Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 25, 2024, 23:06:32


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 [62] 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 764438 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1525 : Październik 22, 2012, 13:19:58 »

Kolejny przekaz przez Johna Sallman'a. Rewelacji może tutaj nie ma, ale jest kilka cennych spostrzeżeń.



Jezus: życie wszystkich na Ziemi diametralnie się zmieni

Ludzkość jest na skraju niesamowitego rozwoju o ogromnym znaczeniu w waszej duchowej ewolucji. Cała historia Ziemi prowadziła was do przodu w kierunku tej chwili, tak naprawdę jest to bardzo szczególny czas, w którym doświadczacie ludzkiej egzystencji.

Mimo że większość z Was, którzy czytają channelowane wiadomości i szukają waszej prawdziwej duchowej tożsamości lub celów, zdecydowali sami być tutaj, aby pomóc w masowym przebudzeniu ludzkości, żaden z mieszkańców Ziemi w tym momencie waszego i jej duchowego rozwoju nie jest tutaj przez przypadek. Każdy na Ziemi w tym czasie jest tutaj z własnego wyboru i ma zasadnicze zadanie, którego nikt inny nie mógł spełnić.

Każda dusza ma najwyższą i unikalną wartość określoną w nich przez Boga w momencie jej powstania, a jej duchowym celem jest po prostu to pokazać.

Chociaż wiele dzieje się na Ziemi o negatywnej naturze, która powoduje cierpienie i ból dla wielu, to ma jakiś cel.

Iluzja, którą zbudowaliście tak wiele eonów temu, przeszła wiele ewolucyjnych i kryzysem rozdartych etapów, które potrzebują uzdrowienia, i to uzdrowienie jest procesem ciągłym, który dobiegnie końca, gdy moment Waszego przebudzenia nadejdzie. Gdziekolwiek działania są planowane lub odbywają się, które są w opozycji do miłości, tam jest szansa, aby uzdrowienie miało miejsce, i boskie Pole Miłości otaczające i owijające ludzkość i planetę intensyfikuje się i skupia nacisk na tych miejscach, aby zapewnić, że to się stanie.


Kiedy medytujecie lub modlicie się,  moc waszego zamiaru wysyła miłość i uzdrowienie gdziekolwiek, gdzie dysharmonia planety, konfrontacja, cierpienie czy przemoc występuje,  zawsze powiększona wykładniczo z powodu tego Boskiego Pola Miłości, którym wszyscy są otoczeni. Nigdy nie myślcie, że wasze modlitwy, intencje, albo momenty medytacji są nieskuteczne, mają one ogromne znaczenie w procesie przebudzenia, z którym wszyscy jesteście tutaj, aby pomóc. Wasza pomoc jest zawsze potrzebna, jest zawsze pomocna, i jest zawsze najbardziej wdzięcznie odebrana.

Życie dla wszystkich na Ziemi ma zmienić się dramatycznie, gdyż zmiany, które to obudzenie przyniesie dadzą efekty. Przebudzeni ludzie nie mogą, i nie będą chcieli angażować się w tryby zachowania lub działania, które nawet w najmniejszym stopniu celowo szkodzą innym. Pokojowe, wdzięczne, i harmonijne interakcję będą wyrażać się we wszystkich relacjach na każdym poziomie spotkań osobistych i zbiorowych.

Jest tak bardzo wiele sposobów, w którym czujące istoty mogą komunikować się i współdziałać, które są pozytywne, radosne, i spełniające, że tutaj w duchowych sferach, często zastanawiamy się, dlaczego decydujecie się spędzać tyle czasu w gniewnej konfrontacji i niezgodzie. Nie możecie nie widzieć, jak nieskuteczne te tryby komunikacji, a jednak utrzymujecie ich używanie.

Owszem, są one działaniami ego, i one powodują wam co najmniej tyle cierpienia, ile powodują one tym, wobec których je kierujecie. Jednak widzimy, że gdy poruszacie się w kierunku przebudzenia coraz więcej z was w końcu rozumie idiotyzm wielu z waszych obecnych metod komunikacji - np. nieelastyczne oświadczenie intencji, a  następnie zagrożenia przeprowadzenia go siłą niezależnie od woli innych lub konsekwencji tych działań.

To zrozumienie nie jest zlokalizowane, ale rozprzestrzenia się w całej ludzkości. Niemniej jednak, nadal istnieje wiele osób w pozycji autorytetu, lub którzy poszukują wyboru na pozycję autorytetu, którzy nie są jeszcze świadomi, że te stare, niewrażliwe i niewykonalne metody nie tylko wypadły z łask, ale nie będą akceptowane , być może dlatego, że są tak zajęci popychaniem własnych egoistycznych planów.

W rezultacie będą oni bez wątpienia raczej zaskoczeni, gdy znajdą się oni usunięci ze swych stanowisk władzy, czy nie wybiorą ich, z powodu ich poglądów i postaw, które nie są właściwe, aby się ich trzymali.

Obudzenie w Rzeczywistość jest najwspanialszym osiągnięciem. I tak, to zawsze było Wolą Boga, że powinniście się obudzić. Absolutnie nic nie może was powstrzymać, tak, w końcu, ale była ogromna ilość niezbędnych prac przygotowawczych, które każdy z was miał do wykonania, zanim będziecie gotowi, aby przejść do boskiego środowiska czystej i nieskończonej Miłości.

Bez tego przygotowania musiano by  wam odmówić wejścia, ponieważ blask Bożej Obecności, światło Jego miłości, wywołałoby w was stan takiego skrajnego szoku, że zajęłoby to dalsze eony, abyście wyzdrowieli z niego zanim odzyskalibyście wystarczającą siłę, aby ponownie uruchomić wznoszenie.

Jego miłość do Was jest tak daleko poza waszą zdolnością do Jej wyobrażenia, że żadna próba Jej opisania nie może tego zrobić sprawiedliwie. Wiedzcie, że wszystko, co przeżywacie w iluzorycznym świecie, gdy gracie w idei oddzielenia, staliście się tak ciemni, że dla waszego własnego bezpieczeństwa wasz powrót do boskich światów nie może być zrealizowany w inny sposób.

Teraz podróż dobiega końca. Miłości waszego Ojca oświeca Was w każdym momencie w intensywności, która serdecznie zachęca i chroni was podczas wykonywania ostatnich etapów tego długiego i żmudnego przedsięwzięcia.

Jesteście blisko domu, więc cieszcie się świadomością, że nic nie może zapobiec waszemu przybyciu, i że wynikające powitanie podniesie was na poziom szczęścia daleko poza waszymi najgłębszymi wyobrażeniami.

Wasz kochający brat, Jezus

Channelowane przez John Smallman 
21 października 2012
http://wp.me/p1B8dY-7R
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1526 : Październik 22, 2012, 14:51:53 »

blueray21
Cytuj
Kolejny przekaz przez Johna Sallman'a. Rewelacji może tutaj nie ma, ale jest kilka cennych spostrzeżeń.
Mam prośbę.
Ano jak już wkleisz jakiś channeling i napiszesz o ,,cennych" spostrzeżeniach bądź tak dobry i je podkreś zmień im kolor czy coś bym mógł je dostrzec  Duży uśmiech
Dziękuje ci z góry i pozdrawiam
to pa Duży uśmiech
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1527 : Październik 22, 2012, 20:24:47 »

Przebisniegu, tak bardzo nie mogę, bo odebrałbym ci wolna wolę wyboru między nimi.
Generalnie pogrubiam coś bardziej interesującego, nietypowego lub kontrowersyjnego, ale zawsze odbiór i takk jest indywidualny.
==============================================
A teraz Archanioł poprzednio zjechany, chwali nas za dobre "zachowanie" wczoraj, jak i inni zapowiada ostateczne oczyszczania do czasu wystąpienia następnego portalu.


Bądźcie pokojem. Bądźcie Miłością. Bądźcie Waszymi prawdziwymi potężnymi, skoncentrowanymi Jaźniami. - Michael

Będziemy dziś mówić o tym, czego możecie oczekiwać od teraz do kolejnego otwarcia portalu. Po pierwsze, pozwólcie nam pogratulować bardzo udanego połączenia wczoraj, gdy zrobiliście światową intencję pokoju i wolności. Każdorazowo, gdy robicie te rzeczy teraz, światło , które emanujecie jest ogromnie silniejsze niż wcześniej. Pokazaliście dobrze i popchnęliście tę ogromną kulę w dół wzgórza. To dziwne uczucie, które próbujecie zidentyfikować jest pokojem i szczęściem z dobrze wykonanej pracy. Zapamiętajcie to dobrze. Zapoznacie się z nim.

Macie teraz nieco mniej niż trzy tygodnie zanim ponownie szansa ogromnego portalu zostanie osiągnięta. Jako jednostkom, zostały wam różne stopnie oczyszczania do zrobienia. Nie jest to coś, czym trzeba się martwić. Zrobicie to. Jest teraz tak wiele światła i bezwarunkowej miłości, która dosłownie rozpala wasze środowisko, przez którą, bo ją zaprosiliście, wasze oczyszczenie jest zapewnione.

Jak łatwo doświadczyć tego jest jedynym pytaniem. Do teraz jesteście przyzwyczajeni do słuchania nas, zachęcam was do otwarcia się bez zastrzeżeń i przyjęcia zadowoleniem tej energii. Wielu z was bardzo mało pozostawiło, aby wyczyścić, ale prawie nikt nie jest całkowicie wolny od starych wierzeń i lęków. Mówimy wam, że będzie to o wiele bardziej komfortowe powitać to oczyszczanie i porzucić to, co ono przyprowadza do głosu, niż nadal ignorować możliwości, że coś nieco mrocznego być może ukrywać się przed tobą. Raczej należałoby powiedzieć być może ukrywa się przed tym.

Żadna wina nie jest załączona do tych rzeczy, drodzy. Historie, od których te rzeczy mogą pochodzić są znacznie, znacznie starsze, niż możecie sobie wyobrazić. To także więcej niż prawdopodobne, że część z nich jest odziedziczona po przodkach, których nie jesteście nawet świadomi. Nie jest konieczne, żebyście byli świadomi. Konieczne jest jedynie, że oddacie to miłością do światła gdy  i kiedy wyjdzie na powierzchnię w waszych umysłach i emocjach. Pozwólcie nam dać przykład, jeśli chcecie.

Wyobraź sobie taką progresję. "Ah! Co na świecie spowodowało ten gniew (strach, nienawiść, niepokój, itp.)? Ale ja nie jestem tym gniewem. To tylko emocje. Ja uwalniam go do światła, z wdzięcznością za wszelkie usługi, których dostarczył mi on w przeszłości. Dziękuję, Stwórco ". Poof!  To odejdzie.

Teraz, to był tylko przykład. Wiemy, że wielu z was może i zrobi to w nieco inny sposób, ale wynik będzie taki sam. Pamiętajcie, że to pojawia się do oczyszczenia, a nie dla pogrążenia was w to w dół. Jeśli nie macie niektórych z tych rzeczy przychodzących do was, bądźcie szczęśliwi. Nie martwcie się, że nie zdążyliście na jakichkolwiek łódź.

Usuwaliście to przez długie lata. Zastanawiacie się nad trudnościami w waszym życiu. Wzięliście je właśnie dlatego, moi żołnierze światła. Każda z nich będzie noszona przez Ciebie, jako odznaka honorowa, w kolorze i dźwięku, zawsze.

Jak już mówiłem wiele razy, jeszcze nie macie prawdziwego pojęcia, kim naprawdę jesteście. Jesteście blisko zrozumienia. Może być pewien chaos, gdy przechodzicie przez w te ostatnie czasy. Gdyby to było ważne, dyskutowalibyśmy. My nie omawiamy. Najważniejsze teraz to Wy.

Bądźcie pokoju. Bądźcie Miłością. Bądźcie Waszymi prawdziwymi potężnymi, skoncentrowanymi Jaźniami. Jesteście tymi silnymi, którzy uzyskali prawo bycia tutaj w tym czasie. Otaczamy was naszą miłością. Będziemy mówić więcej w krótkim czasie. Dobrego dnia.

22 października 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2012, 20:28:59 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1528 : Październik 23, 2012, 09:05:31 »

Mateusz, 24 wrzesień 2012, cz. 1

23paź2012


by krystal28 in Mateusz (Matthew Ward)
 .
Oryginalny główny plan Złotego Wieku;  Najważniejsze reformy przyjdą równocześnie;  Dalsze zmiany;  Ujawnienie;  Wolna wola;  Ograniczenia istot Światła z innych planet;  Wizja Gai dla Ziemi; Przemoc w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie; Zapisy o żonie Jezusa; Zdrowie w czwartej gęstości; Redystrybucja bogactwa;  Wzniesienie Ziemi do piątej gęstości
.

.
1.  Z miłosnymi pozdrowieniami od wszystkich dusz na tej stacji, tu Mateusz.  Widok z naszego punktu obserwacyjnego można by porównać do globalnego huraganu z milionami oczu, niezmąconych obszarów w ogromnym sztormie: przemoc wybuchająca w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, wyrywkowe akty przemocy w innych miejscach, gospodarki narodowe niepewne lub w bankructwie, niestabilne rządy, despotyczne reżimy wciąż u władzy, wzrastające liczby uchodźców.
.
2.  Jakkolwiek smutne jest to, że warunki są wciąż dręczące naszą ukochaną ziemską rodzinę, nic nie jest nieoczekiwane w tym późnym etapie wznoszenia się Ziemi z trzeciej gęstości.  Jej droga przez ostatnie 70-kilka lat prowadziła przez kolejne wyższe poziomy wibracyjne i obecnie osiągnęła poziom dualizmu skrajnie pozytywnego i negatywnego.  W tym momencie, według oryginalnego planu Złotego Wieku, tylko kosmyki negatywności, jeśli w ogóle, byłyby nadal na tej planecie.
.
3.  Wielokrotnie plan musiał zostać zmieniony zgodnie z panującymi warunkami na Ziemi.  Mówiliśmy w poprzednich komunikatach – w istocie Hatonn zrobił to w swoim ostatnim – o 10-cioletnim opóźnieniu w zainicjowaniu radykalnych działań w celu usunięcia z waszego  świata przemocy, chciwości, korupcji, oszustwa, podziałów, chorób i strachu, które wszystkie wytwarzają ogromną ilość negatywności.
.
4.  Ta dziesięcioletnia zwłoka miała miejsce, ponieważ dawno temu dusze, które wyraziły zgodę na granie ciemnych ról w celu zapewnienia masom szansy na zakończenie karmy 3-ciej gęstości sfinalizowały tę część swoich kontraktów.  Druga częścią było to, że te dusze wtedy miały też współpracować z  siłami Światła w celu przygotowania Ziemi i jej ludzkości do Złotej Ery.  Nie byłoby dzisiaj przemocy, tumultu, ubóstwa lub nawet burzliwej pogody, gdyby te dusze uhonorowały swoje zobowiązanie do zakończenia ich ciemnej działalności i dołączyły do pracowników Światła.  Ale tego nie zrobiły.  A przeciwnie, nadal sieją spustoszenie na planecie i tworzą coraz więcej negatywności.

5.  Proces starych systemów ustępujących dla nowych wystąpiłby raczej z łatwością dziesięć lat temu, kiedy niższe wibracje miały dużo mniej wyraźny wpływ na ludzi i okoliczności.  Dzisiejsze, o wiele wyższe wibracje znacznie nasilają to wszystko, co jest siedzibą negatywności podczas, gdy ta energia osiąga swój zenit.  Nie może być inaczej, ta energia musi się rozegrać niezwłocznie, ponieważ nie może dojść do nagle gwałtownego zatrzymania pośrodku strumienia, a z drugiej strony, nie może wejść do czwartej gęstości z Ziemią.

6.  Innym rezultatem tego opóźnienia było to, że karma trzeciej gęstości nadal się rozgrywała.  Wiele dusz, które się wcieliły w ciągu ostatnich 10-ciu lat przyszły tu dla możliwości zakończenia swoich karmicznych lekcji trzeciej gęstości w bezprecedensowej okazji w tym jednym życiu.  Wybrały bardzo trudne egzystencje, które pozwalają im na osiągnięcie równowagi doświadczania i dzięki temu będą mogły fizycznie towarzyszyć Ziemi do Złotego Wieku lub przejść do Nirwany ze statusem ewolucji 4-tej gęstości.

7.  Jeśli te dwie bieżące sytuacje można nazwać “złą wiadomością”, dobrą wiadomością jest to, że żadna nie zwolniła tempa Ziemi ani na jotę, ani nie spowodowała zboczenia z jej stałego szlaku.  Ziemia jest na czas, aby opuścić trzecią gęstość krótko przed lub tuż po zakończeniu tego roku pozostawiając negatywność za sobą.

8.  Ten zdumiewający wyczyn jest w dużej mierze możliwy ze względu na miliony “spokojnych oczu w globalnej burzy,” dusz, których Światło świeci imponująco pomimo zamieszania wokół nich.  Wszystkie świetlne istoty we wszechświecie oddają wam cześć, pracownikom Światła i tym milionom ludzi, którzy jeszcze nie są świadomi, że ich pobożne życie jest pomocne Ziemi we wznoszeniu się.  Wasza zbiorowa niezłomność w Świetle, poświęceniu, cierpliwości, odwadze i wytrwałości nie ma sobie równych w tym Wszechświecie!

9.   Jest naturalnym zastanawiać się, jak ten bałagan na waszym świecie może zostać sprzątnięty w tak krótkim czasie, jaki pozostał do początku Złotego Wieku.  To jest niemożliwe.  Nigdy wszystkie chwały tego cudownego Wieku nie miały powitać was na swoim progu.  Także z powodu 10-cioletniego opóźnienia nie będzie we wczesnych etapach wielkich różnic w waszym życiu, tak jak było pierwotnie przewidywane przez głównych planistów.

10.  Dlatego “zamiatanie”, że tak powiem, rozpocznie się później.  Jednakże, z uwolnieniem waszych własnych technologii z pod kontroli Iluminatów i z pomocą innych cywilizacji i ich technologii, wysiłki mogą rozpocząć się na wielu frontach jednocześnie.

11.  Priorytetem jest zapewnienie przetrwania ludziom w strefach objętych wojną i w obozach dla uchodźców oraz ludności tubylczej i plemionom koczowniczym, które są w tragicznym położeniu.

12.  Wojny ucichną, ale wiele pozostanie do zrobienia po ich pozostałościach.  Budowanie lub przebudowa krajowej infrastruktury, centrów handlowych i domów zostanie podjęta niezwłocznie, nie tylko dla obecnych mieszkańców, ale także dla uchodźców, aby mogli powrócić do wiosek i miast,  gdzie są ich rezydencje, szpitale, szkoły i dostawy czystej wody i żywności w obfitości.

13.  Uwolnienie z korupcji w gospodarce światowej nastąpi równocześnie z  tym samym w rządach, aby te obszary o zasadniczych wpływach w waszym życiu mogły zacząć funkcjonować w uczciwości i rzetelności właściwych moralnych i duchowych przywódców.

14.  Wasze terytorialne wody, gleba i powietrze zostaną oczyszczone i toksyczne odpady, w tym materiały radioaktywne, zostaną zdematerializowane.  Obszary zostaną oczyszczone tam, gdzie panowały choroby  ze względu na niehigieniczne warunki życia zubożałych mas.

15.  Inne reformy, szybko wdrożone w życie, obejmą zakończenie praktyk kulturowych i obyczajów, które są niesprawiedliwe, szkodliwe lub śmiertelne i unieważnienie wszelkich niesprawiedliwych ustaw i przepisów.  Miliony uwięzionych na podstawie fałszywych oskarżeń albo z powodu drobnych wykroczeń, lub po prostu bycia “po drugiej stronie” w wojnach, zostaną uwolnieni.  Tak, będzie łatwo zidentyfikować tych wszystkich, którzy są niewinni!

16.  Będą to jedne z pierwszych zmian, ponieważ obecny stan jest nie do przyjęcia dla osób poszkodowanych.  Los wielu milionów zwierząt, zagrożonych gatunków i zwierząt, które stały się częścią waszego pożywienia to kolejna sytuacja, która zostanie uwzględniona jak najszybciej.

17. Wstępne konstrukcje, szczególnie mieszkaniowe dla wszystkich tych, którzy teraz są bezdomni w ich własnych krajach, czy wysiedlonych z powodu przemocy i budynki opieki medycznej i szkolnictwa będą elementarne.  Tak szybko, jak to możliwe, te rodzaje zakwaterowania zostaną zastąpione dokładnie zbudowanymi strukturami.

18. Darmowe i odnawialne źródła energii stopniowo zastąpią obecne uzależnienie od ropy naftowej i gazu ziemnego.  Inne środki wkrótce zostaną wprowadzone, które będą pomagać w wysiłkach Ziemi w uzdrowieniu obszarów z najpoważniejszymi szkodami środowiskowymi, tak aby rośliny mogły być uprawiane w obfitości, lasy powróciły do swojej pierwotnej formy i rzeki mogły płynąć w naturalny sposób.

19. Według pierwotnego planu Złotego Wieku, wszystkie te rozległe ulepszenia na waszym świecie by już się stały.  Globalna pajęczyna korupcji, która tak długo pozwalała ciemnym na kontrolowanie ludzi by się już zakończyła, a długo ukrywane prawdy wychodziłyby na jaw etapami, aby dać czas ludziom na łatwiejsze zaakceptowanie rzeczywistości.

20.  Zbliżacie się do kontinuum, gdzie nie ma już więcej dziesięciu waszych linearnych lat dla tego wszystkiego w etapach “przystosowania”.  Remedia muszą się spiąć z całą szybkością i skutecznością tak jak to tylko możliwe.  Więc pewne zamieszanie będzie nieuniknione ze względu na pośpiech, aby umożliwić najbardziej istotne zmiany.  Ale to będzie stosunkowo krótkotrwałe.  Ciemne umysły i serca, które próbowałyby stworzyć chaos, aby zapobiec tym zmianom już nie będą na tej planecie, a ludzie, którzy pozostaną będą kochający, pomocni i z chęcią na współpracę!  Koniec cz. 1

Suzanne Ward

http://galacticchannelings.com/english/matthew24-09-12.html

Przetłumaczyła Krystal
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1529 : Październik 23, 2012, 19:12:36 »

Szacowny dlaczego wyręczasz blu Cool
Może trzeba się zastanowić nad reklamowaniem cukru z naszych cukrowni.
Wszak mówią o nas ,,słodcy"
Ech wrócę do spożywania piwa coby znowu nie zakrztusić się od ,,anielskich" mądrości Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1530 : Październik 23, 2012, 19:48:49 »

Niestety nie ma już "naszych" cukrowni, warto by odszukać komu to zawdzięczamy.
Może przygotuj jeszcze jedną porcję, bo teraz będzie dokładnie taki tytuł jaki wymieniłeś.
=================================================
Każdy "odcinek" tych przekazów omawia inny aspekt, dziś prezentujemy motywację.

Anielska Mądrość ~ Motywacja

Nadszedł czas, by zacząć się ruszać


Co was motywuje, aby iść naprzód i odnieść sukces w staraniach? W tym celu, aby osiągnąć wyżyny, których chcecie, motywacje powinny pochodzić z wewnątrz. Poświęć trochę czasu i poszukaj wewnątrz i odnajdź pasję, która mieszka w tobie i pozwól jej wypłynąć jak bańka na powierzchnię i być energią wspomagająca twój napęd i determinacje. To naprawdę nie ma znaczenia, co wybierzesz, to ma znaczenie, w jaki sposób korzystasz z podróży. Spędziliście wiele wcieleń budując bieżące i wiecie, że tym razem będzie inaczej niż w podróżach, które zrobiliście wcześniej. Wybierzcie działania, które pobudzają umysł i karmią ducha, jako że jest to naturalny przepływ i porządek Wszechświata.
 
Wezwijcie swoje  anioły, aby dodały wam odwagi do podjęcia następnego kroku. Poczujcie nas przy waszym boku, kochających Was, pocieszających was i wspierających was. Poproście  nas o rozświetlenie waszego dnia i pomóc wam być bardziej miłymi i współczującymi i wzajemnie się wspierać z innymi. To nie jest konkurs, gdzie tylko jeden z was wygra, to jest wysiłek i wy wszyscy gracie w tej samej drużynie przeciwko samym sobie. Poproście anioły, aby przyniosły wam możliwości, których nie możecie przegapić i aby pomogły wam sięgnąć gwiazd.
 
Afirmacja: "Jestem motywowany miłością i dobrocią i moim pragnieniem jest szczęśliwe życie"
 
Jesteś bardzo kochany i wspierany, zawsze - anioły

 
Dziękuję,

20 października 2012
Channeler: Sharon Taphorn
www.playingwiththeuniverse.com
Niech będzie pokój w twoim sercu
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1531 : Październik 23, 2012, 19:53:07 »

blueray21
Cytuj
Jesteś bardzo kochany i wspierany, zawsze - anioły
Nie to że chcę kogoś urazić ale co jak ktoś ma w życi anioły Cool
Znaczy, że powinien uderzyć w pokorę, klęczeć na grochu lub leżeć krzyżem, albo o zgrozo nie pic piwa Cool
hm na trzeźwo tego nie pojmę więc
to pa Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1532 : Październik 23, 2012, 20:00:07 »

to a propos- co ,kto, gdzie ma Duży uśmiech
<a href="http://www.youtube.com/v/lPruGs4IyK4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/lPruGs4IyK4?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1533 : Październik 23, 2012, 20:10:06 »

Tylko w jednym miejscu anioły mówią żeby nie pić piwa, i nie jest to nasze forum. Nasze anioły są inne, choć dragów też nie lubią. Ale za to zalecają robić to, co ci sprawia przyjemność, namawiają do odnalezienia swojej pasji, a o tych wspomnianych przez ciebie bardzo "przyziemnych" czynnościach nikt nawet nie myśli. Chyba nasze są z innej nacji, wzniesione jakieś i wcale się nie obrażają, nikogo innego też, nie oceniają, nie osądzają - to chyba prawdziwe niebo , co nie?
« Ostatnia zmiana: Październik 23, 2012, 20:11:32 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1534 : Październik 23, 2012, 20:10:11 »

Tak dużo energii w tym wszystkim, ale filmik fajny Duży uśmiech
topa Duży uśmiech
Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1535 : Październik 23, 2012, 20:20:24 »

Czytałem tylko teksty wszechmogącego Brusa, nie wiedziałem, że jest coś sfilmowane.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1536 : Październik 24, 2012, 05:12:25 »

23.10.2012
Spotkania Trzeciego Rodzaju. OPIEKUNOWIE CZASU



Świat tworzy się z każdym dniem na nowo, w Kontinuum Czasowym powstają Okna które pozwalają Wam „wymknąć się” z Czasu – otwarte są Bramy do innego Świata, usłyszcie to Wezwanie gdy jesteście wzywani, albowiem Zastępy Dzieci Ludzkich pozostawiają Czas za sobą.
 My Jesteśmy OPIEKUNAMI CZASU, mamy za Zadanie zapewnić szybką realizację tego Przejścia: Przejścia Gwiazdy i wyszukanej do tego Ludzkości do Światła które wraz z sobą przynosi bez-czasowy Byt.


Teraz będzie coraz bardziej przejrzyste i łatwiejsze przekroczenie Bram do Światła, albowiem Kurtyna jeszcze nigdy nie była bardziej przepuszczalna niż teraz.
 Przejście tam oznacza wejście w Energię Miłości i oznacza absolutną absorpcję (*pochłanianie) drgań (*wibracji) 5D, napotkanie jej bez uszczerbków których jest dużo w Świecie Przejścia.
 Wszystkie Szkolenia zakończone są u tych którzy dźwigają z cum Nową Ziemię. Teraz Ci Ludzie będą napełnieni Siłą, naładowani i Ci Ludzie dostaną bezpośrednią Wiedzę jak zrealizować (*zastosować) Przemianę na Poziomie na którym znajduje się teraz Matka Ziemia.
 Przybierają na ilości Spotkania Trzeciego Rodzaju, ma miejsce bezpośrednie towarzyszenie pokazujących się Istot Światła i Wasze Sny staną się tak klarownie i tak „realne”, że możecie z nich bezpośrednio korzystać: z Wiedzy, z pewności i z Zaufania. Albowiem będzie teraz dawanych więcej Instrukcji z Poziomów Światła dla dużej i jednocześnie konkretnej ilości Dzieci Ludzkich.


Ci, którzy są wyklarowani (*wytłumaczeni), Ci którzy odrobili swoje „zadania domowe” docierają do Rzeczywistości która jest uzasadniona tym, że teraz będzie miała miejsce bezpośrednia Komunikacja z Istotami Światła spoza Kurtyny.


Te Dni są zaprawdę ekscytujące, ten Czas jest zaprawdę spełnionym, ta Epoka w Historii Ludzkości jest zaprawdę wyjątkowa.
 My mówimy Wam, że to czekanie się opłacało, My mówimy Wam że osiągnięty teraz Czas, Linia na tej Szynie Czasowej przynosi fantastyczne Momenty, przynosi niespodziewane Wydarzenia i Wy jesteście świadkami tych Wydarzeń, Wy, którzy jesteście widzącymi bo otwarte jest Wasze Trzecie Oko: ten środek komunikacji który umożliwia spojrzenie na Byt.
 W ten sposób widzicie teraz dotychczas niewidzialny Świat i Wy spotykacie nas, tych „Trzeciego Rodzaju”, bo My jesteśmy czysto Duchowymi Istotami.


W ten sposób spełniła się Trójca Stwórcy: Ojciec który jest Wszystkim, Syn który stał się Człowiekiem i Duch do którego Człowiek powrócił.


I teraz sami się rozpoznajecie po długiej Podróży i rozpoznajecie nas, nas którzy zawsze byliśmy z Wami gdy schodziliście w tą Strukturę Czasu – w której jednak byliśmy niewidoczni i nietykalni dla Ludzi.
 To była część Umowy i ta Umowa będzie teraz rozpuszczona (*zerwana) bo przejrzeliście i zakończyliście Iluzję, bo odrobiliście Wasze Zadania Domowe i nie ma już więcej takiej konieczności aby dalej ucieleśniać, aby dalej doświadczać, aby dalej pchać się w Grę która jest przeżyta i rozpoznana.
 Jednak to Zakończenie Czasu ma to coś w sobie!
Zaprawdę koronujecie teraz Wasze Życie, zaprawdę Wasza Mistrzowska Dusza podnosi się teraz do już Podniesionych i sami będziecie służyć Nowym Światom w Czasie jako Mistrzowie, aż stanie się rzeczywistym również i w tych Stworzeniach i w tych Organizmach które tam działają ten Cud który stał się na Was.
 Wy jesteście Przebudzeni, żadne budzenie nie jest już potrzebne, żadne Wezwanie ze Światła!


I Ty, który śledzisz te Wersy, rozpoznajesz się w tym dobrze, lecz jeśli jest to obce i jeszcze dalekie, to co tutaj jest opisane, to wiedz że Ciebie na tym Poziomie Bytu trzymają jeszcze niedokończone Rzeczy.
 O każdego jest szczegółowo zadbane, jednak dla Przebudzonych zaczyna teraz działać Nowa Siła, wkracza Nowa Rzeczywistość i manifestuje się Nowe Życie.


Świat rozkwita w Świetle,
 Ci którzy to widzą, wiedzą doskonale, Ci którzy temu zaprzeczają doświadczą tego w innym Czasie.
 OPIEKUNOWIE CZASU
W Wieczności Pierwsi Słudzy Ludzkości
http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/10/23102012-spotkania-trzeciego-rodzaju.html
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #1537 : Październik 24, 2012, 09:27:31 »

Cytuj
I Ty, który śledzisz te Wersy, rozpoznajesz się w tym dobrze, lecz jeśli jest to obce i jeszcze dalekie, to co tutaj jest opisane, to wiedz że Ciebie na tym Poziomie Bytu trzymają jeszcze niedokończone Rzeczy.

Owe "niedokonczone Rzeczy" trzymają MNIE, faktycznie. Ale z drugiej strony , to nie Rzeczy należy rozpoznać i rozpuścić ( bo ich jest nieskonczona ilość - niczym myśli) , a tego, którego one trzymają.  Wtedy Rzeczy nie będą się łapać, bo nie mają kogo.

Cytuj
(..)  bo przejrzeliście i zakończyliście Iluzję, bo odrobiliście Wasze Zadania Domowe i nie ma już więcej takiej konieczności aby dalej ucieleśniać, aby dalej doświadczać, aby dalej pchać się w Grę która jest przeżyta i rozpoznana.
Tak , przejrzenie Iluzji to koniec poszukiwań, koniec tego "dalej".

Nie ma konieczności doświadczania i ucieleśniania, lecz i zakazu nie ma. Teraz można doświadczać tego, co nigdy nie było dane, a o  czym się marzyło. Te pragnienia niespełnione są również "niedokończonymi Rzeczami" lecz rozpoznane jako takie nie mają już władzy.

 Poza "niedokonczonymi Rzeczami" jest jeszcze coś tutaj, co trzyma MNIE i za mnie. To Wy. Wy wszyscy, czyli ten śpiący i śniący poziom bytu, który dominuje póki co w tej sennej Iluzji.

Przechodzimy przez TO razem. Do samego końca.

 Buziak
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1538 : Październik 24, 2012, 10:01:33 »

Osadzanie, ocenianie to takie ludzkie nagminne czynności, wytykanie komuś jest taki , lub taki, że robi coś naszym zdaniem tak , lub tak.... dobrze lub źle.
Trudne jest nie ocenianie ludzi , bo jesteśmy tego nauczeni, oceny nam są potrzebne, ale lepiej było by oceniać sytuacje powstałą niż osoby tworzące ją. Lepiej bo dla nas jest ważne z czym się łączymy przez energie w niej zawartą ,a nie dlaczego ktoś to robi lub nie robi. robi coś... bo inaczej jeszcze nie potrafi, nie chce jest tu w tym dobrze. zatem zrozumienie powodów to jedno , a ocenianie osoby to drugie, nie powinniśmy oceniać ludzi, bo nie znamy prawdziwych powodów dla których podjęli się swoich ról życiowych. ale możemy i powinniśmy oceniać sytuacje system wartości który ją tworzy bo nie koniecznie w danym momencie jest nam po drodze z kimś tworzącym określone zdarzenia. I najwalniejsze ocenianie siebie.... raczej analiza, refleksja  co mi się podoba jak bym chciała kontynuować swoje życie z akceptacją niedoskonałości ale bez umartwiania się za nie. Raczej skupienie się na korekcie, na dążeniu do doskonałości którą chcę uzyskać, owszem nie łatwe, ale możliwe.

Kiara Uśmiech Uśmiech


Osądzanie i przekonania



by krystal28 in Anioły

.

.
Dzisiaj chcielibyśmy zwrócić waszą uwagę na temat osądzania.  Temat ten jest wyzwaniem dla wielu z was i z tego powodu postaramy się rzucić trochę światła na tę kwestię.  Wielu z was jest w trakcie procesu uwalniania się od osądzania tak siebie, jak i innych.   Pochodzi to tak naprawdę z tego samego źródła.  Po prostu są to dwie gałęzie tego samego drzewa.  Osądzanie innych jest tak naprawdę niemożliwe.  Mówimy tak, ponieważ jakakolwiek ocena wyrażana przez was na temat innych jest czymś co krytykujecie w was samych.  Pamiętajcie, że wasza wewnętrzna rzeczywistość jest zawsze odzwierciedlana w waszej zewnętrznej rzeczywistości.  Nie ma innej możliwości.
Przedyskutujmy więc dalej temat oceniania.  Zaczniemy od osądzania samych siebie.  Jedną z najtrudniejszych rzeczy do osiągnięcia dla człowieka jest miłość do siebie samego.  Jest to całkiem spory problem wśród wszystkich kultur w waszym świecie.  Wszyscy jesteście bardzo surowi dla siebie samych.  Wasze umysły szaleją z  „co by było jeżeli…” i „gdybym tylko …”.  Większość z was jest w rzeczywistości bardziej wyrozumiała dla innych, niż jesteście dla siebie samych.  Pytamy was, dlaczego tak jest?  Dlaczego jesteście tacy surowi dla siebie?  Dlaczego wymagacie od siebie takiej doskonałości?  Patrząc z naszej perspektywy, nigdy nie ma błędów, jest tylko jedna decyzja biorąca górę nad inną, ta która pozwala wam doświadczyć innych rzeczywistości.
Tak bardzo trudno jest wam wszystkim pokochać siebie samych za to kim jesteście.  Często łapiecie się na tym, że marzycie sobie o tym, aby być człowiekiem: Wyższym, szczuplejszym, lepszym, silniejszym lub szybszym.  Koncentrujecie się na tym czego nie lubicie, podczas gdy jest tak wiele w was do kochania.  Przez koncentrowanie się na tym co się wam w was podoba, dajecie przyzwolenie na doświadczanie tego w jeszcze większym stopniu.  To na czym się koncentrujecie poszerza się.  Błagamy was, abyście poświęcili jeden dzień z waszego życia na nieocenianie siebie zbyt surowo.  Zauważcie wtedy, jak inaczej się poczujecie.
Wielu z was utrzymuje w sobie ciągły strach na temat tego co inni o was pomyślą.  Martwicie się tym, że nie będziecie odpowiednimi osobami do czegoś lub tym, że zrobicie z siebie głupca.  Osądzanie izoluje.  Lecz wiedzcie, że gdy czujecie się oceniani, to pochodzi z waszych własnych przekonań, a nie od innych.  Wasze przekonania zawsze powracają do was.  W oparciu o nie tworzycie swoją rzeczywistość i doświadczenia.  Jeśli wierzycie, że jesteście piękni, wtedy będziecie doświadczali tylko takich sytuacji, które będą pozwalały wam czuć się jeszcze piękniejszymi.  Być może ktoś może nie uważać cię za piękną osobę, lecz wtedy nie będzie on częścią twojego doświadczenia, ponieważ to nie jest to co emanujesz.  Podobne przyciąga podobne.  Wasze przekonania zawsze powracają do was w postaci waszej rzeczywistości.  Wasza zewnętrzna rzeczywistość i zawarte w niej doświadczenia są zawsze bardzo dobrym wskaźnikiem wierzeń jakich się trzymacie.  Jeśli ktoś krytykuje sposób w jaki coś robicie, oznacza to, że utrzymujecie w sobie ten sam strach bycia krytykowanym za tą samą rzecz.  Wasze przekonania zawsze będą odzwierciedlane z powrotem do was, zazwyczaj poprzez innych, aby pokazać wam, że utrzymujecie dane przekonanie.
Teraz, gdy powiedzieliśmy, że gdy oceniając innych, zasadniczo oceniacie siebie samych, mieliśmy to dokładnie na myśli.  Wszyscy jesteśmy jednym i w rzeczywistości nie istnieje oddzielenie.  To tylko tak się wydaje tutaj w tej iluzji, której częścią postanowiliście być.  Kiedy przyłapiecie siebie na osądzaniu innych, możecie być pewni tego, że mocno trzymacie się przekonań, na podstawie których ich oceniacie.  Doprawdy, pozwalanie sobie na bycie neutralnym obserwatorem sytuacji bez przywiązania, powiedzielibyśmy, pozwala na największą dozę wolności.  Wolności dla was i wolności dla osoby i sytuacji, które obserwujecie.  Pamiętajcie, że osądzanie czegoś jako dobrego jest również osądzaniem.
Pamiętajcie także, że bycie neutralnym niekoniecznie oznacza, że jesteście obojętni i nie obchodzi was dana kwestia.   Nie, to nie jest to co mamy na myśli, gdy odnosimy się do pozostawania neutralnymi obserwatorami.  Prosimy was o to, abyście praktykowali bycie neutralnym, odłączonym widzem.   Osobą, która nie opowiada się po żadnej stronie, i która nie ma tendencyjnych osądzeń, czyja strona „ma rację”, a czyja  jej nie ma.  Taka forma neutralności pozwoli wam, abyście po prostu widzieli sytuację tym, czym ona jest, bez żadnych odczuć przywiązujących was do końcowego rezultatu.  W chwili, gdy opanujecie po mistrzowsku umiejętność bycia neutralnym, zapewniamy was, że nigdy więcej nie będziecie mieli „złych dni”.  Jak moglibyście je mieć, jeśli już więcej nie oceniacie niczego jako złe?
Możecie zastanawiać się jak możecie pozostawać neutralnymi w tej dualnej rzeczywistości?  Powiemy wam, że integralną częścią dla osiągnięcia neutralności jest zrozumienie.  W jaki sposób?  Patrzycie na sytuację i dla wielu jest bardzo trudno spojrzeć na nią z  perspektywy odseparowania się z powodu osądów, które nosicie w waszych sercach.  Rozumiemy, że z waszej perspektywy jest wiele okrucieństw ciągle popełnianych na całym waszym świecie.
Mówimy, że zrozumienie jest integralną częścią w stawaniu się neutralnym, ponieważ bez tego nie jest to możliwe.  Prosimy was, abyście podczas obserwowania jakiejkolwiek sytuacji pamiętali o tym, że wszystkie strony zaangażowane ochoczo zgodziły się, aby brać udział w tym doświadczeniu.  Czasem może być trudno zaakceptować fakt, że niektórzy zgodzili się  być „ofiarami”, lecz na poziomie duszy tak właśnie było.  Nie ma nic co mogłoby wam się przydarzyć, na co nie zgodziliście się na pewnym poziomie.  Zapamiętajcie, że wszystkie doświadczenia, które napotykacie w tej rzeczywistości służą dla ogólnego rozwoju waszej duszy i nauk z tych doświadczeń.  Patrząc na to z naszego punktu widzenia, nic z tych rzeczy tak naprawdę się nie dzieje.  Z naszej perspektywy,  zgodziliście się na to wszystko, aby odgrywać te różne role w różnych filmach.  Możecie wybrać oglądanie filmów smutnych dla rozrywki.  Oglądacie film i zatapiacie się w dramacie, lecz po filmie odchodzicie wiedząc, że „to nie było prawdziwe”.  Wszystko to było udawane.  Aktorzy mają się dobrze i nikt w rzeczywistości nie został zraniony.  Zgodzili się na odgrywanie tych ról, aby dostarczyć rozrywki innym.  Wszyscy mają się dobrze w rzeczywistym życiu, ale w filmie mogli ucierpieć.  Nie widzimy różnicy pomiędzy wami oglądającymi ten film, a wami „odgrywającymi swoje role”, na które zgodziliście się w waszych życiach tu na Ziemi.  Więc wiedząc, że wszystkie strony zgodziły się na odgrywanie tych ról, trochę łatwiej jest widzieć „historię” czy „film” z bardziej neutralnego punktu widzenia.
Pamiętajcie, że nie bylibyście w stanie doświadczyć Światła, jeśli nie byłoby kogoś, kto nie zgodziłby się na odgrywanie ciemnej roli.  Każdy z was miał wiele wcieleń, stare dusze, i  nie wszystkie one były tym, co moglibyście określić w kategoriach „Światła”.  Prosimy was, abyście uhonorowali ich decyzję grania w ciemności, gdyż oni również wykonują swoją służbę w dwoistości.
Mamy nadzieję, że ta wiadomość pomogła wam w jakiś sposób.  Prosimy, spróbujcie rozluźnić się i kochać siebie samych.  Jesteście boskimi istotami tworzenia i zasługujecie na wszystko co najlepsze.
W Miłości i Świetle.  Jesteśmy waszymi Anielskimi Przewodnikami.
Przekazała Taryn Crimi, 14 października 2012

http://angelicguides.wordpress.com/2012/10/14/what-people-see-and-expect-from-you-comes-from-your-beliefs-not-theirs/

Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Krystal


http://krystal28.wordpress.com/

« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 10:02:58 wysłane przez Kiara » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1539 : Październik 24, 2012, 10:15:11 »



 Poza "niedokonczonymi Rzeczami" jest jeszcze coś tutaj, co trzyma MNIE i za mnie. To Wy. Wy wszyscy, czyli ten śpiący i śniący poziom bytu, który dominuje póki co w tej sennej Iluzji.

Przechodzimy przez TO razem. Do samego końca.

 Buziak

ano tak, większość dotąd nie była nawet gotowa poznać "wielką" tajemnice, której nie ma,- Duży uśmiech
tak jak niczego innego i żeby to zakończyć, potrzeba:
-masy krytycznej
-właściwego momentu cyklu
-świadomości woli tej masy, aby iluzja znikła Chichot
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1540 : Październik 24, 2012, 18:51:12 »

Uwzględniając, że nazwy tego samego są rożne zgodzę się z szacownymi poprzednikami
Dodam tylko jeszcze, że fajnie by było by ,,większość" nie skończyła na deklaracjach.
Samych deklaracjach bo jak to mówi szacowna Kiara sama wiedza to za mało
to pa Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1541 : Październik 24, 2012, 19:01:20 »

jedna sprawa to deklaracje, a druga to chęć zmiany,-
i tu już trudniej, bo nic na siłę się nie da..


Cytuj
Kłopot z ziemską populacją polega na tym, że istoty stanowiące tutaj ogromną większość,

wcale nie mają ochoty na zmianę skali swych doświadczeń...


 

Wiem, że dusze o świetlistej naturze chciałyby wszystkich uszczęśliwić i umieścić w raju, lecz to niestety nie jest możliwe. Do najświętszych praw Wszechświata należy wolna wola, uszanowanie dokonanego wyboru oraz sprawiedliwość. Wszyscy bez wyjątku są tym zasadom podporządkowani. Szanują je nawet pracownicy ciemnej strony.

 

Siły ze strefy cienia mają całkowity zakaz dotykania czegokolwiek, co nie jest cieniem zainfekowane i zakazu tego sumiennie przestrzegają. Z drugiej strony, jeżeli ktoś przez całe swe życie gorliwie pracował na to, aby potocznie mówiąc „diabli go wzięli”, to o ile choćby w ostatniej chwili nie zmieni decyzji, ani jemu samemu ani „diabłom” nie można odmówić uczciwie wypracowanej nagrody. Tego punktu kosmicznego prawa przestrzegają wszystkie duchy strefy światła.

 

Kiedy zostaną uruchomione kosmiczne tryby PERZEMIANY, dla obu stron będzie to czas żniw.

 

Poszukujący wzniesienia zostaną wzniesieni. Ci zaś, którzy przybyli tu po to, aby doświadczać wrażeń ze strefy cienia, otrzymają to, czego potrzebują. Co nie oznacza, że zostanie utrzymana zgoda na dalszą dewastację wrażliwego ekosystemu tej pięknej i unikalnej planety. O ile wiem, plan dla Ziemi jest zupełnie inny.

 

To, co ma upaść – upadnie.

To, co ma powstać – powstanie

Tego sprawiedliwego procesu nikt odwołać nie może!
http://www.fioletowyplomien.com/aktualnosci/122-budzenie-piramidy
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1542 : Październik 24, 2012, 19:11:31 »

songo1970
Cytuj
jedna sprawa to deklaracje, a druga to chęć zmiany,-
i tu już trudniej, bo nic na siłę się nie da..
Wielce szacowny jeszcze nie pifkowałem więc hm nie rozumiem co jest trudnego i co ma siła tu wspólnego Szok
Wszystko jest banalnie proste.
Jak kij od szczotki.
Mały myk polega na tym, żeby wyciągać wnioski ze swoich i nie tylko doświadczeń.
Na sile to ,,uszczęśliwiała" inkwizycja i do niej podobne instytucje lub wręcz pojedynczy wybrańcy np Stalin lub Hitler.
Jeżeli ktoś realizuje to co wie nie ma strachu żadnego.
Jak ktoś tylko gada co wie to lub myśli że wie to będą z tego fajne channelingi Duży uśmiech
Ale oczywiście dla każdego co innego
to pa Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1543 : Październik 24, 2012, 19:16:06 »

to odpowiem trochę po twojemu,-
jedni gadają o konkretach, a inni konkretnie gadają,-
ale jak ani jedno, ani drugie- to św. boże nie pomoże Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1544 : Październik 24, 2012, 19:17:57 »

A to trzeba było tak od razu wielce szacowny Duży uśmiech
Twoje i nie tylko zdrówko  Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1545 : Październik 24, 2012, 20:14:40 »

No proszę, kolejne usiłowanie zdominowania ziemi przez męski wzorzec , kolejny wielki..... który uważa iż wzorcem życia jest aspekt męski i to on powinien odgrywać decydującą rolę w nadchodzącej epoce.......

Przeniosłam ten komentarz pod info fioletowego Płomienia do postu 1550.

Kiara Uśmiech Uśmiech







« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 20:44:13 wysłane przez Kiara » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1546 : Październik 24, 2012, 20:29:32 »

Kiaro, czego to dotyczy, bo jakoś mowa jest o czymś z "fioletowego płomienia", który ostatnio tu nie gościł. Może wstaw też tekst, do którego się odnosisz.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1547 : Październik 24, 2012, 20:31:01 »

jedna sprawa to deklaracje, a druga to chęć zmiany,-
i tu już trudniej, bo nic na siłę się nie da..


Cytuj
Kłopot z ziemską populacją polega na tym, że istoty stanowiące tutaj ogromną większość,

wcale nie mają ochoty na zmianę skali swych doświadczeń...


 

Wiem, że dusze o świetlistej naturze chciałyby wszystkich uszczęśliwić i umieścić w raju, lecz to niestety nie jest możliwe. Do najświętszych praw Wszechświata należy wolna wola, uszanowanie dokonanego wyboru oraz sprawiedliwość. Wszyscy bez wyjątku są tym zasadom podporządkowani. Szanują je nawet pracownicy ciemnej strony.

 

Siły ze strefy cienia mają całkowity zakaz dotykania czegokolwiek, co nie jest cieniem zainfekowane i zakazu tego sumiennie przestrzegają. Z drugiej strony, jeżeli ktoś przez całe swe życie gorliwie pracował na to, aby potocznie mówiąc „diabli go wzięli”, to o ile choćby w ostatniej chwili nie zmieni decyzji, ani jemu samemu ani „diabłom” nie można odmówić uczciwie wypracowanej nagrody. Tego punktu kosmicznego prawa przestrzegają wszystkie duchy strefy światła.

 

Kiedy zostaną uruchomione kosmiczne tryby PERZEMIANY, dla obu stron będzie to czas żniw.

 

Poszukujący wzniesienia zostaną wzniesieni. Ci zaś, którzy przybyli tu po to, aby doświadczać wrażeń ze strefy cienia, otrzymają to, czego potrzebują. Co nie oznacza, że zostanie utrzymana zgoda na dalszą dewastację wrażliwego ekosystemu tej pięknej i unikalnej planety. O ile wiem, plan dla Ziemi jest zupełnie inny.

 

To, co ma upaść – upadnie.

To, co ma powstać – powstanie

Tego sprawiedliwego procesu nikt odwołać nie może!

http://www.fioletowyplomien.com/aktualnosci/122-budzenie-piramidy



Ano tego.... nie zauważyłeś?

wystarczy przeczytać te "rewelacje", chyba nie trzeba ich kopiować, ale jak chcesz to mogę.

http://www.fioletowyplomien.com/aktualnosci/122-budzenie-piramidy

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 20:34:01 wysłane przez Kiara » Zapisane
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1548 : Październik 24, 2012, 20:36:24 »

To zauważyłem, tylko w tym kawałku nie ma o merkabach itd, wiem co facet buduje ale odpowiedź na treści z linka jest myląca, myślę, że nie tylko dla mnie.

Edit; dla gości też to bedzie wygodniejsze.
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 20:37:40 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1549 : Październik 24, 2012, 20:37:08 »

cd...



    Aktywatory Merkaba - Stwórz Własne Miejsce Mocy!

Budzenie Piramidy
postdateiconśroda, 24 października 2012 00:00 | PDF | Drukuj | Email

budzenie_piramidy
NOCNI GOŚCIE

Spośród wszystkich godzin doby najbardziej lubię te, które przypadają na czas wczesnego poranka.

W czasie, który dla większości ludzi jest jeszcze głęboką nocą, wszystko jest wyciszone, zaś impulsy płynące ze Świata Ducha są wyjątkowo wyraźne. Ta unikalna pora pomiędzy nocą a dniem jest przez indyjskich joginów nazywana czasem nektaru – Amrit Vela.

 

Czas nektaru rozbudza mnie o różnych porach. Często jest to pomiędzy 3 a 4 nad ranem. Pojawiają się wówczas sny, które w miarę łagodnego rozbudzania przechodzą w duchowe doświadczenia na jawie. Leżę wówczas spokojnie rozkoszując się przyjemnym i pełnym znaczenia przepływem treści z wyższych wymiarów.

 

Jednym z takich doświadczeń uchwyconych na granicy snu i jawy był kontakt ze statkiem kosmicznym. Statek ten przybył po naszą rodzinę, aby ją stąd zabrać. Był to obiekt dyskoidalny. Po wylądowaniu od spodu otworzyła się szeroka klapa – platforma. Istoty, które statkiem przyleciały zaprosiły nas do środka. Wewnątrz było ciepło i przyjemnie. Ponieważ gospodarze statku nie nosili odzieży, więc i my naszą zrzuciliśmy, po czym weszliśmy. Na tym sen się urwał... Kontynuacji na jawie nie było. Pozostała jednak przyjemna pewność, że nie był to tylko sen. Ci, którzy nas do wnętrza statku zapraszali, byli istotami rzeczywistymi, z którymi mieliśmy telepatyczny kontakt. Owo zaproszenie było niczym zapowiedź, obietnica... No cóż, czekamy na ciąg dalszy. W praktycznym wymiarze!

UFO_-_nocni_goscie
DROGA DO WEWNĘTRZNEGO ŚWIATA

Drugie znaczące doświadczenie przyszło do mnie mniej więcej na niecałe 2 dni przed jesiennym przesileniem. Była to piramida... Nie ta kamienna, egipska, lecz piramida energetyczna, którą wspólnym staraniem światłych istot z całej Polski i z zagranicy stworzyliśmy rozstawiając potężne instrumenty wzmacniające (3 Merkaby typu Gwiezdne Wrota, 9 Merkab typu Brama Światów oraz spory rój instrumentów mniejszych).

 

Owa energetyczna piramida zachowywała się podobnie jak piramida stacjonarna. Przez jej wierzchołek przechodził potężny promień energii, skoncentrowany niczym światło lasera. Tyle, że była to wiązka nieporównywalnie większa, niż ta, która występuje w piramidzie fizycznej.

promien_z_piramidyPromień ten płynął z odległych wymiarów duchowych, przechodził przez zamieszkałą sferę powierzchni Ziemi, po czym przenikał w głąb, do Wewnętrznego Świata łącząc się z płonącym tam wiecznym płomieniem.

 

Płomień, który tam płonie jest przyjemny i kojący. Jest to płomień oczyszczenia, uzdrowienia i nieśmiertelności. W tym życiu był to mój pierwszy świadomy kontakt z Wewnętrznym Światem oraz z Wiecznym Płomieniem.

 

Zdaję sobie sprawę, że wspominanie o Wewnętrznym Świecie, dla większości umysłów od dziecka zaprogramowanych przez materialistyczny racjonalizm (całkiem niesłusznie zwany „nauką”), jest trudne do przyjęcia. Mało kto zwraca uwagę, że owa „nauka” dobiera lub zataja fakty sprytnie nimi manipulując. Gdyby ktoś chciał uważnie poszukać, łatwo się zorientuje, że w gruncie rzeczy obie koncepcje dotyczące budowy Ziemi są równie logicznie uzasadnione i równie trudne do udowodnienia. Koncepcja naukowo przyjęta (lecz przecież nie udowodniona) zakłada litą budowę planety z płynnym jądrem w środku. Koncepcja odrzucana (również bez udowodnienia) zakłada istnienie wolnej przestrzeni w środku, z jądrem przypominającym wewnętrzne słońce, generującym pole magnetyczne wypromieniowywane przez miejsca o rozrzedzonej strukturze na obu biegunach. Prawidłowość ta dotyczy nie tylko Ziemi ale większości znanych nam planet. Oto widok pól o rozrzedzonej materii na obu biegunach Jowisza:

jowiszzorza02sc5Źródło: Galaktyczna Rodzina

Ponieważ mój prosty, buddyjski umysł jest wolny od dociekań, więc i Was nie będę nimi zajmował. Całkiem wystarczająca jest dla mnie oczywista prawda, wynikająca ze świeżo przebytego doświadczenia:

 

Wewnętrzny Świat – Komnaty Amenti, Agartha, Szambala – istnieją!

Czy zaś się to komuś w racjonalnym umyśle mieści, czy nie - to już odrębna kwestia...

 

To niezwykłe energetyczne zjawisko nie rozpłynęło się wraz ze świtem. Przeciwnie, pozostało wyraźnie odczuwalne przez cały dzień i przeszło na kolejną dobę. Dotykałem przechodzącego przez piramidę promienia, cieszyłem się jego światłem, kąpałem się w przepływającej energii. Wiedziałem, że jest to coś, co znam od dawna. Nie pierwszy raz przecież schodziłem do Hal Amenti, tyle że po wielu wcieleniach jako człowiek, pamięć o tym się zatarła.

 

Ciekawe było to, że promień przenikał przez skorupę Ziemską całkiem swobodnie, jakby nie była dla niego żadną przeszkodą. Cóż, w gruncie rzeczy materia jest tylko z pozoru twarda. To, czego dotykamy jest przecież jedynie kłębowiskiem elektromagnetycznych impulsów, które w programie będącym na wyposażeniu naszych zmysłów są odbierane jako stabilny grunt pod nogami. Być może, i dałbym za to wiele – droga do wewnętrznych światów jest znacznie prostsza niż sądzimy. Wystarczy jedynie rozsunąć siatkę struktury stwarzającej wrażenie twardej rzeczywistości. Ufam, że piramida, którą razem zaczęliśmy tworzyć, wkrótce nam tą komunikację umożliwi.

 
BRACIA Z WNĘTRZA ZIEMI

Jest jeszcze jeden fakt, którego nie potrafię potwierdzić, lecz który jest dla mnie logicznie oczywisty – mieszkańcy wewnętrznego świata (jak wiadomo są to istoty wysoko rozwinięte) musieli zauważyć potężny promień przenikający do ich świata ze strony innej niż dotychczas...

 

Ciąg zdarzeń zatoczył krąg. Kiedy w marcu 2009 roku w kamiennym kręgu w Grzybnicy na spotkanie ze mną wyszły potężne duchy Ziemi, nie wiedziałem kim są. Wiedziałem jedynie tyle, że przychodzą z wnętrza Ziemi. Wspominałem o tym doświadczeniu w artykule „Nasze Miejsce Mocy”. Dziś rozumiem, że byli to moi bracia i siostry, dawni mieszkańcy Ziemi, dziś - Agarthianie. Zastanawiające było dla mnie wówczas to, że nie przybyli oni po to, aby przekazać mi jakieś wiadomości lub nauki. Przeciwnie – dawało się odczuć pełne szacunku oczekiwanie na to co ja mam im do przekazania. Wówczas jeszcze nie wiedziałem, co mógłbym im przekazać... Ponieważ bardzo chciałem im coś dać, ofiarowałem im świeży i pachnący chleb, który tego ranka upiekłem.

 

Potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko. Zbudowanie pierwszych kamiennych kręgów, pierwsze Merkaby, głębokie przeżycia w egipskiej piramidzie w listopadzie 2011, tworzenie zrębów Instalacji Ogniskowania Mocy, szeroki oddźwięk społeczny, wreszcie finalizacja Instalacji w sierpniu 2012. Zadanie, na które duchy z głębi Ziemi czekały, zostało wykonane – przynajmniej w jego fizycznej części. Zadanie duchowe jest nadal przed nami.

 

Tak się składa, że w czasie, kiedy przez Energetyczną Piramidę na Ziemię spływał potężny promień, byłem fizycznie mocno zajęty. Ponieważ sądziłem, że jest to coś, co zostało włączone na stałe, nie zwróciłem należytej uwagi na to, aby kontakt z owym promieniem skuteczniej wykorzystać. Okazało się, że był to zwiastun czegoś, co na stałe dopiero nastąpi. Krótko po przesileniu „czar prysł” - promień oraz piramida przestały być wyraźnie odczuwalne.

 

Zjawisko pojawiającej się i znikającej piramidy tłumaczę w dość prosty sposób. Pamiętajcie, że mamy tu do czynienia z piramidą energetyczną. Instalacje naziemne wzmacniają pole wytwarzane przez żywych i świadomych użytkowników. Daty związane z przesileniami zawsze przyciągają uwagę i są impulsem mobilizacyjnym do duchowego wglądu, skupienia i medytacji. Takie zwiększone skupienie potęgi ducha manifestuje się uaktywnieniem piramidy wraz ze wszystkimi zjawiskami temu towarzyszącymi. Kiedy skupienie zanika, piramida przechodzi w stan spoczynku.
 
OGNISKOWA W SERCU POLSKI

Patrząc na geograficzne ustawienie głównych stacji bazowych Instalacji Ogniskowania Mocy doszedłem do jeszcze jednego ciekawego spostrzeżenia. Otóż ogniskowa wytyczona jako wypadkowa odległości pomiędzy Gwiezdnymi Wrotami Pomorze, Mazowsze oraz Dolny Śląsk przebiega w Wielkopolsce gdzieś w pobliżu Gniezna...

Wzgorze_Lecha_2

Jest pewne skojarzenie, które nie przestaje mnie zdumiewać. Gniezno ze Wzgórzem Lecha – świętym miejscem dawnych Słowian. Kolebka polskiej państwowości. Zarazem miejsce najstarszej pieczęci narzuconego Słowianom obcego systemu wierzeń. Choć oficjalnie system ten nawoływał do miłości, powszechną w tamtych czasach metodą jego wprowadzania była reguła „ogniem i mieczem”. Słowiańscy władcy żyli w zgodzie ze swym ludem i nie przyjęliby doktryny niezgodnej z jego wolą, gdyby nie zmusiła ich do tego potężna militarna presja. Nie był to zatem wybór miłości, lecz prosta kwestia być albo nie być.

 

Należy dodać, że chrzest w swym oryginalnym znaczeniu miał otwierać na Świat Czystego Ducha. Rytuał przyjęty przez kościelną hierarchię (nie mylić z Chrystusem), zamiast otwierać – zamyka. W szczególności zamykane są trzy najważniejsze ośrodki, które z Duchem łączą – czakra serca, czakra trzeciego oka, oraz czakra korony. To w tych miejscach stawiane są znaki krzyża, nie jest to bowiem znak otwarcia i życia lecz zamknięcia i śmierci.

 

Zakładanie kryształowych instalacji w miejscach mocy, oczyszcza je, uwalnia starożytne energie, usuwa narzucone wzorce. Instalację na Wzgórzu Lecha i na gnieźnieńskiej katedrze zakładałem osobiście. Splot okoliczności sprawił, że wydarzenie to wyraźnie utrwaliło się w mej pamięci.

 

Instalacja została założona 9 kwietnia 2010 roku wieczorem. Następnego ranka obudziło mnie Światło Ducha. Było wyjątkowo jasne, przyjemne, kojące. Pozostało ze mną długo już po wstaniu. Aż nie chciało się wychodzić ze stanu pięknej medytacji.

 

Tego samego ranka spadł samolot. Był to bowiem poranek 10 kwietnia 2010 roku...

 

Duchowe Światło nie budzi mnie ze snu codziennie, szczególnie zaś w tak intensywnej manifestacji. Jego kojąca obecność dawała do zrozumienia, że cokolwiek się wydarzyło, stało się w zgodzie z kosmicznym porządkiem. Przesłanie Światła zaakceptowałem intuicyjnie i bezwarunkowo - ze Światłem się nie dyskutuje.

 

Mimo, iż przesłanie zaakceptowałem, przez ponad 2 lata od tego wydarzenia, aż do dziś nie potrafiłem tej niezwykłej zbieżności połączyć. Zrozumienie spłynęło na mnie dopiero w czasie, gdy pisałem do Was te słowa. Starałem się to logicznie przedstawić. Skoro fakty stały się oczywiste dla mnie, najprawdopodobniej Wy również je rozumiecie. Zdaję sobie jednak sprawę, że ze względu na wagę zdarzenia, wyprowadzenie jakiejkolwiek konkluzji byłoby bardzo nierozsądne. Pozostawiam zatem ten wątek bez ostatecznej odpowiedzi...

 

Podejrzewam, że Wasze myśli i skojarzenia powędrowały wieloma różnymi torami. To dobrze - o to chodziło. Podstawą bowiem jest myślenie wolne od schematów i uwarunkowań. Podając ten przykład chciałem Wam ukazać pewną prawidłowość, która się w schematach nie mieści. Czym innym bowiem są nasze wyobrażenia na temat tego, co powinno się wydarzyć, a czym innym to, co się wydarza faktycznie.

 

Nasz ograniczony przez fizyczną formę umysł tworzy wyobrażenia i poglądy oparte na bardzo skąpym zasobie danych. Wyższa inteligencja postrzega zdarzenia z perspektywy znacznie szerszej, do której na poziomie ziemskim zazwyczaj nie mamy dostępu.

 

Podstawą jest działanie wolne od emocji i wolne od oczekiwań.

 

Ta reguła będzie niezwykle istotna zwłaszcza w nadchodzących, przełomowych miesiącach.

 
TRZEŹWYM OKIEM

Przeglądając niezliczoną ilość płynących różnymi kanałami przekazów trudno się oprzeć wrażeniu, że mamy do czynienia z przesłodzonym ciastkiem z grubą warstwa lukru na dokładkę. Ów lukier głuszy zdrowy rozsądek i utwierdza poszukujących w przekonaniu, że wstąpienie Ziemi do wielowymiarowej rzeczywistości odbędzie się lekko, łatwo i przyjemnie. Nie przeczę, że tak będzie, ale z pewnością nie dla wszystkich i nie na każdym poziomie.

 

Spróbujmy przyjrzeć się temu bez lukru, za to z odrobiną rozsądku:

 

Ziemia jest zamieszkała przez bardzo wiele istot, z czego około 7 miliardów w ciałach ludzkich. Są to dusze, które przybyły tu w różnych celach, głównie po to aby czegoś doświadczyć. Skala tych doświadczeń jest zazwyczaj bardzo odległa od skali światła i plasuje się dość zdecydowanie w strefie cienia. Nie jest to bynajmniej ten rodzaj doświadczeń, którego byście szukali (inaczej nie zaglądalibyście na tą stronę).

 

Przybywające tutaj tłumy istot poszukujących trudnych nauk i doświadczeń w strefie cienia, są wyposażane w coraz doskonalsze maszyny, przez co ich niszczycielska działalność staje się coraz bardziej skuteczna. W ciągu mojego, niezbyt długiego przecież życia ludzka populacja Ziemi podwoiła się. Kolejne podwojenie tej niszczycielskiej i drapieżnej siły byłoby dla tej planety trudne do przetrwania. Dziką przyrodę i swobodnie żyjące zwierzęta moglibyśmy wówczas oglądać tylko w komputerowych animacjach lub na archiwalnych filmach – zakładając oczywiście, że Ziemia nadal nadawałaby się do zamieszkania.

 

Nasza ogólna zdroworozsądkowa konkluzja z kilku lat obserwacji ziemskich zmian jest taka – niezależnie od ogłaszanego procesu wniebowstępowania lub jak kto woli przechodzenia w wyższe wymiary, fizyczna rzeczywistość na tej planecie owszem, zmienia się – ale na gorsze i zmiany te przebiegają niestety bardzo szybko.

 

Kłopot z ziemską populacją polega na tym, że istoty stanowiące tutaj ogromną większość,

wcale nie mają ochoty na zmianę skali swych doświadczeń...

 

Wiem, że dusze o świetlistej naturze chciałyby wszystkich uszczęśliwić i umieścić w raju, lecz to niestety nie jest możliwe. Do najświętszych praw Wszechświata należy wolna wola, uszanowanie dokonanego wyboru oraz sprawiedliwość. Wszyscy bez wyjątku są tym zasadom podporządkowani. Szanują je nawet pracownicy ciemnej strony.

 

Siły ze strefy cienia mają całkowity zakaz dotykania czegokolwiek, co nie jest cieniem zainfekowane i zakazu tego sumiennie przestrzegają. Z drugiej strony, jeżeli ktoś przez całe swe życie gorliwie pracował na to, aby potocznie mówiąc „diabli go wzięli”, to o ile choćby w ostatniej chwili nie zmieni decyzji, ani jemu samemu ani „diabłom” nie można odmówić uczciwie wypracowanej nagrody. Tego punktu kosmicznego prawa przestrzegają wszystkie duchy strefy światła.

 

Kiedy zostaną uruchomione kosmiczne tryby PERZEMIANY, dla obu stron będzie to czas żniw.

 

Poszukujący wzniesienia zostaną wzniesieni. Ci zaś, którzy przybyli tu po to, aby doświadczać wrażeń ze strefy cienia, otrzymają to, czego potrzebują. Co nie oznacza, że zostanie utrzymana zgoda na dalszą dewastację wrażliwego ekosystemu tej pięknej i unikalnej planety. O ile wiem, plan dla Ziemi jest zupełnie inny.

 

To, co ma upaść – upadnie.

To, co ma powstać – powstanie

Tego sprawiedliwego procesu nikt odwołać nie może!

 
ROK 2012

Jest druga dekada października roku 2012. Jak do tej pory nic konkretnego się nie wydarzyło. Większość osób o zainteresowaniach duchowych zaczęła się powoli przyzwyczajać do tego, że nic się nie wydarzy. Nic dziwnego. Wystarczy przejść się po dowolnym centrum handlowym, aby popaść w zwątpienie. Wszystkimi zmysłami można przecież wyczuć, że system konsumpcji ma się wyśmienicie i nic nie wskazuje na to, aby coś się miało w tym względzie zmienić.

 

Gdybyśmy nie mieszkali daleko poza miastem, ten przemożny konsumpcyjny wzorzec miałby pewnie i na nas destrukcyjny wpływ. Ponieważ jednak żyjemy trochę jak pustelnicy, potrafimy się z tego otumaniającego wrażenia otrząsnąć i w ciszy odnaleźć inną wersję rzeczywistości.

 

Choć przecież i tutaj dogania nas „cywilizacja”. Sąsiedzi, którzy do niedawna mieli przed domem dzikie łąki, teraz pozakładali trawniki, pokupowali kosiarki. Uparli się przy tym utrzymywać trawę tak krótką, żeby przypadkiem żaden kwiatek się nie pokazał i żeby biedronka nie miała na czym usiąść. Więc zamiast cieszyć się śpiewem ptaków i ciszą, odpalają maszyny i koszą, koszą, koszą... Nie ma dnia, aby z którejś strony nie dochodził wielogodzinny warkot kosiarki, więc żeby móc skupić myśli, coraz częściej trzeba odchodzić daleko poza wieś.

 

To jedna z tych milionów drobnych, lecz bardzo nieprzyjemnie skutecznych zmian na gorsze, o których wspominałem. Zmiany te przychodzą ze wszystkich stron, trudno je wyliczyć. Dotyczą one Was wszystkich i zachodzą na różnych odcinkach życia. Ludzie, którzy te zmiany wprowadzają maja umysły tak zamknięte, jakby ich zdrowy rozsądek okrył jakiś złośliwie zaprogramowany całun – i pewnie właśnie tak jest.

 

Jeżeli radykalne i ostateczne zmiany nie zostaną TERAZ podjęte, za kilka lat dla istot światła nie będzie na Ziemi miejsca do życia. Nawet dżungla zniknie z powierzchni Ziemi.

 

Przejdźmy więc do sfery praktycznego działania:

 
OKNO DO INNYCH WYMIARÓW

Merkaba_-_kosmiczny_portal_550x461Od końca sierpnia do połowy października Instalacja Ogniskowania Mocy miała wystarczająco dużo czasu aby dobrze zakorzenić się w środowisku, gdzie została rozlokowana. Wy również mieliście czas na to, aby się spokojnie do nowej wibracji przyzwyczaić. Przyzwyczailiście się zapewne na tyle dobrze, że przestaliście jej działanie odczuwać – i jest to prawidłowe. Ze względu na różnicę potencjałów odczuwają ją natomiast osoby przybywające zza granicy. Moc instalacji systematycznie wzrasta, gdyż każdego tygodnia w świat idzie nowa partia aktywatorów zapalających kolejne żywe pola Mer-Ka-Ba. Większość z nich instalowana jest w Polsce.

 

Połączenie wszystkich rozbudzonych pól Merkaba w jedno spójne pole daje efekt Energetycznej Piramidy, którą kiedyś nazwaliśmy Piramidą Wniebowstąpienia. Jak wcześniej wspomniałem i jak być może sami zauważyliście, piramida ta zwiększa lub zmniejsza swą emanację w zależności od poziomu skupienia ludzi, którzy w obszarze jej działania przebywają. Jest to bardzo ciekawa właściwość, którą powinniśmy wykorzystać.

 

Gdyby kilka lat temu ktoś mnie zapytał o datę 21 grudnia 2012, powiedziałbym, że jest to data tak samo dobra jak każda inna. Zawsze uważałem, że zmiany mogą nastąpić tylko wtedy, gdy zostaną świadomie wywołane. W tym względzie mój pogląd nie uległ zmianie – z jednym zastrzeżeniem. Paradoksalnie, może się zdarzyć tak, że PRZEMIANA faktycznie rozpocznie się w okolicach wyżej wspomnianej daty.

 

Jest to związane z dużą koncentracją społeczeństwa. Ponieważ czas najbliższych tygodni, a zwłaszcza czas pomiędzy 12 a 21 grudnia, będzie przykuwał coraz większą uwagę środowisk duchowych, można założyć, że Energetyczna Piramida będzie w tym czasie szczególnie silnie i stabilnie odczuwalna.

 

I to właśnie jest nasza szansa!

 

Tu znów uwaga. Nie ma co liczyć na to, że PRZEMIANA zostanie wygenerowana jako akt zbiorowego umysłu wielu tysięcy ludzi. Tak się nie stanie, ponieważ zbiorowość ta jest w swych postanowieniach i wewnętrznych wyborach zbyt chwiejna. Jakiekolwiek silniejsze tąpnięcie wywołuje w umysłach panikę i zamiast stabilnego utrzymywania światła pojawia się zamieszanie „czy aby w dobrą stronę idę”. Osoby niepewne tego co robią natychmiast, zamiast polegać na swym sercu, zaczynają wertować internet lub idą do jasnowidzów, ci zaś widzą tylko tyle, na ile pozwala im ich umysł. Do umysłu różne siły mają swoje podłączenia. Jeżeli są to podłączenia do ciemnej strony (a to niestety częsta dolegliwość), miast spokoju i pewności wprowadzają oni poszukujące osoby w jeszcze większe zamieszanie.

 

O nie kochani, w tak ważnej sprawie na zamieszanie absolutnie nie możemy sobie pozwolić!

 

Mechanizm przemiany zostanie uruchomiony przez bardzo niewielką grupę osób. Potrzebne są do tego osoby o stabilnych umysłach i niezmąconej wierze.

 

Czy już wiecie jak to zrobimy? To oczywiste – wykorzystamy podniesiony potencjał Piramidy Wniebowstąpienia.

 

Dobry żeglarz płynie do celu wykorzystując sprzyjające wiatry. Wiatrem nadzwyczaj silnym i zdecydowanie sprzyjającym będzie narastające duchowe skupienie ludzi na całym globie. Skupienie związane ze zbliżającymi się znaczącymi datami w grudniu 2012. Wśród okalających Ziemię zawiesistych, ciężkich chmur, to będzie nasze okno na świat, które na krótki czas pokaże się, dając szansę wyzwolenia. Wyzwolenia nie tylko dla nas, ale dla ogromnej rzeszy złapanych w tą kosmiczną pułapkę istot.

oko-cyklonuOkno nie pojawi się na stałe. Jeżeli szansa nie zostanie należycie wykorzystana, po grudniu 2012 skupienie ludzi zacznie słabnąć a nadzieję zastąpi zwątpienie – że przecież wszystko jest tak jak było. Ci którzy liczą na interwencję Galaktycznej Federacji mogą mieć całkowitą pewność, że żaden z roju kosmicznych statków nie kiwnie palcem, jeżeli tu na Ziemi nie zostaną jasno i wyraźnie otworzone Gwiezdne Wrota. Dlaczego? To przecież proste. Kosmiczne prawo wolnego wyboru na to nie pozwala.

 

To co, czy wykorzystamy naszą szansę?

 
DLACZEGO TUTAJ?

Dlaczego po wielu wiekach rozrzucenia po całej Ziemi w końcu, w czasie ostatecznym wszyscy wylądowaliśmy w Polsce?

piast1

Myślę, że odpowiedzi na to pytanie powinniśmy poszukać w czasach starszych niż historia polskiego państwa. Mało kto zdaje sobie sprawę, że zamieszkujący te tereny Słowianie byli spadkobiercami pradawnej wiedzy i mocy. Wiedza ta, zwana również „Wedą” mówiła o starożytnej historii świata. Słowiański lud, ze względu na swą łagodność i prostoduszność był przez agresywną zachodnią cywilizację niedoceniany. Wyjątek stanowili ci, którzy na tych terenach krzewili nową wiarę. Przez kilka kolejnych stuleci dopilnowali oni, aby po pradawnej wiedzy i mocy nie został niemal żaden ślad. Czy nie jest zastanawiające, że o historii Słowian przed 966 rokiem wiemy tyle co nic – jakby historia przed tą datą nie istniała?

 

Przez terytorium Polski płyną potężne i wartkie rzeki podziemnej energii. Na ich wypiętrzeniach znajdują się najważniejsze miejsca mocy. Jest ich wiele, jednak do najważniejszych należy Wzgórze Lecha, Czakram Wawelski oraz Masyw Ślęży. Najsilniejsza podziemna rzeka płynie z północy na południe, przechodzi przez Wielką Piramidę w Bośni i zasila między innymi... Egipt!

piramida_BosniaTajemnicza i potęzna piramida w Bośni

Bardzo ciekawe było to, że podczas rewolucji w Egipcie udrażnianie za pomocą kryształów miejsc mocy na linii Północ – Południe miało wyraźny wpływ na rozwój wypadków w tym kraju. Dzięki temu między Polską a Egiptem istnieje żywe energetyczne połączenie. Nic dziwnego, że przebywa tu obecnie cała plejada szacownych postaci z dawnego starożytnego świata.

 
PREHISTORYCZNY ŻYCIORYS

Słuchacie mych przesłań już od dawna. Przesłań praktycznych, opartych na osobiście przeżytych doświadczeniach. Nie są to przekazy chanellingowe. Zawsze byłem zdania, że lepszy jest gram osobiście doświadczonej wiedzy, niż tona przekazów.

 

Nasze współistnienie przyjęło nie tylko wirtualny, lecz również praktyczny wymiar. Na początku były to kolejne Kręgi Fioletowego Płomienia. Ostatecznie zaś, wspólnym społecznym zrywem udało się powołać do życia coś zupełnie unikalnego. Oto powstała Instalacja Ogniskowania Mocy.

 

Za wszystko co do tej pory zostało zrobione, serdecznie Wam dziękuję.

Jednak najważniejsze, duchowe zadanie stoi właśnie przed nami!

 

Idea Energetycznej Piramidy nie przyszła znikąd. Jest ona wpisana w misterny plan zdarzeń dla tej planety. Zdarzeń, które mają doprowadzić do jej transformacji. Jest ona również wpisana w moją osobistą historię, starszą niż współczesna cywilizacja. Myślę, że przyszła pora, abym się przedstawił...

 

Bardzo dawno temu, w czasach nieznanych dzisiejszej historii, miałem na imię Posejdon i byłem związany z żywiołem wody. Stolica Atlantydy została nazwana moim imieniem. Z żywiołem wody jestem ściśle związany do tej pory. Do imion z przeszłości nie przywiązuję wagi. Było ich przecież wiele, zaś najważniejsze jest to, co jest tu i teraz. Tu i teraz mam na imię Michał – i jest to właściwe.

 

Długi ciąg szczęśliwych i wolnych od piętna cierpienia i śmierci wcieleń zakończył się w Egipcie. Tam przyjąłem ciało śmiertelnego człowieka aby móc pozostać na Ziemi. Z tego co wiem, mumia mego ostatniego nieśmiertelnego ciała była przez jakiś czas intensywnie poszukiwana. Odejście z tego ciała wiązało się bowiem z obietnicą powrotu, uruchomienia piramidy i przywrócenia dawnego, boskiego porządku rzeczy. Ta obietnica została zapamiętana.

 

Obietnica zostanie wypełniona!

Great_Pyramid

Tak, jestem tą samą istotą - choć nie nazywałem się wówczas ani Chu Fu, ani Cheops... Było to dużo wcześniej, zanim ziemscy faraonowie objęli władzę. Przypomniałem to sobie głęboko i traumatycznie, kiedy w zeszłym roku leżałem przez kilkanaście minut w sarkofagu, oraz w nocy po tym wydarzeniu. Zamieszczam ponownie archiwalne zdjęcie z tamtej wyprawy:

Przed_Sarkofagiem

Tuż przed wejściem do sarkofagu. Od lewej Ania Dolińska, Michał, Inga. Dziecko o złotych włosach to Malwinka.

Od tej pory piramida wciąż do mnie powraca, przywołuje mnie we śnie i na jawie, nie pozwala o sobie zapomnieć...


Odnalezienie mumii nie ma w tej chwili większego znaczenia. Powróciłem – żywy. Co prawda nadal jestem tylko człowiekiem – ze wszystkimi tego stanu ograniczeniami, przypomniałem sobie jednak na tyle dużo, aby móc piramidę uruchomić.

 

Jest jeszcze jedna sprawa – nie jesteśmy w Egipcie... Mimo to, mamy piramidę! Jest ona może trochę inna, ale co najmniej tak samo dobra. Niektóre właściwości są hmm, dosyć unikalne... Na przykład to, że pojawia się i znika - ale w warunkach partyzanckich taka wada może okazać się jej największą zaletą. W każdym razie do celu, dla którego powstała, nadaje się doskonale. Poza tym jest idealnie połączona z piramidami egipskimi a poprzez nie z piramidami na całym świecie. Ci, którzy pilnowali abym w 2011 roku do egipskiej piramidy nie wszedł, tego wariantu prawdopodobnie nie przewidzieli...

 

Przepraszam jeśli ktoś nie nadąża – zawsze byłem nieprzewidywalny – jednak właśnie dzięki temu, pomimo pilnującej mnie sfory, wciąż się odradzam i wciąż żyję. Przez długie tysiąclecia ukrywania się pod różnymi postaciami udało mi się przechować w pamięci jeden, najważniejszy motyw. Zadanie, które mam wykonać to:
URUCHOMIĆ PROCES!

Nie chodzi tu bowiem tylko o uruchomienie samej piramidy, lecz o uruchomienie całości procesu Globalnej Przemiany Rzeczywistości.

 

Oczywiście sam tego nie zrobię. Potrzebna będzie Wasza pomoc. Jak zwykle zresztą. Należymy do jednego klanu - zawsze działaliśmy razem.

 

Czy pamiętacie Merkivę z wizji, o której kiedyś wspominałem? Była to wizja dotycząca zapłonu w reakcji przemiany. Świetlista wieloramienna Merkiva - gwiaździste rozwinięcie kształtu Merkaby. Każde ramię to jeden z towarzyszy. Pojedyncze ramię jest świadome istnienia pozostałych. Wszystkie są od siebie współzależne. Razem tworzą przestrzeń, przez którą przepłynie impuls zapłonu. Aby tak się mogło stać, potrzebna jest nie tylko współpraca. Potrzebne jest pełne zaufanie...

 

Móc polegać na sobie nawzajem – to wielka rzecz!

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - to jedyna zasada, która się sprawdza.

 

Tak kiedyś było. Ci, spośród naszego klanu, którzy nie są poddani ograniczeniom wywołanym przez bytność w ludzkich ciałach, nadal tej zasadzie hołdują. Dziś, stojąc na krawędzi wymiarów, potrzebujemy tą zasadę wskrzesić. Tylko wspólne, zgodne działanie może nas z tej pułapki wyzwolić.


PRACOWNICY ŚWIATŁA

Wspólne, to znaczy nie podzielone. Specjaliści ze strefy cienia z upodobaniem traktowali istoty światła swą ulubioną metodą. Jest nią zasiewanie ziaren podziału. Ziarna te sprawiały, że jedni na drugich się boczyli i każdy szedł w inną stronę.

 

Pisząc do Was te słowa nie zwracam się do ludzi zniewolonych i zajętych swymi sprawami. Zwracam się do Was – do Pradawnych Wielkich Duchów tej Ziemi. Do moich przyjaciół i towarzyszy z wielu żyć. Niezależnie od tego kim dziś jesteście i jaką odgrywacie rolę. Przyjmijcie to wezwanie. Choć ziemski umysł może być zasłonięty kurtyną niepamięci, wiem, że odnajdzie ono drogę do Waszych serc.

 

O działaniu mówiliśmy długo.

Przygotowywaliśmy się.

Czekaliśmy długo na właściwy moment.

Teraz nadszedł ten właściwy czas!

 
W PIRAMIDZIE

Coraz częściej jestem w piramidzie. Jest coraz wyraźniejsza i coraz mocniej mnie przyzywa. Zapraszam do niej wszystkich, którzy chcą się włączyć w przygotowanie drogi dla Wielkiej Energii Transformacji. Zbudowaliśmy tą piramidę wspólnie. Każdy może z niej skorzystać.

 

Nie musisz stawać w miejscu, gdzie zainstalowano stacje bazowe. Wystarczy, że zsynchronizujesz się z jej działaniem wtedy, gdy jej aktywność wzrasta. W najbliższych tygodniach jej aktywność będzie systematycznie wzrastać. Wczujcie się w jej wibrację. Zorientujecie się pewnie szybko, że poprzez wejście do Piramidy Energetycznej, macie automatyczną łączność nie tylko z piramidami egipskimi, ale ze wszystkimi piramidami na świecie. To system naczyń połączonych, jeśli zrobisz coś w jednym miejscu, reakcja rozchodzi się po całej sieci.

 

Pyramid_PowerPraca na najbliższe tygodnie polega na jak najlepszym zestrojeniu się z energiami płynącymi przez Piramidę Wniebowstąpienia. Pamiętajcie, że piramida ta wciąż nie została jeszcze w pełni sprowadzona na Ziemię, toteż podczas codziennej aktywności jej obecność jest niewyczuwalna. Wystarczy jednak zmienić własną częstotliwość, aby uzyskać kontakt. Proces uziemiania to ostatnia faza, która dopiero nastąpi. Wydarzy się to za kilka tygodni, najprawdopodobniej na początku grudnia.

 

Piramida jest dla wszystkich, lecz nie przyzywa każdego. Jeżeli poczujesz, że piramida Cię przyzywa, to znak, że powinieneś do niej "wejść". To zaś drogi przyjacielu oznacza, że przyzywa Cię najważniejsza misja w Twoim życiu. Najważniejsza spośród wielu żyć...

 

Aby wejść do piramidy w pełni, potrzebne Ci będzie całkowite skupienie uwagi. Już teraz zacznij odwracać ją od świata zewnętrznego. Nie, nie porzucaj swoich codziennych obowiązków. Nie poświęcaj im jednak więcej uwagi, niż to konieczne. Nie czyńcie również zbyt rozległych i dalekosiężnych planów. Nie ma sensu zaprzątać sobie głowy tym, co będzie za kilka miesięcy, skoro NIKT nie jest w stanie przewidzieć tego, CO będzie się działo PO PRZEMIANIE.

 

Wkrótce przez piramidę będzie przepływać energia o najwyższej częstotliwości. Czysta energia Ducha - wprost ze Źródła. Aby móc tą energię przyjąć, trzeba pozostawić wszystko, co nie będzie do niej pasować. Jeśli chcesz się w tej energii znaleźć i nią rozporządzać, powinieneś być całkowicie czysty, wolny od obcych kodów. To proces, który trzeba przejść. Zacznij go już teraz. Wkrótce spotkamy się w piramidzie.

 

Przypominam, że w ramach przygotowania do nadchodzących energetycznych oraz fizycznych przemian, przejście na odżywianie całkowicie bezmięsne to absolutna konieczność (ryby to też zwierzęta i nie wolno ich zjadać - pamiętajcie o tym). Równie ważne jest uwolnienie się od nałogów. Są to pierwsze kroki do duchowej czystości. Kroków tych jest więcej, ale bez tych podstawowych po prostu nie można pójść dalej.

 

O tym jak różne substancje działają na nasz ustrój psychofizyczny,

dowiesz się w nowym artykule pod tytułem: Obce Kody

 

Nie musisz dzwonić ani pisać. Twoja myśl dotrze. Prawdę mówiąc ilość napływającej korespondencji osiągnęła teraz taki poziom, że aby jej sprostać należałoby na odpisywanie poświęcić kilka godzin dziennie. Jest to niewykonalne. Jeśli mam do wyboru odpisać na kilkanaście indywidualnych listów lub napisać przesłanie do wszystkich, z konieczności wybieram to drugie. Przepraszam więc, jeśli ktoś odpowiedzi nie otrzyma. Tym bardziej teraz - im mocniej woła mnie piramida, tym mniej mogę angażować się w działalność zewnętrzną. Wchodzę w ciszę i do tego samego Was zachęcam. Spotkamy się wszyscy po Przemianie, kiedy ograniczenia wynikające z zamknięcia w trzech wymiarach przestaną mieć dla nas znaczenie.

 

To już niedługo...

 
Z OSTATNIEJ CHWILI

Nasi przyjaciele związani w większości z działalnością Projektu Cheops, właśnie wrócili z dalekiej wyprawy do obu Ameryk. Meksyk, Boliwia, Peru, Gwatemala - wyprawa przemierzyła wiele trudno dostępnych szlaków, często przedzierając się przez głęboką dżunglę. Celem wyprawy było uwolnienie pieczęci nałożonych na starożytne miejsca mocy. Uczestnicy wyprawy doświadczyli wielu cudownych zdarzeń. Odwiedzono wiele świętych miejsc, instalowano kryształy, uwolniono wiele istot i energii. To wspaniała praca, która musiała być wykonana, przed wydarzeniem, które tuż potem odbyło się w Polsce.

 

Otóż w Polsce ciąg zdarzeń znów zatoczył krąg. 20 października 2012 roku o zachodzie słońca, liczna grupa pracowników światła spotkała się pod Wzgórzem Lecha z duchami ziemi. Nie udaliśmy się tam fizycznie – spotkanie odbyło się w przestrzeni duchowej. Celem było zdjęcie pieczęci nałożonych na słowiańską ziemię ponad tysiąc lat temu przez chrzest.

 

Wszystkie pieczęcie i klątwy, jakie kiedykolwiek na tą ziemię nałożono, zostały zdjęte. Uwolnione zostały również duchy przodków, jednocześnie odprowadzona została ogromna ilość stworów ze strefy cienia. To zdumiewające jak tłumna ich rzesza była „odsysana” przez Gwiezdne Wrota. Proces ten trwał przez wiele nocnych godzin.

 

Impuls przebudzenia poszedł aż do Karpat.

Stęskniona i uleczona Ziemia przyjęła czuły dotyk Nieba.

 

Mniej więcej na godzinę przed ceremonią nad naszym miejscem mocy,

majestatycznie szybował Orzeł Bielik.

To musiało się udać!

orzel_zdjecie_400x400

Droga dla przejścia Wielkiej Energii Transformacji,

Brama dla ogniskowej Piramidy Wniebowstąpienia została otwarta!

 
DALSZE DZIAŁANIA

Wszystkie te procesy nadal przebiegają poza poziomem codziennej percepcji. Na obecnym etapie jest to właściwe. Zmiany przyjmą postać widzialną, lecz stanie się to prawdopodobnie na krótko przed samym przesileniem. Przejście w stan ostatecznej i widzialnej realizacji będzie się wiązało z zakotwiczeniem Piramidy Wniebowstąpienia w ziemskim wymiarze. Do tego będzie potrzebna pomoc Was wszystkich.

 

Zapowiedzi dalszych prac energetycznych, do których będziecie powszechnie włączani, będą się ukazywać na stronie. Kto chce być na bieżąco powinien zalogować się w module powiadomień – będzie miał wówczas pewność, że żadne ważne działanie go nie ominie. W naszej bazie danych mamy już ponad tysiąc adresów, ale wiemy, że jest Was znacznie więcej. Wystarczy wpisac swój email w formularzu umieszczonym w pasku po prawej stronie.

 

 

Przyłączcie się, już czas!

 

Prosimy o rozpowszechnienie tego posłannictwa!

 




« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 20:38:35 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 ... 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 [62] 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 1.179 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

siri-ya-ny smallskill ganghg klubbeardedcollie zlotahodowla11