Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 30, 2024, 20:32:27


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: LIBIA - konflikt bliskowschodni ...  (Przeczytany 81318 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #100 : Sierpień 22, 2011, 09:09:37 »

Polska sprzedawała broń libijskim powstańcom

 PAP | Dzisiaj 10:02, aktualizacja: 2011-08-22 10:07:14

Polska kilka miesięcy temu dostarczyła broń dla powstańców w Libii - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródła rządowego. Od kilku miesięcy nasi oficerowie są w NATO-wskim dowództwie operacji libijskiej.
Spora sprzedaż broni dla powstańców miała miejsce wiosną. "To było robione za zgodą rządu" - podkreślił rozmówca PAP. Nie chciał jednak powiedzieć, czy operacja odbyła się z inicjatywy naszych władz. Nie wiadomo również jakiego rodzaju broń pojechała z Polski do Libii.

Rzecznik powstańców powiedział w poniedziałek telewizji Al-Dżazira, że siły Muammara Kadafiego kontynuują walkę z powstańcami w Trypolisie i kontrolują 15-20 proc. libijskiej stolicy. Według źródeł dyplomatycznych, Kadafi przebywa w swojej rezydencji.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Gość
« Odpowiedz #101 : Sierpień 22, 2011, 09:44:49 »

Nic dodac nie ujac.Ale jesli ma sie takich "przyjaciol" to trzeba krakac jak i oni.Zgroza.Hanba!
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #102 : Sierpień 22, 2011, 09:53:57 »

Przecież to nie pierwszy raz ,jak Polska sprzedaje broń na Bilski Wschód i do krajów arabskich.Niestety to kasa .....smutne  Płacz
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
greta
Gość
« Odpowiedz #103 : Sierpień 22, 2011, 09:59:50 »

Pozostaje nam tylko czekac na koniec takich wlasnie historii.Mam nadzieje,ze nastapi to szbciej niz sie spodziewamy.
W pelni wspolczuje Narodowi Libijskiemu takiego potraktowania i przezywania najazdu "nieomylnych" i "walczacych o demokracje".

=======================================

17 sierpnia samoloty NATO zbombardowały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO ruiny starożytnego miasta rzymskiego Leptis Magna. Trwa szacowanie zniszczeń.

Leptis Magna, znane również jako Lectis Magna, a dla współczesnych Libijczyków jako Lebda lub Lebida, było w czasach Imperium Rzymskiego znaczącą metropolią, z którego wywodziła się dynastia Sewerów – wybitnych rzymskich cesarzy. Założona około 1100 roku p.n.e. Leptis Magna była dotychczas najlepiej na świecie zachowanym świadectwem starożytnego miasta rzymskiego.

Libijski rząd zdecydowanie potępił nalot, oskarżył NATO o nie rozróżnianie celów wojskowych od cywilnych, oraz rażące naruszenie wszelkich międzynarodowych konwencji.

To nie pierwszy przypadek, kiedy działania wojenne dotykają miejsca związane z kulturą i nauką. W pierwszej dekadzie czerwca pod bombami koalicji legło kilka zabudowań Uniwerstetu im. Nasera w Trypolisie. Zginęło wówczas kilkoro naukowców i studentów. Obiekt nie był instalacją wojskową i nie zgrażał ludności cywilnej.

Za: geopolityka.org

PS. Piękne zdjęcia z Libii: myphotographs.net/libya/libya.html

http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Sierpień 22, 2011, 18:04:24 wysłane przez Dariusz » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #104 : Sierpień 22, 2011, 11:20:46 »

do Gruzji też poszły swego czasu jakieś rakiety,-
a Radzio S. już pogratulował zwycięstwa rebeliantom- to dopiero Truman Showwwwwwwwwwwwwwwww Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Gość
« Odpowiedz #105 : Sierpień 22, 2011, 11:23:11 »

Zebys wiedzial.Tylko w tym wszystkim ludzi jest szkoda,bo oni sa niczemu nie winni.



Al-Kaida przejmuje kontrolę nad Libią
11 komentarzy Posted by monitorpolski w dniu 22 Sierpień 2011

Thierry Meyssan

Dużo światła na sytuację w Libii rzuca najnowszy komentarz Thierry Meyssana „Rzeź NATO w Trypolisie”. Okazuje się, że w piątek NATO przystąpiło do „Operacji Rusałka” (Operation Mermaid).
Wykorzystano tu głośniki na meczetach, przez które Al-Kaida nawoływała do rewolty (czyżby instalacje głośników w Polsce miały służyć temu samemu?). Natychmiast po tym wezwaniu ruszyły do ataku małe, uzbrojone grupy rebeliantów, które spowodowały śmierć 350 osób i ranienie kolejnych 3000.
W niedzielę sytuacja zaczęła się stabilizować, ale statek NATO zaktowiczony w pobliżu Trypolisu wyładował ciężką broń iwypuścił na ląd grupy dzihadistów dowodzonych przez oficerów wojskowych NATO.
Atak rozpoczął się w niedzielę wieczorem – samoloty bojowe oraz zdalnie sterowane dokonały niezliczonych bombardowań na każdy możliwy cel. Helikoptery atakowały cywilów na ulicach by utorować drogę dżihadistom. Wieczorem zaatakowano konwój samochodów z oficjelami, którzy ostatecznie uciekli do hotelu Rixos. Ponieważ w tym hotelu przebywają także dziennikarze mediów depopulacyjnych, nie zaatakowano ich. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że szpitale są wypełnione po brzegi. Masakra przyniosła śmierć 1300 osób, 5,000 jest rannych.
Tak więc dokonały jej siły NATO we współpracy z Al-Kaidą, a nie jacyś „rebelianci”. NATO było delegowane przez Radę Bezpieczeństwa ONZ do ochrony cywilów, a tu się okazuje, że dokonuje masakry. Mamy więc do czynienia z kolonializmem do potęgi, w którym uczestniczą USA i Wielka Brytania wspólnie z ONZ.
Meyssan dobrze wie co pisze, jest bowiem w Trypolisie, właśnie w hotelu Rixos.

„Trypolis zdobyty”, „Bliski koniec reżimu?”, „Kadafi chce negocjować” „Straszny koniec dyktatora” – takie tytuły dominują w kryminalnych mediach depopulacyjnych (promocja GMO, szczepionek i innych nowoczesnych broni masowego rażenia). Ja wiadomo, takie gazety powinno się zachować na moment gdy już nie będzie papieru toaletowego – jest to stek dezinformacji, podpartych kilkoma faktami.
Kryminalne gazety depopulacyjne nakierowane są na ogłupienie przeciętnego Polaka (i nie tylko) i budowanie zaufania siłom zła dominującym w obecnym świecie. Niestety, to działa.

Syna Kadafiego zabito podczas wywiadu dla Al-Jazeera

Co więcej, kryminalne media bezpośrednio współpracują ze światowymi terrorystami – dowodem na to jest np. zabicie syna Kadafiego podczas wywiadu z Al-Jazeerą, która jest całkowicie pod kontrolą syjonistów http://www.youtube.com/watch?v=hhmGRpajWrs (5m 45 sek), czy też próba zabicia dr Franklina Lamba, korespondenta RT (http://www.youtube.com/watch?v=1dNVuaPtoNA).

Tak też jest w przypadku dezinformacji na temat wydarzeń w Libii. Nikt ze sprzedajnych dziennikarzy nie wspomina nawet, że „rebelianci” wywodzą się głównie ze szkolonej przez syjonistów Al-Kaidy! Komandor rebeliantów, Abdel-Hakim al-Hasidi, mówi wprost, że członkowie Al-Kaidy, którymi dowodzi, to są „dobrzy Muzułmanie”. Nie można mieć wątpliwości, że rebelianci wykonują zadania zlecone przez syjonistów. Celem jest obalenie rządu Kaddafiego i przejęcie bogactw naturalnych oraz złota tego kraju. Prawdę na temat Kadafiego i jego przeciwników odsłonił Thierry Meyssan w niedawnej korespondencji z Trypolisu.
Celem rebeliantów jest niewątpliwie przejęcie Libii w ręce globalistycznej sitwy. Oni sami mogą sobie nie zdawać z tego sprawy, podobnie jak miliony patriotów „Solidarności” popierających Wałęsę i otaczających ich zbirów mafii globalnej, którym udało się ograbić Polskę do cna, a nas wszystkich zniewolić. Niestety, taka jest prawda. Nieliczne kraje, które są niezależne od syjonistycznej sitwy banksterów przejmuje się w sposób uzależnienia ekonomicznego, sankcje czy też bezpośrednią inwazję – jak to jest w przypadku Libii.

Jedną z pierwszych instytucji powołanych przez rebeliantów w Libii był prywatny bank centralny! Kadafi, jak wiadomo ma niezależny system monetarny, który się świetnie sprawował, a bank centralny

Bank Centralny Libii był dotąd właśnością państwa

tego kraju jest własnością państwa, a nie prywatnych właścicieli, jak to jest w przypadku większości państw świata (jest to wielka tajemnica globalistów – BANKI CENTRALNE SĄ W RĘKACH PRYWATNYCH MAFII!!!). Co ciekawe, bank centralny terrorystów z Al-Kaidy został utworzony w ciągu kilku tygodni, i to w trudnych warunkach „powstania narodowego”, co jest bezprecedensowo krótkim terminem w opinii ekspertów takich jak Robert Wenzel z Economic Policy Journal. Oznacza to ni mniej ni więcej, że za „rebeliantami” stoją potężne siły z wielkim kapitałem.

Drugą rzeczą, którą się zajęli „rebelianci” z kontrolowanej przez Mossad, MI5 i CIA Al-Kaidy, była „Libijska Kompania Naftowa”, też z tymczasową kwaterą w Benghazi. Libia ma Narodową Korporację Naftową – też własność państwa, a nie prywatnych banksterów. Wenzel uważa więc, że „rebelianci” są tylko przykrywką dla wielkiego przejęcia kontroli nad finansami i zasobami ropy naftowej tego kraju – to było prawdziwą przyczyną inwazji Al-Kaidy, popartej przez naloty NATO, które zniszczyły niemal całą wypracowaną przez dziesiątki lat infrastrukturę tego kraju. Odsyłam raz jeszcze do relacji Thierry Meyssana z Libii, gdzie dziennikarz opisał dokładnie jakie są osiągnięcia Kadafiego.
Powtarza się więc dokładnie sytuacja z Iraku, gdzie zniszczono świetnie prosperujący kraj, nie ustępujący w poziomie życia czołówce światowej. Co zostało po interwencjach „pokojowych” wiadomo – ruiny i zgliszcza, 3 miliony ofiar, w tym niemal połowa dzieci. W jaki sposób można to określić, jak nie ludobójstwo? Podobny los ma spotkać większość krajów – syjoniści amerykańscy już zapowiedzieli, że wojna ma się toczyć w 120 miejscach globu!

Symboliczna waluta światowa. Naprawdę będzie zakodowana w czipach.

Jaki jest cel tego szaleństwa już wiadomo. Chodzi o stworzenie wirtualnej waluty światowej, której emisja ma być w rękach mafii, kontrolującej dotąd dolara, euro i pomniejsze waluty jak złoty w Polsce. Mafia nie może sobie jednak pozwolić na istnienie niezależnych wysepek, takich jak Libia, Białoruś, Norwegi czy Pakistan, stąd więc idzie frontalny atak na te kraje. Rosja też jest wielką niewiadomą, więc kraj ten osaczany jest z każdej strony na wypadek, gdy syjoniści zostaną usunięci (a wszystko na to wskazuje).
Niezależne kraje są o tyle groźne, że mogę wejść w posiadanie tak potężnych broni, że nigdy nie będzie już możliwe zdobycie nad nimi kontroli. A cel działania sił zła jest jednoznaczny – depopulacja i przejęcie globu na swoją własność. Dzięki internetowi, wiemy już kto ma być tym „właścicielem” – jest to grupa kilkuset rodzin, która przejęła większość majątku ludzkości. Np. niemal cały przemysł w Polsce jest w ich rękach – sprytnie przejęty przez gangsterów podających się za „zachodnich ekspertów” przy współudziale polskich kretynów w Sejmie, Senacie i Rządzie. Po wprowadzeniu światowej waluty wirtualnej, która może być zakodowana w czipach w naszych dowodach osobistych, lub też bezpośrednio wszczepionych pod skórę, będzie można totalnie kontrolować społeczeństwo i zdalnie decydować o tym kto ma żyć. Niesfornym odetnie się po prostu dostęp do pieniędzy i umrą z głodu na ulicy, lub też wcześniej dobiją ich służby „porządkowe”.
Równocześnie z wprowadzeniem tej waluty ma być ogłoszony, nie mający nic wspólnego z demokracją, prywatny „Rząd Światowy”. Wtedy rozpocznie się prawdziwa eksterminacja ludzkości, która nie będzie mogła nawet oponować, terroryzowana uzależnieniem od waluty wirtualnej i jedynego dojścia do pożywienia – globalnych hipermarketów.
Jeśli się przeanalizuje rzeczywistość bazując na powyższych tezach, to wszystko staje się zrozumiałe – codex Alimentarius, trujace szczepionki, czy też GMO.
To nie pieniądz i kontrola są motorem działania globalistów – jest nim chęć wyczyszczenia Ziemi z robactwa, którym wg. nic jesteśmy!

Aby dowiedzieć się jaka jest prawda na temat sytuacji w Libii należy zbadać wszelkie możliwe źródła, także te sprzyjające Kadafiemu, jak Russia Today. Reporterka Lizzie Phelan informuje bezpośredno z Trypolisu, że grupy rebeliantów są stosunkowo niewielkie, nie mają poparcia społecznego, a ich liczba jest niewielka. Nie zostały zajęte żadne z kluczowych pozycji, Kadafi jeszcze nie wysłał swoich wojsk na ulicę. Wystąpił jednak w telewizji nawołując ludność do „wzięcia broni w swoje ręce” i obrony kraju przed inwazją.
Nowsze doniesienia nie są jednak tak optymistyczne – aresztowano już trzech synów Kadafiego, a on sam jest otoczony.

Al Arabiya potwierdza informacje o aresztowaniu wczoraj najstarszego syna Kadafiego, Seif Al Islama. Po tym wydarzeniu, Kadafi zgodził się na bezpośrednie negocjacje z „narodową radą transformacji”, a także zwrócił się do NATO by powstrzymał inwazji na stolicę.
Rczecznik rządu libijskiego potwierdził, że wczoraj zginęło 1300 ludzi. NATO określa sytuację w Libii jako „bardzo płynną” i, że reżim Kadafiego „upada”.  Według najnowszych informacji depopulacyjnego Reutersa, na ulicach pojawiły się rządowe czołgi, siły Kadafiego kontrolują już tylko 15-20% stolicy. Podano też, że pojmanych zostało dwóch synów Kadafiego, a ludność Trypolisu przechodzi stopniowo na stronę rebeliantów. Jest to czyste działanie propagandowe, w celu przekonania ludności Libii, że rebelianci są siłą zwycięską. Oczywiście, takie działanie odnosi pożądany efekt.

    NATO carnage in Tripoli – Thierry Meyssan
    Telegraph: Libyan rebel commander admits his fighters have al-Qaeda links
    Russia Today: Rebels enter Tripoli as Gaddafi urges Libyans to take up arms
    Russia Today: Toppling Tripoli: ‘Gaddafi plans massive counter-attack’
    PRAWDA O LIBII: THIERRY MEYSSAN Z TRYPOLISU (YouTube)
    “Libyan Rebels” Create Central Bank, Oil Company
    A Secret War in 120 Countries





« Ostatnia zmiana: Sierpień 22, 2011, 12:48:55 wysłane przez greta » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #106 : Sierpień 23, 2011, 07:48:17 »

Bank Światowy jest gotów „pomóc” Libii
W poniedziałek World Bank rozesłał e-maile, w których zobowiązał się do ponownego „związania się” z Libią i do pomocy w odbudowie kraju. Dodano, że podczas trwania konfliktu, Bank „monitorował sytuację ekonomiczną w Libii w koordynacji z ONZ, jednak nie było przedstawicielstwa w Trypolisie”.

To hipokrytyczne oświadczenie jest dowodem na to, że głównym celem inwazji NATO na Libię było zniszczenie jej niezależnego systemu finansowego oraz infrastruktury. Libia jest jednym z nielicznych krajów świata, który nie posiada żadnych długów. Co więcej, ma poważne zasoby 144 ton złota, co mogło być celem gangsterów przejmujących kontrolę nad światem przez takie właśnie instytucje jak Bank Światowy.
Starannie ukrywa się fakt, że Libia miała najwyższy poziom życia w Afryce, darmową służbę zdrowia, wysoko rozwiniętą edukację, a system nawodnienia zbudowany przez Kadafiego uczynił z Libii jedną wielką oazę. Wszystko to co Kadafi zbudował dla swojego narodu zniszczyły barbarzyńskie naloty NATO.

Bank Światowy dokonuje przejęcia kontroli nad krajami poprzez „pomoc finansową”, która z uwagi na wysoką lichwę, przez większość krajów nie może być zrealizowana. W takiej sytuacji stanęło kilka krajów europejskich. Grecja została zmuszona do wysprzedaży części swojego terenu w ręce prywatnych bankierów. Podobna sytuacja czeka niedługo Hiszpanię, Irlandię, Portugalię i Włochy, a także Polskę i to być może jeszcze wcześniej niż w.w. kraje. Schemat przejmowania kontroli nad światem przez mafię Rotszyldów, Warburgów, Oppenheimerów i innych międzynarodowych rodzin bankierskich – tych samych, którzy finansowali Hitlera i rewolucję sowiecką, został opublikowany m.in. przez Johna Perkinsa – ekonomicznego hit-mana.

Ten sam schemat stosuje się w przypadku Libii. Atak „rebeliantów” czyli szkolonej przez Mossad, CIA, MI5 i inne agencje globalnych syjonazistów był przykrywką medialną dla ataku NATO, które to rzekomo miało tylko ochraniać ludność cywilną. W kontekście oświadczenia Banku Światowego, widać wyraźnie cel zamachu na Libię – przejęcie kontroli finansowej nad jednym z ostatnich przyczółków wolności. Zniszczono ten kraj, by zniewolić Libijczyków poprzez „pomoc finansową” na odbudowę.

Bank Światowy kontroluje już 187 krajów, jesteśmy więc bardzo blisko momentu gdy oficjalnie powołany zostanie prywatny „Rząd Światowy” ze „światową policją”, „światową armią” i „światowym sądem”. Każda próba oderwania się od tego ultra-faszystowskiego układu spotka się z interwencją „sił pokojowych świata”. Jedyną nadzieją są nie kontrolowane jeszcze w pełni przez syjonazistów Rosja i USA. Chiny także są na dobrej drodze do usamodzielnienia. Kluczowym momentem w unicestwieniu planów depopulacyjnych syjonazistów mogłoby być przejęcie rządów w USA przez Amerykanów. Ron Paul ma najwyższe notowania wśród kandydatów na Prezydenta. Usunięcie go spowodowałoby tylko rewolucję w USA, a to nie było by na rękę międzynarodowej mafii.

    World Bank ready to help Libya (AFP)
    Wielka demonstracja poparcia dla Kaddafiego

http://monitorpolski.wordpress.com/
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2011, 07:48:55 wysłane przez greta » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #107 : Sierpień 23, 2011, 14:00:49 »

Cytuj
Jedyną nadzieją są nie kontrolowane jeszcze w pełni przez syjonazistów Rosja i USA. Chiny także są na dobrej drodze ...

I wszystko jasne Uśmiech
Dobry wujek Putin z KGB, kochani "patrioci" z Monsanto i Chińczycy z tybetańską krwią na rękach ... jedyną nadzieją świata Uśmiech Miooodzio.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #108 : Sierpień 24, 2011, 08:47:50 »

Źródło: www.3rm.info/14397-nadezhda-umiraet-poslednej-vojska-kaddafi-otbili.html

Data publikacji: 23.08.2011 godz.9:50 czasu moskiewskiego

Tłum. z jęz. ros. RX

W nocy z 22 na 23 sierpnia Armia Libijska pod dowództwem Muammara Kaddafiego wyparła ze stolicy natowskich rebeliantów. Dokonano tego pomimo nieprzerwanych nalotów bombowych na miasto, zwłaszcza na śródmieście. Według doniesień z Trypolisu przywódca kraju, pomimo ciężkich bojów na całym obszarze stolicy, nie opuścił jej. Dzisiaj syn Kaddafiego obwiózł dziennikarzy po ulicach Trypolisu. Uzyskanie wiarygodnych informacji o zachodzących wydarzeniach i uzyskanie pełnego obrazu sytuacji na dzisiaj jest bardzo trudne. Większość zagranicznych dziennikarzy przebywa w chronionym przez wojska rządowe hotelu Rixos.

Opuszczenie go jest bardzo ryzykowne. Tymczasem parę godzin wcześniej w tymże hotelu pojawił się syn Kaddafiego Seif al-Islam. W przeddzień buntownicy twierdzili, a Międzynarodowy Trybunał Karny potwierdził, że znajduje się on w niewoli i nawet obiecano przekazać go Międzynarodowemu Trybunałowi w Hadze. Syn Kaddafiego przybył z uśmiechem na twarzy w otoczeniu dziesiątków zwolenników i przeprowadził rozmowę z reporterami, oświadczając, że nigdy nie był aresztowany. Seif al-Islam Kaddafi powiedział :” Zachód dysponuje potężną techniką wojenną i prowadzi wojnę informacyjną, rozsyła SMS-y, blokuje nasze przekazy telewizyjne, wykorzystuje internet, stosuje różne sztuczki, jak na filmach, żeby posiać strach i zamieszanie.

Ale ja tutaj jestem, żeby rozproszyć plotki. Widzicie, że obywatele libijscy gotowi są do obrony miasta. Pojedźcie ze mną a pokażę wam jak sprawy mają się w Trypolisie naprawdę.”

Poprzedniego dnia buntownicy oświadczyli, że kontrolują 95% obszaru stolicy. Seif al-Islam obwiózł grupę dziennikarzy po ulicach miasta. Okazało się, że są pełne nie buntowników ale uzbrojonych zwolenników Muammara Kaddafiego. Jak opowiedział korespondent BBC, al-Islam pewnie odpowiedział na pytanie o swojego ojca : „Muammar Kaddafi żyje, jest zdrowy, przebywa w Trypolisie i kontroluje sytuację. Jeszcze jeden syn Kaddafiego, Muhammad, jakoby wzięty do niewoli, jest na wolności.”

 
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/



Wklejam tee watki,bo na ich przykladzie widac na 1000% na czym polega wojna informacyjna.
A swoja droga zycze zwyciestwa Kadafiemu i Narodowi Libijskiemu.Calym sercem jestem z nimi.
Rece precz od wolnych krajow!
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #109 : Sierpień 24, 2011, 09:24:49 »

..a więc już TV decyduje kto wygrywa wojnę,-
bez wątpienia to nie jest MATRIX Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #110 : Sierpień 24, 2011, 09:52:43 »

Może mi ktoś wytłumaczy dlaczego "naród" chciał obalić Kadaffiego (jeszcze przed zamieszkami - gdy nie było zbrojnego, wewnętrznego konfliktu)? Czy ludziom żyło się źle? Owszem, był ekscentyczny, otaczał się przepychem - ale ileż krajów pozowliłoby swojemy przywódcy na to gdyby ich kraj nie miał długów, ba - miał znaczne nadwyżki finansowe. Czyżby tacy np. Grecy nie przyjęli go z otwartymi rękoma? Co by nie mówić Kadaffi rozwijał kraj. Tam za święte krowy robiła jego rodzina, a np. w takiej wspaniałej demokracji jak u nas - cały sejm i senat. Podejrzewam, że rachunek ekonomiczny utrzymania struktur włądzy pomimo wszystko byłby zancznie korzystniejszy w przypadku Kadaffiego. Nie wiem jak wygladała Libia w bieżących latach, ale w 70 i 80 gdy mój wuj był tam na kontrakcie po prostu kwitła, rozbudowywała się, ludzie byli zadowoleni. To diametralnie inna sytuacja ludności niż w Egipcie.
Słyszę głosy o pomocy powstańcom w imię solidarności z wojownikami o wolność, zapobieżenie rozlewowi krwi. Galopująca hipokryzja - bo gdzie byli Ci "obrońcy" gdy dokonowano rzeźi w Rwandzie? Czy na bałkanach - w cywilizowanej Europie?
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #111 : Sierpień 24, 2011, 10:38:02 »

Cytuj
Może mi ktoś wytłumaczy dlaczego "naród" chciał obalić Kadaffiego (jeszcze przed zamieszkami - gdy nie było zbrojnego, wewnętrznego konfliktu)? Czy ludziom żyło się źle?

No właśnie ! Myślę że zadziałały tu siły zewnętrzne .

Cytuj
Nie wiem jak wygladała Libia w bieżących latach, ale w 70 i 80 gdy mój wuj był tam na kontrakcie po prostu kwitła, rozbudowywała się, ludzie byli zadowoleni.

Tak wiem coś o tym ,bo mój ojciec też tam był i zgadzam się z tobą.


Cytuj
Słyszę głosy o pomocy powstańcom w imię solidarności z wojownikami o wolność, zapobieżenie rozlewowi krwi. Galopująca hipokryzja - bo gdzie byli Ci "obrońcy" gdy dokonowano rzeźi w Rwandzie? Czy na bałkanach - w cywilizowanej Europie?

Słuszna uwaga Arteq
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Thotal
Gość
« Odpowiedz #112 : Sierpień 24, 2011, 17:04:20 »

Pisałem już wcześniej, Libia to najbogatszy kraj w regionie. Widać to na każdym kroku, samochody, witryny sklepowe...
Byłem tam trzy lata temu, myślę że nikt nie zabrał nagle całemu społeczeństwu dobrobytu, by z tego powodu doprowadzić do wojny domowej. Jedynym argumentem do niepokojów mogło być sprawowanie władzy w sposób dla Europejczyków niedopuszczalny, ale przecież to Afryka, tam standardy są całkiem inne. Myślę że w tym regionie, ktoś kto nie trzymałby (za mordę) władzy silnymi rękami, byłby odbierany jako polityczny słabeusz.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #113 : Sierpień 25, 2011, 10:12:47 »

@Thotal
Cytuj
Myślę że w tym regionie, ktoś kto nie trzymałby (za mordę) władzy silnymi rękami, byłby odbierany jako polityczny słabeusz.

W takim razie to co się dzieje w Libii teraz musiało się kiedyś zdarzyć prędzej czy później bez względu na bezpośrednie przyczyny ( te zawsze są jakieś ). Stare wzorce pękają , kruszeją. Zamordyzm , choćby nawet i słuszny w regionalnej opinii większości , nie może się już utrzymać w zmieniających  się wzorach siatki  świadomości.
Podobnie upadnie cywilizacja zachodnia, aczkolwiek na samym końcu. Najpierw doprowadzi ona do rozpadu innych struktur, potem wykończy się sama. Ale na to miejsce powstanie zupełnie nowa jakość. Oby tylko ludzie to zrozumieli właściwie, przed szkodą , oby nie były potrzebne bratobójcze wojny.

Eckhart Toole na dziś :
Use whatever challenge comes into your life as a kind of fuel for the flame of consciousness. That is done through surrender to what is. Some people may need more of that than others. If you choose presence in your daily life you may not need the drastic challenges.

tłumaczenie :  jakiekolwiek wyzwania pojawiają się w Twoim życiu, użyj ich jako paliwa dla ognia świadomości. Robi się to poprzez poddanie się temu, co jest. Niektórzy ludzie mogą tego potrzebować więcej niż inni. Jeśli wybierzesz Obecność w swojej codzienności może nie będziesz potrzebował drastycznych wyzwań .

pozdr
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #114 : Sierpień 28, 2011, 16:57:56 »

Libia jeden z najmniej zadłużonych krajów na świecie..


i tu na przedostatnim miejscu 99..??
http://www.indexmundi.com/g/r.aspx?t=100&v=94
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2011, 16:58:24 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #115 : Sierpień 28, 2011, 21:11:47 »

Songo,dobry wykres - a i pewnie prawdziwy.Nikt jednak z forumowiczow,
jak do tej pory,nie pokusil sie o prawdziwa analize przyczyn wojny
domowej w Libii.Wklejano tu artykuly o zniszczeniu tego kraju przez
sily zewnetrzne(greta),zadawano pytania,ze skoro jest tam taki dobrobyt,
to skad niezadowolenie Libijczykow,wzajemna niechec i wyrzynanie sie. Znowu
jedyna odpowiedzia byly teorie spiskowe i sily zewnetrzne spod znaku NWO,bo
przeciez Kadaffi byl tworca tego kraju,dobrym "tatusiem i zarzadca", a ludziom
zylo sie dobrze i dostatnio.Nie odbieram Kadaffiemu jego prawdziwych zaslug
w budowie i konsolidacji Libii.Co bylo dobre i konieczne na poczatku,na dluzsza
mete nie wytrzymalo proby czasu.Otoz Kadaffi z grupka swoich zausznikow stworzyl
dyktat, a sam Moammar byl i sprawowal rzady typowo dyktatorskie.Musimy zauwazyc,
ze Libia to mozaika kilkudziesieciu plemion + inne narodowosci, i nie bylo tam rzadu
jako takiego,wybranego z posrod wszystkich przedstawicieli narodowosci i plemion.Rzady
sprawowal Kadaffi,jego synowie wraz z grupka ludzi najblizszych dyktatorowi,ktorych
dyktator sam wybieral z posrod uprzywilejowanych plemion.Tak wiec sam Kadaffi podzielil
Libie na Libie A i Libie B.Ci z Libii A mieli wszystkie mozliwe przywileje,wlacznie
z prawem rzadzenia,ci z Libii B nie mieli prawa glosu,nie liczyli sie w ogole,nie
mogli brac udzialu w proponowanych zmianach systemowych,bo nalezeli do kategorii
drugiej mieszkancow tego kraju.Niezadowolenie z takiego stanu rzeczy roslo w ciagu
42 lat rzadow zamordyzmu p.K.Az wreszcie banka pekla i wojna domowa.Gina tysiace,a Kadaffi
nadal jest gluchy na zadania swoich "poddanych",bo "dobry tatus i zarzadca"zamiast rozmawiac
ze swoimi wspolbracmi i przeciwnikami,uruchamia armie i maszyne do zabijania.Zastanowmy
sie na chwile,czy "rebelianci" sa az tak glupi w swoich poczynaniach,ze walcza i oddaja
swe zycia dla jakichs glupich celow z podszeptow zewnetrznych prowokatorow,czy tez maja juz
dosc niewolnictwa i walcza o swoje prawa,godnosc i lepsza przyszlosc,.bowiem dobrobyt i
pieniadz to jeszcze nie wszystko...podobnie,jak  nie wymysl glupiego samcia,ze "nie tylko
samym chlebem czlowiek zyje".
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2011, 23:29:37 wysłane przez Kahuna » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #116 : Sierpień 29, 2011, 08:06:43 »

Wiesz co Kahuna,nie chce mi sie czytac Twoich postow w tym temacie,bo caly czas starasz sie patrzec na prawde jak na klamstwo.Wkleilam tu bardzo duzo postow,z innych stron,z ktorych mozna jednoznacznie wyczytac jak sie sprawy maja.Szkoda,ze Ty tego nie widzisz!Ale,moj Boze,kazdy ma prawo do patrzenia na sprawy swoimi oczami.Szanuje to.

Stwierdzam jednoznacznie i to nie tylko ja,sa madrzejsi ludzie ode mnie,ktorzy analizuja wydarzenia i sledza na biezaco te wojne,byla to napasc na suwerenny kraj poniewaz nie ulegl on naciskom "ciemnych sil" na naszej planecie i staral sie sam istniec bez pomocy finansowaj karteli bankowych.Jak zwykle "zbawcy" w otoczeniu "sojusznikow" postanowili dac po pupie nieposlusznym i za pomoca najemnikow w 90% rozpetali to pieklo.Dodatkowa gratyfikacja jest oczywiscie,no coz to przypadek,ropa naftowa.
Juz nie raz ten scenariusz byl przerabiany,wiec tym lepiej jest rozumiany.Szkoda,ze nie wszyscy go rozumieja.

Pozdrawiam.greta

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #117 : Sierpień 29, 2011, 09:38:38 »

Ten konflikt jest wielowarstwowy i ja rozumiem argumenty Kahuna w tej sprawie. Kadafi sam sobie założył stryczek na głowę, a ponieważ był przy tym zbyt niezależny  to się znalazł ktoś, kto w odpowiednim czasie (arabska wiosna) za stryczek ochoczo pociągnął.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #118 : Sierpień 29, 2011, 19:21:20 »

Trypolis: dlaczego blokada medialna?
29 Sierpień 2011 Dodaj komentarz Przeskoczenie do uwag

Tripoli: Media blackout, why?

http://english.pravda.ru/opinion/columnists/28-08-2011/118880-tripoli_media-0/

Timothy Bancroft-Hinchey – 28.08.2011 tłumaczenie Ola Gordon

Podejście NATO do wolności wypowiedzi stanowi zagrożenie wobec niezależnych dziennikarzy, zamyka ich konta na portalach społecznościowych, blokuje twittera i hackuje witryny. Z jakiegoś powodu musi to robić. Pomimo tej faszystowskiej polityki, ci z nas, wokół których skupiały się miliony ciekawych informacji, mamy obowiązek mówić o tym co się dzieje.

Dla wszystkich tych, którzy kontaktują się ze mną codziennie, prosząc o nowe informacje, zdesperowani, aby usłyszeć wieści pomimo blokady mediów nałożonej przez NATO, pośród kłamstw o „upadku reżimu Kadafiego”, po pierwsze, niech wam Bóg błogosławi, a po drugie, wy rzeczywiście reprezentujecie serca i umysły społeczności międzynarodowej. O tym nie mam żadnych wątpliwości. Od Manilli do Moskwy, Rosji, gdzie według ostatnich badań 91% populacji wspiera Muammara Kadafiego, od Sydney do Strasburga, od Brazylii do Bangkoku.

Dla tych wszystkich dobrych ludzi, którzy szanują prawo międzynarodowe, i którzy brzydzą się NATOwską rzezią i kradzieżą zasobów suwerennego państwa, nawet przed zakończeniem walki, którzy brzydzą się wspieraniem przez NATO al-Kaidy i poparciem rasistowskich bandytów, którzy zabijali Murzynów na ulicach, mam taką wiadomość.

Dla mnie niemożliwe jest siedzenie przy klawiaturze poza Libią i głoszenie, że jestem strażnikiem prawdy. Rzeczywiście, rzadko pisałem coś oprócz artykułów redakcyjnych o Libii, gdyż nie widzę tego co się tam dzieje. Korzystałem z przekazów niezależnych dziennikarzy na miejscu, którzy wszystko widzieli, a których teraz zmuszono do milczenia.

Są to ludzie których albo tam poznałem, przez lata pracy zajmując się Afryką (byłem partnerem i międzynarodowym dyrektorem grupy medialnej w Afryce i nawiązałem wiele kontaktów i nadal działam w kilku pan-afrykańskich projektach), albo ci, których kontaktowałem przez internet, mających rodziny w Libii, albo którzy sami są rzekomo w Libii. W przypadku internetu nigdy nie wiadomo. Ktoś wydający się zupełnie wiarygodny, może być jakimś punkiem w Nowym Jorku, albo osobą organizującą sobie rozrywkę. Najpierw trzeba sprawdzić tych ludzi podających się za kogoś . . . w tym przypadku, po pierwsze, dowiedzieć się od nich czy znają arabski. Jeśli nie, dziękuję i żegnaj. Po drugie, poprosić o ich adres email. Jeśli ma coś wspólnego z Libią, moje zainteresowanie wzrasta.

Co trzeba robić to szanować wszystkie źródła, traktować je jako możliwie wiarygodne, ale skonfrontować to co mówią z informacjami przez nas otrzymywanymi. Niestety, zachodnie media zhańbiły się do tego stopnia, że zlikwidowałem w pakiecie kablowym BBC, Sky, CNN i Al-Jazeera, gdyż one mogły manipulować prawdą i ogłupiać siebie samych, ale nie mogą powiedzieć, że społeczność międzynarodowa jest głupia.

Wszyscy bardzo dobrze wiemy co się stało, a nawet zanim się przymierzali do tego, wszyscy dowiedzieliśmy się o „alternatywnym Trypolisie” zbudowanym w Katarze i tam filmowanym (niektórzy mówią, że w Indii), i wszyscy widzieliśmy różnice wykazane między „różnymi” Trypolisami.

Nie jestem handlarzem marzeń. Bardzo dobrze wiem, że gdybym zadeklarował, że siły płk Kadafiego rozgromiły NATO i pokonały terrorystów, którzy szaleli w libijskiej stolicy ucinając głowy ludziom na ulicy, gwałcąc kobiety i dzieci, podpalając budynki i łupiąc (wielu z nich to obcokrajowcy), byłby zbiorowy okrzyk radości tak głośny, że usłyszałbym go tu gdzie siedzę.

Ale mogę powiedzieć co następuje. Po pierwsze, blokada medialna NATO, dlaczego? Czego się boją? Dlaczego grożono niezależnym dziennikarzom? Dlaczego wdarto się na ich konta na portalach społecznościowych i je zamknięto, dlaczego zablokowano ich na twitterze? Jak zwykle, mamy do czynienia z prostakami, gdyż oczywiście, teraz każdy kto ma konto społecznościowe już poinformował o emailach i alternatywnych metodach kontaktu.

Po drugie, jeśli kampanii NATO szło tak dobrze, to dlaczego w Trypolisie są tysiące najemników, od Brytyjczyków do Francuzów do Niemców do Katarczyków? Dlaczego NATO zbroi „rebeliantów”? Dlaczego NATO postawiła swoich żołnierzy na libijskiej ziemi? Dlaczego NATO bombarduje pozycje Libijskich Sił Zbrojnych? Widocznie nie wszystko idzie dobrze, gdyż NATO nie mogło walczyć zgodnie z prawami odnoszącymi się do konfliktu i przestrzegać zasad zaangażowania.

To tak, jak w walce bokserskiej jeden zawodnik, który przegrywa, wyciąga rewolwer i strzela do przeciwnika. Czy to nazywa się zwycięstwem?

Po trzecie, w przypadku braku raportów medialnych z powodu NATOwskiej demokratycznej blokady (wolność wypowiedzi, tak?), mogę powiedzieć kategorycznie, że w Trypolisie rzezi dokonują terroryści wspierani przez NATO. To potwierdzili liczni świadkowie mieszkający w stolicy, którzy widzieli najbardziej okrutne naruszenia praw człowieka – kolejne piórko przy czapce NATO. To wymusza pytanie, co do diabła myśleli Cameron i Hague, Obama i Clinton, Sarkozy i Juppe, kiedy asystowali i finansowali tych fanatyków?

Bardzo trudno powiedzieć dokładnie do czego tu dojdzie, gdyż raporty bez źródeł są niemożliwe. Co ta blokada dała NATO i jej najemnikom, i rzekomo tysiącom służb specjalnych (pogwałcenie rezolucji ONZ w sprawie tego konfliktu), to swobodę zdobycia stolicy zanim powróci TV i pokaże się nam rezultaty. Otrzymuję raporty o nalotach dywanowych dokonywanych przez samoloty NATO wspierające terrorystów przeciwko siłom rządowym.

Informacje podawane przez NATO mówią, że miasto zostało zdobyte. Informacje z brytyjskiego Biura Spraw Zagranicznych i Wspólnoty Brytyjskiej mówią, że nie zostało zdobyte. Informacje z Libii mówią, że jeszcze nie zdobyte. Faktycznie, prezydent Afryki Południowej, Jacob Zuma, powiedział w piątek, że większość miasta jest w rękach sił rządowych, i jest tylko jeden rząd libijski, ten Jamahiriya, lojalny wobec Muammara Kadafiego. To wyjaśnia blokadę medialną.

Taka jest sytuacja dzisiaj. Co będzie jutro, nikt nie może powiedzieć. W innych miejscach, NATO / terroryści zajmują część Misraty i są zablokowani na zewnątrz Bregi, a NATO skoncentrowało się na szalonych i dzikich atakach bombowych na Sirte.

Niezależnie od rezultatu, szczerze mówiąc, nikt nie powie co się wydarzy gdy nastąpi eskalacja (Libijskie Siły Zbrojne mają wiele opcji, gdyby chciały je wykorzystać), a fakt, że NATO złamała wszystkie zasady zaangażowania, oraz wszystkie prawa odnoszące się do tego konfliktu, mówi wszystko. Prawda jest taka, że w końcu mogłaby zaatakować Trypolis bronią nuklearną i napaść nań 40 armiami.

Ale czy to jest zwycięstwo? Czy bokser wygrywa kiedy zastrzeli przeciwnika? Pamiętajmy, siły rządowe od początku broniły siebie i ludności cywilnej przed włóczącymi się bandami terrorystów, których rzeź cywilów, w tym sił Kadafiego, dała NATO pretekst, tak jak było w przypadku broni masowego rażenia Saddama.

I ostatnie pytanie: jak NATO wyjaśni tysiące ofiar wśród swoich wojsk i najemników? Sprawa jest taka: niezależnie od wyniku konfliktu, siły Kadafiego musiały walczyć. To czyni go bohaterem, a NATO zbirem, a podręczniki do historii będą nieprzejednane dla panów Obamy, Camerona i Sarkozyego, jak i ich biadolących tchórzy, którzy nie mieli odwagi by się im przeciwstawić.

* * *

Uwaga: Wybitny dziennikarz Franklin Lamb został postrzelony w prawą nogę w nocy 21 sierpnia, kiedy wracał do hotelu Corinthia z 90 min. wypadu rowerowego po centrum Trypolisu. Według świadków, strzał oddano z dachu hotelu Marriott naprzeciwko Corinthia.

http://theintelhub.com/2011/08/21/journalist-prominent-activist-franklin-lamb-shot-in-libya/
Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #119 : Wrzesień 02, 2011, 11:16:24 »

Torturowana niania wnuków Kadafiego

53
Torturowana niania wnuków Kadafiegofakty.interia.pl/raport/rewolucja-w-krajach-islamskich/galerie/rewolucja-w-krajach-islamskich/torturowana-niania-wnukow-kadafiego/zdjecie/duze,1513474,1,1053
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2011, 21:02:02 wysłane przez Dariusz » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #120 : Wrzesień 08, 2011, 15:10:21 »

Wolny Trypolis” – tylko nie mów o zwłokach
7 Wrzesień 2011 Dodaj komentarz Przeskoczenie do uwag

„Free Tripoli” – just don’t mention the corpses

http://english.pravda.ru/opinion/columnists/05-09-2011/118962-Free_Tripoli_do_not_mention_corpses-0/

Lizzie Phelan – 5.09.2011 tłumaczenie Ola Gordon

Wojna z Libią jest nie tylko wojną, która potwierdza, że NATO jest najpotężniejszą siłą zbrojną na świecie, zdolną narzucić swoją wolę przez samą agresję wszędzie tam, gdzie uzna to za stosowne, ale również wojną, która potwierdziła siłę zachodnich mediów, nie tylko w fabrykowaniu wydarzeń, ale również w ich tworzeniu.

Pierwszym zwycięstwem medialnym było to, że udało im się stwierdzić, że rząd Kadafiego atakował z powietrza własnych obywateli w Trypolisie; było to twierdzenie, które stworzyło część pretekstu interwencji NATO, jak również posłużyło do wywołania paniki i złości wśród mieszkańców miasta. Nikt za to nie odpowiedział, kiedy później rosyjskie satelity wywiadowcze i niezależni obserwatorzy na terenach, które rzekomo zbombardowano, nie pokazały żadnych dowodów na te ataki.

Jedno z najistotniejszych kłamstw stworzył nikt inny jak brytyjski minister spraw zagranicznych, William Hague, który w pierwszych dniach kryzysu stwierdził, że Kadafi uciekł do Wenezueli. Libijski rząd wielokrotnie mówił, że ich media były całkowicie niekompetentne i niezdolne do podania wtedy alternatywnych informacji, w wyniku czego Libijczycy, podobnie jak reszta świata, uwierzyły w tę wiadomość. W tym przypadku stworzono, nawet wśród jego tradycyjnych zwolenników, poczucie, że zostali opuszczeni i zdradzeni. Oczywiście Hague nie przeprosił za te nieodpowiedzialne wypowiedzi, kiedy zaraz po nich Kadafi pokazał się na ulicach Trypolisu.

Ostatnio nawet BBC nie przeprosiła za pokazanie fałszywego filmu z demonstracji w Indiach twierdząc, że to Zielony Plac w Trypolisie, jako część ich dowodów na upadek miasta.

Takie fabrykacje trwały przez 6 miesięcy, kiedy media donosiły o terenach „zdobytych” przez rebeliantów, kiedy faktycznie te miejsca zostały zburzone przez NATO rakietami i z atakami powietrznymi w jedynym celu, stłumienia każdego oporu wobec swoich sojuszników, rebeliantów.

Kiedy sojusznicy zbombardowali drogę rebeliantów do Trypolisu, mordując co najmniej 85 cywilów w Majer [Zlitan], przywódcy setek libijskich plemion, łącznie z największymi: Waffala, Tarhouna, Washafana i Ziltan, potwierdziły decyzję obrony swoich terenów, oraz wkroczenia do Trypolisu w razie zagrożenia.

W międzyczasie, masy kobiet i mężczyzn w Trypolisie, które pokazały się na wiecach przeciwko rebeliantom, poczuły się pewne, że gdyby pokazali się rebelianci w ich mieście, mogliby pokonać ich przy pomocy broni dostarczanej im przez rząd Kadafiego w chwili rozpoczęcia kryzysu.

Obecnie wielu z tych ludzi zginęło, uciekło lub się ukryło. Oni mogli nie doceniać bezwzględnej potęgi NATO, ale historie medialne o tym, że Trypolis upadł bez żadnego oporu jest kwestionowany przez fakt, że trzeba było zabić tysiące i poświęcić co najmniej 5 dni żeby zorganizować niepewną kontrolę stolicy przez TNC, jak również relacje naocznych świadków tego, co wydarzyło się podczas tych pięciu i następnych dni.

Od samego początku walk w Trypolisie 20 sierpnia, kiedy ja wraz z 35 innymi dziennikarzami zostaliśmy uwięzieni w hotelu Rixos, było faktycznie niemożliwe by wiedzieć co działo się na ulicach. W tym okresie bez przerwy słyszeliśmy bomby, strzelaninę z karabinów i innej ciężkiej broni, kiedy szrapnele i pociski czasami wpadały do hotelu. Ale jak reszta świata, jedynymi informacjami jakie mieliśmy, poza łącznością z kontaktami w mieście, były te z głównych międzynarodowych mediów.

Od kiedy zostałam uwolniona, zaczęłam zbierać informacje od mieszkańców stolicy, gdyż nie było ich ze źródeł międzynarodowo uznawanych za „niezależne”. Poniższy raport opiera się na tych relacjach, a ich autorzy muszą pozostać w ukryciu z powodu systematycznych prześladowań każdego, kto nie jest lojalny wobec rebeliantów, czego sama doświadczyłam. Relacje te kwestionują wersję wydarzeń przekazywanych przez media.

Pierwszego dnia po wyjściu ze swoich kryjówek w Trypolisie, rebelianci rozpoczęli ataki na punkty kontrolne obsadzone prze libijskie siły specjalne. Tak jak zawsze kiedy wkraczają do stolicy, musieli zmierzyć się z początkowo szybką przegraną. Ale kiedy świat pokazał pierwsze zdjęcia rebeliantów w stolicy, NATO postarało się, by to nie trwało długo. Organizacja wyznaczona do „ochrony cywilów”, błyskawicznie przeszła do bombardowania wszystkich posterunków w gęsto zamieszkałym mieście. W ogromnej większości na posterunkach byli ochotnicy, czyli zwykli obywatele uzbrojeni w kałasznikowy od początku kryzysu, więc rebelianci mogli łatwo przedostawać się do miasta drogami i morzem.

Później tłumy młodzieży i innych mieszkańców stolicy wychodziły na ulice by bronić swojego miasta, zgodnie z zobowiązaniami podjętymi podczas wcześniej wspomnianych ogromnych wieców.

Następnego dnia, NATO odpowiedziała zwiększoną agresją. Świadkowie mówią, że wtedy zbombardowano libijskie radio, zabijając dziesiątki ludzi. Wkrótce potem rebelianci stwierdzili, że przejęli kontrolę nad libijską TV, a międzynarodowe media usłużnie powtórzyły te wypowiedzi, blokując wszelkie wiadomości na temat sposobu uzyskania tej kontroli.

Zwiększając medialną kampanię dezinformacji, raporty o złapaniu synów Kadafiego, jak również o jego i jego rodziny ucieczce z kraju, nadal powtarzano we wszystkich TV świata.

Będąc przyzwyczajoną do takich operacji psychologicznych zaprojektowanych w celu osłabienia wsparcia ludzi dla rządu, przez zmuszanie ich do uwierzenia, że ich zdradził, masy zignorowały te doniesienia i udały się na Plac Zielony. Z hotelu Rixos, w krótkich momentach kiedy wznawiano połączenia telefoniczne, moje kontakty z miastem znajdującym się wtedy na Placu, poinformowały mnie o tym, że Muammara Kadaafiego widziano jadącego autem ulicami miasta w mundurze wojskowym, namawiającym ludzi by pozostali silni i nie dawali się oszukiwać nieustannej zachodniej propagandzie. Potwierdziły to inne kontakty, obecne wtedy na ulicach.

Po ciągłym bombardowaniu, tłumy zepchnięto z powrotem do rezydencji Kadafiego w Bab al-Azizia, gdzie stawiali opór przeciwko rebeliantom przez następną dobę. To wtedy Saif al-Islam, który do tej pory, jak uporczywie donosiły media i Międzynarodowy Trybunał Karny, został pojmany i aresztowany, pokazał się w hotelu Rixos, gdzie przetrzymywano nas. Spokojny i pewny siebie, zabrał grupę dziennkarzy do Bab al-Alzizia, gdzie, po jego powrocie, potwierdzili, że widzieli tysiące wewnątrz i wokół rezydencji wymachujących zielonymi flagami, łącznie z tym co obiecały plemiona, z narodem z całego kraju.

Ale tak jak marsz pokojowy w zachodnich górach 24 lipca, zaatakowały NATO i rebelianci, masy wokół Bab Al-Alzizia rozproszyło bombardowanie NATO w celu zapewnienia wejścia rebeliantom.

To samo miało miejsce na Zielonym Placu. Tylko Bab al-Azizia w tym czasie było bombardowane 63 razy.

Z Zielonym Placem i Bab-Azizia teraz pod kontrolą rebeliantów, opór stawiano nadal w takich dzielnicach jak najbiedniejszej Trypolisu, Abu Salim, w której kilka tygodni wcześniej odbyła się manifestacja przeciwko NATO i w poparciu Jamahiriya. Walka przeciwko rebeliantom również szalała w Salah Eldeen i El Hadba.

Uzbrojeni w kałasznikowy i granatniki, mieszkańcy tych terenów walczyli z 8.000 kg bomb, śmigłowcami bojowymi Apache, siłami specjalnymi Ameryki, Europy i ZEA, i rebeliantami obładowanymi nowoczesną bronią NATO, i stali się częścią rzezi, a stosy ciał leżały na ulicach.

Od tego czasu, każdą dzielnicę znaną z poparcia Kadafiego, zbombardowano, a domy spalono lub ograbiono. Nawet główne media nie mogły zignorować celowania i linczowania każdego o ciemnej skórze. Jest powszechnie wiadome, że przeciwnicy Kadafiego byli bardzo niechętni jego retoryce i polityce wspierania Czarnej Afryki.

Z Sirt, Sabha i Beni Walid jako jednymi z ostatnich obszarów wciąż podnoszącymi wysoko zieloną flagę, rebelianci twierdzą, że dali im termin zanim uciekną się do „reakcji wojskowej”, co oznacza, że ​​w międzyczasie, zachowana zostanie nie-wojskowa droga. Po raz kolejny, media nie podkreśliły hipokryzji, że sojusznicy rebeliantów, NATO, otwarcie bombardowali te tereny.

Te same media bezkrytycznie połknęły wersję NATO, że jej celem były wyłącznie „siły Kadafiego”, w obliczu widocznych dowodów, że jest przeciwnie, i nie ma niezależnego śledztwa w sprawie zgonów na skutek 30.000 bomb zrzuconych, jak się szacuje, w ciągu ostatnich 6 miesięcy.

Ostatnie konkretne liczby w drugim dniu walk, mówią o liczbie zgonów spowodowanych w 12 godzinach walki tylko w Trypolisie – 1.300 i 900 rannych. Daleko od prawdy, że Trypolis poddał się bez oporu, te dane wskazują na to, że Trypolis upadł na skutek dokonania rzezi protestujących.

Tak jak w przypadku Zlitan, Zawiya i innych miast, te same okrucieństwa jakie popełniono w Trypolisie, mają miejsce w Beni Walid i Sirt, przy całkowitym milczeniu dziennikarzy i „niezależnych” obserwatorów na miejscu. Taka jest „wolna Libia”, tak długo jak nie będzie się mówić o tysiącach zabitych i ukrywających się.


http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/
Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #121 : Wrzesień 09, 2011, 10:57:26 »

I dla odmiany, dwa dni temu,wszystkie meinstreamowe media podaly do wiadomosci
publicznej,ze Miedzynarodowy Trybunal w Hadze wydal Interpolowi nakaz scigania,
zlapania i osadzenia w areszcie Muammara Kadaffiego oraz jego dwoch synow.
Niesmialo przypomne,ze Miedzynarodowy Sad w Hadze nie sciga nikogo za nielegalne
zabicie slonia w Afryce(np:),lecz za zbrodnie wojenne lub przeciwko ludzkosci.
Cienkie ma szanse,oj cienkie,Twoj pupilek Kadaffii i jesli do tej pory nie udalo
mu sie opuscic Libii i zaszyc w bialoruskich lasach tow.Juszczenki,to biada mu,oj biada.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 10, 2011, 09:47:31 wysłane przez Kahuna » Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #122 : Wrzesień 09, 2011, 11:27:39 »

Uwazam,ze w chwili obecnej wszystkie takie instytucja w jeden kij dmuchaja.Bo co im pozostalo.
Jak to pisze Kiara,sily ciemnosci maja duzo do stracenia i uzyja wszelkich mozliwych sposobow aby jeszcze zamieszac.
Wierze,ze prawda i swiatlo zwyciezy!
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #123 : Wrzesień 09, 2011, 11:32:49 »

Przyjmijmy, że "wyzwlono" Libię, użyto Trybunału w Hadze przeciwko Kadaffiemu, podzielono sobie torcik.
Skoro jest tak, jak w zamieszczonej relacji, że Kadaffi miał wielkie poparcie wśród narodu, to w Libii szykuje się teraz długoletnia partyzantka i znów - obecność NATO, a zatem kolejne gigantyczne wydatki na wojsko. I to się dzieje w sytuacji, w której Waszyngton tnie wydatki, a sojusznicy w Europie zmagają się z tonącą Grecją, Irlandią, zagrożeniem Włoch i obniżeniem notowań Francji. Czy jednak na kosztowną okupację Libii forsa się znajdzie ? I kto za to zapłaci ?
Wiadomo kto - Pan zapłaci, Pani zapłaci ...

Czy użyją tych samych sił przeciwko zbuntowanym przed wycyckaniem Amerykanom i Europejczykom, kiedy zaczną rosnąć podatki, kiedy długi publiczne zajrzą głęboko w oczy  ?

Jeszcze, o ironio, może być tak, że będziemy w kolejce za Kadaffim ustawiać się do Juszczenki Mrugnięcie
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #124 : Wrzesień 09, 2011, 11:49:13 »

Kto stara sie na biezaco sledzic informacje,to widzi ze glowne media sa sterowane i podawane wiadomosci dla nas sa takie,jakie ONI chce zeby byly.W zwiazku z tym,kazdy inaczej widzi rozne problemy.A,ze cos jest nie tak,to widac .Nie ma co gadac.
Mozna sobie wyrobic wlasne zdanie na kazdy temat.
W zwiazku z konfliktem w Libii,nie podniecam sie,tylko staram sie uzmyslowi innym ludziom,ze taki los moze spotkac kazdy kraj na naszej planecie,w ktorym sa zasoby naturalne potrzebne innym.I z kazdego normalnego przywodcy robi sie potwora,stawia przed sadami itd.
Wolna amerykanka.
Tylko do czego to prowadzi?
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.151 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

olimp kolospawalniczeswc kalinowatyper eneaekstraliga2014 stadomagicznychkoni