Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Lipiec 20, 2025, 04:53:43


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: WieÂści od Lightworker  (Przeczytany 64884 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #75 : Wrzesień 20, 2012, 14:46:08 »

Szacowny Dariusz, jak zadaÂłeÂś sobie trud przeczytaĂŚ caÂły mĂłj tekst to wiesz, Âże zastrzegÂłem, Âże chciaÂłbym siĂŞ myliĂŚ i nie chciaÂłbym nikogo osadzaĂŚ DuÂży uÂśmiech
ChciaÂłbym siĂŞ myliĂŚ i wiedzieĂŚ, Âże nie traktujÂą ludzi jak ofiary w ciekawy i czytelny sposĂłb opisany przez szacownego Astre UÂśmiech
Co do szacownego Astre
Z caÂłym szacunkiem pozwolĂŞ sobie w tym, Âże dusza nie istnieje nie zgodziĂŚ siĂŞ z szacownym.
SpieszĂŞ teÂż powiadomiĂŚ, Âże nie jest teÂż ona wymyÂślona przez filozofĂłw nazwana tak wymyÂślona nie.
Dusza czy teÂż programator czy jak zwaÂł tak zwaÂł to jeden z elementĂłw budowy caÂłoÂściowej UÂśmiech CzÂłowieka. UÂśmiech
Spieszê te¿ poinformowaÌ, ¿e spe³nia role ³¹cznika miêdzy Œwiadomoœci¹, a cia³em fizycznym Uœmiech
Nastêpna jej funkcja to magazynowanie wniosków z doœwiadczeù, w które powinno nasze cia³o fizyczne wejœÌ na planie fizycznym, oczywiœcie te w które weszliœmy s¹ odhaczone Du¿y uœmiech
NastĂŞpna sprawÂą ktĂłra mnie dziwi u Ciebie szacowny Astre to fakt krytyki odczuĂŚ szacownej ptak odnoÂśnie kontaktĂłw z jej wnĂŞtrzem - duszÂą - ze sobÂą.
Hm ÂśpieszĂŞ z poinformowaniem CiĂŞ szacowny, Âże nawiÂązanie takiego kontaktu skutkuje nie powtarzaniem doÂświadczeĂą, ktĂłre juÂż przerobiliÂśmy UÂśmiech
Z resztÂą krytykowanie tzw ,,CzuciowcĂłw" byÂło bardzo powszechne przez nie tylko KK, ale i naukĂŞ i....
Intuicja dÂługo byÂła oÂśmieszana i to jest fakt.
Wnioski z tego faktu przyda³o by siê wyci¹gn¹Ì - to te¿ fakt Du¿y uœmiech
Znaczy, ze jak nie widzimy oczami ciaÂła fizycznego Âświata energii to on nie istnieje nie ma go jak easta DuÂży uÂśmiech
Pozwolê wiêc nie zgodziÌ siê z tym brakiem duszy u szacownej ptak choÌ zgodzê siê, ¿e wiêkszoœÌ cz³owieka duszy nie ma
Dlatego te¿ pozwoli³em sobie krytycznie odnieœÌ siê do tych tzw Lightworker, którzy twierdz¹, ¿e Widz¹ a nie widz¹ jak ktoœ jest zbudowany.
Có¿ jak to mówi szacowny Blu zejde z tych Lightworker by ich uszy nie piek³y Du¿y uœmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
 
 
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2012, 14:48:19 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #76 : Wrzesień 20, 2012, 14:57:51 »

Przebisniegu szacowny nie musisz schodzic z lightworkerow, bo to tylko taka nazwa. Sam wskazywales w innym watku na pewne kobiety, ktore Tobie pomogly (czy jedna z nich) - pisales o Warszawie i Olsztynie. A nie przeszlo Ci na mysl, ze to wlasnie mogly byc takie lightworkerki?

Astre nie chcesz rozmawiac, to nie mow AMEN.
Ale byc moze inni tez maja racje? Nie zawsze medrca szkielko i oko... nie zapominaj, o intuicji pisal trafnie powyzej Przebisnieg szacowny.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #77 : Wrzesień 20, 2012, 14:58:22 »

Astre, oczywiÂście, Âże tworzĂŞ swojÂą wiarĂŞ. I moÂże masz racjĂŞ, moÂże komunikujĂŞ siĂŞ nie z duszÂą,
a z czymœ innym? Tego nie wiem na 100%, ale wierzyÌ mi wolno, ¿e to dusza, bo jakoœ wspó³gra ze mn¹,
albo ja z niÂą .  MrugniĂŞcie ZresztÂą, jak widzisz wiara ta nie jest sztywna, dopuszcza pomyÂłkĂŞ.

Pos³ugujemy siê jêzykiem, s³owami, które nie s¹ jednoznaczne i dla ka¿dego nios¹ ró¿ne treœci.
St¹d wzajemne niezrozumienia, st¹d trudnoœÌ przekazu. Dlatego wa¿niejszy staje siê odbiór intuicyjny,
wibracyjny. JesteÂś z kimÂś i od razu masz odczyt, zanim ten ktoÂś wypowie sÂłowo.
PóŸniejsze racjonalizowanie tylko niepotrzebnie m¹ci.
Ja p. Rajskiej nie spotkaÂłam osobiÂście, wiĂŞc nie mam bezpoÂśredniego odbioru. ByĂŚ moÂże byÂłby zgodny z Twoim?

Ale i tak kaÂżdy ukÂłada swojÂą ukÂładankĂŞ. Czy to na pÂłaszczyÂźnie wiary, czy wiedzy. I nic w tym zÂłego.
I z takich elementów sk³ada siê rzeczywistoœÌ, z nas, tworz¹cych swoje œwiaty.
A problemem WszechÂświata jest pogodziĂŚ te Âświaty, uÂłoÂżyĂŚ z nich jak¹œ mozaikĂŞ, lub po prostu skasowaĂŚ. 
RĂłwnieÂż nie wykluczam takiej moÂżliwoÂści.

To pa braciszku, pĂłki Âżycie w nas i ÂświatopoglÂądy kwitnÂą.   Chichot

Ja tam Ciebie akceptujĂŞ, od gÂłowy do stĂłp.   MrugniĂŞcie
A humanizm? Niech siĂŞ ÂświĂŞci. RdzeĂą go skryguje, po swojemu.  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #78 : Wrzesień 20, 2012, 15:11:54 »

Humanizm? Jak to rozumiec?
Znam takie powiedzenie "homo homini lupus est" - bo tyle widac dookola.
Czy humanizm musi oznaczac poswiecenie sie na rzecz innych? Dzielenie sie chlebem, opieke, sponsoring itp.
A moze wlasnie zaakceptowanie siebie jako wydajacego polecenia, jak kapitana na statku, takim jakim sie jest, ta akceptacja polaczona z odwaga to prawdziwy humanizm.
Ale sily ciemnosci tego nie lubia. Wiem.
Przekonalam sie na wlasnej skorze. Gdy przejeta idealami humanizmu, poswiecenia, bycia grzecznym i poslusznym zatracilam siebie, ale znalezli sie pomocnicy. Otworzyly sie moje oczka i poszlam za ich wskazowkami.
Mysle, ze to lightworkerzy, choc inaczej sie nazywali.
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #79 : Wrzesień 20, 2012, 16:12:18 »

Jeœli tylko maj¹ ich piec uszy, to mo¿emy im jeszcze podokuczaÌ. Jeœli chodzi o naszych lajt... (no sami siê tak nazwali), to widaÌ, ¿e znacznie ³atwiej jest napisaÌ m¹dr¹ ksi¹¿kê, ni¿ utrzymaÌ postawê na co dzieù. I nie wa¿ne czy ktoœ usi³owa³ wyt³umaczyÌ, czy nie. Nie ma wydarzenia - nie ma t³umaczenia.
Lady gdzieœ tu próbowa³a okreœliÌ postawê lightworkers. To doœÌ trudne. Myœlê, ¿e wiêkszoœÌ prawdziwych lightworkers pracuje po cichu, w cieniu - nie pchaj¹ siê "na afisz". St¹d trudno ich sklasyfikowaÌ, jeœli ktoœ musi. Czy tych g³oœnych mo¿na zaliczyÌ do tej grupy? Moim zdaniem mo¿na, bo propaganda te¿ jest potrzebna i oni s¹ nieco przekrzywion¹, ale twarz¹ pozosta³ych, którzy dzia³aj¹ spokojnie.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #80 : Wrzesień 20, 2012, 18:12:32 »

Fair Lady
Cytuj
Przebisniegu szacowny nie musisz schodzic z lightworkerow, bo to tylko taka nazwa. Sam wskazywales w innym watku na pewne kobiety, ktore Tobie pomogly (czy jedna z nich) - pisales o Warszawie i Olsztynie. A nie przeszlo Ci na mysl, ze to wlasnie mogly byc takie lightworkerki?
PrzyszÂło mi szacowna tylko jeÂżeli tak byÂło to ja je tak nazwaÂłem a jeÂżeli nie tak to np dobrodziejki lub inaczej jeszcze w kaÂżdym razie ja nie one same.
Dodam teÂż i zastrzegĂŞ Âże nie chodzi o lokalny patriotyzm tylko o wibracje nie nazwaÂłbym nigdy drugiego po angielsku dla wibracji.
to pa DuÂży uÂśmiech

PS
Szacowna ptak tworzy religiĂŞ no no DuÂży uÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #81 : Wrzesień 20, 2012, 19:49:19 »

Cytat: PrzebiÂśnieg
  PS
Szacowna ptak tworzy religiĂŞ no no   

PrzebiÂśniegu szacowny, a jak¹¿ to religiĂŞ tworzy ptak?  Szok

to pa  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #82 : Wrzesień 20, 2012, 20:37:50 »

Ja dodam jedynie tyle , nie waÂżne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co  z tego wynika dla tego kogoÂś i innych ludzi.

Co do P. Rajskiej publikuje to co w przekazach uznaÂła za prawdĂŞ , czy jest to prawda , czy nie niebawem siĂŞ okaÂże. Nie mniej jednak uczciwie dodaĂŚ trzeba co ona w tym hotelowym wywiadzie powiedziaÂła. A powiedziaÂł iÂż grupa energii  z ktĂłrÂą ona siĂŞ kontaktuje nie jest tÂą z" najwyÂższej pó³ki", nie oni sÂą siewcami Âżycia i nie oni majÂą decydujÂące zdanie w kwestiach ostatecznych.
To siewcy Âżycia ( Rajska jakoÂś ich nazwaÂła) sÂą grupÂą nadrzĂŞdnych Energii ktĂłrej jest podporzÂądkowana  grupa Rajskiej.

Dla mnie wniosek jest jeden , grupa Rajskiej stoi w opozycji do siewcĂłw Âżycia i propaguje swojÂą wiedzĂŞ , tamci akceptujÂąc wolnÂą wolĂŞ wszystkich  i nie ingerujÂą na  te "cudownoÂści" przekazywane przez  RajskÂą  ale nie tylko przez niÂą.  RobiÂą swoje wiedzÂąc iÂż dziaÂłania o najwyÂższej mocy i tak zapiszÂą przyszÂłoœÌ wszystkich niÂższych grup w³¹cznie z RajskÂą, co ona potwierdziÂła w tym wywiadzie.

Zatem nie rozumie roztrzÂąsania jej wiarygodnoÂści ? Ona  jest przedstawicielem pewnej opcji , ktĂłra chce zdominowaĂŚ ludzi swoimi rewelacyjnymi informacjami w pewnym sektorze wiedzy. Ale poniewaÂż nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w w globalnej ewolucji , nie jest czynnikiem wznoszenia siĂŞ LudzkoÂści , a wrĂŞcz przeciwnie blokuje uwagĂŞ na technicznych informacjach miast propagowaĂŚ otwieranie dostĂŞpu do wÂłasnej wiedzy wewnĂŞtrznej moÂżna niÂą wodziĂŚ ludzi za nos.

Nie pierwsza Rajska jest tak u¿ywana i nie ostatnia, tak masz racje Lady... s¹ to sprawdziany dla Ludzi którzy miast zacz¹Ì myœleÌ samodzielnie i analizowaÌ cel przekazu skupiaj¹ siê wy³¹cznie na jego treœci i zach³ystuj¹ , z³udzeniem , kasy , autorytetu i wyj¹tkowoœci bycia wybran¹... Do czego? Do zrobienia w balona na scenie walcz¹cych miêdzy sob¹ "wielkich mistrzów duchowych"...

Nie mam zamiaru ich oceniaĂŚ , nie moja to sprawa, ale dopĂłki mamy jeszcze te trzy miesiÂące czasu ÂżyczĂŞ im przetarcia oczu i zrozumienia iÂż mistrzem kaÂżdy ma byĂŚ dla siebie , oraz im mniej masz "uczni" tym wiĂŞkszym jesteÂś nauczycielem..... Paradoks? Ale prawdziwy.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2012, 21:46:32 wysłane przez Kiara » Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #83 : Wrzesień 20, 2012, 21:10:55 »

Ja dodam jedynie tyle , nie waÂżne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co  z tego wynika dla tego kogoÂś i innych ludzi.


No wÂłaÂśnie co wynika ?
A to co wynika, nie zaleÂży ani od Rajskiej, ani od Ciebie, odemnie, czy kogokolwiek. ZaleÂży tylko od tego jakie kto posiada moÂźliwoÂści obrĂłbki informacji. I jak sobie przeÂłoÂży i uÂłoÂży treÂści, ktĂłre do jego ucha i oka docierajÂą.
Je¿eli np. p.Rajska pisze o g³ównych tezach funkcjonowania Wszechœwiata przedstawiaj¹c jego model, to na czym polega problem ?
Polega na tym, Âże rzÂądzi tutaj przecieÂż od wiekĂłw, Âże tak powiem ''jaszczurowa nauka'', ktĂłra nie dopuszcza innych alternarnatyw, bo jej to nie na rĂŞkĂŞ.

WiĂŞc pytanie zasadnicze ?
Kto robi chÂłam ?
Nauka, czy Rajska ?

Nie rozumiem wogĂłle jak na podstawie  wÂłasnej mniemanologii i jakichÂś tam wyczytanych w sieci opini moÂżna budowaĂŚ wobec kogokolwiek oskarÂżenia ?

Tylko, Âże oskarÂżenia sÂą tworzone po to, bo ktoÂś ma w tym interes.
Owszem niech ma, ale my teÂż mamy swoje interesy !


A p³ytkie i b³êdne interpretacje s¹ nieodpowiedzialne i mog¹ narobiÌ szkody.I ju¿ narobi³y i tu nie chodzi tylko o J.Rajsk¹, bo problem jest globalny !

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2012, 21:14:49 wysłane przez Astre » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #84 : Wrzesień 20, 2012, 21:28:57 »

Lepiej bym tego nie uj¹³. Du¿y uœmiech
I tyczy siĂŞ to nie tylko p. Rajskiej ale wszystkich, ktĂłrych w mniejszym bÂądÂź wiĂŞkszym stopniu prĂłbuje siĂŞ sprowadziĂŚ do parteru za odwagĂŞ gÂłoszenia przez niego czegoÂś, co nie przystaje do stereotypĂłw.  Smutny
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #85 : Wrzesień 20, 2012, 21:40:31 »

WiedzieĂŚ powinniÂśmy iÂż wiedza szczegĂłlnie techniczna  istniejÂąca w naszym III wymiarze nie jest peÂłnÂą wiedzÂą, a co za tym idzie nie moÂżna na jej podstawie uzyskaĂŚ prognoz dotyczÂących wyÂższego IV wymiaru. Informacje przekazywane przez roÂżne grupy Energii  sÂą wiedzÂą czĂŞÂściowÂą na ktĂłrej bazie zbudowano to, co my uznajemy za naszÂą caÂłoœÌ.
Zatem przekroczenie bram wy¿szego wymiaru ( niezale¿nie od tego jak go zwa³) zmieni¹ ca³kowicie wiedzê o wszystkich zasadach i podstawach dotychczasowej wiedzy. Teraz przeciêtny cz³owiek nie potrafi sobie tego wyobraziÌ , ani poj¹Ì dotychczasowymi parametrami zmys³owymi.
 
Czy zatem informacje pochodzÂą od P. Rajskiej , czy innej pani lub pana to nie jest waÂżne, waÂżne jest iÂż za najbliÂższe 3 miesiÂące zdezaktualizujÂą siĂŞ te informacje i Âże sÂą tylko czĂŞÂściowo prawdziwe w obliczu wiedzy caÂłkowitej.
Tak jak pisaÂłam powyÂżej grupa energii  ktĂłrej przedstawicielkÂą jest P. Rajska nie jest decydentem drogi przyszÂłoÂści ni LudzkoÂści ni galaktyki ni wszechÂświata.
Nie ma Âżadnego globalnego problemu z "gadami" , nie ma Âżadnego problemu, sÂą to wymysÂły grup , ktĂłre tworzeniem tych problemĂłw chcÂą utrzymaĂŚ zainteresowanie Ludzi na swojej pozornej waÂżnoÂści.

Przechodzenie  w wyÂższy wymiar ( ktĂłre nastĂŞpuje i jest w trakcie) automatycznie spala wzorce  niÂższych  formy Âżycia mogÂących aktywizowaĂŚ siĂŞ w wyÂższych wymiarach, pora to w koĂącu zrozumieĂŚ.
Nie bĂŞdziemy krĂŞciĂŚ lodĂłw w piecu martenowskim... bo nie jest to moÂżliwe, tak samo nie jest moÂżliwe Âżeby fizyczne formy z II wymiaru ( ktĂłrymi sÂą gadzie formy) mogÂły ÂżyĂŚ fizycznie w IV wymiarze.
W koĂącu dosyĂŚ juÂż tego straszenia i wykorzystywania sensacyjnych informacji dla zwrĂłcenia na siebie uwagi.

I jeszcze jedno....

Cytuj
UmieœÌ cytat
Cytat: Kiara  WrzesieĂą 20, 2012, 21:37:50
Ja dodam jedynie tyle , nie waÂżne o czym kto pisze i jakie teorie publikuje , ale co  z tego wynika dla tego kogoÂś i innych ludzi.

To co wynika z osobistej pracy kaÂżdego z nas jest , byÂło i bĂŞdzie zaleÂżne tylko od nas. Bowiem praca nasza jest zasiewem energetycznym... jakim?  Ano takim jaki sami  potrafimy zrobiĂŚ ,ale i zbiory sÂą na  miarĂŞ naszego zasiewu. Jakie? Zgodne z wÂłoÂżonÂą weĂą energiÂą. Albo wznoszÂą dobrem , radoÂściÂą i szczĂŞÂściem wspierajÂącym innych, albo obniÂżajÂą strachem , blokadÂą niemoÂżnoÂści i wprowadzeniem  w cierpienie z tego powodu.
No có¿ siejesz i zbierasz.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2012, 14:06:16 wysłane przez Kiara » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #86 : Wrzesień 20, 2012, 22:14:25 »

To teraz p. Rajska ma wypieki. Z drugiej strony trudno siê temu dziwiÌ. Jeœli siê staje na œwieczniku, to i automatycznie na celowniku, choÌ Kiara odnosi siê g³ównie efektów jej zaanga¿owania. Nie wiem czy s¹ jakieœ istotne, nowe materia³y z tego Ÿród³a, sprawdza³ ktoœ?
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Astre
Gość
« Odpowiedz #87 : Wrzesień 20, 2012, 23:03:09 »


Czy zatem informacje pochodzÂą od P. Rajskiej , czy innej pani lub pana to nie jest waÂżne, waÂżne jest iÂż za najbliÂższe 3 miesiÂące zdezaktualizujÂą siĂŞ te informacje i Âże sÂą tylko czĂŞÂściowo prawdziwe w obliczu wiedzy caÂłkowitej.

RĂłwnieÂż informacje pochodzÂące od Ciebie siĂŞ zdeaktualzujÂą.
Chyba, Âże uwaÂżasz, Âże gÂłoszisz tutaj jedynÂą ÂświĂŞtÂą i niepodwaÂżalnÂą prawdĂŞ. A wszyscy inni to przecieÂż  owce, ktĂłre ani gwiazd, ani Âświata nie widziaÂły.


Nie ma Âżadnego globalnego problemu z "gadami" , nie ma Âżadnego problemu, sÂą to wymysÂły grup , ktĂłre tworzeniem tych problemĂłw chcÂą utrzymaĂŚ zainteresowanie Ludzi na swojej pozornej waÂżnoÂści.

Tak. Wszystko jest ok. Nie ma oczywiÂście Âżadnych problemĂłw.
UsiÂądÂźmy i nic nie rĂłbmy. I wypijmy jeszcze czerwone wino za przejÂście do czwartego wymiaru. Bo przecieÂż  wszystko jak za machniĂŞciem czarodziejskiej ró¿dÂżki siĂŞ zdeaktualizuje.
To jest wÂłaÂśnie NEW AGE.
CzekaĂŚ na zbawcĂŞ .... , ktĂłry nadejdzie skÂądÂś, wszystko zdeaktualizuje i bĂŞdziemy istnieĂŚ niczym anioÂły w tym caÂłym ''czwartym wymiarze''.
Tak, zgadza siĂŞ. BĂŞdziesz w czwartym wymiarze, ale po swojej Âśmierci.

Tymczasem Matka Ziemia umiera, a My razem z niÂą.
Czujesz ten bĂłl ?

WiĂŞc co robisz czÂłowieku ? 

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2012, 23:13:02 wysłane przez Astre » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #88 : Wrzesień 21, 2012, 00:48:49 »

Po pierwsze dyskutujemy nie o P. Rajskiej, a o jej naukach i nie o mnie w tym momencie, wiĂŞc nie widzĂŞ powodu ³¹czenia tych tematĂłw. Braku argumentĂłw w dyskusji   nie moÂżna zastÂąpiĂŚ przeniesieniem uwagi na kogoÂś innego .
Po drugie nie czujĂŞ Âżadnego umierania ziemi ( nie kupujĂŞ tych sloganĂłw) ,czujĂŞ jej transformacjĂŞ i transformacjĂŞ innych ludzi, a co za tym idzie rozpad wszystkiego co jest zuÂżyte, zakÂłamane i zbĂŞdne.
Nie dam siĂŞ zakrĂŞciĂŚ zastraszaniem o gadach , wĂŞzach , smokach i innych groÂźnych ktĂłrzy za chwilĂŞ mnie zjedzÂą.
Nie ma Âżadnej czarodziejskiej ró¿dÂżki ni cudownych ksi¹¿ek o budowie kosmosu , ktĂłre mogÂą zastÂąpiĂŚ Ludziom drogĂŞ ich rozwoju osobistego. Takie osoby ze swoimi rewelacjami  kosmicznymi odwracajÂą tylko  uwagĂŞ innych od najwaÂżniejszej sprawy , ktĂłrÂą jest etyka Âżycia i wiĂŞkszy poziom uczuĂŚ w stosunku do siebie oraz caÂłego Âświata zewnĂŞtrznego.
Zatem nie waÂżne czy ktoÂś jest naukowcem czy sprzÂątaczkom , waÂżne jak Âżyje i co sposĂłb jego Âżycia czyni dobrego jemu i innym ludziom.

Jak to zrozumiesz to za Âżadne pieniÂądze nie splamisz siĂŞ pracÂą ktĂłrej efektem jest rozpacz , bĂłl i cierpienie innych ludzi, bo siejesz  niskie wibracje i zbierzesz ich plon.
Zatem powtĂłrzĂŞ jeszcze raz nie poziom informacji o czym kolwiek jest dowodem rozwoju kogoÂś a sposĂłb Âżycia czyniÂący dobro.A wiĂŞksze  dobro moÂże czyniĂŚ ekspedientka w sklepie z uÂśmiechem i sercem traktujÂąca wszystkich klientowski niÂż ktoÂś kto przeczytaÂł , poznaÂł i przekazuje informacje z ksiÂąg w ktĂłrych zawarte sÂą najwiĂŞksze sekrety istnienia.

Chcesz wiedzieĂŚ co robiĂŞ dla dobra mojego i innych ludzi? ÂŻyjĂŞ godnie , w sposĂłb prawy , pochylam siĂŞ nad potrzebami innych i staram siĂŞ zawsze przynosiĂŚ wsparcie i uÂśmiech nie czekajÂąc nigdy na ÂżadnÂą zapÂłatĂŞ , nie wyglÂądajÂąc nigdy Âżadnej korzyÂści.
ÂŻyjĂŞ skromnie fizycznie ale bardzo bogato duchowo i jestem z tego powodu bardzo ale to bardzo szczĂŞÂśliwa. UÂśmiech


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #89 : Wrzesień 21, 2012, 08:31:12 »

cyt Astre
Cytuj
Tymczasem Matka Ziemia umiera, a My razem z niÂą.
Czujesz ten bĂłl ?

Co za brednie. I po co to komu? No chyba, ze globalne straszenie, bo czymze innym niz strachem mozna trzymac chlam w ryzach.

Co do p. Rajskiej zas, to wiedze otrzymana wykorzystala piszac ksiazke (czy ksiazki). Czyli czula potrzebe podzielenia sie z tym, a nie przekazu cichaczem. Kiara tez moglaby ksiazke napisac, bo jej przemyslenia sa rowniez trafne, i tez jestem pewna, ze wiedza skads przyszla. Nie wiem, jak zyje, ale dzieli sie z reszta ogolu i to tez jest forma nauczania.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #90 : Wrzesień 21, 2012, 09:02:51 »

Jeœli tylko maj¹ ich piec uszy, to mo¿emy im jeszcze podokuczaÌ. Jeœli chodzi o naszych lajt... (no sami siê tak nazwali), to widaÌ, ¿e znacznie ³atwiej jest napisaÌ m¹dr¹ ksi¹¿kê, ni¿ utrzymaÌ postawê na co dzieù. I nie wa¿ne czy ktoœ usi³owa³ wyt³umaczyÌ, czy nie. Nie ma wydarzenia - nie ma t³umaczenia.
Lady gdzieœ tu próbowa³a okreœliÌ postawê lightworkers. To doœÌ trudne. Myœlê, ¿e wiêkszoœÌ prawdziwych lightworkers pracuje po cichu, w cieniu - nie pchaj¹ siê "na afisz". St¹d trudno ich sklasyfikowaÌ, jeœli ktoœ musi. Czy tych g³oœnych mo¿na zaliczyÌ do tej grupy? Moim zdaniem mo¿na, bo propaganda te¿ jest potrzebna i oni s¹ nieco przekrzywion¹, ale twarz¹ pozosta³ych, którzy dzia³aj¹ spokojnie.
Lightworkers to dziwne twory. Sami siebie tak nazywaj¹, dla kogo pracuj¹ ? Zapewne odpowiedzi siê posypi¹, ¿e dla dobra ludzi i ludzkoœci, dla Œwiadomoœci, dla Œwiat³a, dla Boga, i czego tam jeszcze nie podpi¹Ì, ale tak na prawdê pucuj¹ tylko ludzkie JA , poczucie wa¿noœci i wielkoœci Cz³owieka. No i koncepcje, prawdy jedyne, objawione siê mno¿¹ jak króliki z kapelusza Du¿y uœmiech

To samo robiÂą niemal wszyscy "mistrzowie new age". Nawet tacy, ktĂłrzy stanowczo odcinajÂą siĂŞ od New Age. Bez wzglĂŞdu na pobudki i cele (domniemane lub faktyczne) , to nawet KiarĂŞ moÂżna by nazwaĂŚ LightworkerkÂą DuÂży uÂśmiech

W skrĂłcie sprowadza siĂŞ to do RELIGII , wyznania , ktĂłre moÂżna podsumowaĂŚ tak :
Cytuj
ÂżyczĂŞ im przetarcia oczu i zrozumienia iÂż mistrzem kaÂżdy ma byĂŚ dla siebie
A jeszcze krócej chodzi o RELIGIÊ JA .

I wszystkie opcje graj¹ do tej brameczki, a to, co na tym ¿eruje tylko zaciera rêce. Odzwierciedleniem tego jest œwiat w którym ¿yjemy, politycy walcz¹, Paùstwa walcz¹ , wiêkszoœÌ walczy o och³apy DLA SIEBIE ,a lush zbieraj¹ hodowcy króliczków-JA hihihi

Och jest ich wielu, na prawdĂŞ i sÂą bardzo ZaÂświatowi rĂłwnieÂż. Po co majÂą siĂŞ wcielaĂŚ i ponosiĂŚ trudy egzystencji, jak im lush spÂływa  przez sztuczne implanty ? Majstersztyk. A implanty bĂŞdÂą walczyĂŚ o SIEBIE i budowaĂŚ z tego RELIGIÊ nawet wiĂŞc system siĂŞ samonapĂŞdza DuÂży uÂśmiech I nawet nie trzeba tego pilnowaĂŚ.

Na szczĂŞÂście hodowcy przegiĂŞli z kontrolÂą. ÂŻycie siĂŞ budzi  ze snu iluzji DuÂży uÂśmiech

@Astre
Cytuj
A p³ytkie i b³êdne interpretacje s¹ nieodpowiedzialne i mog¹ narobiÌ szkody.I ju¿ narobi³y i tu nie chodzi tylko o J.Rajsk¹, bo problem jest globalny !
OczywiÂście, Âże problem jest globalny z powodu globalnej edukacji, walki z Wiedzeniem Intuicyjnym poprzez przymusowe znakowanie ludzkiej hodowli (numerki przy narodzinach) , poprzez edukacjĂŞ, wychowanie, aÂż do zaganiania do zagrĂłd -farm Systemu, obozĂłw pracy.

W tym kontekœcie , kontekœcie sensu i celu œwietnie wypowiada siê Astre . Siêgnijmy poza formê i treœÌ. Komu to ma ostatecznie s³u¿yÌ ?
odp : KOMUÂŚ .

Owszem i w równym stopniu tzw lightworkers s¹ odpowiedzialni za uprawianie "swojej" grz¹dki dla obcych panów. Tyle, ¿e jest to grz¹dka nieco inna ni¿ si³owe prasowanie umys³ów, ale przez to nie mniej groŸna. Oni daj¹ ludziom z³udn¹ nadziejê. Z³udn¹, bo opart¹ na fa³szywym za³o¿eniu , na wierze w to, ¿e JESTEŒ.

@Kiara
Cytuj
Zatem nie rozumie roztrzÂąsania jej wiarygodnoÂści ? Ona  jest przedstawicielem pewnej opcji , ktĂłra chce zdominowaĂŚ ludzi swoimi rewelacyjnymi informacjami w pewnym sektorze wiedzy. Ale poniewaÂż nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w w globalnej ewolucji , nie jest czynnikiem wznoszenia siĂŞ LudzkoÂści , a wrĂŞcz przeciwnie blokuje uwagĂŞ na technicznych informacjach miast propagowaĂŚ otwieranie dostĂŞpu do wÂłasnej wiedzy wewnĂŞtrznej moÂżna niÂą wodziĂŚ ludzi za nos.
Bardzo dobrze, ze to widzisz Kiaro, ale jakoÂś nie potrafisz tego zobaczyĂŚ u siebie, tak jak na to wskazaÂł Astre .

(Astre do Kiary : RĂłwnieÂż informacje pochodzÂące od Ciebie siĂŞ zdeaktualzujÂą.)

I nie chodzi o TwojÂą osobĂŞ, bo jesteÂś tylko cynglem w rĂŞkach MyÂślicieli, ale o sens i cel pracy ,ktĂłrÂą wykonujesz.
Informacje z myÂślicielskich stref rĂłwnieÂż siĂŞ rozpÂłynÂą niczym mgÂła. SÂą rozpaczliwÂą prĂłbÂą wejÂścia w nowy Âświat, ktĂłrego nikt, nawet sam StwĂłrca ( o czym byÂło w jednym z przekazĂłw (snĂłw) ,ktĂłry wrzuciÂł Songo byÂło) nie jest w stanie przewidzieĂŚ.

Pewne jest jedynie to, Âże zmiana idzie i rozpuszczenie wszystkich ukÂładĂłw, treÂści i pieczoÂłowicie budowanych latami systemĂłw wartoÂści.
Komu Âżal tego , ten popÂłynie za tymi treÂściami i tam zostanie ... sam. No, chyba, Âże do swojej strefy naÂściÂąga wyznawcĂłw DuÂży uÂśmiech

@Astre
Cytuj
Bo przecieÂż  wszystko jak za machniĂŞciem czarodziejskiej ró¿dÂżki siĂŞ zdeaktualizuje.
To da siĂŞ zrobiĂŚ Chichot
Ale jednoczeÂśnie dla opornych bĂŞdzie to dÂługi i bolesny proces. ZaleÂży na jaki radykalizm Ciebie staĂŚ hahaaha.

@Kiara
Cytuj
Po drugie nie czujĂŞ Âżadnego umierania ziemi ( nie kupujĂŞ tych sloganĂłw) ,czujĂŞ jej transformacjĂŞ i transformacjĂŞ innych ludzi, a co za tym idzie rozpad wszystkiego co jest zuÂżyte, zakÂłamane i zbĂŞdne.
A z tym wnioskiem tu rezonuje akurat. Rozpad wszystkiego , kaÂżdej wieÂżyczki z pereÂłek treÂści , przekonaĂą i wyobraÂżeĂą. Oto transformacja , a nie umieranie, chociaÂż niektĂłrym to siĂŞ bĂŞdzie z utratÂą Âżycia kojarzyĂŚ. A to zaledwie tylko Ty znikniesz DuÂży uÂśmiech

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #91 : Wrzesień 21, 2012, 09:18:43 »

Chyba jednak najwiĂŞkszy problem mamy z nazewnictwem. Nauczanie zdecydowanie wszystkim kojarzy siĂŞ Âźle. Niestety to skojarzenie wprogramowaÂł nam system i jego pozbycie siĂŞ jest niesamowicie trudne, tak, jak przyzwyczajeĂą. W systemie trzeba byÂło siĂŞ nauczyĂŚ od - do i ciĂŞ sprawdzano, nie waÂżne co to byÂło, ale zbyt efektywne nie byÂło, bo byÂł jakiÂś rodzaj przymusu.
Co chwilĂŞ ktoÂś tu oskarÂża KiarĂŞ o "nauczanie", a ona siĂŞ broni, Âże tylko prezentuje "swojÂą prawdĂŞ lub wiedzĂŞ".
Popatrzmy na stary plemienny / wspólnotowy "system" nauczania, a w³aœciwie jego brak. Dzieci krêci³y siê wokó³ starców, mêdrców, dziadków i babÌ, s³ucha³y i pyta³y o to co je aktualnie interesowa³o. I nauka by³a natychmiastowa i jednorazowa i zapamiêtana, bo przyjêta z uwag¹.
Czyli efektywny system to pobranie informacji zgodnej z potrzebÂą ucznia w czasie dla niego dogodnym.
Podobnie mamy na forum, wymienione "grono" prezentuje jak¹œ wiedzê, a "uczeù" odbiera to co mu pasuje, zdecydowanie nie wszystko jest dla wszystkich.
WiĂŞc wszelkie uwagi, docinki i walki z prezentujÂącymi jakiÂś materiaÂł na prawdĂŞ sÂą bezsensowne, a w zasadzie sÂą prĂłbÂą cenzurowania wedÂług "wÂłasnej wiedzy", a czasami braku takowej.
OczywiÂście moÂżemy polemizowaĂŚ z "cudzÂą" prawdÂą, czy wiedzÂą, przedstawiajÂąc swojÂą, ale to inny poziom dyskusji, a odbiorcy wybiorÂą z czym im po drodze.
KaÂżdy prezentuje swojÂą wiedzĂŞ i prawdĂŞ aktualnÂą na moment prezentacji, to moÂże siĂŞ zmieniĂŚ i po to  jest dyskusja, ale zwalczanie cudzych poglÂądĂłw to juÂż przesada.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #92 : Wrzesień 21, 2012, 09:25:29 »

Cytat: east
Rozpad wszystkiego , kaÂżdej wieÂżyczki z pereÂłek treÂści , przekonaĂą i wyobraÂżeĂą. Oto transformacja , a nie umieranie, chociaÂż niektĂłrym to siĂŞ bĂŞdzie z utratÂą Âżycia kojarzyĂŚ. A to zaledwie tylko Ty znikniesz  DuÂży uÂśmiech

east siĂŞ pojawi, poniewaÂż jest przekonany Âże nie istnieje  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #93 : Wrzesień 21, 2012, 09:30:17 »

east nie istnieje, ale myÂśli przepisujÂące sie tutaj juÂż "wiedzÂą" , Âże Âżycie nie zniknie . Jest tylko ono. CaÂła reszta siĂŞ zdekomponuje.
East teÂż nie wie, co bĂŞdzie.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #94 : Wrzesień 21, 2012, 09:53:30 »

Cytat: east
Lightworkers to dziwne twory. Sami siebie tak nazywajÂą, dla kogo pracujÂą ?

Tak, trudno za nimi trafiÌ, bo nazwa zwodnicza i mo¿na j¹ podpi¹Ì niemal pod ka¿dego, kto niesie niby oœwiecenie.
To tak jak z GalaktycznÂą FederacjÂą. PĂłki byÂła po naszej stronie byÂła GalaktycznÂą FederacjÂą, jak przeszÂła na stronĂŞ ZETA/DRACO stali siĂŞ GalaktycznÂą FederacjÂą ÂŚwiatÂła.
No przecieÂż niosÂą ÂświatÂło, oÂświecenie ludeczkom, prawda?
Trzeba uwaÂżaĂŚ, rĂłwnieÂż z tymi, ktĂłrzy posÂługujÂą siĂŞ tymi "Âświetlanymi" nazwami.
Nie twierdzĂŞ, Âże wszyscy mÂącÂą nam we Âłbach, ale gros z nich, jak najbardziej. DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #95 : Wrzesień 21, 2012, 10:02:34 »

Cytuj
east nie istnieje, ale myÂśli przepisujÂące sie tutaj juÂż "wiedzÂą" , Âże Âżycie nie zniknie . Jest tylko ono. CaÂła reszta siĂŞ zdekomponuje.
East teÂż nie wie, co bĂŞdzie.

 DuÂży uÂśmiech

To inaczej

MyÂśli przepisujÂące siĂŞ tutaj stanÂą siĂŞ przekonaniami i wyobraÂżeniami easta, ktĂłry oÂżyje.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #96 : Wrzesień 21, 2012, 10:10:17 »

Proponuje powtorke z historii nauczania w Polsce (choc nie wiem, czy na mapie juz byla).

Sylwetka Grzegorza Piramowicza - jezuity.

I oto cyt. z wiki, ale dajacy do myslenia.

"NajwiĂŞksze jednak osiÂągniĂŞcie wydawnicze w dziedzinie nauki elementarnej stanowiÂą „PowinnoœÌ nauczyciela” Piramowicza, zaliczane do klasycznej polskiej literatury pedagogicznej. DzieÂłko to skÂłada siĂŞ z czterech czĂŞÂści. W pierwszej szkicuje Piramowicz sylwetke wzorowego nauczyciela szkoÂły parafialnej, w drugim mĂłwi o fizycznym wychowaniu dzieci, w trzeciej o sprawach wychowawczych, czwartÂą poÂświĂŞca problemom metodycznym. Bardzo wysoko ustanawia Piramowicz wymarzony przez siebie wzĂłr nauczyciela parafialnego. Ma to byĂŚ osoba o wielkiej wewnĂŞtrznej kulturze, o szerokim widzeniu zadaĂą wychowawczych i spoÂłecznych, wreszcie o humanitarnym, nasyconym wraÂżliwoÂściÂą pedagogicznÂą stosunku do dziecka. Winien posiadaĂŚ odpowiednie przygotowanie naukowe do pracy w szkole, a jednoczeÂśnie potrzebĂŞ ustawicznego samoksztaÂłcenia, pog³êbiania wiedzy, znajomoœÌ wybitnych wspó³czesnych mu twĂłrcĂłw, wÂśrĂłd ktĂłrych wymienia Bacona, Rollina, Fleury’ego. Trzeba odrzuciĂŚ dawny model nauczyciela wiejskiego niegodny zawodu pedagoga. „Jest zatem powinnoÂściÂą twojÂą- zwraca siĂŞ Piramowicz do nauczyciela- sposobiĂŚ siĂŞ do tej wielkiej wagi posÂługi dla ludzi. Nie rozumiej, Âże kiedy umiesz czytaĂŚ, pisaĂŚ i liczyĂŚ, juÂż jesteÂś zdatny, jak naleÂży dawaĂŚ wychowanie dzieciom”. Nauczyciel musi siĂŞ rĂłwnieÂż poczuwaĂŚ do solidarnoÂści z ludem, „broniĂŚ ich krzywdy upominajÂąc krzywdzicielowi od dworu i urzĂŞdu”.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2012, 10:11:58 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #97 : Wrzesień 21, 2012, 10:46:54 »

east.
Cytuj
east nie istnieje, ale myÂśli przepisujÂące sie tutaj juÂż "wiedzÂą" , Âże Âżycie nie zniknie . Jest tylko ono. CaÂła reszta siĂŞ zdekomponuje.
East teÂż nie wie, co bĂŞdzie.
O tak zniknie wszystko co jest fizyczne pozostanie tylko to kom jesteœ Twoje JAM JEST bowiem jest on rdzeniem osobowoœci energetycznej ka¿dego z nas , jest czyst¹ œwietlist¹ energi¹. Energia jest niezniszczalna zatem w tej ca³ej transformacji i dematerializacji pozostanie tylko ONA. I to ONA sama zdecyduje o tym co bêdzie tworzy³a i jak w przestrzeni w której znajdzie mo¿liwoœÌ dalszego swojego rozwoju. W jakiej przestrzeni? Zgodnej harmonijnie z jej wibracj¹, jej œwiat³oœci¹ i jej wol¹ w³asnego wzniesienia.
Po co wiĂŞc siĂŞ upieraĂŚ przy odchodzÂących formach materialnych i zachÂłystywaĂŚ przemijajÂącÂą wiedza na ich temat?

Kiedy tak naprawdĂŞ waÂżna jest  tylko wiedza duchowa o moÂżliwoÂści osobistego rozwoju , o naszych blokadach energetycznych oraz sposobach wychodzenia ponad nie. zrozumienie nieprzemijajÂących zasad rozwoju duchowego , poznanie systemu wartoÂści , ktĂłry albo wznosi albo blokuje wznoszenie ewolucyjne jest ( moim zdaniem) o wiele bardziej cenne ( szczegulnie w naszych czasach) niÂż poznanie zasad dziaÂłania najbardziej nowoczesnych technologii Âświata , ktĂłry za "piĂŞĂŚ minut" nie bĂŞdzie juz istniaÂł.
Owszem dla wielu jest to pasjonujÂąca wiedza, zwodzi i daje chwilowe poczucie wielkoÂści i wyjÂątkowoÂści , ale to tylko chwilowe majaki.
To co zostanie i przetrwa oraz stanie siê baz¹ naszej egzystencji w nowym wymiarze to osobista wibracja , jej moc i œwiat³oœÌ oraz barwa i tylko tyle poniewa¿ JESTEŒMY WIECZNYMI ENERGIAMI i tylko chwilowymi LUDMI.

Zatem z tego jakimi jesteœmy Energiami stworzymy sami dla siebie formê i obraz twórczego nowego Cz³owieka. Jednak tylko z tego co niesie w sobie nasza m¹droœÌ i moc energetyczna.

A rozwój duchowy wobec ziemi i zaœwiatów? My wszyscy go tworzymy MY którzy jesteœmy ogniwami w ³aùcuchu zdarzeù otaczaj¹cym ca³¹ ziemiê. £aùcuch nie sk³ada siê z jednego ogniwa i nie ma w w nim wa¿nych i mniej wa¿nych , wszystkie s¹ potrzebne i niezbêdne, ale jedne s¹ silniejsze inne s³absze mieni¹ce siê ro¿nymi barwami.
A, pisanie ksi¹¿ek? Dla mnie to nie jest waÂżna sprawa , tak siĂŞ utarÂło w naszym spoÂłeczeĂąstwie iÂż ludziom je piszÂącym nadaje siĂŞ rangĂŞ  wiĂŞkszÂą niÂż innym. Tak ludzie ustanowili czasowo , dlaczego? Bo trudnoœÌ ich wydawania byÂła miara siÂły tych ludzi , bo czĂŞsto stanowiÂły jedyne ÂźrĂłdÂło informacji i , bo cena za niÂą pÂłacona byÂła walorem wyjÂątkowoÂści ich posiadaczy... tak byÂło. Dzisiaj jest inaczej, jest ÂłatwoœÌ i bezmiar informacji trudnych do weryfikacji w prawdomĂłwnoÂści. Ale teÂż ze wzglĂŞdu na inne moÂżliwoÂści pobierania wiedzy , ksi¹¿ka jest ograniczonÂą bardzo moÂżliwoÂściÂą jej przekazu.

Ja wybraÂłam inaczej stosownie do czasu i siÂły mojego przekazu , zdecydowanie wolĂŞ dzieliĂŚ siĂŞ mojÂą wiedzÂą przez net, wiĂŞksza duÂżo iloœÌ czytelnikĂłw ( sprawdziÂłam statystyki tego forum , to okolu 8000 dziennie czytelnikĂłw) , to jedno. A drugie wiedza moja ewoluuje ( odkrywam na nowo jej nowe aspekty) mam moÂżliwoœÌ na staÂłe jej korekty , czego nie ma w ksi¹¿kach. A trzecia sprawa zainteresowanie niÂą i moc energetyczna moja oraz akceptujÂących jÂą czytelnikĂłw wpisuje jÂą w pole morfogenetyczne jako wiedzĂŞ pÂłynÂącÂą w przestrzeni z wdychanym powietrzem do wszystkich ludzi. Jak? Poprzez nowo modelowane czÂąstki wody zawarte w nim z bardziej doskonaÂłym wzorcem inspirujÂącym ze swojego przekazu do nowych decyzji , ale juÂż z wyÂższego poziomu ÂświadomoÂści. To proces , ktĂłry trwa wiele lat, do dÂługa  i Âżmudna praca , ktĂłra naprawdĂŞ przynosi efekty.
Zatem posiadaj¹c t¹ wiedzê wola³am byÌ bardzo aktywna w przekazie mojej informacji na forum ni¿ zaj¹c siê pisaniem ksi¹¿ek.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #98 : Wrzesień 21, 2012, 11:36:55 »

Slusznie zrobilas Kiaro, wybralas zywe slowo. Ale kiedys mozesz spisac memuary, starczy poczytac Twe posty, zanim zrobi to kto inny.
8000 czytelnikow, to nieslychane. W innym watku stoi, ze 700 utworzylo Nowe Krolestwo w Europie Szok

MrugniĂŞcie

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #99 : Wrzesień 21, 2012, 11:55:24 »

Cytuj
east nie istnieje, ale myÂśli przepisujÂące sie tutaj juÂż "wiedzÂą" , Âże Âżycie nie zniknie . Jest tylko ono. CaÂła reszta siĂŞ zdekomponuje.
East teÂż nie wie, co bĂŞdzie.

 DuÂży uÂśmiech

To inaczej

MyÂśli przepisujÂące siĂŞ tutaj stanÂą siĂŞ przekonaniami i wyobraÂżeniami easta, ktĂłry oÂżyje.
JednakowoÂż utrzymanie "wycofania" wobec tego co siĂŞ tu z myÂśli przepisuje nie zrekonstruuje juÂż easta , nie oÂżywia jEGO golema .
To, co postawione raz we  wszechogarniajÂącym  Âświetle nie rzuca swojEGO cienia DuÂży uÂśmiech

Widaæ od razu gdyby siê zrekonstruowa³o , "o¿y³o" JA. A wtedy CI¡Æ ³eb hydrze Du¿y u¶miech

@Kiara
Cytuj
O tak zniknie wszystko co jest fizyczne pozostanie tylko to kom jesteÂś Twoje JAM JEST
Odwrotnie. Doœwiadczenie ¿ycia pokazuje, ¿e to co fizyczne istnieje dalej, nic nie znika - ha , jak sobie wyobra¿asz znikniêcie ŒWIADOMOŒCI ? (œwiadomoœÌ=energia=masa) . Zniknie tylko poczucie "Moje JAM JEST". Doœwiadczenie pt "east" "widzi" , ¿e owo znikniêcie nie zabija ¿ycia, a przeciwnie, nagle wszystko o¿ywa Chichot . Wszystko jest ¿ywe, we wszystkim jest "ona" czyli ŒwiadomoœÌ - nie ma w tym tylko Ciebie Du¿y uœmiech
To, co Âżywe komunikuje siĂŞ teraz ze swoim istnieniem. Teraz.

Cytuj
Po co wiĂŞc siĂŞ upieraĂŚ przy odchodzÂących formach materialnych i zachÂłystywaĂŚ przemijajÂącÂą wiedza na ich temat?
No nie ma co siê upieraÌ. Modele te te¿ nie od razu znikn¹ zasilane przez swoich wyznawców, ale jakieœ wyzerowanie wiedzy nast¹pi. Ksi¹¿ki dyktowane przez kolesi z zaœwiatów równie¿ siê rozp³yn¹. "To te¿ minie " (co bardzo rozweseli³o Salomona Du¿y uœmiech ).

Cytuj
wznoszenie ewolucyjne jest ( moim zdaniem) o wiele bardziej cenne ( szczegulnie w naszych czasach) niÂż poznanie zasad dziaÂłania najbardziej nowoczesnych technologii Âświata , ktĂłry za "piĂŞĂŚ minut" nie bĂŞdzie juz istniaÂł.
PieczoÂłowicie budowane systemy wartoÂści i wznoszenie tzw ewolucyjne (ja sobie dla siebie i przez siebie) teÂż sÂą bezwartoÂściowe, bo juÂż wÂłaÂściwie jest "za sekundĂŞ przed" tym jak mijajÂą, albo i nawet po ich czasie DuÂży uÂśmiech

Cytuj
Owszem dla wielu jest to pasjonujÂąca wiedza, zwodzi i daje chwilowe poczucie wielkoÂści i wyjÂątkowoÂści , ale to tylko chwilowe majaki.
Dobrze ,Âże to widzisz juÂż Kiaro. Gorzej Âże nie widzisz iÂż "Twojej" wiedzy to teÂż dokÂładnie dotyczy MrugniĂŞcie
Cytuj
To co zostanie i przetrwa oraz stanie siê baz¹ naszej egzystencji w nowym wymiarze to osobista wibracja , jej moc i œwiat³oœÌ oraz barwa i tylko tyle
"Tylko tyle" to brzmi jak eufemizm DuÂży uÂśmiech
Oto bowiem szczycisz siĂŞ mocÂą , barwÂą i osobistÂą wibracjÂą, a przecieÂż to co najwyÂżej chwilowy przejaw tu i teraz. Nic specjalnego, ani wyjÂątkowego - ot chwilowe poczucie wielkoÂści i wyjÂątkowoÂści, takie chwilowe majaki.

Nic z tego nie jest prawdziwe. Nie jesteœmy energiami. ŒwiadomoœÌ tworzy ten i "tamten" œwiat i wszystkie formy tu i "tam". Nie ma nic wiecznego prócz wibruj¹cej i zawsze zmiennej Œwiadomoœci d¹¿¹cej zawsze KU doskona³oœci, ale jej nie osi¹gn¹wszy , niczym liczba niewymierna PHI .
Niewymierna, lecz harmoniczna , rekursywna i niedestrukcyjna.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 x22-team watahaslonecznychcieni ostwalia maho