Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 30, 2025, 15:43:11


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Egzorcyzmy  (Przeczytany 67749 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Silver
Gość
« Odpowiedz #100 : Marzec 31, 2011, 15:31:13 »



No to jeszcze raz. Napisa³am ¿e wszystko o czym tu PISZECIE jest dzie³em z³ego. Tzn chodzi³o mi o tytu³y w¹tków tu na forum. Na przyk³ad "Dziwne zjawiska na górze Œlê¿y", "Astrologia" itd. Faktycznie mo¿e nie "wsystko" jak to ujê³am przyznaje ¿e b³êdnie.

Ja byÂłbym najbardziej szczĂŞÂśliwy, gdybyÂś zostaÂła mojÂą siostrÂą...
Mam tu jednÂą siostrĂŞ, energetycznÂą siostrĂŞ -PTAKA.
Podró¿ujemy podobnymi œcie¿kami, podobnymi drogami...
Te ÂścieÂżki, to poszukiwanie, piĂŞkna, rodoÂści, mÂądroÂści.
To idee naszego serca....To idee serca nas Wszystkich...
Gdy dostrze¿esz te idee, gdy je us³yszysz w sobie, to klêkniesz na kolana, aby wyraziÌ wdziêcznoœÌ tej nadœwiadomoœci, któr¹ nazywasz (Bogiem) za dar i cud istnienia.
Ta wdziêcznoœÌ otworzy Ci bramy poznania....
Poczujesz jak ''On'' ta ''nadœwiadmoœÌ'' budowa³ wszystko od podstaw przez neony lat.
Nauczy³a siê wpierw ''rysowaÌ'' linie.Wpierw by³a to krzywa, a potem ta nadœwiadomoœÌ zrozumia³a, ¿e mo¿na stworzyÌ prost¹.Potem narysowa³a w tym NIC, czyli pró¿ni ko³o. Potem trójk¹t, a¿ dosz³a do heksagonu.
Gdy juÂż stworzyÂła heksagon, czyli ruch i przypÂływ energii.
 puÂściÂła go w ruch.
I ca³a pró¿nia, czyli to ''NIC'' RUSZY£O....
Powsta³ wiêc wielki wybuch, gdzie wybuch oznacza przemienienie ca³ej pró¿ni - nicoœci, w energiê.
I to co by³o niczym, by³o pró¿ni¹, by³o haosem sta³o siê czymœ.Sta³o siê dzie³em, fukcjonuj¹cym wed³ug niezwykle œcis³ych matematyczno -fizycznych regu³ i zasad.
I gdy to wszystko czujesz zaczynasz rozumieĂŚ to dzieÂło o nazwie wszechÂświat.Zaczynasz rozumieĂŚ jego niezwykÂły sens i jego niezwykÂły  cel.
Ten sens i cel wci¹¿ niesie swoj¹ wieœÌ i przes³anie....
Gdy wstaniesz nawet bardzo wczeœnie rano us³yszysz niezwyk³y koncert - œpiew ptaków.Niepowtarzalny koncert, w którym wyra¿ony jest ten sam cel, ten sam sens, obrazuj¹cy radoœÌ i ... piêkno....
I nie ma tu miejsca na Szatana, Diab³y, Demony i inne gus³a.Jest miejsce na m¹droœÌ i radoœÌ, która jest wszechobecna wystarczy, tylko zechcieÌ j¹ dostrzec.
A gdy to dostrze¿esz chce Ci siê podejœÌ do najbliszego drzewa.I chcesz go uœcisn¹Ì, poniewa¿ wiesz ju¿, ¿e to drzewo jest wyra¿eniem tej samej m¹droœci, tego samego dzie³a, tego samego piêkna...

Oto bramy poznawcze siĂŞ otwierajÂą....
Tym kluczem do otwarcia owych bram jest pozbycie siĂŞ ignorancji i otwarcie siĂŞ na wszechÂświat.......
I to co do tej pory byÂło ciemne- zostanie rozjaÂśnione.
Co nie zrozumiaÂłe -zrozumiane.
A to co niby prawdziwe i niby oczywiste - zaciemnione.
Zbliszasz siĂŞ wiĂŞc do ''Boga''.
ZbliÂżasz siĂŞ nie dlatego, Âże wierzysz, tylko dlatego, Âże rozumiesz, Âże czujesz, Âże stajesz siĂŞ Âświadoma, stajesz siĂŞ Âświadoma siebie i... caÂłego wszechÂświata.
I jak gÂłosi to dzisiejsza awangardowa nauka- stajesz siĂŞ wtedy koherenta z polem energii wszechÂświata, ktĂłry nie jest tylko energiÂą, ale jest energiÂą - ÂświadomoÂści.
ÂŻadne religie, Âżadna wiara nie zastÂąpiÂą nawet na jeden krok Twojego doÂświadczenia prawdy, doÂświadczenia swojego Âświadectwa.
Nie zastÂąpiÂą, poniewaÂż Ty jesteÂś wÂłaÂśnie tym, ktĂłra ma tego dokonaĂŚ....
A wiĂŞc ufaj swojemu wewnĂŞtrznemu mistrzowi i na zewnÂątrz nie szukaj dopĂłki nie znajdziesz go z ÂłatwoÂściÂą.....
 
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2011, 15:34:02 wysłane przez Silver » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #101 : Marzec 31, 2011, 15:46:37 »

No kurcze, braciszku silver, normalnie stajesz siĂŞ zÂłotousty.  UÂśmiech CaÂła mÂądroœÌ nieskoĂączonego ducha przez Ciebie przepÂływa.
AÂż nie mogĂŞ wyjœÌ z zadziwienia…  UÂśmiech

PozdrĂłwka od siostrzyczki   Chichot

Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #102 : Marzec 31, 2011, 17:30:59 »

pheasant,
Twoje opinie na temat tego forum wywodzÂą siĂŞ z wystraszonego umysÂłu, z programĂłw zaszczepionych przez podobnie wystraszone umysÂły. GdybyÂś potrafiÂła odczuwaĂŚ bardziej sercem niÂż rozumem szybko byÂś zrozumiaÂła puÂłapkĂŞ w jakiej siĂŞ znalazÂłaÂś. Oceny jakim poddajesz tematy tego forum sÂą wizytĂłwkÂą i miarodajnÂą skalÂą poziomu ÂświadomoÂści.
Pewien mÂądry papieÂż mĂłwiÂł "BĂłg jest miÂłoÂściÂą" i "Nie lĂŞkajcie siĂŞ"...
A Ty dalej nie wierzysz w czÂłowieka, dalej siejesz strach.
Zacznij tak jak Jezus ³¹czyÌ, przestaù dzieliÌ ludzi, bo wszyscy jesteœmy jednoœci¹.



Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #103 : Marzec 31, 2011, 17:36:46 »

Egzorcyzmy jakieÂś odprawiacie nad nowÂą koleÂżankÂą, czy co?   DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #104 : Marzec 31, 2011, 17:51:51 »

Silver masz zadatki na  "kaznodziejĂŞ " nowoÂżytnej ery UÂśmiech
Sam czujĂŞ podobnie.
MiaÂłem tego nie pisaĂŚ teraz (tylko za kilka dni, jak bĂŞdÂą efekty), ale skoro juÂż mnie tak natchn¹³eÂś, Silver, to napiszĂŞ UÂśmiech. Dzisiaj poddaÂłem siĂŞ  zabiegowi biorezonansu przeciwnikotynowemu. PoniewaÂż wszystko co istnieje to czĂŞstotliwoœÌ , zatem rĂłwnieÂż wszelkie uwarunkowania powinny daĂŚ siĂŞ  znosiĂŚ poprzez rezonans czĂŞstotliwoÂści.
Co ciekawe, zabieg nie polegaÂł na cudownym dziaÂłaniu maszyny , tylko na tym, Âże maszyna wpierw odczytuje / skanuje czĂŞstotliwoœÌ mojego ciaÂła tuÂż po wypaleniu ostatniego w Âżyciu ( mam takÂą nadziejĂŞ ) papierosa , ktĂłry wraz ze ÂślinÂą nastĂŞpnie rĂłwnieÂż zostaje pod³¹czony do maszyny - wraz ze mnÂą. Po zeskanowaniu czĂŞstotliwoÂści maszyna (komputer) bierze odczyt, ktĂłry jest zwiÂązany z nikotynÂą , a nastĂŞpnie przez okoÂło 15 minut , po zmianie elektrod, "nadaje" zwrotnie prÂąd niskiej czĂŞstotliwoÂści z mocÂą "wygaszajÂącÂą" , charakterystycznÂą dla odczytu z niedopaÂłka papierosa i wczeÂśniejszego odczytu z ciaÂła.PrÂąd jest niemal niewyczuwalny, to tylko leciutkie mrowienie w dÂłoniach, nawet przyjemne.  CaÂłoœÌ trwa okoÂło 30 minut, jest caÂłkowicie bezbolesna i daje gwarancjĂŞ 90% skutecznoÂści. Jak bĂŞdzie w moim przypadku to siĂŞ okaÂże.

PiszĂŞ o tym swoim dzisiejszym "egzorcyzmie " dlatego, Âże wÂłaÂśnie w ten sposĂłb wyobraÂżam sobie pracĂŞ ezgorcystĂłw z "demonami". WÂłaÂściwie rola egzorcysty sprowadza siĂŞ tutaj do przetwarzania odpowiednich czĂŞstotliwoÂści, ale caÂły proces leczenia odbywa siĂŞ dziĂŞki siÂłom  wÂłasnym organizmu "pacjenta". To dlatego Jezus powiedziaÂł setnikowi - wracaj do domu, TwĂłj sÂługa jest zdrĂłw, bo Twoja wiara go uzdrowiÂła. PoniekÂąd jest to rĂłwnieÂż przykÂład na to, co opisaÂłeÂś Silver w kwestii szatana.
Zdziwienie mo¿e budziæ fakt, ¿e w dzisiejszych czasach te same efekty , co wiara, daje siê osi±gn±æ za pomoc± maszynerii, ale to jest logiczne, poniewa¿ wcale tu nie chodzi o wiarê, tylko o WIEDZÊ i zrozumienie zasad funkcjonowania wszech¶wiata. Poniewa¿ zasada jest ta sama, to daje siê zastosowaæ na ró¿ne sposoby, w tym równie¿ technologiczne.
Pewnie w podobny sposĂłb dziaÂłajÂą tzw uzdrowiciele. Oni pracujÂą z energiÂą, ale nie energiÂą wÂłasnÂą, tylko energiÂą pacjenta , ktĂłrÂą poddajÂą umiejĂŞtnej modulacji.
Ca³y potencja³ tzw dobra i z³a, zdrowia i choroby, jest ju¿ w nas. Istotna jest tu tylko kwestia dostrojenia siê do okreœlonych, po¿¹danych czêstotliwoœci. Fakt ten by³ przez wieki sprytnie wykorzystywany przez religie za pomoc¹ specyficznych rytua³ów - deklamacji, œpiewów, Ìwiczeù fizycznych ( wstaù, klêknij, uk³où siê, siedŸ, wstaù - i tak w kó³ko na przemian ) . Œwi¹tynie zaœ by³y i pewnie równie¿ s¹ dalej, projektowane tak, aby umiejêtnie zebraÌ i zogniskowaÌ potem uwolnion¹ od modl¹cych siê energiê - na o³tarzu, albo na kap³anie. ByÌ mo¿e pierwotnie energia ta mia³a, po przetworzeniu, s³u¿yÌ ludziom wracaj¹c do nich z o³tarza poprzez "urz¹dzenie" takie jak postawiona na o³tarzu, z³ota monstrancja ( poprawcie nazewnictwo jeœli siê mylê bom niekumaty ). Dok³adnie nie wiadomo do czego jeszcze mo¿e zostaÌ u¿yta koœcielna odpowiednio "zmodulowana" technologia, ale po efektach widaÌ, ¿e ludzie chodz¹ do KrK sami nie wiedz¹c w³aœciwie czemu to robi¹. Bo musz¹ ..?
Inne przykÂłady wykorzystania modulowanej czĂŞstotliwoÂści - technologia HAARP. , obraz telewizyjny ..
JeÂśli bowiem 30 minutowy zabieg antynikotynowy jest skuteczny w 90% to jak skuteczny jest przekaz telewizyjny , kiedy niektĂłrzy oglÂądajÂą TV po 8 i wiĂŞcej godzin dziennie nawet nie zdajÂąc sobie sprawy, Âże kiedy oglÂądajÂą ciekawy film przyrodniczy, to rĂłwnoczeÂśnie sÂączÂą im  do g³ów podprogowe treÂści. Tzn tak moÂże byĂŚ, ale nie musi. Nikogo nie chcĂŞ tu zastraszaĂŚ.
Tylko zdajmy sobie sprawĂŞ z moÂżliwoÂści dzisiejszej technologii. Nie mĂłwiÂąc juÂż o naszych wÂłasnym, demonicznym potencjale MrugniĂŞcie

pozdr
naenergetyzowany east UÂśmiech
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #105 : Marzec 31, 2011, 22:17:59 »

east trzymaj siĂŞ i trwaj w postanowieniu!

Ja takiemu samemu zabiegowi poddawa³em siê ju¿ dwa razy. DziesiêÌ lat temu pomóg³ mi skutecznie rzuciÌ palenie - nie pali³em 22 miesi¹ce, ale po jednej traumatycznej naradzie u Naczelnego, kiedy rêce mi siê trzês³y z nerw, ktoœ podsun¹³ mi paczkê z fajkami. Siêgn¹³em, zapali³em, uspokoi³em siê i... ju¿ po miesi¹cu wróci³em do dwóch paczek dziennie. Przez okres abstynecji przyby³o mi 15 kilogramów "kochanego cia³a" (brrr!!!!), ale kiedy wróci³em do na³ogu, ten nadbaga¿ nie znik³.

Nie podda³em siê jednak i po roku znowu spróbowa³em biorezonansu. Efekt by³ ju¿ s³abszy (za pierwszym razem "g³ód" opuœci³ mnie bardzo skutecznie) ale i tym razem wytrwa³em - na 14 miesiêcy. Na imprezce sylwestrowej ktoœ wyci¹gn¹³ paczkê, siêgn¹³em (a co - jeden papierosek mi nie zaszkodzi. Przecie¿ nie palê!) Nic bardziej mylnego: ten g³ód tylko œpi i najmniejszy impuls go budzi. W ka¿dym razie w tym tysi¹cleciu nie pali³em ju¿ w sumie trzy lata. Za zaoszczêdzone pieni¹dze wyremontowa³em ca³e mieszkanie - circa 12 tysiêcy zetów! To niez³y argument.

Teraz myœlê o trzecim podejœciu i Twój przyk³ad mnie dopinguje. To dzia³a, tylko trzeba mieÌ siln¹ wolê i nie ulegaÌ pokusom. Bo g³ód tylko czeka na chwilê s³aboœci. Z³y

To takie specyficzne egzorcyzmy: sÂą skuteczne, o ile jesteÂśmy silni, by pielĂŞgnowaĂŚ w sobie uzyskany efekt.
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #106 : Kwiecień 01, 2011, 01:39:10 »

Cytat: sventer
…do ludzi osiÂągajÂących niemoÂżliwe jak choĂŚby ciÂągniĂŞcie samolotu, Âłamanie kilku dziesiĂŞciu desek lub kamieni le¿¹cych na sobie aÂż do chodzenia po szkle, rozÂżarzonym wĂŞglu itd.

E tam. ChodziÂłam po rozÂżarzonych wĂŞglach wielokrotnie i nie uwaÂżam tego za Âżaden nadzwyczajny,
a tym bardziej niemoÂżliwy wyczyn. KaÂżdy to potrafi, o ile uwierzy, Âże potrafi.

No chyba, Âże to szatan mnie nosiÂł po tych wĂŞglach!  DuÂży uÂśmiech


Pffff... chodzenie po wĂŞglach to pikuÂś.
Ja potrafiĂŞ chodziĂŚ po wodzie - i to nawet na rĂŞkach!
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #107 : Kwiecień 01, 2011, 08:34:53 »

mnie od naÂłogu wyegzorcyzmowaÂł  anioÂł UÂśmiech ( przynajmniej tak siĂŞ przedstawiÂł) moÂżne nawet diabeÂł UÂśmiech  opisywaÂłam to juÂż dawno temu bo ponad 2 lata bĂŞdzie jak nie palĂŞ hmm to juz 2,5 roku...

a jednego na imprezie przy alkoholu nie odmawiam, po czym caÂłkowicie na dÂługie miesiÂące zapominam Âże paliÂłam a papierosy sÂą mi caÂłkowicie obojĂŞtne, nie czuje gÂłodu, smrodu i tak dalej

paliÂłam pomad paczkĂŞ dziennie przez 15 lat.

Pozdrawiam UÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #108 : Kwiecień 01, 2011, 09:27:57 »

Cytuj
Teraz myœlê o trzecim podejœciu i Twój przyk³ad mnie dopinguje. To dzia³a, tylko trzeba mieÌ siln¹ wolê i nie ulegaÌ pokusom. Bo g³ód tylko czeka na chwilê s³aboœci.

Trzymam za Ciebie kciuki . Masz racjĂŞ krzysiek. Likwidacja gÂłodu to tylko jeden aspekt sprawy.O wiele waÂżniejsze jest wytrwanie w postanowieniu, Âże juÂż siĂŞ nie potrzebuje tego ... .demona .Trzeba wykorzystaĂŚ okazjĂŞ, Âże demon ( na³óg ) nie ma juÂż wÂładzy nad Twoim ciaÂłem,a i nad umysÂłem jego wÂładza jest osÂłabiona. Ostatecznie  decydujesz TY ..

W ten sposĂłb moÂże siĂŞ rĂłwnieÂż dokonaĂŚ Przebudzenie. Kiedy umysÂł nie bĂŞdzie juz miaÂł wÂładzy nad TobÂą fizycznie. Na³óg myÂślenia jest chyba najciĂŞÂższym z naÂłogĂłw. Nie chodzi o to, Âżeby zniknĂŞÂło myÂślenie, tylko samo uwarunkowanie  przymus jaki wywierajÂą umysÂłowe programy (demony )na ludzkie dziaÂłanie. Tu chodzi o przejĂŞcie kontroli nad umysÂłem, ale  uwaga - to jest jak gra z doskonaÂłym szachistÂą. Do koĂąca nie wiesz, czy to Ty kontrolujesz grĂŞ, czy ona kontroluje Ciebie MrugniĂŞcie
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #109 : Kwiecień 02, 2011, 22:56:46 »

ProszĂŞ CiĂŞ. ;)Ja w takie bajki nie wierzĂŞ, tak siĂŞ wyÂśpisz jakiego Boga bĂŞdziesz miaÂła. Ja tam ÂżyjĂŞ bez Boga i wiesz co? W Âżyciu nie byÂłem bardziej szczĂŞÂśliwy! Brak straszakĂłw, wmawianie chorych idei i ciÂągÂła indoktrynacja tylko ciÂągle mi ciĂŞÂżyÂła. KiedyÂś to sobie uÂświadomisz.

DraÂżniÂła ta poprzeczka, prawda? Zawsze moÂżna:
a - trenowaĂŚ aby przeskoczyĂŚ
b - uciec, udaĂŚ ze jej nie ma

Co do palenia:
1. Ojciec pali³ ponad 30 lat, w grudniu powiedzia³, ¿e rzuci przed Nowym Rokiem. W sylwestra o 23:30 powiedzia³ - no to ostatniego. SkutecznoœÌ 100%. Bez ¿adnych biorezonansów itp. By³ prostym cz³owiekiem, o przedstawianym na tym forum "uduchowionym rozwoju" nie mia³ pojêcia. Jest to dowód, ¿e cz³owiek ma bardzo du¿y potencja³, ale nie jest bogiem.

2. MamĂŞ po 30 latach naÂłogĂłw, wiĂŞcej to kosztowaÂło wysiÂłku, ale rĂłwnieÂż obyÂło siĂŞ bez "sztuczek" i roztaczaniu wizji nt. wibrowania.

3. Dawno temu stwierdzi³em, ze palenie to g³upi i szkodliwy na³óg. Na kreowanie siê na "luzaka" czy szpanowania przed kolegami by³em uodporniony. SkutecznoœÌ: 100%.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2011, 23:17:23 wysłane przez arteq » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #110 : Kwiecień 03, 2011, 09:54:15 »

OczywiÂście, arteq, Âże c¿³owiek ma bardzo duÂży potencjaÂł. WiĂŞkszoœÌ postanowieĂą jest moÂżliwa do utrzymania bez biorezonansĂłw, jak mĂłwisz, to tylko kwestia silnej woli. A czym jest silna wola jak nie  wibracjÂą ? JeÂśli jest silna to stÂłumi inne wibracje, zastÂąpi je. JeÂśli zaÂś nie jest dostatecznie silna, to nic w tym zÂłego, aby zwrĂłciĂŚ siĂŞ po pomoc - takÂą, ktĂłra ma sens. Chyba, Âże w Twoich oczach to jakaÂś dyskwalifikacja ....
Wszystko jest wibracjÂą, wymienia energiĂŞ  poprzez interferencjĂŞ i rezonans. Ty arteq tego nie dostrzegasz, ignorujesz takÂą rzeczywistoœÌ ( szydzisz z wibracji nazywajÂąc je "sztuczkami" ), ale, to, Âże udajesz, Âże czegoÂś nie ma , nie znaczy, Âże to nie istnieje MrugniĂŞcie
DraÂżliwa poprzeczka, prawda ?


pozdr
East
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #111 : Kwiecień 03, 2011, 10:09:48 »

A co wspĂłlnego z egzorcyzmami majÂą sposoby rzucania palenia?
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #112 : Kwiecień 03, 2011, 10:28:21 »

Darku , to teÂż walka z demonami.  WÂłaÂściwie wszystkie demony , ktĂłre istniejÂą przejawiajÂą siĂŞ  w ludziach i poprzez ludzi.  OdbierajÂą nam moc i niewolÂą swoimi "sztuczkami" , czyli okreÂślonymi wibracjami. Na szczĂŞÂście da siĂŞ je wygasiĂŚ, tylko trzeba wiedzieĂŚ jak. InformacjĂŞ o tym nosimy w sobie. Czasami tylko potrzebny jest jakiÂś odpowiedni wzmacniacz /wygaszacz fal. Niekiedy jest to coÂś zewnĂŞtrznego, jak maszyna (ta od biorezonansu ) , albo uzdrowiciel /egzorcysta, a niekiedy wystarczy wewnĂŞtrzna "silna wola".
Moim zdaniem temat ten moÂżna potraktowaĂŚ znacznie szerzej niÂż opowieÂści o zÂłych duchach. MoÂże on siĂŞ staĂŚ pretekstem do pokazania prawdziwej natury rzeczywistoÂści do czego usiÂłujĂŞ tu nawiÂązaĂŚ ,ale nie tylko ja, bo  Silver i Sventer rĂłwnieÂż.
Alternatywnie moÂżemy siĂŞ pobawiĂŚ w wyrzucanie upiorĂłw UÂśmiech .. jak np na forach katolickich MrugniĂŞcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #113 : Kwiecień 03, 2011, 12:13:18 »

coz egzorcyzm to przedwszystkim radzenie sobie z emocjami - energia emocji - strachu, namietnosci,  zlosci itd..wiec przedewszystkim mozna egzorcyzmowac samego siebie...ale tez mozna egzorcyzmowac innych , pokonujac swoj strach i przeciwstawiajac sie czemus..UÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #114 : Kwiecień 03, 2011, 19:04:13 »

Czy kaÂżdy mĂłgÂłby byĂŚ egzorcystÂą ?
W sumie ka¿dy cz³owiek mo¿e pomóc innemu w zrozumieniu jakiegoœ problemu , ale to nie znaczy, ¿e ka¿dy jest psychologiem od wszystkiego. Pewnie na tej zasadzie pokonaniem jakiejœ energii niechcianej mo¿e siê zaj¹Ì ktoœ, kto ma w tym jakieœ doœwiadczenie, ale czy jest profesjonalist¹ ?

Tutaj interesujÂąca MrugniĂŞcie definicja egzorcysty :
Cytuj
Trzeba wyraÂźnie podkreÂśliĂŚ, Âże tylko egzorcyzmy przeprowadzane przez kapÂłanĂłw do tego uprawnionych na mocy biskupa majÂą uzdrowicielskÂą moc. Wszystkie inne praktyki przypominajÂące egzorcyzmy, ktĂłre przeprowadzone przez Âświeckich, a takÂże przez nieupowaÂżnionych duchownych, nie przynoszÂą prawdziwego uwolnienia, ale sÂą tego karykaturÂą.
2. Inni kapÂłani i Âświeccy

KapÂłani nie posiadajÂący zezwolenia biskupa mogÂą modliĂŚ siĂŞ modlitwÂą o uwolnienie danej osoby, ktĂłra jednak nie stanowi egzorcyzmu uroczystego i nie zawiera formuÂł zwracania siĂŞ wprost do zÂłego ducha w przypadku opĂŞtania demonicznego. Wszyscy kapÂłani mogÂą takÂże dokonywaĂŚ egzorcyzmu wody, oleju, soli i kadzidÂła.

Wierni majÂą do dyspozycji potĂŞÂżne narzĂŞdzie egzorcyzmu prostego. MogÂą go stosowaĂŚ w odpowiedniej sytuacji, np. w chwilach pokus, drĂŞczeĂą itd. MogÂą takÂże modliĂŚ siĂŞ wraz ksiĂŞdzem modlitwÂą o uwolnienie i naleÂżeĂŚ do ruchĂłw, gdzie praktykowany jest egzorcyzm prosty. Powinni otaczaĂŚ modlitwÂą krewnych i znajomych, ktĂłrzy sÂą pod wpÂływem demonicznym, pozostajÂąc w staÂłym kontakcie z ksiĂŞdzem egzorcystÂą.

W przypadku stwierdzenia rzeczywistego opĂŞtania, nigdy i w Âżadnych okolicznoÂściach Âświeccy ani kapÂłani bez upowaÂżnienia biskupa, nie mogÂą samowolnie odprawiaĂŚ egzorcyzmu uroczystego. MogÂą za to uczestniczyĂŚ w egzorcyzmie jako osoby modlÂące siĂŞ i pomagajÂące ksiĂŞdzu egzorcyÂście.
http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=25&Itemid=43

 Aha. Zatem trzeba siĂŞ legitymowaĂŚ  upowaÂżnieniem biskupa UÂśmiech
Tak jakby obca energia mia³a baÌ siê upowa¿nieù od wy¿szych rang¹ duchownych ha ha ha ha . Jak mniemam chodzi tu o coœ innego. O wy³¹cznoœÌ na walkê z tzw Szatanem. W pewnym sensie to logiczne, gdy¿ ci, którzy podtrzymuj¹ mit Szatana chc¹ mieÌ wy³¹cznoœÌ na pojedynki.
Zapisane
Sventer
Gość
« Odpowiedz #115 : Kwiecień 03, 2011, 19:14:42 »

To moÂżna przyrĂłwnaĂŚ do systemu masoĂąskiego, okultystycznego... Chichot
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #116 : Kwiecień 03, 2011, 19:58:30 »

Ty arteq tego nie dostrzegasz, ignorujesz tak¹ rzeczywistoœÌ ( szydzisz z wibracji nazywaj¹c je "sztuczkami" ), ale, to, ¿e udajesz, ¿e czegoœ nie ma , nie znaczy, ¿e to nie istnieje Mrugniêcie
DraÂżliwa poprzeczka, prawda ?
Nie, ¿adna tam dra¿liwoœÌ. Staram siê w pierwszej kolejnoœci znajdywaÌ jak najprostsze rozwi¹zania i przyczyny, tym bardziej je¿eli za³o¿enie takie ma odzwierciedlenie w rzeczywistoœci. Dlatego je¿eli znajduje du¿o prostsz¹ i sprawdzaj¹c¹ tezê, mogê wtedy zak³adaÌ ¿e inne "tezy" mog¹ jednak nie mieÌ wystarczaj¹cych podstaw.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2011, 19:58:50 wysłane przez arteq » Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #117 : Kwiecień 03, 2011, 21:43:36 »

W tym kontekÂście najproÂściej jest wierzyĂŚ w Boga nie chodzÂąc do koÂścioÂła. A moÂże jest to jakiÂś rodzaj "wspomagania"? PomagajÂący wierzyĂŚ, zapobiegajÂący utracie wiary?

Mo¿e podobnie ludzie walcz¹cy z na³ogami, owszem: bezsensownymi, potrzebuj¹ te¿ wsparcia, by wytrwaÌ w wierze, ¿e wytrwaj¹ w swoim postanowieniu? Nie bagatelizuj tak fundamentalnego faktu, ¿e nie ka¿dy jest tak silny, by sobie ze z³ymi nawykami poradziÌ samemu. Oœrodki MONARU powsta³y w³aœnie po to, by otaczaÌ pomoc¹ i opiek¹ ludzi, którzy nie potrafi¹ sami wyjœÌ ze swych s³aboœci.

Ja wiem, Âże najwaÂżniejsze jest wewnĂŞtrzne przekonanie i silna wola, ale nawet placebo czyni cuda. JeÂśli coÂś pomaga, nie odrzucajmy tego.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2011, 21:45:04 wysłane przez krzysiek » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #118 : Kwiecień 03, 2011, 22:57:58 »

no wlasnie kto kogo ma np egzorcyzmowac

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS_hYzxzUsUOAIK5Q3czWhRL6RjUYY7qX3gfn20OF3ZBokSrSQ0

glowny watykanski egzorcysta stwierdzil ze w watykanie panoszy sie szatan

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRncUkz9QowgmT9QZ92OlA-4aSkA-a_ho9XuYX9gTsMFoWAhOHo

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szatan-dziala-w-watykanie,3562631,fotoreportaz-mini.html

no niestety zeby rzeczywistosc sie zmienila trzeba przekodowac pewne symbole zrozumiec ich sens i nauczyc sie pewnych rzeczy np "zbawienie jest przez krzyz", mysle ze wiele osob trzyma sie utartych schematow bo nic z tego nie rozumie...ale zmienic to mozna tylko zwyciezajac dobrem i miloscia jednoczac sie w jakims celu nie ma innego wyjscia...


bo np o co chodzi z krzyzem "zbawienie przyszlo przez krzyz" krzyz jest symbolem materii, ale zyjac w swiecie materialnym mozemy rozwinac zdolnosci duchowe, poznac emocje panowac nad nimi, poznac milosc itd..ale nie powinnismy bac sie smierci ale pogodzic sie z nia jako etapem na naszej drodze i przemiana...
tymczasem krzyz katolicki szczegolnie ten ktory ostatnio jest w modzie ma nie wiem np ukazywac upadek chrystusa, nasz grzech, smierc , pieklo w kazdym razie kiepsko sie kojarzy mial wzubdzac strach i poczucie winy, dla porownania inne krzyze ktore maja podobna funkcje ale zupelnie inaczej wygladaja i co innego przywodza na mysl...

ankh
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR9xhDc2QJ4zDldfY2lZ60f4NVFDA1JfVFc4hze0WhL5wl66KI

chakana
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRSG6EOohQXIoDd-_PqdNvXnfNGv0oNWllUA27jwLZAXivW6cp4

kadyceusz

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSOTQLnpdboDSr2W3q_jPzdkrdynwop4wjqErCc_forKUCd_SC6Ug

etiopski
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT4KdIT3kIYOS5P30EbUolURJoaNRysNSTSaGG7GNtQ1CYSJHzkAw
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #119 : Kwiecień 04, 2011, 10:56:27 »


Osoba opĂŞtana jest sterowana przez egregora - najczĂŞÂściej na swojÂą proÂśbĂŞ i przyzwolenie poprzez swĂłj system przekonaĂą.
Egzorcysta - u¿ywaj¹c tego samego systemu przekonaù "od³¹cza" sterowanie.
Egregor musi respektowaĂŚ ten system przekonaĂą, gdyÂż wÂłaÂśnie z niego jest 'utkany'.

I tak siĂŞ karuzela krĂŞci...

pozdro

Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #120 : Kwiecień 04, 2011, 13:41:21 »

osoba opetana nie ma swiadomosci wplywania na cialo astralne dusze - emocje  tz  nie ma nad nim kontroli, i najczesciej jezeli dochodzi do opetan jest opetana przez negatywne obrazy - egregory - emocjonalne twory ktore uwaza za prawde np doktryna KK katolickiego zwiazana z szatanem i caly emocjonalny rytual...

a szatan to system tego swiata itd...od ktorego chrzescijanie mieli sie trzymac z daleka...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #121 : Kwiecień 04, 2011, 15:24:20 »

between , quetz , wÂłaÂśnie dlatego wspomniaÂłem tu o rzucaniu palenia jak o wypĂŞdzaniu demona, Âżeby lepiej zobrazowaĂŚ czym wg  mnie dokÂładnie jest egzorcyzm. PisaÂłem o swoim osobistym doÂświadczeniu "wypĂŞdzania". Z tego doÂświadczenia wnikÂł dla mnie zadziwiajÂący wniosek - to, Âże wszystko co jest w nas da siĂŞ w prosty sposĂłb skorygowaĂŚ za pomocÂą krĂłtkiej sesji biorezonansu. Subiektywne ssanie gÂłodu nikotynowego moÂżna zwalczyĂŚ w 30 minut i znika bez Âśladu na zawsze !!
Ten kto nie paliÂł nie prĂłbowaÂł rĂłwnieÂż rzucaĂŚ palenia wiĂŞc nie wie jak to jest, gdy walczysz z drĂŞczÂącym Twoje ciaÂło naÂłogiem przy pomocy siÂły woli. Taka walka jest okupiona ogromnym wysiÂłkiem ,du¿¹ energiÂą. Prowadzona jest z poziomu umysÂłu wiĂŞc nie zawsze bywa skuteczna, ale za to wyniszczajÂąca i dÂługotrwaÂła.  Natomiast terapia biorezonansem to wspó³praca ciaÂła z maszynÂą na poziomie okreÂślonych czĂŞstotliwoÂści , ktĂłre sÂą sczytywane a nastĂŞpnie wygaszane przez maszynĂŞ pod³¹czonÂą do ciaÂła. CaÂły zabieg odbywa siĂŞ poza umysÂłem. I jest skuteczny natychmiast ( praktycznie na drugi dzieĂą po zabiegu zupeÂłnie mija g³ód nikotynowy, pozostaje  tylko osobiÂście rozprawiĂŚ siĂŞ  z psychicznym nawykiem siĂŞgania po fajkĂŞ ).

PrzyszÂło mi do gÂłowy , Âże skoro ta terapia jest tak skuteczna, to pewnie jest wykorzystywana w drugÂą stronĂŞ. Mam tu na myÂśli czĂŞstotliwoÂści , ktĂłre oddziaÂływujÂą na nasze ciaÂło takie jak : programy telewizyjne poprzez emisjĂŞ sygna³ów Âświetlnych z ekranu, programy radiowe, fale radiowe bezpoÂśrednio ( takie jak fale Shumanna  ). Co wiĂŞcej - noÂśnikiem informacji dla wszelkich Âżywych organizmĂłw moÂże byĂŚ ,jak siĂŞ okazuje ,woda ( jest tu juÂż wÂątek o energoinformacji wody), a takÂże .. pole kwantowe ( fale stojÂące w mikrotubulach cytoszkieletu komĂłrek nerwowych ) . Prawda jest jeszcze bardziej zÂłoÂżona - caÂłe ekosystemy komunikujÂą siĂŞ poprzez pole kwantowe. Nasze ciaÂła rĂłwnieÂż. Wystarczy rozejrzeĂŚ siĂŞ dzisiaj na spacerze i zobaczyĂŚ w jaki sposĂłb Âświat roÂślinny WIE , Âże nadeszÂła wiosna. JesteÂśmy zanurzeni w fotonowej infostradzie, wspó³istniejÂąc w tym Âświecie ze wszystkim co nas otacza. Tylko umysÂły nasze tego nie wiedzÂą , albo sÂą przed tÂą wiedzÂą skutecznie "chronione". Nie chcemy wiedzieĂŚ ?. Dlatego z uporem maniaka niektĂłrzy ludzie siĂŞ upierajÂą ,Âże homeopatia to bzdury , chociaÂż wiadomo, Âże to dziaÂła. Homeopatia ( energoinformacyjna zdolnoœÌ wody do przekazywania czĂŞstotliwoÂści -wibracji - okreÂślonych zwiÂązkĂłw , pomiĂŞdzy organizmami ) korzysta z poÂśrednictwa wody do leczenia, ale uwaga , nadchodzi nowa era . UwaÂżam, Âże kiedy aparaty do biorezonansu potaniejÂą na tyle,Âże bedzie moÂżna je kupiĂŚ za przystĂŞpnÂą cenĂŞ w internecie, rozwinie siĂŞ rĂłwnieÂż rynek lekĂłw elektronicznych. Czyli cyfrowych zapisĂłw stosowanych  do odtwarzania na ró¿norodne schorzenia. DostĂŞpnych bez recepty do ÂściÂągniĂŞcia z serwera UÂśmiech

JuÂż teraz jest moÂżliwe zapisanie siĂŞ na biorezonansowÂą terapiĂŞ wzmacniajÂącÂą ogĂłlnie organizm. Wzmacnia siĂŞ wibracyjny wzorzec zdrowia !!!
I pomyÂśleĂŚ, Âże Aborygeni od tysiĂŞcy lat w ten sposĂłb siĂŞ leczÂą .Kiedy Aborygen jest chory udaje siĂŞ w specjalne miejsce mocy i tam przyjmuje terapiĂŞ od "ducha" . ÂŚwiat aborygeĂąskich duchĂłw jest bardzo bogaty. ChrzeÂścijanie pewnie by przeprowadzali w takich miejscach egzorcyzmy , ale na szczĂŞÂście nic ich nie obchodzÂą Aborygeni UÂśmiech Nawet z Duchem ÂŚwiĂŞtym ostatni raz mieli rzekomo Âżywy kontakt kiedy podyktowaÂł im on ( natchn¹³ ich ) do wybrania tych "wÂłaÂściwych" Ewangelii MrugniĂŞcie Od tamtej pory nie potrzebujÂą juÂż D.ÂŚw bo wszystko jest w Biblii MrugniĂŞcie 
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #122 : Kwiecień 04, 2011, 20:57:34 »

East, co do kontaktĂłw i odczuwania obecnoÂści DÂŚ bardzo siĂŞ mylisz. "DziaÂła" to rĂłwnieÂż i dzisiaj i jak najbardziej potrzebujÂą.

Krzysiek, nie bagatelizujĂŞ i nie odmawiam szukania pomocy. Dobrze zauwaÂżyÂłeÂś, Âże bywa, Âże zwykÂłe placebo dziaÂła - ale sĂŞk tkwi w tym, Âże jednak nazywamy rzecz po imieniu. ChociaÂż zapewne zaraz usÂłyszĂŞ, Âże placebo teÂż wibruje.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2011, 20:58:00 wysłane przez arteq » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #123 : Kwiecień 04, 2011, 22:18:07 »

East, co do kontaktĂłw i odczuwania obecnoÂści DÂŚ bardzo siĂŞ mylisz. "DziaÂła" to rĂłwnieÂż i dzisiaj i jak najbardziej potrzebujÂą.

To w takim razie przepraszam . ChrzeÂścijanie sÂą bardziej ezoteryczni niÂż sÂądziÂłem UÂśmiech))
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #124 : Kwiecień 05, 2011, 09:04:11 »

Wszyscy gadajÂą o tym samym tylko siĂŞ nie mogÂą dogadaĂŚ.

Dla jednych to _duch_ÂświĂŞty_, dla innych _chi_, jeszcze inni mĂłwiÂą _moc_., inni _wibracje_
Dla jednych _szatan_, dla innych _egregor_.
Jedni sÂą w _niebie_ i _piekle_, inni w _astral_,
itp, itp..

moÂże by uzgodniĂŚ jakieÂś wspĂłlne nazwy?

BĂŞdzie siĂŞ Âłatwiej dogadaĂŚ...

pozdro
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 gangem ostwalia phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni