Dariusz
Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć:
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
|
« Odpowiedz #126 : Styczeń 23, 2011, 18:37:11 » |
|
Co prawda poniżej przytoczony tekst dotyczy ułatwienia zachodzących w nas przemian, jednak w dużej mierze może też poprawić nasze doczesne zdrowie:
5. KLUCZ DO TRANSFORMACJI FIZYCZNEJ
Wasze ciała fizyczne istnieją w trzeciej gęstości od wielu tysięcy lat. W rzeczywistości tej działają one według pewnych kodów biochemicznych i genetycznych, określonych przez podstawowy wzorzec tworzenia waszego gatunku. Działanie to nakierowane jest na to, czego zarówno jako rasa jak i indywidualne dusze pragniecie się nauczyć – integrację i opanowanie biegunowości.
Najwyższym wyrazem polaryzacji jest złudzenie, że jesteście oddzieleni od Wszystkiego, Co Jest, złudzenie, któremu ulegaliście przez ostatnie kilka tysięcy lat. Teraz uczycie się żyć z tym złudnym uczuciem rozdzielenia i jednocześnie odkrywać łączność ze Wszystkim, Co Jest, zyskując w ten sposób możliwość przejścia z fazy oddzielenia do fazy zjednoczenia.
W miarę zagłębiania się w 4G złudzenie to stopniowo zacznie zanikać, a na plan pierwszy wysunie się świadome rozumienie ludzkiego potencjału i jedności z tym, co boskie.
Twoje elektryczne ciało
Energia ta będzie przewodzona przez przetworniki elektryczności, jakimi są twoje ciało i świadomość. Ponieważ potencjał tej energii będzie wzrastał, twe ciało musi się do tego przystosować. Niezbędne do tego zmiany będą zachodzić samoistnie, jeśli jednak nie będziesz się starał ich wspomagać, cały proces potrwa o wiele dłużej, a dla niektórych okaże się wręcz nieprzyjemny. Z czasem nauczycie się rozpoznawać symptomy zachodzących zmian i poczujecie się panami sytuacji, która dotąd budziła w was onieśmielenie.
Wasze ciała przewodzą elektryczność i są bioelektryczne. W ponad 90% składają się z wody. Ponieważ zwiększy się potencjał ładunku, będziecie musieli przewodzić elektryczność i energię kosmiczną w inny, bardziej efektywny niż dotąd sposób.
Woda
Ponieważ woda stanowi tak duży procent twojego ciała, to właśnie ona okaże się w okresie transformacji elementem najważniejszym. Bardzo duże znaczenie będzie miało wypijanie jej w dużych ilościach, najlepiej w oczyszczonej postaci (zamiast zwykłej, niefiltrowanej wody kranowej). Woda z sieci wodociągowej zawiera różne substancje toksyczne. Wypijaj codziennie 8-12 szklanek wody albo i więcej – tyle, ile twoim zdaniem wymaga twe ciało, by oczyścić się z zalegających w nim toksyn. Pamiętaj też o spożywaniu produktów zawierających dużo wody, takich jak owoce i warzywa.
Poczuj w sobie istotę płynną. Być może zabrzmi to nieco abstrakcyjnie, ale kiedy poczujesz się zmęczony lub silnie pobudzony emocjonalnie, wyobraź sobie, że jesteś prądem rzecznym. Im wyraźniej ujrzysz siebie w postaci płynącej wody, tym łatwiej przystosujesz się do elektrycznych zmian, których doświadczacie ty i twoja planeta. Woda oczyszcza twoje pole elektromagnetyczne. Wypita, pomaga wypłukać z twego ciała różne trujące substancje. Użyta do kąpieli, w wannie lub pod prysznicem, uwalnia cię od toksyn emocjonalnych, wszystko razem przynosi ci poczucie oczyszczenia i równowagi.
Jeśli mieszkasz nad morzem lub jeziorem, masz doskonałą okazję do częstego przebywania w pobliżu wody. Jeśli mieszkasz z dala od naturalnych zbiorników wodnych, możesz zastąpić je sztucznymi. Możesz, na przykład, wykopać koło domu sadzawkę, wyłożyć jej dno kamieniami, napełnić wodą i wpuścić parę ryb, tak by przypominała prawdziwe oczko wodne. Często siadaj przy nim i obserwuj wodę, odczuwaj ją, wdychaj jej zapach. Umieścić w sadzawce różne rodzaje skał i kryształów. Otaczanie swej aury wodą wpłynie korzystnie na twe ciało przystosowujące się do zmian częstotliwości.
Ziemia
W tej trudnej, przejściowej fazie, kiedy uczysz się przewodzić większą ilość energii, niezwykle ważny jest również żywioł ziemi. Wielu z was słyszało zapewne, jak pomocne okazuje się dotykanie Ziemi bosymi stopami w przypadku zbytniego oderwania od rzeczywistości i utraty kontaktu ze światem. Ziemia absorbuje nadmiar energii i pomaga odzyskać stan równowagi. Swój kontakt z Ziemią możesz jeszcze zwiększyć dotykając jej jednocześnie stopami i dłońmi, a nawet kładąc się na niej całym ciałem. Warto pamiętać, że receptory energii elektrycznej znajdują się w kręgosłupie.
Nie bez powodu wielu z was zbiera kawałki różnych skał i kryształów. Jak wspomniano wyżej, Ziemia w sposób naturalny pochłania nadmiar energii elektrycznej, której twe ciało nie jest w stanie przetworzyć. Chętne otaczanie się skałami jest wyrazem nieświadomego dążenia do bliższego kontaktu z Ziemią, która absorbując nadmiar energii pomaga ci zachować balans.
Powietrze
Mieszanina tlenowo-azotowa, której używasz do oddychania, jest ważnym czynnikiem również w procesie zwiększania częstotliwości twego ciała. Bardzo ważne dla równowagi ciała w okresie przyspieszenia drgań będą ćwiczenia głębokiego oddychania, takie jak joga lub medytacje oddechowe. Musisz przestawić przeponę i płuca na nowy sposób oddychania. Wykorzystuj pełnię ich możliwości, oddychaj głęboko, a nauczysz się wpływać na poziom stresu.
Stres pojawia się wtedy, gdy przetrzymujesz w swym ciele duże ilości nie uwolnionej energii. Kiedy nauczysz się głęboko oddychać, zaczniesz wchłaniać energię wszechświata i pozbywać się nadmiaru wewnętrznej energii, być może skażonej toksynami emocjonalnymi i energetycznymi. Dzięki temu zachowasz równowagę. Jeśli mieszkasz w środowisku wielkomiejskim, jak najczęściej chodź na spacery do parku lub okolicznego lasu, aby twoje płuca nie zapomniały, co to znaczy oddychać czystym powietrzem.
Wdychając większą ilość tlenu i przestawiając organizm na nowy, wydajniejszy sposób oddychania, lepiej odżywiasz wszystkie komórki swego ciała i mózgu. Wszystko to wspomaga twe ciało w procesie przemiany, a także uczy je sprawniejszego przewodzenia energii. Jeśli chcesz, możesz spróbować oddychać powietrzem w zmodyfikowanej postaci instalując w swym mieszkaniu specjalne urządzenie do filtrowania albo do wytwarzania ozonu. Urządzeń tych należy używać okazjonalnie, przyzwyczajając swe ciało do wdychania nieco innego, bardziej rozrzedzonego powietrza, co z kolei może działać regulujące na cały organizm.
Ogień
Jeśli zapragniesz pozbyć się jakiegoś ciążącego ci bagażu – emocjonalnego bądź energetycznego – możesz skorzystać z pomocy ognia. Załóżmy, że nie możesz sobie poradzić z żalem odczuwanym po śmierci współmałżonka lub innego członka rodziny. Taki bagaż nieprzetrawionych emocji powoduje wiele bólu i cierpienia. Rozpal więc piękne ognisko i przeprowadź rytualną ceremonię “uwolnienia". Wykorzystaj ogień do uwolnienia skrywanych od dawna emocji wykonując następujące ćwiczenia: znajdź jakiś przedmiot należący do zmarłej osoby, który wciąż przypomina ci ból rozstania (a którego nie musisz zachować); z czcią i nabożnością wrzuć go do ognia i wpatrując się w płomienie odmów modlitwę uwolnienia.
Taka ceremonia, choć wydaje się zwykła i bardzo prosta, posiada wielką moc, ponieważ ogień przetwarza jedną formę energii w inną. Dzięki temu możesz się uwolnić od balastu, który niepotrzebnie dźwigasz. Kiedy będziesz już wolny, twe ciało łatwiej podda się czekającym je zmianom.
Przejrzyj wszystkie szafy oraz bagażnik samochodu. Pozbądź się wszystkiego, czego ostatnio nie używałeś i co nie będzie ci potrzebne w najbliższej przyszłości. To, co można spalić, spal. To, co nadaje się do ponownego wykorzystania, przeznacz na surowce wtórne. To, co przyda się innym, rozdaj. Pozbycie się zbędnego bagażu jest w tym okresie skoku energetycznego i świadomościowego szczególnie ważne.
Odrzucenie ciężaru dźwiganego na barkach jest również metaforycznym odbiciem uwolnienia się od ciężaru wewnętrznego. Jeśli podejmujesz odpowiednie kroki w rzeczywistości fizycznej, twoja rzeczywistość wewnętrzna także ulega zmianie. Wyobraź sobie, że wybierasz się w podróż dookoła świata i masz ze sobą dwie walizki. W jednej jest wszystko, czego potrzebujesz; druga zawiera to, czego się boisz oraz rzeczy od dawna ci niepotrzebne. Choć tę drugą walizkę zdarza się otwierać bardzo rzadko, wszędzie ją ze sobą taszczysz. Pomyśl, jak na ten zbędny balast zareaguje twe ciało! Dwie walizki sprawią, że będzie ono szybciej się męczyć. Pozbycie się niepotrzebnego bagażu pomoże mu odpocząć i nabrać siły, a twoja podróż stanie się dużo przyjemniejsza.
Wielu ludzi odczuwa dziś coraz większe zmęczenie, a to dlatego, że przechodząc w stan zwiększonej częstotliwości mają przy sobie zbyt wiele bagażu. Wyobraź sobie, że na lotnisku zamiast iść musisz szybko biec. Obciążony dużą ilością pakunków bardzo się zmęczysz, a w każdym mięśniu poczujesz silny ból. Wlokąc ze sobą bagaż emocjonalny, gdy zaśmiecasz swą rzeczywistość rzeczami, które ci nie służą, pośrednio obciążasz swoje ciało fizyczne.
Ciało jest przedłużeniem duszy, przełożeniem twojego stanu emocjonalnego na rzeczywistość fizyczną. Jeśli więc twój dom przypomina graciarnię oznacza to, że równie zagracona jest twoja sfera emocjonalna. A jeżeli przeładowane są emocje, to i ciało jest zaśmiecone. Dlatego też tak wielu ludzi starających się odchudzić, nie osiąga oczekiwanych rezultatów. Dzieje się tak dlatego, że próbują się oni pozbyć nie tego, co trzeba. Zamiast zadręczać się różnego rodzaju dietami, powinni raczej przyjrzeć się swemu wnętrzu oraz temu, co ich otacza. Powinni zastanowić się, co dźwigają w swym podręcznym bagażu i starać się od tego uwolnić – czy będzie to jakiś stan emocjonalny czy też materialne przedmioty, do których są bardzo przywiązani – ponieważ ciężar ten stanowi odbicie ich stanu wewnętrznego. Jeśli uda im się zmienić dotychczasowy stan rzeczy, zgubią zbędne kilogramy albo też nadwaga po prostu przestanie im przeszkadzać.
By ułatwić sobie proces transformacji, możesz korzystać z pomocy wszystkich czterech żywiołów: wody, ziemi, powietrza i ognia. Klucze do metamorfozy znajdziesz w samym sobie oraz w swym najbliższym otoczeniu. Są wszędzie. Podarowała ci je Matka Ziemia, aby umożliwić ci przeistoczenie się w pełną całość.
Innym korzystnym dla przebiegu tego procesu elementem jest ruch. W swym organizmie przetwarzasz ogromne ilości energii. Zastanów się, co by się stało, gdybyś wciąż był doładowywany w ogóle się przy tym nie ruszając. Energia wzbierałaby w tobie, nie znajdując żadnego ujścia. Wkrótce zacząłbyś odczuwać niezwykłą postać przeładowania energią, objawiającego się, na przykład, niewielkim podwyższeniem temperatury ciała, skrzywieniem kręgosłupa, częstymi stanami przygnębienia. Na takie nagromadzenie energii każdy może reagować inaczej.
W równoważeniu potencjału energetycznego pomaga ruch. Przykładem doskonałego ćwiczenia ruchowo-oddechowego, które jednocześnie reguluje przepływ wewnętrznej energii, jest Tai Chi. Warto również korzystać z pomocy takich form aktywności fizycznej jak bieganie, spacery, pływanie, taniec i inne proste ćwiczenia. Wszelkie zakłócenia przepływu energii przez twoje ciało mogą powodować różnego rodzaju przykre doznania. Pamiętaj, że najlepsze są takie rodzaje aktywności ruchowej, podczas których, poza wzmacnianiem swego ciała, dobrze się bawisz i dajesz wyraz swej pasji.
Na ćwiczenia najlepiej wybrać taką porę, kiedy żadne inne zajęcia nie angażują umysłu i całą uwagę można skupić na ruchu. Niewskazane jest łączenie zajęć ruchowych z codziennymi obowiązkami, takimi jak różnego typu prace domowe czy wyprowadzanie na spacer psa, gdyż przepływ energii jest w takich przypadkach nieco inny. Postaraj się znaleźć dla siebie trochę wolnego czasu i wybierz taką formę aktywności ruchowej, jaka sprawia ci największą przyjemność. Niech stanie się ona stałym rytuałem.
Wpływy zewnętrzne Często zastanawiacie się czy nie powinniście unikać kontaktów z telewizją i komputerem. Ostatnio bardzo często słyszy się niepokojące sugestie, jakoby urządzenia te emitowały energię, która w podstępny sposób przejmuje kontrolę nad ludzkimi umysłami. Tymczasem wszystko sprowadza się do rodzaju jednego, bardzo ważnego, żywionego przez was przekonania.
Czy jesteś twórcą swej rzeczywistości, czy też to nie tyją tworzysz? Czujesz się panem czy ofiarą? Jeśli dajesz się przekonać groźbie opanowania przez złe moce działające pod postacią urządzeń elektronicznych (lub jakąkolwiek inną), obierasz postawę ofiary, a twoja rzeczywistość przekształca się tak, aby umacniać w tobie przekonanie, iż to nie ty jesteś panem sytuacji. Tymczasem twoja rzeczywistość wzmacniana jest wyłącznie decyzjami, które sam podejmujesz. Uważaj więc na przejmowane opinie i poglądy, abyś nie powoływał do istnienia tego, czego najbardziej się lękasz.
Elektryczność, znajdująca w waszych domach tak szerokie zastosowanie, rzeczywiście nie najlepiej wpływa na zdrowie ludzkiego organizmu. Jeśli jednak jesteś normalnym człowiekiem, posiadaczem zwykłego telewizora lub komputera, nie musisz się obawiać z ich strony żadnego zgubnego wpływu. Jeśli korzystasz z komputera, musisz pamiętać, że można go wyposażyć w szereg elementów ograniczających szkodliwe promieniowanie. Na przykład, monitory LCD (wyświetlające za pomocą ciekłych kryształów), wykorzystywane między innymi w komputerach przenośnych, są delikatniejsze dla oczu i całego systemu elektrycznego ludzkiego ciała. Przy monitorach większych komputerów można zainstalować specjalne osłony, które zatrzymują część promieni elektromagnetycznych. Częstotliwości promieniowania emitowanego przez komputer czy telewizor nie zrobią ci żadnej krzywdy; mogą jednak spowolnić proces detoksykacji i uzdrawiania, szczególnie jeśli spędzasz przed ekranem kilka godzin dziennie.
Wszystko to jest oczywiście uzależnione od przekonań i lęków twego świadomego i nieświadomego umysłu. Jeżeli żywisz przekonanie, choćby nieświadomie, że żaden element otoczenia nie jest w stanie wpływać na twoje zdrowie, możesz mieszkać nawet pod linią wysokiego napięcia albo spać przy komputerze bez najmniejszej szkody dla swego organizmu. Pamiętaj, że powyższe sugestie to tylko wskazówki i że decydujący głos zawsze należeć będzie do twoich opinii i przekonań.
Jeśli naprawdę wierzysz w to, że sam tworzysz swą rzeczywistość i nie jesteś niczyją ofiarą, nie możesz zgodzić się z opinią, że czynniki zewnętrzne mają na ciebie jakikolwiek wpływ. Albo wierzysz w swą wewnętrzną moc albo w siły zewnętrzne – jedno z dwojga. Jeśli sądzisz, że jesteś jedynie ofiarą, byle co może cię załamać.
Wiele płynących zewsząd informacji i opinii budzi strach, bunt, poczucie beznadziejności. Pamiętaj, że jeśli słyszysz jakąś niepokojącą wiadomość, masz okazję ją przemyśleć i samodzielnie zdecydować, czy w nią uwierzysz. Nie możesz słuchać głosu płynącego z zewnętrznego źródła bez uzgodnienia tego, co mówi, z głosem własnej intuicji. Dlatego musisz nauczyć się odróżniać podszepty swych lęków od tego, co głosi twoja własna prawda.
Wszelkie budzące grozę informacje pozwalają ci zatem uporać się z własnymi lękami, co jest zjawiskiem wielce pożądanym. Dopóki wierzysz, że czynniki zewnętrzne nie mają nad tobą żadnej władzy, żaden z nich nie będzie wykazywał najmniejszego wpływu.
...
Milenium, Lissa Roal r.5
|