Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 29, 2024, 06:35:10


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ZDROWIE - odzyskiwanie i umacnianie  (Przeczytany 117611 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Thotal
Gość
« Odpowiedz #100 : Maj 17, 2010, 10:48:08 »

Świeże truskawki i ADHD, cóż ci naukowcy wyprawiają? Szok

http://www.sfora.pl/Twoje-dziecko-ma-ADHD-To-przez-pestycydy-a20234



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2010, 10:48:38 wysłane przez Thotal » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #101 : Maj 20, 2010, 21:11:38 »

Wszystkie posty dotyczące wyglądu i zajmowanego stanowiska przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=203.500
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #102 : Maj 22, 2010, 07:59:03 »


Migdałowa dawka zdrowia

Najodpowiedniejszy klimat dla uprawy migdałów mają obrzeża pustyń w podgórskich rejonach środkowej Azji, tereny Mongolii i Chin. Znano je tam od kilku tysięcy lat. Kupcy wędrujący Jedwabnym Szlakiem przenieśli migdałowe rarytasy nad Morze Śródziemne. Stąd trafiły one do Nowego Świata, czyli Ameryki, która obecnie przejęła 75% ich produkcji światowej, wyprzedzając Hiszpanię i Grecję.

Migdały są jadalnymi nasionami migdałowca zwyczajnego. Zaliczamy je do grupy orzechów, chociaż w istocie nimi nie są. Zbiera się je maszynowo, następnie obłuskuje, oczyszcza, podsusza i sortuje według wielkości. Sprzedaje się je całe ze skórką lub bez niej, w postaci płatków, surowe, prażone, solone albo słodzone. Można z nich przygotować również masę marcepanową, masło migdałowe oraz proszek do sporządzania mleczka. Uprawiane są dwa rodzaje migdałów: słodkie i gorzkie. Wartość odżywcza słodkich jest tym większa, im dokładniej je pogryziemy. Słodkie migdały mają wiele zastosowań w medycynie. Używane są: * jako środek wykrztuśny w schorzeniach oskrzeli; * przy chrypkach i suchym kaszlu; * przy chorobach układu moczowego (kamienie nerkowe, zwężenie cewki moczowej), dróg żółciowych; * w zaparciach. Doskonałym napojem przynoszącym ulgę w stanach napięcia nerwowego jest mleczko migdałowe. W tym celu mielimy i dokładnie rozcieramy migdały z wodą, uzyskując konsystencję mleka, schładzamy go i pijemy.

Na podstawie badań naukowych stwierdzono, że skład i proporcje zawartych w migdałach komponentów pozwalają zaliczyć je do produktów o wyjątkowych właściwościach antynowotworwych. Migdały są bogatym źródłem: * witaminy E, będącej silnym przeciwutleniaczem, zapobiegającym powstawaniu wolnych rodników. Dzięki temu chronią przed miażdżycą, zawałem serca, nowotworami, udarem mózgu, obniżeniem odporności i przedwczesnym starzeniem się; * białka – około 20 g w 100 g produktu, dlatego zalecane są w diecie wegetariańskiej; * witamin B1, B2, PP oraz potasu. Usprawniają one funkcje mózgu, zapewniając lepszą pamięć i koncentrację. Dlatego migdały poleca się uczniom oraz wszystkim tym, którzy chcą jak najlepiej przyswajać wiedzę. Witamina B2 poprawia także wzrok oraz nadaje skórze elastyczność; * magnezu potrzebnego do syntezy białek i pracy mięśni. Pierwiastek ten chroni naczynia włosowate przed zniszczeniem, bierze udział w syntezie znacznej ilości enzymów oraz odgrywa kluczową rolę w przemianach energetycznych cukru we krwi. Chroni też mózg narażony na częsty stres; * cynku uczestniczącego w podziałach komórkowych i pełniącego funkcje regulacyjne systemu odporności. Dlatego przy niedoborze tego pierwiastka częściej się przeziębiamy i cierpimy na zakażenia dróg oddechowych. Minerał ten utrzymuje też w dobrym stanie skórę, włosy i paznokcie.
http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/87/migdalowa_dawka_zdrowia/
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #103 : Maj 23, 2010, 22:54:29 »

7 zdrowotnych zabobonów



Niektóre są raczej śmieszne niż groźne, ale inne mogą być naprawdę szkodliwe. Dlatego lepiej raz na zawsze odrzućmy te bzdurne poglądy na temat zdrowia.

...

http://zdrowie.onet.pl/1609937,2039,,,,7_zdrowotnych_zabobonow,profilaktyka.html
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #104 : Maj 29, 2010, 19:14:08 »



http://www.fotosearch.com/bthumb/FDC/FDC005/963231.jpg
WENN, KLe/24.05.2010 00:40

Popcorn może zapobiegać chorobom nowotworowym i sprzyjać utrzymaniu prawidłowej wagi ciała. Popularna przekąska towarzysząca wyprawom do kina jest cennym źródłem błonnika oraz witaminy B, a także pomaga w utrzymaniu stałego poziomu cukru we krwi i zmniejszeniu poziomu "złego" cholesterolu LDL.

...

http://wiadomosci.onet.pl/2173950,69,popcorn_moze_zapobiegac_nowotworom,item.html



« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2010, 19:24:47 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #105 : Maj 30, 2010, 07:22:48 »


Siła spokoju

Czasami warto sięgnąć po specyfiki, które pomogą zapanować nad emocjami i stresem.

Napięcie nerwowe

Potrzebne Ci będą zioła, które działają łagodnie uspokajająco i umożliwiają odprężenie się i zrelaksowanie. Mają też jedną ważną zaletę: nie uzależniają!

Herbata z melisy: zalej torebkę lub łyżeczkę ziela melisy szklanką wrzątku i zaparzaj pod przykryciem przez 5 minut. Pij ciepły napar 2–3 razy dziennie.
Napar z różnych ziół: zmieszaj 40 g korzenia kozłka, 20 g ziela krwawnika, po 15 g liścia mięty i melisy, 10 g koszyczków rumianku. Zalej jedną łyżkę ziół szklanką wody, zagotuj, odstaw. Po upływie 15 minut przecedź. Pij jedną szklankę naparu rano na czczo oraz jedną szklankę wieczorem przed zaśnięciem.
Lawendowa kąpiel: wsyp do wanny 1/2 szklanki soli kuchennej i dodaj 15 kropli olejku lawendowego rozpuszczonego w łyżce wódki (na powierzchni nie utworzą się tłuste plamy). Poleż w kąpieli 15 minut, następnie dokładnie opłucz ciało pod prysznicem.
Aromatyczny masaż: wymieszaj oliwkę do masażu z łyżką oleju z pestek winogron oraz 8 kroplami olejku z kwiatu gorzkiej pomarańczy. Natrzyj mieszanką kark i barki, delikatnie uciskając i lekko masując.

Stany lękowe

Ich przyczyną są często poważne problemy psychologiczne lub chorobowe, których nie da się wyleczyć bez pomocy lekarzy. Leki ziołowe mogą jednak przynieść doraźną ulgę.

Napar z kozłka: 2 łyżki stołowe ziela zalej szklanką wody, gotuj ok. 2 minut, przecedź. Pij 2–3 razy dziennie po ćwierć szklanki.
Herbatka ziołowa: zmieszaj 30 g korzenia kozłka, 20 g liści melisy, po 10 g ziela mięty i dziurawca oraz kwiatu lawendy. Łyżkę ziół zalej 1/2 l gorącej wody, odstaw na 4 godziny, połowę odlej do innego naczynia, resztę znów zagotuj. Połącz obie porcje, przecedź. Pij 2–3 razy dziennie po jednej szklance (rano na czczo).

Bezsenność

Czasem im bardziej starasz się zasnąć, tym trudniej Ci zwabić sen. Najpewniej daje o sobie znać napięcie nagromadzone w ciągu dnia.
Napar z eszolcji: zalej łyżeczkę do kawy filiżanką wrzątku, odstaw na 10 minut. Pij przed snem.
Herbata z chmielu: łyżeczkę suszonych i rozdrobnionych szyszek chmielu zalej szklanką wrzątku i zaparzaj pod przykryciem 5–10 minut. Wypij ciepły napar tuż przed pójściem do łóżka.
Napar z wielu ziół: wymieszaj dokładnie 20 g korzenia arcydzięgla, 10 g ziela rozmarynu, 30 g liścia melisy, 20 g szyszek chmielu i 10 g ziela krwawnika. Zalej 1–2 łyżeczki ziół szklanką wrzątku i zaparzaj 5 minut. Pij przed pójściem spać.
Kąpiel w lipie: zalej 300 g ziela pięcioma litrami wody, gotuj przez 20 minut, odstaw na 20 minut pod przykryciem do naciągnięcia, przecedź. Wlej do wanny z letnią wodą. Poleż w kąpieli przez kwadrans, idź do łóżka nie później niż po 30 minutach.
Ziołowa poduszka: włóż lawendę, kocimiętkę, rumianek, melisę i chmiel do małego woreczka uszytego z tkaniny z włókien naturalnych. Umieść go przy wezgłowiu łóżka, aby wdychać zapach ziół przez całą noc. Podziała on odprężająco i relaksująco.

Chroń się przed stresem

Jest on odpowiedzią naszego organizmu na bodźce emocjonalne i fizyczne. Przewlekły stres może powodować wiele dolegliwości. Osłabia odporność organizmu. Podwyższa między innymi ryzyko zawałów oraz nadciśnienia tętniczego. Nasila istniejące choroby. Może zwiększać częstotliwość ataków migreny, powodować problemy z układem trawiennym i oddechowym.
http://zdrowie.onet.pl/1612354,2039,0,1,,sila_spokoju,profilaktyka.html
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #106 : Czerwiec 30, 2010, 21:10:41 »


Dobre wyże, kiepskie niże

Meteoropata to ktoś, kto źle znosi gwałtowne zmiany pogody. Na deszcz, upał, mróz reaguje dusznościami, bólami głowy, gorszą koncentracją.

Oto najczęściej zadawane pytania na temat zjawiska meteoropatii i - mamy nadzieję - wyczerpujące odpowiedzi.

Skąd się bierze meteoropatia?
Ze specyfiki klimatu. Klimat umiarkowany, panujący w Polsce, charakteryzuje się dużą zmiennością pogody w krótkich odcinkach czasu. Oznacza to, że dni bardzo ciepłe przeplatają się z okresami gwałtownych ochłodzeń.
Meteoropatia nie dotyczy ludzi zdrowych - zdrowy organizm przystosowuje się do tych zmian w sposób naturalny. Jednak choroby serca, nadciśnienie, schorzenia stawów, zaburzenia odporności powodują zachwianie tych mechanizmów. Wtedy każdy skok ciśnienia czy formowanie się frontów doprowadzają do zmian w organizmie i pogorszenia samopoczucia.

Co ma największy wpływ na samopoczucie?
Przede wszystkim: temperatura, ciśnienie, siła wiatru i stopień nasłonecznienia.

więcej:
http://www.medigo.pl/a,i,1510,dobre_wyze_kiepskie_nize
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #107 : Lipiec 06, 2010, 22:31:20 »


UZDRAWIANIE I LECZENIE METALAMI

Metaloterapia jest alternatywną starożytną dziedziną medycyny, znana juz w dalekiej starożytności, 4-5 tysięcy lat p.e.ch. w Indii czy Egipcie. Korzenie metaloterapii mają swój początek w orientalnej medycynie ajurwedyjskiej. W XVI wieku zajmował się nią także Paracelsus. Nauka ta zakłada leczenie chorób poprzez zastosowanie metali na chorą część ciała. Dzięki swoim właściwościom fizyko – chemicznym mogą one wpływać na nasz organizm oraz zapobiegają chorobom poprzez stosowanie metali, głównie jako pierwiastków śladowych, mikroelementów w diecie. Wszystkie istoty żyjące otoczone są polem magnetycznym własnym oraz wytworzonym przez żelazowe jądro planety. Te dwa pola regulują aktywność komórek oraz całego ciała wpływając na prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Złoto ma szczególne zasługi w tym zakresie i uważane jest do dziś jako ważny czynnik leczniczy i upiększający. Picie płynu z dodatkiem złotego proszku, uważano dawniej, za moc leczącą i przywracającą młodość i dającą długie i zdorwe życie. Innymi ważnymi w uzdrawianiu metalami są także: miedź, srebro, cynk, krzem. Ich włókna wykorzystuje się współcześnie do tworzenia zdrowotnej bielizny  tak zwanej aktywnej do której to grupy zaliczamy rajstopy. Połączone włókna miedzi, krzemu, cynku - stymulują mikrokrążenie żylne, eliminują tłuszcz, uśmierzają ból, łagodzą stany zapalne. Metaloterapia jest starożytną dziedziną nauki, której podstawy – dzięki współczesnym badaczom - są z powodzeniem łączone z najnowszymi technologiami dla zdrowia i dobrego samopoczucia pacjentów.

Złoto towarzyszy człowiekowi od niepamiętnych czasów. Niemałą rolę odegrało w historii i gospodarce. Służyło jako pieniądz, wykonywano z niego insygnia koronacyjne, liczne ozdoby, a nawet przedmioty kultu religijnego. Wierzono w jego cudowną, uzdrawiającą moc i w to, że zawiera w sobie tajemnicę długiego życia. Uważano, że picie dodanego do płynu złotego proszku uleczyć może wszelkie choroby i przywróci młodość. Wielu wielkich medyków stosowało złoto w celach leczniczych. Wierzono, że usuwa ono hemoroidy, grzybice i wrzody, usuwano nim przykry zapach z ust oraz leczono trąd. Złoto stosowali Paracelsus, Angelo Sala i Villanova. Uważali, że pomaga ono na dolegliwości serca, działa przeciw puchlinie wodnej, odrze, a nawet wzmacnia ludzką skórę. Najoryginalniejsze zastosowanie dla złota znalazł Johaan Glander. Leczył on nim nie tylko ludzi, ale złotym proszkiem zmieszanym z wodą poił drób i podlewał kwiaty. Bogaci ludzie pozwolić sobie mogli na kurację solami złota, związkami niesłychanie łatwo rozpadającymi się. Królowa Maria Medycejska leczyła w ten sposób bóle zębów, a Izabela Bawarska odchudzała się, jedząc powidła z solami złota. Panowie zapewne chętniej w ramach kuracji sięgali po zawierajace złoto nalewki. Historia zanotowała, że leczył się tak Ludwik XI. Wiedza o leczniczej mocy tego kruszcu przetrwała do czasów współczesnych. Okazuje się, że  złoto ma pewne istotne właściwości lecznicze, a współczesna medycyna alternatywna stosuje je w leczeniu chorób wenerycznych i zainfekowanych ran.

Antybakteryjne działanie miedzi i cynku oraz ochronne, zmiękczające i uśmierzające działanie krzemu zostało potwierdzone, a ich właściwości lecznicze wykorzystuje się w przypadku grzybic, bóli kostno-stawowych, odmrożeń, a nawet przy usuwaniu nagromadzonych w organizmie płynów i toksyn. W dolegliwościach tych stosuje się często tkaniny utkane z dodatkiem metali robiąc z  nich stopki terapeutyczne. Są one szczególnie przydatne dla ludzi, którzy uskarżają się na przykry zapach swoich stóp lub mają odciski. Włókna krzemu i miedzi pomogą w niwelowaniu zapachu, a krzem zmiękcza odciski i zmniejsza ból, jaki one powodują. Noszenie takich stopek poprawia też krążenie krwi w nogach. Tkaniny z dodatkiem cynku i miedzi pozwalają też złagodzić bóle mięśniowe i kostno-stawowe. Dzieje się tak na skutek przerwania drogi przesyłania impulsów z receptorów bólu do mózgu. Tkanin z dodatkiem cynku, miedzi i krzemu używa się też do produkcji bielizny modelującej ciało. Wplecione w mikrofibrę włókna tych metali wykonują mikromasaż i drenaż limfatyczny. Usprawnia to krążenie, przyspiesza wydalanie płynów z organizmu i zmniejsza cellulit.

Siedem metali znanych w alchemii to: złoto (Apollo-Słońce), srebro (Diana-Księżyc), rtęć (Mer­kury), miedź (Wenus), żelazo (Mars), cyna (Jowisz) i ołów (Saturn). We współczesnym leczeniu mikroelementami stosuje się żelazo, miedź, cynk, selen, chrom, magnez oraz krzem. Natomiast cyna, ołów (na zdjęciu),  rtęć, nikiel, molibden czy wanad są stosowane rzadko lub nie stosuje się ich prawie wcale, ze względu na toksyczność oraz dlatego, że nie udowodniono w pełni ich właściwości leczniczych jako mikroelementów, chyba że jako trucizny przy niektórych ciężkich chorobach (rtęć).

CYNA (Sn) - pełni ważne funkcje w procesach przemianiy materii. Jej niedobór może być przyczyną zaburzeń wzroku, wypadania włosów oraz gorszego przetwarzania pokarmów. Cyna jest konieczna jako czynnik wzrostu, choć jej funkcje nie są jak dotychczas do końca wyjaśnione. Występuje w wielu tkankach ludzkich, a szczególnie w korze nadnerczy, w mózgu, wątrobie, tarczycy i w śledzionie. W nadmiernych ilościach nie jest pożądana i organizm broni się przed zatruciem cyną poprzez wydalanie nadmiernych ilości poprzez nerki.

CYNK (Zn) - niezbędny w procesach mineralizacji kości i gojenia się ran. Reguluje poziom insuliny we krwi, bierze udział w procesach odpornościowych. Jest składnikiem enzymu: anhydrazy węglanowej, więc ma wkład w utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej krwi oraz także kofaktorem ważnego enzymu: dehydrogenazy alkoholowej, który bierze udział w metabolizowaniu alkoholu przez organizm. Niedobór cynku prowadzi do cukrzycy, zaniku mięśni, wypadania włosów i zaburzeń w procesie gojenia się ran. Cynk jest niezbędnym czynnikiem i dla organizmu kobiety, ponieważ wchodzi w skład receptorów estrogenów, regulując tym samym wszystkie estrogeno-zależne procesy. Cynk jest niezwykle ważny dla czynności grasicy i normalnego stanu układu immunologicznego organizmu. Ponadto, będąc składnikiem białka transportującego retinol, cynk razem z witaminą A (i witaminą C) zapobiega osłabieniu układu immunologicznego, stymulując syntezę przeciwciał i wykazując działanie przeciwwirusowe. Cynk przyspiesza gojenie się ran i owrzodzeń, bierze udział w procesach smakowych i węchowych, jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania centralnego układu nerwowego, w tym także w procesach zapamiętywania. Wpływa on bezpośrednio na produkcję i funkcjonowanie insuliny, a tym samym na całe spektrum insulino-zależnych procesów. U mężczyzn bierze on udział w syntezie testosteronu i czynności gruczołów płciowych. W związku z tym obserwuje się zależność między poziomem cynku w organizmie a potencją. W przypadku dzieci w okresie wzrostu, szczególnie podatnych na infekcje, dostarczenie organizmowi cynku powoduje wzmocnienie systemu immunologicznego oraz ogólną poprawę stanu zdrowia; cynk jest także niezwykle skuteczny w przypadku osłabienia oraz trudności z koncentracją.

MIEDŹ (Cu) - niezbędna w biosyntezie hemoglobiny. Jest składnikiem dysmutazy nadtlenkowej (enzymu usuwającego nadtlenki), oksydazy cytochromowej (bardzo istotny enzym w oddychaniu tlenowym komórki) i oksydazy askorbinianowej (enzym ważny dla szeregu przemian metabolicznych). Niedobór miedzi powoduje anemię (niedokrwistość). Połączenie miedź-złoto-srebro zalecane jest w przypadku osłabienia organizmu co nie zwalnia to jednak ze stosowania każdego z tych pierwiastków z osobna.

SREBRO (Ag) - posiada wyraźne działanie bakteriobójcze, antyseptyczne, przeciwzapalne i ściągające. Srebro jest bakteriobójczym metalem, skutecznym w zwalczaniu 650 rodzajów bakterii. Mikroorganizmy te nabywają odporność na działanie praktycznie wszystkich antybiotyków, ale nie są w stanie uodpornić się na działanie srebra. Ponadto srebro działa antybiotycznie w stosunku do licznych pierwotniaków a nawet wirusów. Przypuszcza się, że hamuje ono czynność enzymów kontrolujących przemianę energetyczną wielu czynników czynników infekcyjnych.

ZŁOTO (Au) - pierwiastek zaliczany do grupy mikroelementów stanowiących składnik organizmu człowieka. Ponieważ złoto występuje w organizmie jedynie w śladowych ilościach, przez wiele źródeł w literaturze nie jest uwzględniane. Ponadto jego rola i znaczenie dla organizmu nie jest jeszcze przez naukę w pełni poznana. Wiadomo, że złoto usprawnia system immunologiczny i że jest stosowane w przypadkach schorzeń reumatycznych (np. tzw. złote zastrzyki). Ponadto wiadomo, że złoto jest niezbędne w terapii różnych stanów zapalnych. Z doświadczeń badawczych wynika, że złoto może być stosowane w końcowej fazie terapii prawie wszystkich schorzeń oraz w procesie regeneracji tkanki np. nerwowej, mięśniowej itp. Wzmacnia bakteriobójcze działanie srebra. Złoto metaliczne w odróżnieniu od pochodnych organicznych, wykorzystywanych jako preparaty lecznicze jest nietoksyczne. Nie wykluczony jest udział złota w normalizacji procesów immunologicznych w organizmie.

ŻELAZO (Fe) – składnik hemoglobiny – czerwonego barwnika krwi, który przenosi tlen do tkanek. Poza tym, wchodzi w skład barwnika oddechowego mięśni – mioglobiny. Jest kofaktorem peroksydaz i katalaz - enzymów które usuwają z komórek toksyczny nadtlenek wodoru. Niedobór żelaza objawia się anemią czyli zbyt niską zawartością hemoglobiny we krwi. Pojawia się też wtedy bezsenność, ciągłe zmęczenie, zaburzenia pamięci i koncentracji. Podstawowa masa żelaza jest związana w hemoglobinie, w postaci hemu. Związki zawierające żelazo odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu układu immunologicznego, zwłaszcza - odporności komórkowej. Najbardziej jawną formą objawów niedoboru żelaza jest anemia niedoborowa, za którą mogą się kryć poważne zaburzenia (np. przewlekła utrata krwi w krwotokach wewnętrznych). W niedoborze żelaza obserwuje się bladość powłok skórnych, stwardnienie naczyń, dysfagię, uszkodzenia śluzówki jamy ustnej i żołądka oraz deformacje i zmniejszenie grubości paznokci.

Więcej:
http://www.eioba.pl/a84796/metaloterapia_uzdrawianie_metalami#ixzz0swKFHnzC
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #108 : Lipiec 13, 2010, 11:55:36 »


Szkodliwe dla zdrowia wpływy pleśni domowej      

Pleśnie i wytwarzane przez nie toksyny stają się obecnie główną przyczyną niebezpiecznych infekcji na całym świecie, w związku
z czym konieczne jest podjęcie szeroko zakrojonej profilaktyki.

WSTĘP

W ostatnich latach coraz częściej zwraca się na bardzo realny problem pleśni (grzybów) występujących, zarówno wewnątrz pomieszczeń domowych, jak i w miejscu pracy, oraz na bardzo realne niebezpieczeństwo dla zdrowia ludzi wystawionych na ich działanie. Niniejsza praca jest prezentacją Amerykańskiej Akademii Medycyny Środowiskowej (American Academy of Envi-ronmental Medicine; w skrócie AAEM), której celem jest przedstawienie obecnej wiedzy z zakresu niekorzystnych dla zdrowia efektów wywoływanych przez pleśnie domowe. W literaturze medycznej istnieje duża liczba danych świadczących o wielu różnych wpływach na zdrowie pacjentów wystawionych na działanie pleśni unoszących się w powietrzu.
 
Znajdujące się w atmosferze domu pleśnie często są przyczyną niekorzystnych wpływów na zdrowie ludzi w postaci uszkodzeń i zaburzeń czynności wielu organów i układów, w tym układu oddechowego, nerwowego, immunologicznego, a także układów hematologicznych i skóry. Pleśń domowa często bywa również przyczyną zagrażających życiu infekcji ogólnoustrojowych u pacjentów z osłabionym układem immunologicznym.

POWSZECHNE WYSTĘPOWANIE PLEŚNI W ŚRODOWISKU DOMOWYM

Grzyby (lub pleśnie) są wszechobecne wewnątrz i na zewnątrz domu. Pleśnie często są rozsiewane za pośrednictwem unoszących się w powietrzu sporów (zarodników). Zarówno same pleśnie, jak i ich zarodniki, potrzebują do rozwoju wilgoci oraz źródeł pokarmu, takich jak błonnik lub butwiejąca żywność. Kiedy spory pleśni pęcznieją pod wpływem wody i zaczynają rosnąć, wydłużają się, tworząc przypominające balonik protuberancje (strzępki - hyphae), które wydzielają enzymy trawienne i miko toksyny (toksyny grzybicze), przy pomocy których grzyb trawi źródło pokarmu w celu podtrzymania swojego wzrostu.

Zidentyfikowano około 100000 gatunków grzybów. Prawdę mówiąc, szacuje się, że grzyby stanowią 25 procent światowej biomasy. Przeprowadzone w Ameryce Północnej i Europie różne badania domowego środowiska podają, że zauważalne uszkodzenia przez pleśnie/wodę są obecne w 23 do 98 procent wszystkich domów. Brak jest obecnie oficjalnych standardów określających dopuszczalne stężenie grzybów w atmosferze domowej, tym niemniej stężenia w liczbie od 150 do 1000 tworzących kolonie jednostek na metr sześcienny powietrza (cfu/m3) są traktowane jako stwarzające problemy zdrowotne. W licznych doniesieniach udokumentowano, że domowa atmosfera bywa często skażona zarodnikami grzybów w stężeniu przekraczającym 1000 cfu/m3.
Najpospolitszymi grzybami występującymi w domach są Cladosporium, Aspergillus i Penicillium. Często w domach występują również takie gatunki, jak Alternaria, Stachybotrys, Rhizopus, Mucor, Wallemia, Trichoderma, drożdżaki, Botrytis, Epi-coccum i Fusarium.

Bardzo często dochodzi do zajęć nieruchomości, procesów sądowych i dochodzeń ubezpieczeniowych wynikających z problemów, których źródłem są pleśnie. Ogranizacja Policyholders of America donosi o około 50 telefonach tygodniowo informujących o podlegających zajęciu domach z pleśnią. W roku 2002 do sądów w Stanach Zjednoczonych trafiło około 10 000 spraw związanych z pleśnią. W roku 2002 w samym tylko Teksasie towarzystwa ubezpieczeniowe wypłaciły z tego tytułu 2 miliardy dolarów.

Więcej:
http://www.igya.pl/wszystkie/462-szkodliwe-dla-zdrowia-wplywy-plesni-domowej.html
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #109 : Lipiec 25, 2010, 13:04:05 »

Droga do lepszego życia - diagnostyka karmy wg. Siergieja Nikołajewicza Łazariewa


Siergiej Łazariew to słynny rosyjski psycholog i bioenergoterapeuta. W ciągu swojego ponad 30-letniego doświadczenia odkrył, zbadał i opisał zasady działania karmy. Udowodnił, że wpływając na postępowania człowieka i jego emocje, można zmienić na lepsze jego charakter, życie i zdrowie.
 


              Na rynek polski trafiła właśnie długo oczekiwana, pierwsza, z obszernego cyklu 12 książek, część pt. "Diagnostyka karmy", wzbudzając liczne kontrowersje poprzez lekko prowokacyjne podejście do tematu. Ten zabieg ma na celu przebudzenie świadomości i wzięcie odpowiedzialności za własne życie w myśl powiedzenia "ciebie nie uratuję, ale mogę uratować siebie". Pod tym stwierdzeniem kryje się głębsza prawda o naszym polu energetycznym, które jest ściśle połączone z ogólnym polem, z Jednością. Poprzez zmianę siebie bezpośrednio wpływamy na los najbliższych, a także - na zasadzie rezonansu - na los Jedności, która zawiera w sobie wszystkich i każdego z osobna. Dlatego, zaczynając od siebie w sposób nieegoistyczny i daleki od misyjnego traktowania tematu, wpływamy na życie na całej planecie.

            Każdy z nas, bez wyjątku, żyje w polu informacyjno-energetycznym, na które składają się trzy elementy: los, zdrowie i indywidualne przekonania. Są one ze sobą ściśle połączone i w ich obrębie zachodzą współzależne interakcje. Przyczyną choroby ciała fizycznego jest naruszenie struktur pola. Dlatego należy leczyć przyczynę w polu, a nie tylko sam organ w ciele fizycznym.

            Do naruszenia struktury naszego pola przyczyniliśmy się sami. Deformacje są spowodowane niewłaściwym postępowaniem, w myślach, mowie i działaniu. Co zasiejesz, to zbierzesz. Większość osób nie zdaje sobie sprawy z wagi myśli, słowa i czynów. Siergiej Łazariew nawołuje do wzięcia za to odpowiedzialności. Oburzenie po przeczytaniu jego książek często wynika z egoistycznej zamkniętej postawy. Łazariew proponuje aby zamienić pychę na pokorę, umysł na drogę serca, egoizm na empatię. Naiwność, na pojęcie prawa przyczyny i skutku, dziecinność duchową na dojrzałość. Najczęściej bronimy się zasłaniając niewiedzą. Wiedza budzi w nas strach i poczucie winy. Często zrzucamy odpowiedzialność za siebie na innych, na uzdrowiciela, psychoterapeutę, rodzinę... Wynika to z wielowiekowego ukształtowania człowieka jako jednostki  ograniczonej i nie mającej wpływu na los innych, a co dopiero na swój. Manipulacja pod hasłem "Taki mój los, nie ucieknę przed przeznaczeniem." jest odebraniem sobie podstawowych praw! Gdyby każdy z nas miał świadomość boskości w sobie, szanowałby i siebie, i innych, a zdrowa samoocena pozwoliłaby na kreację życia oraz zdrowia w sposób pozytywny i pełny.  Łazariew stwierdza "Po pierwsze, zrozumiałem, że pacjent nie tylko musi pomagać mnie, co więcej - powinien być pionierem w pracy nad zmianą swojego charakteru, ja mogę jedynie wspomóc go energetycznie."

            W wyniku wieloletnich badań potwierdzonych praktyką uzdrowienia chorych, ukształtował się mechanizm łączący myśli, emocje i zachowanie człowieka z jego chorobami oraz z chorobami jego dzieci..." („Diagnostyka karmy")


            Kiedy Łazariew mówi rodzicom, że ich dziecko choruje aby zablokować negatywny program w karmie rodzinnej, i że tak naprawdę przyczyną choroby dziecka jest niewłaściwe postępowania rodziców, ci często się oburzają. Oburzenie, obraza, pretensje (jedne z najczęstszych reakcji człowieka) stanowią łamanie wyższych praw wszechświata. Jeśli kobieta w czasie ciąży obraża się na męża, powoduje wdrożenia u ich dziecka programu samozniszczenia będącego podstawą rozwoju choroby. Brak czystości myśli i etyki postępowania skutkuje deformacją pola, która może być przeniesiona na najbliższych, na tych, którym deklarujemy największą miłość.  Zablokowanie negatywnego programu w postaci choroby dziecka może brzmieć  niedorzecznie z pozycji zainteresowanej jednostki, ale na poziomie ogólnego pola nie ma ma ludzi, są idee, etyka postępowania, samoregulacja. "Matka zmieniając swój stan wewnętrzny może uleczyć swoje dziecko od obecnych i uchronić od przyszłych chorób oraz ulepszyć jego charakter i los. Za tym wnioskiem kryje się bardzo wiele..."

            Choroba jest jak czerwone światło na semaforze, która zmusza rozpędzony samochód do wyhamowania. Do choroby powinniśmy podejść w sposób świadomy, gdyż informuje nas o popełnionych błędach, stanowi mechanizm blokujący w ogólnym polu. Dzięki chorobom pole nie ulega zniszczeniu. Tutaj znów Łazariew podkreśla, że dla pola nie ma jednostek - jest jedność. Zrozumienie tego mechanizmu pozwala dla wyzwolenie! Prawidłowy światopogląd leczy tak samo skutecznie jak każde inne oddziaływanie energetyczne. Oznacza to, że przedstawione w moich książkach prawidłowe zrozumienie świata może pomóc człowiekowi w wyzdrowieniu nawet bez mojego udziału.  Niepowtarzalność mojej metody jest w tym, że zrozumienie w niej jest ważniejsze od widzenia. Wejść w subtelne poziome i zobaczyć je - to pięć procent, a dziewięćdziesiąt pięć - to ciągła praca nad zrozumieniem - podkreśla autor.

            Na poziomie pola informacyjno-energetycznego choroby blokują programy zniszczenia. Choroba, tak samo jak toksyczny związek, ciężkie warunki egzystencji, problemy materialne, uważana jest za odpowiedź Wszechświata na nasze niewłaściwe myśli, postawy i czyny. Choroba blokuje naszą nieetyczną postawę, która szkodzi innym i jest zagrożeniem dla ogólnego pola.

- Nasz wewnętrzny stan emocjonalny, nasze myśli i motywy działania wpływają nie tylko na nasze zdrowie, lecz także na to, co dzieje się z nami i dookoła nas. Oznacza to, że niemożliwe jest zdrowie ciała i pomyślny los bez prawidłowego światopoglądu.

- Na głębokim poziomie jesteśmy emocjonalnie powiązani z całym światem i w pierwszej kolejności z naszymi krewnymi i bliskimi. Nasze stany wewnętrzne w dużym stopniu wpływają wzajemnie na nasze zdrowie.

  - Nieprawidłowy światopogląd, innymi słowy nieprawidłowy system priorytetów życiowych pcha człowieka do wewnętrznej i zewnętrznej agresji. Taka agresja prowadzi do rozpadu psychiki, ciała, losu człowieka i tych, którzy są z nim wewnętrznie powiązani.

- Prawidłowy stosunek do świata - życie w duchu miłości i dobroduszności oraz brak pretensji do kogokolwiek jest gwarancją duchowego i fizycznego rozwoju.

- Nie istnieją choroby nieuleczalne tak samo jak problemy nie do rozwiązania. Tysiące przykładów świadczą o tym, że gotowość człowieka do wewnętrznej przebudowy, zmiany swojego stosunku do świata, chęć nauczenia się jak utrzymać poczucie miłości w każdych okolicznościach, bezsprzecznie prowadzi do pomyślnego rozwiązywania jakichkolwiek sytuacji kryzysowych, pozbycia się najcięższych chorób, w tym nowotworów i AIDS.

            Istnieje wiele postaw, które powodują powstanie negatywnych i destrukcyjnych programów. Za wszystkie odpowiedzialność ponosimy my sami lub/i zostajemy spadkobiercami po naszych przodkach i rodzinie.

Kilka najważniejszych przyczyn powstanie programów blokujących (chorób) wg Łazariewa:

- popełnione kiedyś przez człowieka zło nigdzie nie znika, znajduje się w podświadomości i wcześniej czy później wylewa się na zewnątrz (prawo przyczyny i skutku),

- odmowa miłości - każdy kto odmawia przepływu energii miłości musi najpierw wyplenić tę miłość w sobie,

 - obmawianie - gdy o kimś myślimy pojawia się energetyczny most pomiędzy nami a tym, o kim myślimy, następuje wymiana myśli i energii. Każda negatywna myśl jest wiec atakiem i może wyrządzić krzywdę,

 - wampiryzm energetyczny - początek tego procesu leży w silnie rozwiniętym poczuciu egoizmu, które przejawia się w myślach, emocjach czy postępowaniu, w niezrozumieniu jedności świata,

 - obraza na zmarłego - jeśli ktoś zachowuje urazę do umierającego lub zmarłego, to odbija się to na nim negatywnie i może prowadzić do różnych chorób, naruszeń psychiki, zmiany charakteru,

 -  myśli samobójcze a także myśli niezadowolenia i braku akceptacji życia, takiego jakie jest - program taki może zostać włączony przez każdy obcy, silny program skierowany na zmianę postawy człowieka. Organizm reaguje na przemoc niechęcią do życia,

 - niewłaściwe odżywianie - w normalnym stanie ciało powinno otrzymywać pożywienie od duszy, dusza od ducha, duch od Boga. Wyłączenie któregokolwiek ogniwa jest niedopuszczalne, a życie zbudowane na prymitywnej zasadzie nasycenia jest skuteczna droga regresu.

             Tematyka "Diagnostyki karmy" jest o wiele bardziej obszerna. Tym artykułem pragnę zachęcić czytelników do sięgnięcia po książki i zapoznanie się z wynikami wieloletniej praktyki Siergieja Łazariewa. Artykuł powinien też przybliżyć charakter postawy jednostki tak, aby mogła ona świadomie kształtować los swój i swoich najbliższych w sposób dojrzały i odpowiedzialny, zgodnie z zasadami etyki wszechświata. Światopogląd człowieka i jego emocje oddziałują na ciało fizyczne dużo mocniej, niż fizyczne czyny. Na tym polega też mechanizm karmy, którego opis możemy znaleźć w książkach Łazariewa. Wychodząc z takiego założenia, formowanie właściwego światopoglądu i emocji nabiera dla rozwoju ludzkości o wiele większego znaczenia, niż wszystkie sukcesy współczesnej medycyny, pozwala bowiem połączyć wiedzę o człowieku w jeden system,  otwierając zupełnie nową  perspektywę przyszłości. To bardzo ważne, szczególnie w czasach kiedy rozwój naszej cywilizacji ukierunkowany jest jednostronnie na wyniszczający stosunki międzyludzkie, zdrowie i przyrodę - konsumpcjonizm i materializm.

 autor: Martyna Fon

http://artelis.pl/artykuly/16564/droga-do-lepszego-ycia-diagnostyka-karmy-wg-siergieja-niko-ajewicza-azariewa
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #110 : Sierpień 17, 2010, 11:49:02 »


Paracetamol zwiększa ryzyko astmy

Paracetamol zwiększa ryzyko astmyNastolatki zażywające paracetamol nawet raz w miesiącu są ponaddwukrotnie bardziej narażone na wystąpienie objawów astmy lub egzemy - informuje internetowe wydanie pisma "American Journal of Respiratory and Critical Care Medicine".

Naukowcy z Instytutu Badań Medycznych Nowej Zelandii doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych wśród ponad 300 tys. 13- i 14-latków z 50 krajów. Zapytano ich o to, jak często zażywają paracetamol (inaczej acetaminofen) oraz o objawy typowe dla astmy, egzemy, czyli atopowego zapalenia skóry (AZS), i innych chorób o podłożu alergicznym.

Okazało się, że istniał wyraźny związek między zażywaniem paracetamolu a ryzykiem wystąpienia tych schorzeń. Dzieci, które stosowały lek co najmniej raz w roku, były o 43 proc. bardziej narażone na astmę, niż rówieśnicy nie zażywający go wcale. A te, które przyjmowały paracetamol co najmniej raz w miesiącu miały ryzyko wyższe o 250 proc. Ryzyko alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa i spojówek było wyższe odpowiednio o 38 proc. i 240 proc., a ryzyko egzemy - o 31 proc. i 99 proc.

Ostatnio pojawia się coraz więcej prac sugerujących, że paracetamol może mieć wpływ na ryzyko astmy. Na przykład, długotrwałe badania prowadzone na małej populacji mieszkańców Etiopii wykazały czasową zależność między zażywaniem paracetamolu a ryzykiem wystąpienia objawów astmy lub alergii. Ta praca również ukazała się on-line na stronie "American Journal of Respiratory and Critical Care Medicine".

Wcześniej w USA przeprowadzono też obserwacje w grupie 13- i 14-latków z astmą, które zażywały paracetamol lub ibuprofen z powodu gorączki. Okazało się, że dzieci, u których była ona spowodowana chorobą układu oddechowego, częściej trafiały do lekarza z atakiem astmy po paracetamolu.

Według naukowców, istnieje wiele biologicznych przyczyn mogących tłumaczyć związek tego leku z wyższym ryzykiem objawów astmy i alergii. Wiadomo np., że może on nasilać aktywność komórek odporności biorących udział w reakcji alergicznej, jak również hamować odpowiedź układu immunologicznego na infekcję rhinowirusami, które często zaostrzają przebieg astmy u dzieci.

Jak podkreślają autorzy najnowszej pracy, żeby ostatecznie potwierdzić przyczynowo-skutkową zależność między zażywaniem paracetamolu a astmą, niezbędne są specjalnie zaplanowane badania. Pomogą one też stworzyć wytyczne odnośnie stosowania leków przeciwgorączkowych u dzieci, ciężarnych i innych dorosłych.
http://www.cyberbaba.pl/content/view/2177/123/
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #111 : Wrzesień 10, 2010, 12:36:05 »

Jak działają terapeutyczne olejki eteryczne?



«Tarapeutyczne olejki eteryczne»
będą tematem spotkania klubowego w październiku.
Naszym gościem będzie Pani Jolanta Janta.



Zapach jest substancją bazującą na pamięci i wspomnieniach. Często wystarcza jeden wdech i nasza pamięć wraca do wspomnień z dzieciństwa, przywołując myśli, twarze, uczucia od dawna zapomniane.

Jak to się dzieje?

Zapachy składają się z bardzo subtelnych molekuł, które unoszą się w powietrzu. Miliony receptorów pokrywają wewnętrzną powierzchnię nosa. Zapachy powodują, że receptory włączają się do działania i wysyłają informacje do układu limbicznego w mózgu. Stąd informacje są przesyłane do innych części mózgu, aktywując myśli i pobudzając pamięć. Stymulowana jest również przysadka mózgowa w celu uwolnienia chemicznej informacji, która przekazywana jest do różnego rodzaju gruczołów poprzez krew i powoduje różnego rodzaju oddziaływanie tych gruczołów. Jednocześnie zapach pozwala wyzwolić cały szereg reakcji psychicznych i emocjonalnych. Wszystko to dzieje się w ciągu ułamków sekund.

Terapeutyczne olejki eteryczne stanowią przełączniki sterujące reakcjami w ciele fizycznym i umyśle. Z uwagi na budowę molekularną są one natychmiast absorbowane po nałożeniu na skórę, delikatnie penetrują jej wierzchnią warstwę. Zwykle już chwilę po nałożeniu ich na ciało mamy możliwość wdychania wspaniałego zapachu. W momencie, kiedy wchłaniając się, osiągną głębszą warstwę skóry, zaczynają działać w różnorodny sposób na różne części ciała w zależności od zastosowanego olejku. Są one nietłuszczące i bardzo różnią się od popularnych olejów roślinnych. Naturalna esencja rośliny, bezpowrotnie stracona we wszystkiego rodzaju suszonych ziołach, została zachowana w esencjach olejków eterycznych. Absorbowane lub wdychane mają natychmiastowe działanie i dają często natychmiastowe rezultaty – i co niemniej ważne – udokumentowane przez naukowców i profesjonalne placówki medyczne weryfikujące efektywność ich działania.

Istnieje ogromna różnica pomiędzy olejkami aromatycznymi, które mają jedynie przyjemny zapach a olejkami terapeutycznej jakości. Nie spodziewajmy się, że tanie podróbki olejków, które tylko przypominają naturalny zapach oryginalnych roślin, będą miały takie same efekty terapeutyczne. Nie mają one zazwyczaj odpowiedniego składu chemicznego, zmienionego podczas niewłaściwego procesu destylacji. Jeśli używamy olejków i nie uzyskujemy oczekiwanych efektów – jest to spowodowane tym, że używamy prawdopodobnie olejków o obniżonej jakości lub – jeszcze gorzej – olejków zawierających komponenty chemiczne.

Olejki eteryczne najwyższej terapeutycznej jakości, uzyskiwane z roślin, uzdrawiają duszę i ciało. Dzisiaj są bardziej potrzebne niż kiedykolwiek wcześniej z uwagi na to, co człowiek uczynił ze swoim gatunkiem i środowiskiem, a co najgorsze – z planetą, Matką Żywicielką!

Olejki eteryczne terapeutycznej najwyższej jakości działają

● przeciwbakteryjnie
● antywirusowo
● przeciwgrzybicznie
● usuwają pasożyty
● uśmierzają ból
● harmonizują organizm itd.


Częstotliwość elektromagnetyczna olejków eterycznych

Inny wymiar leczniczej siły olejków eterycznych to ich elektryczne właściwości. Przenoszą one potencjał elektryczny, zwykle elektrony lub jony ujemne, co jest bardzo pomocne przy leczeniu i utrzymaniu zdrowia. Są również energetyzujące, generują nanovolty prądu mierzone w megahercach (częstotliwość radiowa obejmująca miliony cykli na sekundę).

Bruce Tainio z Tainio Technology w Cheny,Washington zaprojektował zaawansowany, czuły przyrząd do pomiaru tego typu częstotliwości. Podczas wielokrotnych prób i eksperymentów odkrył, że częstotliwość olejków eterycznych terapeutycznej jakości wynosi 52–320 MHz. Niższe częstotliwości rezonują z fizycznym ciałem człowieka, a konkretnie z układem kostnym i tkanką łączną, administrując tym samym uzdrawiającymi częstotliwościami dla tego systemu.
Dla porównania, świeże zioła mają 20–27 MHz, suszone zioła – 12–22 MHz.
Przetworzona lub puszkowana żywność posiada zero częstotliwości – nie ma w niej życia ani żywotności. Ta żywność posiada chemiczną wartość odżywczą (skład), ale nie ma ładunku żywotności, energii życia zawartej w żywej roślinie.

Pomiary na ludzkim ciele wykazały, co nastepuje:

● Zdrowa osoba ma częstotliwość około 62–68 MHz.
● Jeżeli częstotliwość spada do 58 MHz, może pojawić się przeziębienie.
● Jeżeli częstotliwość spadnie do 57 MHz, pojawiają się symptomy grypy.
● Drożdżyca pojawia się przy 55 MHz, rak przy 42 MHz.
● Proces umierania rozpoczyna się przy 25 MHz i schodzi do zera w przypadku zgonu.

W innym eksperymencie Tainio zmierzył, jaki wpływ ma na nas kawa. Okazało się, że trzymanie kubka z kawą obniża częstotliwość naszego ciała o 8 MHz, a łyk kawy powoduje obniżenie częstotliwości do 14 MHz.
Gdy olejki eteryczne były inhalowane podczas próby z kawą, częstotliwość ciała została przywrócona do poprzedniego poziomu w czasie krótszym niż jedna minuta, a gdy olejki nie były inhalowane podczas próby z kawą, potrzebne były aż trzy dni do ustabilizowania częstotliwości z poprzedniego stanu.

Jedną z najważniejszych terapeutycznych możliwości olejków eterycznych jest to, że potrafią podnieść częstotliwość naszego ciała do takiego poziomu, na jakim choroba nie może egzystować.

http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=zdrowie&id=360
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #112 : Wrzesień 11, 2010, 21:53:14 »


Zdrowe oczy przed komputerem
Zdrowe oczy

Oczy to nasze okna na świat. Dzięki nim możemy w pełni cieszyć się życiem . Jednak w związku z faktem, iż coraz więcej czasu spędzamy przed ekranem telewizora czy monitorem komputerowym nasz narząd wzroku zaczyna odczuwać dyskomfort. Okazuje się bowiem, że najbardziej służy mu naprzemienne skupianie uwagi na jakimś bliskim przedmiocie, po czym patrzenie gdzieś w dal.

Odległość od monitora jest stała, co powoduje zwiotczenie mięśni gałki ocznej, a w konsekwencji problemy z akomodacją i wady wzroku. Kolejnym problemem jest pole elektrostatyczne wytwarzane przez monitory. W wyniku jego działania na twarzy i oczach osiada więcej kurzu i alergenów, które zaburzają proces widzenia i prowadzą do takich schorzeń narządu wzroku, jak przykładowo alergiczne zapalenie spojówek.

Ryzyko zachorowania wzrasta na wiosnę kiedy to w powietrzu unosi się mnóstwo pyłków. Objawia się ono obustronnym silnym świądem, obrzękiem i przekrwieniem spojówek, pieczeniem, łzawieniem, a po pewnym czasie obniżoną ostrością wzroku. Często towarzyszy mu katar sienny i zatkany nos. By mu zapobiec warto zadbać o utrzymanie odpowiedniej wilgotności powietrza w pomieszczeniach, w których przebywamy – optymalnie 50 – 60 %, założenie filtrów przeciwpyłkowych w układzie klimatyzacyjnym i odkurzaczu oraz nie otwieranie okna w czasie, gdy stężenie pyłków na zewnątrz jest szczególnie wysokie. Dobrym zabezpieczeniem są także okulary czy soczewki z powłoką antyrefleksyjną – zarazem zabezpieczają oczy przed fruwającymi w powietrzu alergenami, jak i eliminują odbicia światła. Doskonale zwiększają komfort widzenia. Jednak nawet one na niewiele się zdadzą, gdy pomieszczenie, w którym pracujemy przed komputerem czy oglądamy telewizję nie będzie prawidłowo oświetlone. Zaleca się, by ekrany nie stały naprzeciwko okna ani na jego na tle, a natężenie światła na ich powierzchni było nie mniejsze niż 180 luxów. Oczom najbardziej służy oświetlenie rozproszone, nie punktowe. Aranżując stanowisko pracy najlepiej więc pomyśleć o zarówno ogólnym, miejscowym, jak i dziennym źródle światła.

Mruganie

Komputery, podobnie jak buty na wysokim obcasie czy słodziki mają swe wady, które wynikają z ewolucyjnego niedostosowania człowieka do ich budowy i działania. W przypadku komputerów problemem są ruchy jakie wykonujemy patrząc co chwilę na klawiaturę i monitor komputerowy. Wiele z nich to pseudomrugnięcia, czyli niepełne mrugnięcia.

Choć mózg człowieka mylnie odczytuje je jako mrugnięcia to w efekcie mięśnie gałki ocznej nie gimnastykują się, źrenica nie zwęża się i nie rozszerza, oko jest słabiej ukrwione, a wydzielina łzowa nie nawilża całej rogówki. Jako, że mózg nie wysyła sygnału do kolejnego mrugnięcia w efekcie doprowadza to do wysuszenia dolnej części oka. Stan ten określa się mianem zespołu suchego oka. Sama jego nazwa również może być myląca, bo osoby na niego cierpiące w rzeczywistości nie zawsze mają typowe odczucie suchości, lecz mają wrażenie obecności ciała obcego pod powiekami, cierpią na nadmierne łzawienie, zmęczenie, pieczenie, nadwrażliwość na światło, wrażenie sklejania się powiek i lekko zamglone widzenie.

Przyczyną tego schorzenia może być nie tylko praca przy komputerze, ale również klimatyzacja, zanieczyszczenia powietrza, zmiany hormonalne, na przykład te towarzyszące menopauzie czy chorobom tarczycy oraz stosowanie niektórych leków, przykładowo przeciwbólowych czy na nadciśnienie. Doraźnie pomaga zwiększenie wilgotności powietrza poprzez wstawienie do pokoju nawilżaczy czy roślin zielonych. Niektóre z nich, tak jak paprotki nie tylko dają oczom ukojenie, ale także neutralizują szkodliwe promieniowanie generowane przez urządzenia elektryczne. Rozwiązaniem problemu może być także robienie sobie regularnych przerw w pracy przeznaczonych na patrzenie na zieleń za oknem czy gimnastykę oczu, a wieczorem 5 – 10 minutowe kompresy na oczy z naparu ziela świetlika lub rumianku.

Jeżeli środki te zawiodą należy sięgnąć po preparaty zwane ‘sztucznymi łzami’ bądź nieco silniejsze w działaniu żele nawilżające. Nawilżając spojówki łagodzą bolesność i pieczenie oczu. Warto zwrócić uwagę by nie zawierały konserwantów, gdyż te jedynie zaostrzają problem.

W świetle

Wiele mówi się o prawidłowym oświetleniu stanowiska pracy. Pamiętajmy jednak, że prawidłowe nie oznacza tylko maksymalnie doświetlone. Zbyt ostre światło, podobnie jak zbyt niskie jego natężenie jest wrogiem oczu. Promienie ultrafioletowe mogą szkodzić przedniej i tylnej części gałki ocznej . Częstym problemem jest zwyrodnienie fotoreceptorów siatkówki i starcze zwyrodnienie plamki żółtej. Jak wykazały badania, podobnie jak w przypadku pracy przed komputerem ryzyko zachorowania wzrasta znacznie u osób spędzających więcej niż 5 godzin w ostrym świetle słonecznym bez okularów. Warto więc nosić okulary ochronne i to nie tylko te zwykłe przeciwsłoneczne z filtrami UV. Osoby, których oczy wymagają maksymalnej ochrony powinny sięgnąć po okulary polaryzujące filtrujące aż 99 % blasku.

Dieta na oczy

Dieta często kojarzona jest z jej najpopularniejszym wśród kobiet rodzajem, a mianowicie dietą redukcyjną. W rzeczywistości jednak za słowem tym kryje się klucz do najmniej inwazyjnego i najsmaczniejszego sposobu na wiele problemów zdrowotnych. Także tych z oczami.

Dieta na zdrowe oczy powinna dostarczać organizmowi wolnych rodników w postaci karotenoidów, flawonoidów, witamin E, C, A, selenu i cynku. Wszystkie te związki zawarte są w warzywach i owocach. By widzieć świat w jasno i kontrastowo trzeba więc codziennie zjadać kilka porcji warzyw i owoców, najlepiej surowych lub przygotowanych na parze. Ich spożywanie chroni siatkówkę przed szkodliwym działaniem wymiataczy i jest znakomitą profilaktyką przeciwko chorobom degeneracyjnym narządu wzroku, w tym skutkom stresu oksydacyjnego.

Szczególnie kobiety powinny jeść dużo pokarmów bogatych w luteinę, gdyż ma ona u nich tendencję do odkładania się w tkance tłuszczowej. Luteina i zeaksantyna to dwa podstawowe barwniki centralnej części siatkówki warunkującej właściwą ostrość widzenia. Niezbędnymi substratami do syntezy światłoczułego barwnika pręcików zwanego rodopsyną umożliwiającego widzenie w złych warunkach oświetleniowych, są witamina A i jej prekursory – karotenoidy. W procesach regeneracyjnych rodopsyny szczególną rolę odgrywają flawonoidy o nazwie antocyjany. Stąd na problemy z oczami często poleca się aronię, czarne jagody, borówki, czarną porzeczkę, żurawinę i czerwone winogrona. Działają one przeciwrodnikowo, poprawiają kruchość naczyń krwionośnych i poprawiają krążenie.

By utrzymać dobry wzrok trzeba, po prostu, żyć kolorowo!

http://www.kobieta.byc.pl/index.php?page=625&id=4861&apage=1&page=625&top=600&parent=600
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #113 : Wrzesień 12, 2010, 12:30:04 »

W kontekście powyższego posta, jeśli ktoś ma problemy ze wzrokiem to polecam książkę:

DR WILLIAM H.BATES

"Naturalne leczenie wzroku bez okularów"

Wszystkim zainteresowanym mogę ja przesłać. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #114 : Wrzesień 26, 2010, 17:40:29 »

moja "ukochana" nauka- czyli w tym przypadku koncerny farmaceutyczne twierdzą, że lekarstwo na cukrzyce nie istnieje,-
hmm..

<a href="http://www.youtube.com/v/S09AAmZXUj4?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/S09AAmZXUj4?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #115 : Październik 01, 2010, 06:52:56 »


Czym jest elektroniczny antybiotyk?

W latach 80 – tych XX wieku dr Clark w swojej prywatnej klinice w Kanadzie przeprowadziła szereg badań, które wykazały, że każdy żywy organizm emanuje własnym polem elektromagnetycznym o charakterystycznych dla niego częstotliwościach. Przetestowała szereg drobnoustrojów chorobotwórczych i określiła ich częstotliwości własne, swoiste dla każdego gatunku.

 Szczegółowe wyniki tych badań dostępne są dla polskiego czytelnika w książce autorstwa dr Huldy Regehr Clark, pod tytułem: „Kuracja życia metodą dr Hulde R. Clark”, wyd. MAYAPUR, Wrocław 2001.

 Ogólnie można stwierdzić, że różne grupy drobnoustrojów mieszczą wielkości częstotliwości, własnego pola elektromagnetycznego w charakterystycznych dla gatunków, różnych wartości częstotliwości, znacznie niższych od przedziału częstotliwości właściwych dla komórek człowieka wynoszących od 1520 kHz do 9460 kHz. W warunkach rzeczywistych ludzie są „skolonizowani” przez różne rodzaje drobno-ustrojów, w rezultacie emanując częstotliwości charakterystyczne dla człowieka, oraz dla pasożytów w jego organizmie. I tak komórki różnych pleśni emanują częstotliwości z przedziału: 80 ¸140 kHz, bakterie, wirusy, robaki i glisty: 300¸430 kHz, a tasiemce i jednokomórkowce: 350¸475 kHz. Roztocza wspomagające proces trawienny promieniują w paśmie: 680¸880 kHz.

 Dr H.Clark określiła charakterystyczne wartości częstotliwości dla większości znanych gatunków pasożytów. Dysponując ich wykazem, wystarczy stwierdzić, czy dana częstotliwość jest emitowana z ciała pacjenta -  tym samym potwierdzimy istnienie odpowiedniego pasożyta w organizmie pacjenta, poprzez jego „specyficzny dowód tożsamości”. Brak tych częstotliwości  w polu elektromagnetycznym pacjenta, oznacza nieobecność odpowiadających im pasożytów.

Więcej: http://www.eioba.pl/a117129/czym_jest_elektroniczny_antybiotyk#ixzz115FUvmQn
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #116 : Październik 14, 2010, 07:10:11 »


Biochemiczne podstawy zdrowia

Możesz polegać na medycynie konwencjonalnej lub homeopatii, ziołolecznictwie, akupunkturze czy bioenergoterapii. Wszystkie te metody, niezależnie od tego czy skuteczne czy nie - nie budują podstaw Twojego zdrowia tylko starają się wyleczyć nieprawidłowości, które pojawiły się w trakcie Twojego życia.

Jeśli organizm ma pod dostatkiem substancji odżywczych, budujących Twoje ciało i chroniących je przed uszkodzeniami - poradzi sobie z każdym zagrożeniem, z każdą chorobą nie będącą wadą wrodzoną lub mechanicznym uszkodzeniem ciała.

W Twoim organizmie nieustannie dochodzi do wymiany uszkodzonych komórek na nowe. Obecnie w większości przypadków każde kolejne pokolenie spełnia swoje funkcje gorzej niż poprzednicy.

Głównym powodem starzenia się ludzkiego organizmu są niezliczone ataki wolnych rodników na komórki. W wyniku których dochodzi do uszkodzeń błony komórkowej, enzymów, wnętrza komórek w tym kodu DNA!

Wolne rodniki to reaktywne formy tlenu z jednym lub więcej niesparowanym elektronem na ostatnim orbitalu. Powstają na skutek palenia papierosów, zanieczyszczeń powietrza, ekspozycji na promieniowanie UV, podczas przemian metabolicznych w komórkach czy utleniania tłuszczów podczas smażenia jedzenia.

Do ochrony przed wolnymi rodnikami nasze ciało używa substancji zwanych antyoksydantami, które oddają im elektrony - tym samym neutralizując je. Do najważniejszych należą witaminy C i E oraz selen.

Witamina E ochrania błonę komórkową, zbudowaną z lipidów (tłuszczów) - pierwszą barierę obrony komórki przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników. Witamina C jest jedynym antyoksydantem, który organizm jest w stanie wchłonąć w znacznych ilościach. Oprócz samodzielnej neutralizacja ma ona także zdolność regenerowania witaminy E, dzięki czemu nawet po zużyciu jest ona w stanie kolejny raz wykonać swoją pracę.

Selen jest pierwiastkiem niezwykłym, oprócz swego działania przeciw bakteriom, wirusom i grzybom oraz bycia silnym antyoksydantem, jest w stanie zregenerować glutation - wewnętrzną linię obrony każdej komórki.

Glutation dostarczany z pożywieniem jest trawiony w układzie pokarmowym, dlatego należy dostarczać substraty do jego produkcji. Człowiek ma zazwyczaj pod dostatkiem wszystkich poza cysteiną (N-acetylocysteina). Zatem włączenie do diety tej substancji ma kolosalne znaczenie dla zdrowia. Dlaczego?

Glutation w przeciwieństwie do antyoksydantów z zewnątrz jest produkowany wewnątrz komórek. Jest w stanie zneutralizować nie tylko wolne rodniki, ale także każdą toksynę która dostanie się do jego wnętrza.

Podczas odpowiedniej podaży substancji odżywczych, nasze komórki mają zapewnioną ochronę z zewnątrz, ochronę pierwszej bariery - błony komórkowej oraz wewnętrzną linię obrony w postaci glutationu.

A jeśli we krwi znajduje się odpowiednia ilość cynku, miedzi, żelaza i manganu do gry wkracza SOD (dysmutaza ponad tlenkowa) - enzym posiadający silne właściwości antyoksydacyjne.

Im rzadziej wymieniane są komórki - tym dłużej będziesz żył i tym mniej będziesz odczuwać to co powszechnie nazywamy starzeniem - czyli stopniowe, coraz gorsze funkcjonowanie poszczególnych narządów.

Więcej: http://www.eioba.pl/a128044/biochemiczne_podstawy_zdrowia#ixzz12JJzxHJX
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #117 : Październik 29, 2010, 08:10:03 »

Panaceum - mityczny lek, uzdrawiający każdą chorobę.

Panaceum - mityczny lek, uzdrawiający każdą chorobę. Poszukiwali go dawni alchemicy, ale może to współczesnej biotechnologii uda się go wynaleźć. Bo - chociaż wydaje się to nieprawdopodobne - pojawiła się terapia spełniająca nadzieje, których nie mogą wciąż spełnić obiecywane panacea: terapia genowa, czy komórki macierzyste. Terapia, mogąca wyleczyć większość chorób, której twórcą jest firma biofarmaceutyczna Alnylam.

Dziewiętnastu pacjentów z zaawansowanym rakiem wątroby, którym nie pomogła ani radioterapia, ani chemioterapia, dostało wyjątkową szansę na uniknięcie śmierci i powrót do zdrowia. Ta szansa to lek, który wprowadzono im do krwiobiegu. W ciągu następnych dni obrazy wątroby uzyskane przy pomocy rezonansu magnetycznego pokazywały, jak niepokonany dotychczas nowotwór przestaje się rozrastać, powoli dusi się i umiera, pozbawiony dopływu krwi. A wszystko to bez skutków ubocznych, bez niszczenia innych organów czy tkanek chorego. Ten „cud" to eksperymentalna terapia ALN-VSP, stworzona przez firmę Alnylam z Cambridge. Gdyby nowy lek był skuteczny tylko na raka wątroby, już byłby rewelacją. Ale prawie identyczną terapią można potraktować praktycznie każdy rodzaj nowotworu, a potencjalnie większość chorób nękających człowieka, w tym wiele dziś nieuleczalnych.

Więcej na ten temat tu :
http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,201.msg2540/topicseen.html#msg2540
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #118 : Październik 29, 2010, 13:54:46 »

Alnylam, Alnnitak i...
jak ten "trzeci król" sie zowie?
..boć to sa plejadianscy "królowie"

trzech *********** na wielkich_błądach
<a href="http://www.wrzuta.pl/embed_video.js?key=7LA1c2079wq&amp;login=vitaminqa&amp;width=450&amp;height=387&amp;bg=ffffff" target="_blank">http://www.wrzuta.pl/embed_video.js?key=7LA1c2079wq&amp;login=vitaminqa&amp;width=450&amp;height=387&amp;bg=ffffff</a>

Czy wszystko zloto, co sie swieci?
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2010, 20:25:45 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #119 : Październik 29, 2010, 19:32:45 »

Alnylam, Alnnitak i...
jak ten "trzeci król" sie zowie?
..boć to sa plejadianscy "królowie"

Alnni'zelcer  Duży uśmiech

Kończymy ofa.
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2010, 19:33:05 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #120 : Październik 30, 2010, 09:23:57 »


Naturalne metody walki z przeziębieniem

Przeziębienie? To normalne - każdy czasami choruje. Zamiast faszerować się lekami, odpocznij, połóż się do łóżka i wypróbuj naturalne metody walki z chorobą

Mleko z miodem

Mleko z miodem i czosnkiem to sprawdzony sposób na przeziębienie.
Jak je przygotować?
Do gorącego mleka wrzuć odrobinę masła, łyżeczkę miodu i pokrojony ząbek czosnku. Jeśli chcesz, możesz odcedzić tak przygotowane mleko. Tak przygotowany napój łagodzi ból gardła, jest bogaty w witaminę A i D oraz wzmacnia odporność organizmu.

Naturalne inhalacje

Olejki eteryczne i suszone zioła idealnie nadadzą się do przygotowania oczyszczającej górne drogi oddechowe parówki. Garść ziół (rumianek, kwiat lipy, mięta), zalej gorącą wodą. Poczekaj chwilę, tak żeby napar nabrał mocy, a opary nie poparzyły delikatnej śluzówki. Nachyl się nad naczyniem, możesz osłonić jego brzegi ręcznikiem tak, aby większa część pary docierała do twojej twarzy. Inhalację zakończ po ok. 10-15 wdechach.
Zamiast ziół, użyć można olejków eterycznych. Kupisz je w aptece lub sklepach zielarskich. Kilka kropli dodanych do gorącej wody wystarczy, aby oczyścić zatkane zatoki i udrożnić nos podczas przeziębienia.

Moc cebuli

Miód i syrop cebulowy to specyfiki znane od dawna.
Jak je przygotować?
Do naczynia wrzuć pokrojone w plastry cebule. Jeśli chcesz przygotować syrop, układając je warstwowo posypuj poszczególne warstwy cukrem. Odstaw na kilka godzin. Syrop, który można potem zlać z naczynia, przechowujemy w lodówce do 2 dni.
Miód cebulowy przygotowujemy w analogiczny sposób, wystarczy cukier zastąpić miodem - najlepiej naturalnym, lipowym. Zarówno do syropu jak i miodu można dodać odrobinę soku z cytryny - wzbogaci nie tylko smak, ale także właściwości zdrowotne.

Poznaj siłę ziół!

Nawet zwykła ziołowa herbatka potrafi wspomóc zwalczanie infekcji. Herbata z lipy doskonale wspomaga odporność organizmu, działa rozgrzewająco i napotnie. Napar i miód z lipy stanowią niezastąpiony duet, kiedy dopadnie nas przeziębienie. Mięta pieprzowa, ze względu na antyseptyczne działanie, może być stosowana np. do płukania gardła. Podrażnione śluzówki jamy ustnej i gardła pomoże ukoić napar z rumianku.

Na słodko

Walka z przeziębieniem i grypą nie musi przebiegać jedynie pod znakiem czosnku i cebuli oraz innych ziół, o nieznośnym dla wielu osób zapachu i smaku. Sprzymierzeńcy w walce o szybszy powrót do zdrowia mogą być... słodcy. Sok z malin, naturalny miód, świeże i suszone owoce - to produkty, których podczas przeziębienia możemy spożywać więcej niż zwykle.

Zostań w domu

Najprostszym i skutecznym sposobem na szybsze wyzdrowienie jest... ciepła kołdra. Jeśli źle się czujesz, kichasz, masz kaszel, czujesz charakterystyczne ?łamanie w kościach?, bóle mięśni, masz stan podgorączkowy - zostań w domu. To najlepiej mobilizuje siły obronne organizmu. Zapobiega tez rozprzestrzenianiu się zakażeń. Drobne, wirusowe infekcje zdarzają się każdemu.
Dorosły człowiek choruje na nie średnio 2-3 razy w roku. Chociaż często trudno to zrozumieć, zwłaszcza bardzo zabieganym z nas - czasami naprawdę najlepszym lekarstwem jest czas...
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,8506795,Naturalne_metody_walki_z_przeziebieniem,,ga.html
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #121 : Listopad 20, 2010, 16:32:12 »


Angina - genetyczne czyszczenie DNA

Genetyczne zakażenia bakteryjne są bazą wyjściową do wszelkich problemów zdrowotnych. Angina jest programem usuwania zakażeń. To jest hipoteza, oparta o doświadczenie własne.

Angina jest powszechnie uważana za nabyte, przez kontakt z chorym, zakażenie głównie paciorkowcem hemolizującym. W organizmie ludzkim znajdują się, niestety często, zakażenia bakteryjne w różnej formie i w różnym miejscu. Najbardziej dramatyczne w skutkach zakażenie bakteryjne dokonuje się gdy bakteria wklei swoje DNA lub jego fragment do naszego DNA. Włączenie do naszego genomu obcego materiału genetycznego jest wielkim wyzwaniem dla naszego systemu limfatycznego. System limfatyczny ma do czynienia z olbrzymim problemem , który nie od razu daje czytelne symptomy zdrowotne. Mimo to od tego momentu zaczyna narastać kula śniegowa zmian w naszym organizmie. Od pozornie mało ważnego sygnału /katar alergiczny/,przez ciężkie problemy zdrowotne o nieznanej etiologii /gościec postępujący/, ciężkie wady genetyczne, monstrualną otyłość, niepłodność, do nowotworów złośliwych.

TO GENETYCZNE ZAKAŻENIA BAKTERYJNE SĄ BAZĄ WYJŚCIOWĄ DO WSZELKICH PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH. Dzieje się tak dlatego, że nasza komórka zaczyna wykonywać funkcje przypisane do innego gatunku. System limfatyczny stając na wysokości zadania dąży wszelkimi sposobami do usunięcia obcego DNA. NAJKORZYSTNIEJSZĄ FORMĄ USUWANIA OBCEGO DNA, WYBIERANĄ PRZEZ SYSTEM LIMFATYCZNY JEST WŁAŚNIE ANGINA. JEST TO GENIALNY PROGRAM CZYSZCZENIA NASZEGO DNA. Angina nie jest zakażeniem bakteryjnym. Angina jest jednym z najważniejszych systemów leczenia bakteryjnego. Są dwie podstawowe opcje działania tego systemu, czyli anginy:

System pierwszy -czyszczenie komórek macierzystych.

Nasza komórka musi wyprodukować komórkę bakteryjną wg zapisu DNA bakterii, która wmontowała jakiś fragment /choćby atom/ swojego DNA do naszego DNA. Wytworzenie przez naszą komórkę /przy użyciu całego jej aparatu/ bakterii pozwala trwale pozbyć się obcego DNA. Nasza komórka nie ulega zniszczeniu. Od tego momentu kolejne populacje komórek tej linii komórkowej będą czystsze o wyeliminowanego wroga. Produkty pracy takich komórek, czyli białka będą konstruowane bez błędu /błąd był wynikiem wmontowania obcego DNA/. Taki sposób naprawy odbywa się bez strat komórek własnych. Jest to system naprawy DNA i dotyczy wszelkich form komórek pierwotnych. Po takiej operacji na DNA tkanki naszego organizmu budowane są według czystszego wzorca. Wyczyszczona linia komórek płciowych uwalnia nasze potomstwo od dziedziczenia utajonych zakażeń.

To jest leczenie genetyczne. System limfatyczny może dokonać nawet naprawy wady np. serca,regeneracji nerwu a nade wszystko skasowania programu nowotworowego. Ten system naprawczy jest naskuteczniejszy u dzieci, przed okresem dojrzewania. Bardzo pomocna jest w tym dziele praca grasicy. Celem systemu limfatycznego jest uwolnienie dziecka , przed osiągnięciem dojrzałości płciowej, od zakażeń genetycznych. Dlatego dzieci tak często mają anginę.

Więcej:
http://www.eioba.pl/a80609/angina_genetyczne_czyszczenie_dna

Zapisane
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #122 : Listopad 29, 2010, 15:01:15 »

Elo !!!

Zestaw do manicure - 25 zł, ręczniczek do stóp - 12 zł, bieganie boso po świeżym śniegu - BEZCENNE !!!!

Wystarczy 30 sek.dziennie. Po piwo i z powrotem.

Polecam - jedyny skutek uboczny - reszta rodziny będzie się martwić o Waszą głowę, czy wszystko z nią teges.
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
greta
Gość
« Odpowiedz #123 : Grudzień 16, 2010, 11:14:23 »

http://www.youtube.com/results?search_query=waterpik&aq=f

Obejrzyjcie sobie jak mozna myc zabki bez pasty z fluorem,haha,mozna kupic na allegro.
Zapisane
Barbarax
Gość
« Odpowiedz #124 : Grudzień 18, 2010, 22:06:01 »


Lecznicza Żywność

      Spis produktów pomocnych w najczęściej spotykanych schorzeniach, dostępnych na rynku polskim, bogatych w witaminy i minerały zapewniających prawidłowe funkcjonowanie organizmu.

ZDROWA ŻYWNOŚĆ

Przedstawiony poniżej spis produktów żywnościowychpomocnych w różnorodnych, a najczęściej spotykanych schorzeniach opracowany został na podstawie tłumaczenia z j. angielskiego serii artykułów, które ukazały się w Journal of the American Medicial Association (tytuł oryginału: Food your miracle medicine) oraz wiedzy zawartej w przekazach starożytnej sztuki medycznej Słowian, Celtów, Greków, ludów Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Wybrano produkty łatwo dostępne na rynku polskim, bogate w witaminy i minerały niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Wiele leków stosowanych we współczesnej konwencjonalnej medycynie opartych jest na wyciągach z roślin występujących w przyrodzie. Ale pigułki nie mogą zastąpić odpowiedniej diety. Nie ma sensu faszerowanie się medykamentami i jednoczesne zatruwanie organizmu jedzeniem dla nas niekorzystnym. Wiele z przedstawionych poniżej warzyw, owoców i ziół jest stosowanych również i dzisiaj w medycynie ludowej. Warto z tej wiedzy popartej długoletnim badaniem i doświadczeniem skorzystać. Warto tym bardziej im mniejszą przykładamy wagę do tego co spożywamy, najczęściej w pośpiechu, nie przeżuwając dokładnie pokarmu.

Spośród bogatej listy pokarmów korzystnych i szkodliwych przy danym schorzeniu łatwo będzie wybrać to, co lubimy i to, co poprawi nasz stan zdrowia. Warto obserwować w jaki sposób to co spożywamy wpływa na stan naszego zdrowia i samopoczucia. W wielu wypadkach wystarczy zrezygnować z jednego, dwóch, trzech produktów lub ograniczyć ich spożywanie aby odczuć poprawę samopoczucia. Łatwiej jest zapobiegać niż leczyć. Różne organizmy mają odmienną podatność na schorzenia w zależności od uwarunkowań genetycznych, składników gleby i wody w miejscu zamieszkania i wielu innych czynników. To co dla jednego organizmu jest szkodliwe na inny może nie mieć wpływu.

Skład diety należy rozpatrywać całościowo. Każdy organizm jest inny i może mieć inną, sobie tylko właściwą tolerancję na poszczególne składniki diety. Nie ma diety idealnej dla wszystkich, gdyż nie ma dwóch identycznych organizmów. Nawet najzdrowsza żywność jak np. miód, cebula czy rzepa może u niektórych powodować dolegliwości. Ważna jest odpowiednia kompozycja składników pokarmowych. Np. nadmiar tłuszczu powoduje podniesienie poziomu cholesterolu, otyłość, uszkodzenie serca, ale dotyczy to tłuszczu zwierzęcego. Całkowite zrezygnowanie z tłuszczu również roślinnego (oliwa z oliwek) jest niekorzystne gdyż organizm nie wchłania wtedy witaminy A, D, E i K. Najkorzystniejsza jest dieta urozmaicona, mamy wtedy możliwość dostarczenia organizmowi wszystkich potrzebnych składników. Im mniej przetworzone pożywienie, im bardziej naturalne i świeże, tym zdrowsze.

Matka Natura u zarania dziejów zaopatrzyła nas we wszystkie niezbędne składniki pokarmowe i naturalne lekarstwa zawierając je w warzywach, owocach i ziołach. Oto parę przykładów!

Więcej: http://www.eioba.pl/a77724/lecznicza_ywno#ixzz18V22WczA
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.15 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

naszemaluchy brygadaszarika panzerdivisiontiger schoolmonster forumhumorystyczne