songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #250 : Listopad 10, 2012, 11:14:28 » |
|
A teraz nastĂŞpny mĂłj sen /trzy dni od poprzedniego, w ktĂłrym robiÂłam porzÂądki/ i bardzo bym chciaÂła o pomoc w jego interpretacji.
Trzymam w rêku narzêdzie podobne do kilofa i uderzam nim bezboleœnie w moje cia³o w jedno miejsce - brzuch. Otrzymujê informacjê /nie wiem od kogo, mo¿e telepatycznie? /,¿e mam to robiÌ do czasu,a¿ dostanê siê do p³ynów - wody. Wiem,¿e cia³o sk³ada siê w przewa¿aj¹cej czêœci z wody,wiêc dalej wykonujê tê czynnoœÌ,a¿ poczu³am,¿e jest dostateczny otwór, bo wydostaje siê z niego p³yn i mam mokre d³onie. Tê sam¹ czynnoœÌ skutecznie wykonywa³am wielokrotnie / na pewno 3 razy a mo¿e wiêcej/ maj¹c œwiadomoœÌ,¿e s¹ to moje nastêpne inne cia³a.
Zastanawiam siĂŞ, czy byÂły to moje ciaÂła duchowe, czy moÂże z poprzednich inkarnacji? WiedzÂąc,Âże woda ma pamiĂŞĂŚ, wiĂŞc czy poprzez ten otwĂłr "dostaÂłam" siĂŞ do mojej wewnĂŞtrznej wiedzy?
Pozdrawiam
w koĂącu mamy odzyskaĂŚ pamiĂŞĂŚ od/do poczÂątku naszego istnienia,- a telepatia to nowy/stary dar- teÂż ma byĂŚ znowu dla nas dostĂŞpna. 
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #251 : Listopad 10, 2012, 13:03:38 » |
|
Zochno, poza interpretacjÂą duchowÂą, sprawdziÂłabym brzuch pod wzglĂŞdem zdrowotnym. MoÂże jakieÂś USG? Nigdy nie wiadomo do koĂąca, co sen chce nam przekazaĂŚ. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #252 : Listopad 10, 2012, 18:11:38 » |
|
MoÂże masz tasiemca hahahaah 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #253 : Listopad 10, 2012, 19:14:33 » |
|
Szacowna Twój sen bardzo wymowny - brzuch tzn przepona. Jest np metoda hm uzdrawiania - choÌ po mojemu to nie uzdrawianie tylko delikatna pomoc drugiemu by sam sobie coœ tam jeszcze uruchomi³ Wiêc polega ona na trzymaniu z³o¿onej d³oni lewej rêki na pêpku a z³o¿onej prawej na miejscu w którym czujemy dyskomfort lub delikatny niepokój. Sama wiêc widzisz, ¿e po prostu kruszysz w sobie stare a wprowadzasz nowe i to bezboleœnie Ano na poznawanie nigdy nie za póŸno  Przyjmij wiêc moje gratulacje raz jeszcze  to pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2012, 19:15:13 wysłane przez PrzebiÂśnieg »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #254 : Listopad 12, 2012, 11:33:17 » |
|
b.duÂżo teraz dzieje siĂŞ w astralu,- nic nie mogĂŞ zapamiĂŞtaĂŚ, ale kiedy sobie rano uzmysÂławiam, to co, a wÂłaÂściwe ile "oglÂądaÂłem" w trakcie snu,- mam nieodparte wraÂżenie wielkiej iloÂści waÂżnych zdarzeĂą..
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 12, 2012, 11:40:24 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
barneyos
 GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #255 : Listopad 12, 2012, 12:19:16 » |
|
Tia, ruch jak na dworcu centralnym, chyba siĂŞ pakujÂą i odjeÂżdÂżajÂą !
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos  ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #256 : Listopad 12, 2012, 18:10:22 » |
|
Ja jak bym tak siĂŞ interesowaÂł channelingami jak szacowny songo to zadaÂłbym jednemu czy drugiemu pytanie dokÂąd tak daje draÂła  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
 |
« Odpowiedz #257 : Listopad 21, 2012, 11:24:45 » |
|
Ostatnio kilka razy pod rzad snilo mi sie,ze wszedzie jest snieg.Duzo sniegu. Dzisiaj rowniez.Moj samochod byl popsuty,stal w warsztacie pod chmurka,i jakos tak ze po niego przyszlam,bo mial byc naprawiony,ale okazalo sie ze niestety nie byl i wlasnie wszedzie bylo bardzo duzo sniegu. Voeawostka dla mnie jest to,ze jak szlam do warsztatu po odbior auta,to nigdzie tego sniegu nie bylo,tylko tam gdzie staly auta bylo go wiele.
Poprzedni sen traktowal rowniez o wielkiej ilosci sniegu.Caly krajobraz byl zasniezony i bylo to bardzo,bardzo duzo sniegu.
Macie jakies skojarzenia,co do interpratacji tych moich majakow.
Pozdrawiam serdecznie.Greta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sfinks
Gość
|
 |
« Odpowiedz #258 : Listopad 21, 2012, 12:21:23 » |
|
OpiszĂŞ wam mĂłj sen z przed 11 lat . PrzyÂśniÂł mi siĂŞ ,tuÂż po zamachu terrorystycznym na Word Center. ÂŚniÂło mi siĂŞ ,Âże przebywaÂłam w jakimÂś niewielkim pomieszczeniu ,wraz ze mnÂą byÂło tam troje ,,ludzi,, mĂłwili coÂś do mnie ale nic z tego nie pamiĂŞtam ,natomiast zapamiĂŞtaÂłam dokÂładnie ,ze zaczĂŞli mi mĂłwiĂŚ o jakichÂś datach? Czy czasie ? trudno to wyjaÂśniĂŚ jak to wszystko przebiegaÂło . Powiem tak jak to odebraÂłam dosÂłownie: jedna istota powiedziaÂła piÂątek i kaÂżda z nich to powtĂłrzyÂła ,nastĂŞpnie ta istota powiedziaÂła dwudziesty pierwszy i kaÂżda to powtĂłrzyÂła ,na koniec powiedziano mi tylko raz - trzydziesty szĂłsty tydzieĂą . ObudziÂłam siĂŞ natychmiast ,byÂło to w nocy ,wydaÂł mi siĂŞ ten sen realny i autentyczny .Nie wiedziaÂłam jednak czego mĂłgÂłby on dotyczyĂŚ ,ale zapamiĂŞtaÂłam go dokÂładnie i pamiĂŞtam do dzisiaj .
D³ugo siê zastanawia³am czego móg³by on dotyczyÌ? Robi³am ró¿ne obliczenia ,bior¹c pocz¹tek od ró¿nych zdarzeù w moim ¿yciu i nigdy mi nie wypad³ pi¹tek, 21 po 36 tygodniach . Poniewa¿ zawsze by³am poszukiwaczk¹ wiedzy ,wiêc czyta³am ró¿ne ksi¹¿ki ,jakie tylko mi wpad³y w rêce .
A¿ po kilku latach natrafi³am na ksi¹¿kê Patryka Geryla o roku 2012 . Tam znalaz³am informacjê ,¿e w staro¿ytnym Egipcie tydzieù mia³ 10 dni ,wtedy przypomnia³am sobie ten sen i wysz³o mi ,¿e mowa w nim by³a o dacie 21 grudnia 2012 roku . ¿adne inne obliczenia nie pasowa³y tak dok³adnie jak ta data . Wtedy zrozumia³am ,¿e to jest coœ wa¿nego i na dobre sta³am siê poszukiwaczem wiedzy przekazanej przez Majów. St¹d moje wypowiedzi na ró¿nych forach i pragnienie przekonania innych o tym ,aby,, ogarnêli,, siê ,bo czas jest bliski .
Przedtem zanim zdobyÂłam tĂŞ informacjĂŞ o podziale czasowym w staroÂżytnym Egipcie ,nic nie wiedziaÂłam o wiedzy MajĂłw, ani o ich przekazach ,ani data ta nie ob iÂła mi siĂŞ nawet o uszy.
Kto chce wierzyĂŚ niech wierzy, a kto nie, niech nie wierzy. Jednak jest to prawda i mogĂŞ na tĂŞ prawdĂŞ przysiÂąc.
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 12:24:36 wysłane przez sfinks »
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #259 : Listopad 21, 2012, 12:40:54 » |
|
OpiszĂŞ wam mĂłj sen z przed 11 lat . PrzyÂśniÂł mi siĂŞ ,tuÂż po zamachu terrorystycznym na Word Center. ÂŚniÂło mi siĂŞ ,Âże przebywaÂłam w jakimÂś niewielkim pomieszczeniu ,wraz ze mnÂą byÂło tam troje ,,ludzi,, mĂłwili coÂś do mnie ale nic z tego nie pamiĂŞtam ,natomiast zapamiĂŞtaÂłam dokÂładnie ,ze zaczĂŞli mi mĂłwiĂŚ o jakichÂś datach? Czy czasie ? trudno to wyjaÂśniĂŚ jak to wszystko przebiegaÂło . Powiem tak jak to odebraÂłam dosÂłownie: jedna istota powiedziaÂła piÂątek i kaÂżda z nich to powtĂłrzyÂła ,nastĂŞpnie ta istota powiedziaÂła dwudziesty pierwszy i kaÂżda to powtĂłrzyÂła ,na koniec powiedziano mi tylko raz - trzydziesty szĂłsty tydzieĂą . ObudziÂłam siĂŞ natychmiast ,byÂło to w nocy ,wydaÂł mi siĂŞ ten sen realny i autentyczny .Nie wiedziaÂłam jednak czego mĂłgÂłby on dotyczyĂŚ ,ale zapamiĂŞtaÂłam go dokÂładnie i pamiĂŞtam do dzisiaj .
D³ugo siê zastanawia³am czego móg³by on dotyczyÌ? Robi³am ró¿ne obliczenia ,bior¹c pocz¹tek od ró¿nych zdarzeù w moim ¿yciu i nigdy mi nie wypad³ pi¹tek, 21 po 36 tygodniach . Poniewa¿ zawsze by³am poszukiwaczk¹ wiedzy ,wiêc czyta³am ró¿ne ksi¹¿ki ,jakie tylko mi wpad³y w rêce .
A¿ po kilku latach natrafi³am na ksi¹¿kê Patryka Geryla o roku 2012 . Tam znalaz³am informacjê ,¿e w staro¿ytnym Egipcie tydzieù mia³ 10 dni ,wtedy przypomnia³am sobie ten sen i wysz³o mi ,¿e mowa w nim by³a o dacie 21 grudnia 2012 roku . ¿adne inne obliczenia nie pasowa³y tak dok³adnie jak ta data . Wtedy zrozumia³am ,¿e to jest coœ wa¿nego i na dobre sta³am siê poszukiwaczem wiedzy przekazanej przez Majów. St¹d moje wypowiedzi na ró¿nych forach i pragnienie przekonania innych o tym ,aby,, ogarnêli,, siê ,bo czas jest bliski .
Przedtem zanim zdobyÂłam tĂŞ informacjĂŞ o podziale czasowym w staroÂżytnym Egipcie ,nic nie wiedziaÂłam o wiedzy MajĂłw, ani o ich przekazach ,ani data ta nie ob iÂła mi siĂŞ nawet o uszy.
Kto chce wierzyĂŚ niech wierzy, a kto nie, niech nie wierzy. Jednak jest to prawda i mogĂŞ na tĂŞ prawdĂŞ przysiÂąc.
sfinks o niczym innym w zasadzie nie pisze siĂŞ tu i na innych forach temu podobnym..
Ostatnio kilka razy pod rzad snilo mi sie,ze wszedzie jest snieg.Duzo sniegu. Dzisiaj rowniez.Moj samochod byl popsuty,stal w warsztacie pod chmurka,i jakos tak ze po niego przyszlam,bo mial byc naprawiony,ale okazalo sie ze niestety nie byl i wlasnie wszedzie bylo bardzo duzo sniegu. Voeawostka dla mnie jest to,ze jak szlam do warsztatu po odbior auta,to nigdzie tego sniegu nie bylo,tylko tam gdzie staly auta bylo go wiele.
Poprzedni sen traktowal rowniez o wielkiej ilosci sniegu.Caly krajobraz byl zasniezony i bylo to bardzo,bardzo duzo sniegu.
Macie jakies skojarzenia,co do interpratacji tych moich majakow.
Pozdrawiam serdecznie.Greta
To byÂło dopiero po jesiennej rĂłwnonocy. Gaia 3D staÂła siĂŞ rzeczywistoÂściÂą wokó³ peÂłni ksiĂŞÂżyca w paÂździerniku. Wybory prezydenckie w USA dodatkowo oczyÂściÂły stare z nowej siatki JednoÂści. WiĂŞcej oczyszczenia miaÂło miejsce od tamtego czasu. 11.11.12 i nĂłw ksiĂŞÂżyca byÂł bardzo silny i jeszcze raz napisaÂłem o ogromnej fali energetycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie wizjÂą byÂła spalony i sczerniaÂły obszar, ktĂłry staÂły siĂŞ biaÂły prawie jak Âśnieg, tylko kilka godzin póŸniej, aby powrĂłciĂŚ z powrotem do jego pierwotnego spalonego i sczerniaÂłego stanu. To byÂł mĂłj ostatni post. Tak byÂło rĂłwnieÂż, gdy szaleĂąstwo zaczĂŞÂło siĂŞ w Âśrodkowym wschodzie. Jest jeszcze w eskalacji dziÂś. Jasne bÂłogosÂławieĂąstwa –Joe 21 listopada 2012 Autor: Anarchistbanjo http://lightworkers.org/channeling/171576/failed-attempt-pole-shift
|
|
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #260 : Listopad 21, 2012, 16:15:19 » |
|
Dodam tylko szacowni czy nie zauwa¿acie, ¿e ostatnio w snach ³¹cz¹ siê elementy starego i nowego np ³uk i pistolet lub balon i samolot  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mia
Gość
|
 |
« Odpowiedz #261 : Listopad 22, 2012, 19:55:28 » |
|
Œni³o mi siê, ¿e trzyma³am w rêku opakowanie z kasz¹ manna, zagl¹dam do œrodka a tam ma³e robaczki z czarnymi ³epkami. Potem zobaczy³am motyla wiedzia³am, ¿e wyl¹g³ siê z g¹siennicy. Motyl pofrun¹³ w górê i usiad³ na karniszu. Zerka³am tak na motyla i na te robaczki które by³y w kaszy mannie. Motyl mia³ piêkne skrzyd³a koloru mocnego ró¿u.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
 |
« Odpowiedz #262 : Listopad 26, 2012, 17:19:59 » |
|
Witam, dzisiaj mialam sen,o ktorym chcialam opowiedziec.
Pierwszy raz zreszta snila mi sie kosmiczna technologia,w formie urzadzen,jak mysle do teleportacji.
Ale od poczatku. Bylam obok domu mojej cioci.W jej ogrodku bylo oczko wodne,ktore zaczelo sie gotowac .Zaczely sie pojawiac zolte plamy i czuc bylo siarke.Caly ogrodek i obszar obok rowniez wygladaly jak przed erupcja wulkaniczna.Wszedzie dym i zapach siarki. Moja ciocia sie tym nie przejmowala. Nagle spojrzalam na niebo i zobaczylam samoloty,ale zupelnie inaczej wygladajace jak nasze wojskowe czy cywilne.Wisialy one w powietrzu.Z innej strony zobaczylam dosc duza,wygladajaca jakby byla zbudowana z grubego pleksiglasu,skrzynie w ksztalcie trapezu. Skrzynia ta wisiala w powietrzu,niezbyt wysoko,i nie miala zadnego silnika,czy tez innego urzadzenia.Byla tylko ona,a ja zastanawialam sie,jak ona moze tak unosic sie,bez niczego w powietrzu. Nagle w tej skrzyni pojawilo sie dwoch mezczyzn.Z wygladu,tacy jak my.Niczym sie nie roznili. Zapytalam co sie dzieje,jeden z nich odpowiedzial,ze jest wojna a oni musza porozmawiac z agresorami,ktorzy atakuja.Wtedy ja powiedzialam,zeby ta rozmowa byla konstruktywna i zeby nie doszlo do jeszcze wiekszej tragedii,na co ten mezczyzna odpowiedzial,ze bedzie bardzo trudno,ale zrobia wszystko ,co jest w ich mocy,aby temu zapobiec.Ja powiedzialam,zeby wyciagneli reke na zgode,zeby dazyli do pokoju,ale odpowiedz byla taka sama,ze bedzie bardzo trudno.
Trudno mi powiedziec jak ta wojna przebiegala,bo nie widzialam,ani nie slyszalam zadnych wybuchow czy strzalow.
I jeszcze o tej skrzyni.Byla w ksztalcie trapezu i otwierala sie z jednej strony.
Jeden z mezczyzn,ten z ktorym rozmawialam powiedzial nazwisko tego ,z ktorym ma rozmawiac,ale nie pamietam dokladnie cyz bylo to Janus,Janos.Jakos tak.Podobno byl to,bardzo zly i nieustepliwy typ.
Czy moze snilo mi sie,co sie dziaje rownolegle,czy moze to,czego nie widzimy a sie dzieje?
Pozdrawiam.Greta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #263 : Listopad 26, 2012, 17:48:22 » |
|
Szacowna tak jak w pierwszej hm fazie rozwoju zdobywaliœmy doœwiadczenia z pracy (tworzenia) w œwiecie energii tak w drugiej fazie zdobywaliœmy doœwiadczenia z pracy (tworzenia) w œwiecie materii  Teraz to czego siê nauczyliœmy dodamy, po³¹czymy, zsyntetyzujemy... jak zwa³ tak zwa³ i bêdziemy tworzyÌ w œwiecie w którym nie ma podzia³ów w ca³ym tego s³owa znaczeniu.  Sen Twój szacowna jest projekcj¹ wydarzeù w których uczestniczy³aœ w innym ciele fizycznym  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
greta
Gość
|
 |
« Odpowiedz #264 : Listopad 26, 2012, 20:14:21 » |
|
Przebisniegu, ale ja w moim snie,jak zwal tak zwal,mialam wyglad taki jak teraz,niczym sie nie roznilam.Moja ciotka rowniez byla taka jak teraz,moze troche mlodsza,ja zreszta tez. Dzieki za wyjasnienia.Myslalam,ze to sie dzieje w jakims rownoleglym swiecie.Cos ala avatar.
Pozdrawiam.Greta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
songo1970
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 22
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 4934
KIN 213
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #265 : Listopad 27, 2012, 09:30:31 » |
|
wrzucam to tu, bo zaczyna siĂŞ od snu wÂłaÂśnie.. "Listy z Planety Ziemia poniedziaÂłek, 26 listopada 2012 16:34 |
Tym razem to Wy napisaliÂście przesÂłanie. Waszymi listami... NIEBO PEÂŁNE STATKĂW...
Krzysztof z Sosnowca pisze:
Wybacz Michale, ¿e zawracam Ci g³owê ale wszystko zaczyna nabieraÌ dla mnie sensu! W swoim nowym przes³aniu wspomnia³eœ parê razy o iluzji programu rzeczywistoœci. To coœ, z czego obecnie siê uwalniam. Przysz³o to samo z siebie w medytacji i nie jest to zainspirowane niczyimi przekazami. WdaÌ moja dusza uzna³a, ze ju¿ czas. ChodŸ to wszystko co nas otacza jest nad wyraz smutne, ta prawda wprawia mnie w lekkoœÌ ducha a zarazem œmiech z tego co nam przedstawiono (system) za prawdê. Wspominam o tym jedynie dla tego i¿ poczu³em z tym zwi¹zek czytaj¹c Twoje przes³anie.
Co wiêcej, w nocy (przed ukazaniem siê Twojego przes³ania) mia³em kolejny sen. Jestem z Sosnowca, wiec rzut beretem od Katowic w których sen mia³ miejsce. Akcja toczy³a siê kolo Spodka (moja dusza musi mieÌ poczucie humoru), w ka¿dym razie pogodne b³êkitne niebo a na nim stopniowo pokazuj¹ siê bia³e œwiat³a - to statki...
ByÂło ich setki, moÂże tysiÂące, wypeÂłniÂły cale niebo. StaÂłem tam sam, gdy siĂŞ obrĂłciÂłem dostrzegÂłem Âże stoi za mnÂą starszy mĂŞÂżczyzna rĂłwnie zachwycony tym widokiem, byĂŚ moÂże kolejny czÂłonek zaginionej zaÂłogi...
Czu³em wielk¹ radoœÌ - wiedzia³em i¿ nie jesteœmy sami. Kiedyœ we œnie dosta³em gwarancje od kobiety z innej planety, i¿ gdyby zrobi³o siê naprawdê Ÿle, jej statek po mnie przyleci. Do tej pory traktowa³em to jak hmm, coœ fajnego, ale na pierwszym miejscu stawia³em zawsze swój rozwój osobisty. Dalej tak jest, choÌ czujê coraz wiêksz¹ wieŸ, a raczej têsknotê do tych poza planetarnych doœwiadczeù.
Ta têsknota, o której wspomnia³em staje siê czymœ w rodzaju wewnêtrznego obowi¹zku stawienia siê na s³u¿bê (jak za³oga statku), dlatego piszê. Nie pod¹¿am ju¿ œlepo za liderami, mam swoje zdanie. Po prostu gdy to wszystko siê we mnie rozjaœnia, oczy zalewaj¹ mi siê ³zami. Czu³em, ¿e mam do Ciebie napisaÌ.
Jeszcze jedno - walczĂŞ jak mogĂŞ, Âżeby tego nie napisaĂŚ, ale jest to we mnie tak naturalne Âże muszĂŞ to rzec: stawiam siĂŞ gotowy do sÂłuÂżby kapitanie:) Pozdrawiam Krzysiek
Krzysztofie! Zapewniam CiĂŞ, Âże nie jesteÂś jedynÂą osobÂą, ktĂłrej ÂśniÂł siĂŞ ten piĂŞkny sen w ktĂłrym niebo usiane jest statkami. OsobiÂście znam co najmniej jeszcze jednego takiego ÂśniÂącego.
Natomiast uÂświadomienia, ktĂłre zachodzÂą w Tobie i w wielu innych zagubionych w Ziemskiej sferze Gwiezdnych Braci, to najwspanialsza rzecz, jaka nam wszystkim moÂże siĂŞ przydarzyĂŚ!
2 dni po opublikowaniu przesÂłania Galaktyczna Rodzina znĂłw czuÂłem i widziaÂłem tysiÂące obcych, faÂłszywych kodĂłw, ktĂłre zwolnione ze swych dotychczasowych funkcji odpÂływaÂły gdzieÂś w przestrzeĂą. To kody, z ktĂłrych Wy siĂŞ wyzwoliliÂście. Instrumentem, ktĂłry na to pozwoliÂł byÂło uÂświadomienie oraz powracajÂąca pamiĂŞĂŚ, ktĂłra poruszyÂła pradawnÂą, wszechmocnÂą energiĂŞ Waszych serc. Ta powracajÂąca pamiĂŞĂŚ oraz wibracje z Waszych rozbudzonych serc, to najwiĂŞksza i niezniszczalna siÂła jakÂą dysponujemy. To najpotĂŞÂżniejsza siÂła we wszechÂświecie!
Czy wiecie jak niewiele dzieliÂło nas od Masy Krytycznej?
Bo przecieÂż Masa Krytyczna to potĂŞga naszej zjednoczonej ÂświadomoÂści...
Co wiêcej, przyjació³ka, która jest opiekunem Wielkiej Piramidy i Ziemi, niespodziewanie zadzwoni³a do mnie, ¿e uruchomione zosta³y Klucze Ankh.
To klucze przeznaczenia.
ÂŁÂączniki miĂŞdzy dwoma wymiarami.
Klucze Wszechmocnej Mocy.
Jest ich 13. Dwanaœcie stanowi kr¹g, trzynasty - g³ówny jest po œrodku. Klucze te zaczê³y wirowaÌ przepuszczaj¹c promieù z najwy¿szego poziomu Absolutu na Ziemiê.
Nadal wirujÂą...
To oznacza jedno - proces siê zacz¹³!
POZOSTAWIENI...
SpĂłjrzcie teraz, co siĂŞ dzieje u innych. Oto piszÂą Jola z Warszawy oraz MaÂłgosia ze ÂświĂŞtokrzyskiego:
Witaj Michale! ZadzwoniÂła do mnie rozdygotana koleÂżanka, Âżeby rzuciĂŚ okiem na nowy artykuÂł na Twojej stronie pt: " Galaktyczna Rodzina ". ZajrzaÂłam. O!!!
PosÂłuchaj:
Rudawka Rymanowska - Bieszczady - Zjazd Ludzi Przebudzonych. Jest noc z 1 na 2 sierpnia - peÂłnia ksiĂŞÂżyca. Dopiero co przybyÂłyÂśmy w bieszczadzkie cudne tereny, cudowne przywitania z naszymi ÂŚwietlnymi braĂŚmi i siostrami, siedzimy, gawĂŞdzimy, radoœÌ wielka i nagle … Ten impuls we mnie - niechÂże juÂż Oni pĂłjdÂą, my musimy iœÌ!
Jakby na komendê po pó³nocy wszyscy siê zbieraj¹. Zak³adaj Gosiu kurtkê, jest trochê ch³odno, ruszamy w las - rzucam komendê ju¿ siê sama ubieraj¹c. Gosi wzrok wyra¿a przera¿enie i niedowierzanie. Jak to??? Jest po pó³nocy, bór jest dziki i mroczny! Sk¹d masz tê informacjê ¿e mamy gdzieœ iœÌ? Zapytaj jeszcze raz! To przecie¿ jakaœ podpucha, koszmar !
Mamy iœÌ i koniec! - zarz¹dzam bez cienia w¹tpliwoœci. Ruszamy w ca³kowitej ciszy Czujê wszystkimi receptorami paniczny lêk przyjació³ki. To ten sam las co w dzieù, tylko mniej oœwietlony - uspokajam j¹. Wkraczamy w las, w œwietle ksiê¿yca widoczna jest tylko œcie¿ka, któr¹ pod¹¿amy. Wokó³ nas ca³kowicie ciemna œciana boru oraz odg³osy i cienie ¿yj¹ce w ciemnoœciach swoim ¿yciem. Gosia trzymana mocno za rêkê pod¹¿a, choÌ czujê ¿e jej nogi wa¿¹ tonê ka¿da. Czujê jej przera¿enie i oczekiwanie na... Nona co w³aœnie? Co kryje ta ciemnoœÌ?
Po jakimÂś czasie wchodzimy wprost na koryto gĂłrskiej rzeki - w tym miejscu szerokie i pÂłytkie, peÂłne wystajÂących z wody kamieni, i ten wÂąwĂłz .......zalany srebrnym ÂświatÂłem peÂłni ksiĂŞÂżyca.
Cisza i paniczny lĂŞk: ZOSTAWILI NAS! ZOSTAWILI!!!
Jakbyœmy widzia³y flotê, która w³aœnie odlecia³a, a my porzucone w ciemnoœciach na obcej, nieznanej planecie, same wœród z pozoru niebezpiecznego krajobrazu. Z naszych trzewi wyrwa³o siê WYCIE . Tak - nie g³os a wycie! Wy³yœmy niemal do wymiotów. Jeszcze, wyrzuÌ to! - krzycza³am trzymaj¹c przyjació³kê w pó³. Wy³oni³y siê emocje tamtego pamiêtnego czasu, zapisanego w pamiêci komórkowej parali¿uj¹cego lêku - co teraz bêdzie? Gdzie i dlaczego nas tu porzucono?
ChoĂŚ ÂświadomoœÌ podpowiada Âże to byÂła jednak nasza decyzja... Ten stan lĂŞku powstaÂł jakby sczytany z pola tej planety, z wibracji , z ciemnoÂści … ByÂłyÂśmy tu pogr¹¿one w tych ciemnoÂściach nieÂświadomoÂści aÂż do teraz. TERAZ jest tymczasem, kiedy nasi bracia po nas wrĂłcÂą. Ten powrĂłt moÂże bĂŞdzie tylko symboliczny. Oni pomogÂą nam postawiĂŚ Âżagle naszej Mocy i to wystarczy - wystarczy by ciemnoœÌ pozornie nieodgadnionej planety Gai staÂła siĂŞ ÂŚwiatÂłem wÂśrĂłd ÂŚwietlistych przestrzeni.
Takie to Michale na 3 miesiÂące przed TobÂą miaÂłyÂśmy odczyty...
Serdecznie CiĂŞ ÂściskajÂąc - Jola i MaÂłgosia.
Czy nie macie wraÂżenia, Âże dzieje siĂŞ coÂś podobnego, co Steven Spielberg wyobraziÂł sobie w gÂłoÂśnym niegdyÂś filmie "Bliskie Spotkania III Stopnia”? Nie znajÂący siĂŞ nawzajem ludzie z ró¿nych miejsc otrzymujÂą przesÂłania i wizje. W filmie byÂła to gĂłra, na ktĂłrej ostatecznie wylÂądowaÂł pozaziemski statek. My teÂż w bardzo ciekawy sposĂłb jesteÂśmy intensywnie przygotowywani do kontaktu.
ZEW DUCHA
Jeszcze jeden, krĂłtki list, tym razem od Ali:
Michale, dziĂŞkujĂŞ Ci z caÂłego serca za nowÂą porcjĂŞ wiedzy i informacji. Ten tekst (Galaktyczna Rodzina) czytaÂłam chyba ze 2 godziny. CzytaÂłam i pÂłakaÂłam. Wreszcie !!! Dzieje siĂŞ to, co ma siĂŞ dziaĂŚ!
Szkoda, ¿e nie mogê wyÌ! (wokó³ s¹ ludzie )
Kochana Alu!
A co siĂŞ bĂŞdziesz przejmowaĂŚ... WyrzuĂŚ to z siebie. Zawyj!
ZABAWA Z CIENIEM
PrĂłcz listĂłw peÂłnych uÂświadomieĂą i wzruszeĂą dostajemy rĂłwnieÂż listy i wiadomoÂści peÂłne dramatyzmu. PochodzÂą one od osĂłb, ktĂłre wstÂąpiÂły na duchowÂą drogĂŞ oraz podjĂŞÂły siĂŞ realizacji swej misji i sÂą z tego powodu bezlitoÂśnie atakowane przez siÂły cienia.
Czy tak jest wszĂŞdzie? No nie, nie wszĂŞdzie...
Nasz przyjaciel wrĂłciÂł wÂłaÂśnie z 2 miesiĂŞcznego pobytu w Szwajcarii. W drodze powrotnej zadzwoniÂł do nas:
- I jak tam Marku – pytamy.
- Bardzo dobrze! Cisza, spokój, nic mnie nie atakowa³o, mog³em siê skupiÌ na pracy, a psychicznie nawet odpocz¹³em.
- Taak? To naprawdê zastanawiaj¹ce... Bo widzisz, tutaj wci¹¿ jak w tyglu...
O tym co dzieje siĂŞ wÂśrĂłd osĂłb przebudzonych w Polsce wiele by moÂżna powiedzieĂŚ, ale cisza i spokĂłj z pewnoÂściÂą nie sÂą tu sÂłowami adekwatnymi. Trzeba bowiem przyznaĂŚ, Âże koledzy z ciemnej strony starajÂą siĂŞ ostatnio jak mogÂą, wrĂŞcz przeÂścigajÂą siĂŞ w pomysÂłach. Wielu z Was miaÂło okazjĂŞ to odczuĂŚ – ja i moja rodzina teÂż. JuÂż samo to, Âże ktoÂś moÂże siĂŞ spokojnie skupiĂŚ na pracy jest dziÂś dla mnie zjawiskiem tak odlegÂłym, Âże aÂż abstrakcyjnym...
Ruchy istot ze strefy cienia stajÂą siĂŞ coraz bardziej natarczywe.
Ciekawe co ich niepokoi?..
Wieloletnia obserwacja poczynaĂą istot z drugiej strony ÂświatÂła pozwala na wyciÂągniĂŞcie ciekawych wnioskĂłw. Ich zacietrzewienie wzrasta zawsze wtedy, gdy po stronie ÂświatÂła ma wydarzyĂŚ siĂŞ coÂś bardzo mocnego. SÂądzÂąc z obecnego poziomu zaciĂŞcia, to co ma siĂŞ tu wydarzyĂŚ, bĂŞdzie czymÂś zupeÂłnie niezwykÂłym. Duchy cienia czyniÂą bowiem niezwykle wytĂŞÂżone starania, aby przygotowujÂący siĂŞ do eksplozji wulkan ÂświatÂła osÂłabiĂŚ i stÂłumiĂŚ. Ale to im siĂŞ nie uda, prawda? O nie!
Dlaczego?
ChoĂŚby dlatego, Âże z atakami ze strefy cienia jest trochĂŞ tak jak z przedstawionym na poniÂższej fotografii orÂłem i krukiem:
M³ody Orze³ jeszcze nie wie kim jest ani jaka ma si³ê. Kruk doskonale zdaje sobie sobie z tego sprawê, i t¹ przejœciow¹ s³aboœÌ sprytnie wykorzystuje.
Gdyby bowiem orzeÂł wiedziaÂł, kim jest....
WĂłwczas Âżaden kruk nie odwaÂżyÂłby siĂŞ go szczypaĂŚ!
Gdy orÂły zrozumiejÂą, Âże sÂą orÂłami, kruki schylÂą przed nimi czoÂła.
Do tego niezwykÂłego momentu wÂłaÂśnie siĂŞ intensywnie zbliÂżamy.
WiedzÂą o tym kruki,
ZaczynajÂą to rozumieĂŚ takÂże OrÂły...
CZAS NARODZIN
WÂłaÂśnie rodzi siĂŞ PiĂŞkna Nowa Ziemia.
Do peÂłnych, szczĂŞÂśliwych narodzin pozostaÂło jeszcze tylko 3 tygodnie.
To bardzo niewiele.
Miejcie wiarĂŞ, wyzwolenie jest blisko.
Swoj¹ drog¹ warto wiedzieÌ, jak jest z porodami. Mog¹ siê zacz¹Ì wczeœniej lub póŸniej. Poniewa¿ jestem w kontakcie z istotami, które siê tym porodem opiekuj¹, powiem Wam, ¿e on ju¿ siê zacz¹³... Wszystko wiêc mo¿e potoczyÌ siê szybciej, ni¿ siê spodziewamy. DOBRE RADY NA PRZESILENIE
Jeszcze kilka dobrych rad...
Poniewa¿ w miarê zbli¿ania siê do Przesilenia aktywnoœÌ ciemnej strony mo¿e byÌ trudna do przewidzenia, warto siê zaopatrzyÌ w œrodek, który w sposób radykalny odcina wszystkie po³¹czenia do naszego systemu energetycznego. Jest to bia³a sza³wia. Zielem tym warto okadzaÌ siebie i bliskich (ca³a postaÌ, z obu stron), oraz miejsce, w którym mieszkacie. Profilaktycznie chocia¿ raz lub 2 razy dziennie.
Pocz¹wszy od 6 grudnia (przejœcie Wenus) nale¿y zacz¹Ì siê wylogowywaÌ ze wszystkich spraw, które wi¹¿¹ nas z obecnym systemem. W tym okresie zorganizujcie swój czas tak, aby CA£A WASZA UWAGA mog³a byÌ poœwiêcona na PROCES NARODZIN NOWEJ ZIEMI.
BĂŞdziecie bardzo, naprawdĂŞ bardzo potrzebni!
Je¿eli mo¿ecie wzi¹Ì urlop, wykorzystajcie go!
W dniach miêdzy 10 a 23 grudnia serdecznie odradzamy dalekie podró¿e, szczególnie jeœli mia³y by one oznaczaÌ roz³¹kê z rodzin¹. W tych dniach b¹dŸcie z tymi, których kochacie.
Nie wiemy jakim torem potoczy siê przysz³oœÌ i nie bêdziemy tego wiedzieÌ a¿ do ostatniej chwili. Do ostatniej bowiem chwili bêdzie siê rozstrzyga³o, czy duchy cienia opuszcz¹ Ziemiê dobrowolnie, czy nie. Rozs¹dek podpowiada, ¿e nale¿a³oby zaopatrzyÌ siê w choÌby minimalny zapas czystej wody, ¿ywnoœci, œwiec, byÌ mo¿e równie¿ paliwa (na przyk³ad do generatora). Oczywiœcie mo¿e siê to okazaÌ zupe³nie niepotrzebne, ale o tym zdecyduje bieg zdarzeù...
PowyÂższe rady mogÂą okazaĂŚ siĂŞ nieaktualne z wielu powodĂłw. BiorÂąc pod uwagĂŞ wiadomoÂści, ktĂłre docierajÂą do nas z obu – z jasnej i z ciemnej strony, wszystko co byÂło zaplanowane, moÂże wydarzyĂŚ siĂŞ wczeÂśniej. Po stronie cienia niestety nie zauwaÂża siĂŞ woli do odejÂścia. MoÂżna nawet odnieœÌ wraÂżenie, Âże wrĂŞcz przeciwnie. To rĂłwnieÂż moÂże siĂŞ nagle zmieniĂŚ, ale tak siĂŞ sprawy majÂą na dzisiaj.
Natomiast bior¹c pod uwagê to, ¿e kosmiczne procesy narodzin Nowej Ziemi ju¿ siê zaczê³y, to co by³o w planie na niedalek¹ przysz³oœÌ, mo¿e staÌ siê rzeczywistoœci¹ w ka¿dej chwili.
Nawet juÂż TERAZ!
ÂŚWIATÂŁO STWĂRCY
Na zakoĂączenie jeszcze jeden list, od tej samej opiekunki piramid i Ziemi, ktĂłra wczeÂśniej wskazaÂła na klucze Ankh. Oto przesÂłanie, ktĂłre otrzymaÂła od ÂŚwiatÂła StwĂłrcy:
"PoÂśrĂłd tysiĂŞcy ÂświateÂł na NIEBIE,
pÂłynie to,ktĂłre jest tylko dla Ciebie,
Z MiÂłoÂściÂą splecie siĂŞ z Twiom ...
by daĂŚ kres wielkiej tĂŞsknocie.....
ZAUFAJ!!! Bo czas jest WIELKI i na nic sÂą Twe rozterki!
To co ma byĂŚ, to bĂŞdzie, I RADOÂŚĂ nastanie wszĂŞdzie! I ÂŚWIATÂŁO ogarnie wszystko! Niech siĂŞ dopeÂłniÂą dni PRAWDY!!!
JesteÂś kanaÂłem MIÂŁOÂŚCI
i na nic Twe wÂątpliwoÂści!
UFAJ w to co tu dane i kochaj siĂŞ szczerze, bez miary
i wszystko co na Twej drodze. By MOC powrĂłciÂła w chwil trwodze!
MY zawsze przy Tobie, dla Ciebie, sprzyjamy, chronimy, tworzymy....
byÂś byÂła bezpieczna .....
Wiêc idŸ naprzód œmia³o! Rób to co Twe serce raduje i pewnoœÌ Tw¹ mocno buduje,
a moment splecenia NASTÂĄPI I sama poczujesz - w co watpisz!
OdrzuĂŚ to wszystko i BÂĄDÂŹ!!!"
ÂŚWIATÂŁO STWĂRCY (22.10.2012) "http://www.fioletowyplomien.com/listyzplanetyziemia
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2012, 09:30:41 wysłane przez songo1970 »
|
Zapisane
|
"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #266 : Listopad 27, 2012, 11:03:31 » |
|
Tym razem informacje o MF sÂą budujÂące proste rzeczowe i w duÂżej mierze prawdziwe. Proces juÂż trwa i naprawdĂŞ moÂże nas zaskoczyĂŚ datÂą, nie mniej jednak granica koĂącowÂą jest koniec tego roku. A, od nastĂŞpnego 2013, 5 lat intensywnej nauki ... ( dla tych ktĂłrzy weszli do IV wymiaru) dostrajania siĂŞ do wibracji Nowej Ziemi ( tu mam na myÂśli depozyt wiedzy w jÂądrze ziemi i polu morfogenetycznym , ktĂłre sÂą ze sobÂą ÂściÂśle zestrojone) i wszystkiego co z niÂą zwiÂązane. Dopiero od 2013 pojawiÂą siĂŞ prawdziwi nauczyciele ludzkoÂści przekazujÂący wiedzĂŞ , ktĂłra do tej pory byÂła przed nami ukrywana. Za piĂŞĂŚ lat czyli w 2018.r.nasza "Nowa Ziemia" osiÂągnie swoja peÂłniĂŞ energetycznÂą na tle nowej drogi kosmicznej. PrawdÂą jest co widziaÂła ta kobieta w kwestii "kluczy energetycznych" otwierajÂących kody wymiarĂłw, one juÂż sÂą na swoich miejscach 12, trzynasty klucz dopiero zostanie wÂłoÂżony... on uruchomi tÂą dwunastkĂŞ. Acha .. zapomniaÂła bym dodaĂŚ, te Âświetliste "statki kosmiczne" w milionach w przestrzeni okoÂłoziemskiej to nasze Matryce Energetyczne Matki, czekajÂące na poÂłaszenie ( uratowanie nas.... jak inni mĂłwiÂą) z naszymi matrycami astralnymi ( ile Ludzi , tyle statkĂłw)w trakcie tego procesu Dusz CzÂłowieka ( ziemskie wcielenie) rĂłwnieÂż na czas transformacji zjednoczy siĂŞ ze swoja Matryca Matka czyli Âświetlistym statkiem kosmicznym MER KA BA. NaprawdĂŞ wszystko jest w wielkiej prostocie nie trzeba nam doszukiwaĂŚ siĂŞ nadzwyczajnoÂści i zbawcĂłw z innych planet, to my sami jesteÂśmy swoimi zbawcami, kaÂżdy z nas posiada osobisty statek kosmiczny MER KA BA z ktĂłrego korzystaÂł lub bĂŞdzie korzystaÂł w odpowiednim momencie procesu zestrojenia siĂŞ ze swojÂą MatrycÂą. PamiĂŞtaĂŚ nam trzeba, Âże JESTEÂŚMY ENERGIAMI WCIELONYMI, a nie materiÂą ktĂłra wiĂŞzi ENERGIĂ . To nie materia wÂłada ENERGIÂĄ , a ENERGIA materiÂą. To ENERGIA stworzyÂła dla siebie i swoich doÂświadczeĂą poznawczych materiĂŞ , nie odwrotnie.Zatem ENERGIA decyduje o czasie pobytu w materii oraz o rodzaju doÂświadczeĂą zwiÂązanych z niÂą, ENERGIA opuszcza materiĂŞ ( dematerializacja lub ÂśmierĂŚ ciaÂła materialnego , zaleÂży od wiedzy i poziomu energetycznego wcielonej Energii-CzÂłowieka) i powrotu do Âświata materialnego po inny rodzaj wiedzy. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2012, 08:50:33 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #267 : Listopad 27, 2012, 11:54:41 » |
|
uffff, odetchn¹³em - jak widzê dathline zosta³a wspania³omyœlnie przesuniêta... znowu. :] no ale co w zwi¹zku z tym z rozdzieleniem wymiarów... yyy... ju¿ nie bêdzie tego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #268 : Listopad 27, 2012, 18:49:10 » |
|
Przebisniegu, ale ja w moim snie,jak zwal tak zwal,mialam wyglad taki jak teraz,niczym sie nie roznilam.Moja ciotka rowniez byla taka jak teraz,moze troche mlodsza,ja zreszta tez. Szacowna ,,wygl¹da³aœ tak samo" Ty i ciocia bo to Twoja œwiadomoœÌ zewnêtrzna by³a informowana nie wewnêtrzna Czyli jeden z Twoich elementów musia³ odebraÌ, ¿e to Ty i Twoja ciocia uczestniczy³yœcie w tym wydarzeniu  Pozdrawiam Cie szacowna artequffff, odetchn¹³em - jak widzê dathline zosta³a wspania³omyœlnie przesuniêta... znowu. :] no ale co w zwi¹zku z tym z rozdzieleniem wymiarów... yyy... ju¿ nie bêdzie tego? Szacowny krytykowaÌ potrafisz, osobiœcie nie mam co do tego najmniejszych w¹tpliwoœci.  Ba pozwolê sobie nawet stwierdziÌ, ¿e moim skromnym zdaniem jesteœ mistrzem krytyki  Je¿eli jednak mogê o coœ spytaÌ je¿eli ³aska to :Co potrafi³byœ lub czy potrafi³byœ dodaÌ do tego co tu jest napisane i nie tylko tu, czy po prostu krytykujesz dla sobie tylko wiadomych celów  Na pewno masz jakieœ doœwiadczenia wiêc i jakieœ wnioski  ChoÌ mo¿e i nie, có¿ przecie ka¿dy jest inny  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #269 : Listopad 27, 2012, 21:24:49 » |
|
Dlaczego miaÂłbym chcieĂŚ coÂś dokÂładaĂŚ np. do kÂłamstw, bzdur? Co miaÂłby doÂłoÂżyĂŚ do nich?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barneyos
 GawĂŞdziarz
Punkty Forum (pf): 2
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 689
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #270 : Listopad 27, 2012, 21:40:44 » |
|
prawdĂŞ ?
|
|
|
Zapisane
|
Pzdr barneyos  ---------------------------------- \"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\" \"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #271 : Listopad 28, 2012, 05:14:15 » |
|
arteqDlaczego miaÂłbym chcieĂŚ coÂś dokÂładaĂŚ np. do kÂłamstw, bzdur? Co miaÂłby doÂłoÂżyĂŚ do nich? Szacowny jak byÂś miaÂł na koncie 100 wpisĂłw to oczywiÂście dla kaÂżdego co innego. Masz ich 5 tysiĂŞcy wiĂŞc to chyba nie jest rok bytnoÂści na tym zacnym forum  Kurcze no myÂślaÂłem, Âże ja jestem cierpliwy, ale daleko mi do Ciebie bo mi tak dÂługo nie chciaÂło by siĂŞ czytaĂŚ ,,kÂłamstw i bzdur", no ale z braku lepszego zajĂŞcia to moÂże, toĂŚ kaÂżdy jest inny  Nie mniej jednak dodam do tego co napisaÂł szacowny barneyos jak widzisz kÂłamstwo to w to miejsce wklej prawdĂŞ, na pewno fajnie by siĂŞ czytaÂło  OczywiÂście mam na myÂśli informacje bo Twoje wojenki z tÂą czy tamtym uÂżytkownikiem tego zacnego forum to sprawa szacownego szeryfa songo  OczywiÂście dla kaÂżdego co innego to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zochna
Gość
|
 |
« Odpowiedz #272 : Grudzień 21, 2012, 17:08:29 » |
|
ZnĂłw proszĂŞ o pomoc w interpretacji mojego dzisiejszego snu /21.12. br./
Jestem w zakÂładzie pracy,w jakimÂś oszklonym pokoju-moÂże hali,jest nas duÂżo osĂłb i widzĂŞ,Âże na stole leÂży maleĂąkie nagie dziecko.
KtoÂś mĂłwi,Âże ono nie Âżyje,bo tak leÂży juÂż drugi dzieĂą i urodziÂło siĂŞ za wczeÂśnie w 24 tyg. i nie wiadomo skÂąd to dziecko znalazÂło siĂŞ w tym miejscu.
W pewnym momencie widzĂŞ /widzimy wszyscy/,Âże to dziecko zaczyna siĂŞ ruszaĂŚ. Nadal nikt na to nie reaguje,wiĂŞc po chwili ja biorĂŞ dziecko na rĂŞce,wychodzĂŞ do innego pokoju, Âżeby mi nikt nie przeszkadzaÂł i dzwoniĂŞ na policjĂŞ,by prosiĂŚ o pomoc dla tego oÂżywionego dziecka.
Zaczê³am wstukiwaÌ numer telefonu a nie maj¹c okularów pomyli³am siê i zamiast 6 wystuka³am 5. Chcia³am wykasowaÌ b³êdny numer,lecz nie mog³am ju¿ tego zrobiÌ. Jeden z policjantów /tam siê znalaz³am/powiedzia³ mi,¿e mogê dalej wybieraÌ brakuj¹ce numery telefonu,bo to te¿ bêdzie dobry,odpowiedni numer do udzielenia pomocy temu dziecku,które ca³y czas trzyma³am na rêkach.
WidziaÂłam,Âże co raz bardziej siĂŞ oÂżywia, ma co raz wiĂŞcej ruchĂłw i siÂły. MiaÂłam takie wewnĂŞtrzne przekonanie,Âże z dzieckiem bĂŞdzie wszystko dobrze, oczywiÂście po udzieleniu fachowej pomocy.
Gdy ju¿ wystuka³am w ca³oœci numer telefonu,oczekuj¹c na realizacjê pomocy, dziecko to,chyba w podziêkowaniu za zainteresowanie siê nim i moj¹ pomoc, unios³o g³ówkê i poca³owa³o mnie w policzek.
Wtedy momentalnie siĂŞ obudziÂłam, byÂła to godz.4.30 przed Âświtem.
Pozdrawiam i przesyÂłam serdeczne Âżyczenia ÂŚwiÂąteczno-Noworoczne, realizacji wszystkich planĂłw i marzeĂą Zochna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #273 : Grudzień 21, 2012, 17:16:17 » |
|
,,PomyliÂło" Ci siĂŞ szacowna, gdyÂż inna pomoc byÂła zbĂŞdna  to pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #274 : Grudzień 21, 2012, 18:38:00 » |
|
Zochna, przepiêkny sen, wspania³a informacja! Dziecko nowo urodzone, wiadomo urodzi³o siê nowe , mo¿e ju¿ jakiœ czas temu ale w ferworze prac nad sob¹ ( zak³ad pracy , dzia³ania na ziemi , ludzie , s¹dzê ¿e wszystkie dawne inkarnacje) od³o¿one na póŸniej ... ten w³aœciwy moment nadszed³ i zauwa¿y³aœ je oraz wziê³aœ w swoje rêce.Pomoc przez 5 czyli 4 ¿ywio³y po³¹czone mi³oœci¹, ale te¿ 5 czakra , która aktywizuje siê mocno o ludzi a szczegulnie u kobiet. Policja, górny , nadrzêdny dla nas system kontroli, dowodzenia i pomocy. Wy¿sze numery podnoszenie wibracji , dodawanie aktywnoœci nowemu , które przysz³o do Ciebie. O¿ywienie ca³kowite dziecka to zespolenie siê nowego w Tobie i z Tob¹ , gratulacje i podziêkowanie dla ciebie ( buziakiem) od Twojej Energii, któr¹ tym nowym zaczê³a dziêki Tobie istnienie w nowym Œwiecie! Da³aœ radê, a to dopiero pocz¹tek, ta noc by³a aktywna i z mniejsz¹ iloœci¹ snu dla wielu z nas , moje przyjació³ki mówi³y mi to samo. To nie koniec, to dopiero pocz¹tek procesu. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|