Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 01, 2024, 20:20:46


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Relacje męsko-damskie  (Przeczytany 98147 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #75 : Grudzień 05, 2010, 22:41:49 »

Widzisz Thotal, kolejny raz zarzucasz manipulację dogmatami i - jak dostrzegam - ma być to Twój kluczowy i przekonujący kontrargument w dyskusji. Jednak z jakiś powodów nie wchodzisz już w konkrety, nie raczysz wskazać dlaczego np. moje zachowania czy poglądy w tej materii są np. "nieodpowiednie", niewłaściwe czy zmanipulowane.
Dlaczego pewne wytyczne podaję jako wzorce? Przecież to wielokrotnie tłumaczyłem - ze względu na owoce jakie przynoszą, konkretne. Czy jedynymi Twoimi argumentami mają być suche i praktycznie niczym nie poparte stwierdzenia w stylu "brak wyobraźni"? To na czym ma polegać ta "wyobraźnia"? Na ułańskiej fantazji i zasadzie "rób co chcesz, bez względu na konsekwencje" czy może jednak "miej wyobraźnię aby przewidzieć konsekwencje"?

Nie rozumiem dlaczego uważasz, że nie pozwalam kochać ludziom inaczej niż uważam to za najlepsze? Jak rozumiem, Ty kochasz inaczej. Wobec tego czy pojawiłem się w Twoim domu i "porozstawiałem" wszystkich według własnego widzi mi się? Nie. Czy nawoływałem z tego powodu do rękoczynów, nienawiści czy lżenia? Też nie. Mylisz wobec tego tolerancję z akceptacją czy propagowaniem. Tak jak Ty, tak samo i ja mam prawo aby zachęcać do swoich zasad, wyrażać swoje poglądy. Jeżeli potrafimy je czymś poprzeć, uwiarygodnić - a najlepiej swoim życiem - to jest wtedy uczciwe.

Na jakiej podstawie stwierdzasz, że np. moje postępowanie, zasady wcale nie są moimi lecz zaprogramowanymi? Co jest złego także w tym gdy uważamy za słuszne poglądy innych, szczególnie gdy ich zasadność jest potwierdzana przez życie? Co jest złego w tym, że np. zachęcam do czystości przedmałżeńskiej jako formy szacunku dla drugiej osoby, czy jako dowodowi miłości oraz solidnych fundamentów pod udany związek? Do tego mogę poprzeć to zarówno własnym życiem jak i... statystykami.
Thotal, jeżeli zobaczę, że to czym Ty się kierujesz przynosi lepsze efekty, więcej szczęścia otoczeniu niż moje zasady to poważnie się zastanowię nad tym aby dać się Tobie "zmanipulować". Jeżeli jednak potwierdzeniem mają być tylko ogólniki i suche słowa w stylu "mylisz się", "jesteś zmanipulowany" to pozwól zostać mi przy swoich...


edit:
Thotal, podałeś "przykład" z 3 małżonkami i kochającym je wszystkim mężem. Wobec tego mam pytanie - z którą z nich (i ewentualnie dziećmi) spędzi np. Święta? Do których dzieci w nocy będzie wstawał? Którą żonę przytuli w nocy? Której z nich spojrzy głęboko w oczy i powie: jesteś dla mnie najważniejszą osobą? Której z nich powie: chcę każdą chwilę spędzać tylko z Tobą? Z którą wyjedzie na urlop?
Myślę, że stwierdzenia w stylu "kocham je wszystkie" jest niczym innym jak uspokajaniem, podduszaniem własnego sumienia.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2010, 22:48:01 wysłane przez arteq » Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #76 : Grudzień 05, 2010, 22:43:18 »

relacje mesko damskie/damsko meskie
tylko twarza w twarz  Cool Cool
oddechem w oddech  Cool Cool

wchodze na pch i czytam  Cool Cool
na mojej twarzy pojawia sie szeroki usmiech  Cool Cool

<a href="http://www.youtube.com/v/w4s6H4ku6ZY?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x5d1719&amp;amp;color2=0xcd311b&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/w4s6H4ku6ZY?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x5d1719&amp;amp;color2=0xcd311b&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/w4s6H4ku6ZY?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x5d1719&amp;amp;color2=0xcd311b&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/w4s6H4ku6ZY?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x5d1719&amp;amp;color2=0xcd311b&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #77 : Grudzień 05, 2010, 23:20:05 »

Arteq,
Twoje EGO nie pozwala Ci nie wykreować się na IDEAŁA Duży uśmiech, a ja tylko próbuję Tobie i tobie podobnym zasugerować inne możliwości, bez propagowania wyimaginowanych wartości. Coś co zadziała u Ciebie nie musi funkcjonować u innych, dając innym wolność wyboru lepiej zrozumiesz i docenisz swoje wybory.
Uważam, że tak zwana czystość przedmałżeńska przez Ciebie i nie tylko kreowana, zaprowadziła już niejednego/niejedną do dewiacji i zboczeń. Siła seksualnych potrzeb jest silniejsza od prawideł wymyślonych przez chętnych władzy religijnych i politycznych przywódców. Patologie zauważysz sam, a kiedy dojdziesz do wniosku, że uratujesz wszystkie małżeństwa dzięki podobnej do swojej postawie, to napisz mi że to ja się mylę...

Nikogo nie zamierzam zmanipulować, chciałbym aby każdy sam umiał myśleć i postępować. Chciałbym, aby każdy sam osobiście decydował o własnym życiu, aby kochał bez fałszywej moralności, żeby bardziej czuł niż "rozumiał"...



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech 
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #78 : Grudzień 05, 2010, 23:43:28 »

Aby ukrócić wstawki o ideałach - nie uważałem się i nie uważam za jakikolwiek ideał i tego się trzymajmy.

Thotal, po prostu zachęcam do otwartej i konkretnej dyskusji. Wtedy ktoś kto weźmie w niej udział czy choćby tylko będzie się przypatrywał sam zadecyduje czy i co jest dla niego, co może wziąć, a czego woli unikać. Zachęcam to konkretów, a nie chowania się za ogólnikami i luźno rzucanymi stwierdzeniami, które to mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistą sytuacją.

Podałeś pogląd na temat męża kochającego 3 żony - ok, osobiście nie wydaje mi się to realne - napisałem dlaczego, zadałem kilka pytań aby naświetlić sytuację - nie raczyłeś się do nich odnieść...
Będę również zobowiązany za dodatkowe wyjaśnienia - dla mnie będzie to poszerzenie posiadanych informacji - jak, kogo i dlaczego czystość przedmałżeńska doprowadziła do dewiacji, proszę tylko w miarę konkretnie. Według mnie czystość przedmałżeńska właśnie uczy panowania nad popędem, żądzami oraz uczy patrzeć na drugiego człowieka w szczególności jako posiadającego uczucia, a nie źródło zaspokojenia seksualnego. Uczy również wierności i cierpliwości.

Czy naprawdę uważasz - tak można odczytać z Twojej wypowiedzi - że siła seksualnych potrzeb jest silniejsza od chęci wyboru przez człowieka danego zachowania/"prawideł"? Przecież to brzmi okropnie, zwierzęco. Tak jakbym słyszał, że panowanie nad żądzami jest nieodpowiednie, niewskazane... Zapewniam, że można doskonale panować nad popędem seksualnym. Zresztą, gdyby tak nie było ulice roiły by się od gwałcicieli... Czy czasami nie trzeba się najzwyczajniej posiłować z własnym egoizmem, czy wtedy też możemy dla wygody i jednoczesnego spokoju sumienia pociągnąć to pod "nie uleganie prawidłom" i olać wysiłki?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2010, 23:48:01 wysłane przez arteq » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #79 : Grudzień 06, 2010, 00:06:45 »

Arteq, a co złego jest w seksie przedmałżeńskim? Określasz jego brak, jako czystość. Czyli, seks przed zawarciem małżeństwa brudzi. Dlaczego po ślubie znów jest czysty?
Czy tylko dlatego, że tak ustanowił kościół?

A co powiesz o rozpadzie małżeństwa, co wcale nie jest taką rzadkością tylko z tego powodu, że po ślubie okazało się, że małżonkowie są zupełnie nie dopasowani pod względem seksualnym?
Wiadomo, że energia seksualna jest potężną energią i gdy brak jest harmonijnego i satysfakcjonującego współżycia, różne mogą być tego konsekwencje. Od zdrady poczynając, poprzez wszelkie dewiacje aż po rozpad związku. Może dałoby się tego uniknąć, gdyby przed ślubem partnerzy jednak „wypróbowali” siebie?

Wiem, powiesz zaraz, że miłość rozwiązuje wszelkie problemy, ale często jest tak, że owe problemy doprowadzają do zaniku miłości. Życie  niestety to potwierdza.
Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #80 : Grudzień 06, 2010, 00:15:19 »

problemy nie doprowadzaja do zaniku milosci
zycie niczego nie potwierdza a czesto uczy

ci co nie potrafia sie uczyc obrastaja w problemy|odzierajac sie jednoczesnie z milosci


..

<a href="http://www.youtube.com/v/EjAoBKagWQA?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/EjAoBKagWQA?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/EjAoBKagWQA?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/EjAoBKagWQA?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2010, 00:17:53 wysłane przez purattu » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #81 : Grudzień 06, 2010, 00:31:17 »

problemy nie doprowadzaja do zaniku milosci
zycie niczego nie potwierdza a czesto uczy

ci co nie potrafia sie uczyc obrastaja w problemy|odzierajac sie jednoczesnie z milosci

To prawda, że  <ci co nie potrafia sie uczyc obrastaja w problemy|odzierajac sie jednoczesnie z miłości>.
Prawdą też jednak jest, że miłość często ma krótki żywot. Potwierdzają to statystyki rozwodowe.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #82 : Grudzień 06, 2010, 00:53:42 »

Czy to przypadek, że wśród kleru jest tak duży odsetek dewiantów i pedofili? Pomyśl o szerokiej rzeszy zboczeńcach, skąd wzięły się u nich odejścia od normalności.
Uważam, że niezaspokojone potrzeby seksualne, brak zrozumienia i życie w zakłamanym świecie fałszywej moralności kazała im zamknąć się w psychozie, którą w odpowiednich do tego chwilach ze zdwojoną siłą uzewnętrzniają.

Arteq,
nie pytaj mnie jak się czuje mąż trzech żon, bo nie wiem. Osobiście mam jedną, i ciesze się z tego powodu Mrugnięcie

Zasada czystości przedmałżeńskiej mogła istnieć w czasach kiedy panny młode miały siedemnaście lat, ale dzisiaj kiedy nauka trwa do lat dwudziestu czterech i więcej, gdzie kobiety dążą do robienia kariery zawodowej i wychodzą za mąż w wieku trzydziestki, utrzymanie absencji seksualnej mogłoby doprowadzić do ciężkich chorób psychicznych i fizycznych. Fanatycy religijni chcieliby być ważniejsi od natury, ale nigdy im się to nie uda Duży uśmiech
Seks jest wynikiem naszej fizyczności, niektórzy, ci co chcą wywołać w nas poczucie winy nazywają to zwierzęcością, a ja ich posądzam o celowe manipulowanie, mamy się czuć gorsi, podli, grzeszni...
Jeśli zdają sobie sprawę z tego co czynią, tym gorzej dla nich Smutny


Żeby było jasne,
rozwiązłość, brak zrozumienia prawdziwej istoty partnerstwa uważam za wynik cywilizacyjnej ucieczki w ślepą uliczkę...
Wszystkie pornosy, filmy i świerszczyki, wyuzdane video klipy, reklamy oparte na gołych cyckach wzięły się z potrzeby uzewnętrznienia seksualności człowieka. Setki lat ukrywania naturalnych potrzeb przeobraziło się w nagłą erupcję i lawinowe karykaturalne obnażanie się. Czy jest to złe albo dobre? Nie, to tylko wynik poprzednich działań, reakcja na szeroko zakrojoną akcję.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #83 : Grudzień 06, 2010, 10:38:25 »

Thotal.,  propos Twojego postu, przypomniało mi się, jak za komuny marynarze ( oraz członkowie ich rodzin w odwiedzinach na statek ) byli sprawdzani przez celników w porcie najbardziej pod kątem wynoszenia zagranicznych "świerszczyków" . Mogłeś przenieść nawet kilka butelek whiskey ( o ile zostawiłeś jedną na "bramce") , banany, słodkie pomarańcze , czekolady, albo ..coca-cole za "odstępne" , ale za "świerszczyk" miałeś od razu bana hehe. Wiem to z osobistego doświadczenia Mrugnięcie

Komuna byla bardziej purytańska pod tym względem niż dziejszy kler Mrugnięcie
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #84 : Grudzień 06, 2010, 10:54:03 »

Młodzi Hiszpanie też odreagowują... Duży uśmiech
Przeniesione z  sfora.pl


Oto światowa stolica prostytucji. Coraz młodsi klienci
hiszpania | prostytucja | prostytucja | rewolucja | seks | stosunek | partner | kobieta

 
Fot. sxc.hu
Tu znajduje się największy dom publiczny w Europie.

39 procent hiszpańskich mężczyzn przynajmniej raz korzystało z usług prostytutki. Dla porównania w Holandii - 14 procent, a w Wielkiej Brytanii - około pięciu procent.

TYLE ZARABIAJĄ POLSKIE PROSTYTUTKI>>

Aby sprostać liczbie chętnych szacuje się, że w całej Hiszpanii jest aż 300 tysięcy prostytutek - pisze "The Independent".
Pracują wszędzie: w klubach, przy drogach i w przydrożnych barach. Niedawno tuż przy granicy z Francją powstał największy dom publiczny w Europie - Club Paradise. Pracuje w nim aż 180 osób!

Spada też średnia wieku, mężczyzn korzystających z usług "cór Koryntu". Jeszcze dziesięć lat temu był to 40-letni, żonaty mężczyzna. Teraz to 30-latkowie.

CO TRZECI FACET UPRAWIAŁ SEKS Z PROSTYTUTKĄ>>

Młodzież widzi, że jest to o wiele prostszy sposób na zaspokojenie niż poszukiwanie dziewczyny w dyskotece - donosi gazeta.
Zdaniem specjalistów to efekt kilkudziesięciu lat rządów Franco i jego polityki moralności. Teraz kraj ciągle przeżywa rodzaj wyzwolenia seksualnego.




Pozdrawiam - Thotal Uśmiech

Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #85 : Grudzień 06, 2010, 11:57:18 »

Cytat: Thotal
Arteq,
nie pytaj mnie jak się czuje mąż trzech żon, bo nie wiem.
Ja też nie wiem, ale podejrzewam, że czuje się zaspokojony, przynajmniej seksualnie.  Mrugnięcie
Może nawet cierpi na przesyt? I w końcu nie wiadomo, co lepsze a co gorsze? Ale jak chciał mieć sad, to niech nie narzeka na nadmiar jabłek.  Duży uśmiech
Pytanie jak czują się żony? 

Cytat: Thotal
Seks jest wynikiem naszej fizyczności, niektórzy, ci co chcą wywołać w nas poczucie winy nazywają to zwierzęcością, a ja ich posądzam o celowe manipulowanie, mamy się czuć gorsi, podli, grzeszni...
Dobrze, że zwierzęta nie mają takich dylematów, inaczej fauna pewnie by się nam znacznie przerzedziła.
Ale i u nich występują problemy z seksualnością. Wiele gatunków pod kuratelą człowieka (klatki zoo) nie chce się rozmnażać. Czyżby przestając z człowiekiem zaczęli wstydzić się swojej seksualności i zwierzęcości?  Mrugnięcie

Thotal, wybacz te małe dygresje, nie chcę mieszać Ci w temacie.

Pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #86 : Grudzień 06, 2010, 12:42:52 »

I tym sposobem temat nam się pięknie rozmył...bowiem, gdy zaczyna brakować argumentów, to się podaje ogólniki, statystyki. A tak ładnie o parach, trójkątach i wielokątach się zaczęło. Osobiście, myślę, że i czworokąt i dwunastokąt etc... może zaistnieć, jeśli wszystkim to  odpowiada i nikt nie cierpi.  Jednakże, wynikać to powinno ze świadomej decyzji każdej ze stron. I dojrzałości. Oraz potrzeby. To chyba najważniejszy wyróźnik. Potrzeba, a nie dzika żądza!

Propagowanie, że seks ma być przedmałżeński, albo już po... jest znowu narzucaniem sztucznych norm i podziałów. Jedynym wyznacznikiem może być, jak rzekłem wcześniej, świadome i odpowiedzialne obchodzenie się ze sferą seksu i intymności uczuciowej (jakże delikatnej, o czym każdy dobrze wie!!!), jak też z drugim, czy drugimi, oraz z sobą samym. Jeżeli jednak w/w  sfera dominuje naszą osobowość, to Arteq słusznie określa ją jako zezwierzęcenie.

I oto cała odpowiedź. Gdyż, o takim kręgosłupie tu mowa. Myślę, że brak wyobraźni, ale tym, którzy tego nie pojęli i odczytują zbyt literalnie zamieszczone, co poniektóre tutaj wypowiedzi. Jednakże, każdy odczytuje tylko wg swoich możliwości i swoją miarą odmierza, stąd nieporozumienia. A na to, to już nic nie można. Tłumaczyć w kółko też nie ma sensu, bo pojmie ten kto dojrzał, a kto nie, to niech jak to "jabłko w sadzie wisi na drzewie jeszcze i o słoneczku marzy" Uśmiech

Ps. A Hiszpania, to nie ta, co kiedyś. Mnóstwo tam teraz Marokańczyków, i innych, w tym wiele Polek i Polaków , którzy zasmakowali w seksie i używkach. Słoneczko przypieka, to i chucie daleko większe aniżeli w takiej zamglonej i szarej Wielkiej Brytanii chociażby. Język


 Afro
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2010, 19:56:21 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #87 : Grudzień 06, 2010, 13:16:46 »

Niektórzy moralizowanie mają we krwi. Ciekawe z jakiej potrzeby to wynika i czy nie przesłania osobowości, jakakolwiek by ona nie była? Mniemanie, że wie się lepiej, co dla drugiego dobre, prowadzi daną osobowość drogą sztywności zasad i norm.

A Wszechświata nie da się utwardzić. Ulepić z niego można wszystko, gdy wyobraźnia giętka i kreatywna. Zasklepienie w jedynie słusznym obrządku życia prowadzi do jego zwyrodnienia. I życie daje wówczas popalić. Aż przepali wszelkie sztywności.
Ot, co…  Duży uśmiech

Nie na darmo podstawową cegiełką budulcową materii jest wielościan, a w nim kątów wiele…  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2010, 13:21:37 wysłane przez ptak » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #88 : Grudzień 06, 2010, 16:08:38 »

Oj, biedni, biedni Ci "niektórzy"... Chichot
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #89 : Grudzień 06, 2010, 16:20:47 »

Kątów wiele, Ptaku  - w 3D, a nawet ponoć i więcej wymiarów Mrugnięcie
Natomiast w stosunkach damsko-męskich, zauważyłem, że niektórzy używają tonu moralizatorskiego. W stosunkach damsko-męskich zaś niewiele jest kątów prostych, a nawet, rzekłbym, że przypominają one fraktal Mrugnięcie Mimo to, że prosto nie jest, to jest w tym jakaś piękna harmonia. Sztuką jest ją zauważyć nawet w najbardziej zawiłych fraktalnych zawijasach Uśmiech .. czasami trudno o to , gdy jest się w samym środku zakrętu, ale trzeba ufać , przede wszystkim sobie, że nasza własna ścieżka ma sens i w końcu się jakoś  "wyprostuje".
Wiem, jak to jest, gdy wydaje się prosto tak oceniać nie swoją sytuację życiową i wiem, że nie każdy musi być empatą na tyle, aby się wczuć bez osądzania ani wartościowania ludzi.
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #90 : Grudzień 06, 2010, 16:32:28 »


(...)Mrugnięcie Mimo to, że prosto nie jest, to jest w tym jakaś piękna harmonia. Sztuką jest ją zauważyć nawet w najbardziej zawiłych fraktalnych zawijasach Uśmiech .. czasami trudno o to , gdy jest się w samym środku zakrętu, ale trzeba ufać , przede wszystkim sobie, że nasza własna ścieżka ma sens i w końcu się jakoś  "wyprostuje". (...)

Wiem, jak to jest, gdy wydaje się prosto tak oceniać nie swoją sytuację życiową i wiem, że nie każdy musi być empatą na tyle, aby się wczuć bez osądzania ani wartościowania ludzi.
 
O, i nawet nasz East z Ptakiem moralizuje, ale o to właśnie chodzi (w wypowiedzi powyższej napewno!)
Byle do Harmonii, czyli Prawdy, a tam już nikt i nikogo nie skrzywdzi!


 Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2010, 16:37:44 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #91 : Grudzień 07, 2010, 23:46:49 »

Szkoda że nie wypowiadają się tu młodzi ludzie...
Tak zwane doświadczenie życiowe jest przeszkodą w odnajdywaniu prawdy, bo ta prawda staje się subiektywnym ograniczeniem...

Żywioł (seksualność człowieka) bez moralizatorskich ocen jest czystą prawdą Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #92 : Grudzień 07, 2010, 23:52:36 »

Szkoda że nie wypowiadają się tu młodzi ludzie...
Tak zwane doświadczenie życiowe jest przeszkodą w odnajdywaniu prawdy, bo ta prawda staje się subiektywnym ograniczeniem...

Żywioł (seksualność człowieka) bez moralizatorskich ocen jest czystą prawdą Uśmiech



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech

Kazdy wiek ma swoje prawa , ale tez ma swoja wiedze.

Albo korzysta sie z niej jak z madrosci lub sprzeniewierza sie jej.

Mlodzi ludzie posiadaja jedna , dwie barwy wiedzy , nie mozna od nich wymagac znajomosci calej palety. Ale mozna przekazywac im wartosci , ktore pomoga im zyc tak w mlodosci , by w dojrzalosci nie wstydzili sie swojej przeszlosci.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2010, 23:52:56 wysłane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #93 : Grudzień 08, 2010, 00:17:45 »

Dobrze że nie mam potrzeby wstydzić się swojej przeszłości...

Poczucie wstydu to kolejna manipulacja naszym sposobem rozumowania, manipulacja i ukierunkowanie EGOtycznych zachowań.




Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #94 : Grudzień 08, 2010, 00:46:33 »

Ja bym raczej powiedziala iz poczucie wstydu w stosunku do jakichs wlasnych zachowan jest sposobem ludzkim wartosciowania ich.

Przynajmniej ogolnie przyjetym okreslajacym godnosc i niegodnosc czynow.

Zazwyczaj ludzie zachowuja w swojej prywatnosci opowiesci o wlasnych nieudolnosciach znajac ich jeszcze niska wartosc.
Nie jest to reakcja nieprawidlowa , powiedziala bym normalna.
Dopiero gdy przybiera forme  dewartosciowania siebie z powodu nieumiejetnosci czegos , miast odwagi poszukiwan i nauki , moze stac sie problematyczna kwestia.
Z ktora nalezy sobie poradzic.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #95 : Grudzień 08, 2010, 00:53:41 »

Kiara,
mam nadzieję że poradziłaś już sobie ze swoimi ułomnościami...
Mam nadzieję że opowiesz jak to się robi... Mrugnięcie




Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #96 : Grudzień 08, 2010, 01:38:52 »

Kiara,
mam nadzieję że poradziłaś już sobie ze swoimi ułomnościami...
Mam nadzieję że opowiesz jak to się robi... Mrugnięcie




Pozdrawiam - Thotal Uśmiech


Nie mam zadnych ulomnosci , ale mam doswiadczenia bardzo piekne i te mniej piekne , ktorych opowiesc publiczna bardzo by mnie zawstydzila.
Wszystkie razem budowaly moja osobowosc , zapewne jeszcze nie raz w drodze do doskonalosci  popelnie rozne bledy dokonujac wyborow.
Naprawde  jeszcze daleko mi do jej osiagniecia. Mysle ze skoro Ty juzwyszedles poza wstydliwe bledy mozesz sie podzielic osiagnieciem doskonalosci?

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 01:39:05 wysłane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #97 : Grudzień 08, 2010, 01:45:13 »

Poczucie wstydu jest błędem w drodze do doskonałości...



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #98 : Grudzień 08, 2010, 09:24:47 »

To może należy ustalić, co każdy z nas określi jako wstyd. Bo może nie warto nawet kruszyć kopi, jeśli różne mogą być konotacje tego samego... A Thotal taki zwolennik Kiary, a teraz tak poniżej pasa, choć niby żartem. Oj, co się to porobiło. East też kiedyś był zachwycony. Widać, jak wiele się wydarzyło, a ja tyle przegapiłem. Mrugnięcie

Są wszystkiego granice, wstyd wstydem, ale ekshibicjonizm raczej jest niewskazany i niesmaczny. Nawet jeśli dotyczy najpiękniejszych przeżyć między dwojgiem ( w tym chociażby i seksu).

Zdaje się, że każdy mówi tu z zupełnie innych pozycji, niby o tym samym, ale jednak zupełnie nie!
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 09:25:59 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #99 : Grudzień 08, 2010, 09:48:04 »

show no shame   Cool Cool Cool Cool Afro
shake it baby  Cool Cool Cool Cool Afro
higer  Zły Zły
break it down  Zły Zły


<a href="http://www.youtube.com/v/NU2U-_V8608?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0xe1600f&amp;amp;color2=0xfebd01&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/NU2U-_V8608?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0xe1600f&amp;amp;color2=0xfebd01&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/NU2U-_V8608?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0xe1600f&amp;amp;color2=0xfebd01&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/NU2U-_V8608?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0xe1600f&amp;amp;color2=0xfebd01&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.086 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bornfost wrickenridge pifpaf lodux strefagier1