Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 24, 2025, 03:16:15


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: BiaÂłe Bractwo i Saint Germain  (Przeczytany 95395 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« : Październik 09, 2012, 13:11:25 »

Z okreÂśleniem BiaÂłego Brata z Astralu wobec St. Germain spotykam siĂŞ po raz pierwszy, moÂżecie przybliÂżyĂŚ jaka opcja to gÂłosi?  Odczuwam jakieÂś negatywne konotacje w tym, skÂąd one pochodzÂą?
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
ptak
Gość
« Odpowiedz #1 : Październik 09, 2012, 14:22:43 »

Z okreÂśleniem BiaÂłego Brata z Astralu wobec St. Germain spotykam siĂŞ po raz pierwszy, moÂżecie przybliÂżyĂŚ jaka opcja to gÂłosi?  Odczuwam jakieÂś negatywne konotacje w tym, skÂąd one pochodzÂą?

Niestety, ja nie mogê, bo zwyczajnie nie pamiêtam gdzie o tym czyta³am, b¹dŸ s³ucha³am. Za du¿o tych ró¿nych informacji.
CoÂś mi chodzi po gÂłowie, Âże na naszym starym forum teÂż chyba toczyÂła siĂŞ o tym dyskusja, ale nie chce mi siĂŞ szukaĂŚ.

Poza tym, Âżadne przekazy ani konotacje ciĂŞ nie zbawiÂą. To moÂżesz zrobiĂŚ sam osobiÂście, pod warunkiem,
Âże cokolwiek wymaga zbawienia.  Chichot

To pa  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Październik 09, 2012, 14:53:55 »

OczywiÂście nie o zbawienie chodzi, tylko o informacjĂŞ, ktĂłra stoi za wiedzÂą. Przekazy takie czy inne zbawiĂŚ nikogo nie mogÂą, ale mogÂą byĂŚ inspiracjÂą dla dalszych dociekaĂą.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #3 : Październik 09, 2012, 15:47:27 »

Dariusz
Cytuj
SkÂąd takie wnioski? MaÂło co jest mnie w stanie rozdraÂżniĂŚ,
To luks bo mnie rozdraÂżnia np nieÂświeÂże piwko DuÂży uÂśmiech
Dobrze jak siĂŞ do informacji podchodzi neutralnie szacowny, a czy nam siĂŞ to udaje to sami najlepiej wiemy prawda DuÂży uÂśmiech
Szacowny blu troszkĂŞ jesteÂś na forum (chyba dÂłuÂżej niÂż ja) wiĂŞc powinie nieÂś juÂż poznaĂŚ wielce szacowna ptak DuÂży uÂśmiech
Ta nazwa BiaÂły Brat z astralu to maÂła kpina z jego znaczy tego Saint Germaina uczciwoÂści DuÂży uÂśmiech
Dodam, Âże podpisze siĂŞ pod tym co napisaÂła wielce szacowna o uczciwoÂści wiĂŞkszoÂści tych z astralu DuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Październik 09, 2012, 16:26:59 »

Cytat: PrzebiÂśnieg
Ta nazwa BiaÂły Brat z astralu to maÂła kpina z jego znaczy tego Saint Germaina uczciwoÂści

Saint German i Bia³e Bractwo to zapewne ta sama klika. Ich uczciwoœÌ jest wprost proporcjonalna do ich wzglêdem nas zamiarów, a te, przynajmniej wg mnie, nie s¹ pozytywne.
O Bia³ym Bractwie zacz¹³ wspominaÌ En-Ki z przekazów Pani Lucyny.
Wg tych informacji byli to bardzo nam przyjaÂźni Orionidzi. OczywiÂście tylko wg nich.
Moim zdaniem owi Orionidzi to ogromne spÂłaszczenie tematu, bo tam (w Orionie) znajduje siĂŞ bardzo duÂżo rĂłznych kultur.
Tak wiêc Biali Bracia, jak niektórzy ich nazywaj¹, to Anunnaki, a jeszcze precyzyjniej, to frakcja zbuntowanych Anunnaki, czyli ci, którzy nam¹cili i wci¹¿ m¹c¹ na Ziemi, choÌ ju¿ mniej ni¿ Zeta i Drako.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Październik 09, 2012, 19:44:23 »

ChciaÂłbym rozjaÂśniĂŚ sobie tego St Germain'a w kontekÂście BiaÂłego Bractwa. Stare forum juÂż nie chodzi, a archiwum, ktĂłre zrobiÂł tom1ek i umieÂściÂł na dino teÂż jest nieaktualne. Ma moÂże ktoÂś ten plik ÂściÂągniĂŞty na kompa?
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 10:27:04 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Październik 10, 2012, 00:08:10 »

Mistrz, mistrzem, tylko co robi ten znak planety Nibiru nad gÂłowÂą Szok

  Sumeryjski symbol planety przejÂścia Nibiru.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Październik 10, 2012, 10:32:00 »

Na starym forum, akurat tych informacji najprawdopodobniej nie znajdziesz, tak daleko jeszcze wĂłwczas nie siĂŞgaliÂśmy.  MrugniĂŞcie
Informacje, jakie zamieÂściÂłem w innym wÂątku:

Cytat: Dariusz
Saint German i Bia³e Bractwo to zapewne ta sama klika. Ich uczciwoœÌ jest wprost proporcjonalna do ich wzglêdem nas zamiarów, a te, przynajmniej wg mnie, nie s¹ pozytywne.
O Bia³ym Bractwie zacz¹³ wspominaÌ En-Ki z przekazów Pani Lucyny.
Wg tych informacji byli to bardzo nam przyjaÂźni Orionidzi. OczywiÂście tylko wg nich.
Moim zdaniem owi Orionidzi to ogromne spÂłaszczenie tematu, bo tam (w Orionie) znajduje siĂŞ bardzo duÂżo rĂłznych kultur.
Tak wiêc Biali Bracia, jak niektórzy ich nazywaj¹, to Anunnaki, a jeszcze precyzyjniej, to frakcja zbuntowanych Anunnaki, czyli ci, którzy nam¹cili i wci¹¿ m¹c¹ na Ziemi, choÌ ju¿ mniej ni¿ Zeta i Drako.

s¹ tylko moimi przemyœleniami, choÌ wysnutymi z wielu ró¿nych lektur.
O samym S.G ciekawie pisz chyba L Klimek w swoich ksi¹¿kach o bogach.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #8 : Październik 10, 2012, 10:45:23 »

Przejaw Âżycia zewnĂŞtrznego jest tylko stale zmieniajÂącym siĂŞ obrazem, jaki stworzyÂł zewnĂŞtrzny umysÂł, cheÂłpiÂący siĂŞ tym, Âże jest prawdziwym aktorem. Tak wiĂŞc uwaga stale skierowana na wyglÂąd zewnĂŞtrzny, ktĂłry zawiera jedynie niedoskonaÂłoÂści, jest tym co spowodowaÂło, Âże dzieci Boga zapomniaÂły o swej wÂłasnej BoskoÂści do ktĂłrej powinny znĂłw powrĂłciĂŚ.
 
BĂłg jest DawcÂą, OdbiorcÂą, Panem i jedynym zarzÂądcÂą wszelkiej Inteligencji, Substancji, Energii i ObfitoÂści jaka istnieje we WszechÂświecie. JeÂżeli dzieci Boga nauczyÂłyby siĂŞ dawaĂŚ jedynie z powodu radoÂści dawania, czy to miÂłoÂści, pieniĂŞdzy, usÂług czy czegoÂś innego, w Âżyciu zewnĂŞtrznym nie brakowaÂłoby niczego.
 
NieszczĂŞÂściem dla ludzkoÂści, ktĂłre powoduje tyle bezpodstawnego egoizmu i wzajemnego potĂŞpiania miĂŞdzy jednÂą a drugÂą osobÂą, jest chĂŞĂŚ posiadania wspaniaÂłego bÂłogosÂławieĂąstwa Boga tylko dla siebie.

SAINT GERMAIN
Z£OTA KSIÊGA

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Październik 10, 2012, 11:58:45 »

Januszu, jest pewne, Âże mistrz tego  portretu nie namalowaÂł, trudno mi teÂż powiedzieĂŚ z jakiego okresu to malowidÂło pochodzi. JeÂśli przyj¹Ì za prawdĂŞ, to, co gÂłoszÂą ci zza zasÂłony, to bardzo barwna i aktywna postaĂŚ, moÂże najbardziej aktywna ze wszystkich mistrzĂłw. UÂżywa nazwiska z czasĂłw gdy byÂł hrabiÂą przed rewolucjÂą FrancuskÂą i spokojnie moÂżna powiedzieĂŚ, Âże byÂł zwiÂązany z wÂładcami i elitami europejskimi. Ten wizerunek bardziej mi pasuje do amerykaĂąskich masonĂłw, takie skojarzenie.
Rzekomymi biografiami wcieleĂą, czy "objawieĂą" St Germain'a moglibyÂśmy zapeÂłniĂŚ caÂłe forum.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #10 : Październik 10, 2012, 13:27:01 »

Zacznijcie analizowaĂŚ sÂłowa informacji i ich znaczenia dawne , a nie wspó³czesne, bowiem " w niebo wstÂąpiony mistrz..." to nie znaczy iÂż Âżywcem zabrali go gdzieÂś w przestrzeĂą nieba duchowego jako czÂłowieka....  To znaczy iÂż ten czÂłowiek staÂł siĂŞ mistrzem zakonnym , i poznaÂł wiedzĂŞ najwyÂższÂą dostĂŞpnÂą czÂłowiekowi w danym wtajemniczeniu. OkreÂślenie "niebo" jest we wtajemniczeniach najwyÂższym poziomem wtajemniczenia w  wiedzĂŞ tajemnÂą, inaczej nie rozpowszechnianÂą poza organizacjÂą.

Ale sÂą ludzie , ktĂłrzy specjalnie utrzymujÂą te mityczne informacje o nadzwyczajnoÂściach Âżeby siĂŞ dowartoÂściowaĂŚ i czerpaĂŚ korzyÂści z nich dla siebie. Zatem tworzÂą mity z mitĂłw , bajki z bajek.....
Znak ktĂłry was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostĂŞpu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #11 : Październik 10, 2012, 15:29:20 »

Cytat: Kiara
Znak ktĂłry was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostĂŞpu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Październik 10, 2012, 15:29:58 »

@Kiara
Cytuj
Znak ktĂłry was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostĂŞpu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali

I znĂłw jakieÂś "znaki dostĂŞpu" i kombinacje wyÂższoÂści najwyÂższej nad najwyÂższymi, w kierunku wyÂższych gĂŞstoÂści gdzieÂś tam stÂąd za siedmioma wibracjami i dziewiĂŞcioma Szamba(la)mi.

Daj juÂż spokĂłj Kiaro tym kreacjom wyimaginowanych ÂświatĂłw i zaÂświatĂłw. To wszystko, co JEST  caÂła wiedza, w caÂłej Naturze jest dostĂŞpna i niczym nieograniczona. Jest TU i TERAZ.

Jedyne ograniczenia do tej wszechdostĂŞpnej wiedzy to TY (czyli wyobraÂżenia na swĂłj temat tego kim jesteÂś) oraz  forma ktĂłra niejako "tuneluje" ÂŚwiadomosĂŚ poprzez jej  biologiczne siĂŞ wyraÂżanie w ten lub inny sposĂłb.

Na stan tej formy w 99% wpÂływ ma ÂŚwiadomoœÌ - w procesie zachodzÂących przemian -  a w tym jednym procencie to lepiej aÂżeby teÂż nikt nie mieszaÂł , bo wyjœÌ moÂże "potworek" MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 15:31:17 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #13 : Październik 10, 2012, 15:35:27 »

Cytat: Kiara
Znak ktĂłry was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostĂŞpu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.




Tak masz racjĂŞ  jest to wiedza pentagramu zdeponowana w materii. To ona niÂą zawiaduje i ona powoduje jej zmiany. OczywiÂście wszystko jest symboliczne dla uÂłatwienia zrozumienia CzÂłowiekowi myÂślÂącemu.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 15:36:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 10, 2012, 16:25:28 »

Ró¿okrzy¿
http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCokrzy%C5%BC

Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #15 : Październik 10, 2012, 17:18:57 »

Tak sie sklada, ze interesuje sie symbolami w celu uzdrawiania. Po wielomiesiecznych studiach nad tym zagadnieniem (lacznie z wyrzuceniem pieniedzy w bloto, czyli zakup "rzekomych" uzdrawiajacych kart) stwierdzam wszem i wobec, ze kazdy znak, czy tez symbol bedzie oddzialywal tak jak go operator zaprogramuje.
A jesli juz chodzi o odganienia zlych mocy, to nalezy zwrocic uwage na ruch!! Rachunek wektorowy. Samo polozenie "znaku" niczego nie zdziala:)
Tu chodzi o wlozenie (transmisja) swoich szczerych intencji w czynnosc.
A przede wszystkim wazna jest praca ciala.

Zapisane
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Październik 10, 2012, 21:15:54 »

WniebowstÂąpieni Mistrzowie – BiaÂłe Bractwo

Wielkie BiaÂłe Bractwo to ruch duchowy zaÂłoÂżony czy raczej odnowiony przez egipskiego faraona imieniem Tutmosis III (1504-1447 p.e.ch.). Faraon ten zgromadziÂł byÂł Ăłwczesnych wtajemniczonych i utworzyÂł bractwo ÂświatÂłoÂści jako organizacjĂŞ inicjacyjnie hierarchicznÂą, zakonnÂą i braterska zarazem. Tutmosis III byÂł Wielkim Mistrzem BiaÂłego Bractwa…
 
Wielki Mistrz Bia³ego Bractwa nada³ jednolite Prawo Bo¿e obowi¹zuj¹ce wszystkich cz³onków i czyni¹ce z powsta³ego Zakonu prawdziw¹ mistyczn¹ organizacjê poœwiêcon¹ Czystej Drodze Bo¿ej. Wzorem tego doskona³ego Bractwa Zakonnego zorganizowany zosta³ póŸniejszy znacznie Zakon Moj¿eszowy Hebrajczyków w którym znaleŸÌ mo¿na pozosta³oœci idei, praw i regu³ Wielkiego Bia³ego Bractwa.
 
SiedemdziesiÂąt lat po owych wydarzeniach, w paÂłacu krĂłlewskim w Tebach przyszedÂł na Âświat faraon znany jako Amenhotep IV. ZostaÂł on najÂświatlejszym czÂłowiekiem BoÂżym i prorokiem w swej epoce… Tarcza sÂłoĂąca ustanowiona zostaÂła na powrĂłt jako symbol jedynego Boga, StwĂłrcy WszechÂświata….
 
KaÂżdy kandydat do Wielkiego BiaÂłego Bractwa stajÂąc przed oÂłtarzem kamiennym postawionym pomiĂŞdzy Âłapami Wielkiego Sfinksa (Symbol DoskonaÂłego Mistrza MÂądroÂści) skÂładaÂł uroczystÂą przysiĂŞgĂŞ, ktĂłrej nie wolno juÂż byÂło porzuciĂŚ ani zÂłamaĂŚ, gdyÂż zgodnie z odwiecznym Prawem BoÂżym, kaÂżdy kto zÂłamie przysiĂŞgĂŞ danÂą Bogu zmarnieje, a jego imiĂŞ zostanie wymazane z KsiĂŞgi ÂŻycia.”
Pytanie.....Tarcza sÂłoneczna czy planeta Nibiru miejsce pochodzenia bogĂłw? CoÂś

http://www.himavanti.org/pl/c/ezoteryka-serca/058-wielkie-biale-bractwo-zakon-misterium

Dzisiaj mamy caÂła sieĂŚ szkĂłl i instytucji w tym The Summit Lighhouse oraz  Organizacje oficjalnie zwiÂązane z Summit Lighthousep.

Cudowny CzÂłowiek Europy Saint Germain
Przewodnikiem duchowym Wieku Wodnika jest obecnie WniebowstÂąpiony Mistrz Saint Germain, znany XVIII-wieczny artysta i alchemik, czĂŞsto uwaÂżany za cudotwĂłrcĂŞ i nieÂśmiertelnego.
 
WedÂług nauczania Summit Lighthouse jest on rĂłwnieÂż autorem sztuk Szekspira oraz indukcyjnej metody myÂślenia naukowego przedstawionej przez Saint Germaina w jego wcieleniu jako Francis Bacon w jego licznych pismach filozoficznych. JĂŞzyk angielski jest podstawa literatury i nauki Wieku Wodnika, zostaÂł udoskonalony przez Francisa Bacona przed nadejÂściem nowej ery.

WniebowstÂąpienie
 
Celem ka¿dej duszy ludzkiej jest wyrwanie z krêgu ponownych narodzin poprzez reinkarnacje oraz osi¹gniecie pe³nego zjednoczenia z Bogiem, który indywidualizuje siê dla ka¿dego cz³owieka jako jego w³asna Potê¿na ObecnoœÌ "JAM JEST". Ten proces nosi nazwê wniebowst¹pienia.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Summit_Lighthouse
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 21:20:26 wysłane przez janusz » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #17 : Październik 10, 2012, 23:31:05 »

Ten fragment twojej informacji wyjaÂśnia dlaczego Jezus i MM byli i sÂą nadal poza Âżydowskim krĂŞgiem Âżycia.

Cytuj
Wielki Mistrz Bia³ego Bractwa nada³ jednolite Prawo Bo¿e obowi¹zuj¹ce wszystkich cz³onków i czyni¹ce z powsta³ego Zakonu prawdziw¹ mistyczn¹ organizacjê poœwiêcon¹ Czystej Drodze Bo¿ej. Wzorem tego doskona³ego Bractwa Zakonnego zorganizowany zosta³ póŸniejszy znacznie Zakon Moj¿eszowy Hebrajczyków w którym znaleŸÌ mo¿na pozosta³oœci idei, praw i regu³ Wielkiego Bia³ego Bractwa.
 
SiedemdziesiÂąt lat po owych wydarzeniach, w paÂłacu krĂłlewskim w Tebach przyszedÂł na Âświat faraon znany jako Amenhotep IV. ZostaÂł on najÂświatlejszym czÂłowiekiem BoÂżym i prorokiem w swej epoce… Tarcza sÂłoĂąca ustanowiona zostaÂła na powrĂłt jako symbol jedynego Boga, StwĂłrcy WszechÂświata….
 
KaÂżdy kandydat do Wielkiego BiaÂłego Bractwa stajÂąc przed oÂłtarzem kamiennym postawionym pomiĂŞdzy Âłapami Wielkiego Sfinksa (Symbol DoskonaÂłego Mistrza MÂądroÂści) skÂładaÂł uroczystÂą przysiĂŞgĂŞ, ktĂłrej nie wolno juÂż byÂło porzuciĂŚ ani zÂłamaĂŚ, gdyÂż zgodnie z odwiecznym Prawem BoÂżym, kaÂżdy kto zÂłamie przysiĂŞgĂŞ danÂą Bogu zmarnieje, a jego imiĂŞ zostanie wymazane z KsiĂŞgi ÂŻycia.


BiaÂłe Braterstwo  to inaczej Zakon EsseĂączykĂłw do ktĂłrych naleÂżeli Jezus i MM, Jezus przekazywaÂł wiedzĂŞ BiaÂłego Braterstwa ludziom zwykÂłym , ktĂłrzy zechcieli iœÌ drogÂą rozwoju duchowego, a nie tylko wybranym kapÂłanom i moÂżnowÂładcÂą.
Czyli wedle zasad Prawa MojÂżeszowego zÂłamaÂł ich uroczystÂą przysiĂŞgĂŞ strzeÂżenia tajemnic B.B. ( zresztÂą ja robiĂŞ dokÂładnie to samo obecnie przekazujÂąc mojÂą wiedzĂŞ), co za to groziÂło?" kaÂżdy kto zÂłamie przysiĂŞgĂŞ danÂą Bogu zmarnieje, a jego imiĂŞ zostanie wymazane z KsiĂŞgi ÂŻycia."

Trzeba jeszcze wiedzieæ , co to jest KSIÊGA ¯YCIA i co to znaczy byæ z niej wymazanym? I jeszcze jedna wa¿na sprawa , gdzie znajdowa³a siê ta pami±tkowa "Ksiêga ¯ycia"?

O tym napiszê trochê póŸniej bardziej dok³adnie.

Nie mniej jednak zapis w  "KsiĂŞdze ÂŻycia" w zrozumieniu Âżycia fizycznego to zarĂłwno kontynuowanie linii rodowej z przekazem swojego DNA jak i zachowanie pamiĂŞci o danym czÂłowieku w historycznym  jej zapisie.

Jak moÂżna byÂło wymazaĂŚ  istnienie CzÂłowieka z KsiĂŞgi Âżycia? Czy mogÂła to spowodowaĂŚ jego ÂśmierĂŚ fizyczna? Nie , to zbyt maÂło, bowiem wiadomo byÂło i jest iÂż Âżycie fizyczne czÂłowieka jest ograniczone czasem, kaÂżdy kto siĂŞ urodziÂł musi umrzeĂŚ.  Jest to naturalne prawo istnienia jednej ga³êzi na drzewie Âżycia. Zabicie czÂłowieka nie powoduje wymazanie go ( jego linii rodowej z ksiĂŞgi wiecznego Âżycia). Jedynym skutecznym sposobem jest pozbawienie go moÂżliwoÂści posiadania potomstwa kontynuujÂącego Âżycie  jego linii  rodowej jeÂżeli jeszcze go nie ma, a w wypadku posiadania zbicie spadkobiercĂłw rodowych,by byÂł wymazany caÂłkowicie  z ksiĂŞgi Âżycia ten na ktĂłrego wydano  taki wyrok.

W tym wypadku nie chodziÂło o spadkobiercĂłw w linii mĂŞskiej ( ÂŻydzi uznajÂą - zgodnie z prawdÂą iÂż linia rodowa jest przekazywana przez matkĂŞ), wystarczyÂło zabiĂŚ dzieci pÂłci ÂżeĂąskiej i dokonaĂŚ kastracji ojca ( czego dokonano na Jezusie) by byÂł on wymazany z ksiĂŞgi Âżycia. Czyli  pozbawiony kontynuowania swojej linii rodowej.
NastĂŞpnie wymazywano wszelakie Âślady zapisane o Âżyciu tego CzÂłowieka, nie wymawiano jego imienia i nie powtarzano w Âżadnych urzĂŞdowych zapisach. Taki akt byÂł caÂłkowitego  wymazaniem CzÂłowieka z KsiĂŞgi ÂŻycia , dokonano tego czynu w stosunku do Jezusa i Marii Magdaleny, z tego powodu tak bardzo maÂło zapisanych ÂśladĂłw w historii przetrwaÂło na ich temat. Gdy tylko byÂły odnajdowane niszczono je systematycznie i ukrywano przed potomnymi zacierajÂąc historyczne Âślady ich istnienia.

Jezus byÂł kapÂłanem Âżydowskim doskonale znaÂł zasady prawne, wiedziaÂł co  czeka jego MariĂŞ MagdalenĂŞ i ich cĂłrkĂŞ SarenĂŞ. Z tego powodu ukryÂł cĂłrkĂŞ w odlegÂłej i niedostĂŞpnej Oazie Siwa na morzu piasku, w miejscu g³ównej ÂświÂątyni EsseĂąskiej czyli pradawnego  BiaÂłego Braterstwa.

I jeszcze jedna waÂżna sprawa , gdzie znajdowaÂła siĂŞ ta pamiÂątkowa "KsiĂŞga ÂŻycia"? powiedziane jest Âże w "niebie" tam dokonywano zapisĂłw i tam wymazywano wiedzĂŞ o czÂłowieku.

WiedzieĂŚ jednak trzeba iÂż "NIEBO" w tamtych czasach byÂło odpowiednikiem najwyÂższej hierarchij zakonnej , czyli jak dla krk Watykan. W "Niebie" g³ównÂą  wÂładzĂŞ sprawowaÂł "Ojciec NIEBIESKI czyli BÓG " i arcykapÂłani decyzje g³ówne podejmowali razem z 7 przedstawicielami dwu stronnictw ( Lewitow i SadokitĂłw) oraz Sanhedrynem. Wyroki zapadajÂące w "Niebie" byÂły nie odwoÂłalne.

Zatem kogo nie zapisano na kolejny rok w "KsiĂŞdze ÂŻycia" w "NIEBIE" byÂł skazy na zapomnienie , a czĂŞsto rĂłwnieÂż na zatrzymanie jego linii Âżycia, czyli ÂśmierĂŚ ÂżeĂąskich potomkĂłw i kastracjĂŞ.
Okrutne byÂły to wyroki, poniewaÂż od dawna Sanhedryn nie miaÂł prawa skazywania ludzi na ÂśmierĂŚ fizycznie, nie mĂłgÂł tego rownieÂż zrobiĂŚ ni w stosunku do Jezusa , ni do Marii Magdaleny.

Korzystali  ze stosowania energetycznych strzaÂł "Pulsa diNura" ale one nie dziaÂłaÂły ni na Jezusa ni na MariĂŞ MagdalenĂŞ, zastosowano wiĂŞc wymazanie z "KsiĂŞgi ÂŻycia"

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

ps. proszĂŞ zostawiĂŚ ten post w tym miejscu.
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2012, 10:44:05 wysłane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #18 : Październik 11, 2012, 06:00:34 »

a co z bialym bractwem ma wspolnego nommo >?UÂśmiech

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Październik 11, 2012, 08:55:05 »

Natomiast BiaÂłe Bractwo, o ktĂłrym opowiada Enki - Samuel przez p. ÂŁobos to organizacja pozaziemska, ktĂłra wystĂŞpowaÂła w dwĂłch miejscach tzn.  w konstelacji Oriona oraz na planecie nazwanej przez Enki'ego "NiebiaĂąskÂą" rzekomo w najczystszej najdoskonalszej formie, do tych sam siebie zaliczaÂł.
Nie ma w jego przekazach powiÂązaĂą tego z planetÂą Nibiru.
Natomiast podczas budowy piramidy w "trzecim namiocie" rezydowali przedstawiciele orioĂąskiego BiaÂłego Bractwa, co oznacza, Âże byli istotami trzeciowymiarowymi. bezpoÂśrednio komunikowali siĂŞ tylko z faraonem i kapÂłanem, gdy ci przeszli specjalne oczyszczenia w pierwszym i drugim "namiocie".
Tyle Enki i jego kosmiczne BiaÂłe Bractwo.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
east
Gość
« Odpowiedz #20 : Październik 11, 2012, 09:05:05 »

@Kiara
Cytuj
wystarczyÂło zabiĂŚ dzieci pÂłci ÂżeĂąskiej i dokonaĂŚ kastracji ojca ( czego dokonano na Jezusie) by byÂł on wymazany z ksiĂŞgi Âżycia. Czyli  pozbawiony kontynuowania swojej linii rodowej.
NastĂŞpnie wymazywano wszelakie Âślady zapisane o Âżyciu tego CzÂłowieka, nie wymawiano jego imienia i nie powtarzano w Âżadnych urzĂŞdowych zapisach.
Zdaje siĂŞ , Âże w Egipcie podobnie postÂąpiono z Nefretiti , ktĂłra byÂła jednym z faraonĂłw -czcicielkÂą jednego boga, boga SÂłoĂące. Swego czasu wymazano wszelkie o niej zapisy.

Ale ta ob³êdna droga chorych na wÂładzĂŞ kapÂłanĂłw nigdy siĂŞ nie udawaÂła do koĂąca. Bo DNA to nie tylko zapis genetyczny, ale to przede wszystkim wibracja wyraÂżona SÂŁOWEM i ono to staje siĂŞ niezniszczalne  i tym silniejsze im wiĂŞcej nienawiÂści i okrucieĂąstwa produkuje EGO w imiĂŞ StwĂłrcy. Ego ukrywa siĂŞ tam, gdzie nigdy go nie bĂŞdziesz szukaĂŚ - w Tobie. Nikt nie jest od tego wolny, ale moÂżna to rozpoznaĂŚ i postawiĂŚ w Âświetle.
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #21 : Październik 11, 2012, 09:34:02 »

Cytat: quetzalcoatl44
a co z bialym bractwem ma wspolnego nommo >?UÂśmiech

Zobaczmy UÂśmiech

Cytat: Janusz
Wielkie BiaÂłe Bractwo to ruch duchowy zaÂłoÂżony czy raczej odnowiony przez egipskiego faraona imieniem Tutmosis III (1504-1447 p.e.ch.). Faraon ten zgromadziÂł byÂł Ăłwczesnych wtajemniczonych i utworzyÂł bractwo ÂświatÂłoÂści jako organizacjĂŞ inicjacyjnie hierarchicznÂą, zakonnÂą i braterska zarazem. Tutmosis III byÂł Wielkim Mistrzem BiaÂłego Bractwa…

Tutmosis III
Ojciec Totmesa III wspĂłlnie z kapÂłanami Amona sprowokowaÂł wybranie swego syna na krĂłla. MiaÂł to byĂŚ cud. Podczas procesji barka Amona zboczyÂła z drogi i zatrzymaÂła siĂŞ przed dwuletnim wĂłwczas chÂłopcem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Totmes_III

Amon

http://pl.wikipedia.org/wiki/Amon_%28b%C3%B3g_egipski%29

Ozyrys
"Set konkurujÂący z bratem Ozyrysem poĂŚwiartowaÂł jego ciaÂło, po czym rozrzuciÂł po Âświecie jego doczesne szczÂątki. Poszukiwania Ozyrysa, rozpaczliwie podejmowane przez jego ÂżonĂŞ IzydĂŞ zakoĂączyÂły siĂŞ poÂłowicznym sukcesem. ZnalazÂła wszystkie czĂŞÂści ciaÂła mĂŞÂża, oprĂłcz fallusa poÂłkniĂŞtego przez rybĂŞ."
http://lex.edu.pl/bratobojstwo-sodomia-i-nekrofilia-w-swiecie-starozytnych-egipcjan
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ozyrys

Nommo
– najwaÂżniejszy bĂłg w mitologii afrykaĂąskiego ludu DogonĂłw. Nommo byÂł synem stwĂłrcy Âświata Amma. Nommo stworzyÂł wiele kolejnych istot na swoje podobieĂąstwo, lecz jedna z nich siĂŞ zbuntowaÂła przeciwko Ammie. Za to Amma poĂŚwiartowaÂł go, a ciaÂło rozrzuciÂł po caÂłym Âświecie. Po kilku dniach istota zmartwychwstaÂła, jednakÂże wczeÂśniej straciÂła penisa, ktĂłry zostaÂł zjedzony przez rybĂŞ[1].
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nommo

Wniosek: Fallusa   MrugniĂŞcie

Cytat: Kiara
wystarczyÂło zabiĂŚ dzieci pÂłci ÂżeĂąskiej i dokonaĂŚ kastracji ojca



« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2012, 09:37:00 wysłane przez Lucyfer » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #22 : Październik 11, 2012, 10:35:39 »





Izyda (stgr. Ἶσις Isis, dopeÂłniacz Ἴσιδος Isidos, egip. Iset, Iszet) – w mitologii egipskiej bogini pÂłodnoÂści, opiekunka rodzin. Jedno z wcieleĂą Wielkiej Macierzy; utoÂżsamiana póŸniej z greckÂą Demeter. Jej ÂświĂŞtym zwierzĂŞciem byÂła krowa.

CĂłrka bogini Nut i boga Geba, siostra Ozyrysa, Seta i Neftydy, Âżona Ozyrysa. Kiedy Set zabiÂł Ozyrysa, Izyda odnalazÂła jego poĂŚwiartowane ciaÂło i wraz z NeftydÂą przywrĂłciÂła mĂŞÂża do Âżycia. PoÂślubiÂła swojego brata Ozyrysa, byÂła matkÂą Horusa. ZaopiekowaÂła siĂŞ maÂłym Anubisem (synem Ozyrysa i Neftydy) gdy Neftyda (Âżona Seta) porzuciÂła synka ze strachu przed mĂŞÂżem. WszĂŞdzie jest ukazywana jako najlepsza Matka, wcielenie dobroci. Wraz z bratem i synem stanowili naczelnÂą triadĂŞ bĂłstw Egiptu. WedÂług innych ÂźrĂłdeÂł jest ona siostrÂą Horusa.
 
Wielu badaczy uwaÂża, Âże przedstawienie Izydy z maÂłym Horusem wywarÂło wpÂływ na obraz Madonny z DzieciÂątkiem w ikonografii chrzeÂścijaĂąskiej.
//zrodlo: wiki//




cyt Lucyfer
Cytuj
ZnalazÂła wszystkie czĂŞÂści ciaÂła mĂŞÂża, oprĂłcz fallusa poÂłkniĂŞtego przez rybĂŞ

Horus - //wg wiki//Horus – egipski bĂłg nieba, opiekun monarchii egipskiej. PanujÂący faraon utoÂżsamiaÂł siĂŞ z nim i przyjmowaÂł jego imiĂŞ. Czczony pod postaciÂą sokoÂła lub czÂłowieka z gÂłowÂą sokoÂła zwieĂączonÂą tarczÂą sÂłonecznÂą oraz jako dziecko z palcem w ustach. ByÂł synem Ozyrysa i Izydy lub Geba i Nut. Po Âśmierci Ozyrysa walczyÂł (jako prawowity nastĂŞpca tronu) z Setem (bratem Ozyrysa) o tron faraona. Po kilku konkurencjach Rada Dwunastu BogĂłw przyznaÂła wÂładzĂŞ Horusowi.

To jak to w koncu z tym fallusem?? Mrugniêcie A moze Bogowie do reprodukcji tej czesci nie potrzebuja°° Z politowaniem?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Październik 11, 2012, 10:47:44 »

z tym fallusem sprawa jest trochĂŞ Âśmieszna,-
ale w innych czĂŞÂściach Âświata traktowana wrĂŞcz Âśmiertelnie powaÂżnie
MrugniĂŞcie


Ofiolatria: Kult WĂŞÂża
RozdziaÂł III

Mitologia staroÂżytnych - Charakterystyka pogaĂąskich bĂłstw - Doktryna wzajemnych zasad Natury - Stworzenie Jaja - Stworzenie i Fallus - Lotos - Ozyrys i aktywna, udzielajÂąca siĂŞ i dajÂąca poczÂątek energia - Hezjod i moce rozrodcze - RozwĂłj kultu fallicznego

"Porównuj±c wszystkie rozmaite legendy Wschodu i Zachodu z po³±czeniu z sob±", pisze uczony autor, "uzyskamy kolejne zarysy mitologii Staro¿ytnych; Owa mitologia postrzega, jako podstawowe elementy rzeczy, dwie niezale¿ne zasady natury ¯eñsk± i Mêsk± i owe natury, w mistycznym zwi±zku, niczym dusza i cia³o, tworz± Wielkie Bóstwo Hermafrodyty, JEDNO¦Æ, uniwersaln± ja¼ñ, sk³adaj±c± siê nadal z dwóch oddzielnych czê¶ci wchodz±cych w jej sk³ad, zmodyfikowanych mimo ¿e sk³adaj±cych siê w jedn± ca³o¶æ, z której wszystkie rzeczy s± traktowane jako jej czê¶ci... Je¶li sprawdzimy Panteon staro¿ytnych narodów, mo¿emy odkryæ ¿e w ka¿dym z nich, mimo ró¿nych nazw wystêpuj± te same bóstwa i ten sam system teologiczny i mimo ¿e skromno¶æ jakiego¶ bóstwa mo¿e siê wydawaæ przesadna, to wszystkie bóstwa które maj± jakie¶ zas³ugi w staro¿ytno¶ci odnajd± sie ostatecznie, je¶li nie natychmiast, to po zredukowaniu go w jedn± z Pierwotnych Zasad, Wielk± Boginiê i Boga pogan." (Cory's Ancient Fragments, Intro. 34)

"Nie powinniœmy byÌ zdziwieni", pisze Sir William Jones, "odkrywaj¹c, po bli¿szym zbadaniu, ¿e charaktery wszystkich pogaùskich bóst, mêskich i ¿eùskich, zlewaj¹ siê jedne w drugie, a w koùcu w jeden lub dwa, st¹d te¿ wydaje sie byÌ bardzo dobrze oparta opinia ¿e ca³y t³um bogów i bogiù w staro¿ytnym Rzymie i wspó³czesnym Vårånes oznacza tylko Moce Natury i zasadniczo moce S³oùca, wyra¿any w ró¿ny sposób i pod wieloma dziwacznymi nazwami".

Doktryna Wzajemnych Zasad Natury, okreœlana jako aktywna i pasywna, mêska i ¿eùska oraz czêsto symbolizowana jako S³oùce i Ksiê¿yc, lub S³oùce i Ziemiê, by³a wyra¿nie dostrzegana w mitologicznych systemach w Ameryce. Mo¿na zauwa¿yÌ racjonalnoœÌ owej doktryny i niektóre z bardziej uderzaj¹cych jej form w których w rozwiniêciu ludziej ideii, mog¹ j¹ przybieraÌ st¹d te¿ mo¿na bezpiecznie stwierdziÌ ¿e w niektórych jej aspektach lub modyfikacjach mo¿e ona wchodziÌ do ka¿dego systemu religijnego, jeœli rzeczywiœcie, nie jest sednem wszystkich mitologii.

Idea stworzenia, wskazujÂąca na istnienie rzeczy, jest bez wÂątpienia, pierwszym wynikiem ludzkiego rozumowania. Rodzaj tego zdarzenia, sposĂłb w jaki ono powstaÂło, jest rĂłwnie niewÂątpliwie pytaniem ktĂłre jako kolejne zajmuje nasz umysÂł, i czÂłowiek wydedukowaÂł go z dziaÂłania natury otaczajÂącej go w jego pierwszej teorii stworzenia. Z jaja, po okresie inkubacji, zobaczyÂł wykluwajÂącego siĂŞ Âżywego ptaka, fenomen ktĂłry, w prostym rozumowaniu, byÂł niczym innym jak prawdziwym dzieÂłem stworzenia. JakÂże naturalnie wtedy, niemal prawie koniecznie, dziaÂła Ăłw fenomem, jeden z nabardziej oczywistych w naturze, kojarzony z ideÂą stworzenia - stworzenia ktĂłrego on nie pomaga poznaĂŚ, lecz ktĂłrego nie moÂżna teÂż nim wytÂłumaczyĂŚ. Skala na jakÂą jajo, postrzegane jako symbol, weszÂło do wczesnych kosmogonii wydaje siĂŞ byĂŚ nieco innym i bardziej wÂłaÂściwym powiÂązaniem.

Poprzez podobny sposĂłb twĂłrcza moc byÂła symbolizowana pod postaciÂą Fallusa, w ktĂłrej to byÂła postrzegana jako powĂłd reprodukcji, lub jak to siĂŞ wydawaÂło prymitywnym ludziom, stworzenia. Tak wiĂŞc Egipcjanie w ich wytwornoÂści zwiÂązanej z tÂą ideÂą, przyjĂŞli skarabeusza jako symbol Pierwszej Przyczyny, wielkiej hermafrodycznej JednoÂści, poniewaÂż wierzyli oni Âże owady sÂą zarĂłwno pÂłci ÂżeĂąskiej i mĂŞskiej, zdolne do samo-zapÂłodnienia i samodzielnego rozmnaÂżania siĂŞ i posiadÂły one moc oÂżywiania swego wÂłasnego dzieÂła.

Powszechnie wiadomo ¿e Nimfa, Lotos, lub Lilia Wodna jest traktowana jako œwiêta na Wschodzie, i ró¿ne od³amy wierzeniowe w tej czêœci ziemi przedstawia³y swe bóstwa zarówno udekorowane jej kwiatami, trzymaj¹cymi j¹ jako swe ber³a, lub siedz¹ce na lotosowym tronie lub pedestale. "Jest to" napisa³ autor "wysublimowany i uœwiêcony symbol który permanentnie pojawia siê w mitologii orientalnej, bez ¿adnego istotnego powodu, st¹d te¿ jest ulubionym cudem, i zawiera skarb fizycznych wskazówek". Powód przyjêcia lotosu jako symbolu jest wyjaœniony przez Mr. Payne Knight, i dostarcza piêknego zobrazowania racjonalnoœci owego symbolizmu oraz g³êbokiego znaczenia czêsto ukrytego za pozornie b³ahym symbolem. "Ta roœlina", zauwa¿a Mr. Knight, "roœnie w wodzie i wœród jej szerokich liœci roz³o¿onych na wodzie, w œrodku w których formuje swój kielich, przypominaj¹cy swych kszt³tem dzwonek lub odwrócony sto¿ek, i przebity na szczycie ma³ym zag³êbieniem lub otworem, w którym wyrastaj¹ nasiona. Ujœcie owych komórek wydaje siê byÌ zbyt ma³e aby pozwoliÌ nasionkom wypaœÌ kiedy dojrzej¹, wyrastaj¹ wiêc one jako nowa roœlina w miejscu roœliny z której wyros³y, bulwy naczyù s³u¿¹ jako macierz zasilaj¹ca je a¿ do chwili kiedy bêd¹ odpowiednio du¿e aby rozsadzi³y siê otwieraj¹c siê, po czym, podobnie jak inne roœliny wodne, wypuszczaj¹ korzenie w miejscu w którym siê znajduj¹. Roœlina, tym samym, bêd¹ca swym w³asnym tworem i wyrastaj¹ca z swej w³asnej macierzy, bez kie³kowania w ziemi, zosta³a naturalnie przyjêta jako symbol twórczej mocy wody nad którym czynny Duch Twórczy dzia³a nadawaj¹c ¿yciu i roœlinom znaczenie. Stosownie wiêc mo¿emy odkryÌ ¿e pojawia siê to w ka¿dej czêœci pó³nocnej pó³kuli œwiata gdzie istniej¹ symboliczne religie, b³êdnie zwane idolatri¹."

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main() [function.include]: Failed opening '/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php' for inclusion (include_path='.:/usr/php4/lib/php:/usr/local/php4/lib/php') in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Przyk³ady z powy¿szego cytatu ukazuj¹ indukcyjne moce poprzez które niezasiany rozs¹dek wiedzie do wyników, a tak¿e te¿ jako œrodek poprzez który wskazuje tu na nieobecnoœÌ pisanego jêzyka lub œrodku przekazu zdolnego do przekazywania abstrakcyjnych ideii. Mitologiczne symbole wszystkich wczesnych narodów dostarczaj¹ bogatych przyk³adów tego ¿e zawiera³y one lub zapowiada³y w swych koncepcjach - zarodki pewnego systemu symbolicznego, który póŸniej rozrós³ siê do wszelakich manifestacji natury i ka¿dego atrybutu Bóstwa.

MoÂżemy w ten sposĂłb racjonalnie i zadowalajÂąco wywnioskowaĂŚ pochodzenie doktryny wzajemnych zasad. Jej powszechna natura zakÂłada Âże to co wynika z dziaÂłania owego prawa tak naprawdĂŞ rzÂądzi wszelakÂą naturÂą zwierzÂąt - jest to reprodukcja lub rozmnaÂżanie siĂŞ.

W mitologii Egiptu, Boski Ozyrys by³ czczony jako aktywna, udzielaj¹ca siê lub zapocz¹tkowywuj¹ca energia i by³ symbolizowany jako S³oùce; Iris jako ziemska energia, pasywna odbiorczyni, twórczyni, a ich corocznym potomstwem by³ Horus, wiosenna lub niemowlêca pora roku. Poeta Hezjod, na pocz¹tku swej Teogonii, rozró¿nia mêsk¹ i ¿eùsk¹, lub twórcze i wytworzone moce Natury, jako Uranos i Gaja, Niebo i Ziemia. Niebiaùskimi symbolami owych mocy zazwyczaj by³y, jak ju¿ wspomnieliœmy, S³oùce i Ksiê¿yc, ziemskimi zaœ Ogieù i Ziemia. By³y one okreœlane jako Ojciec i Matka, i ich oczywistymi symbolami, jak ju¿ to zosta³o zasugerowane, by³y Fallus i Macica, lub Lingam i Yoni u Hindusów.

Ów kult fallusa wyszed³ z Indii lub z Etopii do Egiptu, z Egiptu do Azji Mniejszej i do Grecji, nie rodzi a¿ tak wielkiego zdziwnia - owe narody kontaktowa³y siê z sob±, lecz to ¿e ów kult istnieje w krajach d³ugo nieznanych reszcie ¶wiata - w wielu czê¶ciach Ameryki, z którymi nie mia³a dot±d kontaktu wschodnia czê¶æ Kontynentu - jest zadziwiaj±cym lecz te¿ i zarazem dobrze udowodnionym faktem. Kiedy odkryto Meksyk, w mie¶cie Panuco odkryto tak¿e istnienie pewnej odmiany kultu fallicznego, przedstawienia fallusa by³y czczone w ¶wi±tyniach, w publicznych miejscach znajdowa³y siê tak¿e rze¼by, które, podobnie jak w Indiach, przedstawia³y na wiele sposobów zjednoczenie obu p³ci. W Tlascalla, innym mie¶cie z Meksyku, czczono akt rozrodu ukazywany przez zjednoczone symbole charakterystycznych organów obu p³ci. Garcilasso de la Vega rzek³ "by³o to zgodne z Blas Valera, Bogiem Przepychu i Zbytku, zwanym tak¿e Tiazolteuli", lecz niektórzy pisarze donosz± i¿ "to pomy³ka". Jedna z bogiñ z Panteonu Meksykañskiego nazywa³a siê Tiazolteotl, któr± Boturini opisa³ jako Wenus rozpustna, wulgarna, i ohydna, hieroglify owych mê¿czyzn i kobiet którzy byli ca³kiem porzuceni, miesza³y w sobie jedne rozwi±z³o¶ci z innymi, zadowalaj±c ich bestialskie ¿±dze niczym zwierzêta. Boturini wspomina ¿e nie potrafi w pe³ni poprawnie zrozumieæ charakteru owej bogini i mo¿e siê myliæ. Jest to Cinteotl, bogini Kukurydzy, w innym jej aspekcie. Pewne ¶wi±tynie w Indiach obfitowa³y w rze¼bione przedstawienia symboli Kultu Fallicznego i je¶li siê odniesiemy do ¶wi±tyñ w Ameryce ¦rodkowej, w których czêsto to co otaczano tam wielkim szacunkiem by³o te¿ zarazem podobne do tego co czczono w Indiach, to mo¿emy odkryæ dok³adnie te same symbole, wystêpuj±ce zarówno osobno jak te¿ i w po³±czeniu z sob±.
http://www.mrooczlandia.com/magia/publikacje/kult_weza/index.php?kult=3
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #24 : Październik 11, 2012, 11:05:35 »

songo cyt

Cytuj
z tym fallusem sprawa jest trochĂŞ Âśmieszna,-

Dlaczego?  MrugniĂŞcie Niektorzy biora to zupelnie na powaznie.



W krainie niebianskiej, czyli raj na pokladzie Arki Noego!Wow!
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady granitowa3 x22-team watahaslonecznychcieni zipcraft