ARIOWIE czy ARIANIE?

[Fair Lady]

<a href="http://youtube.com/v/4UxkWWNltrI" target="_blank">http://youtube.com/v/4UxkWWNltrI</a>

SAVE ME, SAVE YOU.

The savior.
Reverti.

[acentaur]

Witam,
w jezyku hebrajskim ba, ab (takze aw ) oznacza ojca, czy inaczej Abbe. Stad niezliczone powiazania z innymi slowami np. z Baal

[ptak]

Ace, cenna wskazĂłwka. 

Czyli, gdy Ba = ojciec, to 
Z-Ba-Wiciel  jest wijÂącym z ojca. I tu interpretacje dowolne.

MoÂże to byĂŚ w znaczeniu – nauczajÂący z Ojca, poszerzajÂący ÂświadomoœÌ,
lub teÂż w znaczeniu – plemnik (wijÂący/niosÂący z ojca DNA)

Jak by nie patrzeĂŚ, zbawiciel niesie Âżycie. 

[Fair Lady]

Save, jest to komenda, ktora wielokrotnie kazdy z uzytkownikow dziennie wykonuje, nic innego - klik i "zachowaj".
Save me! Zachowaj mnie. Wpisz do pamieci. Na dysk twardy.

A tu i o krwinkach i o Baalu:) //Baal to nasz slowianski Bielyj = bialy, siwy, madry//

Zbawiony, kto jest w bazie danych;)

[nagumulululi]

Save, jest to komenda, ktora wielokrotnie kazdy z uzytkownikow dziennie wykonuje, nic innego - klik i "zachowaj".
Save me! Zachowaj mnie. Wpisz do pamieci. Na dysk twardy.

A tu i o krwinkach i o Baalu:) //Baal to nasz slowianski Bielyj = bialy, siwy, madry//

Zbawiony, kto jest w bazie danych;)

poprzez czĂŞste nawiazania do analogii informatycznej odsÂłaniasz to co masz najcenniejsze,:), tajemnice o samej sobie.

tobÂą moÂże i program steruje; moÂże i dziaÂłasz wedÂług algorytmĂłw: zrĂłb, przenieÂś, posprzataj, odnieÂś )))))))), starasz siĂŞ to psychologicznie projektowaĂŚ na caÂła populacje - biologia to nie informatyka, myÂślenie nie jest procesem sekwencyjnym

[Fair Lady]

Staram sie nie sciemniac! Glosze wiedze, bo byc moze nie kazdy uzytkownik o tym wie. Nie boje sie odslaniania, juz nie. Widze rowniez, czy tu, czy tam celowe zatajanie prawdy. Np. szybka manipulace postami, przycinanie, przenoszenia, aby tylko nie wyszlo na jaw, "co na prawde w trawie piszczy".
To forum, czy inne, to tylko gra! I na tym gra polega, ze ktos musi ja przegrac, aby wygrac mogl ktos.

Zycie jest algorytmem informatycznym, czy ktos tego chce, czy nie.
Biologia jak najbardziej jest sw. geometria, informatyka, bo od tego sie zaczyna egzystencja materii (matrycy).

Nagumulululi - zachecam cie do zapoznania sie z obszernym ladunkiem filmowym na watku LO SHU, ktory zamiscil Lucyfer, chodzi o wyklady Marka Rodina. Mysle, ze na tym etapie twoj doktorat z informatyki, o ktorym pisales, pozwoli ci na zrozumienie istoty rzeczy.

[nagumulululi]

Staram sie nie sciemniac! Glosze wiedze, bo byc moze nie kazdy uzytkownik o tym wie. Nie boje sie odslaniania, juz nie. Widze rowniez, czy tu, czy tam celowe zatajanie prawdy. Np. szybka manipulace postami, przycinanie, przenoszenia, aby tylko nie wyszlo na jaw, "co na prawde w trawie piszczy".
To forum, czy inne, to tylko gra! I na tym gra polega, ze ktos musi ja przegrac, aby wygrac mogl ktos.

Zycie jest algorytmem informatycznym, czy ktos tego chce, czy nie.
Biologia jak najbardziej jest sw. geometria, informatyka, bo od tego sie zaczyna egzystencja materii (matrycy).

Nagumulululi - zachecam cie do zapoznania sie z obszernym ladunkiem filmowym na watku LO SHU, ktory zamiscil Lucyfer, chodzi o wyklady Marka Rodina. Mysle, ze na tym etapie twoj doktorat z informatyki, o ktorym pisales, pozwoli ci na zrozumienie istoty rzeczy.

mniemam ¿e ty posiad³aœ znajomoœÌ istoty rzeczy i chcesz siê tym podzieliÌ, ))), . Jak dla mnie, wygl¹da na to ¿e na razie jesteœ na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo pocz¹tkowy, oby nie ostatni dla ciebie, ))). Masz swoich guru i g³osisz ich prawdy, ja nie spotka³em ¿adnego guru w europie, wszyscy coœ lub kogoœ udaj¹ , aby coœ sprzedaÌ - a to cecha merkurego. Ty kupujesz, ja nie.

[ptak]

ZnajomoœÌ istoty rzeczy?

A z jakiego punktu widzenia?    

[Fair Lady]

Jak dla mnie, wyglÂąda na to Âże na razie jesteÂś na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo poczÂątkowy, oby nie ostatni dla ciebie, ))).

Czesto w swych wypowiedziach (na roznych watkach) starasz sie umniejszyc moja wiedze stawiajac Twoj punkt widzenia za wlasciwy.
Nie wahasz sie przed ocenianiem mnie, tak wg swego widzimiesie, bo przykleiles mi pewna latke stereotypu.
A nawet, gdyby byl to ostatni etap dla mnie to co? Znasz widac klucz, jestes poza etapami, lepszy?.
Ja dziele sie moja wiedza, ktora zdobywam nie wysluchiwaniem bzdetow, nawijania guru(w), czy jakichs innych transmisji "radiowych". Wiedza moja jest glownie empiryczna, bo taka juz jestem.
A moze wlasnie Ariel?

edit:
ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie) - jak chcesz wiecej o tym, to na watku o Serafinach pisalam, co jest dalej.

[ptak]

ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie)

ÂŚwiĂŞta Geometria jest narzĂŞdziem budowania istoty rzeczy.
Ale moÂżna za jej pomocÂą chwyciĂŚ rĂŞkĂŞ budowniczego…

…byÂłoby wspaniale, gdyby to byÂła wÂłasna rĂŞka (pewnie w póŸniejszym etapie). 

Pa 

[nagumulululi]

Jak dla mnie, wyglÂąda na to Âże na razie jesteÂś na etapie fascynacji wszelkimi new agami, to etap bardzo poczÂątkowy, oby nie ostatni dla ciebie, ))).

Czesto w swych wypowiedziach (na roznych watkach) starasz sie umniejszyc moja wiedze stawiajac Twoj punkt widzenia za wlasciwy.
Nie wahasz sie przed ocenianiem mnie, tak wg swego widzimiesie, bo przykleiles mi pewna latke stereotypu.
A nawet, gdyby byl to ostatni etap dla mnie to co? Znasz widac klucz, jestes poza etapami, lepszy?.
Ja dziele sie moja wiedza, ktora zdobywam nie wysluchiwaniem bzdetow, nawijania guru(w), czy jakichs innych transmisji "radiowych". Wiedza moja jest glownie empiryczna, bo taka juz jestem.
A moze wlasnie Ariel?

edit:
ptaku - istota rzeczy, to wlasnie sw. geometria (na tym etapie) - jak chcesz wiecej o tym, to na watku o Serafinach pisalam, co jest dalej.

Ty wczesniej napisaÂłaÂś Âże powinienem przeczytaĂŚ wykÂład Rodina aby zrozumieĂŚ istotĂŞ rzeczy. W tym zdaniu zawiera siĂŞ twoja deklaracja o posiadaniu tej tajemnej wiedzy i wszyscy inni powinni ja poznaĂŚ. Nie obraÂżaj siĂŞ za moje oceny, )). ZakÂładam Âże pewnie masz z 20-cia kilka latek i wszystko przed tobÂą, hihihih.

[PHIRIOORI]

c.d. rozkminek  

•  Ba – w staroÂżytnym Egipcie dusza ludzka, Âżywa po Âśmierci czÂłowieka
•  Ba – krwinki zasadochÂłonne (bazofile)

Ciekawe. Dusza oraz krwinki.
NiektĂłrzy wierzÂą, Âże dusza mieszka we krwi.

Czyli z-Ba-Wiciel jest wijÂącym z duszy krew, ktĂłra oÂżywia ciaÂło.
Czyli daje Âżycie martwej materii. Inaczej, zbawia od braku Âżycia. Ha. 
Pa 

Generalna istota tej artykuÂłowanej przeze mnie informacji odnosi siĂŞ bardzo konkretnie i synergicznie do postu Kiary
na temat Tiary. Bo tam jest TO miejsce.
(tylko nie mam teraz adresu watku , gdzie to siê znajduje ¿eby za³¹czyÌ link).

..a wiĂŞc odnosi sie do PROCESU - a nie OSOBY (jak blĂŞdnie jest proklamowane w podÂświadomoÂściach,
z powodu prozaicznego analfabetyzmu kasty uzurpatorĂłw).

------------------

Drugorzedn¹ kwesti¹ jest bie¿¹ca sytuacja wobec sk³adowych Cz³owieka:
Ka-Ba
Ba-Ka

osobiÂście miaÂłem do czynienia z przekazami iÂż Ka - dusza, a Ba - ciaÂło.
SÂą Âśrodowiska ktĂłre proklamujÂą odwrotnie.
I to tez ma uzasadnienie w bie¿¹cej lokalizacji Ziemi w Strefie przebiegunowania.
Okresla tez dosyĂŚ dokÂładnie zakresy przynaleÂżnoÂści_rezonansowej/rezonansu jednostek, obiektĂłw.
Ci co byli dla Cia³ projektami/Duszami stanowi¹c programy bardzo aktywnie usi³uj¹ cofn¹Ì/dostosowaÌ nowe cia³a
do przeszÂłych niektualnych programĂłw. InercjĂŞ takÂą majÂą.

Podobnie jak wiele Dusz bez ciaÂł chodzi po ulicach i pisze tu na forum. Po prostu w strefie zero przebiegunowania tak sie to postrzega. Weryfikatorem jest wyjÂście ze strefy.

Zreszta Egipcjanie nie pojmowali tego tak dosÂłownie. A bardziej Syntetycznie, pÂłynnie i CaÂłoÂściowo.

Moze napisze o tym wiĂŞcej ale na innym forum, jak siĂŞ wyjaÂśniÂą kwestie techniczno administracyjne,
co ma nast¹piÌ w "okolicach wakacji". Tu w³aœnie znalaz³em swoje dawne posty w w¹tkach oraz dzia³ach ,w których ich nie publikowa³em. rozumiem ¿e pod moj¹ nieobecnoœÌ forum by³o przebudowywane, dzia³y rozwijane - ale nie dokoùca mi siê to podoba.


Ostatecznie w podanej przeze mnie informacji chodzi o wywodzenie (tak jak rĂŞce i nogi wywodzÂą siĂŞ z korpusu),
wicie które zachodzi pomiêdzy Œwiadomoœci¹ a kompleksem Cia³o-Dusza, bez priorytetowania któregokolwiek ze sk³adników... skazanych na wieczn¹ interakcjê i zmiennoœc tych wspó³-zaleznoœci;
podobnie jak (w innym temacie) Œwiadomoœc tworzy jêzyk i jêzyk swiadomoœÌ.

=======================================

ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

           

ScaliÂłem posty
Darek

[Fair Lady]

ÂŚwiĂŞta Geometria jest narzĂŞdziem budowania istoty rzeczy.
Ale moÂżna za jej pomocÂą chwyciĂŚ rĂŞkĂŞ budowniczego…

Nie jest narzedziem, tylko instrukcja obslugi, co do "budowniczego" to wolalby byc chwycony za co innego^^.

ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

Sprobuj tak: jedni sa analogowi, a inni cyfrowi.

[PHIRIOORI]

ÂŚwiĂŞta Geometria jest narzĂŞdziem budowania istoty rzeczy.
Ale moÂżna za jej pomocÂą chwyciĂŚ rĂŞkĂŞ budowniczego…

Nie jest narzedziem, tylko instrukcja obslugi, co do "budowniczego" to wolalby byc chwycony za co innego^^.

..za jaja?

ARIOWIE czy ARIANIE?

ARI-O   czy  ARI-Anu ?

Sprobuj tak: jedni sa analogowi, a inni cyfrowi.

proponujesz prĂłbowanie:
Ana-Logo-Wie     vs   Ci_w_P(Ro)-Wie
..tym sposobem Anu (Ana) wskakuje do KrĂŞgu.

A tak dopowiadaj¹c, W czym widzisz sedno ró¿nicy pomiêdzy analogow-oœci¹ a cyfrow-oœci¹?

[east]

@PHI .

.za jaja? ..

no, moÂże za JA na poczÂątek wystarczy

[Fair Lady]

Uklad analogowy jest sterowany poprzez inteligencje. Cyfrowy niekoniecznie.

[PHIRIOORI]

Uklad analogowy jest sterowany poprzez inteligencje. Cyfrowy niekoniecznie.

A skad takie przekonanie?

I dlaczego analogowoœÌ mia³abybyÌ bardziej bardziej, a cyfrowoœÌ mniej
inteligencjo-sterowalna?

Moze ktoÂś rozeznany w temacie mi to wyjaÂśni wyraÂźiÂściej.

no i w koĂącu przynajmniej wyszÂły motywacje.
Sterowany

Ja osobiœcie ¿ywiê g³êbok¹ filozofiê Samosteru , jako sam-O-ster `u
..stÂąd KrÂąg
sam-O-regulujÂący wyznacznik.

No ale osobniki, ktĂłre ÂżyÂły i Âżyja z kontroli innych
unikajÂą tematu jak ognia omyÂłkowo mniemajÂąc, Âże tym ogniem siĂŞ stali.

[nagumulululi]

@PHI .

.za jaja? ..

no, moÂże za JA na poczÂątek wystarczy

CzyÂżby powyÂższe dywagacje prowadziÂły do wniosku Âże Ja kryje siĂŞ tam gdzie sugeruje Fair? Cholera, a ja myÂślaÂłem Âże ja zawsze jest wyobrazane w postaci ptaka (orÂła) psyche, - wniosku prz yzastosowaniu logiki PHI w rozbieraniu wyrazĂłw, jak siĂŞ komu podoba.

[PHIRIOORI]

CzyÂżby powyÂższe dywagacje prowadziÂły do wniosku Âże Ja kryje siĂŞ tam gdzie sugeruje Fair? Cholera, a ja myÂślaÂłem Âże ja zawsze jest wyobrazane w postaci ptaka (orÂła) psyche,  - wniosku prz yzastosowaniu logiki PHI w rozbieraniu wyrazĂłw, jak siĂŞ komu podoba.

To Âże byĂŚmoÂże jej nie uchwyciÂłeÂś i robisz jak siĂŞ komu podoba - nie znaczy Âże masz jakieKOLWIEK pojĂŞcie o logice PHI,
a TYM BARDZIEJ moÂżliwoÂści jej stosowania. CO wiĂŞcej: proste i powtarzalne podstawy wydajÂą siĂŞ tu odlegÂłe.
nie mĂłwiÂąc juÂż o tym aspekcie "miĂŞkkim", ktĂłry nagoMULI w/g siebie, iÂż jak komu wygodnie.
To obszar najbardziej podatny na neptunowe zwidy i pomyÂłki choĂŚ z logikÂą NIE  ma on akurat juÂż wspĂłlnego wiele,
a raczej z polem. Tam sa rĂłzne rzeczy wiĂŞc takie jest tego odwzorowanie.

byc chwycony za co innego^^

Pozatym Lady dot¹d nie odpowiedzia³a co na myœli mi¹³a.
"^^" - to mogÂą byĂŚ np. otwarte oczy.
szklana puÂłapka
Ale niech siĂŞ sama  dopowiada.

[Fair Lady]

^^ to taki wyraz mimiczny twarzy, takie niedomowienie wyrazone poprzez podniesienie obu brwi jednoczesnie, mozna rowniez tak 

A z tym chwytem to prosta sprawa - chwyta sie tam, gdzie najwyzsze napiecie w obwodzie.
A nie wiem, czy ARIOWIE czy ARIANIE mieli taki sam punkt wyjsciowy (punkt emancyjny wg Lucka).

[PHIRIOORI]

no mniejsza,
obiegowo ta skÂładnia funkcjonuje
w kontekÂście zÂłapania za rĂŞkĂŞ, za jaja

jeÂśli zaÂś o Lucka chodzi,
to nic, co Luckie nie jest mi obce
cokowlwiek
mogÂżesz ÂłapaĂŚ za brwi
i za Pal
Enkiego

Powiedz lepiej co z tym:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8269.msg99750#msg99750
bo sie przemilczaÂło jakoÂś

[janusz]

chwyta sie tam, gdzie najwyzsze napiecie w obwodzie

Nie radzĂŞ. Kontakt z wysokim napiĂŞciem koĂączy siĂŞ czĂŞsto poraÂżeniem i poparzeniem czyli karÂą za brak rozsÂądku.

WedÂług pewnego jasnowidza, Arianie czy inaczej Ariowie to grupa interwencyjna z rejonu Erydan. Przybyli oni na ZiemiĂŞ, aby dokonaĂŚ oczyszczenia z istot jej szkodzÂących, nieprzestrzegajÂących kosmicznych praw. Oczyszczanie ponoĂŚ juÂż trwa.

Poprzednia wizyta. Erydan

Erydan nale¿y do rozleg³ych gwiazdozbiorów nieba po³udniowego. Rozci¹ga siê na zachód od Oriona, poni¿ej Byka i g³owy Wieloryba. Jego pó³nocn¹ czêœÌ mo¿emy u nas obserwowaÌ w miesi¹cach zimowych.
Konstelacja obrazuje legendarn¹ rzekê Erydan (dzisiejszy Pad). Wspomniana jest przy opisie gwiazdozbioru Skorpiona. Legenda mówi, ¿e w rzece Erydan zgin¹³ Faeton, który wypad³ z rozbitego wozu Heliosa. Wed³ug innej legendy, rzek¹ Erydan p³ynêli równie¿ mityczni Argonauci do Morza Tyrreùskiego, wracaj¹c ze z³otym runem.

[PHIRIOORI]

I tu jest splot kwantowy z twojÂą osobÂą Januszu,
W zeszÂłym roku jesieniÂą nie dopowiedziaÂłem tematu, ktĂłry mi rozerwaÂłeÂś do Âśmietnika.
Zadzia³a³a solidarnoœÌ jajników (tak, tak¿e Twoich-Skoro ja wziê³eœ do siebie) w sprawie.

Skutkiem tego flow rzeki zosta³ zak³ócony.. bardziej ni¿ pierwotnie s¹dzi³em.
Ale czgó¿ to siê nie robi dla konwenansu, dobrego imienia(swojego) i Paù w kapelusiku.

DziĂŞki temu odsÂłoniÂły sie przede mna pewne przeplataĂące, relacje
oraz na jakich iluzjach/zÂłudzeniach sa oparte.
Ten Bal marionetek jeszcze wystawiajÂą.

ZostaÂły na Âżyczenie tym mykiem ukryte przed szerszym oglÂądem.
Co miaÂło flowa wĂłwczas - dzisiaj juÂż nie pÂłynie.
Ku radoÂści krĂłtkiej - dÂługiemu cierpieniu.


"Arianie czy inaczej Ariowie to grupa interwencyjna z rejonu Erydan."
Wszak prawo rozwoju istnieje.

W maju (bodajÂże, choĂŚ moÂże byÂł to kwiecieĂą), rozerwaÂło kolejny ziemski statek kosmiczny,
kolejny wóz Heliosa (jak myœlisz, którym Heliosem podró¿uje Twoja Ziemia)
Wypadek miaÂł tyle wspĂłlnego z rozsÂądkiem lub jego brakiem, ile z bezmyÂślnÂą ingerencjÂą,
postawianie przed faktem dokonanym. Zdarza siĂŞ.

MiaÂłem przelotnie przebite gardÂło (jakiÂś "mÂłodzian" w amoku walczyÂł ze smokiem i uÂżyÂł miecza Âświetlnego).
ach te legendy i mity. takÂże ta o Jerzym. I Ci "ÂświĂŞci" mamiarze.
MusiaÂłem zÂłamaĂŚ prawa by na granicy zasad poparzyĂŚ sobie stopy w Âśrodku miasta na zwykÂłym trotuarze.
(inercyjna lokalna zmiana czasOprzestrzeni/wejÂście atmosferĂŞ Âślizgiem)
Kilkoro przeÂżyÂło.
Wielu zginĂŞÂło okrutnie. Tam wpadli
Przywitaj ich, gdy PrzyjdÂą ze "zÂłotym runem" w podziĂŞce.
21.

"w rzece Erydan zgin¹³ Faeton, który wypad³ z rozbitego wozu Heliosa. Wed³ug innej legendy, rzek¹ Erydan p³ynêli równie¿ mityczni Argonauci do Morza Tyrreùskiego, wracaj¹c ze z³otym runem."

To ta sama legenda.
Prawo rozwoju istnieje.
NastĂŞpnym razem ÂświeciĂŚ nie bĂŞdĂŞ.

[Dariusz]

Przybyli oni na ZiemiĂŞ, aby dokonaĂŚ oczyszczenia z istot jej szkodzÂących, nieprzestrzegajÂących kosmicznych praw. Oczyszczanie ponoĂŚ juÂż trwa. 

Tak, juÂż trwa, ale nie ma to nic wspĂłlnego z apokaliptycznym oczyszczaniem.
Przyszli tu, moÂże bardziej na miejscu bĂŞdzie, Âże zostali tu przysÂłani - tak jak i wiele innych ras pierwotnych - w celu dokonania "czystki" w naszym DNA. I raz lepiej, raz gorzej ale idzie nam (bo dotyczy to wszystkich ludzi) to oczyszczanie.

[nagumulululi]

CzyÂżby powyÂższe dywagacje prowadziÂły do wniosku Âże Ja kryje siĂŞ tam gdzie sugeruje Fair? Cholera, a ja myÂślaÂłem Âże ja zawsze jest wyobrazane w postaci ptaka (orÂła) psyche,  - wniosku prz yzastosowaniu logiki PHI w rozbieraniu wyrazĂłw, jak siĂŞ komu podoba.

To Âże byĂŚmoÂże jej nie uchwyciÂłeÂś i robisz jak siĂŞ komu podoba - nie znaczy Âże masz jakieKOLWIEK pojĂŞcie o logice PHI,
a TYM BARDZIEJ moÂżliwoÂści jej stosowania. CO wiĂŞcej: proste i powtarzalne podstawy wydajÂą siĂŞ tu odlegÂłe.
nie mĂłwiÂąc juÂż o tym aspekcie "miĂŞkkim", ktĂłry nagoMULI w/g siebie, iÂż jak komu wygodnie.
To obszar najbardziej podatny na neptunowe zwidy i pomyÂłki choĂŚ z logikÂą NIE  ma on akurat juÂż wspĂłlnego wiele,
a raczej z polem. Tam sa rĂłzne rzeczy wiĂŞc takie jest tego odwzorowanie.

Po prostu twoje dywagacje i wnioski sÂą powierzchowne i nic z nich nie wynika jak dla mnie (moÂże dla ciebie), wedÂług mnie niezbyt potrafisz odwzorowaĂŚ to do wiedzy ogĂłlnie znanej aby uzasadniĂŚ Âże to nie beÂłkot po prostu. Tak poza tym nie masz chyba poczucia humoru skoro mĂłj zart potraktowaÂłeÂś jak wyzwanie.

Rozbierasz wyrazy na zasadzie swobodnych skojarzeĂą, zupeÂłnie nie zwracajaĂŚ uwagi na etymologie i pochodzenie wyrazu, jego ewolucje r ROÂŻNYCH jezykach. PrzykÂładf: ZakÂładasz Âże kazdemu czÂłowiekowi na swiecie wyraz koÂło przecieÂż musi kojarzyĂŚ siĂŞ z koÂłem? circle, ograniczas swoje interpetacje do jezyka polskiego, czy to jezyk bogĂłw? hahaha, przecieÂż to niezbyt stary jezyk.. ZapomniaÂłeÂś ze na Âświecie istnijesz nie tylko ty ale inni ludzie, inne kultury i jezyki, dlatego wedÂług mnie to dziaÂłanie "jak sie komu podoba".