Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 29, 2024, 11:01:37


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dusza i wszystko o niej ...  (Przeczytany 160874 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
ptak
Gość
« Odpowiedz #275 : Maj 17, 2012, 23:07:16 »

East, wypraszam sobie takie oszczerstwa.  Zły

To, że z Tobą na gg zawsze wpadam w głupawkę, to nie moja wina.
To Ty zarażasz swoją głupawicą. Język Zawirusowany jesteś i przeskanować Cię trzeba.
Ja jestem szacowna przecież.  Duży uśmiech Przebiśnieg poświadczy.  Chichot  Pa.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #276 : Maj 17, 2012, 23:17:33 »

tjaaaa Chichot
Jak tu Ptaszyny nie uwielbiać <serce>
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #277 : Maj 17, 2012, 23:40:45 »

Cytuj
W pierwszym śnie, jechałam pociągiem w ostatnim wagonie. Pociąg zatrzymał się, wysiadłam na chwilę
rozprostować kości i nie zdążyłam wsiąść, gdy pociąg niespodziewanie ruszył.
Zaczął objeżdżać jakieś rondo, ja widząc to, przebiegłam po średnicy ronda na drugą stronę i co widzę?
Ostatni wagon wykolejony i wszyscy pasażerowie (30 osób) są nieżywi. A miałam być w tym wagonie,
gdybym wcześniej nie wysiadła.
Drugi sen, zaraz po tym. Ulicą idę z moją mamą (nieżyjącą od paru lat) lekkim i tanecznym krokiem.
Jesteśmy radosne i roześmiane. Mama jest młoda i dziwię się trochę, że tak wygląda.

Super numer. A punkty Bozia zliczy:) ale sciemka, ha, ha, ha.

edit:

"wsiadz do wagonu byle jakiego i sciskaj kamien zielony" he, he, he Mrugnięcie

« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2012, 23:41:48 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #278 : Maj 18, 2012, 04:47:05 »

ptak Uśmiech
Cytuj
Ja jestem szacowna przecież.  Duży uśmiech Przebiśnieg poświadczy.
Poświadczę Uśmiech
Co do snu z mamą - zaserwował bym sobie odpięcie bo rzeczywiście coś jest na rzeczy.
Zresztą można to sprawdzić samemu lub....z tego co czytałem koliberka jeżeli jest autorem swoich postów to wiedza jego wskazywała by .... (jak by co znowu na działce odpracujesz)
Jeżeli nie mogę podać na priv telefon do jednej pani z ww-wy jest specjalistą choć czy szacowna to nie wiem Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 04:48:51 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #279 : Maj 18, 2012, 10:17:25 »

KochaniUśmiech dzięki za te wszystkie wspaniałe rady, tylko, że ja się wcale nie boję.
A żeby było śmieszniej, to po jawie z żarówką i ćmą ciąg dalszy nastąpił w snach.

W pierwszym śnie, jechałam pociągiem w ostatnim wagonie. Pociąg zatrzymał się, wysiadłam na chwilę
rozprostować kości i nie zdążyłam wsiąść, gdy pociąg niespodziewanie ruszył.
Zaczął objeżdżać jakieś rondo, ja widząc to, przebiegłam po średnicy ronda na drugą stronę i co widzę?
Ostatni wagon wykolejony i wszyscy pasażerowie (30 osób) są nieżywi. A miałam być w tym wagonie,
gdybym wcześniej nie wysiadła.
Drugi sen, zaraz po tym. Ulicą idę z moją mamą (nieżyjącą od paru lat) lekkim i tanecznym krokiem.
Jesteśmy radosne i roześmiane. Mama jest młoda i dziwię się trochę, że tak wygląda.

Ciekawe, co dalej? Chyba coś się jednak kroi…  Duży uśmiech
Może jednak wypiję w końcu to piwo, co zalega w lodówce od miesiąca?
Zanim wejdę w krainę mroku, jak sugeruje nagumulululi.?   Chichot

Jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś wiecej, nie słuchaj rad odnośnie "boksowania" pojawiajacych się niespodziewanych bytów. Masz typowe oznaki dla procesu indywiduacji - rozwój duchowy - link - poczytać. Rondo to mandala - archetyp jaźni. W kazdym razie nie udało ci się zblizyć do archetypu jaźni - obrazu boga, trudno powiedzieć czy to dotyczy przeszłości czy przyszłości, jednak to kolejna próba otwarcia sie na kraine mroku - podświadomości, siedziby bogów. Archetyp matki wystepuje w tym kontekscie naprzemian, doświadczyłem i czytałem o wielu przypadkach, modelowy.

cyt:
Indywiduacja kobiety[edytuj]
 
Pia Skogemann wyróżniła następujące , kolejno zachodzące, fazy procesu indywiduacji u kobiet[2]
 1.Znak ze świata przyrody
 2.Konfrontacja z postaciami rodziców
 3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cień
 5.Ostateczne zstąpienie do nadiru
 6.Powrót do znanego swiata
 
Alchemia[edytuj]
 
Carl Gustav Jung poddał badaniom literaturę alchemiczną . W ich wyniku średniowieczne nauki alchemików zinterpretował jako symboliczne opisy psychicznego procesu przemiany, analogicznego do indywiduacji. Reakcje i substancje chemiczne odpowiadają nieświadomym treściom i zachodzącym w psychice procesom[3].
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 10:22:37 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #280 : Maj 18, 2012, 10:27:31 »

To są interpretacje nagumulululi , nic więcej. Świat duchowy przemawia intuicyjnie  i te przeczucia są najbardziej właściwe. Symbolika w różnych konfiguracjach co innego znaczy. Nie ma się co podniecać krainą mroku, albo bogami.
Wszechświat zawsze przysyła to, czego aktualnie potrzeba wystąpi, a nie po to, aby wciągać w jakieś mroczne krainy, bo ktoś tak kiedyś to opisał i autorytatywnie zinterpretował . Nie ma co się poddawać obcym kombinacjom.
Się okaże.
Uważnie patrzeć na świat to widzieć rzeczy takimi, jakie są Chichot Ot sztuka...
"Głupawka" nawet w tym pomaga, wbrew pozorom ...
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #281 : Maj 18, 2012, 10:37:19 »

Cytuj
3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cień

Ciekawe jak wyglada kochanek ze swiata przyrody, drzewo? A moze ogorek, czy banan:)

Bo walka z cieniem jest dobrym treningiem na szybkosc reakcji.

_________________________

ptak jest istota niezwykle wrazliwa i otworzyla bramy szeroko wiec wszystko pcha sie przez te wrota (jak to sie mowi prostacko "na chama"), aby zajac miejsce, stad takie wizje senne. Snami mozna manipulowac, sterowac, zmusic do posluszenstwa, przeprogramowywac.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #282 : Maj 18, 2012, 10:39:54 »

To są interpretacje nagumulululi , nic więcej. Świat duchowy przemawia intuicyjnie  i te przeczucia są najbardziej właściwe. Symbolika w różnych konfiguracjach co innego znaczy. Nie ma się co podniecać krainą mroku, albo bogami.
Wszechświat zawsze przysyła to, czego aktualnie potrzeba wystąpi, a nie po to, aby wciągać w jakieś mroczne krainy, bo ktoś tak kiedyś to opisał i autorytatywnie zinterpretował . Nie ma co się poddawać obcym kombinacjom.
Się okaże.
Uważnie patrzeć na świat to widzieć rzeczy takimi, jakie są Chichot Ot sztuka...
"Głupawka" nawet w tym pomaga, wbrew pozorom ...
East, wydawało się że jesteś otwarty na nowe rzeczy, jednak widać że to tylko pozory.

To co napisałem to nie moje interetacje, możesz przeczytać tomy na temat kliniczych przypadków opisujacych modelowe procesy. Jednak to ze nic na ten temat nie wiesz i z marszu negujesz nieznane, niezbyt dobrze świadczy o podejsciu do tematu. Polecam pozycje Psychologia a Alchemia - przykłady modelowe procesuu indywiduacji.

Poza tym, narzucanie Ptakowi interpretacji tego co napisałem - to manipulacja.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #283 : Maj 18, 2012, 10:41:12 »

Cytuj
3.Kochanek ze swiata przyrody
 4.Cień

Ciekawe jak wyglada kochanek ze swiata przyrody, drzewo? A moze ogorek, czy banan:)

Ogórek, banan? No i tu wyszła z ciebie prawdziwa samica:hahahahaha 1:1, Uśmiech))).
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 10:41:26 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #284 : Maj 18, 2012, 10:44:33 »

nagumumlululi a co myslales, ze z drewna jestem?Uśmiech
Co do Junga to wiele zla narobil swymi teoriami...podejrzewam, ze samcem nie byl.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #285 : Maj 18, 2012, 10:46:43 »

Hej , pokonałaś cień ?
W kwestii kochanka z Natury to się pojawiło skojarzenie z Faunem, a Ty zaraz ... banan, ogórek Chichot Tak dosłownie no wiesz ... hhehehe

Co się wepcha na chama to próbuje złapać i przeprogramować, ale CO takiego przeprogramować może ? Organizm ? eee niee ,ten jest kontrolowany przez Świadomość.

Prędzej tożsamość. Usiłuje więc znaleźć pokłady strachu, wytrychy (twoje własne wyobrażenia , koncepcje, interpretacje ) do wwiercenia się w tożsamość. Im mocniej w tą walkę wchodzisz, tym wytrych się bardziej wwierca wykorzystując kazdy Twój ruch, Twoja energię.
Jest na to sposób, ale .. nie  ma co się produkować i robić z tego "zaje..ważności" .  Phanta Rei ...
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #286 : Maj 18, 2012, 11:01:36 »

Jak dla mnie Carl Gustav Jung  jest zwyczajnie przestarzały , już nie na czasie. No cóż niektórzy lubią archaizmy i antyki to się go trzymaka kurczowo.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #287 : Maj 18, 2012, 11:03:12 »

nagumumlululi a co myslales, ze z drewna jestem?Uśmiech
Co do Junga to wiele zla narobil swymi teoriami...podejrzewam, ze samcem nie byl.
Jakież to szkody narobił? jestem ciekaw.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #288 : Maj 18, 2012, 11:06:30 »

Jak dla mnie Carl Gustav Jung  jest zwyczajnie przestarzały , już nie na czasie. No cóż niektórzy lubią archaizmy i antyki to się go trzymaka kurczowo.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Co według ciebie jest na czasie? (pomijajac twoje teorie których komentował nie bedę).
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #289 : Maj 18, 2012, 11:16:06 »

Skoro nie jesteś zainteresowany moimi teoriami , to szkoda mojego bicia w klawiaturę o nich , bo one są jak najbardziej na czasie a nie jakiś maniak seksualny.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #290 : Maj 18, 2012, 11:26:21 »

Ten Jung miał zacięcie badacza. Bezczelnie podchodził z tym zacięciem do wszelkich "tabu". I dobrze. Szkoda ,że podejście było z oczekiwaniem znalezienia wszelkich odpowiedzi n/t ludzkiej psychiki, z czego ulepił sobie "złotego cielca". Nikt nie pozna odpowiedzi, ponieważ .... wiadomo co ......  Mrugnięcie
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #291 : Maj 18, 2012, 12:04:43 »

No tak... ktoś, kiedyś... wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu… potem drugi ktoś… trzeci… 
w końcu zostają sami indywidualiści, tłum znika, a ‘całość’ zmienia charakter.

I chyba wciąż jesteśmy w trakcie takiego procesu, procesu indywidualizacji (indywiduacji wg Junga).
Dzieje się to na wszystkich poziomach, kształtując niepowtarzalne „JA” - komunikujące się z innymi „JA”,
co przy rozwiniętej empatii dawać może efekt poczucia zbędności wyodrębnienia (przykład easta).

Ale wyodrębnienie jest potrzebne dla poznania i rozwoju, skoku w inną jakość. To winduje ‘całość’.

Mrok, cień… bez tej wiedzy znajomość siebie jest okrojona, zatem niekompletna.
Świadome wypieranie zniekształca rzeczywistość. Prędzej, czy później nieuniknione jest zstąpienie do piekieł…
w celu alchemicznej przemiany…  Uśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #292 : Maj 18, 2012, 12:12:47 »

Skoro nie jesteś zainteresowany moimi teoriami , to szkoda mojego bicia w klawiaturę o nich , bo one są jak najbardziej na czasie a nie jakiś maniak seksualny.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Z Fraudem ci sie pomyliło, tyle na temat.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #293 : Maj 18, 2012, 12:44:03 »

Sama teoria seksualna w odczytach jest zdecydowanie  bliższa Fraudowi ale nie zapominaj iż Jung był jego uczniem.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #294 : Maj 18, 2012, 13:02:04 »

Cytuj
Hej , pokonałaś cień ?
Tak, czesto pokonuje.
Na tym polega sztuka walk, aby pokonac wlasnie ten cien, bo ma to glebsze znaczenie niz tylko zarys postaci na plaszczyznie, cien z ktorym sie walczy, to wlasnie ta niewidzialna energia, nagromadzona w przestrzeni.
To wielka sztuka umiec przedrzec sie przez te dzungle ... cieni...

edit:

co do panow "Freundow" i innych, to wielu wyszukuje teorie, aby usprawiedliwic swoj wlasny ped do plci tej samej (inni nazywaja to pedalstwem:)
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 13:03:39 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #295 : Maj 18, 2012, 13:17:32 »

No tak... ktoś, kiedyś... wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu… potem drugi ktoś… trzeci… 
w końcu zostają sami indywidualiści, tłum znika, a ‘całość’ zmienia charakter.
  zmienia, ale JEST. Całość nie znika.
Tylko, że  te wyindywidualizowane indywidua zapomniały o całości, albo wkręciły sobie nowe wyobrażenia na temat tej Całości. Każdy inne wyobrażenie Chichot Tu i ówdzie religie usiłują wstawiać łaty.

Problemem nie jest indywidualność jako taka. Skoro istnieje ,to znaczy, że jest na nie miejsce i czas. Problem to utożsamienie z wyobrażeniami WŁASNYMI na temat rzeczywistości, oraz przywiązanie do tego ważności (obrona JA niczym niepodległości).

Cytuj
I chyba wciąż jesteśmy w trakcie takiego procesu, procesu indywidualizacji (indywiduacji wg Junga).
Dzieje się to na wszystkich poziomach, kształtując niepowtarzalne „JA” - komunikujące się z innymi „JA”,
co przy rozwiniętej empatii dawać może efekt poczucia zbędności wyodrębnienia (przykład easta).

Zapomnieliśmy niestety o pierwszeństwie Jedności nad różnorodnością. Czas powrócić do źródła "osobiście" nawiązując z nim kontakt również w drugim człowieku, a nie budować niebotyczne wieże z JA-boskich(nieboskich)-utożsamień.

Cytuj
Ale wyodrębnienie jest potrzebne dla poznania i rozwoju, skoku w inną jakość. To winduje ‘całość’.
Zgoda, całość podąża nową drogą ,a ponieważ taką decyzję zbiorowa świadomość Planety podjęła to Wszechświat manifestuje środki ku przemianie. I nie będzie się oglądał na czyjeś zasklepione wyobrażenia, kiedy będzie się zmieniał.

Cytuj
Mrok, cień… bez tej wiedzy znajomość siebie jest okrojona, zatem niekompletna.
Świadome wypieranie zniekształca rzeczywistość. Prędzej, czy później nieuniknione jest zstąpienie do piekieł…
w celu alchemicznej przemiany…  Uśmiech
Poprawka - wychodzimy z "piekieł" teraz. Alchemiczna przemiana to oczyszczenie z "martwego naskórka".
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #296 : Maj 18, 2012, 13:43:45 »

Prędzej, czy później nieuniknione jest zstąpienie do piekieł…
w celu alchemicznej przemiany…  Uśmiech

ktoś kiedyś powiedział, "że zbawinie nie jest możliwe bez upadku",-
no tak, ale my właśnie wracamy z piekieł  Duży uśmiech  Zły  Cool
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #297 : Maj 18, 2012, 14:49:34 »

Wracamy z piekieł?  Chichot Nie sądzę. Wciąż się nam wydaje, że siebie znamy, ale to się tylko tak nam wydaje.
Pokłady nieświadomości są niezbadane i nie przetransformowane świadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytność i taka a nie inna
rzeczywistość doświadczalna… ale wieczność jest cierpliwa…  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2012, 14:50:56 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #298 : Maj 18, 2012, 15:43:45 »

Wracamy z piekieł?  Chichot Nie sądzę. Wciąż się nam wydaje, że siebie znamy, ale to się tylko tak nam wydaje.
Pokłady nieświadomości są niezbadane i nie przetransformowane świadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytność i taka a nie inna
rzeczywistość doświadczalna… ale wieczność jest cierpliwa…  Duży uśmiech

gdzie twój optymizm Ptaku? Mrugnięcie
ale przecież wiesz, co sobie wywróżysz tego doświadczysz..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #299 : Maj 18, 2012, 15:47:23 »

Wracamy z piekieł?  Chichot Nie sądzę. Wciąż się nam wydaje, że siebie znamy, ale to się tylko tak nam wydaje.
Pokłady nieświadomości są niezbadane i nie przetransformowane świadomie. I dopóki tak jest
nie ma mowy o wzniesieniu. "Upadek" trwa, dowodem czego jest nasza tu bytność i taka a nie inna
rzeczywistość doświadczalna… ale wieczność jest cierpliwa…  Duży uśmiech
Sensownie prawisz, nalać ci piwa !!!
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.059 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

brygadaszarika foxlive k-l rekogrupastettin pyn