janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #50 : Lipiec 06, 2009, 20:46:18 » |
|
Miko³aj Flamel by³ najwiêkszym alchemikiem w czternastowiecznym Pary¿u. Wiedzê t¹ uzyska³ z Tajemniczej Ksiêgi,w której zawarta by³a nauka dotycz¹ca kamienia filozoficznego i ¿ycia wiecznego.Flamel nada³ rêkopisowi miano ''Ksiêgi Abrahama ¯yda''.W trzy miesi¹ce póŸniej dokona³ pierwszej przemiany metalu w z³oto.Bêd¹c œwiadomy niebezpieczeùstw,jakie wi¹za³y siê z odkryciem przez s¹siadów i w³adze faktu,i¿ jest posiadaczem kamienia filozoficznego,razem z ¿on¹ pozoruj¹c jej œmierÌ ukryli siê w Szwajcarii.Dziewietnastowieczny pisarz Ninian Bres spotka³ ich na ulicach Francjii.Rozpozna³ parê,po ilustracji jak¹ ogl¹da³ w rêkopisie ''Ksiegi Abrahama'' na stronie pi¹tej tego dzie³a,pracuj¹c w Bibliotece Na- rodowej.Flamel obróci³ siê ku niemu,jakby chcia³ mu coœ powiedzieÌ,ale ¿ona poci¹gne³a go do przodu i niemal natychmiast znikneli w t³umie wype³niajacym ulice. http://www.rfi.fr/actupl/articles/099/article_4038.asp
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2009, 21:12:37 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #51 : Lipiec 07, 2009, 08:46:31 » |
|
Witaj Janusz  Czternasty ,a potem dziewiĂŞtnasty  To przecieÂż 5 wiekĂłw  CzyÂżby odkryÂł tajemnicĂŞ dÂługowiecznoÂści albo nieÂśmiertelnoÂści 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #52 : Lipiec 07, 2009, 13:23:33 » |
|
Witaj Chanell. Legenda mówi ¿e wymarzon¹ nieœmietelnoœÌ uda³o siê uzyskaÌ jeszcze dwóm Francuzom.Jednym z nich by³ dwudziestowieczny alchemik Fulcanelli.Identyfikuje siê go z autorem ksi¹¿ki ''Tajemnica Katedr'',w której dowodzi³ on,¿e wszystkie tajniki alchemii zaszyfrowane s¹ w rzeŸbach centralnego portalu paryskiej katedry Notre Dame i portali katedry w Amiens. Najs³awniejszym z ''nieœmiertelnych'' jest Hrabia de Saint-Germain,którego data urodzenia jest nie znana.Niestwierdzono te¿ daty jego œmierci.Podobno s³awna Dalida by³a jego ostatn¹ ukochan¹.Bêd¹c z ni¹ nosi³ nazwisko Richard Chanfray. Jak wygl¹da³ ?Mo¿emy zobaczyc poni¿ej. http://www.youtube.com/watch?v=yLG8vtEDn9khttp://www.historycy.org/index.php?showtopic=22486Podobno w 1983 Chanfray odebra³ sobie ¿ycie. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2009, 13:37:29 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #53 : Lipiec 07, 2009, 15:11:05 » |
|
CzyÂżby WniebowstÂąpiony Mistrz mĂłgÂł sobie odebraĂŚ Âżycie? MoÂże to tylko jakaÂś machloja? Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #54 : Lipiec 08, 2009, 15:29:47 » |
|
CzeœÌ Janusz  Wydaje mi siê ¿e to zupe³nie inna twarz.Ten dwudziestowieczny ma poci¹g³¹ twarz ,do³eczki w policzkach i grubsze usta. W³aœciwie to podobne s¹ tylko oczy. 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #55 : Lipiec 09, 2009, 12:06:42 » |
|
Witajcie. MoÂże ÂśmierĂŚ Chanfraya to mistyfikacja ukrywajaca dalsze dziaÂłania w naszym Âświecie Hrabiego de Saint-Germain.  Podobno najlepszym sposobem na osiÂągniĂŞcie nieÂśmiertelnoÂści,jest przeniesienie siĂŞ na planetĂŞ,na ktĂłrej Âżycie w porĂłwnaniu z naszym ziemskim jest ,,wieczne''.  Jak ksztaÂłtowaĂŚ wÂłasne Âżycie moÂżna dowiedzieĂŚ siĂŞ ze ''ZÂłotej KsiĂŞgi'' pozostawionej nam przez prawdziwego Saint Germaina. http://www.dobreksiazki.pl/b2530-zlota-ksiega.htm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #56 : Lipiec 09, 2009, 12:27:51 » |
|
Bardzo fajnie Janusz ze dzielisz sie z nami takim mnustwem informacji, zwracasz uwage na tak duza roznorodnosc. Ale pomysl , jaki rodzaj energii spowodowac moze niesmiertelnosc i czym ona jest naprawde? Jak przeanalizujesz zycie Chanfraya to nie znajdziesz wiele pieknej energii milosci tworzacej wysokie wibracje ( a tylko one sa gwarancja) tego co nazywamy niesmiertelnoscia. Mowimy ze Jezus osiagnol niesmiertelnosc, a czy Jego zycie ma podobienstwo z zyciem Chanfraya? Dlaczego Saint-Germain odchodzi i wraca jako ktos inny... , a moze sa to tylko jego klony w ktore wciela sie ta sama dusza? Zwyczajnie zmienia ubranie gdy jedno juz przestaje byc przydatne. A gdzie jest poprzednie? Ulega dematerializacji ? Bo jezeli znika to ma inna struktore komorkowa niz zwykle ludzkie. Technika z przyszlosci moze siegac w przeszlosc , to dla nas teraz jest cud. Dla nas z przyszlosci to zwykla technologja. A my z terazniejszosci , przeszlosci i przyszlosci to te same dusze-energie zyjace w roznych czasach posiadajacy rozna swiadomosc i rozna wiedze...  Czasami staje sie tak ze otwieramy w sobie dostep do wiedzy przeszlosci i przyszlosci.  wyprzedzajac epoke i stajac sie dla niej niezrozumiali. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zochna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #57 : Lipiec 09, 2009, 22:27:31 » |
|
Obecnie czytam ksi¹¿kê Saint Germaina pt,"O ALCHEMII formu³y przemiany samego siebie". Jest to ksi¹¿ka w formie kursu. Moim zdaniem bardzo ciekawa.Przedstawia w niej m.in. metody wizualizacji, które /jego zdaniem/dadz¹ uczniom chêtnym do ich zastosowania, tak jak On to czyni³, umiejêtnoœÌ zdzia³ania dla Boga i cz³owieka rzeczy pierwszorzêdne wagi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #58 : Lipiec 09, 2009, 22:58:49 » |
|
Ludzie od wieków szukaj¹ sposobu na odzyskanie tego co im zosta³o dawno temu ''ukradzione''.  Aby poznaÌ rozterki jakie kierowa³y ludŸmi zajmuj¹cymi siê alchemi¹, warto przeczytaÌ tragediê Goethego ''Faust''.Jej bohater zaprzeda³ duszê diab³u aby osi¹gn¹Ì nieœmiertelnoœÌ. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chanell
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 72
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 3453
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #59 : Lipiec 11, 2009, 08:12:28 » |
|
Witaj Janusz  "Fausta" znam bardziej od strony ,muzycznej ( opera) przyznam ¿e ksi¹¿ki nie czyta³am ( ale wszystko przede mn¹:P ) jednak duszê mam tylko jedn¹ i nikomu jej nie sprzedam ¿eby osi¹gn¹Ì nieœmiertelnoœÌ 
|
|
|
Zapisane
|
Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.
KsiĂŞga Koheleta 3,1
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #60 : Lipiec 11, 2009, 08:54:19 » |
|
Witaj Janusz. Ludziom naprawde nic nie zostalo ukradzione , oni zwyczajnie jeszcze do tego nie doszli....  Czy stana sie niesmiertelni? Niesmiertelnosc materi nie istnieje, m ozna wydluzyc znacznie jej zywot, ale i tak i tak co jakis czas trzeba "wymieniac to materialne ubranie", kwestia tylko tego zeby przy kazdej wymianie zachowac swoja pamiec calkowita. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2009, 08:55:30 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #61 : Lipiec 11, 2009, 11:03:49 » |
|
P³yta nagrobna z cmentarza Ewangelicko -Augsburskiego w Warszawie jest jakby tajemn¹ symboliczn¹ ksiêg¹ zawieraj¹c¹ treœci dotycz¹ce nieœmiertelnosci. Pochodzi ona z grobowca Anny Reginy Killeman.Wed³ug ponurej legendy,kobieta w ci¹¿y bêd¹c w letargu,zosta³a uznana za zmar³¹ i tutaj pochowana.Po przebudzeniu pragne³a uratowaÌ narodzone w grobie dziecko.W³aœnie ten moment zosta³ przedstawiony na tej p³ycie. Wed³ug innych,na kamiennej p³ycie artysta chcia³ przedstawiÌ pokonanie przez cz³owieka, kusiciela wê¿a i przebudzenie w sobie królewskiej/korona/ œwiadomoœci istoty wiecznej, nieœmiertelnej.  
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2009, 14:00:11 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #62 : Lipiec 22, 2009, 12:27:55 » |
|
Wed³ug legend,tajemn¹ m¹droœÌ kaba³y Bóg powierzy³ Moj¿eszowi na górze Synaj,Moj¿esz przekaza³ j¹ siedemdziesiêciu starszym,którzy z kolei wtajemniczyli swoich nastêpców.Przez stulecia przekazywano j¹ ustnie i w w¹skim krêgu wybranych, przysz³a jednak chwila,kiedy liczni anonimowi autorzy zaczeli spisywaÌ ró¿ne jej wersje. Nawet dziœ spotkaÌ mo¿na jednak pogl¹d,¿e najg³êbsze sekrety kaba³y znane s¹ tylko garstce wtajemniczonych,którzy dostêp do tajemnicy maj¹ uzyskiwaÌ dopiero po przejœciu szeregu prób,na drodze przekazu ustnego lub poprzez lekturê œciœle strze¿o- nych staro¿ytnych rêkopisów.Hebrajskie s³owo kaba³a oznacza wiedzê lub tradycjê. Odnosi siê je do obszernego zbioru pism powsta³ych w ci¹gu stuleci i zawieraj¹cych mistyczne spekulacje rozmaitych autorów.Na szczególn¹ uwagê zas³uguj¹ dwie ksiêgi: Sefer Jecira,czyli ''Ksiêga stworzenia'',napisana najprawdopodobniej w Palestynie lub w Babilonie,pomiêdzy III i VI wiekiem naszej ery,oraz Sefer ha-Zohar,czyli ''Ksiêga blasku'' podobno napisana u schy³ku XIII wieku w Hiszpani,przez Moj¿esza z Leonu.Za pomoc¹ tych ksi¹g mo¿na by³o poznaÌ metody wysy³ania swego cia³a na inne szczeble egzystencji, bli¿sze pierwotnego Ÿród³a ¿ycia. http://www.geocities.com/judaizm_humanistyczny/podstawy_judaizmu_cz10.htmhttp://www.gnosis.art.pl/numery/gn07_sefer_jecira.htm
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2009, 12:30:16 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #63 : Lipiec 31, 2009, 14:14:28 » |
|
Pocz¹tki Biblioteki Liœci Palmowych licz¹ sobie 5 tysiêcy lat. Zawiera ona 3665 tomów,a ka¿dy taki tom zawiera 365 zrobionych z liœci kart.Liœcie s¹ zapisane po obu stronach,w jêzyku starotamilskim, przy czym wielkoœÌ liter nie przekracza pó³tora milimetra.Tradycja podaje,¿e hinduski mêdrzec Shuka Nadi,uzyska³ wgl¹d w przeznaczenie ca³ych pokoleù po tym jak znalaz³ klucz do ''pamiêci œwiata''.Wiedzê zdobyt¹ w ten sposób wpierw przekazywa³ ustnie,potem zaczêto j¹ spisywac na liœciach palmowych. Nie mo¿na tutaj przyœÌ nie zapowiedzianym.Nale¿y wczeœniej upewniÌ siê korenspondencyjnie lub przez telefon-¿e taka wizyta ma sens.Bo w bibliotece nie ma liœci z zapisem losów wszystkich ludzi.Nale¿y podac datê i godzinê urodzenia.Potem nale¿y pojawiÌ siê w wyznaczonym dniu i wtedy mo¿emy dowiedzieÌ siê,kim byliœmy w poprzednich wcieleniach,a tak¿e,co czeka nas w przysz³osci.Wielu,ciekawych swoich pocz¹tków odwiedzi³o Bibliotekê w Bangalore. :)Jak wszêdzie trzeba uwa¿aÌ na oszustów. http://www.jantra.com.pl/pliki/artykuly/art04.htmlhttp://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/1,81953,2492588.htmlhttp://www.astro.uni.torun.pl/~kb/Artykuly/NS/Nadi.htm
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalwesolek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #64 : Lipiec 31, 2009, 15:41:56 » |
|
Ciekawa ta Biblioteka hehe 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #65 : Sierpień 12, 2009, 11:42:10 » |
|
Dzie³o które wywar³o ogromny wp³yw na zachodnioeuropejsk¹ myœl ezoteryczn¹ i okultystyczn¹ to ksiêga ''Picatrix''.Napisana prawdopodobnie na prze³omie XII I XIII w. przez pisarza pochodzenia arabskiego al-Majritiego,jednak jego autorstwo nie jest do koùca potwierdzone.Tekst zosta³ przet³umaczony na jêzyk ³aciùski w 1256 r. przez Alfonsa X M¹drego.Jest to najpopularniejsza i najstarsza ksiêga magiczna.Podzielona jest na cztery czêœci.Pierwsza czêœÌ poœwiêcona jest naturze nieba i zjawisk atmosferycznych. Druga omawia wp³yw oœmiu sfer niebiaùskich na œwiat.Trzecia przedstawia zagadnienia zwi¹zane z planetami i znakami zodiakalnymi oraz metody przywo³ywania duchów planetarnych i inne praktyki magiczne.Ostatnia czêœÌ opisuje cechy duchów i ich w³œciwoœci oraz sposoby przygotowania talizmanów.
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2009, 22:07:32 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
 GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #66 : Sierpień 12, 2009, 12:18:06 » |
|
Yo, Tu jest trochĂŞ po bardziej zrozumiaÂłemu niÂż Âłacina. http://www.mike-rock.com/picatrix/SÂłyszaÂł moÂże kto o jakim polskim przekÂładzie 
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos  ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #67 : Sierpień 12, 2009, 20:55:29 » |
|
SÂłyszaÂł moÂże kto o jakim polskim przekÂładzie  Tak, wÂłaÂśnie moze ktoÂś zna takowe ÂźrĂłdÂła, a jeÂśli byÂłby z tym problem, to moÂże znajdzie siĂŞ ÂśmiaÂłek i przetÂłumaczy to dzieÂło? 
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2009, 20:56:08 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #68 : Sierpień 24, 2009, 12:10:25 » |
|
W roku 1840 nad rzek¹ Tygrys dokonano niezwyk³ego odkrycia.W ruinach dwóch sumeryjskich miast,Niniwy i Nippur,odnaleziono 30 000 tabliczek glinianych,które sk³ada³y siê na bibliotekê króla Asyrii Asurbanipala/669-626/. Na tabliczkach spisana jest wiedza i historia czterech cywilizacji,które by³y kolebk¹ ca³ej ludzkoœci po potopie:Sumerów,Akkadów,Asyryjczyków i Babiloùczyków. Z tabliczek dowiadujemy siê o co najmniej stu dziedzinach wiedzy i nauki,które zosta³y przekazane Sumerom przez dwunastu bogów.Znajduje siê tutaj mit o potopie,o którym opowiada''ojciec ludzi'' Utnapisztim.Ogromna wiedza z dziedziny astronomii,zapisana na tych tabliczkach,szokuje dzisiaj niejednego naukowca.Okazuje siê,¿e szeœÌ tysiêcy lat temu Sumerowie wiedzieli ,¿e Ziemia jest okr¹g³a i obraca siê wokó³ S³oùca.Teksty opowiadaj¹ o tym,¿e bogowie zajmowali siê eksploatacj¹ minera³ów i wydobywaniem z³ota na d³ugo przed pojawieniem siê ludzi.Na tabliczkach z Niniwy wyryte s¹ rysunki kopalù i szybów.Opisano tutaj równie¿ moment stworzenia przez bogów cz³owieka. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
 GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #69 : Sierpień 26, 2009, 20:29:29 » |
|
Elo, wszyscy ciekawi œwiata !! Dodam kolejn¹ ksi¹¿eczkê - tym razem œwie¿ynka - sprzed dwóch lat - ale tak samo niedostêpna (chyba, ¿e macie wolne 8 ko³a funciaków). Processus contra Templarios - 300 stronicowy oficjalny dokument Watykanu z materia³ami o Templariuszach. Dokument ten (800 egz.) zawiera m.in. niedawno odkryty przez Barbarê Frale pergamin z Chinon, w którym papie¿ Klemens V potwierdza udzielenie ca³kowitej absolucji Jakubowi de Molay - ostatniemu Wielkiemu Mistrzowi, spalonemu na stosie na rozkaz Filipa Piêknego (aresztowania Templariuszy w pi¹tek 13 paŸdziernika 1307). http://www.reuters.com/article/newsOne/idUSL093422320071012http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=150365482250To co ma ktoœ woln¹ kasê, bo ja to za szybko nie uzbieram ? A jakby kto mia³ dostêp do tej ksi¹¿eczki, to ja nawet za friko pokserujê.
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos  ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #70 : Wrzesień 07, 2009, 09:21:41 » |
|
W 1585 r. cesarz Rudolf II otrzyma³ drogocenny dar-manuskrypt pisany,jak zapewniali ofiarodawcy,rêk¹ samego Rogera Bacona /1214-1294/.Ten angielski franciszkanin,œrednio- wieczny filozof marzy³ i zachêca³ wszystkich do osi¹gniêcia m¹droœci.By³ prawdziwym geniuszem,który w niepojêty sposób wyprzedzi³ ca³¹ wspó³czesn¹ mu naukê,wybiegaj¹c myœl¹ w dalek¹ przysz³oœÌ. By³ on przeciwnikiem spekulatywnego rozstrzygania problemów filozoficznych. Za wa¿ne uwa¿a³ eksperymentalne badanie zjawisk z wykorzystaniem matematyki. Sam dokonywa³ licznych eksperymentów i budowa³ w tym celu przyrz¹dy. Przewidzia³ wiele wynalazków, które zosta³y dopiero po wiekach skonstruowane (np. pojazdy mechaniczne, urz¹dzenia optyczne), dostrzegaj¹c przy tym rolê ludzkiej wynalazczoœci. Zgodnie jednak ze swoj¹ epok¹ do doœwiadczenia zalicza³ doœwiadczenie mistyczne oraz "praobjawienie", które zosta³o udzielone patriarchom ¿ydowskim, a potem filozofom greckim. Roger Bacon by³ podejrzewany przez cz³onków swojego zakonu o kontakty z si³ami nieczystymi. Trudno siê temu dziwiÌ, skoro opisywa³ swe niezwyk³e wizje odkryÌ i wynalazków, daleko wyprzedzaj¹cych epokê œredniowiecza, jak np. w poni¿szym wyj¹tku z jego dzie³a: Mog¹ byÌ zbudowane okrêty poruszaj¹ce siê bez wioœlarzy, mog¹ce ¿eglowaÌ zarówno po rzekach, jak i po morzu, prowadzone przez jednego cz³owieka, z wiêksz¹ prêdkoœci¹ ni¿ gdyby by³y pe³ne wioœlarzy. Podobnie mo¿na skonstruowaÌ wozy je¿d¿¹ce bez u¿ycia zwierz¹t poci¹gowych, napêdzane niewiarygodn¹ energi¹, tak jak podobno jeŸdzi³y uzbrojone w kosy rydwany staro¿ytnych. Mog¹ byÌ zbudowane maszyny lataj¹ce, takie ¿e cz³owiek siedz¹cy wewn¹trz maszyny bêdzie ni¹ kierowa³ za pomoc¹ pomys³owego mechanizmu i lecia³ przez powietrze jak ptak. Ponadto mo¿na sporz¹dziÌ przyrz¹dy, które choÌ same niewielkie, wystarcz¹, aby podnieœÌ lub przyt³oczyÌ najwiêksze ciê¿ary... Mog¹ te¿ byÌ skonstruowane przyrz¹dy podobne do tych, które wykonano na rozkaz Aleksandra Wielkiego), s³u¿¹ce do chodzenia po wodzie lub do nurkowania Ofiarowany cesarzowi Rudolfowi manuskrypt nigdy nie zosta³ opublikowany,poniewa¿ wszystkie jego 204 strony wype³nione s¹ szyfrem.Do dziœ nie za¿egnano prób jego rozszy- frowania.Pracowa³a nad nim specjalna grupa z³o¿ona z matematyków,historyków,astrono - mów i specjalistów od szyfrów wojskowych.Niestety,ich praca nie przynios³a skutku. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
 |
« Odpowiedz #71 : Wrzesień 07, 2009, 09:56:10 » |
|
DosyÌ ciekawe. A skoro tak, to trzeba EN-Kiemu przyznaÌ racjê, z tymi wydobyciami z³ó¿ z³ota za czasów Sumerów. A wiêc, przybli¿a mi siê tu teoria 12 bogów - prawdopodobnie Goa' uldów, którzy szukali z³ota, oraz naquadah. Czyli to "wê¿owe' plemie paso¿ytnicze. Pozdrawiam. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #72 : Wrzesień 14, 2009, 21:55:52 » |
|
Epos o Gilgameszu  Epos o Gilgameszu – epos pochodzenia sumeryjskiego opisujÂący poszukiwanie przez legendarnego Gilgamesza (wÂładcĂŞ Uruk) tajemnicy nieÂśmiertelnoÂści. W poemacie tym znajduje siĂŞ miĂŞdzy innymi opis potopu. Poemat powstaÂł okoÂło 2000 roku p.n.e. NajpeÂłniejsza jego wersja zachowaÂła siĂŞ w Niniwie w bibliotece asyryjskiego krĂłla Aszurbanipala ÂżyjÂącego w VII wieku p.n.e., odkrytej w 1853 roku w wersji akadyjskiej. Gilgamesz byÂł historycznym krĂłlem Uruk. Na sÂłynnej sumeryjskiej liÂście krĂłlĂłw Gilgamesz jest wymieniony jako piÂąty krĂłl z pierwszej dynastii z Uruk, ktĂłry najprawdopodobniej panowaÂł w latach 2700-2660 p.n.e. Gilgamesz byÂł mÂłodym, piĂŞknym i niebywale silnym synem bogini Ninsun i pó³boga Lugulbandy. SprawowaÂł tyraĂąskie rzÂądy w Uruk, jednym z sumeryjskich miast. MÂłodych ludzi zapĂŞdzaÂł do budowy murĂłw otaczajÂących miasto, z niekÂłamanÂą przyjemnoÂściÂą egzekwowaÂł prawo pozwalajÂące wÂładcy spĂŞdzaĂŚ pierwszÂą noc z ÂżonÂą poddanego. MieszkaĂący miasta poskarÂżyli siĂŞ bogu Anu, ktĂłry nakazaÂł bogini-matce Aruru stworzyĂŚ rywala dla Gilgamesza, aby pochÂłoniĂŞty walkÂą z nim tyran zostawiÂł w spokoju mieszkaĂącĂłw Uruk. Aruru stworzyÂła z gliny i "rzuciÂła w step" Enkidu, wÂłochatego giganta, ktĂłry przypominaÂł dzikie zwierzĂŞ. Enkidu zamieszkaÂł na stepie wraz z ÂżyjÂącymi na nim zwierzĂŞtami. O jego istnieniu dowiedziaÂł siĂŞ myÂśliwy, ktĂłremu Enkidu niweczyÂł pracĂŞ, uwalniajÂąc schwytane zwierzĂŞta i niszczÂąc zastawiane sidÂła. MyÂśliwy udaÂł siĂŞ po pomoc do Gilgamesza. Ten wysÂłaÂł na step prostytutkĂŞ Szamchat z zadaniem uwiedzenia i "ucywilizowania" Enkidu. Kurtyzana sprawiÂła siĂŞ doskonale i sprowadziÂła zakochanego w niej Enkidu do Uruk. Tam wÂłochaty olbrzym nauczyÂł siĂŞ kÂąpaĂŚ, perfumowaĂŚ, stroiĂŚ oraz ucztowaĂŚ. Pewnego dnia, gdy dowiedziaÂł siĂŞ, Âże Gilgamesz znowu chce spĂŞdziĂŚ noc z nowo poÂślubionÂą pannÂą, zastÂąpiÂł wÂładcy Uruk drogĂŞ. DoszÂło do dÂługotrwaÂłej, nierozstrzygniĂŞtej walki wrĂŞcz, po ktĂłrej obaj siÂłacze zaprzyjaÂźnili siĂŞ. WkrĂłtce potem szukajÂący sÂławy Gilgamesz namĂłwiÂł Enkidu na wyprawĂŞ do lasu cedrowego, zamieszkanego przez olbrzyma HumbabĂŞ, "z ktĂłrego ust buchaÂł pÂłomieĂą, a oddech niesie ÂśmierĂŚ". Pomodliwszy siĂŞ do bogĂłw, obaj mocarze Âżwawo ruszyli do lasu i w trzy dni pokonali drogĂŞ, ktĂłra zwykÂłym ludziom zajmowaÂła szeœÌ tygodni. Zmyliwszy czujnoœÌ olbrzyma, wdarli siĂŞ do lasu, gdzie Gilgamesz zacz¹³ obalaĂŚ drzewa. Nagle pojawiÂł siĂŞ wÂściekÂły Humbaba i pewnie zabiÂłby obu ÂśmiaÂłkĂłw, gdyby nie przybyÂł im z pomocÂą bĂłg Szamasz, ktĂłry za pomocÂą siedmiu wiatrĂłw unieszkodliwiÂł potwora. Gilgamesz i Enkidu dobili pokonanego mieczem, uciĂŞli jego gÂłowĂŞ i zanieÂśli do Uruk. Po tym ÂśmiaÂłym wyczynie w Gilgameszu zakochaÂła siĂŞ bogini Isztar, ale wÂładca Uruk odrzuciÂł jej miÂłoœÌ, wypominajÂąc jej nieszczĂŞÂścia, jakie sprowadziÂła na swoich licznych poprzednich kochankĂłw. ObraÂżona bogini wybÂłagaÂła u boga Anu, aby wysÂłaÂł do Uruk niebiaĂąskiego byka, ktĂłry miaÂł zniszczyĂŚ miasto i Gilgamesza. NiebiaĂąski byk Alu rozniĂłsÂł wojska Uruk, ale drogĂŞ zastÂąpiÂł mu Enkidu. ChwyciÂł byka za rogi, a Gilgamesz przebiÂł go mieczem, wyj¹³ jego serce i ofiarowaÂł je Szamaszowi. Uci¹³ rĂłwnieÂż czÂłonek byka i rzuciÂł go w twarz Isztar. RozwÂścieczeni bogowie postanowili zabiĂŚ jednego z przyjació³ i zesÂłali na Enkidu ciĂŞÂżkÂą chorobĂŞ. Wstrz¹œniĂŞty ÂśmierciÂą przyjaciela Gilgamesz postanowiÂł odnaleŸÌ Utnapisztima - czÂłowieka, ktĂłry przeÂżyÂł potop i staÂł siĂŞ nieÂśmiertelny - aby poznaĂŚ tajemnicĂŞ nieÂśmiertelnoÂści. WÂładca Uruk najpierw przybyÂł do podnó¿a gĂłry Maszu z bramÂą, przez ktĂłrÂą sÂłoĂące codziennie chowaÂło siĂŞ do podziemi. StrzegÂący bramy ludzie-skorpiony pozwolili sÂłynnemu herosowi wejœÌ do Âśrodka i zobaczyĂŚ cudowny ogrĂłd, w ktĂłrym rosÂły drzewa z drogich kamieni. Potem Gilgamesz spotkaÂł mieszkajÂącÂą nad brzegiem morza szynkarkĂŞ imieniem Siduri, ktĂłra wpierw poradziÂła mu, by zapomniaÂł o trapiÂącym go smutku i cieszyÂł siĂŞ Âżyciem, ale widzÂąc nieustĂŞpliwoœÌ wÂładcy Uruk zdradziÂła mu, gdzie moÂże znaleŸÌ Utnapisztima. PrzepÂłynÂąwszy morze przedzielone "wodami Âśmierci", Gilgamesz odnalazÂł Utnapisztima. On i jego Âżona byli jedynymi z ludzi, ktĂłrzy uchronili siĂŞ przed potopem, budujÂąc wielki statek. Za to zostali przez bogĂłw obdarzeni Âżyciem wiecznym. Utnapisztim wystawiÂł Gilgamesza na prĂłbĂŞ. KazaÂł mu nie spaĂŚ przez szeœÌ dni i siedem nocy, bo jeÂśli pokona sen, byĂŚ moÂże uda mu siĂŞ pokonaĂŚ takÂże ÂśmierĂŚ. Gilgamesz, strudzony podró¿¹, natychmiast usn¹³ i spaÂł przez tydzieĂą. Utnapisztim daÂł mu jednak drugÂą szansĂŞ, opowiadajÂąc o dajÂącej nieÂśmiertelnoœÌ roÂślinie Âżycia, rosnÂącej na dnie morza. Heros przywiÂązaÂł do nĂłg ciĂŞÂżkie kamienie, zanurkowaÂł, zerwaÂł roÂślinĂŞ i powrĂłciÂł z niÂą na lÂąd. PostanowiÂł zanieœÌ jÂą do rodzinnego Uruk i tam dopiero, wraz z mieszkaĂącami, uszczkn¹Ì z niej czêœÌ dla siebie. W drodze powrotnej Gilgamesz napotkaÂł ÂźrĂłdÂło z zimnÂą wodÂą. WszedÂł do niej, by siĂŞ umyĂŚ i wtedy jego bezcennÂą zdobycz zabraÂł w¹¿, ktĂłry niepostrzeÂżenie wypeÂłzÂł z wody. W¹¿ poÂżarÂł roÂślinĂŞ wiecznej mÂłodoÂści i zaraz potem zrzuciÂł skĂłrĂŞ. Gilgamesz musiaÂł siĂŞ pogodziĂŚ z tym, Âże jest Âśmiertelny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #73 : Wrzesień 16, 2009, 12:05:46 » |
|
BĂŞdÂąc Âświadomy niebezpieczeĂąstw,jakie wiÂązaÂły siĂŞ z odkryciem przez sÂąsiadĂłw i wÂładze faktu,iÂż jest posiadaczem kamienia filozoficznego,razem z ÂżonÂą pozorujÂąc jej ÂśmierĂŚ ukryli siĂŞ w Szwajcarii. Dziewietnastowieczny pisarz Ninian Bres spotkaÂł ich na ulicach Francjii. RozpoznaÂł parĂŞ,po ilustracji jakÂą oglÂądaÂł w rĂŞkopisie ''Ksiegi Abrahama'' na stronie piÂątej tego dzieÂła,pracujÂąc w Bibliotece Na- rodowej. Flamel obrĂłciÂł siĂŞ ku niemu, jakby chciaÂł mu coÂś powiedzieĂŚ, ale Âżona pociÂągneÂła go do przodu i niemal natychmiast znikneli w tÂłumie wypeÂłniajacym ulice. Ach.. te zony!.. Nin Jan Serb chciaÂł coÂś usÂłyszeĂŚ?.. Czy powinienbyÂł usÂłyszeĂŚ coÂś? CzeœÌ Janusz UÂśmiech Wydaje mi siĂŞ Âże to zupeÂłnie inna twarz.Ten dwudziestowieczny ma pociÂąg³¹ twarz ,doÂłeczki w policzkach i grubsze usta. WÂłaÂściwie to podobne sÂą tylko oczy. A gdzie iA mogĂŞ obejrzeĂŚ tĂŞ twarz, doÂłeczki i usta, o ktĂłrych napomykasz? ====================================================================== Epos o Gilgameszu – epos pochodzenia sumeryjskiego(...) MÂłodych ludzi zapĂŞdzaÂł do budowy murĂłw otaczajÂących miasto, z niekÂłamanÂą przyjemnoÂściÂą egzekwowaÂł prawo pozwalajÂące wÂładcy spĂŞdzaĂŚ pierwszÂą noc z ÂżonÂą poddanego. MieszkaĂący miasta poskarÂżyli siĂŞ bogu Anu, ktĂłry nakazaÂł bogini-matce Aruru stworzyĂŚ rywala dla Gilgamesza, aby pochÂłoniĂŞty walkÂą z nim tyran zostawiÂł w spokoju mieszkaĂącĂłw Uruk. ..no ..to przecieÂż sama nazwa wskazuje, iÂż.. ChÂłopina lubiaÂł GilgaĂŚ meszek. Ale nie bĂŞdĂŞ siĂŞ upieraÂł, Âże temu zawdziĂŞczaÂł swoje wieko-pomne miano.  rozwiÂązanie?.. Aruru stworzyÂła z gliny i "rzuciÂła w step" Enkidu, wÂłochatego giganta Chcesz meszek - dam Ci wÂłochy!  Kiedy maÂłolat siĂŞga po papierosy - kaÂżmu wypaliĂŚ ca³¹ paczkĂŞ! ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2009, 13:04:55 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #74 : Wrzesień 22, 2009, 12:48:00 » |
|
Witaj PHIRIOORI. Twarz moÂżesz obejrzeĂŚ w linku umieszczonym w tym poÂście. http://www.youtube.com/watch?v=yLG8vtEDn9kA poniÂżej moÂżesz porĂłwnaĂŚ oblicza. http://www.historycy.org/index.php?showtopic=22486Irlandia, manuskrypty KsiĂŞga z Kells Pergaminowa ksiĂŞga zwana teÂż Ewangeliarzem z Kells jest jednym z najwiĂŞkszych skarbĂłw Irlandii. Powszechnie uznaje siĂŞ jÂą za najwspanialszy irlandzki manuskrypt jaki dotrwaÂł do naszych czasĂłw i jeden z najwspanialszych manuskryptĂłw wszech czasĂłw. Analizy zawartoÂści ksiĂŞgi pozwoliÂły ustaliĂŚ, Âże anonimowych autorĂłw – miniaturzystĂłw i skrybĂłw – byÂło co najmniej kilku. Nie wiemy jednak za bardzo kiedy i gdzie Âżyli. SpecjaliÂści uwaÂżajÂą, Âże jej powstanie moÂżna datowaĂŚ na okolice 800 r. Jest prawie pewne, Âże istniaÂła w 1007 r., a stuprocentowo pewne, Âże w XII w. MogÂła powstaĂŚ wszĂŞdzie tam gdzie dziaÂłali irlandzcy mnisi, a wiĂŞc nie tylko w Irlandii, ale teÂż w Szkocji bÂądÂź Northumbrii. Ostatnimi czasy popularnoœÌ zyskaÂła hipoteza, Âże ksiĂŞgĂŞ stworzono w klasztorze na wyspie Iona u wybrzeÂży Szkocji. W 806 r. klasztor zÂłupili Wikingowie, a resztka mnichĂłw uciekÂła wÂłaÂśnie do Kells. Tam ksiĂŞga znajdowaÂła siĂŞ do poÂłowy XVII w., kiedy to trafiÂła do Trinity’s College w Dublinie, gdzie jest po dziÂś dzieĂą. G³ównÂą zawartoÂśc KsiĂŞgi z Kells stanowiÂą cztery ewangelie z czego Ewangelia Âśw. Jana jest niedokoĂączona. SwojÂą sÂławĂŞ manuskrypt zawdziĂŞcza niezwykle bogatemu zdobieniu. SpoÂśrĂłd 680 stron tylko dwie nie majÂą kolorowych elementĂłw. Pod wzglĂŞdem artystycznym ksiĂŞga stanowi niezwykÂły konglomerat. ÂŁÂączy ona artystyczne tradycje Bizancjum i chrzeÂścijaĂąstwa koptyjskiego z celtyckÂą ornamentykÂą i symbolikÂą o pogaĂąskim rodowodzie. Stworzenie manuskryptu byÂło niezwykle kosztownym przedsiĂŞwziĂŞciem. Na sam pergamin potrzeba byÂło skĂłr 150 cielÂąt. Niesamowitym luksusem byÂło zastosowanie niebieskiego barwnika z lapis lazuli – mineraÂłu drogiego wĂłwczas jak zÂłoto. A przecieÂż kolor ten moÂżna byÂło uzyskaĂŚ z duÂżych taĂąszych substancji. Obwoluta ksiĂŞgi byÂła najpewniej bogato zdobiona i wyÂłoÂżona drogimi kamieniami. Niestety, nie zachowaÂła siĂŞ do naszych czasĂłw. Jak siĂŞ przypuszcza oderwano jÂą podczas kradzieÂży w 1007 r. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2009, 13:12:23 wysłane przez janusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
|