Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 23:52:05


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wszystko co wiemy o Księżycu  (Przeczytany 182777 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Sventer
Gość
« Odpowiedz #175 : Luty 06, 2011, 23:28:46 »

Kolejny fotomontaż... Ludzie opanujcie się, naziści na księżycu?
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #176 : Luty 06, 2011, 23:40:33 »

Tego znaku używały już rzymskie legiony. Naziści zerżnęli ten symbol dla zamanifestowania własnych dążeń do tworzenia światowego imperium zła. A tak w ogóle, to znak swastyki wywodzi się prawdopodobnie ze starożytnych Indii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Swastyka

Sądzę jednak, że wcześniej był na Atlantydzie...i Księżycu.
Zapisane
Sventer
Gość
« Odpowiedz #177 : Luty 06, 2011, 23:44:50 »

Człowiek widzi to co chce widzieć.
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #178 : Luty 06, 2011, 23:50:59 »

Człowiek widzi to co chce widzieć.

Ale zazwyczaj widzi to, co każdy widzi, chyba że jest ślepy. Nawet "koń, jaki jest - każdy widzi" i nie trzeba go opisywać. Swastyki też.
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #179 : Luty 06, 2011, 23:51:20 »

Cytuj
Człowiek widzi to co chce widzieć.

No własnie Swenter :)My chcemy wierzyć że Księzyc był lub jest zamieszkały a ty nie Język My chcemy fantazjować ,a ty nie Język  My lubimy roztrząsać teorie spiskowe ,a ty nie Język Pisząc my ,mam na mysli siebie i ludzi którzy lubią teorie spiskowe Chichot
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #180 : Luty 06, 2011, 23:55:45 »

A po ciemnej stronie księżyca siedzi świstak i zawija czekoladę Milka w te sreberka  Duży uśmiech
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #181 : Luty 06, 2011, 23:59:16 »

A po ciemnej stronie księżyca siedzi świstak i zawija czekoladę Milka w te sreberka  Duży uśmiech

A czy ktoś widział tego świstaka? Jego zdjęć, jak na razie, nie publikowano  Uśmiech A zdjęcia swastyki i innych sztucznych tworów i budowli na Księżycu i Marsie, to i owszem - istnieją.
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2011, 00:00:25 wysłane przez krzysiek » Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #182 : Luty 07, 2011, 00:05:01 »

A po ciemnej stronie księżyca siedzi świstak i zawija czekoladę Milka w te sreberka  Duży uśmiech

Nieeeeeee.......... po ciemnej stronie Księżyca siedzi pan Twardowski na kogucie i zastanawia się jakby tu wrócic na Ziemię bez świateł mijania Duży uśmiech
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Sventer
Gość
« Odpowiedz #183 : Luty 07, 2011, 00:16:28 »

Cytuj
Człowiek widzi to co chce widzieć.

No własnie Swenter :)My chcemy wierzyć że Księzyc był lub jest zamieszkały a ty nie Język My chcemy fantazjować ,a ty nie Język  My lubimy roztrząsać teorie spiskowe ,a ty nie Język Pisząc my ,mam na mysli siebie i ludzi którzy lubią teorie spiskowe Chichot
Widać traktujesz to jak rozrywkę, w sumie i tak można. Natomiast świadczy to jedynie o Tobie.
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #184 : Luty 07, 2011, 00:21:59 »

Oj, Sventer...

No własnie Swenter :)My chcemy wierzyć że Księzyc był lub jest zamieszkały a ty nie Język My chcemy fantazjować ,a ty nie Język  My lubimy roztrząsać teorie spiskowe ,a ty nie Język

My lubimy forum, a ty nie Język
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Sventer
Gość
« Odpowiedz #185 : Luty 07, 2011, 01:35:05 »

W kwestii lubienia, nie darzę tutaj nikogo sympatią, ani antypatią - prócz paru osób. Język
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #186 : Marzec 05, 2011, 19:39:03 »

Anomalia odchylenia orbity Księżyca
admin, pt., 2011-03-04 13:30
Skala zjawiska:
globalne
images.google.com

Od listopada 2010 coraz głośniej słychać w sieci doniesienia o występujących anomaliach orbity Księżyca. Zwykle sa to wiadomości wyssane z palca ale tym razem teoria zmiany orbity naszego naturalnego satelity zdaje się mieć podbudowę naukową. Powiązany z Uniwersytetem Cornell włoski fizyk Lorenzo Iorio twierdzi w swojej pracy naukowej, że ma dowody na potwierdzenie tej teorii.

 

Twierdzenia swoje opiera na wynikach pracy z laserem reflektometrycznym, superczułym urządzeniu mierzącym odbicie od pozostawionych przez Amerykanów zwierciadeł. Według danych zebranych przez dwóch fizyków amerykańskich Johna D. Andersona i Michaela Nieto, na których Iorio oparł swoją analizę, ekscentryczność orbity Księżyca zanotowała anomalię wzrostową. Zjawisko nie pasuje do żadnych znanych modeli grawitacyjnych i jest bardzo zagadkowe. Co ciekawe podobne anomalie wykryto w ekscentryczności orbity Saturna oraz sond kosmicznych Pioneer , których kurs nie zgadza się z tym wyliczonym na Ziemi.

Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, że brano pod uwagę modelowanie co mogłoby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje się obecność masywnego ciała niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczęła być popularna w kręgach naukowych jako całkiem prawdopodobna.

 

Pewne własciwości pasa Kuipera oraz dystrybucja komet z obłoku Oorta zdają się to potwierdzać i mogłoby to powodować zmiany odchylenia orbity. Naukowiec dodaje, że konieczne sa następne badania, które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć jego ustalenia.

 

Materiały pomocnicze znalezione przez portal zmianynaziemi.pl

Praca naukowa na temat odchyleń kursu Sondy kosmicznej Pionier

Praca naukowa na temat przyczyn zmiany ekscentrycznosci orbity księżyca
Źródło:
http://arxiv.org/abs/1102.0212
Zapisane
diabolicq
Gość
« Odpowiedz #187 : Marzec 06, 2011, 23:28:30 »

Czyżby Księżyc się przekręcił?

Lorenzo Iorio, astronom z Cornell University w USA opublikował krótką analizę anomalii ruchu obiegowego Księżyca wokół Ziemi, które zostały wykazane za pomocą pomiarów laserowych jego odległości od Ziemi w ciągu ponad 38 lat. Okazuje się, że anomalie są tak znaczące, że nie da się ich wytłumaczyć za pomocą obowiązujących modeli wnętrza Ziemi i Księżyca, ani też obecnego modelu Układu Słonecznego. Najlepszym kandydatem tłumaczącym anomalie byłaby planeta poza orbitą Plutona (Planeta X/Nemesis/Tyche), jednakże jej rozmiary musiałyby znacznie przekraczać najśmielsze przypuszczenia (czyżby więc ciemna gwiazda?). Niestety, obecność takiej „planety” nie zgadza się z teoretycznymi scenariuszami na temat istnienia takiego ciała i jego wpływu na inne planety Układu Słonecznego.
W związku z tym sprawa anomalii ruchu obrotowego Księżyca wokół Ziemi pozostaje otwarta.

Astronom nie wspomina jednak o możliwości wpływu grawitacyjnego i elektromagnetycznego wielkiej ciemnej planety, która mogłaby być znacznie bliżej niż ciemna gwiazda i stąd jej wpływ na Księżyc i Ziemię mógłby być większy niż odległego Nemesis. Taką planetą mogłaby być tajemnicza Nibiru, która rzekomo okrąża towarzysza Słońca – Nemesis po bardzo wydłużonej orbicie i co 3600 lat zapuszcza się w pobliże Ziemi powodując katastrofalne zakłócenia grawitacyjne i elektromagnetyczne.

Lorenzo Iorio wyraźnie daje nam do zrozumienia, że coś się dzieje w Układzie Słonecznym. Są to anomalie na tyle duże, że nie można ich wytłumaczyć w sposób konwencjonalny. Sam fakt, że sięga on po ośmieszane dotąd teorie istnienia ciemnego towarzysza naszego Słońca, dowodzi, że w świecie naukowym zaczęła się cicha rewolta.
Co jest ukrywane przed opinią publiczną? Dlaczego naukowcy nie zajmują zdecydowanej pozycji „tak lub nie” wobec możliwości przelotu Nibiru w pobliżu Ziemi?

Anomalie księżycowe mogą być znacznie większe niż by wynikało z powyższego artykułu. Na Youtube pojawiły się materiały porównawcze faktycznych zdjęć Księżyca i tego jak powinien wyglądać:
 
bezpośredni link: http://www.youtube.com/watch?v=NYglbymnihQ
Zdjęcia pochodzą z 19 grudnia 2010 roku, wykonane były w Anglii. Czyżby Księżyc był przekrzywiony o prawie 90 stopni?! Autor wspomina też o tym, że w ciągu ostatnich 2 lat Słońce pojawia się coraz niżej – w listopadzie jest tak nisko jak powinno być w grudniu!
Na podstawie tej oraz innych wspomnianych danych, autor wnioskuje, że to to Ziemia się przekręciła, o około 3 stopnie – najprawdopodobniej po tsunami w 2004 roku.
Natomiast obrót Księżyca wokół osi tłumaczy on wielką katastrofą, która mogła się na nim wydarzyć (uderzenie komety?)- tłumaczyłoby to efekt poświaty wokół naszego satelity przez jakiś czas możliwy do zaobserwowania. Można to zaobserwować na nagraniu innego autora:
http://www.youtube.com/watch?v=pSDKXaQwKvQ – zauważmy, że efekt poświaty dotyczy wyłącznie Księżyca, choć oczywiście może być też spowodowany przez zasłonięcie małą chmurą. W komentarzu autor tego nagrania uważa, że Ziemia jest znacznie „przekręcona”. Zob też tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=DGGkWMPbpOA
Dodatkowe elementy do nowych teorii na temat tego co się dzieje z Ziemią może wnieść prawidłowy chyba model ruchu Słońca i planet autorstwa irańskiego naukowca Nassima Harameina.
 

bezpośredni link: http://www.youtube.com/watch?v=-NH5yK3ZN54
Otóż zwraca on uwagę na to, że w przyjętym „płaskim” modelu zaniedbuje się ruch Słońca wokół środka Galaktyki, a ten jest najszybszy bo wynosi aż 0.2% prędkości światła. Jest to ponad 700 tysięcy kilometrów na godzinę! Trzeba więc tu też wziąć pod uwagę siły jakie działają na wszystkie ciała w naszym Układzie z siłą Coriolisa włącznie.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #188 : Marzec 07, 2011, 10:17:39 »

dużo ostatnio zaginięć róznych satelitów, lub dziwnych ich zachowań,-
być może przyczyną są te same potężne kosmiczne mechanizmy..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #189 : Marzec 07, 2011, 11:01:20 »

dużo ostatnio zaginięć róznych satelitów, lub dziwnych ich zachowań,-
być może przyczyną są te same potężne kosmiczne mechanizmy..

Bo nikt nam nie mówi iż ziemia zmieniła trajektorię i one już nie są połączone danym programem z możliwością kontaktu z nią na współczesnej orbicie.
Zwyczajnie zgubiły drogę kontaktu , przez zmianę parametrów namiarowych.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 07, 2011, 11:01:47 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #190 : Marzec 07, 2011, 21:06:31 »

Satelity nie poruszają się po orbitach bezwzględnych, poruszają się po orbitach względnych - czyli ściśle uzależnionych od Ziemii jako takiej a nie jej miejsca w Kosmosie.
Tak samo jak poruszamy się samochodem na drodze w kolumnie samochodów - prędkość dostosowujemy do poprzedzających pojazdów - względna, a nie stałą w odniesieniu do przydrożnych drzew - bezwzględna. 
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #191 : Marzec 08, 2011, 10:58:37 »

Cytuj
.. autorstwa irańskiego naukowca Nassima Harameina.

Nie irańskiego, tylko amerykańskiego Uśmiech
Ciekawe co by na to sam Nassim powiedział ... Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #192 : Marzec 08, 2011, 19:05:00 »

Cytuj
.. autorstwa irańskiego naukowca Nassima Harameina.

Nie irańskiego, tylko amerykańskiego Uśmiech
Ciekawe co by na to sam Nassim powiedział ... Uśmiech


Ja też już gdzieś wcześniej czytałam iż on z pochodzenia jest Irańczykiem  ja tam bym się bardzo cieszyła z tego.
że jest tak mądrym Irańczykiem.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2011, 19:05:12 wysłane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #193 : Marzec 08, 2011, 22:45:51 »

http://www.sfora.pl/Olbrzymi-Ksiezyc-zwiastuje-apokalipse-a29783
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #194 : Marzec 24, 2011, 20:47:37 »

Nie pamiętam czy było już o tym, czy nie?
Sprawa dotyczy pochodzenia naszego "naturalnego" satelity.
W Wojna nuklearna na str. 257,258 czytamy:

...

1. Model rozszczepienia planety

Teoria faworyzowana przed lotem wyprawy Apollo głosiła, że Księżyc i Ziemia stanowiły kiedyś
jedno ciało, które rozszczepiło się we wczesnym okresie formowania planet. Księżyc oderwał się z
miejsca, które obecnie jest basenem Oceanu Spokojnego, i ulokował na obecnej orbicie. Model ten
prowadzi do ogromnych trudności z punktu widzenia mechaniki nieba oraz zakłada wystąpienie zbyt
licznych zbiegów okoliczności. Na przykład Księżyc porusza się po orbicie prawie dokładnie kołowej,
przy czym pomimo że (podobnie jak Ziemia) obraca się wokół własnej osi, tylko około 60% jego
powierzchni (jedna jego strona) widać z Ziemi. Oprócz tego odległość Księżyca od Ziemi jest
dokładnie taka, aby mogło dochodzić do całkowitych zaćmień Słońca. Co więcej, mechanika nieba
przewiduje, że gdyby zgodnie z tym modelem nastąpiło “rozszczepienie", orbita Księżyca wokół Ziemi
musiałaby być bardziej eliptyczna niż jest w rzeczywistości.

Jednak istnieje jeszcze inny, najpoważniejszy problem, który okazał się zabójczy dla modelu
rozszczepienia. Pojawił się on, gdy powróciła pierwsza wyprawa Apollo i przywiozła próbki skał z
Księżyca. Gdyby model rozszczepienia był prawdziwy, wiek skał księżycowych musiałby być podobny
do wieku skał ziemskich. Jednak skały i próbki gruntu pobrane z Księżyca były o miliardy lat starsze.
Najstarsze skały znalezione na Ziemi liczą około 3,7 mld lat, natomiast skały przywiezione przez
Apollo są datowane na 4,3-4,6 mld lat, a jedna próbka nawet na 5,3 mld lat. Co ciekawe, rejon
Księżyca, skąd pochodzą, uważano za jeden z najmłodszych geologicznie na tym satelicie.

2. Model przechwycenia

Upadek modelu rozszczepienia spowodował wysunięcie modelu przechwycenia. W jednej z jego
wersji Ziemia i Księżyc wyewoluowały do obecnego podwójnego układu planetarnego z tego samego
pierwotnego pyłu kosmicznego we wczesnym okresie formowania się Układu Słonecznego. Jednak
znowu, aby ten model był prawdziwy, wiek skał ziemskich i księżycowych musiałby być podobny,
podczas gdy porównanie wieku skał przywiezionych z Księżyca wykazuje zbyt wielką różnicę w
stosunku do wieku skał na Ziemi.

To doprowadziło do powstania nowej, obecnie panującej teorii przechwycenia. Zgodnie z nią
Księżyc został przechwycony przez grawitację ziemską, gdy przelatywał zbyt blisko Ziemi, w wyniku
czego stał się naszym stałym satelitą.

Problem z tym modelem z kolei polega na tym, że jest niezgodny z prawami fizyki. Oprócz
wszystkich wcześniej wspomnianych mechanicznych “zbiegów okoliczności" pojawia się dodatkowy
problem z samym przechwyceniem. Zjawisko przechwycenia grawitacyjnego wykorzystywały agencje
kosmiczne - rosyjska, europejska i amerykańska - do wysyłania sond kosmicznych na dużą odległość
- do innych planet Układu Słonecznego. Odpowiednie wykorzystanie grawitacji planety przy przelocie sondy blisko niej umożliwia wyrzucenie sondy „jak z procy" na dużą odległość. Wejście sondy w strefę
silnego przyciągania grawitacyjnego planety powoduje przyśpieszenie ruchu sondy, co nadaje jej
prędkość potrzebną do dalszej podróży w kierunku na zewnątrz.

Jeśli zatem Księżyc dostał się w strefę przyciągania Ziemi, musiał przyśpieszyć, co w nieunikniony
sposób doprowadziło do powstania wydłużonej orbity eliptycznej. Jednak obserwacje prowadzone od
tysiącleci pokazują co innego. Ponieważ Księżyc jest niewątpliwie starszy niż Ziemia, zasadnicza myśl
modelu przechwycenia wydaje się sensowna. Jednak nie znamy żadnego mechanizmu, który mógłby
doprowadzić do uzyskania przez Księżyc jego obecnej orbity. Krótko mówiąc, wygląda na to, że Księżyc, wchodząc na orbitę Ziemi, zahamował i dzięki temu uzyskał obecną orbitę. Ponieważ nie jest
znane żadne zjawisko naturalne, które mogłoby wyjaśnić takie hamowanie, pozostaje jedyne
wytłumaczenie, że Księżyc został skierowany na swoją obecną orbitę w wyniku inteligentnego
działania. Byłby to w mechanice nieba odpowiednik parkowania samochodu równolegle do
krawężnika.

Podsumowując zatem, Księżyc został zaparkowany. A to oznacza, że był pilotowany.
Na podstawie tego założenia dwaj sowieccy uczeni opublikowali w latach 70. XX wieku w
czasopiśmie “Sputnik" hipotezę, że Księżyc był w istocie gigantycznym sztucznym statkiem
kosmicznym. Ale jeszcze inne anomalie dotyczące Księżyca ujawniono we wczesnym okresie
wyścigu kosmicznego między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Sowieckim i potem w czasach
wypraw księżycowych Apollo.
...


EDYCJA:

I jeszcze sprawa ich na nim bycia.
Byli, czy nie na Księżycu?

Poniżej zamieszczam fragment z wcześniej cytownanej książki:

...

5. Skoki na Księżycu: ezoteryczny symbolizm

Przed wyprawami Apollo tematem popularnych dyskusji było wyobrażanie sobie fantastycznych
wyczynów sportowych, jakich mógłby dokonać człowiek na Księżycu. W warunkach grawitacji równej 1/6 grawitacji ziemskiej człowiek o masie 90 kilogramów ważyłby tylko 15 kilogramów. Mógłby skakać
znacznie wyżej, biegać szybciej i dalej oraz wybijać piłkę golfową na odległość 1,5 kilometra. Tego
rodzaju rozważania pojawiały się w publikacjach dla dzieci i młodzieży, w telewizji, w filmach
dokumentalnych, w filmach i powieściach science fiction oraz we wszelkiego rodzaju innych przekazach. W czasie gdy faktycznie doszło do wypraw Apollo, społeczeństwo było już dobrze
przygotowane do ujrzenia naprawdę zdumiewających dokonań.

Ale, jak zauważa William Brian II, nie widzieliśmy żadnych tego rodzaju fantastycznych wyczynów,
gdy przyklejeni do telewizorów patrzyliśmy, jak astronauci podczas kolejnych wypraw Apollo skaczą
po powierzchni Księżyca.

Nawet z całym wyposażeniem astronauty.... (John Young, uczestnik wyprawy Apollo 16) powinien był w stanie skoczyć na wysokość ponad 180 centymetrów ponad powierzchnię, gdyby grawitacja na Księżycu była sześć razy mniejsza niż na Ziemi. W rzeczywistości skoczył na wysokość co najwyżej 46 centymetrów... Obserwacje... wykazały, że Young podjął wiele prób skoczenia jak najwyżej, ale nie uzyskał wysokości większej niż 46 centymetrów606.

Fakt ten potwierdza wnioski z ujawnionej przez von Brauna informacji dotyczącej punktu
neutralnej grawitacji między Ziemią a Księżycem, wskazując jeszcze raz, że grawitacja na Księżycu
jest znacznie większa, niż twierdzi się publicznie.

To z kolei doprowadziło niektórych radykałów do twierdzenia, że wszystkie wyprawy Apollo były
oszustwem, a transmisje telewizyjne zainscenizowane w scenografii w studiu. Jednak moim zdaniem
niskie skoki astronautów po lądowaniu na Księżycu są mocnym argumentem, że wyprawy były
prawdziwe i że (przynajmniej w tym przypadku) NASA niczego nie ukrywała. Gdyby NASA chciała
urządzić mistyfikację i transmitować fikcyjne wyprawy ze studia telewizyjnego czy filmowego, trudno
sobie wyobrazić, aby przeoczyła oczywiste konsekwencje skakania astronautów na odległości o wiele
za małe jak na grawitację księżycową wynoszącą 1/6 grawitacji ziemskiej. Astronauci mogliby
przecież w ogóle nie skakać. Po co pokazywać wszystkim na Ziemi w sposób najbardziej oczywisty,
że Księżyc jest obiektem o znacznie większej masie, niż nauka uważała przed wyprawami Apollo?

Moim zdaniem część odpowiedzi kryje się w fakcie, że gdyby Księżyc miał większą masę,
możliwość oderwania się od jego powierzchni przy użyciu małych silników rakietowych modułu
ładownika byłaby bardzo mało prawdopodobna. Silniki mogą mieć dostateczną moc do wykonania
podróży na Księżyc, ale niedostateczną - do powrotu. Jak wskazuje fiasko wcześniejszych
amerykańskich i sowieckich lądowań sond księżycowych, wiedziano już przedtem, że grawitacja
Księżyca jest większa. W tej sytuacji obserwowane małe długości skoków są subtelnym, choć
wyraźnym sygnałem, że przy starcie w drogę powrotną mogła być używana jakaś inna technologia607.

Jednak ćwiczenia w skokach wykonywane przez astronautów na Księżycu mają jeszcze inną konotację, o znaczeniu ezoterycznym: skoki są kojarzone z Marsem. W starożytnym Rzymie kapłani
(salii) celebrowali związki Rzymu z Marsem przez dęcie w trąby i skakanie608. Być może zatem skoki
astronautów miały cel zarówno naukowy, jak i rytualny. W tym kontekście często zwraca się uwagę,
że wielu spośród astronautów biorących udział w projekcie Apollo było masonami. Zabierali nawet ze
sobą masońskie stroje na wyprawy księżycowe, aby odprawiać masońskie rytuały na powierzchni
Księżyca. Oczywiście nigdy nie było to pokazane publicznie. Ponadto, jak zwraca uwagę Richard C.
Hoagland (znany z propagowania koncepcji “twarzy na Marsie"), wiele wypraw kosmicznych NASA
odbywało się w terminach, jak się wydaje uzasadnionych względami astrologicznymi.

Tak więc dziwne jest nie tylko zachowanie Księżyca, ale także zachowanie astronautów na
Księżycu.

...

str. 263-265
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2011, 21:59:39 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #195 : Marzec 24, 2011, 22:02:45 »

Zawsze mnie intrygowało, w jakiż to sposób owi naukowcy datują i różnicują wiek skał, a więc materii nieorganicznej, liczony w miliardy lat!

Skąd wiadomo, że nasze skały mają 3,7 miliarda lat, a księżycowe 4,3 mld? Może są w tych skałach zatopione - jak komary w bursztynie - takie małe, lokalne kalendarzyki?  Duży uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #196 : Marzec 26, 2011, 16:28:17 »

Cytat: Krzysiek
Zawsze mnie intrygowało, w jakiż to sposób owi naukowcy datują i różnicują wiek skał, a więc materii nieorganicznej, liczony w miliardy lat!

Skąd wiadomo, że nasze skały mają 3,7 miliarda lat, a księżycowe 4,3 mld? Może są w tych skałach zatopione - jak komary w bursztynie - takie małe, lokalne kalendarzyki?  Duży uśmiech

Co nie co tu znajdziesz:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Datowanie_radiow%C4%99glowe

Wystarczy, ze wklepiesz w Google "C-14 i wyskoczy Ci cała masa informacji o tym.  Duży uśmiech

Wracając do Księżyca, pozwolę sobie zamieścić fajny tekst wskazujący na to, że ...,
sami przeczytajcie:

...

C. Hipoteza dwóch programów kosmicznych

1. Okultystyczne podstawy harmonogramu lotów


Obecność opisanych wyżej anomalii na Marsie, a także równie tajemniczych obiektów i struktur na
małym księżycu Fobosie oraz w jego pobliżu niewątpliwie wzmacnia hipotezę istnienia dwóch
programów kosmicznych: jednego ujawnianego publicznie i drugiego - głęboko utajnionego.

W najnowszej wersji hipoteza dwóch programów kosmicznych jest popierana przez tak wybitne
osoby jak były astronauta, doktor fizyki Brian O’Leary oraz oczywiście sam Richard C. Hoagland.
O’Leary utrzymuje, że Stany Zjednoczone, a zatem zapewne wszystkie instytucje związane z lotami
kosmicznymi, realizowały ukryty wojskowy program pod auspicjami Sił Powietrznych USA i przy
współudziale różnych amerykańskich agencji wywiadowczych. Ten ukryty program był prowadzony co
najmniej od powstania NASA, a może nawet jeszcze wcześniej. Działania w ramach tego programu
często są realizowane pod przykrywką lotów NASA, ale czasami całkowicie niezależnie od NASA.
O’Leary utrzymuje ponadto, że realizatorzy tego programu dysponują własnymi instalacjami do startu
rakiet, pojazdami kosmicznymi oraz własnym korpusem wyszkolonych astronautów skrywanych przed
opinią publiczną.

Według Hoaglanda hipoteza dwóch programów kosmicznych ma jeszcze jeden aspekt. Hoagland
często podkreślał w wywiadach oraz w artykułach zamieszczonych na jego stronie internetowej, że
harmonogram wielu lotów kosmicznych wydaje się powiązany z określonymi warunkami czy układami
astrologicznymi. Przez lata Hoagland zgromadził wiele danych świadczących na rzecz tej tezy.
Ponadto wskazał, że same nazwy projektów kosmicznych w “złotych latach" NASA - Mercury, Gemini
(Bliźnięta) i Apollo - mają znaczenie astrologiczne i okultystyczne. Zdaniem Hoaglanda i innych
występowanie symbolizmu masońskiego i ezoterycznego w emblematach wypraw, duży udział
masonów w korpusie astronautów oraz odprawianie masońskich rytuałów na Księżycu wskazują na
ukryty okultystyczny aspekt programu kosmicznego.

2. Ukryty cel lotów kosmicznych: poszukiwanie i odzyskanie osiągnięć z zakresu paleofizyki
i paleotechnologii


Duży udział masonów oraz powiązanie wielu lotów kosmicznych z warunkami astrologicznymi
sugeruje, że za programem kosmicznym kryły się tajne, mało znane zamiary. Jak twierdzi William Hery, poszukiwanie i odzyskanie osiągnięć starożytnej nauki i techniki stało się

...istotnym celem ich tajnego stowarzyszenia (tj. masonów). W listopadzie 1752 roku gdy Jerzy Waszyngton
został masonem we Fredericksburgu, usłyszał następujące słowa:
“Właściwym zajęciem masonów są nauki astronomiczne, chemiczne, geologiczne i moralne, a w szczególności
nauki starożytnych, wraz z tajemnicami i legendami, które się z nich wywodzą. Starajmy się odwrócić kierunek: idźmy
od kapłaństwa do nauki, od tajemnicy do wiedzy, od alegorii do rzeczywistej historii"637.


Oprócz obecności masonów w korpusie astronautów i ewentualności istnienia dodatkowego,
ukrytego programu wojskowego istnieje jeszcze jeden aspekt hipotezy dwóch programów
kosmicznych, mianowicie dotyczący paleofizyki. Wydaje się, że jednym z celów programu
kosmicznego jest “odwrócenie kierunku", dokładnie w takim sensie masońskim, o jakim była mowa w
ostatnim cytacie, a więc odzyskanie osiągnięć starożytnej fizyki i związanych z nią technologii.

Jeśli by tak było, to implikacje tego są kolosalne. Oznacza to, że na samym początku ery
kosmicznej ktoś zdecydował na podstawie ówczesnej wiedzy, iż dostatecznie pewne dowody
wskazują na istnienie takiej technologii, a tym samym na to, iż wojna kosmiczna się rozegrała. W tej
sytuacji wydaje się logiczne, że wszelkie dane na poparcie takich wniosków zostały ukryte przed
opinią publiczną lub zafałszowane.

Krótko mówiąc, NASA ukryła przed opinią publiczną, iż obiekty na Cydonii i inne anomalie
marsjańskie są pochodzenia sztucznego. Uczyniła tak jednak nie dlatego, że wskazywałoby to na
istnienie tam w przeszłości cywilizacji. Postąpiła tak ze względu na kontekst mitologiczny tych
sztucznych obiektów - kontekst wojny kosmicznej - wskazujący na ewentualność istnienia nauki i
technologii, której osiągnięcia mogłyby zostać odzyskane.

...

Wojna nuklearna str. 288,289


Dla wszystkich znających język angielski podaję stronę Richard'a C. Hoagland'a, na której znajdą więcej takich smaczków:

http://www.enterprisemission.com  com/moon4.htm.
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2011, 16:56:24 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #197 : Kwiecień 18, 2011, 23:31:37 »

Anomalia odchylenia orbity Księżyca

Od listopada 2010 coraz głośniej słychać w sieci doniesienia o występujących anomaliach orbity Księżyca. Zwykle sa to wiadomości wyssane z palca ale tym razem teoria zmiany orbity naszego naturalnego satelity zdaje się mieć podbudowę naukową.
 
Powiązany z Uniwersytetem Cornell włoski fizyk Lorenzo Iorio twierdzi w swojej pracy naukowej, że ma dowody na potwierdzenie tej teorii.


 
 Twierdzenia swoje opiera na wynikach pracy z laserem reflektometrycznym, superczułym urządzeniu mierzącym odbicie od pozostawionych przez Amerykanów zwierciadeł. Według danych zebranych przez dwóch fizyków amerykańskich Johna D. Andersona i Michaela Nieto, na których Iorio oparł swoją analizę, ekscentryczność orbity Księżyca zanotowała anomalię wzrostową. Zjawisko nie pasuje do żadnych znanych modeli grawitacyjnych i jest bardzo zagadkowe. Co ciekawe podobne anomalie wykryto w ekscentryczności orbity Saturna oraz sond kosmicznych Pioneer , których kurs nie zgadza się z tym wyliczonym na Ziemi.

Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, że brano pod uwagę modelowanie co mogłoby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje się obecność masywnego ciała niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczęła być popularna w kręgach naukowych jako całkiem prawdopodobna.
 
Pewne własciwości pasa Kuipera oraz dystrybucja komet z obłoku Oorta zdają się to potwierdzać i mogłoby to powodować zmiany odchylenia orbity. Naukowiec dodaje, że konieczne sa następne badania, które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć jego ustalenia.
 

Źródło:  http://arxiv.org/abs/1102.0212
zmianynaziemi.pl
http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/pogoda-artykoy/58-wiadomoci/2707-anomalia-odchylenia-orbity-ksiyca
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #198 : Kwiecień 19, 2011, 12:12:40 »

Doktor Lorenzo Iorio twierdzi w konkluzji do swojej pracy, że brano pod uwagę modelowanie co mogłoby powodowac takie odchylenia orbit i najbardziej prawdopodobna wydaje się obecność masywnego ciała niebieskiego (Planeta X/Nemesis/Tyche), która to teoria ostatnio zaczęła być popularna w kręgach naukowych jako całkiem prawdopodobna.

Bingo! Odchylenie księżyca rzeczywiście spowodowane jest obecnością planety Tyche. Tyche jest już potwierdzona. Dane na jej temat zebrał teleskop NASA o nazwie WISE. Obecnie trwają ostatnie analizy. Miałam ostatnio tłumaczyć artykuł o Tyche z brytyjskiego Independent, ale zanim to zrobiłam, przeszukałam nasze forum i znalazłam post Val Dee'ego. Artykuł na Onecie zawiera wszystkie dostępne na ten moment informacje na jej temat.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
east
Gość
« Odpowiedz #199 : Kwiecień 19, 2011, 13:23:24 »

Pytanie tylko od kiedy te odchylenie występuje ? Bo jeśli mówimy o zmianach w okresie od ustawienia lusterek przez astronautów na Księżycu do czasu pomiaru dokonanego przez Iorio , to jednocześnie nie możemy "winić " za ten fakt masywnej planety Tyche, która musiała być na swojej orbicie od dawien dawna ( jeśli tam jest ). Chyba, że zmiany odchylenia osi Księżyca dzieją się cały czas, tylko ludzkość zaczęła je dokładnie mierzyć od niedawna. Tak,jak od niedawna dysponujemy bardziej precyzyjnymi urządzeniami  pomiarowymi oraz stosunkowo niedawno przecież wysłaliśmy  Pioneera. W takim razie wszystkie planety US ( tak jak zauważono u Saturna ) łącznie z Ziemią musiałyby zmieniać odchylenia swoich osi od .. zawsze. Tego jednak naukowcy nie potwierdzają.

Jest jeszcze taka możliwość, że to nie jest gazowy olbrzym Tyche , tylko "przyczajona" za pasem Oorta tajemnicza Nibiru ?  Mrugnięcie

I jeszcze jedna możliwość, jeśli to nie Tyche, ani Nibiru , to znaczy , że Księżyc dokonuje autokorekty osi sam. Bo jest w środku pusty , naszpikowany elektroniką oraz inteligentny Mrugnięcie

Kto jaką opcję wybiera ?

ps. gdzie te czasy, kiedy w US wszystko było jasne i oczywiste. Było  słoneczko ,kilka planet na stabilnych orbitach i koniec. To se ne vrati ...
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.138 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

akademiajazdykonnej kalinowatyper pifpaf devilssoldiers mexicas