Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 21, 2025, 00:30:59


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Fala 2012  (Przeczytany 100699 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #100 : Lipiec 02, 2012, 17:00:27 »

east
Cytuj
A szybko tak lata ,Âże ino czasem piĂłrko na szczĂŞÂście trafi siĂŞ wĂŞdrowcowi z zadartÂą w przestworza gÂłowÂą.

Wielce szacowny east bÂądÂź wyrozumiaÂły, gdyÂż kolega Jacek przyznaÂł lub stwierdziÂł iÂż jest gapiem.
Nie wiem czy to usprawiedliwia obsuwki nawet te maÂłe, no ale poniewaÂż sam siĂŞ przyznaÂł i to szczerze wiĂŞc uwaÂżam iÂż moÂżna byĂŚ dla kolegi Jacka wyrozumiaÂłym DuÂży uÂśmiech
to pa Chichot

PS
Nawet zdarzyÂło mu siĂŞ coÂś zrobiĂŚ specjalnie dla kogoÂś nie pytajÂąc tego kogoÂś ( w tym wypadku wielce szacownÂą ptak) czy jest taka potrzeba DuÂży uÂśmiech
no no co ta Fala 2012 z ludÂźmi wyrabia DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2012, 17:02:23 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #101 : Lipiec 02, 2012, 17:06:19 »


no no co ta Fala 2012 z ludÂźmi wyrabia DuÂży uÂśmiech

A CZEGO Z NIEKTÓRYMI NIE JEST W STANIE NIC ZROBIÆ....... Du¿y u¶miech
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #102 : Lipiec 04, 2012, 19:40:03 »

Kolego Jacku poniewaÂż deklarujesz, Âże Wiesz wyjdĂŞ z zaÂłoÂżenia, Âże nie kÂłamiesz, choĂŚ moim skromnym zdaniem Twoje posty nie mĂłwiĂŞ o channelingach choĂŚ na tym forum jest kilku specjalistĂłw tego fachu, ale co tam...
WiĂŞc wracajÂąc do materii..
,,Twoim" zaÂś postom z caÂłym szacunkiem brakuje wÂłasnych tzn przez Ciebie wysnutych wnioskĂłw...
ZakÂładajÂąc jednak, Âże Wiesz spieszĂŞ CiĂŞ poinformowaĂŚ, Âże na tÂą chwile czymÂś najszybszym jest myÂśl ludzka.
Cytuj
A CZEGO Z NIEKTÓRYMI NIE JEST W STANIE NIC ZROBIÆ......
JeÂżeli wiĂŞc czÂłowiek nie ogranicza siĂŞ do wypeÂłnienia jakiejÂś tej czy innej misji to jest w stanie zauwaÂżyĂŚ Teraz troszkĂŞ wczeÂśniej i na planie fizycznym do tego Teraz siĂŞ przygotowaĂŚ.
Przys³owie z¹œ mówi kolego Jacku ,,Jak Cz³owiek wie ¿e siê przewróci to zd¹¿y siê po³o¿yÌ" Du¿y uœmiech
Tak wiêc kolego Jacku taki Cz³owiek nie da siê zaskoczyÌ np Fali 2012 i w zwi¹zku z tym mo¿e mieÌ sobie on¹ w hm, ze tak siê wyra¿ê ¿yci Du¿y uœmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 04, 2012, 19:41:19 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #103 : Lipiec 04, 2012, 19:51:21 »

PrzebiÂśniegu, tutaj byÂłbym bardziej precyzyjnym, nie w Âżyci, ale pod ÂżyciÂą - wtedy siedzisz sobie okrakiem na tej fali, jak na dereszu i kierujesz nogami, rekami i myÂślÂą do miejsca, ktĂłre wybraÂłeÂś jako twĂłj cel. I chyba o to chodzi, aby siĂŞ nie narobiĂŚ  ZÂły , a zarobiĂŚ, wykorzystujÂąc wszystkie Âśrodki w swoim zasiĂŞgu, bez przywiÂązaĂą do nich, peÂłny luz, pÂłyniemy z falÂą - niczego juÂż siĂŞ nie boimy. DuÂży uÂśmiech
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #104 : Lipiec 04, 2012, 21:24:07 »

Proces budzenia siĂŞ

Budzenie siĂŞ to zewnĂŞtrzny aspekt kolejnego etapu ewolucji
ÂświadomoÂści na tej planecie. Im bardziej zbliÂżamy siĂŞ
do koĂąca obecnego stadium ewolucyjnego, tym bardziej nasze
ego staje siĂŞ dysfunkcyjne, tak samo jak dysfunkcyjna
staje siĂŞ poczwarka tuÂż przed tym, jak zmieni siĂŞ w motyla.
Ale nowa œwiadomoœÌ powstaje jeszcze wtedy, kiedy zanika
stara .
Uczestniczymy wÂłaÂśnie w doniosÂłym wydarzeniu w procesie
ewolucji ludzkiej ÂświadomoÂści, lecz nie bĂŞdÂą dziÂś o nim
mĂłwiĂŚ w wieczornych wiadomoÂściach . Na naszej planecie,
a moÂże jednoczeÂśnie w wielu czĂŞÂściach naszej galaktyki
i poza ni¹, œwiadomoœÌ budzi siê ze snu, jakim jest forma.
Nie znaczy to, Âże zniknÂą wszystkie formy (caÂły Âświat),
chociaÂż niektĂłre zniknÂą na pewno. Znaczy to jednak, Âże
œwiadomoœÌ mo¿e teraz zacz¹Ì tworzyÌ formê, nie gubi¹c
w niej siebie . MoÂże pozostaĂŚ Âświadoma samej siebie, mimo Âże stwarza formĂŞ i jej doÂświadcza.Dlaczego powinna nadal tworzyĂŚ formĂŞ i jej doÂświadczaĂŚ? Aby mĂłc siĂŞ tym cieszyĂŚ .
Jak œwiadomoœÌ tego dokonuje? Za poœrednictwem przebudzonych
ludzi, ktĂłrzy zrozumieli sens procesu budzenia .
Proces budzenia siĂŞ to zestrojenie wÂłasnego celu zewnĂŞtrznego-
tego, co robisz-z celem wewnĂŞtrznym, ktĂłrym
jest przebudzenie siĂŞ i pozostanie przebudzonym . PrzechodzÂąc
proces budzenia siĂŞ, jednoczysz siĂŞ z zewnĂŞtrznym celem
wszechœwiata . Za twoim poœrednictwem œwiadomoœÌ
zstĂŞpuje do tego Âświata . SpÂływa do twoich myÂśli i je inspiruje.
WypeÂłnia twoje czyny, kieruje nimi i je wzmacnia.
Nie to, co robisz, ale jak to robisz, decyduje o tym, czy
wypeÂłniasz swoje przeznaczenie . A o tym, jak robisz, decyduje
stan twojej ÂświadomoÂści.
Do odwrĂłcenia twoich priorytetĂłw dochodzi wtedy, gdy
g³ównym celem tego, co robisz, staje siê samo dzia³anie
albo raczej strumieĂą ÂświadomoÂści wpÂływajÂący do twoich
czynĂłw. StrumieĂą ÂświadomoÂści jest czynnikiem decydujÂącym
o jakoÂści . Innymi sÂłowy, w kaÂżdej sytuacji i we wszystkich
twoich poczynaniach najwaÂżniejszym elementem jest
stan ÂświadomoÂści ; samo dziaÂłanie i sytuacja majÂą znaczenie
drugorzĂŞdne . „PrzyszÂły” sukces nieod³¹cznie zaleÂży od
stanu ÂświadomoÂści, z ktĂłrego wypÂływa dane dziaÂłanie . Tym
stanem jest albo reaktywna siÂła ego, albo wyostrzona uwaga
przebudzonej ÂświadomoÂści . ÂŹrĂłdÂłem wszystkich udanych
dziaÂłaĂą jest pole wyostrzonej uwagi, a nie ego i uwarunkowane,
nieÂświadome myÂślenie.”
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #105 : Lipiec 05, 2012, 09:01:48 »

Cytuj
œwiadomoœÌ budzi siê ze snu, jakim jest forma.
Nie znaczy to, Âże zniknÂą wszystkie formy (caÂły Âświat),
chociaÂż niektĂłre zniknÂą na pewno. Znaczy to jednak, Âże
œwiadomoœÌ mo¿e teraz zacz¹Ì tworzyÌ formê, nie gubi¹c
w niej siebie .


Tak, ŒwiadomoœÌ budzi siê ze snu we formie, to dobre okreœlenie.

JednakÂże .... jakÂą SIEBIE ? Kiedy zabraknie ograniczajÂącej formy - jakiejkolwiek formy ,w tym rĂłwnieÂż energetycznej postaci czyli Duszy - to o jakiej ÂświadomoÂści moÂże byĂŚ mowa ? O ÂŚwiadomoÂści po prostu -bez przymiotnikowania. Ona tworzyÂła formy zawsze i kaÂżdÂą z nich podtrzymywaÂła i podtrzymuje w myÂśl rĂłwnania
materia=energia=œwiadomoœÌ.
Nie jesteœ .... nie jesteœ w stanie zrozumieÌ w jaki sposób to siê dzieje. Ka¿da próba zrozumienia to takie bleblanie , projekcja wyobra¿eù na miarê "oœwieconej ma³py", która podziwiaj¹c banana stanowczo twierdzi, ¿e ten banan jest po to, aby ona mog³a go zjeœÌ Mrugniêcie
 
 
Cytuj
MoÂże pozostaĂŚ Âświadoma samej siebie, mimo Âże stwarza formĂŞ i jej doÂświadcza.Dlaczego powinna nadal tworzyĂŚ formĂŞ i jej doÂświadczaĂŚ? Aby mĂłc siĂŞ tym cieszyĂŚ .
Jak œwiadomoœÌ tego dokonuje? Za poœrednictwem przebudzonych
ludzi, ktĂłrzy zrozumieli sens procesu budzenia

ZrozumieĂŚ sens przebudzenia ? Jak ktoÂś, kto znajduje siĂŞ caÂły czas poza przebudzeniem moÂże zrozumieĂŚ to przebudzenie ? MoÂże jedynie wyobraÂżaĂŚ sobie jak to jest i pisaĂŚ opowiadania s-f.

Cytuj
Za twoim poœrednictwem œwiadomoœÌ
zstĂŞpuje do tego Âświata . SpÂływa do twoich myÂśli i je inspiruje.
WypeÂłnia twoje czyny, kieruje nimi i je wzmacnia.
Oto kolejna prĂłba wzniecenia "oÂświeconego ego" - takiego poÂśrednika, niczym ksiÂądz spowiednik MrugniĂŞcie
ŒwiadomoœÌ wype³nia g³owê myœlami ,ale nie TWOIMI myœlami. Po prostu myœlami. Z nich rodzi siê akcja -nie TWOJA akcja, a po prostu akcja.

Cytuj
staje siĂŞ samo dziaÂłanie
albo raczej strumieĂą ÂświadomoÂści wpÂływajÂący do twoich
czynĂłw.
Tak, dziaÂłanie siĂŞ staje, strumieĂą ÂświadomoÂści (jak zwaÂł tak zwaÂł, bo to tylko koncepcja) przepÂływa niczym rwÂąca rzeka, ale nie ma Âżadnych TWOICH czynĂłw. Czyny sÂą czĂŞÂściÂą akcji wynikÂłej z przepÂływu strumienia.

Cytuj
ÂŹrĂłdÂłem wszystkich udanych
dziaÂłaĂą jest pole wyostrzonej uwagi, a nie ego i uwarunkowane,
nieÂświadome myÂślenie
Dyskusyjna teza, ale tutaj z ni¹ rezonuje, poniewa¿ wyostrzona uwaga (nie Twoja uwaga, lecz po prostu uwa¿noœÌ) doprowadz¹ w koùcu do rozpoznania iluzji i jej rozpuszczenia siê.

Generalnie fajna fala MrugniĂŞcie

Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #106 : Lipiec 05, 2012, 17:50:52 »

ÂŁadnie kolega Jack napisaÂł  UÂśmiech
MoÂże uÂżyÂł bym innych nazw ale sens z grubsza by pozostaÂł.
Dobrze byÂło by wiedzieĂŚ, Âże za teoriÂą stoi  praktyka.
Czyli to co wiesz szanowny realizujesz.
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #107 : Lipiec 05, 2012, 20:01:36 »

ObudÂź siĂŞ Jack Chichot
http://www.youtube.com/watch?v=55QBem8cQvY
Jak radykalny zamierzasz siĂŞ staĂŚ ?
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #108 : Lipiec 06, 2012, 13:02:05 »

cytat pochodzi z ksi¹¿ki Barbary Marcinak "Œcie¿ka mocy" - ca³oœÌ dostêpna tutaj:
http://dwn.so/show-file/4e722f4aaf/125396/1Barbara_Marcinak__cie_ka_mocy.pdf.html

"DoÂświadczanie wielowymiarowych rzeczywistoÂści ogĂłlnie umiejscawiane poza dziaÂłem wierzeĂą, ktĂłre administrujÂą waszym Âświatem, a wielu ludzi nie ma punktu odniesienia, z ktĂłrego moÂżna zrozumieĂŚ ten proces. Ludzki umysÂł, powiĂŞkszony o nowy wzglÂąd jest niezwykle zdolny do rozszerzania siĂŞ na nowe terytoria rzeczywistoÂści, a wewnÂątrz tej wersji gry Âżycia, macie wyzwanie, Âżeby rozpoznaĂŚ nowy cel daleko poza krawĂŞdziÂą naukowych i religijnych przekonaĂą."
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #109 : Lipiec 06, 2012, 14:12:44 »

Przypomnia³o siê dawno temu czytane opowiadanie s-f w którym za pomoc¹ nowej technologii skanowania radarowego na Ksiê¿ycu odkryto z³o¿a bardzo rzadkich na Ziemi minera³ów, a na dodatek wielkie iloœci z³ota i platyny. Skaner nale¿a³ do prywatnej firmy geologicznej, która wykaza³a skutecznoœÌ skanera w pracach naziemnych. Rozpocz¹³ siê wielki wyœcig kolonizacji Ksiê¿yca w którym to wyœcigu wziê³y udzia³ najsilniejsze Paùstwa na Ziemi ,setki tysiêcy ludzi ,gigantyczne œrodki finansowe z najwiêkszych korporacji na Ziemi. Na Ksiê¿ycu pobudowano samowystarczalne bazy i ca³¹ niezbêd¹, górnicz¹ infrastrukturê wraz z osiedlami pracowników i administracji. W trakcie wierceù okaza³o siê jednak, ¿e nie znaleziono ¿adnych minera³ów ! Ca³a sprawa okaza³a siê sfingowana przez starego , schorowanego na raka szefa ma³ej, geologicznej firmy -w³aœciciela i konstruktora "innowacyjnego" skanera, który to pan mia³ tylko jedno marzenie - aby ludzie skolonizowali Ksiê¿yc Chichot I to mu siê uda³o. Wystarczy³o zagraÌ na egoistycznych nutach oraz chciwoœci ludzkiej. Spe³ni³o siê przy tym marzenie wielu innych zwyk³ych ludzi, a i ca³e przedsiêwziêcie zmieni³o bran¿ê z wydobywczej na turystyczn¹ Mrugniêcie

Wracaj¹c do rzeczywistoœci. Czasami jest tak, ¿eby przyci¹gn¹Ì nowych adeptów do jakiejœ idei nale¿y wymalowaÌ im obraz nowego Klondike ,które im przyniesie niebotyczne korzyœci, nowe umiejêtnoœci ,szacunek , powa¿anie i poczucie bycia lepszym ,bardziej rozwiniêtym ni¿ inni.

Pod¹¿aj¹c za tym ludzie znajduj¹ coœ ca³kiem innego ni¿ siê spodziewali. Jednych to odmienia pozytywnie, innych rozczarowuje, ale postêp zostaje dokonany. Mo¿na zmieniÌ bran¿ê Chichot
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #110 : Lipiec 07, 2012, 13:52:06 »

east
Cytuj
Jak radykalny zamierzasz siĂŞ staĂŚ ?
Szacowny eascie czyÂżbyÂś nie dostrzegÂł i koledze Jack'owi nawbijano do gÂłowy i on teraz realizuje posÂłanie, ba myÂślĂŞ, Âże nawet ma misjĂŞ.
,,Kto nie z Mieciem tego zmieciem" DuÂży uÂśmiech
to pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #111 : Lipiec 08, 2012, 17:03:29 »

CoÂś dla tzw."niedowiarkĂłw" - przedstawiony w tym filmie punkt widzenia wydaje siĂŞ mieĂŚ zastosowanie rĂłwnieÂż w odniesieniu do innych "podobnych" zagadnieĂą ...
<a href="http://www.youtube.com/v/8s1SfriFTDY?version=3&amp;feature=player_detailpage" target="_blank">http://www.youtube.com/v/8s1SfriFTDY?version=3&amp;feature=player_detailpage</a>
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #112 : Lipiec 08, 2012, 21:47:56 »

...
CoÂś dla tzw."niedowiarkĂłw" - przedstawiony w tym filmie punkt widzenia wydaje siĂŞ mieĂŚ zastosowanie rĂłwnieÂż w odniesieniu do innych "podobnych" zagadnieĂą ...

<a href="http://www.youtube.com/v/8s1SfriFTDY?version=3&amp;feature=player_detailpage" target="_blank">http://www.youtube.com/v/8s1SfriFTDY?version=3&amp;feature=player_detailpage</a>
Pytanie zasadnicze?

Czy wogĂłle jest sens przekonywaĂŚ niedowiarkĂłw
o istnieniu UFO, lub mnogoœci istnienia ¿ycia we Wszechœwiecie, czego efektem jest niezliczona iloœÌ pojawiaj¹cych siê rozmaitych obiektów.

OdpowiedÂź brzmi NIE !

NIE poniewaÂż dotyczy to istot z reguÂły podejrzliwych, czy nawet  posÂądzajÂących innych o niecne zamiary.
I tylko dlatego, Âże te istoty same takie sÂą i inaczej nie potrafiÂą myÂśleĂŚ.
WiĂŞc oceniajÂą one wedÂług swojego podejÂścia i nie wyobraÂżajÂą sobie, Âże moÂże byĂŚ inaczej - niÂż sobie wyobraÂżajÂą.
Ten gadzi mĂłzg, ktĂłry dotyczy nawet 70% populacji  natawiony jest na forsowanie wÂłasnej wizji Âświata i pomysÂłu na to czym jest ÂŚwiat, a nie forsowanie wizji, czym ÂŚwiat-WszechÂświat moÂże byĂŚ ?...!
Generalnie ten pomys³ tu survival zorientowany raczej g³ównie wokó³ dobra swoich interesów.
PrzykÂładem jest wielka wÂładza, wielka polityka, gdzie wÂłaÂśnie istoty posiadajÂące Ja- szczurowy pakiet programowy  zbudowany na bazie podstawowych instynktĂłw przetrwania tworzy ten Âświat.

NIE naleÂży siĂŞ spodziwewaĂŚ przez takie istoty ani zrozumienia zjawisk UFO,
jakiejkolwiek merytorycznej wspó³pracy od  istot wyposaÂżonych w instrumenty prymitywnego drapieÂżnika, ktĂłry d¹¿y w Âświecie do przetrwania w swym dobrze uÂłoÂżonym Âświatku. A nie istnienia,  ktĂłre jest wyÂższÂą formÂą funkcjonowania.

PowyÂższe stwierdzenia dla prymitynego drapieznika wymagajÂą przecieÂż argumentĂłw.
Oto argumenty :
W³¹cz TV i pos³uchaj codziennych wiadomoœci.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2012, 22:10:08 wysłane przez Astre » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #113 : Lipiec 08, 2012, 22:02:38 »

No tak, ten owad w 02:18 to rzeczywiÂście Obcy MrugniĂŞcie
Cytuj
"Mnie to wkurza"
.  JA  to sobie  wkrĂŞciĂŚ potrafi ..ale goœÌ trochĂŞ ma racji.

Cytuj
"Nie wierzcie w to co widzicie"
- po pierwsze nie wierz w swoje interpretacje. Obserwuj. Zacznij od siebie. "Obcy " jest znacznie bliÂżej niÂż "sÂądzisz".

Cytuj
"I nie œmiej siê z tego. Nie ma innej drogi, trzeba wzi¹œÌ siê za obserwacje. "
Fakt. Ca³a rzeczywistoœÌ jest inna, ³¹cznie z tym co s¹dzisz o sobie i od tego zacznij.
Cytuj
MoÂżesz byĂŚ jedynie " kronikarzem"
.
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #114 : Lipiec 09, 2012, 10:40:25 »

@east
subject: ALL YOUR

INTERPRETACJA, INTERPRETACJA - IT'S ALL!!!!!!
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #115 : Lipiec 09, 2012, 11:58:22 »

@Jack1967 jak ten chomiczek w klatce .. bo a nu¿ ten kolejny szczebelek na którym po³o¿y siê ³apkê, to bêdzie w³aœciwe oparcie do skoku na smakowit¹ marchewkê ? .... a tymczasem kolejny szczebelek umyka pod nogami uuu jaka szkoda ..... ale tu , patrz , kolejny, a tam jeszcze jeden oooo jak to dobrze, ¿e iloœÌ szczebelków siê nie koùczy, choÌ jakby takie podobne do siebie co niektóre ... interpretacja, interpretacja , interpretacja ooo i tam te¿ interpretacja ...
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #116 : Lipiec 09, 2012, 14:18:30 »

Po 65 latach oszustwa ostatni juÂż ÂżyjÂący Âświadkowie potwierdzajÂą fakty:

ze strony:http://www.disclose.tv/news/ExCIA_Agent_Roswell_UFO_Was_Not_Of_This_Earth_And_There_Were_Cadavers/85532
Film na temat:
<a href="http://www.youtube.com/v/jUHIQ5vu1xE?version=3&amp;feature=player_detailpage" target="_blank">http://www.youtube.com/v/jUHIQ5vu1xE?version=3&amp;feature=player_detailpage</a>



ps. east - fajny ten twĂłj pamiĂŞtnik...  Chichot - nie ma jak prawdziwy talent... UÂśmiech 2 - CHCEMY WIÊCEJ!!!
WE WANT MORE
WE WANT MORE
WE WANT MORE AND MORE.........
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2012, 15:00:23 wysłane przez Jack1967 » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #117 : Lipiec 10, 2012, 18:22:20 »

rany to juÂż nie fala to tsunami Szok
east .... no ...bracie... DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2012, 18:24:59 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #118 : Sierpień 13, 2012, 14:18:02 »


WIADOMO¦Æ OD FEDERACJI GALAKTYCZNEJ, ZMIEÑ ¦WIAT!
ZDECYDUJ, CZY POWINNI¦MY SIÊ UJAWNIÆ!

   
 NiewaÂżne, kto przekazaÂł ci tĂŞ wiadomoœÌ, dla ciebie ta osoba powinna pozostaĂŚ
anonimowa. WaÂżne jest to, co zrobisz z tÂą informacjÂą!
   KaÂżdy z Was pragnie czyniĂŚ uÂżytek ze swojej wolnej woli i doÂświadczaĂŚ szczĂŞÂścia.
   Nam zostaÂły te dwie rzeczy pokazane i obecnie mamy do nich dostĂŞp. Wasza wolna
wola zaleÂży od wiedzy o mocy, jakÂą posiadacie. Wasze szczĂŞÂście zaleÂży od miÂłoÂści, jakÂą
dajecie i jakÂą otrzymujecie.
   Jak wszystkie Âświadome rasy na tym etapie rozwoju, moÂżecie czuĂŚ siĂŞ odizolowani na
swojej planecie. To wraÂżenie sprawia, Âże jesteÂście pewni swojego losu. JednakÂże,
znajdujecie siĂŞ na skraju wielkiego przewrotu, z ktĂłrego zaledwie garstka ludzi zdaje
sobie sprawê. Nie do nas nale¿y odpowiedzialnoœÌ za zmianê waszej przysz³oœci, jeœli wy
sami o tej zmianie nie zdecydujecie. Potraktujcie tê wiadomoœÌ, jako œwiatowe
referendum a swojÂą odpowiedÂź, jako gÂłos.
   Kim jesteÂśmy?
   Ani wasi naukowcy, ani przedstawiciele religijni nie wypowiadajÂą siĂŞ jednoznacznie na
temat niewyjaœnionych zjawisk nadprzyrodzonych, jakich ludzkoœÌ by³a œwiadkami od
tysiĂŞcy lat. Aby poznaĂŚ prawdĂŞ, trzeba jej stawiĂŚ czoÂło bez filtrĂłw wÂłasnych przekonaĂą,
bez wzglĂŞdu na to jak godne szacunku mogÂą byĂŚ.
   Coraz wiĂŞksza liczba waszych anonimowych naukowcĂłw bada nowe ÂścieÂżki wiedzy i
coraz bardziej zbliÂża siĂŞ do rzeczywistoÂści. DziÂś wasza cywilizacja zalana jest oceanem
informacji, z których tylko niewielka czêœÌ, ta mniej niepokoj¹ca, jest
rozpowszechniana.
   To, co w waszej historii wydawaÂło siĂŞ Âśmieszne, bÂądÂź nieprawdopodobne, czĂŞsto
stawaÂło siĂŞ moÂżliwe a potem stawaÂło siĂŞ rzeczywistoÂściÂą, szczegĂłlnie w ciÂągu ostatnich 50
lat. Miejcie œwiadomoœÌ, ¿e przysz³oœÌ bêdzie bardziej zaskakuj¹ca. Odkryjecie rzeczy
zarĂłwno najgorsze jak i najlepsze.
   Podobnie jak miliardy innych istot w tej galaktyce, my rĂłwnieÂż jesteÂśmy Âświadomi,
niektĂłrzy nazywajÂą nas “istotami pozaziemskimi”, choĂŚ rzeczywistoœÌ jest jeszcze
bardziej misterna. Nie ma ¿adnej wiêkszej ró¿nicy miêdzy nami a wami, poza
doÂświadczeniem kilku stopni ewolucji. Podobnie jak w kaÂżdej zorganizowanej
strukturze, w naszych wewnĂŞtrznych relacjach takÂże istnieje hierarchia. Nasza oparta
jest na mÂądroÂści kilku ras. Zwracamy siĂŞ do was za aprobatÂą tej hierarchii.
   Podobnie jak wiĂŞkszoœÌ z was, poszukujemy NajwyÂższej Istoty. Dlatego teÂż nie
jesteÂśmy bogami ani boÂżkami, ale jesteÂśmy wami rĂłwni w Kosmicznym Braterstwie.
   Fizycznie nieco siĂŞ od was ró¿nimy, ale wiĂŞkszoœÌ z nas ma postaĂŚ humanoidalnÂą.
   Istniejemy naprawdĂŞ, ale wiĂŞkszoœÌ z was jeszcze tego nie dostrzega. Nie jesteÂśmy
tylko zjawiskiem, ale ÂświadomoÂściÂą, jak wy. Nie udaje siĂŞ wam dostrzec nas, bo przez
wiêkszoœÌ czasu pozostajemy niewidzialni dla waszych zmys³ów oraz aparatury
pomiarowej.
   W chwili obecnej pragniemy zapeÂłniĂŚ tĂŞ lukĂŞ w waszej historii. PodjĂŞliÂśmy wspĂłlnÂą
decyzjê, ale to nie wystarczy. Potrzebujemy te¿ waszej decyzji. Poprzez tê wiadomoœÌ
bêdziecie mogli j¹ podj¹Ì. Ka¿dy z was osobiœcie.

   Nie mamy na Ziemi formalnego przedstawiciela, ktĂłry mĂłgÂłby pomĂłc wam w podjĂŞciu decyzji.
   Dlaczego jesteÂśmy niewidzialni?
   Na pewnych etapach ewolucji kosmicznej przedstawiciele “ludzkoÂści” odkryli nowe formy nauki
wykraczaj¹ce poza sferê materialn¹. Dematerializacja i materializacja stanowi ich czêœÌ.
Wasza cywilizacja osi¹gnê³a to w kilku laboratoriach w œcis³ej wspó³pracy z istotami
pozaziemskimi kosztem niebezpiecznych kompromisĂłw, ktĂłre celowo sÂą ukrywane
przed wami przez niektĂłrych z waszych przedstawicieli.
   Poza zjawiskami i obiektami powietrznymi, znanymi waszym naukowcom, jako UFO,
zbudowane zostaÂły jeszcze wielowymiarowe statki kosmiczne. Wiele osĂłb miaÂło kontakt
wzrokowy, sÂłuchowy, dotykowy bÂądÂź psychiczny z tymi statkami, z czego niektĂłre sÂą pod
wpÂływem siÂł nadprzyrodzonych, ktĂłre wami “rzÂądzÂą“. To, Âże tak rzadko je widujecie
spowodowane jest niezwykÂłymi korzyÂściami, jakie daje stan dematerializacji tych
statkĂłw. PoniewaÂż nie widzieliÂście ich na wÂłasne oczy, nie wierzycie, Âże istniejÂą. W peÂłni
to rozumiemy. WiêkszoœÌ obserwacji dotyczy przypadków indywidualnych, po to by móc
wp³yn¹Ì na duszê jednoczeœnie nie zmieniaj¹c zorganizowanego systemu czyli
zachowania obecnego stanu kontroli nad wami.
Jest to celowo i perspektywicznie ukierunkowane dziaÂłanie kilku otaczajÂących was ras, wynikajÂące
z ró¿nych przyczyn i maj¹ce ró¿ne rezultaty teraz i w przysz³oœci.
   Ukrywanie siĂŞ ze strony negatywnych istot wielowymiarowych, ktĂłre odgrywajÂą rolĂŞ w
sprawowaniu wÂładzy w cieniu ludzkiej oligarchii, motywowana jest ich wolÂą, by nikt nie
wiedziaÂł o ich obecnoÂści, oraz wÂładzy, jakÂą posiadajÂą.
   Nasza dyskrecja wynika z szacunku dla wolnej woli, dziĂŞki ktĂłrej ludzie mogÂą
decydowaÌ o swoich sprawach, tak by samodzielnie osi¹gn¹Ì techniczn¹ i duchow¹
dojrza³oœÌ. Wejœcie ludzkoœci do rodziny cywilizacji galaktycznych jest bardzo
oczekiwane.
   MoÂżemy pokazaĂŚ siĂŞ wam i pomĂłc wam osiÂągn¹Ì to zjednoczenie. Nie zrobiliÂśmy tego
do tej pory, poniewa¿ niewielu z was naprawdê tego chcia³o, g³ównie z powodu
ignorancji, obojĂŞtnoÂści, lĂŞku, oraz poniewaÂż sytuacja tego nie wymagaÂła, ani nie
usprawiedliwia³a. Wielu z tych, którzy badaj¹ nasz¹ obecnoœÌ liczy œwiat³a noc¹, ale
niczemu to nie sÂłuÂży. CzĂŞsto myÂślÂą o nas jak o przedmiotach, gdy tu chodzi o Âświadome
istoty.
 
 Kim rzeczywiÂście jesteÂście?
   
   JesteÂście spadkobiercami wielu tradycji, ktĂłre przez wieki wzajemnie siĂŞ wzbogacaÂły.
To samo odnosi siĂŞ do innych gatunkĂłw na Ziemi. Waszym celem jest zjednoczenie siĂŞ w
poszanowaniu tych korzeni, by ukoĂączy wspĂłlny projekt. Wydaje siĂŞ, Âże wyglÂąd (aspekt
zewnêtrzny) waszych kultur prowadzi do podzia³ów miêdzy wami, poniewa¿
przek³adacie go nad sw¹ g³êbsz¹ istotê. Kszta³t jest teraz wa¿niejszy ni¿ esencja waszej
subtelnej natury. Ta przewaga formy jest bastionem w swoim zaÂłoÂżeniu chroniÂącym przed
jakimkolwiek niebezpieczeĂąstwem, niestety jest to miecz obosieczny ktĂłry godzi w jego posiadacza. 
   Wzywamy was byÂście przezwyciĂŞÂżyli formĂŞ, a jednoczeÂśnie nadal szanowali jÂą za jej
bogactwo i piĂŞkno. Zrozumienie ÂświadomoÂści formy sprawia, Âże kochamy ludzi w caÂłej
ich ró¿norodnoœci. Pokój nie znaczy, ¿e nie ma wojny, sk³ada siê na niego stawanie siê
tym, czym w rzeczywistoÂści jesteÂście: braterstwem podobnych sobie.
   IloœÌ rozwiÂązaĂą, jakie sÂą dla was dostĂŞpne zmniejsza siĂŞ. JednÂą z nich jest kontakt z
inna rasÂą, ktĂłra byÂłaby odbiciem tego, kim jesteÂście w rzeczywistoÂści.
   
Jaka jest wasza sytuacja?

   Poza rzadkimi okazjami, nasze interwencje miaÂły niewielki wpÂływ na waszÂą zdolnoœÌ
do podejmowania zarĂłwno indywidualnych jak i wspĂłlnych decyzji dotyczÂących waszej
przysz³oœci. Nasz¹ motywacj¹ by³¹ nasza znajomoœÌ waszych g³êbokich mechanizmów
psychologicznych. Doszliœmy do wniosku, ¿e wolnoœÌ jest budowana ka¿dego dnia, gdy
istota staje siĂŞ Âświadoma siebie i swojego otoczenia, stopniowo pozbywajÂąc siĂŞ
bezwolnoÂści i ograniczeĂą, jakiekolwiek one sÂą. Pomimo wielu odwaÂżnych i peÂłnych
zapaÂłu ludzi, ten bezwÂład jest sztucznie utrzymywany dla zysku, jaki ma rozwijajÂąca siĂŞ
scentralizowana w³adza. Do niedawna ludzkoœÌ mia³a wystarczaj¹c¹ kontrolê nad
swoimi decyzjami. Ale stopniowo traci coraz bardziej kontrolĂŞ nad wÂłasnym losem, ze
wzglĂŞdu na wzrastajÂące wykorzystanie zaawansowanych technologii, ktĂłrych skutki
Âśmiertelne dla ludzkiego i ziemskiego ekosystemu stajÂą siĂŞ nieodwracalne. Powoli, ale
stale tracicie sw¹ niezwyk³¹ zdolnoœÌ, by czyniÌ ¿ycie czymœ po¿¹danym. Wasza
¿ywotnoœÌ spadnie w sztuczny sposób, niezale¿nie od waszej w³asnej woli. Istniej¹
technologie, ktĂłre majÂą wpÂływ zarĂłwno na umysÂł jak i na ciaÂło. Takie plany sÂą juÂż w
drodze.
   MoÂżna to zmieniĂŚ, o ile zachowacie w sobie tĂŞ twĂłrczÂą si³ê, nawet, jeÂśli wspó³istnieĂŚ
bĂŞdzie ona z ciemnymi intencjami, tych, ktĂłrzy potencjalnie mogÂą wami rzÂądziĂŚ. Z tego
powodu pozostajemy niewidzialni. Ta indywidualna moc zniknie, jeÂśli z wielkÂą mocÂą nie
zareagujecie wspĂłlnie. Nadchodzi czas przeÂłomu, jakkolwiek to rozumiecie.
   Ale czy macie czekaĂŚ do ostatniej chwili by znaleŸÌ rozwiÂązanie? Czy musicie
spodziewaĂŚ siĂŞ lub doÂświadczaĂŚ bĂłlu?
   W waszej historii peÂłno jest przykÂładĂłw, spotkaĂą ludĂłw, ktĂłre musiaÂły odkryĂŚ siebie
wzajemnie w warunkach czĂŞsto konfliktowych. Podboje niemal zawsze dokonywane
byÂły ze szkodÂą dla innych. Ziemia staÂła siĂŞ teraz wioskÂą, gdzie wszyscy znajÂą siĂŞ
nawzajem, ale konflikty wci¹¿ trwaj¹, zagro¿enia ró¿nego rodzaju narastaj¹ i s¹ coraz
silniejsze.
   ChodÂź istota ludzka, jako jednostka ma wiele potencjalnych umiejĂŞtnoÂści, nie umie z
nich korzystaÌ z godnoœci¹. To dotyczy zdecydowanej wiêkszoœci z was, g³ównie ze
wzglĂŞdĂłw geopolitycznych.
   Jest was kilka miliardĂłw. WyksztaÂłcenie waszych dzieci i warunki Âżycia, jak rĂłwnieÂż
warunki Âżycia wielu zwierzÂąt i roÂślin sÂą uzaleÂżnione od garstki przedstawicieli
politycznych, finansowych, wojskowych i religijnych.
   Wasze myÂśli i wierzenia sÂą tak skonstruowane, by mogÂły sÂłuÂżyĂŚ interesom mniejszoÂści,
byÂście byli niewolnikami, lecz jednoczeÂśnie by daĂŚ wam wraÂżenie, Âże w peÂłni
kontrolujecie swój los, generalnie tak wygl¹da rzeczywistoœÌ.
   Ale od pragnienia do faktĂłw jest dÂługa droga, zwÂłaszcza, kiedy nie zna siĂŞ reguÂł gry.
Tym razem nie jesteÂście zdobywcami. Podawanie stronniczych informacji to strategia
stosowana od tysiÂącleci wobec ludzkich istot. Natychmiastowe sztuczne wywoÂływanie w
was uczuĂŚ emocji, bÂądÂź wprowadzenie organizmĂłw, ktĂłre nie sÂą czĂŞÂściÂą was poprzez
technologiĂŞ jest jeszcze starszÂą strategiÂą.
   Obok wspaniaÂłych moÂżliwoÂści rozwoju istnieje zagroÂżenie zniszczenia i klĂŞska. Te
niebezpieczeĂąstwa i moÂżliwoÂści istniejÂą teraz. Widzicie jednak tylko to, co siĂŞ wam
pokazuje. Wyczerpanie siĂŞ zasobĂłw naturalnych jest zaprogramowane, tymczasem nie
zostaÂł opracowany Âżaden dÂługoterminowy wspĂłlny projekt.

   Mechanizmy wyczerpania ekosystemu przekroczyÂły nieodwracalny limit. Brak
zasobĂłw naturalnych oraz ich niesprawiedliwy podziaÂł - a ich cena bĂŞdzie rosÂła z dnia
na dzieĂą - spowoduje bratobĂłjcze walki na wielkÂą skalĂŞ, rĂłwnieÂż w sercu waszych miast
i wsi. Roœnie nienawiœÌ, ale mi³oœÌ tak¿e. Dziêki temu wierzycie w to, ¿e mo¿ecie znaleŸÌ
rozwiÂązanie. Ale masa krytyczna jest niewystarczajÂąca a sabotaÂż jest bardzo sprytnie
przeprowadzany. Ludzkie zachowanie, uformowane w przeszÂłoÂści nawyki i
uwarunkowania powodujÂą takie obezwÂładnienie, Âże ta perspektywa prowadzi was w
Âślepy zauÂłek. Powierzacie te problemy przedstawicielom, ktĂłrych oddanie wspĂłlnemu,
dobrze pojĂŞtemu interesowi, ustĂŞpuje interesom korporacji. Oni zawsze debatujÂą nad
formÂą, ale rzadko nad treÂściÂą.
   W momencie dziaÂłania, opóŸnienia skumulujÂą siĂŞ do tego stopnia, Âże bĂŞdziecie mogli
nie tyle wybieraĂŚ, co poddaĂŚ siĂŞ. WÂłaÂśnie, dlatego bardziej niÂż kiedykolwiek w
przeszÂłoÂści, wasze dzisiejsze decyzje bĂŞdÂą miaÂły bezpoÂśredni i znaczÂący wpÂływ na to, czy
jutro przetrwacie.
   Co mogÂłoby radykalnie odmieniĂŚ ten bezwÂład typowy dla cywilizacji? SkÂąd ma przyjœÌ
zbiorowa œwiadomoœÌ, która zjednoczy wszystkich i zatrzyma ten bieg przed siebie na
oÂślep?
   Plemiona, populacje, narody zawsze stykaÂły siĂŞ, ze sobÂą i wzajemnie na siebie
oddziaÂływaÂły. W obliczu zagroÂżenia dla caÂłej ludzkiej rodziny, byĂŚ moÂże nadszedÂł czas
na bli¿sz¹ wspó³pracê. Lada moment nadejdzie wielka fala. Aspekty jej pojawienia siê
bĂŞdÂą zarĂłwno bardzo pozytywne jak i bardzo negatywne.

cd..
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #119 : Sierpień 13, 2012, 14:20:42 »

ciÂąg dalszy z poprzedniej strony
Kim jest “trzecia strona”?
   SÂą dwa sposoby by nawiÂązaĂŚ kosmiczny kontakt z innÂą cywilizacjÂą: albo przez
przedstawicieli, albo bezpoœrednio z poszczególnymi osobami, bez wyró¿niania jakiejœ
konkretnej grupy. Pierwszy sposób wi¹¿e siê z konfliktem interesów, drugi sposób
przynosi œwiadomoœÌ. Pierwszy sposób zosta³ wybrany przez grupê ras, które chc¹
utrzymywaÌ ludzkoœÌ w niewolnictwie, dziêki czemu mog¹ kontrolowaÌ zasoby ziemskie,
genotypy oraz energiĂŞ ludzkich emocji.
   Drugi sposĂłb zostaÂł wybrany przez grupĂŞ ras zjednoczonych w duchu sÂłuÂżby. Z naszej
strony, wybraliÂśmy bezinteresownÂą sÂłuÂżbĂŞ i kilka lat temu zwrĂłciliÂśmy siĂŞ do
przedstawicieli wÂładzy, ktĂłrzy odrzucili naszÂą wyciÂągniĂŞtÂą do zgody rĂŞkĂŞ pod
pretekstem, Âże nie jest to zgodne z interesem ich strategicznej wizji.
   WÂłaÂśnie, dlatego poszczegĂłlne osoby muszÂą wybraĂŚ same bez wtrÂącania siĂŞ ze strony
przedstawicieli wÂładzy. Proponujemy wam teraz to, co zaproponowaliÂśmy wtedy tym,
ktĂłrzy, jak wierzyliÂśmy, mogli przyczyniĂŚ siĂŞ do waszego szczĂŞÂścia!
   WiĂŞkszoœÌ z was ignoruje fakt, Âże istoty pozaziemskie braÂły udziaÂł w sprawowaniu
scentralizowanej wÂładzy, bĂŞdÂąc dla was niewykrywalnymi do tego stopnia, Âże nawet nie
podejrzewacie ich istnienia. NiemalÂże przejĂŞli nad wami kontrolĂŞ w niezauwaÂżalny
sposĂłb. Nie muszÂą nawet ujawniaĂŚ siĂŞ na planie fizycznym, co wÂłaÂśnie w najbliÂższej
przyszÂłoÂści mogÂłoby sprawiĂŚ, Âże bĂŞdÂą niezwykle skuteczni i bĂŞdÂą siaĂŚ postrach.
Jednak¿e, miejcie œwiadomoœÌ, ¿e du¿a liczba waszych przedstawicieli walczy z tym
niebezpieczeùstwem! Miejcie œwiadomoœÌ, ¿e nie wszystkie porwania przez UFO s¹
przeciwko wam. Trudno jest rozpoznaĂŚ prawdĂŞ!
   Jak w takich warunkach moÂżecie korzystaĂŚ z wolnej woli, gdy jesteÂście tak bardzo
manipulowani? Od czego tak naprawdĂŞ jesteÂście wolni?
   PokĂłj i zjednoczenie waszych narodĂłw byÂłyby pierwszym krokiem ku harmonii z
cywilizacjami innymi, niÂż wasza.
   I wÂłaÂśnie tego ci, ktĂłrzy manipulujÂą wami z ukrycia chcÂą unikn¹Ì za wszelkÂą cenĂŞ,
dzielÂąc rzÂądzÂą! RzÂądzÂą rĂłwnieÂż tymi, ktĂłrzy rzÂądzÂą wami. Ich moc pochodzi z tego, Âże
mog¹ zasiaÌ w was nieufnoœÌ i lêk. To bardzo szkodzi waszej kosmicznej naturze.
   Ta wiadomoœÌ nie miaÂłaby sensu gdyby nie to, Âże dziaÂłalnoœÌ istot wami
manipulujÂących siĂŞgnĂŞÂła szczytu i gdyby nie to, Âże ich zwodnicze i mordercze plany
mogÂą siĂŞ staĂŚ rzeczywistoÂściÂą za kilka lat. Terminy ich realizacji zbliÂżajÂą siĂŞ ku koĂącowi
i lidzkoœÌ doœwiadczy niespotykanych cierpieù w ci¹gu kolejnych dziesiêciu cykli.
   Aby obroniĂŚ siĂŞ przed tÂą agresjÂą, ktĂłra nie ma twarzy, musicie przynajmniej mieĂŚ
wystarczajÂąco duÂżo informacji o tym, co prowadzi do rozwiÂązania tego problemu.
   Tak samo jak wÂśrĂłd ludzi, takÂże, wÂśrĂłd tych, ktĂłrzy chcÂą was zdominowaĂŚ istnieje
opozycja. Tu nie wystarczy wygl¹d, by odró¿niÌ wrogów od przyjació³. W waszym
obecnym stanie psychiki, niezwykle trudno bêdzie wam ich odró¿niÌ. Oprócz intuicji,
gdy przyjdzie czas, bĂŞdzie wam potrzebne szkolenie.
   MajÂąc ÂświadomoœÌ jak cenna jest wolna wola, przedstawiamy wam alternatywĂŞ.
   Co moÂżemy zaoferowaĂŚ?
   MoÂżemy wam zaoferowaĂŚ bardziej holistycznÂą wizjĂŞ wszechÂświata i Âżycia,
konstruktywne wspó³dzia³anie, doœwiadczenie sprawiedliwych i braterskich kontaktów,
wiedzĂŞ technicznÂą prowadzÂącÂą do wyzwolenia, zlikwidowania cierpienia, panowanie nad
wÂłasnÂą mocÂą, dostĂŞp do nowych form energii oraz lepsze pojmowanie ÂświadomoÂści.
   Nie moÂżemy pomĂłc wam w przezwyciĂŞÂżeniu indywidualnych i zbiorowych lĂŞkĂłw, i nie
narzucimy praw, ktĂłrych byÂście sami nie wybrali.
   Co bĂŞdziemy z tego mieĂŚ?
   JeÂśli zdecydujecie, Âże taki kontakt ma nastÂąpiĂŚ, z radoÂściÂą zapewnimy istnienie
braterskiej równowagi w tym rejonie wszechœwiata, owocn¹ wspó³pracê dyplomatyczn¹
i wielk¹ radoœÌ wynikaj¹c¹ ze œwiadomoœci, ¿e zjednoczyliœcie siê, by dokonaÌ tego, co
le¿y w zakresie waszych mo¿liwoœci. We wszechœwiecie RadoœÌ jest niezwykle cenna,
bowiem jej energia jest boska.
   Jakie pytania wam zadajemy?
“CZY CHCECIE BYÂŚMY SIÊ UJAWNILI?”
   Jak odpowiedzieĂŚ na to pytanie?
   PrawdĂŞ duszy moÂżna odczytaĂŚ poprzez telepatiĂŞ. Wystarczy, Âże jasno zadacie sobie to
pytanie i udzielicie odpowiedzi, tak jak chcecie indywidualnie bÂądÂź w grupie. NiewaÂżne
czy jesteÂście poÂśrodku miasta czy pustyni, to nie ma wpÂływu na waszÂą odpowiedÂź.
TAK albo NIE, NATYCHMIAST PO ZADANIU SOBIE PYTANIA!
   Po prostu zrĂłbcie to jakbyÂście mĂłwili do siebie, ale myÂślcie o wiadomoÂści.
   To uniwersalne pytanie i tych kilka s³ów w odpowiednim kontekÂście wiele znaczy. Nie
pozwólcie by ogarnê³a was niepewnoœÌ. W³aœnie, dlatego powinniœcie przemyœleÌ to z
pe³n¹ œwiadomoœci¹. Aby po³¹czyÌ jak najlepiej pytanie z odpowiedzi¹ radzimy by
odpowiedzieĂŚ po ponownym przeczytaniu tej wiadomoÂści.
   Nie spieszcie siĂŞ z odpowiedziÂą. Oddychajcie g³êboko i pozwĂłlcie, by przeniknĂŞÂła was
moc waszej wolnej woli. BÂądÂźcie dumni z tego, kim jesteÂście! Problemy, jakie macie,
mogÂły was osÂłabiĂŚ. Zapomnijcie o nich na kilka minut po to byÂście byli sobÂą. Poczujcie
jak siÂła w was roÂśnie. Macie wÂładzĂŞ nad sobÂą!
   Jedna myÂśl, jedna odpowiedÂź moÂże drastycznie zmieniĂŚ waszÂą najbliÂższÂą przyszÂłoœÌ, w
taki czy inny sposĂłb.
   Wasza indywidualna decyzja, by zapytaĂŚ siebie, czy mamy ujawniĂŚ siĂŞ na planie
materialnym, jest cenna i waÂżna dla nas.
   MoÂżecie wybraĂŚ sposĂłb, jaki najbardziej wam odpowiada. RytuaÂły sÂą bezuÂżyteczne.
Szczera proÂśba z serca i wolnej woli zawsze dotrze do tych z nas, do ktĂłrych jest
wysyÂłana.
   W swoich prywatnych wyborach okreÂślicie swojÂą przyszÂłoœÌ.
   Jaki bĂŞdzie efekt?
   DecyzjĂŞ te powinno podj¹Ì jak najwiĂŞcej z was, nawet, jeÂśli bĂŞdzie siĂŞ zdawaÂło, Âże to
tylko mniejszoœÌ. Zalecane jest jej rozpowszechnienie w ka¿dy mo¿liwy sposób, w tylu
jĂŞzykach w ilu to moÂżliwe, wÂśrĂłd osĂłb was otaczajÂących, bez wzglĂŞdu na to, czy wydajÂą
siĂŞ byĂŚ otwarci czy nie na nowÂą wizjĂŞ przyszÂłoÂści.
   ZrĂłbcie to w humorystyczny lub ironiczny sposĂłb, jeÂśli to ma wam pomĂłc. MoÂżecie
nawet otwarcie siĂŞ naigrywaĂŚ, jeÂśli dziĂŞki temu bĂŞdziecie siĂŞ lepiej czuĂŚ, ale nie bÂądÂźcie
obojĂŞtni, bo przynajmniej w taki sposĂłb moÂżecie uczyniĂŚ uÂżytek ze swojej wolnej woli.
   Zapomnijcie o faÂłszywych prorokach i przekazach na nasz temat, jakie otrzymaliÂście.
Ta proœba jest jedn¹ z najg³êbszych, jakie mog¹ byÌ. Samodzielne podjêcie decyzji jest
waszym prawem, jak rĂłwnieÂż waszÂą odpowiedzialnoÂściÂą!
   PasywnoœÌ prowadzi jedynie do braku wolnoÂści. Podobnie, brak decyzji nigdy nie jest
skuteczny. JeÂśli chcecie dziaÂłaĂŚ w zgodzie ze swoimi przekonaniami, co jest dla nas
zrozumia³e, mo¿ecie powiedzieÌ NIE. Jeœli nie wiecie, jak¹ podj¹Ì decyzjê nie mówcie
TAK z czystej ciekawoÂści. To nie przedstawienie, to codzienne prawdziwe Âżycie. MY
ÂŻYJEMY!
   W waszej historii peÂłno jest przykÂładĂłw, kiedy niewielkie grupy peÂłnych determinacji
kobiet i mĂŞÂżczyzn potrafiÂły zmieniĂŚ bieg wydarzeĂą.
   Tak samo jak maÂła grupa moÂże przej¹Ì wÂładzĂŞ na Ziemi i mieĂŚ wpÂływ na losy
wiĂŞkszoÂści, tak i maÂła grupa moÂże radykalnie odmieniĂŚ wasz los, jako odpowiedÂź na
niemoc w obliczu tak wielkiej bezwolnoÂści i przeszkĂłd! MoÂżecie uÂłatwiĂŚ narodziny
ludzkoÂści do Braterstwa.
   Jeden z waszych filozofĂłw powiedziaÂł: “Dajcie mi punkt podparcia a poruszĂŞ ZiemiĂŞ”.
   Rozpowszechnienie tej wiadomoÂści bĂŞdzie punktem podparcia, staniemy siĂŞ dÂźwigniÂą
na caÂłe Âświetlne lata, w rezultacie naszego pojawienia siĂŞ bĂŞdziecie mogli… poruszyĂŚ
ZiemiĂŞ.
   Jakie bĂŞdÂą konsekwencje decyzji na tak?
   Dla nas natychmiastowÂą konsekwencjÂą zbiorowej decyzji na tak bĂŞdzie materializacja
naszych statkĂłw na waszym niebie i na Ziemi.
   Dla was bezpoÂśrednim efektem bĂŞdzie gwaÂłtowne porzucenie wielu dogmatĂłw i

przekonaĂą. Prosty kontakt wzrokowy spowodowaÂłby wielkie reperkusje dla waszej
przysz³oœci. Du¿a czêœÌ nauki zosta³aby zmodyfikowana na zawsze. Organizacja
waszych spoÂłeczeĂąstw na zawsze zmieniÂłaby siĂŞ zdecydowanie na lepsze, we wszystkich
dziedzinach. Moc byÂłaby domenÂą jednostek, poniewaÂż zobaczylibyÂście, Âże istniejemy. A
dokÂładniej, zmieniÂłaby siĂŞ wasza skala wartoÂści!
   Dla nas najwaÂżniejsze byÂłoby to, Âże ludzkoœÌ staÂłaby siĂŞ jednÂą rodzinÂą wobec tego
“nieznanego”, ktĂłre reprezentujemy!
   NiebezpieczeĂąstwo oddaliÂłoby siĂŞ od was, poniewaÂż bezpoÂśrednio zmusilibyÂście tych
nieproszonych goÂści, tych, ktĂłrzy nazywamy “trzecia stronÂą” by siĂŞ ujawnili i zniknĂŞli.
Wszyscy nosilibyœcie to samo imiê i mieli te same korzenie: LudzkoœÌ!
   PóŸniej moÂżliwa byÂłaby pokojowa i peÂłna szacunku wymiana, jeÂśli tak byÂście
zdecydowali. Teraz ten, kto jest gÂłodny nie moÂże siĂŞ uÂśmiechaĂŚ, ten, kto siĂŞ boi nie moÂże
nas powitaĂŚ. Smutno nam, gdy widzimy mĂŞÂżczyzn, kobiety i dzieci doÂświadczajÂące
g³êbokiego cierpienia cia³a i duszy, podczas gdy nosz¹ w sobie takie œwiat³o.
   To ÂświatÂło moÂże byĂŚ waszÂą przyszÂłoÂściÂą. Nasze stosunki mogÂą byĂŚ postĂŞpowe.
   PrzebiegaÂłoby to w etapach kilku lub kilkudziesiĂŞcioletnich: pojawienie siĂŞ naszych
statków, fizyczne pojawienie siê wœród ludzi, wspó³praca w zakresie rozwoju
technicznego i duchowego, odkrywanie czĂŞÂści galaktyki.
   Za kaÂżdym razem mielibyÂście nowy wybĂłr. MoglibyÂście sami zdecydowaĂŚ czy
przekroczenie kolejnego progu jest konieczne dla waszego zewnĂŞtrznego i wewnĂŞtrznego
dobrobytu. ÂŻadna decyzja nie byÂłaby podjĂŞta jednostronnie. OdeszlibyÂśmy, gdybyÂście
wspĂłlnie podjĂŞli takÂą decyzjĂŞ.
   ZaleÂżnie od szybkoÂści rozpowszechniania wiadomoÂści minie kilka tygodni bÂądÂź
miesiĂŞcy zanim siĂŞ ujawnimy, jeÂśli taka bĂŞdzie decyzja wiĂŞkszoÂści z tych, ktĂłrzy
skorzystaj¹ z mo¿liwoœci wyboru i jeœli wiadomoœÌ zostanie wystarczaj¹co
rozpropagowana.
   G³ówna ró¿nica miĂŞdzy waszymi modlitwami do istot duchowych a waszÂą obecnÂą
decyzjÂą jest bardzo prosta: my mamy moÂżliwoÂści techniczne do materializacji!
   Dlaczego jest to taki historyczny dylemat?
   Wiemy, Âże “obcy” uwaÂżani sÂą za wrogĂłw tak dÂługo jak sÂą symbolem “nieznanego”. Na
poczÂątkowym etapie emocje, jakie wywoÂła nasze pojawienie siĂŞ, wzmocniÂą zwiÂązki
miĂŞdzy wami na skalĂŞ ÂświatowÂą.
   SkÂąd bĂŞdziecie wiedzieĂŚ, czy nasze przybycie bĂŞdzie konsekwencjÂą waszego
zbiorowego wyboru? Bo inaczej bylibyÂśmy tu juÂż dawno, na waszym poziomie Âżycia!
JeÂśli nas jeszcze nie ma, to dlatego, Âże nie podjĂŞliÂście takiej decyzji w wyraÂźny sposĂłb.
   NiektĂłrzy z was mogÂą myÂśleĂŚ, Âże chcemy byÂście uwierzyli, Âże sami wybraliÂście, choĂŚ
nie byÂłoby to prawdÂą, po to byÂśmy mogli usprawiedliwiĂŚ nasze przybycie. Jaki interes
mielibyÂśmy w tym, by otwarcie oferowaĂŚ wam coÂś, do czego nie macie jeszcze dostĂŞpu,
dla dobra wiĂŞkszoÂści z was?
   Jak moÂżecie mieĂŚ pewnoœÌ, Âże nie jest to jedynie kolejna subtelna manipulacja
“trzeciej strony”, by was jeszcze bardziej zniewoliĂŚ? Bo walka jest skuteczniejsza, jeÂśli
wiemy, z czym walczymy. Czy terroryzm, ktĂłry was toczy nie jest najlepszym
przykÂładem?
   Cokolwiek siĂŞ dzieje, wy jesteÂście jedynymi sĂŞdziami w swoich wÂłasnych sercach i
duszach! Ka¿dy wasz wybór bêdzie dobry i zostanie uszanowany! Pod nieobecnoœÌ
przedstawicieli ludzkoœci, którzy potencjalnie mogliby wprowadziÌ was w b³¹d,
ignorujcie wszystko, co nas dotyczy jak rĂłwnieÂż to, co pochodzi od tych, ktĂłrzy wami
manipulujÂą bez waszej zgody.
   W sytuacji, w ktĂłrej siĂŞ znajdujecie, zasada bezpieczeĂąstwa mĂłwiÂąca, Âże lepiej nie
próbowaÌ nas odnaleŸÌ ju¿ nie obowi¹zuje. Ju¿ jesteœcie w puszce Pandory, któr¹
“trzecia strona” stworzyÂła wokó³ was. Jakakolwiek bĂŞdzie wasza decyzja powinniÂście
wiedzieĂŚ Âże moÂżecie siĂŞ z niej wydostaĂŚ.
   W obliczu takiego dylematu - jedna nieznana przeciw drugiej, miejcie odwagĂŞ kierowaĂŚ siĂŞ
intuicjÂą. Czy chcecie nas zobaczyĂŚ na wÂłasne oczy, czy tylko wierzyĂŚ w to, co mĂłwiÂą wasi
filozofowie? Oto jest prawdziwe pytanie!
   Po tysiÂącleciach ten dzieĂą, taki wybĂłr wczeÂśniej czy póŸniej musiaÂł nadejœÌ - wybĂłr
miĂŞdzy dwoma niewiadomymi.
   Po co rozpowszechniaĂŚ tĂŞ wiadomoœÌ?
   PrzetÂłumaczcie i rozpowszechnijcie tĂŞ wiadomoœÌ. Takie dziaÂłanie bĂŞdzie miaÂło
nieodwracalny i znamienny wp³yw na wasz¹ przysz³oœÌ w skali tysi¹cleci, w
przeciwnym przypadku opóŸni t¹ mo¿liwoœÌ wyboru o kilka lat, co najmniej o jedno
pokolenie, jeÂśli to pokolenie doÂżyje.
   Rezygnacja z wyboru oznacza poddanie siĂŞ woli innych. Nie poinformowanie innych
oznacza ryzyko, ¿e wynik bêdzie niezgodny z oczekiwaniami. ObojêtnoœÌ oznacza
dobrowolnÂą rezygnacjĂŞ z wolnej woli.
   To dotyczy waszej przyszÂłoÂści. Tu chodzi o wasz rozwĂłj.
   MoÂżliwe, Âże nie przyjmiecie tego zaproszenia oraz, Âże z powodu braku informacji
przejdzie ono bez echa. Tak czy inaczej, we wszechÂświecie Âżadne pragnienie nie jest
ignorowane.
   WyobraÂźcie sobie, Âże pojawilibyÂśmy siĂŞ jutro. TysiÂące statkĂłw. WyjÂątkowy szok
kulturowy we wspó³czesnej historii ludzkoœci. Wtedy bêdzie za póŸno, by ¿a³owaÌ
decyzji, bo niczego nie da siĂŞ juÂż wtedy odwrĂłciĂŚ. Nalegamy, byÂście nie spieszyli siĂŞ z
decyzjÂą, ale przemyÂśleli to! I zdecydowali!
   WpÂływowe media nieszczegĂłlnie bĂŞdÂą zainteresowane rozpowszechnianiem tej
wiadomoÂści. Dlatego wÂłaÂśnie twoim zdaniem, jako anonimowej, ale wyjÂątkowej,
myÂślÂącej i kochajÂącej istoty, jest przekazanie jej dalej.
   
   W ten sposĂłb Sami stworzycie wÂłasny los...
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #120 : Sierpień 13, 2012, 16:56:48 »

Jacku, fajnie byÂłoby gdybyÂś podaÂł datĂŞ przekazu, channelera i link do oryginaÂłu, jeÂśli to twoje tÂłumaczenie, albo link do tÂłumaczenia, chyba Âże, to twĂłj odbiĂłr, ale za kaÂżdym razem lubiĂŞ wiedzieĂŚ kto i kiedy.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #121 : Sierpień 13, 2012, 18:46:00 »

Galaktyczna Federacja wystÂąpiÂła z sojuszu i to oni teraz chyba wystĂŞpujÂą pod nazwÂą GFÂŚ.

Dla odmiany przytoczĂŞ fragment, ktĂłry pozwoli nam wyczuĂŚ czy dany przekaz jest fer, czy jednak pomiĂŞdzy wierszami ukryty jest faÂłsz:

Cytat: LO
...
Legiony Upad³ych Anio³ów Annunaki, obecnie fa³szywie
promujÂą siebie, jako "oryginalnych stwĂłrcĂłw rodu
ludzkiego"
lub promujÂą siebie jako ci ktĂłrzy sÂą ZaÂłoÂżycielskÂą
RasÂą Christos, liniÂą genetycznÂą wywodzÂącÂą siĂŞ z "KrĂłlewskich
RodĂłw", nie sÂą oni "ChrystusowÂą" rasÂą, tak jak twierdzÂą ani
teÂż intencje ich nie sÂą "Chrystusowe". UpadÂłe Legiony
Annunaki, usi³uj¹ obecnie zwodziÌ ludzkoœÌ, a by sta³a siê
"galaktycznymi", zamiast "anielskimi" ludÂźmi,
co jest sÂłodko
uwodzÂącym zakamuflowanym sÂłowem, uÂżywanym przez nich
do opisania ich zamierzonej, wypaczonej hybrydyzacji
wspó³czesnych ludzi. Legiony Upad³ych Anio³ów Annunaki z
kolektywu UpadÂłych Annu-Elohim, z D-11, majÂą nadziejĂŞ na
sprowadzenie ludzkiego genomu do potencjaÂłu maksimum
11-tu nici Szablonu DNA hybrydowych Annunaki,
zastĂŞpujÂąc potencjaÂł minimalnego 12-to zwojowego
"Chrystusowego" szablonu DNA, ktĂłry jest prawowitym
dziedzictwem rodu Anielskich Ludzi. ...


Podró¿nicy tom I
ÂŚpiÂący Uprowadzeni
str.373, 374
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
blueray21

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #122 : Sierpień 13, 2012, 19:26:59 »

Obawiam siê, ¿e dopóki siê nie wzniesiemy, to prawdziwe rozró¿nianie bêdzie nieosi¹galne.
Do dyspozycji mamy intuicjê, uczucia i jak¹œ wiedzê i to jak widaÌ jest o wiele za ma³o, ¿eby nas byt na poziomie Enki nie przekrêci³. Naprawdê nie wiemy nawet czy Enki to Enki, ani nawet które historie o nim s¹ zbli¿one do prawdy. A swoj¹ drog¹ sesji z obydwu ga³êzi PCH ju¿ chyba tu nikt nie wstawia.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraÂża.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #123 : Sierpień 13, 2012, 20:09:30 »

Cytat: Bleray
Obawiam siê, ¿e dopóki siê nie wzniesiemy, to prawdziwe rozró¿nianie bêdzie nieosi¹galne.

E tam. Jest w zasiĂŞgu rĂŞki, trzeba tylko chcieĂŚ. DuÂży uÂśmiech
Jeœli teraz nie nauczymy siê tego rozró¿niaÌ to mo¿emy "obudziÌ siê z rêk¹ w nocniku". Mrugniêcie

Cytuj
Do dyspozycji mamy intuicjê, uczucia i jak¹œ wiedzê i to jak widaÌ jest o wiele za ma³o, ¿eby nas byt na poziomie Enki nie przekrêci³.

No i rozum. Te trzy czynniki po³¹czone z ow¹ wiedz¹ s¹ wystarczaj¹ce - jak na tê chwilê.

Cytuj
NaprawdĂŞ nie wiemy nawet czy Enki to Enki, ani nawet ktĂłre historie o nim sÂą zbliÂżone do prawdy.

Moim, skromnym zdanie sprawa z En-Ki'm jest prosta i jasna, a zaciemniajÂą jÂą co niektĂłrzy by nam mÂąciĂŚ we Âłbach.
Ale to rozkminki na odpowiedniejszy wÂątek >>.

Cytuj
A swoj¹ drog¹ sesji z obydwu ga³êzi PCH ju¿ chyba tu nikt nie wstawia.

To forum wci¹¿ jest jakoœ zwi¹zane z PCH wiêc nic nie stoi na przeszkodzie, aby ktoœ je zamieszcza³, a przynajmniej informacje o nich.
Ja juÂż sobie to odpuÂściÂłem. DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #124 : Sierpień 13, 2012, 22:19:54 »

Salcia i Mosiek.
"Mosiek pocaluj mnie, a gdzie i po co?"
"No wiesz..°°"
"Ale ja nie umiem"
"To ja ci powiem jak"
"Teraz poloz reke, tu i tu i tam, ..."
"No i co?"
"No a teraz poloz tam, gdzie sie siusiu robi"

CoÂś

Mosiek skierowal dlon do naczynia nocnego::: Jakos mi sie takie pird..y poprzypominaly:)

Cytuj
Jeœli teraz nie nauczymy siê tego rozró¿niaÌ to mo¿emy "obudziÌ siê z rêk¹ w nocniku".
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft wypadynaszejbrygady opatowek phacaiste-ar-mac-tire maho