Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 21:59:06


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 765132 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1350 : Październik 07, 2012, 10:30:52 »

Tak Lady, może być. Oczywiście tytuły nadawców przekazów są dowolne, tak jak ja sobie swobodnie wybrałem swój nick.
Zawsze piszę, że każdy decyduje sam, co mu pasuje, a co nie. Czy usłucha podpowiedzi Kiary, czy Lady to też wyłącznie jego sprawa.
Jednak powtórzę jeszcze raz - nie potępiałbym wszystkiego w czambuł - chodzi o przekazy.
Oczywiście każdy ma prawo przekonywać innych do swojej opcji, tak jak i ty. Co ugra w tej grze to jego, czasami, może najczęściej chodzi o energię, również to, na co zwracamy uwagę.
Gdzieś to było, dla mnie to nie geometria tworzy życie, geometria jest zapisem życia i nie wystarczą merkaby i tetra... i kwiaty aby stworzyć życie, potrzeba coś znacznie więcej, gdzieś chyba Kiara próbowała to tłumaczyć. Fakt to jest pewna droga rozwoju, jak każda wiedza zresztą.
Z tymi drogami "rozwoju", to może stańmy na stanowisku, że każdy ma swoją indywidualną z indywidualnie dopasowanym tempem.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1351 : Październik 07, 2012, 10:37:22 »

blu cyt
Cytuj
Gdzieś to było, dla mnie to nie geometria tworzy życie, geometria jest zapisem życia i nie wystarczą merkaby i tetra... i kwiaty aby stworzyć życie, potrzeba coś znacznie więcej, gdzieś chyba Kiara próbowała to tłumaczyć. Fakt to jest pewna droga rozwoju, jak każda wiedza zresztą.

No i tu robisz blad. To tak, jakbys powiedzial, woda pochodzi z kranu! Mrugnięcie
Algorytm jest skomplikowany, informatyczny, materializacja programu to geometria.
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1352 : Październik 07, 2012, 11:01:23 »

Zostańmy przy swoich poglądach, ja twierdzę, że geometria nie tworzy, tylko jest zapisem tworzenia.
To najwyżej jest wykres algorytmu, jeśli przyjąć twoją wersję "tworzenia".
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1353 : Październik 07, 2012, 11:21:14 »

Wlasnie pracuje nad ciekawymi alternatywnymi metodami uzdrawiania. Zainspirowaly mnie do tego nauki Sanjeevini, taki rodzaj radioniki. W skrocie chodzi wlasnie o zastosowanie geometrii do wyrownywania odchylen od punktow symetrii glownie w meridianach.
Metoda moze byc rowniez stosowana na odleglosc.

O tym pisal rowniez Gregg Braden.

Na tym polega przejscie do 5D, ze nastapi weryfikacja wiedzy i to co kiedys bylo przez oficjalna nauke uznane jako szarlataneria, byc moze okaze sie high-tech oraz pomoca dla cierpiacych bez potrzeby. Ludzie zostana oswieceni, ale wybor bedzie dalej nalezal do nich.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1354 : Październik 07, 2012, 11:56:48 »

Witaj songo Uśmiech
Kiedys wstawiałeś na forum link do strony ,gdzie można było sprawdzić KIN dnia,ale nie mogę tego znaleźć.Czy mógłbyś podac jeszcze raz ?

Dziękuję , pozdrawiam i miłej niedzieli życzę Uśmiech
http://www.maya.net.pl/_pl/metryka.php?LANG=pl
http://www.maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=kalendarz
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1230.msg87036#msg87036

« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 19:01:14 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1355 : Październik 07, 2012, 12:07:44 »

lady...

Cytuj
materializacja programu to geometria.
..... ale żeby coś zmaterializować to coś musi mieć inny wymiar gdzieś indziej... materializacja to tylko efekt końcowy czegoś energetycznego co powstaje niezależnie od tego czy dokonamy tej materializacji czy nie.

Wiemy już bardzo dokładnie ( od Dana Wintera , a myślę iz nie tylko od niego) iż tylko miłość tworzy , tylko ona zagina przestrzeń, tworzy na płaszczyźnie , lub w przestrzeni miłości i z miłości o różnych poziomach wibracji , które zagęszczamy do kolejnych  poziomów twardości materii. Opisać i zrozumieć ten proces możemy za pomocą geometrii ale nie tylko geometrii. Znając zasady geometrycznego opisu uznajemy , ale tylko uznajemy iż tworzymy świat geometrycznie, jednak naprawdę tak nie jest, my tylko odczytujemy geometrycznie to tworzenie. Geometrycznie bo tak przyjęliśmy za właściwe w tym wymiarze , jako dobry i wlaściwy  sposób komunikacyjny dla nas.
Zatem znając geometryczny język zapisu , możemy dzięki niemu tworzyć ale nie stwarzać, i przetwarzać z już stworzonych wzorców. Na tym polega zasadnicza różnica tego pojęcia.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1356 : Październik 07, 2012, 12:14:31 »

Kiara

Cytuj
..... ale żeby coś zmaterializować to coś musi mieć inny wymiar gdzieś indziej... materializacja to tylko efekt końcowy czegoś energetycznego co powstaje niezależnie od tego czy dokonamy tej materializacji czy nie.

Przyjmij taka wersje, w ktorej nie ma czasu. Czyli wszystko jest jednoczesnie. Tu nie ma planu wielkiego architekta, budowniczych, i efektow koncowych. Jest jedno (o ktorym zreszta czesto wspominasz). To jedno polega na postrzeganiu. Calosc jest juz od dawna zapisana i przeszlosc i przyszlosc, geometria to pokazuje, bo jest czescia materialna tego programu.
Te punkciki na niebosklonie to nasze zycie wieczne. Geometria.

Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1357 : Październik 07, 2012, 14:15:20 »

Ja tylko apeluje do szacownego blu by się nie obrażał i wypije pifko za jego zdrówko Duży uśmiech
Dobrze jest poczytać też i innych bo np szacowna Fair Lady słusznie zauważyła, że ci z tych ,,wymiarów" że tak nie bójmy się wyrazić skomlą Duży uśmiech
to pa  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 14:15:49 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1358 : Październik 07, 2012, 19:52:41 »

Przebisniegu, mnie trudno obrazić, a ciebie o taką chęć podejrzałbym jako ostatniego. Zdrówka nigdy dość, więc się polecam.
Ostatnio po aferze Grega Gilesa mamy mało przekazów od galaktycznych. Dziś spróbujemy nadrobić te zaległości krótkim przekazem od Miry.


Wiadomość od Miry, Plejadanki z Wysokiej Rady (obecnie współpracuje z Radą Ziemi)
 
Witajcie, jestem Mira. Pozdrawiam was z Ziemskiej Rady i od nas wszystkich, którzy mają wasze dobro na sercu. Mamy 100% naszej koncentracji na Was. To, co dzieje się na Ziemi teraz jest monumentalne. Czy to są wasze oceany, rdzeń Ziemi, wasz ekosystem, pogoda, susze, wybuchy wulkanów i trzęsienia ziemi, wszystko przyczynia się do wyrównania i zrównoważenia energii Ziemi.
 
Niektóre z tych energii wpływają na wasze życie osobiste w postaci związków, finansów i przemiany osobistej. To się dodaje do zmian w najwspanialszym sensie. Wielu ma problemy z dostrojeniem i dostosowaniem do tych głównych sił. Prądy biegną mocno po całej planecie. Każdy je czuje w taki czy inny sposób. Tego nie robi się dla biznesu, jak zwykle.
 
Macie wstrząsy polityczne i gospodarcze, wstrząsy w niektórych kluczowych miejscach. Miejcie na uwadze, że to przyczynia się do tworzenia nowego sposobu bycia na Ziemi. Gdy smutne może być widząc jak stare się wymyka, ważne jest, aby pamiętać, aby powitać nowe w waszych sercach. Skąd wiecie, że nie będzie lepiej? To będzie o wiele lepiej.
 
Obserwujemy, jak bardzo ludzie lubią spędzać czas w przeszłości, nawet jeśli jest bolesna. Znajome wydaje bezpieczniejsze dla jakiegoś powodu, co my spotykamy jako niezwykłe. W Plejadach nie ma zawieszenia. Jesteśmy obecni na każdej części chwili w Teraz. To przynosi nam pokój. Większość ludzi musi jeszcze nauczyć się tej Obecności, ale przez niektóre z tych sytuacji, w których możecie się znaleźć przygotowujecie drogi dla dalszego zrozumienia tego sposobu bycia.
 
Stwarzacie drogi wejścia, gdy dążycie do stworzenia nowej równowagi, gdzie się da. Jest to miłość, która sprawia, że jest to możliwe, jeśli pamiętacie niektóre wypowiedzi waszych duchowych nauczycieli: Z miłością wszystko jest możliwe. To kochającym sercem i akceptującą postawą możecie zbudować mosty z przeszłości do tej chwili Teraz.
 
Całe Stworzenie jest skupione  na Ziemi. Są miliony statków kosmicznych w okolicach czekające na odpowiedni czas Boży, aby się zaprezentować. Chcemy tylko tego, co jest najlepsze dla Was. To, co się dzieje na Ziemi, wpływa na całą Kreację. Nie mamy pozwolenia wymuszać naszej woli na was lub innych systemach planetarnych. Pracujemy razem dla wspólnego dobra.
 
W pozostałej części waszego ziemskiego roku 2012 znajdziecie błogosławieństwa i cuda wszędzie. To część waszych zdolności do manifestacji i tworzenia nowej przyszłości. Spójrzcie na dary we wszystkim i wiedzcie, że wszystko jest okazją do przyjęcia i powitania Światła i jaśniejszej przyszłości.
Jestem Mira

06 października 2012
Channeler: Valerie Donner
http://www.thegroundcrew.com/channeled_messages.htm
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1359 : Październik 07, 2012, 20:55:32 »

Ja dodam tylko iż trzy miesiące trwa pełny cykl energetyczny, ten z napełnianiem maksymalnym energią słońca i nie tylko ziemi rozpoczął się 13 lipca i dopełni się do końca dnia 13 października. Po nim rozpocznie się już końcowy etap transformacji indywidualnej każdego z nas z wykorzystaniem tej energii. Co to znaczy?  Dla każdego coś innego, ale w znaczeniu ogólnym przemiana końcowa ciał fizycznego w subatomowe , dostosowanie go do nowych warunków życia na Nowej ziemi.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1360 : Październik 08, 2012, 09:31:34 »

Zbliżamy się do energetycznego wzgórza - portalu 10-10. Arkturianie zdecydowali się nadać krótki przekaz tematyczny (o Jedności), czego nigdy przedtem nie robili. To kolejna pozycja, która mówi o Jedności jako zestawie odrębności. Jak widać Jedność nie ma nic przeciwko tożsamości.


Arkturianie: O JEDNOŚCI

Pozdrowienia drodzy.
Dużo dzieje się na waszej drogiej ziemi w tym czasie, gdyż światło leje dalej z miejsc na ziemię, których jak dotąd nie jesteście świadomi, ale wkrótce będziecie . Wasze „wiadomości” prezentują wam wszystkim kłótnie i chaos, bo nie mogą innych raportów głosić. Wkrótce będzie przesunięcie w energii i zaczniecie odbierać informacje na temat tych zachodzących zmian w większej głębokości. Wiele krajów jest obudzonych i wdrażają zmiany, o których wy nie słyszeliście. Ci, którzy wybrali pozostać w starym, starają się to zakłócić poprzez swoje przesłania smutku i zniechęcenia. Pamiętajcie, że wam powiedziano, że nie ma być trzeciej wojny światowej lub wojny nuklearnej. Nadano z wysoka, że to nie będzie dozwolone, mimo wysiłków tych, którzy stoją za korzyściami z tego i konsekwentnie będą dążyć do tego.

Te energie mają wpływ także na inne planety tak, jak i na waszą, drodzy. Nie jesteście izolowani, jak byliście skłonni uwierzyć. Jądrowe urządzeń wysyłane w przestrzeń kosmiczną przez wojsko, wpływają nie tylko na ziemię i nie będą akceptowane. Osobiste agendy nie obudzonej mentalności wojskowej nie będą mogły funkcjonować tak, jak w przeszłości.

Teraz, więcej. Wybraliśmy dzisiaj dać wiadomość o Jedności, gdyż widzimy, że tak wielu jeszcze walczy z prawdą jednością. Wielu mówi, "Jak może być tylko jedno, gdy widzę tak wielu Jak może istnieć tylko jedno życie, gdy widzę, rośliny i zwierzęta i tak wielu ludzi, z którymi nie mam nic wspólnego?" Jest tylko jedna wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedząca Świadomość ... Boskie Źródło, tylko to i to wszystko, co jest. Wszystko jest zawarte w tej Boskiej Świadomości i przejawia się na zewnątrz w formie zgodnej ze stanem świadomości człowieka. Bóg manifestuje się jako ... Boskie życie indywidualnie się manifestujące. Taka jest prawda o jedności, wszystko żyje w jednym i jedynym Życiu, jakie istnieje.

Nigdy nie tracisz swojej indywidualności, ewoluujesz i rozrastasz się w ciągle rozwijające się sposoby w każdym życiu. Artysta zaczyna od zainteresowania się prymitywnym rzemiosłem, i w czasie żywotów staje się artystycznym mistrzem. Mały nucący prymitywną melodię dawno temu, po wielu żywotach staje się znanym piosenkarzem. Widać to po tak zwanych "cudownych dzieciach", dusze, które już rozwinęły swój talent w poprzednich życiach. Wielu z was miało swoje obecne dary przedtem, zanim energia na Ziemi spadła do swoich najniższych częstotliwości, a teraz pamiętacie je choć mogą się wam wydawać nowe. Zawsze jest ciągłe rozwijanie waszej indywidualnej ekspresji w JEDNOŚCI.

Wszystko co jest, to "Bóg", i możecie To nazwać jakąkolwiek nazwą, bo TO nie może być zawarte w słowie lub myśli i jest niepoznawalne ograniczonym ludzkim umysłem. Słowo "Bóg" ma negatywny wydźwięk dla wielu. Ci, którzy nazywają siebie ateistami są często bardzo duchowi. To, co oni odrzucają, to są stare koncepcje Boga, które nie współgrają z nimi, gdyż nie ma "placka w niebie", Boga, tylko czekającego, aby błogosławić niektórych i karać innych i oni o tym wiedzą.

Bóg, Źródło, Boska Świadomość, jest wszystkim, co istnieje, i jest zawarta w Tobie, jako Ty. Jesteś jego zamanifestowana ekspresją, zwierzęta również wyrażają to życie, tak jak wszystko, co żyje, ponieważ jest to tylko życie, które jest. Człowiek ma rozpoznać i chronić czystość żyjącej materii, która nie została stworzona po to, aby służyć nieoświeconym kaprysom człowieka, ale przejawia nieskończone formy i różnorodność Bożej ekspresji. Całe życie jest Boskie, i musi być rozpoznane jako takie. Wkrótce nadejdzie czas, kiedy polowanie i zjadanie zwierząt będzie przestarzały i uważane za bardzo prymitywne.

Jesteście twórcami własnego doświadczenia, gdyż interpretujecie to, stosownie do stanu waszej świadomości. Gdy rozwiniecie się głębiej w prawdę, interpretacje i manifestacje zmienią się, stając się wibracyjnie wyższe i wyższe.

Widzicie moi drodzy, to jest podróż, to jest tym, po co jesteście tutaj, aby zrobić i robicie. Nie ma żadnego "Boga" do karania lub chwalenia, jest tylko JEDNO i ta JEDNA wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedząca Świadomość manifestuje Siebie jako WY. Każda nowa i głębsza świadomość tego jest to krok w podróży ku oświeceniu. Mistrzowie których kochacie, po prostu wiedzą to na głębszym poziomie i nie są już zahipnotyzowani przejawami kreacji trzeciowymiarowej świadomości.

Jesteśmy Grupą Arkturian

Channeler: Marilyn Raffaelle
07 października 2012
http://www.onenessofall.com/newest.html
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 09:36:15 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1361 : Październik 08, 2012, 10:05:46 »

Ten przekaz chociaż ma rewelacji treściowych jest bardzo prawdziwy, jesteśmy różnorodnością ( każdy z nas posiada niepowtarzalną , unikalną osobowość i barwę oraz melodię życia inaczej wibrację) ale jesteśmy wyjściowo z tej samej wiecznie trwającej Energii MIŁOŚCI wydzieleni. Inaczej w pewnym momencie obudziła się w poszczególnych Energiach samoświadomość siebie która zdecydowała o podjęciu  osobistej drogi rozwoju. Ale nadal ( chociaż tego nie zauważamy) żyjemy zanurzeni w tym samym oceanie miłości bezwarunkowej i tworzymy z energii , która kiedyś też się przebudzi odkrywając swoją indywidualność i zechce nią żyć.

Zatem jesteśmy równocześnie twórcami , reżyserującymi planu swojej twórczości z identycznej Energii którą sami jesteśmy. A czym się tak naprawdę różnimy między sobą?    Tylko osobistą świetlistością , mocą kreacji i samoświadomością , co przekłada się na rodzaj osobistego  tworzenia w przestrzeni bardzo ciepłej (o dużo wyższej wibracji), albo w zimnej ( przestrzeni o dużo niższej wibracji).
Zarówno jedna i druga przestrzeń tworzenia są możliwością poznawczą wiedzy całkowitej , bowiem składa się ona z pól wiedzy plusa i minusa. Każdy kto chciał by ją osiągnąć jest zobowiązany ją poznać, jednak poznanie to jedno , a chęć zatrzymania życia w przestrzeni minusa to drugie.  Życie musi ewoluować , bowiem wieczna stagnacja doprowadziła by je do zniszczenia, w każdej indywidualności energetycznej istnieje odwieczna chęć poznawania i osiągania wibracji najwyższej. Stąd  biorą się intencje dobra , chęci odczuwania go , życia w nim jako indywidualność i jako zbiorowość.
Kody dobra niesiemy w swojej nad świadomości one są inspiracją do wszelkiej działalności naszej na jego rzecz. I to jest to, co nas łączy jest nam wspólne oraz identyczne dla nas wszystkich, dobro. Sposoby osiągania dobra, doświadczania go, odkrywania czym jest , a czym nie jest, czyli droga poznawcza tworząca nas  jest naszą indywidualnością w tym zbiorze podobieństw.

To jest bardzo piękne, ten taniec Energii-Duszy na tle materii życia tworzący  niepowtarzalną osobowość  wzbogacającą sobą plan wszechistnienia.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 11:53:12 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1362 : Październik 08, 2012, 11:42:21 »

No i ta (Akturian) koncepcja BOGA współgra ze mną. Kiarowy Bóg – PAN, to tylko jedna z
kreacji ŚWIADOMOŚCI, która (tzn. ta cząstka kreacji a nie cała świadomość) nie wiedzieć czemu
przydała sobie znaczenia ponad miarę.  Mrugnięcie A jest, jak wszystko inne jedynie trybikiem we
wszechwładnym życiu, cząstką JEDNOŚCI.

Ale myśleć można o sobie różnie.  Chichot To się nazywa wolnomyślicielstwo, albo różnomyślicielstwo.
I różnych wybieramy, tudzież kreujemy Bogów. Na podobieństwo własnych potrzeb, głównie nieświadomych.

Zatem, zbadaj boga swego, a poznasz siebie samego. Duży uśmiech 
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 12:11:42 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1363 : Październik 08, 2012, 11:53:50 »

ptak, i znowu wraca "Miś" Duży uśmiech
http://www.youtube.com/watch?feature=related&v=zdY0c3Yl-mY&gl=PL
parafrazując- "to jest bóg na skalę naszych możliwości",-
tak więc każdy ma takiego boga na jakiego stać jego świadomość.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1364 : Październik 08, 2012, 11:59:09 »

Gdy ptak nauczy się w końcu dyskutować wyłącznie o temacie a nie o osobach zabierających w nich głos zapewne będzie to moment jej apogeum na tej ziemi , a być może zrozumie nawet sens słowa "BÓG" i miast być ciągłym kopistą stanie się twórcą!
Czego życzę jej z całego serca.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1365 : Październik 08, 2012, 12:02:36 »

ptak, i znowu wraca "Miś" Duży uśmiech
http://www.youtube.com/watch?feature=related&v=zdY0c3Yl-mY&gl=PL
parafrazując- "to jest bóg na skalę naszych możliwości",-
tak więc każdy ma takiego boga na jakiego stać jego świadomość.

...no i zawsze można zrobić protokół zniszczenia "Misia" !  Duży uśmiech

Gdy ptak nauczy się w końcu dyskutować wyłącznie o temacie a nie o osobach zabierających w nich głos zapewne będzie to moment jej apogeum na tej ziemi , a być może zrozumie nawet sens słowa "BÓG" i miast być ciągłym kopistą stanie się twórcą!
Czego życzę jej z całego serca.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Ależ ptak jak najbardziej w temacie, Ty zaś już nie bardzo.  Chichot
Widać, różne są apogea możliwości odczytów. Duży uśmiech

scaliłem posty- songo
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 12:20:37 wysłane przez songo1970 » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1366 : Październik 08, 2012, 18:48:31 »

Dodam do tego co napisała wielce szacowna ptak, że chyba pokutuje wśród kobiet ,,oto ja służebnica pańska.." oczywiście nie wszystkich kobiet. Duży uśmiech
Jak inaczej można wytłumaczyć iż mądra o ogromnej wiedzy kobieta jest czyimś reprezentantem/
Chyba, że bóg znaczy doskonały ale to może i tak trzeba by było pisać by być lepiej czytelnym Mrugnięcie
to pa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 18:51:29 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1367 : Październik 08, 2012, 19:11:18 »

Ptak to nawet doczekała się awatara imiennego w tzw Zaświatach , ale nie powiem jakie imię jej hahaha Duży uśmiech

@Przekaz
Cytuj
Nie ma żadnego "Boga" do karania lub chwalenia, jest tylko JEDNO i ta JEDNA wszechobecna, wszechmocna, wszechwiedząca Świadomość manifestuje Siebie jako WY
Zatem tak ... TY to jedynie manifestacja. Ważne , aby rozpoznać podrzędność , czyli co z czego się wywodzi i czym NIE JESTEŚ tak na prawdę. To dużo prostsze do ogarnięcia umysłem niż tworzenie wymysłów lub koncepcji na temat tego czym jesteś jako Świadomość. Jej nie ogarniesz umysłem. Ani sercem. TY nie masz możliwości dostrojenia się do tej WSZECHMOCNEJ energii, nawet nie próbuj,  bo stworzysz tylko kolejnego potworka Duży uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1368 : Październik 08, 2012, 19:41:26 »

Cytat: east
Ptak to nawet doczekała się awatara imiennego w tzw Zaświatach , ale nie powiem jakie imię jej hahaha   

East, myślisz, że to ja?   Chichot
„Wiadomość od Miry, Plejadanki z Wysokiej Rady (obecnie współpracuje z Radą Ziemi) ”

Kurcze, nie wiedziałam, że nadaję z góry i z dołu.  Duży uśmiech

Znikam, reklamy się skończyły a oglądam na Polsacie film "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia”.
O lądowaniu na Manhattanie obcej, świetlistej istoty. Coś na czasie.  Mrugnięcie

To pa  Duży uśmiech

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1369 : Październik 08, 2012, 23:41:13 »

To są czasy ostateczne, naprawdę niezależnie od wiary w nie czy też nie wypełnia się przeznaczenie. Wszystko się rozdziela, rozdziela się też ludzkie losy, rodzinne i przyjacielskie więzy zgodnie z indywidualnymi wyborami każdego z nas.

Jedyną  właściwą rzeczą na tu i teraz jest akceptacja każdego wyboru z miłości i przez miłość do osoby która go podjęła. Nie można cudzego dobra wymuszać naszą jego wizją, ono powinno być indywidualnym wyborem każdego człowieka , który trzeba zaakceptować, nawet gdy nam się to bardzo nie podoba i chcieli byśmy coś innego dla tej osoby.
Uszanujmy jej prawo do swojej  odmienności na równi z naszym do naszej.

Kiara Uśmiech Uśmiech


08.10.2012 Nowy Świat. ASANA MAHATARI (Saint Germain)



NOAH - SARA - MAHATARI - Saint Germain



Obecnie w Ludziach panuje bardzo dużo irytacji i niepokoju. Czekanie na Przemianę która ostatecznie ma przynieść Nowy Świat uczyniło wielu ludzi kruchymi.

To dotyczy Ludzi którzy nie byli w sobie mocno zakotwiczeni, to dotyczy tych Ludzi którzy od początku poświęcali mało czasu tej Przemianie i dotyczy też tych Ludzi którzy otwarcie występują przeciwko tej Przemianie.

Przy tym wszystkim co dotyczy Przemiany a przede wszystkim Przebiegów Czasowych tej Przemiany chętnie przeocza się że ta Przemiana JUŻ MA MIEJSCE i tutaj nie trzeba jej ani oczekiwać ani na nią czekać!

My dotarliśmy już do Czasu wielkich wydarzeń jednak tak wielu Ludzi przywykło do dramatów tego Świata że nawet największe dramaty postrzegają jako „naturalne” wydarzenia Świata który się przy tym wcale nie zmienia.

Tej pomyłce ulega bardzo wielu Ludzi i sprzeciwiają się zobaczeniu tego co JEST. Ci Ludzi spoglądają w Światło, jednak tego Światła nie wpuszczają całkowicie w swoje Serce.

Gdy cała uwaga skierowana jest tylko na wydarzenie, na „punkt kulminacyjny”, na nadchodzącego Mesjasza, to wtedy zmniejszają się Siły Istoty, Siły które teraz działają. Wpierw nadchodzi ociężałość, potem niepokój i ostatecznie utrata wszelkiej nadziei ponieważ wydaje się że nie następuje to, co zostało przepowiedziane.

Odwrotnie do tego działają Ci Ludzie, którzy są ściśle związani z ich Boskimi Zleceniami.

Człowiek który oddał się Przemianie nie ma czasu aby rozmyślać nad tym co się jeszcze nie wydarzyło, czego jeszcze nie ma i czego należy jeszcze oczekiwać. Taki Człowiek CZYNI, on żyje w TERAZ i kreuje w TERAZ Nową Rzeczywistość. W ten sposób tworzy on żyzną Ziemię pod Nową Rzeczywistość na tym Świecie.




Wielu Ludzi traci w tych dniach połączenie z tym Czasem, ponieważ rezygnują – ponieważ rezygnują z samych siebie. Tym Ludziom nie może być przekazany Klucz Mistrzowski Czasu, ponieważ odpadają z Drogi i ponownie gubią się w Czasie.

Wiedzcie, Wy ukochane Dzieci Ludzkie, że obecnie na planetę działa tak wiele Sił że Niebo otrzymają tylko Ci którzy sami w sobie są całkowicie klarowni i wyjustowani na Światło. Wiele klarowań jest jeszcze teraz potrzebnych jednak same decyzje zostały już podjęte.

Teraz będzie widoczne jak zadecydował Człowiek, teraz będzie wyraźne kto postawił się w Świetle a kto pozostanie Sługą Ciemności.

Często dla Ludzkiego Serca jest ciężkim do zniesienia to że Ludzie się odwracają – Ludzie którzy mieli wszystkie Potencjały do Rozpoznania, a którzy jednak wybrali inaczej.

Często ciężkim jest też bycie w otoczeniu w którym Energie zagęszczają się w ciemną masę, gdzie Ludzie są niewytłumaczeni, gdzie nieświadomość Rzeczy jest tak oczywista, że powoduje to w Was Cielesne Bóle.

Ja czuję cierpienie Ludzi i również Wy, Wy którzy jesteście Światłem i żyjecie Światłem, również i Wy jesteście głęboko tym dotknięci
gdy stoicie naprzeciw niewiedzy, ignorancji i odrzucenia – gdy pojmujecie „szarą codzienność” jakiejś Egzystencji i rozpoznajecie u kogoś Wam najbliższego że to nie odpowiada Strumieniowi Życia.

Ten Czas wydobywa wszystko na światło dzienne, albowiem decyzje Człowieka będą teraz widoczne tak wyraźnie jak nigdy dotąd i więcej nie można nic ukryć bo stają się wyraźne Intencje Istoty, teraz, bo wszędzie świeci Światło.




Ale co dalej?

Wpierw temu Procesowi będzie dane trochę czasu aby te przyporządkowania (przetasowania) mogły wystąpić klarownie i aby zostało rozwiązane (*uwolniło się od siebie) to, co nie wibruje podobnie do siebie. To jest konieczne, bowiem wielu Ludzi z powodu tradycji i wewnętrznego uczucia zobowiązania, z przyzwyczajenia lub z powodu korzystania z wielu kolektywnych Wzorców trzyma się uparcie starych przyjaźni lub grup rodzinnych.

Aby mogło się to rozwiązać, wszyscy biorący w tym udział muszą klarownie widzieć co JEST, co jest różnicą – wtedy może nastąpić rozwiązanie (*rozdzielenie). Przede wszystkim tych którzy wybrali Światło obowiązuje opuszczenie emocjonalnej bliskości i rozwiązanie mentalnych powiązań by stać się wolnym.

Ten Proces trochę trwa, ponieważ to jest szerokie pole i jest jeszcze wiele do zrobienia.

Jak tylko to się stanie, wtedy rozdzielą się Światy!

To oznacza że wielu Ludzi zostanie zabranych na różne sposoby.

To co się teraz zaczęło, osiągnie niewyobrażalną skalę albowiem na Świecie Światła nie będzie nikogo kto od Światła uciekł.

Tak, Ludzie zostaną „ROZDZIELENI” zaraz po tym jak dzięki procesom klarowania zostaną wytłumaczone wzajemne stosunki między pojedynczymi Ludźmi.


To należy zrozumieć, ponieważ Wam nie może się stać żadna przemoc i nie powstaną nowe Dramaty i nie będzie przy tym Tragedii. Sprawy muszą zostać wytłumaczone do konkretnego poziomu, aby można było sięgnąć do kolejnego stopnia Procesu ROZCHODZENIA SIĘ.




Po tym jak Ludzie dotrą do swoich miejsc przeznaczenia – adekwatnych do ich wyboru, zaczną działać Nowe Poziomy Światła i na Świecie Światła stworzą bardzo szybko Nową Rzeczywistość. I na Świecie Ciemności wszystko dotrze do Wiru Czasu, z powrotem do przemijalności i te Istoty napotkają ich Starą Grę.

Ludziom stanie się świadome że nieodwołalnie „zasiadają w tym przeznaczeniu”. Niektórych najdzie smutek i złość, lecz większość z nich doświadczy tego praktycznie niezauważalnie – jakby nic się dla nich nie zmieniło. Albowiem przez ograniczenia które sami nałożyli na swoją Świadomość nie są w stanie widzieć tego co JEST.

Krótko mówiąc: wszystko powróci z powrotem do siebie.

Ta Przemiana ma to w sobie że od Was wszystko jest wymagane, jednak ma ona też w sobie to, że wszystko jest Wam dane.

Teraz działa dużo Sił, bo Rzeczy ze sobą się rozstają. Dlatego też pozostańcie niewzruszeni i spokojni nawet jeśli macie łzy w oczach, nawet jeśli widzicie cierpienie i ból, albowiem ten Czas jest czasem w którym wszystko EGZYSTUJE OBOK SIEBIE, jeszcze zanim się rozłączy, jeszcze zanim pójdzie wiecznie w Wieczność.

Wasze łzy wysychają kiedy pokaże się Światło i Wasz Duch stanie się lekkim poza Ciemnością, którą teraz będziecie częściej spotykać a która jest teraz do pokonania.

Obserwujcie to w Miłości, bądźcie wolni przy uwalnianiu się i kiedy dojdziecie do Waszych granic, wtedy zawołajcie Waszą Duchową Rodzinę abyście utratę Waszej ziemskiej Rodziny mogli ujrzeć w kosmicznym kontekście.




Za tęczą znajduje się Nowy Świat który powstaje – TERAZ gdy Niebo przejaśnia się, staje się jasne i świecące.

Ja Jestem dla Ludzi Drogą, dla Ludzi Mostem, dla Ludzi Miejscem Pokoju,
Ja oczekuję Was, albowiem po drugiej stronie tego Świata egzystuje Rzeczywistość.

Wielu mnie odnajduje, wielu mnie unika,
moja Miłość osiągnie wszystkich na Koniec Dni.

JA JESTEM TO JA JESTEM,
Złote Światło Transformacji

ASANA MAHATARI
(Saint Germain)



http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/10/08/08-10-2012-nowy-swiat-asana-mahatari-saint-germain/


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1370 : Październik 09, 2012, 08:03:38 »

To są czasy ostateczne, naprawdę niezależnie od wiary w nie czy też nie wypełnia się przeznaczenie. Wszystko się rozdziela, rozdziela się też ludzkie losy, rodzinne i przyjacielskie więzy zgodnie z indywidualnymi wyborami każdego z nas.

Aby mogło się to rozwiązać, wszyscy biorący w tym udział muszą klarownie widzieć co JEST, co jest różnicą – wtedy może nastąpić rozwiązanie (*rozdzielenie). Przede wszystkim tych którzy wybrali Światło obowiązuje opuszczenie emocjonalnej bliskości i rozwiązanie mentalnych powiązań by stać się wolnym.

Ten Proces trochę trwa, ponieważ to jest szerokie pole i jest jeszcze wiele do zrobienia.

Jak tylko to się stanie, wtedy rozdzielą się Światy!

To oznacza że wielu Ludzi zostanie zabranych na różne sposoby.

To co się teraz zaczęło, osiągnie niewyobrażalną skalę albowiem na Świecie Światła nie będzie nikogo kto od Światła uciekł.

Tak, Ludzie zostaną „ROZDZIELENI” zaraz po tym jak dzięki procesom klarowania zostaną wytłumaczone wzajemne stosunki między pojedynczymi Ludźmi.


czyli jednak rozdzielenie, no i te "węzełki karmiczne" łączące nas z innymi co wybrali inną drogę trzeba rozwiązać,-
niełatwe to, ale jak w tej bajce(nie pamiętam tytułu) idąc na górę nie można się obracać, bo się zamieni w kamień..
Mrugnięcie
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #1371 : Październik 09, 2012, 08:19:32 »

Baśń o szklanej górze...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1372 : Październik 09, 2012, 09:19:05 »

Cytuj
Taki Człowiek CZYNI, on żyje w TERAZ i kreuje w TERAZ Nową Rzeczywistość. W ten sposób tworzy on żyzną Ziemię pod Nową Rzeczywistość na tym Świecie.

Ktoś zawsze będzie wpierał komuś, że Ty musisz cokolwiek czynić, że żyjesz życie, albo że je musisz kreować , czy tam tworzyć . To nic innego jak wznoszenie ...... szklanych gór właśnie.

Jeśli cokolwiek dzieje się to proces w którym współ-uczestniczy CAŁOŚĆ. Jesteś częścią tej całości, a wszystko co wystarczy to rozpoznać czy dalej się od niej oddzielasz ?

A oddzielasz się upierając się, że to TY tworzysz,czynisz, kreujesz ...

Cytuj
Wielu Ludzi traci w tych dniach połączenie z tym Czasem, ponieważ rezygnują – ponieważ rezygnują z samych siebie. Tym Ludziom nie może być przekazany Klucz Mistrzowski Czasu, ponieważ odpadają z Drogi i ponownie gubią się w Czasie.
Uwaga na przekręty. One polegają na straszeniu , że TY możesz cokolwiek stracić ,że ominie Ciebie jakaś wielka rzecz jeśli zrezygnujesz z wysiłku, albo  z ....siebie. Zrozum, że i tak nie miałeś na to wpływu TY , nie możesz niczego stracić, bo nawet tego nie miałeś.

 TY nie miałeś żadnego Klucza , nigdy. I bardzo dobrze Duży uśmiech Usiłowanie posiadania Kluczy, albo znalezienie Drogi poprzez   swoje JA to błędna droga. Ona rzeczywiście będzie wymagała samodyscypliny, a efekty, o ile przyjdą , będą mizerne. Tylko wysiłek i frustracja wielkie zostaną........ i osłabienie, bo energia odpłynie do Przekazującego ... no odpłynie po prostu.

Ale nie martw się. TY nie żyjesz, nigdy się nie urodziłeś, nie żyjesz tego życia. Życie jednak wypełnia ludzką formę czy tego chcesz czy nie. Nie jesteś ........ nigdy nie byłeś odłączony od życia i na prawdę niczego nie musisz się trzymać, żadnego przekazu aby doświadczył się ten cud życia. Tylko patrz , nie oceniaj, nie wysilaj się na zasługi bo to strata energii. TERAZ nie wymaga żadnego wysiłku Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1373 : Październik 09, 2012, 09:47:28 »

JEDNO

 

Na różny sposób postrzegamy siebie i świat. Każdy widzi swoimi oczami, ze swojego punktu obserwacji. Dlatego ile nas – tyle wersji świata. W ciągu naszego życia, wraz z poszerzaniem percepcji i rozumienia, obraz świata i nas samych ulega zmianie. Złożoność staje się prostotą, a wielość – jednym.

I właśnie o tym jest ta opowieść.

Świat, w którym żyjesz i który postrzegasz zmysłami znajduje się w tobie. I jest projekcją twojego umysłu. Wszelkie twoje myśli, stany emocjonalne postaciują się w nim jako zdarzenia, w których uczestniczysz, sytuacje, które doświadczasz, czy osoby, które spotykasz w swoim życiu.

Jednym z programów w oparciu, o który działa ten świat jest: czas. Pojęcie to wkodowane jest w twój umysł. Dlatego zdaje ci się, że życie toczy się w: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Doświadczasz świata najpierw poprzez ciało dziecka, osoby dorosłej, starej, a potem umierasz. Wszystko to są projekcje twojego umysłu. W rzeczywistości jesteś widzem filmu, który rozgrywa się w twoim umyśle. Obserwujesz klatka po klatce zdarzenia ze swojego życia – poznajesz, doświadczasz, zdobywasz wiedzę, poszerzasz świadomość. Osoba, za którą się uważasz ma swoją historię, którą też sam zaprojektowałeś. Ty w ciele fizycznym – to nic innego jak projekcja ciebie samego na ekran świadomości. Dlatego zdaje ci się, że czas upływa, a ciało się starzeje (choć jest to z punktu twojej świadomości iluzja), ale ty na filmie dokładnie doświadczasz tego stanu, bo odgrywasz rolę, jaką dla siebie sam napisałeś. Świat, stworzony myślami i emocjami, jakie w tobie powstają urzeczywistnia się na filmie według scenariusza twojego życia.

Mechanizm tworzenia jest bardzo prosty. Powołujesz świat myślą. Określasz jego ramy, zasady, według których ten świat działa, zakreślasz program, według którego odbywa się w nim proces tworzenia i projektujesz formę, która w tym świecie się pojawia. Jest ona odwzorowaniem ciebie. Powołana przez ciebie forma rozpoznaje świat. Porusza się w nim według zasad, które określiłeś. Ma jednak wolną wolę, ale tylko w zakresie wyznaczonego przez ciebie programu. Stąd mówi się o przeznaczeniu. Na początku filmu jesteś świadomy, po co znalazłeś się w tym świecie. Wiesz, że to twoja własna decyzja, mająca umożliwić ci rozpoznanie tego świata,  jak to wszystko działa. Jest to dla ciebie ogromna radość – nowe fascynujące doświadczenie. Osoba, jaką jesteś w tym świecie zostaje wyposażona we wszystkie instrumenty tworzenia, jakie posiadasz jako całość. Tu we własnej projekcji jesteś odwzorowaniem samego siebie. Rozpoznajesz świat, który dostarcza ci dużo wrażeń. Uczysz się jak w nim żyć. Z czasem zapominasz kim jesteś i co tu robisz. Ten wirtualny świat całkowicie cię wchłania i zaczynasz traktować go jak rzeczywistość. Od tego, jak bardzo wciągnął cię scenariusz filmu, jak mocno utożsamiłeś się z aktorem, dla którego rozpisałeś rolę, zależne jest twoje postrzeganie i rozumienie świata. Jeżeli wciągasz się w odgrywaną rolę, to tracisz łączność z całością siebie. Twoja świadomość angażuje się w oglądane sceny, zatraca się w nich i usypiasz. Znika pamięć siebie jako całości. I zapominasz, że istniejesz poza ekranem, na którym wyświetlany jest film. Cała twoja uwaga zawęża się do scenariusza i odgrywanej roli. Tracisz wiedzę, jak to wszystko działa, dlatego doszukujesz się siły, która cię w filmie umieściła. Bo jest to naprawdę dziwne, nagle znaleźć się w świecie, który nie wiadomo skąd się wziął i jak powstał. Oczywiście istnieje wiele teorii na ten temat, które rozpowszechniają aktorzy, którzy też grają w tym filmie. Próbują tłumaczyć ci, jak to wszystko funkcjonuje. A ciebie albo w ogóle to nie interesuje, albo zadowalasz się odpowiedzią: bóg to stworzył, albo szukasz dalej, bo cząstka ciebie nigdy nie zapomina kim jesteś i domaga się byś znalazł odpowiedź. Dlatego szukasz, poznajesz różne koncepcje dotyczące stworzenia świata. Stawiasz pytanie i przychodzi na nie odpowiedź w różnej postaci. Czasami jest to osoba, która cię inspiruje, innym razem książka, która przypadkowo wpada ci w ręce. Często zdarza się, że odpowiedź pojawia się w czasie snu, lub w trakcie wyciszenia. Zawsze jednak wcześniej, czy później otrzymasz odpowiedź, pytasz przecież samego siebie.

Często dobijasz się do stworzonej przez siebie postaci, próbując przypomnieć jej – kim jest i co w tym filmie robi. Dlatego tworzysz na bieżąco nowe fragmenty scenariusza, wmontowujesz je w opowieść, wstawiasz postaci, które pojawiają się obok ciebie i mają ci przypomnieć: kim jesteś. Ale ty często mówisz nie! Ja wiem swoje! I pogrążasz się jeszcze bardziej w odgrywanej iluzji, w świecie wyobrażeń, którymi wypełniony jest scenariusz filmu. Wciąga cię jakiś nurt myślowy. Zachłystujesz się przedmiotami, którymi wypełniony jest twój świat, porywa cię zabawa lub zatracasz się w cierpieniu, nieszczęściu.

W filmie, w którym odgrywasz główną rolę myślami i emocjami kreujesz swoje życie. Na jego kształt, zasadniczy wpływ ma twój sposób myślenia, który jest skutkiem przekonań i wyobrażeń, jakie powstają w twoim umyśle. Często są one uwarunkowane doświadczeniami z innych projekcji (inkarnacji). Kreujesz więc swoje życie, tworząc niejako projekcję w projekcji. Jeżeli np. w którymś z wcieleń powstały w tobie jakiekolwiek ograniczenia, to w kolejnym wszystko, co tworzysz jest nimi obarczone. Nie przejawiasz więc w pełni siebie, kieruje tobą lęk, twoje życie naznaczone jest cierpieniem, bólem ciała, często myślisz: nie mogę, nie umiem, powinienem, muszę. Ograniczasz tym samym wszelkie swoje możliwości i poznanie i coraz bardziej tracisz łączność z sobą. Twoje życie toczy się w ściśle określonych przez twój umysł ramach, których nie potrafisz przekroczyć, bo wszędzie widzisz problemy i przeszkody. Twoje ograniczenia manifestują się w twoim świecie jako konkretne zdarzenia, które cię spotykają, osoby, które cię otaczają. Cały świat potwierdza ci, że jest tak jak myślisz. Dookoła widzisz odbicie tego, co masz w sobie. Tak dzieje się do momentu, gdy dochodzisz do ściany, a stan cierpienia w tobie staje się nie do wytrzymania. Wtedy zaczynasz się budzić i zauważać jak ogromny wpływ mają myśli i emocje na twoje życie.

Odbijasz się w świecie, jak w lustrze. Twoje myśli, stany psychiczne, emocje manifestują się w świecie, w którym żyjesz, od razu lub po pewnym czasie. Cały świat więc jest twoim odbiciem. Wszystkie osoby, które spotykasz w swoim życiu są upostaciowaną cząstką ciebie. Jeżeli dręczy cię poczucie winy, to w twoim bliskim życiu pojawia się osoba, utwierdzająca ten stan. Twoje poczucie winy upostaciuje się właśnie w tej osobie. Będzie ona wypominała ci twoje „niedoskonałości”, wady, miała pretensje, przypominała, co powinieneś zrobić. Jeżeli są w tobie jakiekolwiek ograniczenia pojawi się koło ciebie osoba, którą odbierać będziesz jako kogoś, kto cię ogranicza, w jego towarzystwie czuć się będziesz zniewolony, słaby, przygnieciony jego energią. Cały świat jest lustrem, w którym się odbijasz. W tym świecie wszystko jest skomplikowane, bo brak jest ci wiedzy, jak on działa. Często cierpisz i zupełnie nie jesteś świadomy, że sam jesteś tego cierpienia przyczyną. Oceniasz innych, bo nie spełniają twoich oczekiwań. Zdaje ci się, że są leniwi, skąpi, głupi, obdarzasz ich epitetami. A to są odbicia ciebie samego. Twoje upostaciowane cechy, emocje, reakcje. Wszystko, co nie podoba ci się, co cię drażni w innych jest w tobie. Często głęboko schowane. Dlatego, gdy zmieniasz siebie zmienia się odbicie w lustrze. Zaczynasz dostrzegać piękno świata, twoja uwaga skupia się na tym, co wywołuje w tobie radość. Ludzie, którzy cię otaczają nagle stają się inni, radośni, emanują spokojem, mądrością, a ty często się dziwisz, że ktoś się tak bardzo zmienił. Twoje życie nabiera rozpędu, twoje marzenia i plany natychmiast się realizują.

Wszystko więc, co jest w tobie odzwierciedla się wokół ciebie. Także twoje cechy, reakcje powodują w tobie różnego rodzaju blokady, które się postaciują i przybierają różne kształty, z czasem uzyskują samoświadomość i żyją swoim życiem. Są wynikiem twoich ograniczeń, strachu, gniewu, nienawiści. Z nich powstaje świat, który określasz światem ciemności, którego podstawową formą aktywności, a więc i przejawu jest walka. Świat ten istniejący w tobie, manifestuje się lękiem, agresją, gniewem, złością, egoizmem, chęcią kontroli wszystkiego i wszystkich, co odbija się w lustrze.

Gdy wzrasta twoje rozumienie i zaczynasz stawiać pytanie: jak to wszystko działa? O co w tym chodzi ? – twoja uwaga przesuwa się ze świata odbicia do wewnątrz ciebie. Często to przesunięcie uwagi jest wynikiem wstrząsu psychicznego, głębokiego cierpienia, lub jest procesem powolnym. Zaczynasz poznawać siebie i mechanizmy według których działa twój umysł i ciało. W tej pracy w pewnym momencie docierasz do najgłębszych pokładów siebie. To tu ulokowane są siły, które często określasz złem lub siłami „ciemności”. I otwiera się przed tobą świat, który wcześniej zdawał się nie istnieć. Ze wszystkich stron docierają do ciebie informacje o działalności sił ciemności, zniewoleniu ludzkości, siłach manipulacyjnych. Wszelkie te siły są upostaciowaniem twoim leków, obaw, gniewu, walki, jaką toczysz z samym sobą.  Żyją w światach, które określasz równoległymi. Zasilasz ich istnienie, zawsze wtedy, gdy kierujesz się w życiu gniewem, strachem, złością, zazdrością, czy nienawiścią. Gdy kierujesz się w życiu czystą kalkulacją i intelektem. Możesz więc „ich” oceniać, walczyć z nimi, ale w ten sposób wchodzisz coraz mocniej w odbicie, oddzielając się coraz bardziej od siebie. Wchodzisz, w kolejny iluzoryczny świat, wykreowany przez twój umysł i toczysz walkę z samym sobą, zamiast zakończyć tą grę.

Im bardziej skupiasz się na odbiciu w lustrze, im bardziej poświęcasz uwagę, tym manifestacjom, tym bardziej nasilają się ich działania w świecie, w którym żyjesz. Siły ciemności kontra siły światła. To nic innego jak odwzorowanie lęku i walki, która toczy się w tobie.

 Poza ekranem jesteś w pełni świadomą istotą, która poznaje, doświadcza, zdobywa wiedzę, dzięki ciału, przez które się przejawia. By możliwe było poznanie konieczna jest projekcja. Każda myśl, która w tobie powstaje postaciuje się. Wypływa z ciebie i przyobleka się w kształt. Odczuwasz siebie i pojawia się świadomość siebie: jestem. Wchodzisz w ten stan i odczuwasz ogromną radość ze swojego istnienia. Tak doświadczasz pierwszych uczuć: radości z tego, że istniejesz, pełni, błogostanu. Te stany postaciują się, uzyskują kształt: czystej radości, błogostanu, spokoju, pełni. Trwasz dalej. Zanurzasz się z tych stanach, sprawdzając, skąd one wynikają, skąd się wzięły? Jak to się dzieje. I już to widzisz. Coraz głębiej zanurzasz się w proces tworzenia i poznajesz detale. Wszystko to dzieje się równocześnie, ani w przeszłości, ani w przyszłości, tylko w teraz. Czas pojawia się gdy rozpoznajesz siebie. Coraz więcej detali, które poznajesz stwarza coraz bardziej złożony świat, w którym się zanurzasz. Wnikasz w coraz bardziej złożone formy, myśl w nich porusza się coraz wolniej, stąd pojawia się pojęcie chronologii zdarzeń. To, co było jednym staje się wielością, przez którą się przejawiasz, a równocześnie ją poznajesz. Poznając projektujesz ciąg dalszy. Myślisz sobie, aha! To tak wygląda! I zgodnie z twoją myślą się tworzy. Poznajesz siebie i wyłaniające się z ciebie światy poprzez wielość i różnorodność form.

Poznanie dobiega końca, gdy następuje pełny przejaw ciebie w formie. Gdy cząstka świadomości zanurzona w filmie przestaje interesować się lustrzanym odbiciem i stapia się z tobą w jedno. Dlatego nie musisz obawiać się jak skończy się film, w którym odgrywasz swoją rolę. Scenariusz jest napisany. Film nosi tytuł: Przebudzenie, a jego finałowa scena to połączenie wszystkich twoich elementów w JEDNO, a gdy to się stanie – zniknie świat, który odbija się w twoim lustrze.

Dlatego najważniejsze, co masz do zrobienia – to skupić się na sobie i połączyć się z całością istoty, jaką jesteś. Zostaw lustrzane odbicie, zobacz rzeczywistość – prawdziwą naturę świata i siebie. Wówczas uzyskujesz stan pełnej świadomości. I nie chodzi o to, żebyś przestał być aktywny w świecie zewnętrznym, odizolował się od innych i tylko medytował, lecz byś nie pozwolił, by umysł przejął nad tobą kontrolę i wciągał cię w świat iluzji. W tym celu potrzebujesz ciszy, bo w niej następuje połączenie. Tego stanu nie uzyskasz bojąc się, zamartwiając, tworząc problemy, dostrzegając tylko ciemną stronę życia. Jesteś piękną, wyjątkową istotą, odkryj to w sobie. Skup się tylko na sobie, na sercu, bo poprzez swoje serce łączysz się z całością siebie, bezpośrednie doświadczasz i dotykasz siebie.

Podróż dobiega końca. Mówisz, że kończy się stary świat i rozpoczyna nowy. Tak jest w istocie. Doszedłeś do momentu, w którym nie tylko jesteś świadomy kim jesteś, ale jesteś jednym z całością siebie, z całością wszelkiego istnienia.

Dlatego dziękuję ci za wspólne odbycie tej podróży. Dziękuję ci za radość istnienia, jaką doświadczałeś, za zmagania się ze sobą, przełamywanie swoich słabości, trud i cierpienie, za pasje, jakie w sobie rozwijałeś. Za pokonywanie swoich ograniczeń, za energię twojego serca, którą obdzieliłeś świat, za potrzebę poznania siebie i świata, za potrzebę wspierania i pomocy innym, za kreowanie wciąż nowych światów. I dziękuję, że się zatrzymałeś. Rozejrzałeś się dookoła. I postawiłeś pytanie: zaraz, o co w tym wszystkim chodzi? Czy tak musi być? Od tego momentu rozpoczęło się w tobie łączenie. Postrzegasz to jako powrót do domu, źródła, siebie, podwyższanie wibracji, poszerzanie świadomości. Nazywasz przebudzeniem. Przestajesz skupiać się na lustrze, patrzeć w swoje odbicie i wchodzić w rezonans z tym, co w nim widzisz. Przestajesz namnażać światy, które stworzyłeś. Twoja uwaga zwraca się do wewnątrz – do siebie. Twoja percepcja powoli zostaje wyłączana. I stajesz się świadomy, że prawdziwy świat istnieje w tobie, bo wszystko w sobie zawierasz. I zdajesz sobie sprawę, że jesteś we wszystkim i wszystkich. Osoby, które widzisz każdego dnia wokół siebie, które mijasz na ulicy, widzisz w telewizji, oglądasz w gazetach, to przejawy jednego – ciebie. Jedno przejawia się przez miliardy form. Jedno ma wiele twarzy. Dlatego w rzeczywistości nie istniejemy ty i ja. My wszyscy – to jedno. Jest tylko jedna istota, która poznaje, doświadcza i która ma różne formy przejawu. I tą istotą jesteś ty.

 Ewa
http://jedno.wordpress.com/jedno/
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1374 : Październik 09, 2012, 09:50:56 »

>Kiara<, czy Ty nie widzisz, czy świadomie powielasz, kopiujesz ten fałsz? Zły

Cytat: Saint Germain
Gdy cała uwaga skierowana jest tylko na wydarzenie, na „punkt kulminacyjny”, na nadchodzącego Mesjasza, to wtedy zmniejszają się Siły Istoty, Siły które teraz działają. Wpierw nadchodzi ociężałość, potem niepokój i ostatecznie utrata wszelkiej nadziei ponieważ wydaje się że nie następuje to, co zostało przepowiedziane.

Przecież to nic innego, jak powielanie, wmawianie nam spełnienia się tych wszystkich, religijnych przepowiedni. Kto to potworzył i w jakim celu? Naprawdę nie dostrzegasz tych manipulacji i na domiar złego jeszcze zabarwiasz na czerwono.
Na szczęście, nic takiego nie będzie miało miejsca, a jeśli już to tylko w ograniczonej skali i skupi się na tych ... owieczkach, które wciąż szukają swego pasterza.  Smutny
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: 1 ... 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 [55] 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.21 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

world-of-pandas devilssoldiers mexicas kalinowatyper amigos