Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 22:47:58


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Z zycia KK w Polsce.  (Przeczytany 99010 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ptak
Gość
« Odpowiedz #25 : Lipiec 19, 2011, 22:01:00 »

Cytat: Dariusz
  Duży uśmiech
Tak ... jak to było?
Malowanie paznokci - to szatan
jakaś tam muzyka - to szatan

Było tego jeszcze trochę.   Z politowaniem - dla Natanka i jego "wiernych", rzecz jasna.   Mrugnięcie Duży uśmiech

Ej, Darku, odniosłam się do ostatniego kazania, tego politycznego.
A Ty wyciągasz starocie…  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 19, 2011, 22:04:17 wysłane przez ptak » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #26 : Lipiec 19, 2011, 22:26:45 »

 Z politowaniem
Tagem jakoś pamiętliwy, ale obiecuję poprawę.  Duży uśmiech
Tę przywarę spalę w "ogniu piekielnym". Zły
« Ostatnia zmiana: Lipiec 19, 2011, 22:28:36 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #27 : Lipiec 19, 2011, 22:47:15 »

Ja rownież nie mogłem wysłuchać do końca kazania ks.Natanka. Chyba mu się gorąco koło tyłka zrobiło. Trochę krzyczał i machał rękami. Zauwazył zło i nazwał je.. to masoneria. Recepta na zło jakoś
nie wiązała się z instytucją, która dała mu pracę. Nie, ksiądz wykrzykiwał całkiem prywatnie.
I to tylko jako komentator przedstawiciela niebios ze specjalną słabością dla Polski.
W sumie załosne przedstawienie, ale dobrze ukazujące paraliż umysłowy sporej części społeczeństwa.
Za ten paraliż tak samo odpowiedzialny jest krk. Więc jak zwykle dużo krzyku o nic, bo jak był zamęt
przed kazaniem tak i pozostał. Zero zrozumienia.
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Lipiec 20, 2011, 07:53:28 »

Nie byłam w stanie dotrwać do końca kazania,ale może jeszcze do niego wrócę  Duży uśmiech Moim zdaniem ksiądz jest wyraźnie źle nastawiony do innych nacji,ale ma rację co do UE .
Ace a słuchałes jego innych kazań? bo ja tak i uważam go za osobę delikatnie mówiąc nawiedzoną.Chwilami jego kazania są płomienne ,ale zmienia się w "demona " kiedy wchodzi na temat polityki.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 08:18:03 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #29 : Lipiec 20, 2011, 07:56:28 »

Moim zdaniem pograzyl sie w tym blocie jeszcze wiecej, glebiej. Wymieszal wszystko bez wyjatku w odchodach.
Polska jest pieknym krajem i ma wsanialych obywateli. Oczywiscie jak w kazdym kraju sa tez ludzie ktorzy nie zasluguja na dobre slowo. Zadluzenia ciagle towazysza Polsce, kraj sie odbudowuje i pieknieje. Ludzie zyja na innym poziomie jak sprzed
trzydziestu laty, powinni to widziec. Nie mozna wszystkiego posiadac. Nie tylko Polska jest w dlugach w Europie.
Ludzie maja strach przed straceniem pracy, technika idzie szybkim krokiem do przodu i zabiera ludziom prace. Mysle ze powinno sie walczyc w innym kierunku, o sprawiedliwy podzial i inna organizacje zycia, tak teraz nadszedl czas bo dalej
nie mozna tego problemu zwalac na najslabszych, chorych, starych i bez szkoly. Jest to problem dla glow politycznych w calym swiecie, ktory powinni zaczac opracowywac.

======================================================

Celibat to przeżytek? Co dziesiąty ksiądz ma dziecko

Ponad połowa księży chce mieć żonę i dziecko, a co najmniej 10% z nich już doczekało się potomstwa - wynika z badań, o których pisze "Przekrój".

- Celibat oznacza pozostawanie w stanie bezżennym, a to nie to samo co czystość seksualna. Dlatego można powiedzieć, że księża, którzy współżyją z kobietami, nie łamią przysięgi danej Kościołowi - ironizuje profesor Józef Baniak, socjolog religii z Wydziału Nauk Społecznych poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Z badań prof. Baniaka wynika, że ponad połowa księży chce mieć żonę i dziecko. Co trzeci z ośmiuset ankietowanych kapłanów przyznał się do podejmowania kontaktów seksualnych i utrzymywania luźnych związków z kobietami.

12% księży wyznało, że ma kochankę. Z badań wynika także, że od 10 do 15% księży może już mieć dziecko. Jak podaje prof. Baniak, kapłani romansują nawet z kilkunastoletnimi dziewczętami.

Naukowiec od lat usiłuje zdobyć kościelne statystyki dotyczące tego, ilu księży rezygnuje z kapłaństwa dla kobiety. Władze duchowne twierdzą, że nie prowadzą takich statystyk, ale prof. Baniak przypuszcza, że po prostu pilnie ich strzegą.

Biskup Tadeusz Pieronek przekonuje, że Kościół nie prowadzi ogólnokrajowych statystyk na temat księży, którzy porzucają kapłaństwo. Nie ma też systemowych rozwiązań, które rozstrzygnęłyby problem, kto dokłada do wychowania potomstwa księży. - Takie rzeczy leżą w gestii poszczególnych diecezji. I myślę, że niektóre z nich mają w tym celu stworzone specjalne fundusze alimentacyjne. Czasem księżom-ojcom pomagają też proboszczowie parafii, w których pracują - wyjaśnia biskup Pieronek.

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 12:56:18 wysłane przez Dariusz » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #30 : Lipiec 20, 2011, 11:02:36 »

Z tego wynika że czas najwyzszy odstąpić od celibatu ,albo dać przyszłym księżom prawo wyboru ,najlepiej przy składaniu święceń kapłańskich.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 11:03:05 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #31 : Lipiec 20, 2011, 11:22:10 »

chanell,
Cytuj
Ace a słuchałes jego innych kazań? bo ja tak i uważam go za osobę delikatnie mówiąc nawiedzoną.
nie, nie słuchalem. To byl pierwszy raz. Wogóle niewiele kazań dane było mi wysłuchac, a z nich bardzo niewiele było składnych i w ładnym polskim języku a jeszcze mniej na poziomie. Natanek jest nawiedzony niewątpliwie przez swoje własne dogmaty, nie pozwalające mu jasne widzenie. On nie tylko nie widzi sprzeczności na własnym podwórku ale także nie dostrzega prawdziwych przyczyn problemów jakie ma Polska, EU czy Europa... On jest maszynką do mielenia dogmatów. Polska w jego wydaniu
nie jest żadną alternatywą.
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Lipiec 20, 2011, 11:36:21 »

Cytuj
On jest maszynką do mielenia dogmatów. Polska w jego wydaniu
nie jest żadną alternatywą
Otóż to !  Po za tym wypowiada się na tematy o których nie ma wiedzy,myli pojęcia i nazwy ech....co ja tu bede duzo pisać.Więcej dowiesz się tu :
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6866.0

ps.spadam do pracy pozdrawiam pa pa wszystkim  Buziak
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
ptak
Gość
« Odpowiedz #33 : Lipiec 20, 2011, 12:00:59 »

chanell,
Cytuj
Ace a słuchałes jego innych kazań? bo ja tak i uważam go za osobę delikatnie mówiąc nawiedzoną.
nie, nie słuchalem. To byl pierwszy raz. Wogóle niewiele kazań dane było mi wysłuchac, a z nich bardzo niewiele było składnych i w ładnym polskim języku a jeszcze mniej na poziomie. Natanek jest nawiedzony niewątpliwie przez swoje własne dogmaty, nie pozwalające mu jasne widzenie. On nie tylko nie widzi sprzeczności na własnym podwórku ale także nie dostrzega prawdziwych przyczyn problemów jakie ma Polska, EU czy Europa... On jest maszynką do mielenia dogmatów. Polska w jego wydaniu
nie jest żadną alternatywą.

Pierwszy raz i taki zawód!   Mrugnięcie A poważniej, to chyba każdy z nas jest nawiedzony przez swoje dogmaty (czytaj: przekonania, wierzenia).
Popatrz ace, ilu to oryginałów po naszym forum zasuwa, ilu po innych grasuje? I czy sądzisz, że w realu inaczej?

Każdy sobie się nawiedza wedle wolnej woli, czasami na przymus zostaje nawiedzony z góry zaświatowej.
Tak energetycznie i miłościwie, bezwarunkowo. Cały świat, to jedno wielkie NAWIEDZENIE.
Plątanina wszelkich wszelkości. A wszystko odnosimy do własnego kłębuszka, epicentrum rozumienia...  Chichot

Tak więc należałoby zachować zdrowy dystans do cudzego, gdy swojego nie potrafimy rozsupłać.
Jakoś to kwantowo się nazywa. Ale masz rację, Natanek, to super wiedźmin! No i ważne, że nasz, polski.   Duży uśmiech
A mi się on podoba, chociaż Ty bardziej.  Duży uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #34 : Lipiec 20, 2011, 13:37:19 »

ptak,
Cytuj
Pierwszy raz i taki zawód!
rzeczywiscie zawód, bo juz myślalem, że jednak się jakiś odważny ksiądz znalazł i wygarnął publicznie co leży mu na sercu.
Cytuj
A poważniej, to chyba każdy z nas jest nawiedzony przez swoje dogmaty (czytaj: przekonania, wierzenia).
Popatrz ace, ilu to oryginałów po naszym forum zasuwa, ilu po innych grasuje? I czy sądzisz, że w realu inaczej?
normalnie obce dogmaty rządza nami z ukrycia. Ba, my nawet wierzymy , że to nasze własne sądy. Ale niekiedy te dogmaty
zaczynają produkowac różne wizje, chanellingi a nawet przyczyniają się do materializacji. No może nie od razu stygmaty na dłoniach, ale przekrwione oczy.....  Duży uśmiech
Cytuj
Tak więc należałoby zachować zdrowy dystans do cudzego, gdy swojego nie potrafimy rozsupłać.
normalnie tak, ale my mamy nienormalne sytuacje z różnego rodzaju opętanymi, którzy chcą niby coś uzdrowic ale najlepiej cudzymi rękami. Pokwantowac może nasza pyszna "nauka" pewnie wszystko, łącznie z Bogiem, więc to o czym myślisz pewnie też.  Duży uśmiech
Cytuj
A mi się on podoba, chociaż Ty bardziej.
a jednak Natanek byl potrzebny dla kontrastu  Duży uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #35 : Lipiec 20, 2011, 13:48:06 »

PSYCHOTRONICY PISZĄ DO PRYMASA

Do: Ks. Kardynała Józefa Glempa Prymasa Polski
Arcybiskupa Seniora Warszawskiego

ul. Kolegiacka nr 1 
02 - 946 Warszawa   

WASZA EMINENCJO!

Zarząd Polskiego Cechu Psychotronicznego z siedzibą w Łodzi ul. Traugutta 8 zwraca się z wielce uprzejmą prośbą o wnikliwe rozważenie przedstawionego zdarzenia i powstałego problemu a także pilną interwencję. Protestujemy bowiem przeciwko szkalowaniu dobrego imienia bioenergoterapeutów i radiestetów oraz stosowaniu szantażu emocjonalnego wobec wiernych korzystających z usług naturoterapeutów przez niektórych przedstawicieli Kościoła Katolickiego w Polsce.

Poniższy przykład dobrze ilustruje problem, który pragniemy przedstawić : W niedzielę 20 września, o godzinie 9.00, w czasie  Mszy Świętej w Kościele Parafialnym „Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej”  w Krynicy Zdroju, ul. Kościelna 2, podczas kazania, które wygłosił ks. Paweł P., była mowa o wybaczaniu, przepraszaniu, życiu w zgodzie z ludźmi i Bogiem, spełnianiu przez Boga naszych próśb o uzdrowienie.
Tak wspaniałe i budujące przesłanie  ks. Paweł P. zrekapitulował jednak  na  koniec w sposób następujący:

„Nie wolno korzystać z usług  medycyny naturalnej, takich jak m.in.: bioenergoterapia, radiestezja, homeopatia. Wszystkie osoby korzystające z tych usług powinny się wyspowiadać, a na bioenergoterapeutów, radiestetów i homeopatów będzie  nałożona przez kościół klątwa do czwartego pokolenia.”

W latach 1992-1995 bioenergoterapeuta Karol Jóźwiak – aktualnie Starszy Polskiego Cechu Psychotronicznego z siedzibą w Łodzi, współpracował m.in. z Parafią „Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej” w Krynicy Zdroju, wykonując indywidualne i zbiorowe zabiegi bioenergoterapeutyczne, niosąc pociechę i nadzieję chorym, których jednocześnie zachęcał do stosowania zabiegów i leczenia zapisanego przez lekarzy. Nigdy, przez tak długi okres czasu, nie było żadnych zastrzeżeń ani skarg ze strony wiernych ani też samej Parafii, a wręcz przeciwnie, było wiele podziękowań i wdzięczności z wpisami do księgi pamiątkowej.

Co spowodowało tak radykalną zmianę postawy wobec bioenergoterapeutów?

Żaden z członków Polskiego Cechu Psychotronicznego nie prowadzi przecież żadnej nielegalnej działalności, sprzecznej z prawem. Zarząd Polskiego Cechu Psychotronicznego - organizacji ogólnopolskiej, zrzeszającej rzemieślników w zawodzie radiestety i bioenergoterapeuty, informuje, że zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej BIOENERGOTERAPIA i RADIESTEZJA są zakwalifikowane do zawodów rzemieślniczych (Dziennik Ustaw nr 48/95. poz. 253). Po spełnieniu określonych kryteriów Komisje Egzaminacyjne przy Izbach Rzemieślniczych wydają dyplomy mistrzów i czeladników uprawniające do wykonywania zawodu.

W związku z powyższym osoby trudniące się bioenergoterapią oraz radiestezją wykonują zawód,prowadzą  legalną działalność gospodarczą, odprowadzają składki ZUS i podatki. Należy dodać, że zdecydowana większość z nich to osoby głęboko wierzące i praktykujące, a ich naczelnym celem jest niesienie ulgi w cierpieniu bliźnich.
Nie bez znaczenia jest fakt, że do osób zajmujących się radiestezją i bioenergoterapią, które wniosły duży wkład w budowę podwalin i rozwój medycyny naturalnej, należy zaliczyć również polskich księży katolickich.

Polski Cech Psychotroniczny jest organizatorem Ogólnopolskich Zjazdów Naturoterapeutów, akcji charytatywnych, uroczystości świątecznych, podczas których odprawiają się, miedzy innymi, msze święte  z aktywnym udziałem bioenergoterapeutów i radiestetów.                                                Uczestniczymy w mszach wstawienniczych u Ojców Werbistów w Laskowicach Pomorskich, Krynicy Morskiej. Jako przedstawiciele omawianych grup zawodowych, jesteśmy oburzeni agresywną  postawą przedstawicieli Kościoła, niezgodną z duchem miłości i wybaczania, pozbawioną  empatii i zrozumienia.W dobie kryzysu służby zdrowia, bezrobocia, nasilającej się liczby „nieuleczalnych” chorób, taka postawa niektórych przedstawicieli Kościoła katolickiego jest niezrozumiała.
Czujemy się głęboko pokrzywdzeni stawianiem naszych przedstawicieli w jednym rzędzie  z „satanistami”. Nie jest dla nas zrozumiałe, skąd tyle nienawiści i potępienia dla osób świadczących pomoc bliźnim w charakterze bioenergoterapeutów, radiestetów, jeżeli pomoc ta udzielana jest w imię miłości bliźniego, w pełnym poszanowaniu dla jego godności oraz z zastosowaniem praw, zasad i wartości ogólnie przyjętych zarówno przez Kościół, jak i Naukę.

Uważamy, że publikowanie i głoszenie poglądów, o których tu mowa, przez niektórych przedstawicieli Kościoła może być traktowane wyłącznie, jako ich prywatne. Głoszone są jednak, jako oficjalne stanowisko Kościoła, narażając tym samym na szwank Jego niekwestionowany autorytet moralny.
   
Będziemy zatem zobowiązani i wdzięczni za interwencję w tej sprawie a także za wyjaśnienie dotyczące przyczyn i intencji głoszenia przedstawionych poglądów przez niektórych przedstawicieli Kościoła katolickiego.

Z wyrazami najwyższego szacunku i poważania

DYREKTOR CECHU - Robert Grabowski
PREZES ZARZĄDU -  Karol Jóźwiak

Do wiadomości:
Polskiego Związku Rzemiosła Polskiego w Warszawie
Wydawnictwa „AMBROZJA” - Kraków
Miesięcznika „NIEZNANY ŚWIAT”. - Warszawa
Miesięcznika „CZWARTY WYMIAR” - Warszawa

Jest to stary art. lecz ciagle aktualny. Postanowilam go wstawic na forum.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 14:00:15 wysłane przez Rafaela » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #36 : Lipiec 20, 2011, 14:38:41 »

Cytat: acentaur
rzeczywiscie zawód, bo juz myślalem, że jednak się jakiś odważny ksiądz znalazł i wygarnął publicznie co leży mu na sercu.
No przecież wygarnął co mu leży na sercu, jego sercu. A że serca różne mają marzenia, to i pieśni różne.  Mrugnięcie

Cytuj
normalnie obce dogmaty rządza nami z ukrycia. Ba, my nawet wierzymy , że to nasze własne sądy. Ale niekiedy te dogmaty
zaczynają produkowac różne wizje, chanellingi a nawet przyczyniają się do materializacji. No może nie od razu stygmaty na dłoniach, ale przekrwione oczy.....   
Niestety, masz rację. Czasami nawet owo ukrycie jest niby odkryte i nazwane, jednak tym bardziej zapętlające podatne umysły. No bo np. uzyskanie przekazów prosto od „Stwórcy”, to już coś! Doładowanie ega na full. No i cóż wówczas jakiś skromny biorobocik ze swoim ptasim móżdżkiem? Mizerota marna.  Chichot Ale za to fruwająca tu i tam a nie tylko w rejonach wyznaczonych.
Marionetka nigdy nie pójdzie dalej poza trzymające ją sznurki. Choćby i sznurki od samego stwórcy.  Duży uśmiech I mimo przekrwionych oczu, nie zobaczy programu.   
A już najbardziej trzyma program NIEBO. Iluż to świętych jest wyświęcanych, dla łapania innych w sieć? We Włoszech nawet ptaszki łapią w sieci by potem jeść ich serduszka. A kto zjada nasze serca? 
Ja na balkonie karmię wróbelki.  Uśmiech

Cytuj

normalnie tak, ale my mamy nienormalne sytuacje z różnego rodzaju opętanymi, którzy chcą niby coś uzdrowic ale najlepiej cudzymi rękami. Pokwantowac może nasza pyszna "nauka" pewnie wszystko, łącznie z Bogiem, więc to o czym myślisz pewnie też.
Mi tam obojętnie jak się co przejawia, czy to kwant, czy elektron, czy płynie, czy skacze…
Mi ważny jest skutek i jakie pieśni słyszę wokół. Jakie wschody i zachody słońca oglądam. Czyje serce bije w takt mego. Bo jeśli tylko moje miało by przeżywać te cuda, bez możliwości dzielenia się, to chyba nie chciałabym istnieć. I pewnie dlatego Bóg (ten prawdziwy, a nie chińska podróba) zniknął nam sprzed oczu i zaczął patrzeć naszymi oczyma. I pewnie trwa w permanentnej ekstazie. Obyśmy tylko go nie wykończyli.  Duży uśmiech

Cytuj
a jednak Natanek byl potrzebny dla kontrastu
Pewnie, że był potrzebny, jak i Ty jesteś potrzebny dla Natanka. Kiedyś Cię dojrzy…  Mrugnięcie


@ Rafaela
Cytuj
Co spowodowało tak radykalną zmianę postawy wobec bioenergoterapeutów?
Między innymi kazania Natanka.  Duży uśmiech



« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2011, 14:54:11 wysłane przez ptak » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #37 : Lipiec 20, 2011, 14:54:05 »

Cytuj
I pewnie dlatego Bóg (ten prawdziwy, a nie chińska podróba) zniknął nam sprzed oczu i zaczął patrzeć naszymi oczyma.

o żesz .... zachwycająco napisane , na prawdę "kwantowo" Uśmiech
Najwięcej "Stwórcy" jest tam, gdzie go nie widać.

Pozdrawiam Acki (nie ĄCKI Mrugnięcie ) i Ptaszki
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #38 : Lipiec 20, 2011, 19:54:58 »

Cytuj
I pewnie dlatego Bóg (ten prawdziwy, a nie chińska podróba) zniknął nam sprzed oczu i zaczął patrzeć naszymi oczyma.

o żesz .... zachwycająco napisane , na prawdę "kwantowo" Uśmiech
Najwięcej "Stwórcy" jest tam, gdzie go nie widać.

Pozdrawiam Acki (nie ĄCKI Mrugnięcie ) i Ptaszki

I "kwantowo", i tradycyjnie, czyli religijnie.
Bo zwrot:

Cytat: Ptak
... zniknął nam sprzed oczu ....

może świadczyć o istniejących jeszcze naleciałościach ... . MrugnięcieDuży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #39 : Lipiec 20, 2011, 22:28:56 »

Zniknął sprzed oczu nam - ludziom. Ale przecież JEST. POMIĘDZY

Podobno sam to powiedział " podnieś kamień - tam mnie znajdziesz, rozłup drzewo a ja tam będę "
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #40 : Lipiec 21, 2011, 12:41:27 »

14 polskich biskupów jedzie do Madrytu!
Polska, 21.07.2011

Za miesiąc do Madrytu wyjedzie 14 polskich biskupów. Siedmiu wygłosi specjalne katechezy dla młodzieży uczestniczącej w Światowych Dniach Młodzieży.

– Chcę być razem z młodymi – mówi biskup ełcki Jerzy Mazur. W spotkaniu z młodzieżą na Światowych Dniach Młodzieży w Madrycie upatruje okazję, by „nabrać tego entuzjazmu od ludzi młodych, aby móc później też z ludźmi młodymi pracować”. >>> Posłuchaj: Bp Jerzy Mazur

Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz podkreśla, że w spotkaniu w Madrycie będzie uczestniczyła młodzież z polskich diecezji. – Jesteśmy za nich odpowiedzialni tu w Polsce, a szczególnie w tak ważnym, doniosłym momencie – wyjaśnia. Dlatego też podjął decyzję, żeby pojechać na Światowe Dni Młodzieży do Madrytu, by być dla młodych duchowym przewodnikiem. >>> Posłuchaj: Bp Krzysztof Nitkiewicz

Biskup Marek Mendyk wspomina pierwszy udział w Światowych Dniach Młodzieży, w Częstochowie w 1991 r. – To było już wtedy wielkie doświadczenie wspólnoty – mówi. Teraz w Światowych Dniach Młodzieży weźmie udział jako biskup. – Wyzwanie ogromne, ale też i radość, że mogę coś zrobić dla młodych ludzi – mówi. >>> Posłuchaj: Bp Marek Mendyk

Do Madrytu na XVI Światowe Dni Młodzieży wybiera się 14 polskich hierarchów, w tym 1 biskup senior, 6 biskupów diecezjalnych i 7 biskupów pomocniczych. Nestorem polskiej delegacji biskupów jest kard. Józef Glemp. Na spotkanie młodych w Hiszpanii pojadą także: metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, biskup opolski Andrzej Czaja, biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, biskup ełcki Jerzy Mazur, biskup łowicki Andrzej Dziuba. Na spotkaniu młodych obecny będzie biskup radomski Henryk Tomasik, z ramienia Episkopatu Polski odpowiadający za Radę ds. Młodzieży i Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM. Spośród biskupów pomocniczych do Madrytu wyjadą: bp Marek Jędraszewski (Poznań), bp Marek Mendyk (Legnica), bp Ireneusz Pękalski (Łódź), bp Andrzej Siemieniewski (Wrocław), bp Edward Białogłowski (Rzeszów), bp Kazimierz Gurda (Kielce) oraz odpowiedzialny za duszpasterstwo polonijne bp Wojciech Polak (Gniezno).

XXVI Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Madrycie od 16 do 21 sierpnia 2011 r. Z młodymi spotka się papież Benedykt XVI. Z prawie wszystkich krajów zarejestrowało się do tej pory ponad 400 tys. pielgrzymów, wśród których zapisanych jest ponad 10 tys. młodych Polaków. Wraz z nimi już za kilkanaście dni wyruszy grupa 1200 wolontariuszy z Polski, którzy na miejscu będą pomagać w organizacji.

Hasłem spotkania młodych z całego świata są słowa z listu św. Pawła do Kolosan: „Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze”. W ponad 300 miejscach odbywać się będą prowadzone przez biskupów katechezy w grupach językowych i rozmowy biskupów z młodymi na wybrane tematy. Papież przyleci do Madrytu 18 sierpnia. Kulminacyjnym punktem Światowych Dni Młodzieży będzie niedzielna Msza św. pod przewodnictwem Ojca Świętego na lotnisku Cuatro Vientos (Czterech Wiatrów), sprawowana 21 sierpnia. Dopełnieniem programu duchowego będzie trwający przez ten czas Festiwal Młodych. Jest to cykl imprez i inicjatyw, w ramach którego prezentowana jest kultura i sztuka młodzieżowa z wszystkich kontynentów; częścią Festiwalu będzie Expo-Vocation.

Wszelkie informacje na temat Światowych Dni Młodzieży w Madrycie dostępne są na portalu www.madryt2011.pl.

(ŚDM/md © Biuro Prasowe KEP 2011)

Info za www.episkopat.pl

(www.episkopat.pl)



Copyright © by Fundacja Opoka

http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/news.php?id=38534&s=opoka


Pomoc dla poszkodowanych przez wichury
Polska, 20.07.2011

Trwa pomoc dla poszkodowanych przez wichury, które w ubiegłym tygodniu przeszły nad południowym Mazowszem i częścią województwa łódzkiego. Burze uszkodziły ponad 1,1 tys. budynków, w tym ponad 500 mieszkalnych, szczególnie na terenie diecezji radomskiej.

Bp Henryk Tomasik podkreślił, że obecna sytuacja jest wezwaniem do potwierdzenia miłości bliźniego. „Współczujemy wszystkim osobom, które ucierpiały, ale można też podziwiać taką gotowość podejmowania trudu. Oczywiście jest to dla nas wszystkich wezwanie, zaproszenie, aby pomóc tym ludziom” – powiedział ordynariusz radomski.

W najbliższą lub następną niedzielę w diecezjach radomskiej, sandomierskiej, siedleckiej, częstochowskiej, warszawskiej i łódzkiej zostaną przeprowadzone zbiórki do puszek. 23 i 24 lipca będzie można wesprzeć poszkodowanych wysyłając na nr 72 052 SMS o treści „Pomagam” (koszt 2,46 PLN z VAT).

R. Łączny, KAI

(rv/XX, © Radio Vaticana 2011)



Copyright © by Fundacja Opoka



Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #41 : Lipiec 21, 2011, 23:44:49 »

Hm, mysle jednak że pomimo gromów Natanka, warto go wysłuchać do końca, choć to zadanie wymagające wytrwałosći (i lepiej rozłożyc sobie to na dwa podejścia).
Otóż gromy sypia sie na niewolnika polskiego, który nie jest posłuszny Matce Bożej, która to naród Polski sobie upodobała szczególnie. A ponieważ polacy nie słuchaja jej nakazów - wtedy cierpią niewolę Brukselską. Choc zdziwiło mnie że czas niewoli ze strony tzw bloku wschodniego, zdał sie być Natankowi błogosławieństwem (z racji przymusowego zakazu opuszczania granic Polski - o ile dobrze zrozumiałam).
Tak wiec Natanek planuje 'krucjatę różańcową'. Chce razem z wiernymi udac sie na Węgry, aby tam dać wyraz poparcia V Orbanowi zazwycięstwo prawicy w wyborach.
Zapewne w ten sposób wpisuje sie w polityczne poparcie prawicy, mając na uwadze zmianę prawa aborcyjnego, in vitro, eutanazji. Natanek chwali węgrów za takie właśnie rozwiazania. Maryja ma byc królową Polski, a swego syna krnąbrni Polacy nie chcą koronować na Chrystusa-króla (pomimo okazałego pomnika w Świebodzimie - która to figura jest sprzeczna z Dekalogiem).
Nie powiem, poglądy polityczne Natanka i jego bezkompromisowe wypowiedzi dotyczące gospodarki i zadłuzenia, mogą sie podobać lecz nalezy mieć na uwadze cel, tej sprytnej, odważnej i burzliwej tyrady.
Martwie mnie jednak to co napisałaś Rafaelo, że jego kazanie nie zmieniło sie od lat, a przeciez świat nasz zmienia sie codzień...  Smutny
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #42 : Lipiec 22, 2011, 09:15:36 »

Natanek robi bardzo dobrą robotę.... "zagania zagubione owieczki do zagrody" , dla kleru nie ma znaczenia jakimi sposobami to robi.
Liczy się efekt pracy.
Z całą pewnością może czuć się bezpieczny, nikt ze zwierzchników nie zareaguje by go powstrzymać.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #43 : Lipiec 22, 2011, 10:02:43 »

Tak Enigmo, to wszystko mi tez traca mmmmm, to byl czas w Polsce ze zadzil PZPR. Sa momenty ze sama nie wiem jak to wszystko posortowac. Taka jest prawda ze ja czuje sie europejka, co tez Natanek bardzo ostro neguje. Mysle sobie ze
polityka  ogolnie biorac jest bardzo ciezka. Jesli Polska sie wyizoluje z ukladow, to zostanie w lesie. Na Wegrzech jest bardzo
zla gospodarka, zostali bardzo w tyle. Ale to sa Wegry i to jest ich podworko. Co kolwiek  by sie zrobilo , to ma sie tylnia czesc ciala zawsze z tylu.

Wypowiedz Twoja Kiaro jest bardzo trafna, doskonala mysl. Boga nigdy nie za duzo. Kosciol Katolicki w Polsce czuje sie
bardzo silny. Chce miec glos wszedzie, i wszystko co jest do zgarniecia , zgarnia do siebie. Nalezy dalej obserwowac, jak
potocza sie sprawy w kraju.

W Niemczech na Bajerach np. Jesli ktos stara sie o prace, musi miec czyste papiery, bo jesli jest rozwodnikiem, to sa ,marne szanse na dostanie pracy w przedszkolach, szkolach tj. pracy z dziecmi i mlodzieza.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze slicznego dnia. Rafaela
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2011, 10:03:48 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #44 : Lipiec 22, 2011, 18:31:37 »

Natanek robi bardzo dobrą robotę.... "zagania zagubione owieczki do zagrody" , dla kleru nie ma znaczenia jakimi sposobami to robi.
Liczy się efekt pracy.
Z całą pewnością może czuć się bezpieczny, nikt ze zwierzchników nie zareaguje by go powstrzymać.

Faktycznie, sprawa wydaje sie być prosta, to równiez tłumaczy rozhukanie sie o.Rydzyka którego nauczania w radio (sprzeczne z doktryną, słowami JPII) nikt nie potrafi powstrzymać. Zreszta obu kaznodziejom jest niedaleko w poglądach, a szczególnie uwielbieniu Mamy bożej i nienawiści do Uni E.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #45 : Lipiec 22, 2011, 23:38:59 »

Uważam ,że KK celowo toleruje ujadanie o.Rydzyka oraz Natanka , ale nie dlatego, że zgadza się z nimi, tylko dlatego, że - jak słusznie zauważyła Kiara - po pierwsze zaganiają owieczki do zagrody (kasa), a po drugie , co może wydać się paradoksalne , nienawistne szczekanie na UE właśnie przez tych dwóch ortodoksów wywołuje reakcje korzystne dla Watykanu.

Pamiętajmy ,że w tej części świata Europa zawsze miała korzenie chrześcijańskie zatem silna Europa to silny Kościół. Wcale nie dlatego, że KK klaszcze Unii. Zauważcie, że najsilniejsze poparcie  KK w Polsce miał za komuny, gdyż jawił się jako niezależna i jedyna siła, której reżym nie tykał, a jeśli śmiał to zrobić (Popiełuszko) to tylko  wzmacniało KK. "Natanki" właśnie w ten sposób malują ludziom UE, jako nowy, niebezpieczny reżym, tylko w białych rękawiczkach. O ile jednak za komuny w Polsce sprawa była prosta - po jednej stronie zły czerwony, a po drugiej dobry czarny , o tyle teraz wszystko jest bardziej zawiłe. KK oficjalnie czerpie profity z UE , ale z drugiej strony też skrzętnie zbija kapitał ludzki na sprzeciwie wobec UE.  Pokorne ciele dwie matki ssie Uśmiech

Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #46 : Lipiec 24, 2011, 13:09:36 »

24.07.2011 10:52 57

opublikowana w: NOWY PARDON

Naród wielkiego papieża i wielkich inżynierów

Znany gospodarz małorolny, okazyjnie dorabiający jako publicysta, Rafał Ziemkiewicz, à propos przepraszania za Jedwabne pisze: Prawda jest taka, że w naszych dziejach, jak w każdych innych, zdarzało się wszystko. Ale więcej jednak zdarzało się rzeczy chwalebnych. Jesteśmy narodem, który wydał z siebie "Solidarność" i obalił sowieckie imperium, który dał światu wielkiego papieża, który nigdy nie dał się zniewolić i podporządkować szalonym totalitaryzmom, narodem, który demokrację i tolerancję praktykował kilkaset lat wcześniej niż pouczający nas dziś Zachód, narodem który nie znał stosów i wojen religijnych, narodem wielkich naukowców, inżynierów, budowniczych... Długo można wyliczać.
Czyż nie schylimy głów przed historyczną erudycją i logiczną sprawnością dowodzenia Rafała Ziemkiewicza? Co prawda, nieco dziwi w jego ustach oznajmienie, że Polacy obalili sowieckie imperium. Jakże to, przecież owo "obalanie" to proces przewidziany, zadekretowany i kontrolowany przez sowiecką kompartię i KGB; Okragły Stół, czerwcowe wybory i powstanie rządu Mazowieckiego to tylko kolejne elementy polityki Kremla, z udziałem Wałęsy, Kuronia, Michnika, Geremka i Mazowieckiego w roli podwykonawców. O tym tak przekonująco pisał i sam Rafał Ziemkiewicz. A teraz się okazuje, że to było obalanie sowieckiego imperium. Najwidoczniej sowieckie naczalstwo było jak podoficerska wdowa, samo się chłostało, to jest obalało.
Ale o to mniejsza. Przyjmijmy argumentację Rafała Ziemkiewicza: Jedwabne, pogrom kielecki, szmalcownicy, getto ławkowe, pacyfikacje wsi ukraińskich, udział w agresji na Czechosłowację w 1968 (skoro Ziemkiewicz wychwala "politykę historyczną" PRL, to chyba nie uzna tej agresji za czyn obcej, wręcz okupacyjnej władzy, zatem nie obciążający Narodu?), wszystko to, i sporo innych niechwalebnych rzeczy, nie może przesłonić rzeczy chwalebnych, których - co Ziemkiewicz aptekarsko zważył, odmierzył i policzył - było w naszej historii o wiele więcej. Ale czy Niemcy muszą tak wciąż i wciąż kajać się za Hitlera, plany kolonizacji Europy, Holocaust, obozy koncentracyjne? Prawda jest taka, że w dziejach Niemiec, jak w każdych innych, zdarzało się wszystko. Ale więcej jednak zdarzało się rzeczy chwalebnych. Niemcy są narodem, który wydał z siebie reformację i nowoczesny uniwersytet, który przeszczepił do Europy Wschodniej łacińskie pismo, poezję rycerską, zasady organizacji miast i nowe techniki uprawy roli. Niemcy są narodem, który obalił napoleońskie imperium (przynajmniej w takim samym zakresie, w jakim Polacy obalili sowieckie). Daliśmy światu wielkiego papieża...Niemcy dali światu Lutra, Bacha, Händla, Mozarta, Haydna, Beethovena, Schuberta, Schumanna, Brahmsa, Schönberga, Goethego, Schillera, Heinego, Manna, Leibniza, Kanta, Fichtego, Hegla, Marxa, Humboldta, Webera, tylu noblistów...Długo można wyliczać. Das Volk der Denker und Dichter.
Ktoś uzna powyższą wyliczankę za niepoważną i zgodzę się z tym. Wtedy jednak proszę o uznanie śmieszności wyliczanki Rafała Ziemkiewicza. Skoro wielkim papieżem, wielkimi naukowcami, inżynierami etc. można kontrować Jedwabne i inne niechwalebne rzeczy z polskiej historii, to wielkimi synami narodu niemieckiego (a naród ten ma na koncie więcej takich wielkich synów niż my) można kontrować Hitlera i Holocaust. Większych zbrodni Niemcy się dopuścili, ale i więcej wielkich naukowców, inżynierów, muzyków, poetów etc. mieli. A papieży dali światu siedmiu, my tylko jednego.



To, co widzę w Polsce, to wielkie odejście od życia w prawdzie. To jakaś pozostałość komunizmu, systemu nazywanego "kłamstwem kłamstwa". To widać w różnych sferach życia społecznego, politycznego. Wielu woli słodkie kłamstwo niż gorzką prawdę, woli jakieś złudzenia, którymi karmią ich ludzie od PR, czyli propagandy
Polsce potrzeba różańcowej rewolucji
Fot. R. Sobkowicz

Z o. Tadeuszem Rydzykiem CSsR, dyrektorem Radia Maryja, rozmawia Sławomir Jagodziński

Naród węgierski dzięki Krucjacie Różańcowej doprowadził do wielkiego przebudzenia duchowego w swoim kraju, do zmiany lewicowych rządów, uchwalenia nowej konstytucji w duchu chrześcijańskim. Do włączenia się w podobną krucjatę modlitewną wzywa Ojciec wszystkich Polaków, którym zależy na przyszłości naszej Ojczyzny...
- Polacy powinni wziąć przykład z Węgrów, ale nie tylko. Przecież siła modlitwy różańcowej dała o sobie znać choćby w Austrii, w Kolumbii czy na Filipinach, gdzie pokojowe przemiany, które doprowadzały do obalenia dyktatury, nazywa się rewolucją różańcową. Gorliwa i konsekwentna modlitwa tysięcy ludzi ma wielką siłę. To jest oczywiste. Jest tylko jeden ważny warunek - po prostu trzeba wierzyć, gorąco wierzyć całym sobą. Bo wiara góry przenosi. Wiara ma przenikać całe nasze życie, to nie jakaś legenda, obyczaj, folklor czy jedynie emocje. Modlitwa połączona z taką wiarą nigdy nie zawiedzie. Wiara to bycie z Panem Bogiem w każdym momencie życia, trwanie w obecności Bożej, zaufanie Panu Bogu i pójście z Panem Bogiem, a nie z Jego przeciwnikiem.

Co jest najbardziej niepokojące w naszej Ojczyźnie, że potrzeba nam dziś tego szczególnego szturmu do Nieba?
- Przede wszystkim najważniejsza jest prawda, życie w prawdzie. To, co widzę w Polsce, to wielkie odejście od życia w prawdzie. To jakaś pozostałość komunizmu, systemu nazywanego "kłamstwem kłamstwa". To widać w różnych sferach życia społecznego, politycznego. Wielu woli słodkie kłamstwo niż gorzką prawdę, woli jakieś złudzenia, którymi karmią ich ludzie od PR, czyli propagandy. Ten PR to życie w złudzeniach. Pan Jezus nie powiedział, że złudzenia nas wyzwolą, ale że prawda nas wyzwoli. Ten PR to nic innego, jak kłamliwa gra. Pierwszy PR robił szatan w raju i Ewa mu uwierzyła. Tak samo teraz dzieje się w Polsce. To jest złe, to jest wręcz obrzydliwe. Cały czas widzę kłamstwo, którym próbuje się karmić Polaków.
Jak obserwuję, co się dzieje w naszym państwie, to jestem przekonany, że potrzeba nam dziś egzorcyzmu. Bo to, co się dzieje, jest skutkiem ogromnego kłamstwa, któremu, niestety, duża część Narodu się nie sprzeciwia. A doskonale wiemy, że ojcem kłamstwa jest szatan. Dlatego Polsce potrzebny jest egzorcyzm. Potrzeba naprawdę potężnej modlitwy i odżegnania się od wszystkiego, czego źródłem jest szatan, zarówno w życiu osobistym, jak i społeczno-politycznym.
Nasz katolicki Naród wtedy był silny, Polska wtedy był silna, jak trwała przy Chrystusie i Jego Matce. Gdy następował jakiś odwrót od wierności Bogu, gdy w naszych dziejach Bóg nie był stawiany na pierwszym miejscu, pojawiało się zamieszanie. To, co teraz przeżywamy, jest rezultatem tego, że Bóg nie przez wszystkich stawiany jest prawdziwie na pierwszym miejscu, a zwłaszcza nie przez decydentów, władze, które decydują o losach państwa, Narodu. Stąd wiele spraw nie jest na właściwym miejscu.

Węgrzy w nowej konstytucji jasno i bez żadnych słownych wybiegów wprowadzili odniesienie do Pana Boga, stawiając Go niejako na czele całego państwa. U nas mamy problem właśnie z rządzącymi, którzy określają się jako katolicy, a nie są w stanie w swoich działaniach postawić Pana Boga na pierwszym miejscu...
- Dziś poczynania w życiu społecznym, politycznym to w dużej mierze chodzenie na kompromisy ze złem, z kłamstwem. Z takiej postawy kłamstwa rodzi się egoizm, wychodzi chciwość, aby szybko się dorobić kosztem innych, kosztem Narodu. Z egoizmu rodzi się też pycha: jestem kimś znaczącym, mam władzę, to mnie uwielbiajcie. Jestem tym ogromnie rozczarowany, że wielu ludzi, od których można by się spodziewać jakichś szlachetnych postaw, wspaniałych charakterów, wielkich osobowości, przyjmuje postawę: "honory i honoraria". Jeżeli mu kadzą i już coś dadzą, to jest szczęśliwy i zapomina o zasadach, którym powinien być wierny. To jest okropne.
Dlatego potrzeba nam krucjaty modlitewnej. Potrzeba nam głębokiego zastanowienia, refleksji i zdecydowania o tym, czego my jako Naród naprawdę chcemy. Tego brakuje w różnych wymiarach. Za wiele w nas powierzchowności. Zachwyciliśmy się jako Polacy tymi świecidełkami, które daje materializm. Nie myślimy o tym, aby się godniej rozwijać. Zatrzymaliśmy się na tym materializmie. A przecież Bóg przekazał nam ziemię po to, abyśmy idąc przez nią, dotarli do Nieba. Podkreślam to ciągle, że nie wolno stracić z widzenia tego celu - wieczności. Wtedy będzie i porządna rodzina, i będzie szczęśliwy człowiek, i będzie porządny Naród i państwo, i będzie także porządny rząd... Wszyscy razem możemy to uczynić. Po prostu trzeba powiedzieć sobie bardzo jasno, co kocham, co jest najważniejsze w moim życiu osobistym, narodowym i popatrzeć dalekosiężnie, aż w wieczność. Są trzy rzeczy ostateczne człowieka: śmierć, Sąd Boży, piekło albo Niebo. To trzeba mieć przed oczami i bardzo pozytywnie, z chrześcijańską miłością, przemieniać siebie i Ojczyznę.

Tymczasem w naszym życiu społecznym trudno zauważyć tę chrześcijańską miłość, raczej chyba komuś zależy na wzbudzaniu ciągłej agresji...
- Niestety, oprócz kłamstwa, którym zarażone jest w dużej mierze nasze społeczeństwo, tragedią jest też to wielkie skłócenie, jakieś rozdrażnienie ludzi. U nas komunizm bardzo mocno wprowadzał w życie społeczne zasadę "divide et impera", "dziel i rządź". Niestety, czasy minęły, a to zgubne dziedzictwo tamtych czasów trwa. Widać, że nie zmieniły się te stare, totalitarne, marksistowskie postawy, w których gniotło się, niszczyło niewygodnych. Tym samym przecież są działania przeciwko Radiu Maryja. Chcą nas zamknąć. To jest ten sam język, co wtedy, gdy propaganda komunistyczna mówiła o zaplutych karłach reakcji czy kułakach. Tak jak kiedyś była walka klas, podburzano jednych przeciwko drugim, inteligencję przeciwko robotnikom, robotników przeciwko rolnikom, studentów przeciwko starszym, dorosłych przeciwko młodzieży, tak teraz napuszcza się ludzi np. na "moherowe berety" czy "kiboli". Zobaczymy, co będzie dalej...
Do tego napuszczania jednych na drugich przyczyniają się w dużej mierze media i niestety władze. To nie jest przecież przypadek, że do określonych telewizji zapraszani są systematycznie po prostu chore z nienawiści osoby, a może nawet psychopatyczne... Zapraszają ich często dziennikarze z określonym rodowodem, którzy potrafią robić sobie zabawę z poważnych tematów. Dlatego tak bardzo potrzeba nam głębokiej narodowej refleksji i modlitwy.

Podkreśla Ojciec potrzebę refleksji i modlitwy narodowej. Ważne zatem jest, aby w krucjatę modlitewną w intencji Ojczyzny włączył się w jakiś sposób cały Naród, wszystkie stany: oprócz osób indywidualnych i rodzin, chodzi też o przedstawicieli różnych środowisk patriotycznych, stowarzyszeń i organizacji, a także o przedstawicieli władzy, polityków, zarówno szczebla samorządowego, jak i państwowego. Ten aspekt wspólnotowy jest tu chyba bardzo ważny?
- Bardzo ważny, ale najtrudniej ludziom jest uświadomić potrzebę tego szturmu do Nieba. Naród musi zobaczyć potrzebę życia w prawdzie. Tylko prawda wyzwala człowieka, prawda daje radość. Ja sobie nie wyobrażam życia bez prawdy. Lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwo. Wtedy chodzimy po ziemi, widzimy realia, dajemy sobie radę. Kłamstwo prędzej czy później zabija. Jest wielka szansa, aby w wielką krucjatę modlitewną włączyły się i stowarzyszenia, i samorządy, i politycy. Ale podstawową sprawą jest uświadomienie sobie sytuacji, w jakiej znajduje się Polska, rozeznanie rzeczywistości, osądzenie tego. Wtedy dostrzeżemy, jak bardzo potrzeba nam pomocy z Nieba. Bez modlitwy nie damy rady. Niektórzy myślą, że coś zrobią jakimiś układami... Nie. Trzeba rozmawiać ze sobą, organizować się, ale musi być jednocześnie zawierzenie mocy Bożej. Dlatego trzeba na różne sposoby zachęcać ludzi, aby włączali się w to dzieło modlitwy za Ojczyznę i do tego wzywali swoich bliskich, znajomych.
Krucjata to powinna być potężna modlitwa każdego z nas z osobna i we wspólnocie, w kościołach. Dobrze, że jest coraz więcej Mszy Świętych za Ojczyznę. Nie można na tym poprzestać, każdy musi jeszcze indywidualnie, w swojej rodzinie, parafii podjąć dzieło modlitwy za Polskę. Kościół wskazuje formy tego błagania Boga: Eucharystia, Różaniec, przyjęcie Komunii Świętej, systematyczna spowiedź, życie w łasce uświęcającej, post.

Na ile krucjata modlitewna w intencji Ojczyzny może zmienić obraz naszego życia w Polsce? Jakie może przynieść owoce?
- Modlitwa połączona z silną wiarą czyni cuda. Pan Bóg nas poprowadzi i da nam światło, co mamy czynić, jakie decyzje podejmować, także przed urną wyborczą. Bo rządzić nami muszą ludzie prawego, Bożego sumienia, ludzie światli i ludzie, którzy pragną ofiarnie służyć Narodowi. Owoce modlitwy zobaczymy bardzo wyraźnie i w życiu osobistym, i społecznym, bo Pan Bóg jasno prowadzi tych, którzy Mu ufają. Owocem przede wszystkim będzie chęć, jakiś dynamizm, entuzjazm do tego, aby służyć Panu Bogu i ludziom.
Włączając się w krucjatę w intencji Ojczyzny, trzeba jednak pamiętać o pewnej zasadzie: trzeba się modlić, bardzo mocno się modlić, trzeba wręcz wołać do Boga ze wszystkich sił, z całej duszy, całym swoim jestestwem, tak jakby wszystko zależało tylko od Pana Boga; ale równocześnie myśleć i pracować z taką gorliwością, jakby wszystko zależało tylko ode mnie.

To chyba klucz do sukcesu wszelkich inicjatyw...
- Pan Bóg da siłę, da moc, pobłogosławi, osłoni przed szatanem, wysłucha modlitw, ale z naszej strony musi być otwarcie, wola, formacja i oczywiście działanie. Musi być zaangażowanie, zrobienie wszystkiego, co się da, w służbie Bogu i Ojczyźnie.
Krucjata modlitewna tak jak wiara nie może być obyczajem, czymś doklejonym do codziennego życia. Pan chce być z nami cały czas, chce, abyśmy doświadczali Jego obecności i byśmy byli Mu wierni. Modlitwa, katecheza, Dziesięcioro Przykazań i Ewangelia, a jak coś nie wychodzi, to do spowiedzi... Trzeba się wziąć do pracy nad sobą, trzeba ciągle się nawracać. Kościół przypomina, czego chce od nas Pan Jezus. Nie zmienimy Ojczyzny, jeżeli nie będziemy trwać przy Bogu, cały czas. Bóg nie może być dodatkiem do choinki czy opłatka... Bóg jest wciąż żywy i chce, abyśmy Go kochali każdego dnia i słowem, i czynem.

Dziękuję za rozmowę.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110716&typ=wi&id=wi03.txt      


===========================================

Re: Kazanie Ks. Piotra Natanka 17 lipca 2011 roku

Postprzez krzysiek4 » Pt lip 22, 2011 6:31 pm
Obrazek


Ksiądz dr Piotr Natanek został dziś zawieszony w czynnościach kapłańskich przez kardynała Stanisława Dziwisza.

Wcześniej, setki tysięcy internautów wysłuchało kazania patriotycznego, na miarę bł. ks. Jerzego Popiełuszki, które wygłosił 17 lipca.
Kazanie to na pewno przejdzie do historii, miejmy nadzieję, że jako przełomowe w obudzeniu ducha narodu w przededniu jego możliwej anihilacji.

Treści te nie powinny spowodować jednak zawieszenia księdza w czynnościach, można przypuścić, że przyczyną była ostra krytyka Krakowskiej Kurii:

„Pozwólcie, że dziś powiem mocniejsze słowa. Jestem świadom co mi za to grozi, ale nie mogę sobie pozwolić na to, aby Święty Kościół Katolicki na moich oczach był wybity. NAJPIERW MUSZĄ MNIE ZABIĆ. Nie pozwolę na to, aby Matka nasza ojczysta, Polska, była tak poniżana, tak upokarzana.”
Ksiądz Natanek odczytał Orędzie Matki Bożej z 16 lipca do Polski i Polaków.

„Na naszej polskiej ziemi szerzy się zuchwalstwo świadomych arcypasterzy, kapłanów owiec katolików, którzy wiedzą, że jedyny ratunek jest w Bogu, a oni wszyscy wołają dzisiaj na głos, na ziemi polskiej: Nie tego ale Barabasza! Nie uwolnię Jezusa, ale Barabasza. Daltego dla mieszkańców Przysuchy, łódzkiego, Opoczna, gdzie dwa dni temu przeszła niesamowita trąba, kilka tysięcy domów zniszczonych, dachy powyrywane. Mam ofertę – piszcie do Kurii Krakowskiej o odszkodowanie. (…) Przestrzegam wam, że Bóg będzie zuchwalców karał! Że przyjdzie pomsta z nieba! A oni mówią te śmieszności – niech wyciągają kasę i płacą. Pisać o odszkodowania do Kurii Krakowskiej, bo albo wybiorą Boga, albo dadzą wam kasę. Premier obiecuje kasę, Bruksela obiecuje kasę, dlaczego Kuria Krakowska ma wam nie dać kasy?”.

Ks. Natanek nie ograniczył się do czystej krytyki niektórych kapłanów, poszedł znacznie dalej. Posądził ich o współpracę z masonerią, której jak wiadomo głównym celem jest zniszczenie Kościoła Katolickiego!

„Oni wszyscy mogą wrócić, ale oni mówią, że są niewinni! Należy do masonerii i on mówi, że jest niewinny. Współpracował z esbecją, NKWD, z wszystkimi możliwymi siłami, dziś jest ubrany w największe purpury i on mówi, że jest niewinny! My się mamy nawracać kiedy mówimy o oczyszczeniu sumień? „.

No to dla satanistów ks. dr Piotr Natanek będzie ciężkim orzechem do zgryzienia… Ksiądz najwyraźniej jest inspirowany przez Ducha Świętego.


Kazanie PATRIOTYCZNE ks. Piotra Natanka - 17.07.2011

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... f31TMWdU74


http://monitorpolski.wordpress.com/

http://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=7&p=30575&sid=9f332436ea167594e07d494b12628b78



A tak naprawde, ks.Natanek w swoim kazaniu zle wyrazil sie o Machomecie, a to oznacza bardzo niebezpieczna sytuacje.
To nie jest do smiechu , szalonych wyznawcow Machometa nie brakuje.

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Lipiec 25, 2011, 14:55:08 wysłane przez Dariusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #47 : Lipiec 24, 2011, 22:15:55 »

„Oni wszyscy mogą wrócić, ale oni mówią, że są niewinni! Należy do masonerii i on mówi, że jest niewinny. Współpracował z esbecją, NKWD, z wszystkimi możliwymi siłami, dziś jest ubrany w największe purpury i on mówi, że jest niewinny! My się mamy nawracać kiedy mówimy o oczyszczeniu sumień? „.

Dla Natanka to każdy chyba jest z masonerii, kto się z nim nie zgadza Mrugnięcie
Potrzebny komuś taki Natanek ? Chyba, żeby odwrócić uwagę od nas samych, od własnego rozwoju. Jeśli komuś po drodze z Natankiem, to niech poluje na "czarownice", aż sam stanie się najczarniejszym z czarnych...
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #48 : Lipiec 25, 2011, 10:18:23 »

"Otrzymałem od Jezusa możliwość telefonu do Nieba"



Gazeta Wyborcza  PAP/Gazeta Wyborcza | dodane (05:20)


Wiadomości dnia: OTRZYMALEM od Jezusa mozliwosc telefonu do "NIEBA"

                                   

Mimo suspensy nałożonej przez kardynała Stanisława Dziwisza na ks. Piotra Natanka, zbuntowany duchowny odprawił w niedzielę mszę świętą w swojej pustelni - informuje "Gazeta Wyborcza". Podczas homilii zdradził, że otrzymał od Jezusa możliwość telefonu do Nieba.

Nałożenie suspensy przez kardynała Dziwisza oznacza, że ksiądz został zawieszony w swoich prawach. Zatem nie może odprawiać mszy świętej, spowiadać ani udzielać komunii wiernym.

Podczas blisko czterogodzinnej liturgii wygłosił płomienne kazanie, podczas którego wyraził zdumienie, że nie zrozumiano, iż jego słowa "abp Życiński wyje w piekle" były wypowiedziane w języku literackim. - Teraz mówię już dosłownie! Abp Życiński rzeczywiście przykuty jest grubym łańcuchem w piekle! Bo to masoni napisali za niego doktorat, ubrali go w sutannę i wyświęcili! - grzmiał z ambony


Ocenił, że Dziwisz również jest masonem. Wypowiedział też posłuszeństwo kardynałowi. - W czerwcu przyjął nagrodę najwyższej loży masońskiej, kardynała Bea. To niemiecki kardynał, największy rozbójnik na Soborze Watykańskim, i krystaliczny mason najwyższym stopniem - mówił.

Zdradził też, że w sobotni wieczór kontaktował się z Jezusem. - Otrzymałem od Jezusa możliwość telefonu do Nieba, i kiedy nie nabrykam z Panem Bogiem, to mam taki światłowód, że ta linia jest otwarta. - Nie bój się. Żądam twojej ofiary. Podoba się mi twoja ofiara. Nie słuchaj tych, którzy nie mają mojego ducha. Bądź posłuszny Bogu, a nie tym, którym dałem władzę - relacjonował zebranym sobotnią rozmowę z Bogiem.

                                              "KLATWA ZAWSZE WRACA"

CZYLI KSIĄDZ NATANEK I JEGO RELIGIA

Fakty TVN

Mieszka i praktykuje w małopolskiej Grzechyni, ale grzechy widzi głównie wokół siebie - to legendarny w pewnych kręgach ksiądz Piotr Natanek. Duchowny nie przebiera w słowach, oskarża i rzuca klątwy. I choć kuria zabroniła mu wygłaszania kazań i występów w Internecie, ksiądz nic sobie z zakazu nie robi. Praktyk nie zaniechał. Ostatnio ćwiczy nawet karate - na kamerze TVN24.
Skutków obcowania z księdzem Natankiem miał okazję doświadczyć reporter programu "Czarno na białym". Podczas próby nagrania rozmowy duchowny uderzył w kamerę, a w kierunku reportera skierował... klątwę. - Pan z wami. Panie wybacz. Niech przekleństwo Boga zstąpi na was teraz i na wieki wieków amen - recytuje Natanek.

Z klątwą nie ma żartów.

Przesada

Biskupi znów ostrzegają przed ks. Natankiem
Biskupi znów ostrzegają przed ks. Piotrem Natankiem, który chce... czytaj więcej »
O tym co robi ks. Natanek specjaliści wypowiadają się jednoznacznie. - Nie powinno się rzucać klątw na nikogo - przyznaje antropolog kultury dr Jan Witold Suliga. I dodaje, że klątwa wraca do tego, kto ją rzuca.

Ksiądz Natanek jest jednak znany z tego, że o mocach piekielnych wie wiele i potrafi je rozpoznać. Dowodzą tego nagrania z mszy, które duchowny publikuje w internecie. Oto próbka: - Jeżeli u twojego syna na głowie jawi się żel, później irokezy, to już wiedz, że tam się coś bardzo mocno burzy - mówił do wiernych Natanek.

Mieszkańcy Grzechyni przyznają, że ksiądz jest dziwny. - Wcześniej, to te msze miał taki z powołania i od serca. Później zaczął stosować różne rytuały i ludzie nie wiedzieli, co robić - mówi Mirosław Mrowiec. I mimo tego, że kuria zakazała księdzu takich praktyk, on zaprzestać ich nie zamierza.


     Co mozna o tym myslec? Pozdrawiam serdecznie w letni poniedzialek. Rafaela

Ks dr hab Piotr Natanek
Pilna Wiadomość od Jezusa Króla Wszystkich Narodów
wtorek, 21 czerwca 2011 11:34
Drukuj PDF

Jezus Król Wszystkich Narodów dał to Orędzie swojej powierniczce 6 czerwca. Ksiądz teolog zezwolił na jego publikację. Jezus przekazał to Orędzie poprzez wewnętrzny głos, potem przekazał jej cytaty z Pisma Świętego, które je potwierdzają. Jezus ostrzega nas przed Wielką Karą, która ma dosięgnąć ten grzeszny świat żeby "naprostować sumienie całej ludzkości". Ta kara będzie aktem Jego Absolutnej Sprawiedliwości łagodzonej przez Jego Nieskończone Miłosierdzie.

Jezus prosi nas o objęcie Jego daru kultu Jezusa Króla Wszystkich Narodów. Przez praktykowanie tego kultu otrzymamy dary nawrócenia, uzdrowienia i ochrony. Przekaż tą wiadomość Twoim przyjaciołom i rodzinie.

W Chrystusie,
Dan Lynch, dyrektor Kultu Jezusa Króla Wszystkich Narodów
http://jkmi.com

Ważne Orędzie od Jezusa Króla Wszystkich Narodów!

Nasz Pan: "Ponaglam Was Mój Ludu! " Tak mówi Pan Bóg: Oto skinę ręką na pogan i między ludami podniosę mój sztandar. I odniosą twych synów na rękach, a córki twoje na barkach przyniosą. " (Izajasza 49:22) Wielka jest kara przygotowana dla tego grzesznego pokolenia aby naprostować sumienia wszystkich z osobna i całej ludzkości. Moje Przenajświętsze, Królewskie i Święte Serce które płonie żarem Boskiej Miłości do ludzkości wzywa mnie do Miłosierdzia, jednak ciężar grzechów wzywa moją Absolutną Sprawiedliwość do wylania się. " Synu człowieczy, powiedz władcy Tyru: Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ serce twoje stało się wyniosłe, powiedziałeś: Ja jestem Bogiem, ja zasiadam na Boskiej stolicy, w sercu mórz - a przecież ty jesteś tylko człowiekiem a nie Bogiem, i rozum swój chciałeś mieć równy rozumowi Bożemu. " (Ezechiel 28:2)

Moja Absolutna Sprawiedliwość jest jednak zawsze miarkowana Moim Nieskończonym Miłosierdziem. Zaprawdę każde wypełnienie Mojej Sprawiedliwości zawsze jest Aktem Miłosierdzia, bo JA JESTEM Samym Miłosierdziem i nie ma żadnej rzeczy w Bogu lub poza Nim, która nie jest nasycona Miłosierdziem ponieważ jest to część Mojej Boskiej Natury. Jest to chwała koronująca wszystkie moje Boskie Atrybuty.
" I uchylali się od posłuszeństwa i nie pamiętali o cudach, któreś dla nich uczynił. Byli twardego karku i uwzięli się, by wrócić do niewoli swej w Egipcie. Lecz Ty jesteś Bogiem przebaczenia, jesteś łaskawy i miłosierny, cierpliwy i wielkiej dobroci; i nie opuściłeś ich. Nawet gdy uczynili sobie cielca odlanego z metalu i powiedzieli: To jest twój bóg, który cię wyprowadził z Egiptu, i gdy popełnili wielkie bluźnierstwa, Ty w wielkim miłosierdziu twoim nie opuściłeś ich na pustyni. Słup obłoku nie odstępował od nich we dnie, aby ich prowadzić drogą; słup ognia nie odstępował w nocy, aby oświetlać im drogę, którą iść mieli. " (Nehemiasza 9:17, 18, 19)

Ci którzy są wypełnieni Moim Duchem Miłości dobrze rozumieją tą Boską naukę, ale ci wypełnieni duchem tego świata, duchem samo-pobłażania i dumnej arogancji nie mogą pojąć jak bardzo miłosierna jest sama Sprawiedliwość Boga.

Napominam Moje dzieci z Miłości do nich. " Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. " (Apokalipsa 3:19) Nie znajduję przyjemności w cierpieniach Moich dzieci. Pragnę obudzić ich ociemniałe sumienia żeby rozpoznali swoją grzeszność i byli nawróceni żeby mogło nastąpić odnowienie serc i umysłów dzięki któremu cały świat będzie mógł się odnowić. " I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe. I mówi: Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe. " (Apokalipsa 21:5)
" pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków.  I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. " (Ezechiel 36:25-26)

Dopóki nie zmieni się serce człowieka, świat nie może i nie zmieni się. Coraz większe będą katastrofy natury, która sama buntuje sie przeciwko grzeszności ludzi. Sama ziemia wije się w przerażeniu pod ciężarem zepsucia i nieczystości jakie dźwiga. Woła o pomstę na jej mieszkańcach.

" Oto Pan pustoszy ziemię, niszczy ją i przewraca jej powierzchnię, a mieszkańców jej rozprasza.... Okropnie spustoszona będzie ziemia i bezgranicznie rozdrapana, bo Pan wydał taki wyrok.  Żałośnie wygląda ziemia, zmarniała; świat opadł z sił, niszczeje, niebo wraz z ziemią się wyczerpały.  Ziemia została splugawiona przez swoich mieszkańców, bo pogwałcili prawa, przestąpili przykazania, złamali wieczyste przymierze.  Dlatego ziemię pochłania przekleństwo, a jej mieszkańcy odpokutowują; dlatego się przerzedzają mieszkańcy ziemi i mało ludzi zostało. " (Izajasza 24:1, 3-6)

" Ziemia rozpadnie się w drobne kawałki, ziemia pękając wybuchnie, ziemia zadrgawszy zakołysze się, ziemia się mocno będzie zataczać jak pijany i jak budka na wietrze będzie się chwiała; grzech jej zaciąży nad nią, tak iż upadnie i już nie powstanie. " (Izajasza 24:19,20)

Przemoc, wojny i nienawiść będą rosły jeszcze bardziej dopóki ludzkość ściągnie na siebie wielki wyrok, potem spadnie kara prosto z Nieba. " Skoro zachowałeś nakaz mojej wytrwałości i Ja cię zachowam od próby, która ma nadejść na cały obszar zamieszkany, by wypróbować mieszkańców ziemi. (11) Przyjdę niebawem: Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał! " (Apokalipsa 3:10,11) Słuchajcie Mojego ostrzeżenia, o ludzie Moi. Odwróćcie się od swoich grzesznych dróg chociaż zanim będzie za późno. " Nawróć się do Pana, porzuć grzechy, błagaj przed obliczem [Jego], umniejsz zgorszenie! Wróć do Najwyższego, a odwróć się od niesprawiedliwości i miej występek w wielkiej nienawiści! .... Jakże wielkie jest miłosierdzie Pana i przebaczenie dla tych, którzy się do Niego nawracają " (Sirach 17:25-26,29)

Obejmijcie Mój kult Jezusa, Króla Wszystkich Narodów bo jest to wielkie Miłosierdzie dane przez waszego Boga na te niebezpieczne czasy. Są w nim zawarte wszelkie klejnoty łaski dane przez wstawiennictwo Mojej Niepokalanej Matki. Łaski przebaczenia, uzdrowienia i odnowienia umysłów i serc. " Albo uznajcie, że drzewo jest dobre, wtedy i jego owoc jest dobry, " (Mateusza 12:33) Dlaczego Mój lud nie korzysta z darów Mojego daru?

Niech tak się stanie. Niech Mój dar zostanie przyjęty z wiarą i wielką ufnością w Moje Królewskie Miłosierdzie i Boską Hojność. " Gdy im udzielasz, zbierają; gdy rękę swą otwierasz, sycą się dobrami. " (Psalm 104:28)

Och gdzież jest wasza wiara Mój ludu? Związujecie Mi ręce przez wasz brak wiary. " Idź do tego ludu i powiedz: Usłyszycie dobrze, ale nie zrozumiecie, i dobrze będziecie widzieć, a nie zobaczycie. Bo otępiało serce tego ludu. Usłyszeli niechętnie i zamknęli oczy, aby przypadkiem nie zobaczyli oczami i uszami nie usłyszeli, i nie zrozumieli sercem, i nie nawrócili się, i abym ich nie uleczył. " (Dzieje Apostolskie 28:26,27)

To jest wasz wybór. Zostawiam wam wolność wyboru zaakceptowania lub odrzucenia zarówno Mojej przestrogi i Mojego daru. " miłosierdzie Pana - nad całą ludzkością: On karci, wychowuje, poucza i zawraca jak pasterz swoją trzodę. Lituje się nad tymi, którzy przyjmują Jego pouczenie i którzy się spieszą do Jego przykazań. " (Mądrość Syracha 18:13,14)

 
« Ostatnia zmiana: Lipiec 25, 2011, 10:37:01 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #49 : Lipiec 25, 2011, 21:08:29 »

"Postawa księdza graniczy z chorobą psychiczną"
dzisiaj, 20:59

Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz nałożył karę suspensy na ks. Piotra Natanka - jednego z głównych propagatorów ruchu dążącego do intronizacji Chrystusa na Króla Polski. Nie może on sprawować żadnych czynności kapłańskich ani udzielać rozgrzeszenia.

...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/postawa-ksiedza-graniczy-z-choroba-psychiczna,1,4803108,wiadomosc.html
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

nazarinh loki watahaskromnych wartune eye