| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #225 : Maj 10, 2012, 09:25:40 » |  | 
 
 Ufasz Kiaro ,ze jeste¶ ? Ufasz prawdziwo¶ci tego, co nazywasz sob±, ale to równie¿ mo¿e byæ "cudze", choæ uto¿samiasz siê z tym JA.  Pytanie Acentaura pozostaje aktualne .  Wszystko to s± tylko interpretacje. Zjawiska dziej± siê . Która interpretacja jest najbli¿sza prawdzie ? Siê oka¿e, jak zas³ony opadn±   |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kiara 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #226 : Maj 10, 2012, 12:01:09 » |  | 
 
 Tak bezwzglêdnie ufam sobie, nie swoim my¶lowym analizom , i obrazom , bo to dla mnie zbyt ma³o, JA ufam moim odczuciom. Jest to jedyny autentyczny i niezaburzony oraz nie zmanipulowany miernik rzeczywisto¶ci we mnie. Nikt i nic nie jest w stanie wymusiæ na mnie jako odczucia mojego dobra je¿eli JA tego tak nie czujê. Dopóki s± moje odczucia JA jestem. Kiara     |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Maj 10, 2012, 12:01:56 wys³ane przez Kiara » |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #227 : Maj 10, 2012, 12:15:38 » |  | 
 
 @Kiaro JA ufam moim odczuciom (..) Dopóki s± moje odczucia JA jestem. A je¶li one nie s± Twoje ? Jest tam kto¶ w ¶rodku kto panuje nad odczuciami ? Tego nie odczuwamy dzi¶, odczuwamy tamto, albo nie, lekko je zmodyfikujemy , aby by³o lepsze odczuwanie ... tak to siê odbywa ? Masz tak± kontrolê, ¿eby na przyk³ad zatrzymaæ pojawiaj±ce siê odczucia ? I jeszcze jedno, gdyby zabrak³o odczuæ ( bo na przyk³ad zrobi³y sobie dzi¶ wolne    ) to czy dzi¶ znik³oby JA ? W "inni o energii" napisa³a¶, ¿e Twoje JA powstaje na skutek przychodz±cych odczuæ. Czyli pochodzenie tego JA ma naturê zewnêtrzn±, a nie pierwotn± .  Jeszcze tylko sprawd¼  czy mo¿esz rozkazaæ sercu nie kochanie, albo odwrotnie - kochanie. I wtedy zweryfikujesz to JA, które rzekomo tak ¶wietnie kontroluje rzeczywisto¶æ.  |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kiara 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #228 : Maj 10, 2012, 14:04:43 » |  | 
 
 east. W "inni o energii" napisa³a¶, ¿e Twoje JA powstaje na skutek przychodz±cych odczuæ. Jak zwykle manipulujesz moimi tekstami. Nie tak napisa³am! napisa³am wiele razy i¿ moje JA i wszystkie inne JA s± ENERGIAMI -OSOBOWO¦CIOWYMI  które by³y zawsze i bêd± zawsze, s± wieczne i niezniszczalne!  JA - Samo¶wiadomo¶æ -Energia rozwija siê , ewoluuje i wzbogaca nawskutek SWOICH OSOBISTYCH ODCZUÆ!  One do nas z znik±d nie przychodz± my ich doznajemy w kontakcie ze darzeniami i innymi Energiami -Lud¼mi.. Zwyczajnie odczuwamy przez nasz± ¶wiadomo¶æ doznañ, ta mo¿liwo¶æ odczuwania mieli¶my zawsze i bêdziemy mieli zawsze. Rozwijamy tylko skalê doznawania odczuæ. Kiara     |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| acentaur 
								 Wielki gadu³a ;)
								
								 
								Punkty Forum (pf): 12 
								Offline 
								Wiadomo¶ci: 1464
								
								Zobacz profil
								Email | 
								|  | « Odpowiedz #229 : Maj 10, 2012, 14:08:31 » |  | 
 
 Moze tak do konca nie powinno sie niczemu ufac. Ale gdy kilka niezaleznych zrodel twierdzi to samo to mamy jakas podstawe temu zawierzyc. No i praktyka.pozdrawiam
 |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| ptak 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #230 : Maj 10, 2012, 14:26:31 » |  | 
 
 Te kilka „niezale¿nych” ¼róde³ mo¿e pochodziæ z jednego ¼ród³a. Ufaæ?  Wybór jest nasz, konsekwencje równie¿. Praktyka i tak wszystko zweryfikuje.    |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #231 : Maj 10, 2012, 15:14:52 » |  | 
 
 east. W "inni o energii" napisa³a¶, ¿e Twoje JA powstaje na skutek przychodz±cych odczuæ. Jak zwykle manipulujesz moimi tekstami. Nie tak napisa³am!  Napisa³a¶  cytata Kiara : JA , to jest ca³a osobowo¶æ My¶liciela stworzona na podstawie prze¿ywanych uczuæ i odczuæhttp://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7155.msg96066#msg96066 JA - Samo¶wiadomo¶æ -Energia rozwija siê , ewoluuje i wzbogaca na wskutek SWOICH OSOBISTYCH ODCZUÆ! One do nas z znik±d nie przychodz± my ich doznajemy w kontakcie ze darzeniami i innymi Energiami -Lud¼mi.. Wybacz to dr±¿enie. Wynika z tego co napisa³a¶ ,¿e uczucia te¿ pojawiaj± siê  NA SKUTEK KONTAKTU ze zdarzeniami oraz innymi (JA).  To jest dok³adnie ten proces tworzenia siê JA "w³asnego " . Napisa³a¶ przyczynê odczuæ. Najpierw jest "inne JA" lub zdarzenie i kontakt -> odczucie na temat/wyobra¿enie na temat/doznanie  -> poczucie odrêbno¶ci JA w wyniku do¶wiadczenia skutku/doznania/odczucia/wyobra¿enia. W³a¶nie opisa³a¶ sk±d wziê³o siê JA u ma³ych dzieci w ten sposób to siê odbywa. Rodzimy siê ze zdolno¶ci± do odczuwania, ale interpretacja  tych odczuæ dopiero zostaje implementowane z zewn±trz plus to¿samo¶æ. I dopiero kiedy nast±pi pe³ne zestrojenie z JA dziecko nabywa pe³nych praw uczestnika spo³eczeñstwa-JA. Oficjalnie w wieku 18 tu lat uznaje siê , ¿e cz³owiek jest przystosowany do ¿ycia w tym matrixie bez przewodników, rodziców czy innych opiekunów szkolnych. 18 lat trwa oprogramowywanie cz³owieka. Ile lat potrzeba, aby ten domek z kart run±³ ?  napisa³am wiele razy i¿ moje JA i wszystkie inne JA s± ENERGIAMI -OSOBOWO¦CIOWYMI które by³y zawsze i bêd± zawsze, s± wieczne i niezniszczalne!
 A to jest tylko za³o¿enie    ¯yczenia uznane za niepodwa¿alne prawdy, a wynikaj±ce z wieloletniego treningu.  Zwyczajnie odczuwamy przez nasz± ¶wiadomo¶æ doznañ, ta mo¿liwo¶æ odczuwania mieli¶my zawsze i bêdziemy mieli zawsze. Rozwijamy tylko skalê doznawania odczuæ.
 Pewne podstawowe funkcje , takie jak odczucia,  bior± siê z takiego , a nie innego systemu nerwowego. Zanim cz³owiek zostanie nauczony jak je interpretowaæ to je odczuwa po prostu w sposób "przyjemny", albo "nieprzyjemny". Bardziej podstawowe to "bezpiecznie/niebezpiecznie" , na czym opiera siê pó¼niej system ocen walcz/uciekaj itd itp Interpretator podstawowych odczuæ jest wobec nich czym¶ wtórnym  . Ten system mo¿na wykorzystaæ na wiele sposobów (przyk³adowo-> kij i marchewka ).  |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Przebi¶nieg 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #232 : Maj 15, 2012, 18:07:29 » |  | 
 
 NIE WIERZ NIKOMU, NIE UFAJ NIKOMU!… Jak, ¿e czêsto spotykamy siê z tymi powiedzeniami.   Nazwa³bym to nawet zapisem bo to tak w wiêkszo¶ci z nas tkwi. Pozwolê sobie dodaæ, ¿e tkwi tak g³êboko, i¿ nawet wtedy, gdy kto¶ przedstawia nam fakty, czy w³asne do¶wiadczenia, a nam wydaj± siê one niewiarygodne, odrzucamy je, negujemy lub wy¶miewamy.    Oczywi¶cie wieki wymodelowania ró¿nymi dogmatami, teoriami sprawiaj±, ¿e siê traci umiejêtno¶æ rozeznawania fa³szywych tre¶ci i informacji od rzeczywistych. Przypomina to pomieszanie pojêæ, (czêsto tworzonych dla ludzi), którzy i tak je nie rozumiej±, ale tradycyjnie – powtarzaj±.   Powtarzaj± i nadal nie rozumiej± ! Poszczególne okre¶lenie czy stwierdzenia  nie powsta³y przypadkowo.   Jak to zwykle bywa w starym procesie komu¶ by³y potrzebne Historia ¶wiata pozwala przynajmniej mi wyci±gn±æ wniosek, ¿e ca³e zamieszanie w my¶leniu cz³owieka dokona³a religia, stwarzaj±c stwórcê boga jedynego.    Dzi¶ to pojêcie tak wros³o w ¶wiadomo¶æ cz³owieka, ¿e nie tylko nie chce zrozumieæ swojego pochodzenia, ale broni boga i jego istnienia za wszelk± cenê, czêsto ¿ycia.  Nawet jak wie, ¿e tam w górze nie ma nieba, a pod powierzchni± ziemi nie ma Hadesu czy te¿ piek³a. .Nawet na tym szacownym forum widaæ, ¿e choæ wiele osób zdaje sobie sprawê z intencji, jakie towarzyszy³y wprowadzeniu w ludzk± ¶wiadomo¶æ postaci boga, to nadal temu programowi ulega.  Dalej w tym tkwi± i pod¶wiadomie broni± boga u¿ywaj±c ró¿nych okre¶leñ, które wedle nich maj± uwiarygodniæ jego istnienie.    Najlepiej by zrozumieli dlaczego tak jest, (oczywi¶cie moim skromnym zdaniem)  jest przypomnienie sobie budowy cz³owieka i tego, kim cz³owiek jest, dlaczego jest i co robi.  Religie.  „Nie wierz nikomu!” – tylko komu mo¿na    Wyra¼ny akcent w ró¿nych religiach. Wniosek rodzi siê prosty : nie wierz nikomu tylko mnie, bo ja jestem tym, który ciê o¶wieci, poprowadzi do zbawienia, wska¿e jedyn± s³uszn± drogê. Jednym s³owem – uwierz mi, a ja ciebie doprowadzê do boga, czy nirwany itd. itp Kodowanie okre¶lenia – „ nie ufaj” to jeden ze sposobów oddzielenie cz³owieka od cz³owieka i od siebie samego.    Podobne  znaczenie ma  okre¶lenie : „a ja i tak w to nie wierzê !”  Czêsto nie bo nie Kiedy¶ zada³em sobie pytanie ,,Dobrze, ¿e nie wierzysz, ale czy my¶lisz? -czy po prostu wierzysz w co¶ innego ?"   Dotar³o do mnie, ¿e to stwierdzenie wynika nadal z wiary, a nie z wnioskowania i my¶lenia. Samo wnioskowanie jest tylko pocz±tkiem my¶lenia.   My¶lenia jako proces przebiega w przestrzeni mentalnej, a nie jest tylko prac± mózgu. Mózg przetwarza, a nie my¶li. (po „¶mierci cia³a” równie¿ my¶limy , choæ ju¿ brak nam mózgu  „Nie wierz nikomu” – to tak¿e ¶wiadome wprowadzenie w±tpliwo¶ci w cz³owieka. Brak wiedzy sprawia, ¿e nigdy nie mo¿na byæ do koñca pewnym Intelekt (cczêsto mylnie uto¿samiany z JA) podejmuje za cz³owieka decyzje, wyrokuje co jest prawdziwe, a co fa³szywe. Jest to moim zdaniem najwiêksza z przeszkód poznania siebie.  Z tym mia³em czêsto problemy odpowiadaj±c na pytania:,,czy jeste¶ tego pewien w 100 % ,,Czy aby na pewno tak jest, czy jest tak jak my¶lê” Na pocz±tku przyjmuj±c informacjê, z któr± wcze¶niej siê nie zetkn±³em przesta³em zaprzeczaæ, nie negowa³em, odk³ada³em j± do momentu sprawdzenia. Sprawdzaj±c by³em pewien w 100%.  W ten sposób oduczy³em siê natychmiastowego, automatycznego odrzucenia informacji  Intelekt !!! (JA) Kiedy¶ z tym siê uto¿samia³em, co uwa¿a³em za w³asne i tego intelekt broni. Broni, a przecie¿ jest on jedynie naszym narzêdziem, tak jak rêce ,czy nogi w budowie cia³a ludzkiego. Có¿ warto nauczyæ siê rozró¿niaæ pojêcia, jak nie to mo¿na nadal b³±dziæ miêdzy my¶leniem a wiar±.   Ziemia jest p³aska, ¿e tak pozwolê sobie na zakoñczenie przytoczyæ wielowiekowy dogmat. Czy za to oszustwo przeproszono nie pamiêtam    |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| quetzalcoatl44 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #233 : Maj 15, 2012, 22:03:32 » |  | 
 
 punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia    ale nic nie jest wzgledne   |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #234 : Maj 16, 2012, 12:53:04 » |  | 
 
 @Przebi¶nieg 
 Mózg przetwarza, a nie my¶li. (po „¶mierci cia³a” równie¿ my¶limy , choæ ju¿ brak nam mózgu ) Oczywi¶cie, ¿e mózg nie my¶li. Gdzie zatem znajdujesz siê Ty, skoro nie w mózgu ? ( bo mózg nie my¶li, tylko uwa¿asz, ¿e Ty my¶lisz). Czy¿by poza mózgiem , co sugerujesz twierdz±c, ze my¶lisz po ¶mierci mózgu ? „Nie wierz nikomu” – to tak¿e ¶wiadome wprowadzenie w±tpliwo¶ci w cz³owieka.Brak wiedzy sprawia, ¿e nigdy nie mo¿na byæ do koñca pewnym
 "Nie wierz nikomu"  to  niepewno¶æ implantowana w celu utrzymania rozdzielenia. Ta niepewno¶æ jest podtrzymywana przez JA (czy mo¿e  intelekt hmhmhm ) Intelekt (cczêsto mylnie uto¿samiany z JA) podejmuje za cz³owieka decyzje, wyrokuje co jest prawdziwe, a co fa³szywe.
 Intelekt podejmuje decyzje ? Czyli ,¿e my¶li. Ale Ty, jak twierdzisz,nie jeste¶ Intelektem (bo intelekt to narzêdzie). Ty my¶lisz i intelekt my¶li (podejmuje decyzje). Wiêc ilu tam Was jest w jednej formie ? W jaki sposób dogadujesz siê z my¶l±cym intelektem ? Nie jest to tworzenie bytów ponad miarê ? |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Maj 16, 2012, 12:53:17 wys³ane przez east » |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| acentaur 
								 Wielki gadu³a ;)
								
								 
								Punkty Forum (pf): 12 
								Offline 
								Wiadomo¶ci: 1464
								
								Zobacz profil
								Email | 
								|  | « Odpowiedz #235 : Maj 22, 2012, 20:01:58 » |  | 
 
 Witam,Apokalipsa - objawienie ¶w. Jana, zarys i próba wyja¶nienia cz.9  Krzyz czyli 4 przechodzi w 7 a z tego w 12. Cztery punkty kardynalne Orzel, Byk, Lew, Czlowiek to stale pozycje. Ale mozna je dalej rozwinac i dopisac faze wzrostu i faze oslabienia, spadku. Dla Byka bedzie to Koziorozec i Panna odpowiednio. Tabele juz tu prezentowano. Tak wiec mamy 4 pukty stale i 8 zmiennych, razem 12. Oba cykle to 24. Punkty te mozna roznie interpretowac. Z pozycji Ducha beda to  jego fazy rozwojowe, czy fazy przemiany Ega czy inne procesy dotyczace czlowieka.  Ale istnieja i inne punkty widzenia. pozdrawiam |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| quetzalcoatl44 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #236 : Maj 22, 2012, 21:44:23 » |  | 
 
 |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Maj 22, 2012, 21:49:34 wys³ane przez quetzalcoatl44 » |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kiara 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #237 : Listopad 08, 2012, 00:38:09 » |  | 
 
 APOKALIPSA.Na razie wstêp do pe³nego odczytu. Poniewa¿ czas dobiega niebawem koñca, czyli zamyka siê cykl inaczej wielki okr±g ju¿ pora na ods³oniêcie-  pe³nej informacji z ni± zwi±zanej. Przed ods³oniêciem jest "s±d", który okre¶la pozycje dostêpu do wiedzy , przyp³ywaj±cej  do nas niebawem  z fal± ¶wiat³a. Ka¿dy wyznacza  sobie  swoje miejsce, wyznacza sam swoim systemem warto¶ci , swoimi zachowaniami ,czynami , reakcjami , podjêtymi decyzjami ( na naszym forum ju¿ to siê odby³o nie tak dawno), czyli ustawili¶my siebie sami w miejscach dostêpu do wiedzy. ¯ebym mog³a dokonaæ odczytu Apokalipsy muszê dok³adnie wyt³umaczyæ czym ona jest, co to znaczy? Wówczas stanie siê zrozumia³a ta prosta symboliczna tre¶æ przekazywana przez to ods³oniêcie - objawienie, czyli zobaczenie ze zrozumieniem. ±Znaczenie tytu³u S³owo „apokalipsa” bierze swoje ¼ród³o w greckim apokalypsis („apo” – z dala od czego¶; „kalypto” – zakrywaæ, zas³aniaæ), co znaczy objawienie, usuniêcie tego, co zakryte. Tytu³ sugeruje wiêc, ¿e mamy do czynienia z wizjami danymi od Boga, które tycz± siê przysz³o¶ci. Apokalipsy by³y do¶æ czêste na przestrzeni dwóch wieków przed i dwóch po Chrystusie. Wypowiedzi tego rodzaju to z jednej strony proroctwa, z drugiej za¶ stanowi³y one osobny rodzaj literacki nieznany zupe³nie dla polskiego pi¶miennictwa. Do tekstów Starego Testamentu zawieraj±cych fragmenty bêd±ce apokalipsami zaliczamy ksiêgi: Daniela, Izajasza, Ezechiela, Zachariasza. Do apokaliptyki pozabiblijnej nale¿± miêdzy innymi: Apokalipsa Abrahama, 4 Ksiêga Ezdrasza, Etiopska Ksiêga Henocha, Testament Dwunastu Patriarchów. Warto zwróciæ uwagê, i¿ dzi¶ s³owu „apokalipsa” nadajemy odmienny sens. Wyraz ten niesie za sob± takie konotacje, jak: groza, strach, katastrofa, przera¿enie. Nale¿y pamiêtaæ, ¿e dzie³o ¶wiêtego Jana ukazuje zwyciêstwo dobra nad z³em, dlatego ta zmiana znaczenia pokazuje, jak sugestywnie autor odmalowa³ z³o. Monika Moryñhttp://www.polskina5.pl/znaczenie_tytulu_apokalipsa Ju¿ wiemy Apokalipsa to ods³ona , ods³oniêcie czego¶, skoro jest ods³oniêcie by³o równie¿ zas³oniêcie, czego przed czym? I co by³o zas³oniête oraz co bêdzie ods³oniête i kiedy nastêpuje zas³oniêcie ,a  kiedy nastêpuje ods³oniêcie? To nie jest skomplikowana wiedza, gdy my¶li siê logicznie i analizuje informacje , które otaczaj± nas ca³y czas , powiedzia³a bym jest to bardzo prosta informacja  z prostym niezmiernie przekazem. Apokalipsa opowiada o rozwoju Cz³owieka o wyzwoleniu siê jego z mocy ciemno¶ci przej¶cie  z Bestii- zwierzêcia w Cz³owieka fizycznego  i Cz³owieka fizycznego w Cz³owieka duchowego. S± to naturalne koleje rozwoju Ludzko¶ci, fina³ drogi  rozgrywaj±cej siê w 4 cyklach fraktalnych.  Czasowe przej¶cie  po zakoñczeniu wielkiego galaktycznego cyklu rozwojowego który identycznie jak ma³e roczne  i mniejsze dobowe sk³adajace siê z 4 etapów równie¿ sk³ada siê z 4 cykli. Jego pe³ny  du¿y etap  to oko³o 26 tys lat , które dok³adnie za chwilkê dobiegn± koñcz , czas siê zamknie w wielkim okrêgu sk³adaj±cym siê z 4 ma³ych kó³ czasowych  by zdj±æ przys³onê ( czego, co nap³ynie po jej zdjêciu?) otwieraj±c± dostêp do kolejnego cyklu rozwojowego Cz³owieka duchowego. Wiemy ju¿ ( a przynajmniej wiedzieæ by wypada³o po prawie 8 letniej bytno¶ci na tym forum starym i nowym)i¿ decyduj±c± rolê we wszystkich zdarzeniach odgrywa ¶wiat³o  , tak ¶wiat³o , ono i tylko ono powoduje rozwój ¿ycia , daj±c jasno¶æ , ciep³o i moc czyli trzy elementy powoduj±ce wzrost.  Zatem Apokalipsa - zdjêcie przys³ony to otworzenie pe³ni dop³ywu ¶wiat³a ...... ( wynika z tego i¿ by³a i jest przys³ona , która blokuje ca³kowity dop³yw ¶wiat³a ograniczaj±c mo¿liwo¶æ pe³nego wzrostu ludzko¶ci), Apokalipsa tak naprawdê dotyczy³a ka¿dego z III wymiarów,    wiedza ¶wiat³a  mog³a zap³adniaæ umys³y i serca Ludzi przy podnosz±cej siê stopniowo   przys³onie szyszynki. Proces ten dotyczy   ka¿dego wymiaru,  ods³aniaj±ca siê szyszynka- brama miêdzy wymiarowa ³±czy³a z  wzorcem  ¿ycia przeznaczonym dla danego wymiaru.  Gdzie s± te wzorce ¿ycia dla ka¿dego z trzech wymiarów i co jest tymi wzorcami ¿ycia? Otó¿ I wymiar to I czakra, czakra ¿ycia, II , to druga czakra , III to trzecia czakra, depozyt wiedzy dla tych wymiarów ( zreszt± dla wszystkich wymiarów) zawsze jest w czakrze serca , w sacrum czyli ¶wiêtym ¶wiêtych, ale wiedza do¶wiadczalna ma swój zapis w szyszynce i to ona jest bram± przej¶cia która otwiera siê gdy nap³ynie do niej ca³a moc ¶wiat³a.  A co to znaczy otwiera siê? Inaczej podnosi siê przys³ona która blokuje pe³ny  dop³yw ¶wiat³a, inaczej dokonuje siê APOKALIPSA - czyli ods³ona dostêpu do ca³ego depozytu wiedzy w niej zawartej. Szyszynka  inaczej to z³ote ziarno  , ziarno wiedzy  zasiane w ¶wiadomo¶ci Cz³owieka , które kie³kuje i wzrasta zale¿nie od dop³ywu ¶wiat³a  ¿ycia czyli tak naprawdê kosmicznej energii mi³o¶ci , która jest najja¶niejszym ¶wiat³em istnienia ca³ego ¿ycia, ono z niej siê sk³ada i na niej wzrasta poznaj±c wiedzê mi³o¶ci. O szyszynce jej roli  i zachodz±cych w niej cyklach otwierania dostêpu do wiedzy jest olbrzymi temat( mam nadziejê i¿ nie wykasowany) tam jet dosyæ precyzyjny opis ( Melanina i grzyb wodny) otwierania siê wrót czasu, bramy miêdzy wymiarowej czyli Apokalipsa zdejmowanie ods³ony z po³±czenia nas z kolejnym wy¿szym IV wymiarem. Gdzie jest szyszynka i jaka ma nazwê Biblijn±? Otó¿ to Góra  Magedon   ( Mag  najwy¿sze wtajemniczenie kap³añskie  chaldejskie - Edon , albo Eden , czyli góra najwy¿szego Boga z dostêpem do Edenu- wy¿szego wymiaru) inaczej brama miedzy wymiarowa , która otwiera Stwórca.  http://pl.wikipedia.org/wiki/Har-Magedon  Wiadomo to czubek g³owy czyli korona albo wzgórze najwy¿sze, szczyt , ukoronowanie...  ¶wiêto¶æ , z³ota aureola wokó³ g³owy. czyli pe³nia dop³ywu ¶wiat³a do szyszynki i ods³oniêcie dop³ywu ¶wiat³a by poznaæ wiedzê , która jest w nas ca³y czas , to my sami sobie zamykamy do niej dostêp obni¿aj±c w³asn± wibracjê niegodno¶ci± ¿ycia. Nikt nam tego nie robi, siejesz zbierasz, tak± masz wiedzê jaki plon ¿ycia , ¶wiat³o pozwala ci tylko zobaczyæ ten zbiór i odczytaæ zawart± w nim wiedzê.Har -  hebrajska nazwa szczytu góryMag -  http://pl.wikipedia.org/wiki/Mag_%28kap%C5%82an_perski%29Edom -   http://pl.wikipedia.org/wiki/Edom_%28kraj%29 Co to jest Har MAG EDON albo przy  niemym H  Ar MA GEDON?Najwy¿szy przekaz wiedzy - szczyt  osi±gniêtej   wiedzy kap³añskiej MAGA. cd.... Kiara     |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2012, 11:45:24 wys³ane przez Kiara » |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| quetzalcoatl44 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #238 : Listopad 08, 2012, 10:40:16 » |  | 
 
 |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #239 : Listopad 08, 2012, 13:02:58 » |  | 
 
 S³owo „apokalipsa” bierze swoje ¼ród³o w greckim apokalypsis („apo” – z dala od czego¶; „kalypto” – zakrywaæ, zas³aniaæ), co znaczy objawienie, usuniêcie tego, co zakryte. Tytu³ sugeruje wiêc, ¿e mamy do czynienia z wizjami danymi od Boga, które tycz± siê przysz³o¶ci. Nie, tytu³ tego nie sugeruje, ani tego nie znaczy. Wniosek, ¿e co¶ sugeruje lub znaczy to interpretacja autorki , czyli autoprezentacja okre¶lonej postawy JA. Zas³ona jest rozdzieleniem, jest iluzj± tak jak t³umaczy etymologia s³owa (j/w) . Chodzi tu o tê zas³onê . W tym sensie rozpoznanie tego czym jest zas³ona prowadzi do jej demonta¿u. Apokalipsa to rozwianie iluzji . To ta konkretna czynno¶æ. Nie znamy tego ,co poza zas³on± wiêc nie interpretujmy tego umys³ami ,które poruszaj± siê w kategoriach znanych po tej stronie zas³ony, albo na postawie czyich¶  konstrukcji my¶lowych czy widzimisiê.  Klasyczne odwracanie od rozpoznania samej iluzji prezentuje taka postawa : @Kiara Ju¿ wiemy Apokalipsa to ods³ona , ods³oniêcie czego¶, skoro jest ods³oniêcie by³o równie¿ zas³oniêcie, czego przed czym? I co by³o zas³oniête oraz co bêdzie ods³oniête i kiedy nastêpuje zas³oniêcie ,a  kiedy nastêpuje ods³oniêcie?
 To klasyczny umys³owy szum. Umys³-JA skupia siê na tym co by³o i co bêdzie i kiedy bêdzie zupe³nie ignorujac TERAZ. W pytaniach zas³ona jest zupe³nie pomijana, niewa¿na, a przecie¿ to ona dzia³a w ka¿dej chwili , to ona filtruje prawdê TERAZ. To zas³onê trzeba rozpoznaæ, a nie skupiaæ siê na efektach specjalnych terminach i gdybaniu  - wyniku dzia³ania filtra. Czym jest zas³ona ? Zabierz siê ,cz³owieku za "w³asn±" apokalipsê   Potem sam zobaczysz czy potrzebne Ci bêd± konstrukcje ezoteryczne ,tajemna  wiedza czy inny be³kot. |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kate 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #240 : Listopad 08, 2012, 13:03:12 » |  | 
 
 Tak przygladam sie temu "bugsowi"    i widze piramide, oraz oko, ale tylko jedno. A tak na rozsadek biorac, to istota inteligentna wg mnie ma dwoje oczu, wiec, gdyby spojrzec na przeciw oka (w dol) moznaby zalozyc, ze i tam jest oko, tylko ukryte - jakby dzialalo w podziemiu (underground)   Ciekawe, czy to dobrze, czy zle...   |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| songo1970 
								   Maszyna do pisania...
								
								 
								Punkty Forum (pf): 22 
								Offline 
								P³eæ:   
								Wiadomo¶ci: 4934
								
								 
								KIN 213
								
								
								
								
								
								Zobacz profil | 
								|  | « Odpowiedz #241 : Listopad 08, 2012, 13:04:51 » |  | 
 
 ..pewnie to trzecie oko na 2012   ¿eby spojrzeæ za zas³onê! hej    |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2012, 13:07:14 wys³ane przez songo1970 » |  Zapisane | 
 
 "Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja." |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kate 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #242 : Listopad 08, 2012, 13:08:48 » |  | 
 
 Albo taka wersja -  |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| acentaur 
								 Wielki gadu³a ;)
								
								 
								Punkty Forum (pf): 12 
								Offline 
								Wiadomo¶ci: 1464
								
								Zobacz profil
								Email | 
								|  | « Odpowiedz #243 : Listopad 08, 2012, 13:55:18 » |  | 
 
 Witampewnych procesow czy fenomenow nie da sie inaczej opisac jak przy pomocy metafor. W ludzkich jezykach brak odpowiednich slow
 i dotyczy to bardzo wielu pojec, jak te trzecie oko, czakry, kundalini z jednej strony , zas wymiary, przestrzen, czas...itd z drugiej.
 |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| songo1970 
								   Maszyna do pisania...
								
								 
								Punkty Forum (pf): 22 
								Offline 
								P³eæ:   
								Wiadomo¶ci: 4934
								
								 
								KIN 213
								
								
								
								
								
								Zobacz profil | 
								|  | « Odpowiedz #244 : Listopad 08, 2012, 16:14:43 » |  | 
 
 Witami tak mimowolnie siê zwodzimy tu dyskutuj±c,-pewnych procesow czy fenomenow nie da sie inaczej opisac jak przy pomocy metafor. W ludzkich jezykach brak odpowiednich slow
 i dotyczy to bardzo wielu pojec, jak te trzecie oko, czakry, kundalini z jednej strony , zas wymiary, przestrzen, czas...itd z drugiej.
 
 ale co zrobiæ, jêzyk niby jeden, ale jaki bogaty w synonimy.
 |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 
 "Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to co¶ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj± wszystkie mo¿liwo¶ci. To jest Absolutna ¦wiadomo¶æ; co¶ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja." |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Przebi¶nieg 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #245 : Listopad 08, 2012, 16:50:49 » |  | 
 
 Zgadzaj±c siê z szacownym poprzednikiem dodam, ¿e bardzo lubiê stare wyrazy i ws³uchujê siê w star± mowê Bo im jêzyk by³ hm m³odszy tym bli¿ej by³ energii i praw    ,,jeste¶ praw" ,,wróæmy do materii" mo¿na by wiele wymieniaæ przyk³adów   to pa   |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| Kiara 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #246 : Listopad 09, 2012, 12:31:24 » |  | 
 
 Wracaj±c do tematu.... tre¶æ Apokalipsy jest istotna warto sobie j± przypomnieæ.Tysi±cletnie królestwo 
 1 Potem ujrza³em anio³a, zstêpuj±cego z nieba,
 który mia³ klucz od Czelu¶ci
 i wielki ³añcuch w rêce.
 2 I pochwyci³ Smoka,
 Wê¿a starodawnego,
 którym jest diabe³ i szatan,
 i zwi±za³ go na tysi±c lat.
 3 I wtr±ci³ go do Czelu¶ci,
 i zamkn±³, i pieczêæ nad nim po³o¿y³,
 by ju¿ nie zwodzi³ narodów,
 a¿ tysi±c lat siê dope³ni.
 A potem ma byæ na krótki czas uwolniony.
 4 I ujrza³em trony -
 a na nich zasiedli [sêdziowie],
 i dano im w³adzê s±dzenia -
 i ujrza³em dusze ¶ciêtych dla ¶wiadectwa Jezusa i dla S³owa Bo¿ego,
 i tych, którzy pok³onu nie oddali Bestii ani jej obrazowi
 i nie wziêli sobie znamienia na czo³o ani na rêkê.
 O¿yli oni
 i tysi±c lat królowali z Chrystusem.
 5 A nie o¿yli inni ze zmar³ych, a¿ tysi±c lat siê skoñczy³o.
 To jest pierwsze zmartwychwstanie.
 6 B³ogos³awiony i ¶wiêty, kto ma udzia³ w pierwszym zmartwychwstaniu:
 nad tymi nie ma w³adzy ¶mieræ druga,
 lecz bêd± kap³anami Boga i Chrystusa
 i bêd± z Nim królowaæ tysi±c lat.
 
 Walka ostateczna i potêpienie wrogów Boga
 
 
 Walka ostateczna i potêpienie wrogów Boga
 7 A gdy siê skoñczy tysi±c lat,
 z wiêzienia swego szatan zostanie zwolniony.
 8 I wyjdzie, by omamiæ narody
 z czterech naro¿ników ziemi,
 Goga i Magoga,
 by ich zgromadziæ na bój,
 a liczba ich jak piasek morski.
 9 Wyszli oni na powierzchniê ziemi
 i otoczyli obóz ¶wiêtych i miasto umi³owane;
 a zst±pi³ ogieñ od Boga z nieba
 i poch³on±³ ich.
 10 A diab³a, który ich zwodzi,
 wrzucono do jeziora ognia i siarki,
 tam gdzie s± Bestia i Fa³szywy Prorok.
 I bêd± cierpieæ katusze we dnie i w nocy na wieki wieków.
 
 S±d nad narodami
 
 S±d nad narodami
 11 Potem ujrza³em wielki bia³y tron
 i na nim Zasiadaj±cego,
 od którego oblicza uciek³a ziemia i niebo,
 a miejsca dla nich nie znaleziono.
 12 I ujrza³em umar³ych -
 wielkich i ma³ych -
 stoj±cych przed tronem,
 a otwarto ksiêgi.
 I inn± ksiêgê otwarto,
 która jest ksiêg± ¿ycia.
 I os±dzono zmar³ych z tego, co w ksiêgach zapisano,
 wed³ug ich czynów.
 13 I morze wyda³o zmar³ych, co w nim byli,
 i ¦mieræ, i Otch³añ wyda³y zmar³ych, co w nich byli,
 i ka¿dy zosta³ os±dzony wed³ug swoich czynów.
 14 A ¦mieræ i Otch³añ wrzucono do jeziora ognia.
 To jest ¶mieræ druga - jezioro ognia.
 15 Je¶li siê kto¶ nie znalaz³ zapisany w ksiêdze ¿ycia,
 zosta³ wrzucony do jeziora ognia.
 
 NOWE JERUZALEM
 
 Nowe stworzenie - Jeruzalem niebiañskie
 
 Nowe stworzenie - Jeruzalem niebiañskie
 1 I ujrza³em niebo nowe i ziemiê now±,
 bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminê³y,
 i morza ju¿ nie ma.
 2 I Miasto ¦wiête - Jeruzalem Nowe
 ujrza³em zstêpuj±ce z nieba od Boga,
 przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego mê¿a.
 3 I us³ysza³em dono¶ny g³os mówi±cy od tronu:
 "Oto przybytek Boga z lud¼mi:
 i zamieszka wraz z nimi,
 i bêd± oni Jego ludem,
 a On bêdzie "BOGIEM Z NIMI".
 4 I otrze z ich oczu wszelk± ³zê,
 a ¶mierci ju¿ odt±d nie bêdzie.
 Ani ¿a³oby, ni krzyku, ni trudu
 ju¿ [odt±d] nie bêdzie,
 bo pierwsze rzeczy przeminê³y".
 5 I rzek³ Zasiadaj±cy na tronie:
 "Oto czyniê wszystko nowe".
 I mówi:
 "Napisz:
 S³owa te wiarygodne s± i prawdziwe".
 6 I rzek³ mi:
 "Sta³o siê.
 Jam Alfa i Omega,
 Pocz±tek i Koniec.
 Ja pragn±cemu
 dam darmo piæ ze ¼ród³a wody ¿ycia.
 7 Zwyciêzca to odziedziczy
 i bêdê Bogiem dla niego,
 a on dla mnie bêdzie synem.
 8 A dla tchórzów, niewiernych, obmierz³ych, zabójców, rozpustników,
 gu¶larzy, ba³wochwalców i wszelkich k³amców:
 udzia³ w jeziorze gorej±cym ogniem i siark±.
 To jest ¶mieræ druga".
 
 Jeruzalem czasów mesjañskich
 
 Jeruzalem czasów mesjañskich
 9 I przyszed³ jeden z siedmiu anio³ów,
 co trzymaj± siedem czasz pe³nych siedmiu plag ostatecznych,
 i tak siê do mnie odezwa³:
 "Chod¼,
 uka¿ê ci Oblubienicê,
 Ma³¿onkê Baranka".
 10 I uniós³ mnie w zachwyceniu na górê wielk± i wynios³±,
 i ukaza³ mi Miasto ¦wiête -
 Jeruzalem,
 zstêpuj±ce z nieba od Boga,
 11 maj±ce chwa³ê Boga.
 ¬ród³o jego ¶wiat³a podobne do kamienia drogocennego,
 jakby do jaspisu o przejrzysto¶ci kryszta³u:
 12 Mia³o ono mur wielki a wysoki,
 mia³o dwana¶cie bram,
 a na bramach - dwunastu anio³ów
 i wypisane imiona,
 które s± imionami dwunastu pokoleñ synów Izraela.
 13 Od wschodu trzy bramy
 i od pó³nocy trzy bramy,
 i od po³udnia trzy bramy,
 i od zachodu trzy bramy.
 14 A mur Miasta ma dwana¶cie warstw fundamentu,
 a na nich dwana¶cie imion dwunastu Aposto³ów Baranka.
 15 A ten, który mówi³ ze mn±, mia³ z³ot± trzcinê jako miarê,
 by zmierzyæ Miasto i jego bramy, i jego mur.
 16 A Miasto uk³ada siê w czworobok
 i d³ugo¶æ jego tak wielka jest, jak i szeroko¶æ.
 I zmierzy³ Miasto trzcin± poprzez dwana¶cie tysiêcy stadiów:
 d³ugo¶æ, szeroko¶æ i wysoko¶æ jego s± równe.
 17 I zmierzy³ jego mur - sto czterdzie¶ci cztery ³okcie:
 miara, któr± ma anio³, jest miar± cz³owieka.
 18 A mur jego jest zbudowany z jaspisu,
 a Miasto - to czyste z³oto do szk³a czystego podobne.
 19 A warstwy fundamentu pod murem Miasta
 zdobne s± wszelakim drogim kamieniem.
 Warstwa pierwsza - jaspis,
 druga - szafir,
 trzecia - chalcedon,
 czwarta - szmaragd,
 20 pi±ta - sardoniks,
 szósta - krwawnik,
 siódma - chryzolit,
 ósma - beryl,
 dziewi±ta - topaz,
 dziesi±ta - chryzopraz,
 jedenasta - hiacynt,
 dwunasta - ametyst.
 21 A dwana¶cie bram to dwana¶cie pere³:
 ka¿da z bram by³a z jednej per³y.
 I rynek Miasta to czyste z³oto jak szk³o prze¼roczyste.
 22 A ¶wi±tyni w nim nie dojrza³em:
 bo jego ¶wi±tyni± jest Pan Bóg wszechmog±cy
 oraz Baranek.
 23 I Miastu nie trzeba s³oñca ni ksiê¿yca,
 by mu ¶wieci³y,
 bo chwa³a Boga je o¶wietli³a,
 a jego lamp± - Baranek.
 24 I w jego ¶wietle bêd± chodzi³y narody,
 i wnios± do niego królowie ziemi swój przepych.
 25 I za dnia bramy jego nie bêd± zamkniête:
 bo ju¿ nie bêdzie tam nocy.
 26 I wnios± do niego przepych i skarby narodów.
 27 A nic nieczystego do niego nie wejdzie
 ani ten, co pope³nia ohydê i k³amstwo,
 lecz tylko zapisani w ksiêdze ¿ycia Baranka.  http://www.nonpossumus.pl/ps/Ap/20.php
 Kiara     |  
						| 
								|  |  
								| « Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2012, 12:50:14 wys³ane przez Kiara » |  Zapisane | 
 |  |  | 
	| 
			| 
					
						| east 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #247 : Listopad 09, 2012, 16:26:25 » |  | 
 
 Fajne ,ale ponoæ sama piszesz, ¿e stare wizje sie zdezaktualizowa³y, Kiaro ... to po co je przytaczaæ  ? |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	|  | 
	| 
			| 
					
						| quetzalcoatl44 
								Go¶æ
 | 
								|  | « Odpowiedz #249 : Listopad 14, 2012, 21:20:41 » |  | 
 
 co to jest do rozumienia wszystko jest elektromagnetyczne, jasne bedzie lgnelo do jasnego, ciemne do ciemnego i koniec    pozniej ma to byc rozdzielone.. |  
						| 
								|  |  
								|  |  Zapisane | 
 |  |  | 
	|  |