Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 01:28:43


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 [57] 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 762206 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #1400 : Październik 10, 2012, 12:50:11 »

Cytuj
Ja jestem Niszczycielem każdej Iluzji i Ja teraz niszczę dla wielu Dzieci Ludzkich Obraz ich samych który oni pielęgnują by utrzymać fałszywy pozór siebie samego.

A nawet ów Niszczyciel nie może zniszczyć czegokolwiek, chyba, że z poziomu iluzji - zatem on sam musiałby nią być. Musiałby wejść w iluzję i wejśc w interakcje z nią. Tak na prawdę to nie potrzeba niszczyć czegokolwiek co jest już martwe. Wystarczy to rozpoznać.
Cytuj
To pielęgnowanie nie jest konieczne, jest zupełnie zbędne i nie na miejscu, TERAZ, gdzie wszystko wchodzi w Prawdę i dociera do Światła.

Światło bowiem oświetla to, co fałszywe ,co z mroku , co jest wymyślone i nierzeczywiste. I to znika.
Cytuj
Nikt kto wysila do tego Rozum nie może tego zrozumieć, pojąć to może każdy który poprzez Świadomość patrzy na Życie.
I właśnie o to im chodzi, abyś TY mocniej przykleił się do Świadomości bo to ona jest tym Światłem. Ona "ogląda" Życie takim, jakie ono jest, bez filtrów JA, ona JEST ŻYCIEM. Rozumem tego się nie obejmie. Pojęcie o tym może jedynie przyjść i ogarnąć ,zmiatając jednocześnie wszystkie wyobrażenia. Jak bardzo będziesz się Rozumem przed tym bronił, człowieku ? Jak długo jeszcze będziesz tkwił w iluzji ?

Jesteś ?
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1401 : Październik 10, 2012, 12:58:14 »

Cytat: East
Jesteś ?

Jestem.  Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1402 : Październik 10, 2012, 13:15:20 »

arteq cyt

Cytuj
Rozumiem natomiast, że jako gwardia przyboczna (cieszę, się, ze poklepujecie siebie po ramionach) masz pozwolenie Kiary aby udzielać jakichkolwiek informacji nt. jej życia prywatnego/rodziny. Jest strasznie przewrażliwiona na tym punkcie, a jak widzę -nie podniosła larum - to zapewne musicie być "zaprzyjaźnione" - na co wskazywałaby również "ewolucja" Twoich postów. Niestety nie mogę dyskutować/argumentować obserwowanych zachowań Kiary pod kątem rzetelności jej "wiedzy" na płaszczyźnie jej życia rodzinnego (matka, żona, osoba pracująca na byt rodziny) bo zaraz podniesie się larum... Zresztą jest na forum wiele innych "próbek" nie związanych z tą płaszczyzną.

Kiara sama napisala publicznie, ze ma dwoch synow. Tylko tyle podala. Skoro ktos pisze cos w postach publicznych i czyta to jak twierdzi blu ok. 13000 osob°° to tym bardziej ja, skoro aktywnie uczestnicze w dyskusjach.

Kiara jest dla mnie takim samym uzytkownikiem jak kazdy inny, nie zabiegam o wzgledy nikogo, ani tu ani nigdzie. Rozmawiam normalnie. Ostatecznie to ja kiedys probowalam Kiare rozruszac chocby glupim moim watkiem "Pytania do Kiary...".

W odroznieniu od Kiary nie zalezy mi na prywatnych kontaktach, no moze z wyjatkiem tej dzialki koliberka:)

Jest takie stare porzekadlo: lepiej z madrym zgubic niz z glupim znalezsc.




artqowi strasznie przeszkadza gdy dyskusje forumowe przybierają formę akceptacji odmienności i, zrozumienie i  zaczyna być tu przyjazna atmosfera! Zaraz posądza ludzi o uzależnienia i jakieś dziwne układy.... nic z tego , ludzie wybierają odwrotnie niż arteq spokój , zrozumienie i akceptację zdania innych.
Zwyczajnie wolą wymianę wiedzy niż ciągłe prowokacje do kłótni.

No cóż nie są to wartości odchodzącego systemu, on potrzebuje zasilenia awanturnicza niska wibracją , zatem jego "wojownicy" są czujni!


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 13:16:58 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1403 : Październik 10, 2012, 13:30:39 »

artqowi strasznie przeszkadza gdy dyskusje forumowe przybierają formę akceptacji odmienności i, zrozumienie i  zaczyna być tu przyjazna atmosfera! Zaraz posądza ludzi o uzależnienia i jakieś dziwne układy.... nic z tego , ludzie wybierają odwrotnie niż arteq spokój , zrozumienie i akceptację zdania innych.
Zwyczajnie wolą wymianę wiedzy niż ciągłe prowokacje do kłótni.

No cóż nie są to wartości odchodzącego systemu, on potrzebuje zasilenia awanturnicza niska wibracją , zatem jego "wojownicy" są czujni!

Kiara Uśmiech Uśmiech

Kiaro robisz to samo, co zarzucasz Artqowi. Czym jest ten Twój post?  Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1404 : Październik 10, 2012, 13:36:59 »

Mój post jest TYLKO i WYŁĄCZNIE WYJAŚNIENIEM zarzutów stawianych zarówno Lady.. jak i mnie.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1405 : Październik 10, 2012, 14:01:42 »

Kiaro, post Twój jest również oceną Artqa.
Wg swoich wyobrażeń piszesz o artqowych intencjach, a przecież tylko on je zna.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1406 : Październik 10, 2012, 14:13:57 »

Oct 10    Czego możemy się spodziewać do końca tego roku? 10.10.2012.


 Czego możemy się spodziewać do końca tego roku?
by krystal28 in Dajamanti 10.10.2012.
Zadałam Dajamantiemu to pytanie i jeszcze inne i otrzymałam tę cenną, bardzo wyczerpującą odpowiedź, która jest uniwersalna dla wszystkich.  Dziękuję, kochany Dajamanti 
 ______________________________________________________
.
Kochany Dajamanti, chciałabym Cię poprosić, abyś skontaktował się ze swoją WJ i zapytał czego możemy się spodziewać do końca tego roku, tak w kilku słowach nic długiego, gdyż wiem, ze jesteś zajęty nauką i kontaktami z Czytelnikami.  Pomogłoby to nam wszystkim łagodniej przetrwać te ostatnie tygodnie.
Około roku temu przekazałeś, że Globalny Fundusz może być dostępny dla ludzkości jesienią tego roku.  W którym miejscu energetycznie jesteśmy obecnie?  [....]  Jak zawsze z wielką wdzięcznością za Twój wkład duchowy.  Wiele Buziaków dla całej Waszej trójki – Ciebie, Czakamrati i WJ
 Witaj Krystal,
 Jak cudownie móc z Tobą dalej korespondować w tym miejscu, i w tym czasie. Na początku chciałbym Ci podziękować za tę wiadomość i jednocześnie przeprosić że z dwudniowym opóźnieniem dostajesz ode mnie odpowiedź, lecz Czakamrati obsługuje teraz moje strony i zostałem nie tak dawno poinformowany o Twojej wiadomości do mnie.
 Zadałaś bardzo konkretne pytania, na które oczekujesz odpowiedzi od Źródła. Moja istota jeżeli jest w pełni oczyszczona, jest połączona ze Źródłem przez cały czas, a oczyszczam się regularnie i nieustannie. W tej chwili gdy moja świadomość jest tu obecna, istnieje również obecne podłączenie do Źródła, czy jak Ty to określasz Wyższej Jaźni, lub Wyższego Ja. Dlatego nie potrzebuje “odłączenia” aby zadać pytanie, wystarczy że “przeczytam” obecną energię, która znajduje się w nieustannie krążącej substancji kosmosu.
 Moja Kochana, musisz wiedzieć, że wyżej wymieniona, krążąca energia w substancji kosmosu, która jest zaprawdę ciałem naszego Ojca, ulega ciągłym zmianom. Nigdy nie pozostaje w bezruchu. Gdyby tak było, prawdopodobnie można byłoby przeczytać lub przewidzieć to co zdarzy się w niedalekiej “przyszłości”, z bardzo dokładną precyzją. Jednakże żyjemy w czasach ogromnych przemian. Energie które spływają z Wielkiego Centralnego Słońca sprawiają, że kosmiczna substancja stale przemieszcza się tworząc wiry energetyczne wokół strefy Ziemi. A to z kolei powoduje, zwiększoną częstotliwość lub wibracje planety i pozornie “iluzyjne” przyspieszenie czasu, dla zwiększonej aktywności, budzącej się świadomości ludzkiej.
 Jest to również głównym powodem tego, iż istoty z wyższych wymiarów, lub osoby w ciele fizycznym, które posiadają możliwość “czytania” energii, nie przekazują dość jednoznacznym przekazów. Zauważ, jak często różnią się przekazy o losach Ziemi, które były podawane kilka lat lub miesięcy temu, przez naszych Braci i Sióstr z “innych” sfer. Krążąca energia zmienia z każdym dniem, z każdą godziną, minutą, sekundą bieg historii Ziemi. Jeżeli mamy do czynienia z “wrażliwym” i w mare oczyszczonym jasnowidzem, który posiada zdolność czytania energii, możemy przekonać się, zwłaszcza w tym czasie, jak między sobą różnią się jego słowa wypowiedziane dzisiaj, a kilka dni później. Oczywiście mówimy tutaj o dniach, godzinach o “czasie” który jest jedną z największych iluzji ludzkości. Ale należy pamiętać, że gdy określamy coś jako “czas”, lub to, co nastąpi “jutro”, mamy na myśli różnice między wydarzeniem skupiającym energie dzisiaj, a wydarzeniem skupiającym już “przyjętą” i zwiększoną energię, która nastąpiła kilka sekwencji za wydarzeniem wcześniejszym, co powoduje że owe wydarzenia wcale nie tworzą linii prostej, ale punkty od A do nieskończoności, które dość znacznie różnią się między sobą. Ale należy pamiętać że to ciągle jest TERAZ.
 W wyższych wymiarach, energia krążąca będzie na tyle szybka, iż to co uzgodni zbiorowa świadomość ludzkości, to będzie manifestowało się w formie natychmiastowej. Jest to konieczne i niejako bardzo pożyteczne, gdy zbliżamy się do poziomów “natychmiastowej” manifestacji myśli.
 To co opisałem powyżej, było potrzebne i niejako konieczne abyś Moja Kochana mogła odróżnić prawdziwe znaczenie słów: “TERAZ” a “Wyższa Wibracja Planety”.
 Pytasz: “Czego możemy spodziewać się do końca tego roku?”
Możemy spodziewać się zmian, które już mają swój udział we wszystkim co potrzebne do stworzenia nowej, pewnej i gotowej Jedności, a które będą wydarzać się i wydarzą się. Możemy spodziewać się tego jak wiele instytucji rządowych, które mają podpisane umowy do końca tego roku, nie dostaną zezwolenia na dalsze kontynuowanie swojej działalności w roku następnym. Możemy spodziewać się tego, że ruch “New Age”, który będzie w bardzo licznej grupie, wyjdzie na ulice pod koniec grudnia tego roku i na początku stycznia następnego roku, a który sprzeciwi się wszystkiemu co było, wprowadzając innowacje w świadomość tych, którzy jeszcze się nie przebudzili.
 Banki stoją na stromej krawędzi, która obsuwa się, wraz z ciągle budzącą się świadomością ludzi, tworząc przejście do otchłani, w której nie będzie już ponownego wyjścia na powierzchnię. Projekt stojący za Globalnym Funduszem i światowej rozdzielności majątkowej jest już zapieczętowany przez odpowiednie organy, lecz brakuje kilku podpisów do wdrążenia go w życie.  Osoby te wahają się, ponieważ rozmyślają inne możliwości.  Jednakże wkrótce będą musieli te dokumenty podpisać, ze względu na możliwość “załatania” światowych dziur budżetowych, oraz na nacisk ze strony tych osób, które stoją po stronie światła.  Do końca tego roku do obecnie przebudzonych dołączą inni, którzy byli ślepi otwierając szeroko oczy na to, co wydarza się.
 Tego możemy się spodziewać, jednakże należy pamiętać, że to co wydarza się lub wydarzy się, albo co wydarzyło się, działa za pośrednictwem zbiorowej świadomości ludzkości.  Nie jesteśmy przywiązani kajdanami do tej zbiorowości, chyba że sami na to pozwalamy.  Każdy z nas jest Wolny, Nieograniczony, Niezależny i Potężny z natury.  Pisząc dokładniej:  Z prawdziwej natury.  I w taki oto sposób, powinniśmy określać nasz prawdziwy byt.  I mamy tutaj do wyboru, albo połączymy się do zbiorowej świadomości ludzkości, tworząc doświadczenia oparte na wielości i współtworzeniu, albo oddzielając się od niej, biorąc sprawy we własne ręce i doświadczając czegoś, czego jeszcze nie doświadczyliśmy.  Żadna z tym możliwości nie jest z natury zła ani dobra od drugiej.  Wszystkie rzeczy składające się na Całość, pozostają w zwykłej i “lekkiej” neutralności, a od nas zależy jaką możliwość wybierzemy.
 Teraz kilka słów o przekazach.
 Majowie, gdy badali ruchy energii kosmosu w ówczesnym “czasie”  i poprzez kontakty z istotami z innych wymiarów przewidzieli, że pod koniec tego roku, jak również wymienionych przez nich innych sekwencji “czasu”, “prawdopodobnie” nastąpi zagłada ludzkości i nie pomylili się.  W ówczesnym czasie TERAZ, czyli w obecnej chwili ich własnej teraźniejszości, taka miała być kolej rzeczy.  W obecnym czasie naszej egzystencji, po nieustannym, obfitym “prysznicu” energii, ta kolej rzeczy diametralnie zmieniła się.  Teraz pytanie: “Czy Majowie pomylili się?”  Nie, ponieważ nie można przewidzieć przyszłości.  Możesz przewidzieć tylko to, co jest TERAZ, ponieważ przyszłość, czy też przeszłość nie istnieje.  Dlatego przewidzieli to, co na obecną chwilę “prawdopodobnie” zbliża się, jednakże nie zbliży się poprzez “zawirowania” wokół planety, które zmieniają losy planety i ich mieszkańców z prędkością sekwencyjną, o których była już mowa.  Jednakże do czego zmierzam?  Do tego, aby zrozumieć i mieć pewne rozeznanie, gdy czyta się dany przekaz TERAZ i porównuje się do innych przekazów z przed miesiąca, czy roku.  Możemy dopatrzeć się wielu różnic słów istoty, która przekazywała informacje przez medium.  Oczywiście oczyszczone medium spełnia w tym równaniu bardzo dużą rolę, ale również zwiększona wibracja planety odgrywa swoją własną rolę.
 Powinniśmy pamiętać o tym, że przekaz, z przed miesiąca, czy roku, informujący o tym co ma się wydarzyć stracił już na wartości i nie jest “do końca” aktualny.  Nie mylmy z przekazami, które nauczają różnych metod samorozwoju, albowiem one są zawsze aktualne.  Mówimy tutaj tylko o przekazach, których informacje zostały przekazane przez istotę, “czytającą” energię w chwili obecnej.  Jest to bardzo ważne aby to zrozumieć.
 Następną rzeczą którą chciałbym omówić jest to, co my nazywamy: “Przekazem-Pułapką”.  Przekaz-Pułapka, zawiera w sobie elementy, które dokładnie opisują to co ma nadejść, twierdząc i proponując czytelnikowi, aby nic nie robił w kwestii wzniesienia, ponieważ ostatecznie wszyscy się wzniosą.  Jest to prawda, jednakże nie do końca.
 Każda z istot ludzkich, ostatecznie wzniesie się na wyższy poziom.  Jest to kwestia rozszerzenia własnej świadomości, na większą, wspanialszą perspektywę.  Prędzej czy później, nawet dla “najgorszego” indywiduum, oczekuje wspaniałe mistrzostwo władania własnym życiem.  Jednakże pamiętajmy!  Jeżeli szczerze nie pracujemy nad sobą, nad własną świadomością, to nic, absolutnie nic nie może wydarzyć się w naszym życiu, z etykietką: “nieograniczone” i “wspaniałe”.  Jedynie co pozostaje to okruchy lub resztki plonu innych osób wytrwale pracujących nad sobą, zbierających go w obfitych ilościach.  I to jest to, co powtarzam od dłuższego czasu i zawsze będę powtarzał osobom, które pytają: “kiedy?”.
 Moja Droga, w Twoim umyśle, od czasu do czasu, zaświtała taka myśl, aby pozostawić to wszystko i zająć się własnymi sprawami.  Niekiedy nawet rozmyślałaś o tym, aby oddać blog, który prowadzisz w jakieś “dobre ręce”, abyś mogła polepszyć lub “podciągnąć” własny rozwój duchowy.  Wolny czas spędzasz na nauce i praktyce.  Niekiedy jak sama twierdzisz, wizualizujesz i posiadasz szczere intencje, ale “coś”, lub “ktoś” trzyma Cię w tym samym miejscu.  Jak myślisz “co” lub “kto” to jest?  Tak, to jesteś Ty.  Pisząc “Ty”, mam na myśli Twoją pełną istotę.  Przybyłaś na tę planetę z konkretną misją, misją niesienia światła innym, dlatego każda myśl, która oddala Cię od tego bloga, z powrotem przyciąga Cię do niego. Blog, który prowadzisz jest wspaniałym dowodem Twojej jakże wspaniałej działalności oraz innych osób, które tłumaczą poszczególne przekazy jak i osób komentujących te przekazy.  To wszystko jest częścią Ciebie, jak również Ty jesteś częścią tego wszystkiego.  To jest Twoja misja.  Nie oznacza ona tego, że jesteś przywiązana do “czegoś” z góry ustalonego i nie możesz zrobić kroku naprzód.  Twój główny cel to również wyrażanie się na płaszczyźnie fizycznej w sposób pełny.
 Moją własną misją jest nie tylko to co już osiągnąłem, lub to co jeszcze osiągnę, ale również pomaganie Wam w każdy możliwy sposób.  Dlatego stworzyłem projekt o nazwie:  “Czakamrati”.  Czakamrati jest częścią mojej własnej świadomości, która niejako żyje własnym życiem.  Zaprojektowałem ją w oparciu o moje wcześniejsze żeńskie wcielenie.  Świat, który jej przestawiłem wydaje się jej bardzo realny i odczuwa, że jest oddzielona ode mnie.  Ale jest to niemożliwe.  Ja jestem jej częścią, a ona moją i w odpowiednim czasie, kiedy pomoc przestanie być tutaj potrzebna, jej świadomość połączy się z moją, równoważąc oba bieguny (żeński i męski) w jedno.  Taki sam proces, równoważenia oczekuje na każdego z Was.  Może nie w taki sam sposób w jaki ja to opisałem na własnym przykładzie, ale mający podobne znaczenie.
 Do czego zmierzam?  Do tego, że nie jesteś Moja Droga pozostawiona sama sobie.  Czakamrati istnieje między innymi, aby pomóc Tobie i innym osobom, które również niosą światło, podczas gdy inne rezerwuary energetyczne pozostają wyczerpane.
 Tak jak napisałem wcześniej, Twój główny cel oprócz niesienia światła innym, to wyrażanie się na płaszczyźnie fizycznej w sposób pełny.  Nie będę tutaj opisywał procesu Tworzenia własnej rzeczywistości, ponieważ znasz go aż za dobrze.  Jednakże chciałbym przedstawić Ci pewną wskazówkę, pewne wytyczne, które pomogą Ci stworzyć to, czego pragniesz w danym momencie, nie czekając na decyzję świadomości zbiorowej (tak jak to opisałem powyższych akapitach).
 Więc co trzyma Cię w jednym miejscu i nie pozwoli na zrobienie tego symbolicznego kroku naprzód? Odpowiedzią są:  Nawyki wibracyjne.  Wiele z Twoich wcześniejszych nawyków wibracyjnych, wciąż jest aktywnych pomimo iż usilnie próbujesz się im przeciwstawiać.  Lecz radą jest to, aby nie przeciwstawiać się niczemu.  Ponieważ gdy próbujemy przeciwstawiać się czemuś, to tak naprawdę przeciwstawiamy się samemu sobie.  Z reguły wiemy, iż punktem centralnym jesteśmy My jako jednostki, i że od nas wszystko wychodzi.  Pisząc wszystko, mam na myśli: indywidualne życie każdego z nas.
 Przypuśćmy, że chcesz iść pod wiatr, czy musisz po drodze z nim walczyć, aby móc to zrobić?  Nie, ponieważ wiatr to Ty, jesteś jego częścią, a więc przeciwstawianie się tej części Ciebie  sprawi, że staniesz przeciw całej Twojej istocie, a to stworzy tylko więcej przeciwności losu.  Poczuj jego obecność, stwórz z nim jedno ciało, jedną formę, wiedz że on to Ty, a potem zaprojektuj w umyśle dogodną ścieżkę, która według Ciebie pozwoli na przebycie tej drogi w bardzo komfortowy sposób, a następnie idź.  Idź dumnie i z odwagą, nie oglądaj się za siebie.  Pozwól, aby te części Ciebie, które są obecne za komfort życiowy, jak na przykład: Wszelka obfitość, wspaniałe zdrowie, były obecne jak nigdy dotąd, a te które symbolizują różne potyczki życiowe, niech umilkną i pozostaną w uciszeniu na tak długo, na jak długo sama im pozwolisz.
 Jest to metoda, która pozwoli na “zwyciężenie” każdego życiowego problemu.  Jednakże nie zwyciężymy i nie wygramy dopóki nie uznamy, że wszelkie problemy są częścią nas samych i zanim zostaną uciszone, muszą zostać uciszone w naszych własnych wnętrzach.  Dopiero wtedy następuje wyraźna zmiana w naszym życiu.
 W moim ostatnim akapicie, chciałbym po raz kolejny zaapelować do wszystkich tych, którzy jeszcze przeczytają tę wiadomość do Ciebie.  Pracujcie nad sobą.  Bądźcie uważni na: “Przekazy-Pułapki”.  Jeżeli będziecie tylko czekać na Złoty Wiek nie robiąc nic w tym temacie, nigdy go nie ujrzycie i to nie jest przestroga ani ostrzeżenie, tylko prawda, którą rozumie przebudzona świadomość.  Chcecie mieć wspaniałe bogactwa, ale te bogactwa nigdy nie nastąpią dopóki nie zaprojektujecie je w umyśle i nie podtrzymacie we własnej świadomości w sposób pewny.  Chcecie być nieśmiertelni i wiecznie młodzi? Ale to nigdy nie nastąpi, dopóki nie zaakceptujecie nieśmiertelności i młodości we własnych wnętrzach. Chcecie żyć w piątym wymiarze?  Ale to nigdy nie nastąpi, dopóki ten wymiar nie będzie zakotwiczony w waszych istotach.  Taka jest prawda.  Ci którzy będą opierać się na słowach w “przekazach-pułapkach”, zostaną w tyle, podczas gdy ci, słuchający własnych serc, będą podążać wciąż do przodu i do przodu. Jeżeli jesteście przytłoczeni tym wszystkim, tymi wszystkimi informacjami, zróbcie sobie przerwę. Zrelaksujcie się i wprowadźcie się w dobry humor.  Spróbujcie, proszę Was, przynajmniej spróbujcie, aby każdy wolny czas spędzać wyobrażając sobie absolutnie doskonałe życie Wzniesionego Mistrza i poczuć, iż jest się takim.  W ten sposób zharmonizujecie waszą własną świadomość do świadomość Mistrzów.  A wtedy wszystko się dla Was zacznie.  Nieograniczoność, obfitość, młodość, zdrowie, to wszystko na Was czeka i Wy nie musicie tego oczekiwać.  Wy musicie to poczuć i uwierzyć, że to wszystko już jest Wasze.  Wtedy zacznie się wyczekiwana transformacja człowieka w Mistrza.
 Z Miłością.
 Tak to wspaniała lekcja .. Dziękujemy Krystal ...
mamy tu wiele wyjaśnień.






 Ponadto mamy teraz ogromny wysyp informacji i wyjaśnień. TAKŻE ODNOŚNIE PROGRAMU NESARA..
 październik i listopad mają wręcz nas zasypać wspaniałościami ....
 jest tylko jeden aspekt który spowalnia dostęp i wysyp tych wspaniałości .. TO NASZA LUDZKA ŚWIADOMOŚĆ .
 potrzebna jest większa ilość "światła od ludzi " brakuje tej eksplozji woli oczekiwania dobrego .
 woli oczekiwania  DOSTATKU,DOBROBYTU ..BO PRZECIEŻ NAM SIĘ TO NALEŻY ..
 POTĘŻNEJ EKSPLOZJI - WOLI POKOJU NA ŚWIECIE .
 POWIEDZMY TO WRESZCIE !
 GŁOŚNO I DONIOŚLE .
  POKÓJ NA ŚWIECIE . DOBROBYT I DOSTATEK .. TEGO OCZEKUJEMY
 W MIŁOŚCI I ŚWIETLE..

NIE OBAWIAJ SIĘ
POWIEDZ ŚMIAŁO - POWIEDZ TO WSZYSTKIM PROSTO W OCZY ..
TAK OCZEKUJĘ POKOJU NA ŚWIECIE .
TAK OCZEKUJĘ DOBROBYTU I DOSTATKU .
TAK OCZEKUJĘ TYCH ZMIAN.
WYSYŁAM SWOJE ŚWIATŁO I MIŁOŚĆ W KIERUNKU TYCH ZMIAN.



 Posted 2 hours ago by adept
http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/10/czego-mozemy-sie-spodziewac-do-konca.html
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1407 : Październik 10, 2012, 14:52:31 »

To jest niezmiernie ważny fragment, który można przeciwstawić końcówce tego przekazu. my nie mamy trwać w oczekiwaniu z myślą to nam się należy..... MY mamy TWORZYĆ  SAMI TO CO CHCEMY ŻEBY SIĘ DLA NAS WYDARZYŁO!

Następną rzeczą którą chciałbym omówić jest to, co my nazywamy: “Przekazem-Pułapką”.  Przekaz-Pułapka, zawiera w sobie elementy, które dokładnie opisują to co ma nadejść, twierdząc i proponując czytelnikowi, aby nic nie robił w kwestii wzniesienia, ponieważ ostatecznie wszyscy się wzniosą.  Jest to prawda, jednakże nie do końca.
 Każda z istot ludzkich, ostatecznie wzniesie się na wyższy poziom.  Jest to kwestia rozszerzenia własnej świadomości, na większą, wspanialszą perspektywę.  Prędzej czy później, nawet dla “najgorszego” indywiduum, oczekuje wspaniałe mistrzostwo władania własnym życiem.  Jednakże pamiętajmy!  Jeżeli szczerze nie pracujemy nad sobą, nad własną świadomością, to nic, absolutnie nic nie może wydarzyć się w naszym życiu, z etykietką: “nieograniczone” i “wspaniałe”.  Jedynie co pozostaje to okruchy lub resztki plonu innych osób wytrwale pracujących nad sobą, zbierających go w obfitych ilościach.  I to jest to, co powtarzam od dłuższego czasu i zawsze będę powtarzał osobom, które pytają: “kiedy?”.


Ponieważ zauważam w tym przekazie sporo nieścisłości i zwodzenia , zwracam uwagę , na siebie, własne myśli , słowa i czyny , które tworzą nasza obecną , a zarazem przyszłą rzeczywistość.

Samo powiedzenie....

NIE OBAWIAJ SIĘ
POWIEDZ ŚMIAŁO - POWIEDZ TO WSZYSTKIM PROSTO W OCZY ..
TAK OCZEKUJĘ POKOJU NA ŚWIECIE .
TAK OCZEKUJĘ DOBROBYTU I DOSTATKU .
TAK OCZEKUJĘ TYCH ZMIAN.
WYSYŁAM SWOJE ŚWIATŁO I MIŁOŚĆ W KIERUNKU TYCH ZMIAN.


To zbyt mało, tworzy tylko miłość , bo tylko ona zagina Czas, zatem zależnie od jej  ilości ,napełniającej nasze czyny powstaje świat napełniony nią mniej lub bardziej , piękniejszy, bardziej radosny, lub smutny pełen brzydoty.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1408 : Październik 10, 2012, 15:10:39 »

Cytuj
Każda z istot ludzkich, ostatecznie wzniesie się na wyższy poziom.  Jest to kwestia rozszerzenia własnej świadomości, na większą, wspanialszą perspektywę.

Po pierwsze to Świadomość nie jest WŁASNA. Nie należy ona do Ciebie, ani do nikogo, do żadnej formy przejawionej. Ona wypełnia te formy i je podtrzymuje. Ty nie jesteś w stanie poszerzyć czegoś co jest znacznie szersze od jakiegokolwiek Twojego wyobrażenia o tym.

Jakkolwiek wspaniałą perspektywą byś się nie epatował , to wiedz, że Świadomość i tak ma plan o wiele doskonalszy, a Ty możesz temu jedynie nie przeszkadzać tak ,jak możesz łaskawie nie dodawać ciału cierpienia poprzez głupie zachowania. Jednakże i z Twoją głupotą , albo raczej pomimo niej, Świadomość sobie poradzi świetnie.
Cytuj
Jednakże pamiętajmy!  Jeżeli szczerze nie pracujemy nad sobą, nad własną świadomością, to nic, absolutnie nic nie może wydarzyć się w naszym życiu,

To nic innego jak tzw "pobożne życzenie" , wyobrażenie na temat własnej niezbędności w procesie ,który cały czas się dzieje, a za którym żadne JA nie jest w stanie nadążyć. Wydarza się dużo więcej niż ktokolwiek to ogarnia. Zobacz, że ludzie nawet nie znają "własnych" ciał. Nie mają pojęcia jak utrzymać zdrowie, młodość, ani choćby spokój. Jak kontrolować naraz niewyobrażalną ilość procesów zachodzących w ciele nie wspominając o kontroli nad tymi wszystkimi mięśniami ?

Można wprawdzie w ograniczonym zakresie, jak to robią tybetańscy uczniowie w Szaolin, kontrolować przepływ i ciśnienie krwi wisząc do góry nogami na drążkach, można wytrenować w pewnym stopniu pewną kontrolę, ale to i tak zaledwie ułamek promila tego, co Świadomość czyni w ciele również wtedy kiedy śpimy.

Spójrz w końcu prawdzie w oczy człowieku - NIE jesteś.... nie jesteś w stanie posiadać Świadomości, ani dokonywać jej rozszerzenia.

Ty tylko sobie przypisujesz efekty, których nie czynisz. Stan rzeczywistości jest znany na 6 sekund wcześniej. Ty je jedynie ogłaszasz, jesteś jak konferansjer po walce bokserów, który wpada na ring i drze się , że wygrał zawodnik w niebieskim narożniku, a tłum zaczyna dopiero wiwatować, chociaż wynik meczu już jest wszystkim dawno znany.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1409 : Październik 10, 2012, 15:10:52 »


Samo powiedzenie....

NIE OBAWIAJ SIĘ
POWIEDZ ŚMIAŁO - POWIEDZ TO WSZYSTKIM PROSTO W OCZY ..
TAK OCZEKUJĘ POKOJU NA ŚWIECIE .
TAK OCZEKUJĘ DOBROBYTU I DOSTATKU .
TAK OCZEKUJĘ TYCH ZMIAN.
WYSYŁAM SWOJE ŚWIATŁO I MIŁOŚĆ W KIERUNKU TYCH ZMIAN.


To zbyt mało, tworzy tylko miłość , bo tylko ona zagina Czas, zatem zależnie od jej  ilości ,napełniającej nasze czyny powstaje świat napełniony nią mniej lub bardziej , piękniejszy, bardziej radosny, lub smutny pełen brzydoty.


Kiara Uśmiech Uśmiech

wielu ludzi nawet tego nie "ogarnia",-
a czysta miłość zawsze leczy dusze.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1410 : Październik 10, 2012, 15:23:30 »

Wiem songo ale trzeba im powiedzieć iż od samego mówienia ja chcę.... jeszcze nic nie zaistniało, to nie wystarczy. Trzeba działać , podanie komuś ręki w potrzebie, uśmiech do zaplatanego dziecka, sprzeciw mocny przeciw otaczającym nas oszustwom i manipulacją naszą niewiedzą... jest działaniem. Od czegoś trzeba zacząć , następnie zjednoczyć naszą wolę zmian.
Poddawanie się modzie iż gdzieś mamy iść na kolanach ze spuszczoną głowa i poczuciem winy, tych zmian nie uczyni, tak jak nie zrobi to samo chcenie z trwaniem w bezczynności.
Ludzie odwrócili się od siebie nauczeni walki między sobą o swój priorytet kosztem innej osoby, ten sposób myślenia trzeba zmienić w sobie, a reszta będzie już łatwe. Bo zauważymy iż ktoś obok jest jak MY i jego dobro jest naszym wspólnym dobrem.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 15:38:58 wysłane przez Kiara » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1411 : Październik 10, 2012, 15:32:01 »

.. to już powiem tak,-
"na początku było słowo"- żeby coś się zmieniło trzeba chociaż coś powiedzieć, a potem..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1412 : Październik 10, 2012, 15:39:58 »

.. to już powiem tak,-
"na początku było słowo"- żeby coś się zmieniło trzeba chociaż coś powiedzieć, a potem..

ale MY jesteśmy na końcu.... słowo teraz  jest już niewystarczające.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #1413 : Październik 10, 2012, 16:07:38 »

Cytat: Songo1970
.. to już powiem tak,-
"na początku było słowo"- żeby coś się zmieniło trzeba chociaż coś powiedzieć, a potem..

Tak, słowo, dźwięk tworzy. A ściślej, uczucie, myśl wyrażone poprzez 'słowo'. Wszystko jest energią
a ona jest plastyczna. Zamysł z energii lepi kształty. Przy pomocy dźwięku, wibracji. 

Wszechświat wciąż gra, nie ma ciszy. Wszystko, co żyje wydaje dźwięk.
Bo musi być podtrzymywanie i przekształcanie stworzonego w nowe.
Masa, energia Wszechświata jest ta sama, zmienia się forma.

Pozostaje pytanie o świadomość globalną. Czy ona wzrasta, czy jest constans?
Czy ją budujemy, czy jedynie czerpiemy z niej?
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #1414 : Październik 10, 2012, 16:41:03 »


Cytuj
Cytat: Songo1970
.. to już powiem tak,-
"na początku było słowo"- żeby coś się zmieniło trzeba chociaż coś powiedzieć, a potem.
Duży uśmiech
To oficjalna wersja Duży uśmiech
Tak naprawdę na początku była myśl Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #1415 : Październik 10, 2012, 17:30:15 »

JACK cyt
Cytuj
W czanelingach  Belzebub  twierdzi (zmuszony do gadania Energią NMP), że dla "Góry (Trójcy)"   kobieta,  która czyści , szoruje, gotuje i podciera   stoi w hierarchii wartości o wiele wyżej ,  niż   jakieś noblistki i   panie minister., których przykład tylko rozbija rodziny.

Nic dodac nic ujac. Manifestacja meskiego ego na calego. Bzdury i oby w koncu nastala sprawiedliwosc i wolnosc!
A teorie R. Steinera odeszly w cien, wiele zla uczynil ten wyznawca i wielbiciel szatana.
Z pozycji tego, ktory siedzi za pulpitem rezyserskim wszystko wydaje sie jasne i proste, ale gdy przyjdzie stanac twarza w twarz (co nastapi) wtedy placz i wzywanie zla swiata calego na pomoc. Mysle, ze dobro ma juz dosc wystarczajace zaplecze, aby dac rade i zdeptac raz na zawsze tego gada!

Uważaj bo  wtycza "wolności" od  Lucyfera    rozgrzała Ci się do czerwoności  Zły, aż   poczułem lekki swąd.


Co ja mogę, że świat jest tak zbudowany,

że   są siurki    i   są dziurki, a każdy do czego innego stworzony.

Aby stworzyć przyszłą Cywilizację Miłości,   najważniejszą, właściwie  "kardynalnie" ważną sprawą  będzie    wstępny rozwój, wychowanie  i  dopieszczanie   przyszłych  młodych duszyczek,   a  ciężka   praca    Mam   niezwykle chwalebnym  wywyższanym przez całe społeczeństwo zadaniem. 

 To fundament   rozwoju   nie tylko pszczelej,   ale i  ludzkiej  Rodziny.

A z  tzw.   wolnością   trzeba uważać,   bo historia   pokazuje , że praktycznie zawsze prowadzi do rozpadu na drobne kawałki (dobry przykład to sekty protestanckie,  a źródło "inspiracji duchowej" to samo co u feministek) Uśmiech Uśmiech


« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 17:33:49 wysłane przez JACK » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1416 : Październik 10, 2012, 18:40:23 »

Jack mógłbyś rozwikłać ten tekst, bo coś zaplątany
Cytuj
Aby stworzyć przyszłą Cywilizację Miłości,   najważniejszą, właściwie  "kardynalnie" ważną sprawą  będzie    wstępny rozwój, wychowanie  i  dopieszczanie   przyszłych  młodych duszyczek,   a  ciężka   praca    Mam   niezwykle chwalebnym  wywyższanym przez całe społeczeństwo zadaniem. 
Czy TY już stworzyłeś wokół siebie cokolwiek na Miłości opartego ? Na jakim szczebelku hierarchii boskiej się znajdujesz ? Kobieta we "właściwej" hierarchii Ci służy do łóżka i przy garach ,czy może obdarzyłeś ją jakąś łaską pańską i może nawet oglądać telewizję ? Duży uśmiech

@Ptak
Cytuj
Wszechświat wciąż gra, nie ma ciszy. Wszystko, co żyje wydaje dźwięk.
Tak, lecz skąd się owe dźwięki biorą ? Z ciszy Chichot Cisza to inaczej synonim 95 % brakującej energii do zbilansowania Wszechświata Mrugnięcie
Cytuj
Pozostaje pytanie o świadomość globalną. (..) Czy ją budujemy, czy jedynie czerpiemy z niej?
Zabawne pytanie. Tak jakby pchła rozprawiała z drugą pchłą czy one to zbudowały ten wielki organizm, którym się żywią czy jedynie uznać za oczywistość to, że jeśli nie, to i tak istnieje on wyłącznie po to, aby te pchły żywić Duży uśmiech

Oby Świadomość miała poczucie humoru Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1417 : Październik 10, 2012, 18:48:54 »



Oby Świadomość miała poczucie humoru Duży uśmiech

ma i my jesteśmy tego dowodem,-
Cytuj
wyznawca i wielbiciel szatana
to mnie rozbawiło do łez- bez kontekstu @FL postu Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1418 : Październik 10, 2012, 19:24:08 »

Oczywiście takich "ubawów" mamy na co dzień sporo. A wszystko z tego powodu, że nie potrafimy zwalczyć starego przyzwyczajenia - oceny i osądu - zamiast rozróżnienia i akceptacji, albo tolerancji.
I jak widać powyżej powód jest nieistotny, każdy jest dobry i ego nie może sobie odpuścić, choćby na trochę.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1419 : Październik 10, 2012, 19:56:27 »

A mnie to rozbawilo:

cyt JACK
Cytuj
Co ja mogę, że świat jest tak zbudowany,

że   są siurki    i   są dziurki, a każdy do czego innego stworzony.


Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #1420 : Październik 10, 2012, 20:02:37 »

Ja tam bym dodała iż choć inne to do tego samego stworzone.....  Uśmiech Uśmiech u munie to pipinki  ( dziewuszki ) i pimposzki ( chłopaczki) no i bez tych inności to ani rusz dalej....  Niezdecydowany   Uśmiech Uśmiech

pipinka z pimposzkiem w raju sobie siedli
w lustrach widząc siebie
dysputy wciąż wiedli
aż w końcu zmęczeni , spragnieni wytchnienia
połączywszy siebie doznali olśnienia
od tej pory wiedzą czemu służy brzuszek
i że to w pipince radość ma pimposzek.....  Mrugnięcie Buziak

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2012, 17:35:32 wysłane przez Kiara » Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #1421 : Październik 10, 2012, 21:23:45 »

od tej pory wiedzą czemu służy brzuszek
i że to w pipince radość ma pinpuszek.....  Mrugnięcie Buziak

Kiara Uśmiech Uśmiech

W ten oto sposób dowiadujemy się o pozytywnym, a nawet radosnym aspekcie "energii jądrowej".  Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1422 : Październik 11, 2012, 09:33:40 »

09.10.2012
Pokój 3D, Królestwo Pokoju 5D. SHIVA





Prawdziwy Pokój jest najbardziej ekscytującym Stanem
w Ludzkim Bycie i we wszystkich Światach!
Ja jestem SHIVA
Na gruncie mojej Pracy rośnie prawdziwy Pokój i Ludzie dojrzewają do prawdziwych Posłanników Pokoju.
A więc wiedzcie: na 3 Poziomie Wymiaru Bytu prawdziwy Pokój jest niemożliwy. Tutaj obowiązują inne Prawa i działają inne Programy doświadczeń – i te wykluczają prawdziwy Pokój.
Na Ziemi 3D nadal rządzą wojny i wojny będą nadal. Nieprzerwanie, z małymi odcinkami Pokoju aby Armie mogły zaczerpnąć sił i aby Ludzie mogli dostroić się do nowych Wojen.
Na Ziemi 3D nie było jeszcze nigdy Pokojowej Epoki, czasu, w którym panowałby prawdziwy Pokój, bo Ludzie tak zlecili.
Były krótkie lub dłuższe czasy między Wojnami, czasy Pokoju które uważaliście za czasy Pokoju, jednak nie był to żaden Pokój, lecz jedynie cisza szykująca się do nowej konfrontacji.
Program Doświadczeń w 3D wyczerpuje wszystkie możliwości. Dlatego Ci, którzy doszli do Królestwa Pokoju w sobie samych, Ci którzy podnieśli się do 5 Wymiaru Bytu i Ci którzy ostatecznie porzucili dramaty Starego Czasu i Świata – jedynie Ci odziedziczą prawdziwy Pokój.




I o to chodzi u każdej jednostki (*każdej osoby):
Należy dobrowolnie i zgodnie z Wolną Wolą porzucić wszystkie Dramaty Starego Czasu!
To jest moment w którym jesteście transformowani i podniesieni. Jeśli nie pozostajecie przy tej decyzji lub jest ona połowiczna, to pozostaniecie z powrotem w Czasie 3D.
Prawdziwy, głęboki, wewnętrzny Pokój jest żywy, pobudzający i tworzący. Nie ma nic wspólnego z pseudo-Pokojem lub z czasem który należy przeczekać aż do następnej Wojny.
Wielu Ludzi nie może znieść Pokoju. Oni chcą akcji w sensie Wojny, w sensie Dramatów, aby sami mogli się odczuć, doświadczyć i przeżyć. 
Takie Stworzenia nie czują się dobrze w Królestwie Pokoju, jest im zbyt niewygodnie, nieciekawie i beznadziejnie – oni całkowicie tracą swoje powiązanie z emocjami i z ich mentalnymi uwarunkowaniami poprzez które dopiero stają się żywi. Tacy Ludzie w długim okresie spokoju – relatywnego Pokoju – stają się sami niespokojni i popadają w depresję.
Dla tych Ludzi Dzban Życia w 3D jeszcze nie jest opróżniony i Ci Ludzie idą dalej do Źródła, z Dzbanem i z wielkim wysiłkiem, aż to naczynie pęknie i nie pozostanie nic więcej oprócz nich samych.
SHIVA niszczy teraz wszystkie Iluzje
które działają jeszcze w Ludziach!
Wszystkie Iluzje opierające się na rzekomym Pokoju zostaną uwolnione w Byt aby każdy Człowiek mógł zadecydować gdzie chce i czego chce. Czy chce taniego pozornego Pokoju w 3D, czy prawdziwego Pokoju który jest wyrażony ciągłym nurtem Życia w Miłości w 5D.




Spójrzcie na Wasze Rodziny, na Wasze związki – możecie być tam w Pokoju, w Pokoju żyć? Lub też czy potrzebujecie nadal urozmaiceń i przy tym macie skłonności do tego by samemu tworzyć niepokój tylko po to by samemu się doświadczyć i przeżyć?
Czy macie skłonności do tego by kultywować Myśli Niepokoju? A może już dawno utwierdziliście się w Królestwie Pokoju.
Odpowiedzcie sumiennie i bezkompromisowo na postawione tu pytania a będziecie wiedzieć gdzie stoicie i będziecie wiedzieć zgodnie z sumieniem gdzie prowadzi Wasza Droga.
Albowiem 5 Poziom Wymiaru Bytu nie dla wszystkich Dzieci Ludzkich jest jednakowo atrakcyjny.
Należy to zobaczyć, przyznać się samemu sobie, bo ten który czuje się w 3D jak w domu, ma się do tego przyznać sam przed sobą, bez tego czy tamtego.
Im szybciej to nastąpi, tym szybciej przyjdą procesy odłączenia się od 3D w 5D.
Ja jestem Niszczycielem każdej Iluzji i Ja teraz niszczę dla wielu Dzieci Ludzkich Obraz ich samych który oni pielęgnują by utrzymać fałszywy pozór siebie samego.
To pielęgnowanie nie jest konieczne, jest zupełnie zbędne i nie na miejscu, TERAZ, gdzie wszystko wchodzi w Prawdę i dociera do Światła.
Dlatego rozpoznają się tylko Ci, którzy do dziś błędnie wierzyli że są gotowi na 5D i że mają do tego potrzebne Jakości.
Nie każdy kto woła o Słowa Stwórcy i o Światło Stwórcy jest na to GOTOWY.




Nie każdy kto prosi w swoją obecność Wszechmogącego SHIVA, Niszczyciela i Budowniczego Wszystkich Światów jest gotów na Przemianę, którą przynoszę w Życie poprzez moją Pracę.
Ci którzy są gotowi iść w 5D będą nie dotknięci Wojnami i konfrontacjami Ostatnich Dni w 3D. Ci którzy nadal jeszcze jednym okiem, całkowicie zafascynowani patrzą na 3D i biorą udział w Grze odnajdą się ponownie we Wzorcach Starego Świata,
Ci Ludzie potrzebują tego Poziomu tak długo, jak długo się nim definiują
i nim doświadczają.
Gdy tylko Człowiek nazwie głęboki wewnętrzny Pokój SWOIM POKOJEM, głębokim, utrzymującym się WEWNĘTRZNYM POKOJEM, wtedy Transformacja jest nieodwracalna i Droga do 5D jest ostateczna.
Wielu Wojowników Światła i ci którzy się za nich uważają wciąż grają co poniektórą Grę Starego Czasu. I oni nadal pozostaną zamknięci w Kole Świata 3D aż nadejdzie Punkt w Czasie gdy pozwolą „odjechać wszystkiemu”.
Przemijają Eony, a pomimo tego wszystko wydarza się w JEDNYM czasie i ten TERAZ-Czas jest TERAZ I JEDNOCZEŚNIE.
Nikt kto wysila do tego Rozum nie może tego zrozumieć, pojąć to może każdy który poprzez Świadomość patrzy na Życie.
Ja Jestem SHIVA
To co Ja Wam pokażę
to jest Lustro Was Samych.

http://kochanezdrowie.blogspot.com/2012/10/09102012-pokoj-3d-krolestwo-pokoju-5d.html
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1423 : Październik 11, 2012, 10:00:13 »

A teraz krótki przekaz przez Rona Head dotyczący daty 10/10. Tym razem zamiast Archanioła Michała nadaje Stwórca wszystkiego, co Jest.


To, kim jesteście, rezonuje ze Wszystkim Co Jest
. - Stwórca Wszystkiego Co Jest


Mój drogi, nie będzie potrzeby, aby porozmawiać z Michaelem tego dnia. Mam obraz, którym Ja chciałbym podzielić się z tobą, aby go udostępnić.

Przypominam ci teraz wieczór, który spędziłeś prawie czterdzieści pięć lat temu. Idziesz wzdłuż kamienną ścieżką poprzez spokojny wieczór w dużym kompleksie świątynnym, u podnóża Mt. Fuji. Była głęboka i pełna szacunku cisza. Nie było szmeru wody po kamieniach w rzece u twoich stóp. Słyszałeś miękkie intonowanie sutr przez wielu mnichów w ich pomieszczeniach. Było poczucie głębokiego pokoju.

Doszedłeś do sceny, gdzie dwóch młodych mnichów huśtało się na ogromnej linie zawieszonej na dwóch łańcuchach. Przed liną wisiał największy dzwon z brązu, jaki kiedykolwiek widziałeś. Z jednym wielkim wysiłkiem, wychylili się oni na końcu liny i uderzyli  w bok dzwonu. Pamiętasz teraz wrażenie w każdej komórce twojego ciała, jak głęboki dźwięk rozbrzmiewał przez Ciebie i wszystko wokół ciebie. Spędź chwilę z tym obrazem.

W tym dniu, dziesiątego października, energia naszej bezwarunkowej miłości dla całej ludzkości, a w rzeczywistości wszystkiego w waszym świecie, uczyniła tak, jak to było, uderzyła w dzwon po raz pierwszy. Zadzwoni ponownie 11/11 i ponownie 12/12. Gdy dźwięk zamiera, czyli gdy się przyzwyczaicie do nowej wibracji, ani ty, ani żadne inne istoty w waszym świecie będą takie same.

Zamknij oczy i poczuj w swoim sercu obecność energii miłości, którą ja opisuję. Rób to często. To, kim jesteś, rezonuje ze Wszystkim Co Jest. To jest nasz krótki komunikat na ten dzień.

10 października 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
blueray21


Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #1424 : Październik 11, 2012, 12:42:46 »

A tu kolejny przekaz Ute, tym razem channeling jego Boskiej Jaźni, trochę to zakręcone.

Wielkie otwarcie na światło!
Ute Posegga-Rudel

Image by Ute Posegga-Rudel, Copyright 2012

Wiadomość od mojej Boskiej Jaźni:

"Nie jesteś ciałem.
Łańcuchy, które sztucznie łączyły twoją wolną i promienną świadomość z ciałem fizycznym, są rozpuszczane, gdy moc kontrolerów zanika.

Znikają  chmury ciemności, które zachowały was w iluzji ograniczeń i identyfikacji z ciałem - umysłem.

Nie jesteś umysłem.
Umysł to jest okazanie się, które przychodzi z ucieleśnieniem, nie  ważne jak gęsty lub subtelny, jak ciemny albo pełny światła.

Łaską twojego prawdziwego stanu jest ciało i bezmyślność.
Nawet umysł jest funkcją tylko do nawigacji w stworzeniu, które jest z samego umysłu.

Jeśli wykraczasz poza ciało i poza umysł jest nie ograniczone uczucie, to jest wolne od emocji. TO JEST. TO Promieniuje. To JEST Wolność.

Pozwól tej wolności wzrosnąć "ponad" ciało, powyżej w poczuciu uwolnienia ciała z widoku, gdy coraz bardziej koncentrujesz się na rdzeniu i istocie tego, czym naprawdę jesteś: Boską Świadomością, Promieniującą i wiecznie Błogą. TO nie jest "w" ciele. Ciało jest w TYM!

W TYM samym nic nie powstaje, jeśli tylko wycofasz nawet swój subtelny umysł i swoje subtelne zmysły, zmysły, które postrzegają wyższe światy i wymiary, z tego, co postrzegają.

Wtedy twój pierwotny stan przeważa,  Cisza przeważa, przynieść to z powrotem do ciała i pozwól mu rozwijać się i przenikać wszystkie rzeczy i światy.

Z racji tej niezniszczalnej Prawdy Twojej Boskiej Esencji, pętla waszej ciemnej linii czasowej, zamierzającej zasilać się w sposób ciągły, jest przerwana. Ciemny tunel ma wielkie otwarcie po raz pierwszy do sfery światła, królestwa Bożego Stworzenia. Tam się kończy, i żadne umyślne siły nie mogą kiedykolwiek ponownie zamknąć tego otwarcia.

Moc mojego świadomego Światła jest promieniująca i stoi na końcu ciemnego tunelu waszego starego świata. A wszystko z tego chorego wyglądu przetransformuje się do nowej rzeczywistości.

Nigdy nie zapominaj, kim jesteś, nawet jeśli masz zamiar doświadczać nowych światów blasku i pozornej satysfakcji. Ponieważ beze Mnie to wszystko nie byłoby możliwe, aby cieszyć. Wszystko jest Pełne Mnie I tylko MNIE.

Nawet złamane światło tęczy jest wypożyczone ode Mnie, Promieniującego Niezłamanego Światła Świateł! Jestem twoim Źródłem i nie jestem stworzona! Egzystuję Sama.

W podziale Mojej Świadomości, gdy zaczęłam patrzeć na Siebie, w tajemniczy sposób Bogowie Stwórcy się pojawili, wzięli Moją Substancję i stworzyli te wszystkie cudownie wspaniałe Boskie Światy. Zobaczycie je już wkrótce! Są one gotowe do odkrywania.

Ale żaden z nich nie jest twoją prawdziwą tożsamością! Żaden!  JA JESTEM!
Kocham Cię jak Siebie!

JESTEM, twoją Boską Jaźnią "

Przekaz przez Ute

http://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2012/10/the-grand-opening-into-light.html
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Strony: 1 ... 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 [57] 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.124 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

lolwfpolska turback artofwar blackmoon improwicze