PREZENTY..........

[Kiara]

Pierwsza i zasadnicza sprawa , to wracamy do tematu prezenty, a druga to ja siĂŞ z nikim nie pok³óciÂłam. AkceptujĂŞ  odmiennoœÌ i wolĂŞ innych i nie mama zamiaru niczego na nikim wymuszaĂŚ. PoznaÂłam wiedzĂŞ z doÂświadczeĂą , poznaje ja nadal jak mi nie odpowiada jakaÂś przestrzeĂą nie wchodzĂŞ w niÂą.


Kiara

[arteq]

z prezentami to jest ró¿nie, bo jak nie wiesz co daÌ to albo dasz coœ, co ju¿ maj¹,- albo nie chc¹, itd.. Wiêc mo¿e lepiej czasem spytaÌ jak siê nie wie, ale odbieraÌ raz dany prezent przy innych ludziach,- tego jeszcze nie s³ysza³em..

Nom sytuacja bardzo rzadka i przez to ciekawa. Chc¹c maksymalnie obiektywnie j¹ zrozumieÌ popatrzy³em na ni¹ nieco z innej perspektywy ni¿ prezentowa powy¿ej, która co zrozumia³e pierwsza ciœnie siê na umys³. Moje pytanie jest inne: co musia³o siê staÌ, ¿e nagle osoba która poœwiêca swój czas i pieni¹dze, leci przez ocean, nastêpuje serdeczne powitanie za nied³ugi czas... znajduje siê a takim stanie, ¿e w rozkrzyczanej atmosferze chce uci¹Ì znajomoœÌ tak definitywnie aby zatrzeÌ wszelkie œlady swojej bytnoœci/znajomoœci - co przek³ada siê równie¿ na odebranie prezentów... musia³a zaistnieÌ naprawdê jakaœ traumatyczna sytuacja/zdarzenie...

Owszem, uczciwie musimy równie¿ przyj¹Ì do rozwa¿aù, ¿e problem le¿y po stronie darczyùcy, jego cech, ewentualnie skrajnego nieprzystosowania do ¿ycia w spo³eczeùstwie, ale...
ale wtedy widzimy sprzecznoœÌ z faktem, ¿e przecie¿ darczyùca pracuje na paùstwowej posadzie. No i jak wtedy daÌ wiarê obdarowanemu w zapewnienia o posiadanej ponadprzeciêtnej wiedzy, mo¿liwoœci wyczuwania energii innych... Jak to pogodziÌ wczeœniejszym zapewnieniom obdarowanego, ¿e darczyùca cechuje siê ponadprzeciêtnym rozwojem duchowym? Niestety jest to niemo¿liwe do pogodzenia, bo albo obdarowany jest przyczyn¹ takiego zachowania darczyùcy albo te¿ obdarowany k³ama³ mówi¹c o swoich mo¿liwoœciach odczytywania poziomu energii innych...

Zawsze taka sytuacja - odebranie prezentu, a o tym tutaj dyskutujemy - wi¹¿e siê z jakimœ traumatycznym prze¿yciem. Osobiœcie nigdy nie pomyœla³em nawet aby zabraÌ ofiarowany prezent ani te¿ nigdy mi nic nie chciano zwróciÌ...
Dopuszczam jedn¹ sytuacjê w której nale¿y usprawiedliwiÌ osobê odbieraj¹c¹ podarowan¹ rzecz - w sytuacji gdy zosta³a wprowadzona w b³¹d, zmanipulowana b¹dŸ oszukana, czyli gdy ten prezent - co by nie mówiÌ - wy³udzono...

[Kiara]

arteq.

obdarowany jest przyczynÂą takiego zachowania darczyĂący albo teÂż obdarowany kÂłamaÂł mĂłwiÂąc o swoich moÂżliwoÂściach odczytywania poziomu energii innych...

Zawsze taka sytuacja - odebranie prezentu, a o tym tutaj dyskutujemy - wi¹¿e siê z jakimœ traumatycznym prze¿yciem.

Dopuszczam jedn¹ sytuacjê w której nale¿y usprawiedliwiÌ osobê odbieraj¹c¹ podarowan¹ rzecz - w sytuacji gdy zosta³a wprowadzona w b³¹d, zmanipulowana b¹dŸ oszukana, czyli gdy ten prezent - co by nie mówiÌ - wy³udzono...

Regulamin forum.


 - Zwalczane bĂŞdÂą wszelkie przejawy chamstwa i obraÂżania uÂżytkownikĂłw. Posty stanowiÂące
  naruszenie czyjejÂś godnoÂści bĂŞdÂą sukcesywnie usuwane przez moderacjĂŞ. W wypadku wypowiedzi z
  uÂżyciem s³ów powszechnie uznanych za obraÂźliwe, autor zostanie ukarany ostrzeÂżeniem (-1pf).

- Zakaz nagabywania (natrĂŞtnego nakÂłaniania do rozmowy osĂłb, ktĂłre sobie tego nie ÂżyczÂą).



kiara

[blueray21]

Moja propozycja to zamkn¹Ì ten w¹tek, bo jest on kolejnym prezentem do pisania o wszystkim w kategoriach osobistych.

[arteq]

WytÂłumaczcie forumowiczce K., Âże nie pisze do niej, ani teÂż nie mam ciÂśnieĂą aby z niÂą rozmawiaĂŚ - bo mi juÂż opadÂły rĂŞce - to raz.
Forumowiczka K. - sama napisaÂła, Âże nie ma na myÂśli Âżadnych konkretnych osĂłb, tylko opisaÂła sytuacjĂŞ... hmmm... ja na tej samej zasadzie teÂż nie uÂżywaÂłem konkretnych imion/nickĂłw.

[songo1970]

zamykam do odwoÂłania!

[songo1970]

w zwiÂązku z ostatniÂą zmianÂą w reulaminie:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4944.msg107782#msg107782

Szanowni Forumowicze.
Od dzisiaj tzw. ''procesy interpersonalne'' czyli informacje dotyczÂące tego co kto o innych myÂśli i wie, moÂżliwe bĂŞdÂą do realizowania tylko na prywatnych wiadomoÂściach.
KaÂżdy taki post umieszczany, gdzie indziej niÂż na priv, bĂŞdzie przez adminĂłw i moderatorĂłw usuwany do Âśmietnika.

otwieram ponownie wÂątek!

[arteq]

Ostatnio jakoÂś mocno niezdecydowany jesteÂś w tych decyzjach... :]

Temat zacznie byĂŚ na czasie - ÂŚw. MikoÂłaj, Gwiazdka - dla chrzeÂścijan, Dziadek MrĂłz - dla niezrzeszonych :]

[Kiara]

Wracaj¹c do tematu prezenty, co ogranicza lub mo¿e ograniczaÌ ich wartoœÌ, czy w ogóle prezent mo¿e mieÌ jak¹œ ograniczon¹ wartoœÌ?
Czy przyjmowanie prezentĂłw jest zÂłe, dobre, czy naturalne?


Kiara

[Kate]

Prezent jest zawsze forma nagradzania, zalezy od intencji dajacego. Sa ogromne instytucje utrzymujace sie zupelnie niezle wylacznie z datkow (czyli w penym sensie prezentow).
Bardzo przejrzyscie tlumaczy to J.Rajska (choc dla niektorych jak plachta na byka). Napisala m.in., ze za kazdym dzialaniem stoi jakas wartosc. Co oznaczalo rowniez, ze przyjmowanie jest jak najbardziej pozadane - "do Mistrza przychodz z garncem zlota" -
normalka cos za cos

//Prawie jak w kodeksie Hammurabiego//

[blueray21]

Kate, stwierdzenie, Âże prezent jest formÂą nagradzania, jest dla mnie dalekie od rzeczywistoÂści, owszem w wielu przypadkach ludzie tak traktujÂą nagrodĂŞ (np. za dobre stopnie w szkole). Prezent dla mnie to jakaÂś forma uznania, choĂŚ obecnie mocno wpleciona w zwyczaje (wÂłaÂśnie z okazji ÂświÂąt, czy rocznic).
Prawdziwy prezent jest dawany bez okazji i bez oczekiwaĂą, czyli z czystÂą intencjÂą sprawienia komuÂś przyjemnoÂści.
Reszta to powiedziaÂłbym komercjalizacja, a nawet przemysÂł jak gadÂżety na prezenty.
Niestety jest to czĂŞsto teÂż efekt nacisku (bo co inni powiedzÂą, jak nie dam, albo dam za maÂło) i nie waÂżne jak to okreÂślisz.

[songo1970]

prezent to nie ÂłapĂłwka, ani nagroda, ale zamysÂł obdarowujÂącego nie zawsze odzwierciedla wÂłaÂściwe intencje w formie,-
"koĂą trojaĂąski"..

[Kate]

cyt blu

Kate, stwierdzenie, Âże prezent jest formÂą nagradzania, jest dla mnie dalekie od rzeczywistoÂści, owszem w wielu przypadkach ludzie tak traktujÂą nagrodĂŞ (np. za dobre stopnie w szkole).

Gdy bedziesz "niegrzeczny" prezentu nie otrzymasz, to mechanizm motywacyjny - albo marchewka, albo kij. Ludzie staraja sie byc grzeczni, wydajniejsi, bardziej uczynni itd. bo licza na prezent, w roznej formie, zaplata, lapowka, uznanie szefa, awans (np. na admina , kariera. To wszystko sa prezenty.
Jesli obdarujesz spontanicznie kogos z dobrego serca, bo masz ochote podzielenia sie z kims, to moze byc odebrane jako jalmuzna.

Jest jeszcze jedna forma "prezentow"... ktorej nie nawidze!! Obdarowywanie uzywanymi rzeczami. Kiedys otrzymalam spodnice (nie noszona) - bo szkoda bylo wyrzucic - ... nie ucieszylam sie wogole, wrecz odwrotnie, poczulam sie gleboko urazona.

 

[blueray21]

Kate, w dalszym ciÂągu sprowadzasz ideĂŞ do nagrody, zasÂługi itp. OczywiÂście w tych kategoriach satysfakcja moÂże byĂŚ nieosiÂągalna. Czy moÂże byĂŚ jaÂłmuÂżnÂą? ObdarowujÂący na pewno tak nie pomyÂślaÂł, a raczej w ogĂłle nie pomyÂślaÂł, jak z tÂą spĂłdnicÂą. U nas uÂżywane rzeczy sÂą czasami oddawane, ale nie w formie jakiegokolwiek prezentu, tylko po prostu do uzytku w razie potrzeby lub przekazania tym, ktĂłrzy potrzebujÂą.
NaprawdĂŞ sprowadzasz w tej chwili prezenty do relacji, a takimi nie powinny nigdy byĂŚ.

[Kiara]

kate masz racje w ÂśrĂłd ludzi pokutuje tez ten niewÂłaÂściwy wzorzec dawania prezentĂłw poprzez wartoÂściowanie zachowaĂą , w formie coÂś za coÂś , za zasÂługi, ale jak dla mnie to nie jest prezent, tylko zapÂłata , dodatkowa gratyfikacja  ktĂłrÂą tak siĂŞ nazywa.
Prezent  nie  powinien byĂŚ uzaleÂżniany od zasÂług lub ich braku, to forma sprawiania komuÂś  i sobie przyjemnoÂści, bowiem zarĂłwno miÂłe jest otrzymywanie jak i dawanie, dwie radoÂści przeÂżywane przez ludzi tak naprawdĂŞ sÂą najwiĂŞkszym prezentem.

Czym bardziej niespodziewany tym wiêksza radoœÌ, czym wiêksza radoœÌ obdarowanego , tym wiêksza radoœÌ darczyùcy.
Ustalone wczeÂśniej gratyfikacje za jakieÂś wyniki nie sÂą prezentami , sÂą nagrodami za osiÂągniĂŞcia. trzeba odró¿niaĂŚ nagrody od prezentĂłw. nagrody otrzymuje siĂŞ po uzyskaniu okreÂślonego  wyniku , prezenty bezinteresownie siĂŞ daje ( bynajmniej tak byĂŚ powinno) okazjonalnie lub bez okazji.

Kiara

[Kate]

Bo prezent nie tylko nalezy umiec DAWAC, ale i ODBIERAC.
Nie pisze wywodow filozoficznych, to moje zyciowe doswiadczenia.

Na ten temat sa nawet ksiazki pisane. Zasady dobrych manier - otrzymujesz prezent, trzymasz go w rekach, podziwiasz, wyrazasz radosc itp.

Mam pytanie do blu, w jaki sposob Ty rozumiesz dawanie i przyjmowanie prezentow (nie mowie o najblizszej rodzinie), tylko tych spontanicznych. I czy dales kiedys komus malo znanemu cos? Napisz.
A moze opisz jaki prezent w zyciu Twym zrobil na tobie najwieksze wrazenie, emocjonalne.

[east]

Jest jeszcze jedna kategoria prezentĂłw. Nie ma ona nic wspĂłlnego z intencjÂą darczyĂący. To odbiorca oznajmnia, Âże wÂłaÂśnie otrzymaÂł najlepszy prezent w Âżyciu, choĂŚ nikt nie miaÂł intencji aby obdarowaĂŚ go nim.

PrzykÂładowo ... zakochana dziewczyna mogÂłaby stwierdziĂŚ, Âże uÂśmiech mĂŞÂżczyzny jest dla niej najlepszym prezentem , a to przecieÂż tylko uÂśmiech.

Powtarzamy nieraz, ze "Âżycie jest darem" ... po prostu tak to odbieramy, a Âżycie zwyczajnie JEST.

[Kate]

east

Jest jeszcze jedna kategoria prezentĂłw. Nie ma ona nic wspĂłlnego z intencjÂą darczyĂący. To odbiorca oznajmnia, Âże wÂłaÂśnie otrzymaÂł najlepszy prezent w Âżyciu, choĂŚ nikt nie miaÂł intencji aby obdarowaĂŚ go nim.

W boksie  (dokladnie tlumaczyc, my WALCZYMY o reszte, ktora spi) widzimy "prezenty" inaczej! Hej!

[blueray21]

Kate, owszem, ale to zbyt osobiste, nawet gdy chodzi o obcego mi czÂłowieka.
Nie jestem tu dla zwierzeĂą!
Generalnie tutaj mĂłwi siĂŞ bardziej o zwyczajach, ktĂłre, powiedzmy zostaÂły mocno skanalizowane.
East poruszyÂł kategoriĂŞ darĂłw, to teÂż ciekawe zagadnienie.

[Kiara]

no to juÂż mamy trzy kategorie;

1. dary

2. Prezenty

3. nagrody

Skupmy siĂŞ na razie na prezentach.

kiara

[krzysiek]

Skupmy siĂŞ na razie na prezentach.

kiara

No wÂłaÂśnie. A ja dziÂś nie dostaÂłem Âżadnego, choĂŚ od rana obchodzĂŞ urodziny    MoÂże byÂłem niegrzeczny?

W ka¿dym razie jest to te¿ szczególna sytuacja a propos prezentów: podœwiadomie liczysz na jakiœ, a potem przychodzi rozczarowanie. I refleksja - why!? Mo¿e trzeba zacz¹Ì samodoskonalenie? Za ma³o promocji w³asnej osoby? Nawet nikt nie zadzwoni³, choÌ jeszcze rok temu telefony sie urywa³y. Ale wtedy mia³em pracê. Wa¿n¹ pracê. I - jak siê okazuje - fa³szywych przyjació³.

[arteq]

Podaj fona, zadzwonimy...

[ptak]

Krzysiu, Wszystkiego Najlepszego! Fajnej pracy i prawdziwych przyjació³.   

[krzysiek]

Podaj fona, zadzwonimy...

PODAJÊ: 11-11-666    Ale lepiej nie dzwoĂącie. Urodziny wÂłaÂśnie siĂŞ skoĂączyÂły...

[krzysiek]

Krzysiu, Wszystkiego Najlepszego! Fajnej pracy i prawdziwych przyjació³.   

BĂłg zapÂłaĂŚ dobra kobieto  Na przyjació³ z tego forum zawsze mogĂŞ liczyĂŚ. I gra gitara!