Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 27, 2024, 11:04:29


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 764824 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
BBernard
Gość
« Odpowiedz #350 : Luty 14, 2012, 23:37:25 »

Po "trzech dniach" transformacji i oczyszczenia oraz całkowitej adaptacji do warunków nowej ziemi "opadniemy" na nią jak "płatki śniegu" każdy do miejsca które wybrał sobie zgodnie z własną  wolą.

Czy to oczyszczanie przejdę równocześnie z moją żoną i dziećmi? I razem jak płatki śniegu opadniemy na nową ziemię wspólnie w jedno miejsce?
Czy każdy w inne choć materialnie w to samo?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #351 : Luty 14, 2012, 23:44:00 »

BBernardzie ja tego nie wiem kto przejdzie, a kto nie przejdzie i nie jestem od tworzenia takich weryfikacji , zatem nie zadawaj mi proszę tak trudnych pytań. Bo nie odpowiem.

Odpowiem tylko iż miłość może wszystko , proś sercem i żyj najpiękniej jak potrafisz. Rodziny nie będą rozdzielane , bo po co?
Łącznikiem między ludzkim  zawsze jest miłość , nie ma powodu do obaw.

Serdecznie pozdrawiam. Uśmiech

Kiara Uśmiech Uśmiech

================================

Jeszcze raz KUTHUMI...



13.02.2012 Wyklarujcie się. Mistrz KUTHUMI

Mistrz Kutiami






Ukochani Ludzie,
nawet gdybyście mogli latać, nie używalibyście skrzydeł. Gdybyście mogli zmieniać Światy, pozostalibyście oniemiali. Teraz, gdy „macha” do Was Oświecenie, pozostajecie niezdecydowani i czynicie tak jak byście mieli „do załatwienia” coś innego.

W Waszych oczekiwaniach chcecie latać, chcecie zmieniać Świat, chcecie Oświecenia. Jednak gdy brana jest miara na odpowiednie dla Was skrzydła, to wycofujecie się z lękiem z powrotem. W momencie gdy jesteście wzywani do tego aby Podnieść Świat, jesteście strachliwi i gdy tylko macie przejść ostatnie Rozpoznanie do Oświecenia, wstrzymujecie się w Waszym wnętrzu
- jednak nie w Waszej wyobraźni, bowiem w niej jest wszystko żywe, tam chcecie tego wszystkiego
i jeszcze więcej. Tam (*w wyobraźni) wymagacie wszystkiego i bez ustanku.




Wy wołacie: „Panie, tu jestem”
i kiedy Pan przychodzi, chowacie się przed Nim.

Kiedy dochodzi do konkretnych Rzeczy, to lękacie się cofając niczym strachliwe w momencie Istoty które odpychają w zimną noc już na progu zaproszonych przez siebie Gości.
Dlaczego tak często opuszcza Was wtedy Odwaga, dlaczego jest tak wiele – a jest ich zbyt dużo – Dzieci Ludzkich które są osłabione w tak decydującym momencie?

Dlaczego są niczym oślepione przez Ciemną Siłę i nie widzą Światła które do siebie zaprosiły?

Jest tak, ponieważ Wasze Decyzje jeszcze nie dojrzały, bowiem Wasze życzenia, zamiary Waszej Istoty nie dotarły do wszystkich jej Poziomów.
Jest tak, ponieważ nie zostaliście jeszcze całkowicie ogarnięci „Wirusem Światła” który przejmuje cały Świat i wszystkich ludzi.



Złoty Wiek Światła wymaga CAŁKOWITYCH (kompletnych) Decyzji i nie zadowala się decyzjami które nie dotarły jeszcze do konkretnych Poziomów.





Tak długo jak Człowiek sam sabotuje swoją Wolność działając tak jakby był nie-wolny, tak długo zostaje wszystko po staremu.

Lecz kiedy i w jaki sposób Istota sabotuje samą siebie?

Wtedy gdy przekłada (*”na później”) wewnętrzną Przemianę i jeśli nie chce spojrzeć na konkretne Tematy wierząc w to, że nie dojrzał do tego jeszcze Czas
- i to nawet w obliczu problemu.

I tak wytłumaczone jest „jak” ponieważ to opisuje „logiczne wytłumaczenia” aby nie musiało się stać to co stać się musi.

To są Ci ludzie, którzy opuszczają Dom tylko przy słonecznej pogodzie i kiedy tylko pierwsze krople deszczu spadną na wysuszona ziemię, to oni pozostają w bezpiecznym ukryciu aby nie dosięgła ich ani wilgoć ani wiatr.

To są „Niedzielni Czciciele Stwórcy„, „Prorocy Pięknej Pogody” i „Oświeceni Pięknej Pogody„.
Jednak gdy tylko chodzi o konkrety, gdy tylko Światło Stwórcy pojawia się bezpośrednio w ich Życiu i należy odpowiednio zareagować – wtedy bardzo często ich chełpliwe wypowiedzi pozostają czystą teorią.




Mieć życzenie Nowego Świata a go aktywnie współtworzyć są dwoma różnymi od podstaw rzeczami. To współtworzenie (urządzanie) ma miejsce wtedy gdy Człowiek wykorzysta całkowicie swoją Siłę i Moc, wtedy gdy jest wołany – działa bez zwlekania, wtedy gdy rozpozna swoją rolę i wie że jest Przemianą której tak bardzo życzy sobie na zewnątrz.

Wymyślać bitwę na papierze to jedno, innym jest natomiast wyruszenie na pole bitwy.

Wielu Posłańców Światła tego Świata, wielu ludzi tego Czasu poddaje się pewnemu rodzajowi „skostniałości”. To oznacza iż oni zastygają w bezruchu i czekają na moment w którym rozpoznają to co JEST, podczas gdy w tym samym momencie obok nich przebiegają wszystkie niezauważone momenty tej Jakości.

Jak jednak usunąć i zakończyć ten stan?

Poprzez to iż staniecie się Świadomi że nie jesteście gotowi kiedy przychodzi do Was Obfitość, kiedy dopasowywane są Wam skrzydła, kiedy dawane jest Wam w nadmiarze Szczęście i Błogosławieństwo!
To przyznanie się przed samym sobą przynosi wszystko na Drogę i tworzy w jednym momencie bazę (grunt) do zmiany.




Ludzie mający Myśli typu:
„… ja nie potrzebuję tego czy tamtego”,
„… co ja zrobię z taką ilością pieniędzy, majątku, dobytku”,
„… tak mi idzie, jak inni tego chcą”,
„… przecież nic nie można zrobić”,
„… ja jestem zadowolony z tego co mam i nie można chcieć od Życia więcej”,
Ci ludzie oddają ich odpowiedzialność osobom trzecim
poprzez co stoją nieruchomo w „betonowych butach”.

Te wzorce myślowe znajdują się również u uduchowionych już do określonego stopnia Przebudzonych ludzi. I kiedy nadchodzi moment samo-decydowania o sobie, wielu „odpływa” na bok przez co opóźniają swój postęp.

Wiedzcie Ukochane Dzieci Ludzkie,
że w decydującym momencie musicie powiedzieć głośne (duże) TAK i domagać się Waszej Mocy.
W decydującym momencie odnosi zwycięstwo ten, który działa zdecydowanie, który rozpoznaje co JEST i który świadom jest swojej Siły i jej używa.

W decydującym momencie należy bez „tego czy owego” wyrzucić za burtę wszystkie bariery (ograniczenia) i należy działać czerpiąc z Pra-Wiedzy, z Boskiej Świadomości.

Poprzez to jesteśmy ponownie w Punkcie który mówi:
POSPRZĄTAJCIE!



Posprzątajcie gruntownie Wasze wnętrze.





Albowiem to co sobie życzycie może pozostać jedynie pobożnym życzeniem tak długo, jak długo cofacie się przed samo-zadecydowanymi czynami które mogłyby urzeczywistnić te życzenia.

To dotyczy zarówno indywidualnego jak i globalnego Poziomu albowiem to jedno działa bezpośrednio na to drugie.

My bierzemy miarę na Wasze skrzydła – lećcie.
My zasypujemy Was obfitością – to Wam się należy.
My doprowadzimy Świat do porządku poprzez Wasze samo-zadecydowane klarowne (jednoznaczne) wystąpienie.
Świat potrzebuje tych Kompetencji Wojowników Światła.
Idźcie dalej, spójrzcie jeszcze raz i sprawdźcie dokładnie, czy zaprawdę możecie znieść widok Pana i czy chcecie go doświadczyć.

Jeśli tak nie jest – to macie Klarowność.
Jeśli tak właśnie jest – to macie Klarowność.



Wyklarujcie się!





To ja jestem,
Mistrz Klarowności


http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/14/13-02-2012-wyklarujcie-sie-mistrz-kuthumi/

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2012, 20:32:38 wysłane przez Dariusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #352 : Luty 15, 2012, 11:26:19 »

Cytuj
W Waszych oczekiwaniach chcecie latać, chcecie zmieniać Świat, chcecie Oświecenia. Jednak gdy brana jest miara na odpowiednie dla Was skrzydła, to wycofujecie się z lękiem z powrotem. W momencie gdy jesteście wzywani do tego aby Podnieść Świat, jesteście strachliwi i gdy tylko macie przejść ostatnie Rozpoznanie do Oświecenia, wstrzymujecie się w Waszym wnętrzu - jednak nie w Waszej wyobraźni, bowiem w niej jest wszystko żywe, tam chcecie tego wszystkiego
i jeszcze więcej. Tam (*w wyobraźni) wymagacie wszystkiego i bez ustanku.
(..)
Dlaczego tak często opuszcza Was wtedy Odwaga, dlaczego jest tak wiele – a jest ich zbyt dużo – Dzieci Ludzkich które są osłabione w tak decydującym momencie?

W tym "szaleństwie" jest metoda. Nasza słabość jest naszą siłą. W jakiś intuicyjny sposób wiemy, że droga "zbawców" nie jest dla nas najlepszą drogą.
W wyobraźni jest wszystko żywe, tam już jesteśmy Oświeceni. I tylko tego poczucia nam potrzeba, oraz otwartych szeroko oczu na własne ścieżki poznania. One również nas otaczają, bo są naszym codziennym życiem. Każde zdarzenie odpowiada naszemu własnemu nastawieniu do rzeczywistości. Ona jest taka bo my tacy jesteśmy.

Otulmy się tą wyobraźnią, zanurzmy się w nią ,a nowa, żywa rzeczywistość wyłoni się spokojnie, logicznie, bez fajerwerków. 
Nasza świadomość chroni nas przed "zbawcami" Chichot Mamy dobre zabezpieczenia Chichot
 
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #353 : Luty 15, 2012, 11:44:47 »

Żadni zbawcy nie sa nam potrzebni i to jest pewne , bowiem wszystkiego musimy DOKONAĆ sami.
Jednak dokonać a nie  tylko wyobrażać sobie siebie w tych dokonaniach, niestety , lub stety na wszystko trzeba zapracować samemu.
I o tą pracę , podjęcie jej odważnie bez wycofywania się w zakamarki strachu , moim zdaniem chodzi w tym fragmencie.
Siedzenie bezczynne  w kącie wyobraźni i  samo mówienie ja chcę , mi się to należy bez działania to stagnacja na drodze ku ewolucji cofanie się do tyłu.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #354 : Luty 15, 2012, 12:16:57 »

Kiaro  i tak i nie .
Rozumiem co chcesz powiedzieć. Mniej więcej to samo ,co Kuthumi
Cytuj
Poprzez to iż staniecie się Świadomi że nie jesteście gotowi kiedy przychodzi do Was Obfitość, kiedy dopasowywane są Wam skrzydła, kiedy dawane jest Wam w nadmiarze Szczęście i Błogosławieństwo!

Kuthumi popełnia jeden podstawowy błąd. On stoi po stronie istot, które chcą dawać, obdarzać , dopasowywać DO LUDZI coś, co Ci ludzie muszą najpierw sami oswoić, sami się tym stać ze swojej własnej woli. Albo odrzucić.

DOKONANIE - w moim przekonaniu nie chodzi o wyjście na ulice, porzucenie pracy (albo dla odmiany zapracowywanie się ), przewroty społeczne czy cokolwiek z działania, o którym piszesz.

Wyobraźnia zmienia rzeczywistość, plastycznie ją kształtując, a działaniem jest modlitwa. W modlitwie chodzi o otulenie się zmianą , stanie się zmianą. Nie dokonasz tego działaniem ,bo działanie Cię rozprasza, każe skupiać się na szczegółach od punktu A do punktu B ,potem do C i tak dalej i dalej aż w trakcie drogi skupionej na działaniu, na akcji-reakcji zapomnisz po co idziesz tą drogą i dokąd.

Gdyby wyobraźnię przyrównać do wzroku, to umożliwia ona skupienie się na miejscu przeznaczenia . Czy kontrolujesz swoje kroki, albo zmysł równowagi, albo ruchy rąk, czy myślisz o tym całym działaniu, które prowadzi do przemieszczenia się do celu ? Czy świadomie nadzorujesz każdy mięsień i nerw, który wprawia w ruch Twoje kości, kiedy stawiasz krok ( i gdzie go stawiasz ?).
Nie, nie robimy tego.
Otóż większość ludzi po prostu wpatruje się w cel już czując, że w nim są, a cała reszta maszynerii zwanej ciało wykonuje pracę bez nadzoru świadomości.
Podobnie ,wg mnie, jest z kreacją rzeczywistości. Wyobraźnia musi utrzymywać cel , czyli nową rzeczywistość, czuć ją, rozumieć ją, dostrzegać ją i nie spuszczać jej z oczu. Już tam jesteśmy, ona juz tu jest.

Po drodze owszem, natkniemy się na przeszkody. Przykładowo pojawi się ruchliwa droga w poprzek , będzie trzeba skupić uwagę na bezpiecznym wybraniu momentu przejścia, pojawi się "kałuża", którą będzie trzeba obejść, lód, na którym spokojny i pewny krok utrzyma stabilność, owszem, wszystko to zauważymy rozwiązując "problemy" automatycznie, bezwiednie, bez emocji , a nawet INTUICYJNIE, w drodze ku przeznaczeniu każdy  w swoim rytmie.

Jeśli ktoś nas popędza, albo oferuje podwiezienie to tylko zaburza nasz rytm. Czy droga którą wybrałaś nie jest ważna ? Jest. Moim zdaniem droga jest częścią celu. Interakcją nas z Wszechświatem, bez pośredników. Proteza zawsze tylko zastępuje bezpośrednie połączenie.
Można , owszem, zgodzić się też na przejazd na stopa, jeśli to część własnej drogi, bo również ten "pomocnik" nie wydarzył się przypadkowo. Ale to już rozkmina na inny temat.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #355 : Luty 15, 2012, 13:32:37 »

East dobrze prawisz.  Uśmiech

Dodam tylko, tak ogólnie, że wyobraźnią oprogramowujemy przestrzeń energetyczną.
Potem już tylko dzieje się i wypełnia przy pomocy naszej energii i mięśni.  Chichot Oczywiście nie tak prosto,
bo wyobraźnia nam szaleje i czasami niesie na złamanie karku. Wówczas „łamiemy się”. 

Ale to pikuś, ważne, by nie połamać skrzydeł (wyobraźni).
Bo zamiast szybować będziemy człapać. A to mało atrakcyjne i męczące.  Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #356 : Luty 15, 2012, 14:01:07 »

To wszystko zależy o czym myślisz i na jakim poziomie rozwoju osobistego jesteś w danym momencie. Dlaczego?  Bo niestety wyobraźnie ( wyobrażanie sobie czegoś fizycznie ) pobudza ego i już znane kreacje , chociaż z pozoru jest to dobre... Ale stanowi ograniczenie dla nowego czego jeszcze nie potrafimy sobie wyobrazić bo nie doświadczyliśmy jeszcze tego , tak więc nie ma zapisu tej rzeczywistości w naszym mózgu. A wyobraźnia pracuje w zespoleniu z mózgiem.

Ja mogę tylko powiedzieć o sobie jak to działa w moim wypadku? ja tak naprawdę nie znam na przód żadnego celu mojej drogi , znam jej zarys , który jest bardzo plastyczny i zmienia się w każdej sekundzie podejmowanych prze zemnie wyborów. Nie wiem praktycznie gdzie i jaki jest cel , mogę się nieco domyślać odkrywając dzień po dniu kolejne pokłady mojej wewnętrznej wiedzy.
Zatem idę dzięki akceptacji życiowych zdarzeń ( które wszystkie z jakiegoś mi nieznanego teraz powodu są wybrane jako najlepsze dla mnie.
Ale ja , jako ja nie wiem dlaczego? Wie to moja Energia niewcielona której ja z pełnym zaufaniem w nią i do niej akceptuję i realizuję. jednak wszystkich fizycznych wyborów dokonuję sama. W coś wchodzę a w coś nie wchodzę nie z powodu wyobrażania sobie tego czegoś jako dobre czy złe dla mnie, a z powodu odczuwania  dobra lub ciepła tej sytuacji. Oczywiście popełniam błędy na nich uczę się bardziej subtelnych odczuć i używania swojej Ludzkiej mądrości.
Zwyczajnie coś mnie przyciąga , a coś odpycha , coś wydaje się ciepłe a , coś wieje chłodem i idę za czymś lub się zatrzymuję.

Nie pracuję z wyobraźnia bo uważam ją za zbyt zwodniczą , bardziej ufam  wewnętrznym odczuciom idę za głosem serca. Taki jest mój rodzaj  drogi , takie doświadczenia i wybory zdarzeń.

Ale Ludzie są w rożnych momentach swojego rozwoju , zatem weryfikują wedle swoich kryteriów.
Ja myślę iż te "skrzydła" do uniesienia się ponad ludzkie ograniczenia "kroi" każdemu z nas nasza Energia niewcielona , a tak naprawdę robi to dla siebie ( swojego ziemskiego Awatara , którym dla niej jesteśmy), nie czyni tego na siłę , wbrew naszej woli. Bo szanuje ją i akceptuje ale tez informuje nas o tym co możemy informuje a nie nakazuje to jest olbrzymia różnica. wiedząc równocześnie iż nasze decyzje albo ją wyniosą rozwojowo , albo zatrzyma się na jakiś czas w miejscu.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #357 : Luty 15, 2012, 14:37:19 »

Masz Kiaro rację w wielu punktach. Ale.

Czasami przychodzą mi do głowy myśli, że nie ma żadnego rozwoju, że to mit.
Jesteśmy my, jako uszczegółowiony przejaw świadomości, energii. I jest doświadczanie.
Owszem, dzieje się to poprzez wybory, najpierw ten najwyższy, gdzie pierwsze skrzypce gra świadomość,
wyobraźnia, a potem ten najniższy przy włączeniu logiki, korzyści materialnych, itp.
 
Ale jakie mogą być korzyści, skoro ostatecznie i tak jesteśmy polem energii, świadomością?
Doznajemy jedynie korzyści doraźnych w postaci bardziej lub mniej przyjemnej drogi.
To, że dziś popełnię czyn „zły” oraz na sekundę przybiorę określoną barwę, nie zmienia mnie w niczym,
bo za chwilę mogę popełnić czyn krańcowo dobry. I czym jest dobro oraz zło?
A przecież w zaświatach ponoć nie ma ocen. To tu oceniamy na własny użytek.

Ech, ileż to koncepcji tworzy ŚWIADOMOŚĆ. Jest bardzo pracowita, nawet człowieka stworzyła.
A ten tańczyć musi jak mu zagrają.  Duży uśmiech Bo np. będąc w innym środowisku (planetarnym, kosmicznym)
taniec będzie już zgoła inny. Na szczęście bierzemy udział w programowaniu, mamy przecież narzędzia.  Mrugnięcie

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #358 : Luty 15, 2012, 15:51:42 »

Fajny temat się zrobił
To wszystko zależy o czym myślisz i na jakim poziomie rozwoju osobistego jesteś w danym momencie. Dlaczego?  Bo niestety wyobraźnie ( wyobrażanie sobie czegoś fizycznie ) pobudza ego i już znane kreacje

Owszem tak jest, że wyobraźnia pobudza, w tym również ego. Ale także to, co ega nie posiada, czyli Wszechświat.
Dlatego też , aby ego nie zaburzyło wyobraźni (powiedzmy, ze rozumianej jako modlitwa) powinno się pracować z ego, czyli modlić/wobrażać sobie, ale bez przywiązywania ważności do swojej wizji. Tak jakby patrzeć na coś przenikając to coś na wskroś. Można wyobrażać to sobie jako cel cząstkowy, albo ledwie muślinowy wzór , jeden z wielu kroków w drodze. Ja osobiście pracuję z wyobraźnia jak z klockami lego. Mogę z niej radośnie wznieść coś , zmodyfikować, coś dodać. Klocki razem są realne, budowla też, ale w każdej chwili do przekonfigurowania, bo to jest zabawa. W zabawie nie utożsamiamy się z fabułą jako czymś ostatecznym i wiążącym , chociaż rezultaty są fizycznie namacalne.

 
Cytuj
Ale stanowi ograniczenie dla nowego czego jeszcze nie potrafimy sobie wyobrazić bo nie doświadczyliśmy jeszcze tego , tak więc nie ma zapisu tej rzeczywistości w naszym mózgu. A wyobraźnia pracuje w zespoleniu z mózgiem.
Powolutku spoza horyzontu zdarzeń wyłaniają nam się nowe możliwości , które wprzęgamy w istniejący wewnętrzny świat, który odzwierciedla się w zewnętrzności. Stare elementy układanki odrzucamy, przyłączamy nowe. Ważne by rozumieć iż tworzenie nie kończy się nigdy, że wszystko co przyłączyliśmy tymczasowo trwa do spełnienia celu. Oczywiście to ,co trwa lubi zwracać na siebie uwagę, dopomina się o nią, usiłuje przejawiać się jak najdłużej, wiąże nas ze sobą, stara się całą konstrukcją nas trzymać. Sztuką jest nauczyć się uwalniać od tych uwarunkowań. Bez żalu i ciągot. Uwalniamy się zmieniając częstotliwość rezonansową. Brak wiązań rozformowuje łącze.

Cytuj
Zwyczajnie coś mnie przyciąga , a coś odpycha , coś wydaje się ciepłe a , coś wieje chłodem i idę za czymś lub się zatrzymuję.
Podoba mi się Twój intuicyjny sposób poruszania się po falach życia. Podobnie do Ciebie również ufam swojej Wyższej Jaźni, że to co mi stawia na drodze trzeba przerobić.
Jednak nie polegam na przyciąganiu odczuwanemu przez to coś, lub tego kogoś. Nie podążam ZA CZYMŚ. Raczej sam określam swój kurs, który koryguję w zależności od płynności poruszania się na nim.
W toku doświadczenia zwanego życiem zrozumiałem, że otoczenie dopomina się mojej uwagi i będzie mnie przyciągać lub odpychać podług kryteriów, których nie muszę rozumieć z poziomu na którym się znajduję. Niektóre oddziaływania są silne i czasem nie warto walczyć z nimi dla samej walki bo to strata energii. Kiedy nie można się wyrwać z energetycznych więzów trzeba użyć ich jak procy Chichot

Cytuj
Nie pracuję z wyobraźnia bo uważam ją za zbyt zwodniczą , bardziej ufam  wewnętrznym odczuciom idę za głosem serca. Taki jest mój rodzaj  drogi , takie doświadczenia i wybory zdarzeń.
Każdy znajduje swoją specjalizację Uśmiech
Wyobraźnia w moim przekonaniu wyraża kontrolę nad celem. Ona owszem , chcialaby być nieokiełznana hahahah, a jakże, goni daleko daleko, czasem się zapędza w myślokształty, lecz pamiętam, że ona jest ,jak to określiła Ptak - skrzydłem . Nie wszystko jest możliwe na raz, chociaż wyobraźnia z taką lekkością szybuje po liniach życia . Ale hooola hola. Powoli .Chichot To ja steruję skrzydłem.

Wewnętrznym odczuciom ufam na razie informacyjnie. Są jak lampki ostrzegawcze lub wskazujące kierunek, ale dopiero uczę się je rozpoznawać. Kto wie, może kiedyś  pójde na całość.

Cytuj
Ale Ludzie są w rożnych momentach swojego rozwoju , zatem weryfikują wedle swoich kryteriów.
Dokładnie tak jak piszesz.

Cytuj
Ja myślę iż te "skrzydła" do uniesienia się ponad ludzkie ograniczenia "kroi" każdemu z nas nasza Energia niewcielona , a tak naprawdę robi to dla siebie ( swojego ziemskiego Awatara , którym dla niej jesteśmy), nie czyni tego na siłę , wbrew naszej woli. Bo szanuje ją i akceptuje ale tez informuje nas o tym co możemy informuje a nie nakazuje to jest olbrzymia różnica. wiedząc równocześnie iż nasze decyzje albo ją wyniosą rozwojowo , albo zatrzyma się na jakiś czas w miejscu.

Tak, również mam takie przeczucie. Wszystko wskazuje na to, że tak jest. Tylko czasami lekcje są do przerobienia zbyt trudne. Wyższa Jaźń może zbyt szybkiego rozwoju pragnąć (bo na przykład jest młodą WJ ), zatem rzuca nas na głębokie wody. A tu sztuka pływania (w przestworzach) wymaga wyczucia, doboru żagla, dzielności, odwagi i współpracy. Współ-czucia .Jako w niebie tak i na ziemi. Ta energia niewcielona i wyobraźnia mają coś, co ich łączy  Duży uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #359 : Luty 15, 2012, 16:09:55 »

No i dobrze ze tak myślisz , bo każdy ma swoje kryteria sprawdzone i im powinien zaufać nie cudzym.
ja się nauczyłam ufać swoim i krok po kroku pewniej wchodzę w zdarzenia które się przede mną otwierają, wyzbywam się coraz bardziej subtelnych odczuć strachu. Uczę się ufać sobie.

Kiara Uśmiech Uśmiech

==========================

I jeszcze coś....


14.02.2012 Prawdziwi Spadkobiercy. RADA 12

Rada 12




Wyobraźcie sobie żelazo które w piecu hutniczym
pod wpływem wyjątkowej temperatury
robione jest miękkim, kute i wlewane do form.
Tak przedstawia się Proces Transformacji planety i ludzi.


W wyjątkowej Jakości Światła docierającej do Ziemi
z Centralnego Słońca – i jest nim Duchowe Światło Tworzenia
- będziecie kuci, wyginani, zmiękczani i tak jak żelazo
doprowadzeni do nowej formy.


Dziś to duchowe Światło ma taką wibrację (frekwencję)
pod wpływem której wielu ludzi CAŁKOWICIE SIĘ ROZPUŚCI
lub jeszcze zanim zostaną tym dotknięci odejdą na inny
Poziom Bytu.


Ci jednak którzy tutaj pozostaną będą Transformowani,
kuci i ukończeni, innej możliwości NIE MA.




Tak z czegoś przyziemnego będzie uczynione szlachetnym,
z nietrwałego, odpornym (trwałym),
z przemijającego, nieprzemijające.


Aby przetrwać w tym Czasie,
aby nie zostać usuniętym (spłukanym) przez ten Czas,
Ci którzy pozostaną, zostaną wlani w NOWĄ FORMĘ.
Tak właśnie jest.


Tak, tu zawsze jest mowa o tych którzy pozostaną
i o tych którzy odejdą.


I tak się stanie i to już jest w Drodze,
albowiem nie każdy Człowiek chce wystawić się
na to Światło które wszystko pali.
Nawet jeśli są ku temu sprzyjające warunki,
nawet jeśli okazje nigdy nie były lepsze,
to istnieje wielu którzy teraz, kiedy chodzi o ich „TAK”
rozważają ich pierwotne zamiary, zmieniają je
i ostatecznie cofają się przed Transformującą Siłą Światła.


To jest Proces który ponagla do Decyzji
wszystkich ludzi tego Świata. Ponownie i ciągle
ponieważ Łaska Stwórcy robi to możliwym.




Co należy przede wszystkim teraz czynić?


Dla tych którzy chcą pozostać:
należy teraz oddać się całkowicie!
Pozwolić czynić Kowalowi jego pracę, aby Wasze Serca
zostały uszlachetnione aż do końca.
Poddać się tej Sile ze Światła, poddać się jej
bezwarunkowo aby „Kowal Tworzenia”, sam Stwórca mógł
z Wami czynić to, co On uważa za dobre.


To jest jest przekroczenie Zaufania, to jest więcej…
to jest bezwarunkowe oddanie się JEMU, całkowite zapomnienie
siebie samego aby Przebudzić się jako w pełni Świadoma Istota
uformowana Jego ręką.


Jeszcze zanim może Wam zostać przekazana Nowa Wiedza,
musicie zapomnieć Starą Wiedzę – i chcieć ją zapomnieć.
Musicie się od tego uwolnić, stać się białą,
niezapisaną kartką papieru, czystym, pustym naczyniem
i ten czas zaprawdę teraz nadszedł dla tych którzy
wybierają pozostanie tutaj,
dla prawdziwych Spadkobierców Raju.




Dla tych, którzy odchodzą, nie ma nic do czynienia
poza tym jak czekać by zostać zabranym.
Kiedy przyjdzie do Was wielki „Przemieniacz Wszystkich Żyć”
który Was przeniesie na nowe Pole Doświadczeń.


Śmierć nie istnieje, tak jak już wiecie,
lecz umieranie pozostaje dla Was jeszcze Rzeczywistością
i to dotyczy wielu Synów Ludzkich i Córek Ludzkich,
bo nie wiedzą nic o Stwórcy, bo przeżywają niewyraźnie
to co wydarza się na Świecie, bo nie znają prawdziwej
wartości tego Czasu i nie chcą jej uznać.


I tak zadbane jest o wszystkich i o każdego.
Tak właśnie jest.


Oddajcie się całkowicie
albo oczekujcie tego nieuniknionego.




Podczas gdy zapadają te Decyzje,
Stwórca puka do Waszego Serca
i Ci którzy są gotowi, idą do Światła
po tym jak w samym Świetle zostali uszlachetnieni
i ukończeni.


Gdy ON przyjdzie, idźcie z Nim!
Gdy ON Was dotknie, oddajcie się temu dotknięciu!
Gdy On Was woła, idźcie za Nim, bezwarunkowo!
Czas Łaski Stwórcy nadszedł,
są dane nowe Okna Transformacji,
nowe możliwości Rozpoznania – sięgnijcie po nie,
uczyńcie to. Ta okazja jest wyjątkowa.


Tym Przekazem ze Światła, błogosławimy Ciebie,
tego, który pobiera (wchłania) Siłę tych słów
i Ciebie który na podstawie tych wezwań
będzie szedł za nimi,
teraz kiedy każdy Człowiek ponownie
BĘDZIE PRZEZ NIEGO WOŁANY
jeszcze zanim ponownie zamknie się kurtyna
lecz wtedy na długi, długi Czas.




Jest dane!
Oddajcie się temu i nie zwlekajcie ani chwili
albowiem tylko Ci którzy odważnie
rzucą się w przepaść zostaną uchwyceni (złapani)
i przez Niego miękko ułożeni (osadzeni),
wszystkim innym ta Łaska jest odmówiona.


Wieczny Ojciec przychodzi do Was,
Wieczna Matka jest z Wami
- okażcie się godnymi.


W nieskończonej Miłości
RADA 12


http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/14/14-02-2012-prawdziwi-spadkobiercy-rada-12/

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2012, 20:34:42 wysłane przez Dariusz » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #360 : Luty 16, 2012, 07:15:38 »

ciekawe, że właśnie wczoraj pomyślałem iż jedyną siłą ciemnej strony jest nasza słabość..?

Strach, zmartwienie i dawanie mocy Kabałowi

16
lut
2012
1 komentarz

by krystal28 in Galaktyczna Federacja, Inne kategorie

.

.

Jestem za dawaniem kredytu uznania tam, gdzie ten kredyt jest zasłużony, ale jest jedna organizacja, gdzie czuję, że zbyt wielkie  przedłużenie kredytu jest obecnie oferowane.  Kryminalny Kabał, który obejmuje duże połacie terytoriów, w tym Iluminatów, wielu członków masonerii, a także każdego, kto wspiera i bierze aktywny udział dla agendy NWO ( Nowego Porządku Światowego) i oszukuje amerykańskiego podatnika, jest jednym z takich przykładów gdzie otrzymują zbyt wiele szacunku poprzez strach, niż na niego słusznie zasługują.  Oczywiście, był czas, kiedy ta przestępcza organizacja, prowadzona przez bandę marnych przedsiębiorców (kto inny zszedłby na drogę przestępstw, jak nie ktoś, kto nie może odnieść sukcesu w inny sposób?)  posiadali wielką władzę, ale nigdy nie posiadali jej o jeden gram więcej niż my, ludzie im ochotniczo daliśmy.
 Jest tak wielu dzisiaj, którzy wierzą, że Kabał macza swoje brudne palce we wszystkim i że nadal decyduje o wszystkim tu i wszędzie na całym świecie.  Tylu się martwi smugami chemicznymi rozpylanymi nad ich miastami, martwią się, że Kabał patrzy na to, co robią na Internecie, a nawet martwią się, że Kabał przefiltrowuje tak wiele przekazów z czanelowanymi informacjami.

Kabał nigdy nie miał żadnej mocy, poza tą, która została im podana na srebrnej tacy i to jest równie prawdziwe dzisiaj, jak kiedykolwiek.  I chociaż tak wielu budzi się do tej prawdy, jeszcze wciąż tyle mocy jest oddawane dla tej kolekcji nieudanych złodziei ze względu na wiszący w powietrzu, od długiego czasu, smród strachu.

Wielu dzisiaj nawet się martwi, że Kabał planuje udawać dobrych i oszukać niezliczone ilości ludzi, którzy wejdą na pokład ich statków kosmicznych i zostaną wywiezieni gdzieś w niewolę.  Co, w oparciu o historię przekonuje was, że ci niekompetentni kryminaliści mogą takie coś zrobić?  Zwłaszcza, gdy są pod obserwacją Galaktycznej Federacji Światła i Komendy Asztara.  Są nawet tacy, co obawiają się wielce legendarnego projektu ‘Blue Beam’ , gdzie Kabał wykorzysta  hollywoodzkie efekty na niebie, tworząc pokazy obrazowe Armagedonu i nawet stworzy przekonywujący, hologramowy powrót Jezusa.  Nawet nie wiem, jaki byłby w tym wszystkim cel, gdyż nikt jeszcze nie pojął całego tego scenariusza bardzo dobrze.  Słuchajcie ludzie, jeśli ten tak bardzo okrzyczany Projekt jest czymś takim, jak amatorskie godzinne obrazy wygenerowane przez komputer w złym wydaniu, to wszystko czego musimy się bać to skurcze żołądka od śmiechu.
 Wygląda na to, że wiele ludzi będzie nadal obawiało się tych kilku wątłych i starzejących się mężczyzn i kobiet, aż do dnia gdy będziemy świadkami ich parady w pomarańczowych kombinezonach w dzienniku o godz. 6-tej.  Powiem wam jednak przyjaciele, że jesteście wolni, aby odebrać swoją moc już dzisiaj, nie trzeba czekać.  Jednym z obszarów, gdzie możemy odebrać nasze moce od zaraz to przestać się martwić, że Kabał skutecznie przeniknął przesłania miłości i światła wysyłane od naszej rodziny z wyższych wymiarów.  Kabał nie filtruje wszystkich naszych przekazywanych komunikatów, a nawet znacznej ich ilości, a nawet w tych rzadkich przypadkach, gdzie komunikat może wynikać z wątpliwych źródeł, ich mała sztuczka jest oczywista, gdy ich przesłanie próbuje zaszczepić strach zamiast szerzyć miłość i światło.  Czyż nie?  Tak więc, jaką moc ma ta wiadomość, jeśli widzimy przez nią, tak jak przez akwarium ze złotą rybką i nie pozwolimy jej wpłynąć na nas w jakikolwiek sposób?

Kabał nigdy nie był dobrze prowadzoną organizacją przez niezwykle bystre umysły, które planowały znakomicie skomplikowane systemy, lecz raczej ten zbiór kilku oszustów nieudolnie tworzyli całkowicie przejrzyste schematy, ponieważ wielu ludzi nadal mocno śpi, ale my się przebudziliśmy.  Ludzie teraz śledzą długie szlaki wątków, tak oczywistych, że niewidomy mógłby je śledzić, które prowadzą bezpośrednio do sprawców tych wszystkich nieprzemyślanych i nieudanych intryg.
 Mówię wam wszystkim, moi drodzy bracia i siostry, że jedyną moc jaką Kabał posiada dzisiaj jest moc, jaką my mu dajemy. Oni już nie planują intryg i spisków w celu zniewolenia ludzkości, ale zamiast tego spędzają większość swoich dni na telefonie z ich adwokatami starając się znaleźć sposób, aby załatwić sobie transakcję na wydostanie się z zapłacenia długu, jaki zaciągnęli u ludzkości, ponieważ nawet nie posiadają odwagi, aby połknąć swoje własne lekarstwo.  Dziś są tacy, co czytają przesłania o miłości i świetle od naszych braci i sióstr z wyższych wymiarów i ciągle wierzą, że nieudolnym kabalistom udało się skutecznie je przeniknąć w jakiś sposób, włącznie z tymi, które są udostępniane przez tego pisarza.  Jeśli ktoś może ewentualnie znaleźć realną podstawę do takich przypuszczeń, że jakieś części tych wiadomości zostały napisane przez Kabała, to daje on tym nieudolnym i potykającym się oszustom zbyt wiele punktów.

Jakie próby udały się Kabałom przeprowadzić z powodzeniem w ostatnich latach?  Zostali złapani na gorącym uczynku z ich ręką w słoiku z ciastkami, kiedy kradli ludzkie pieniądze i przekazywali je przestępczym banksterom na Wall Street, ale pomogło to  tylko na przebudzenie milionów, którzy jeszcze spali.  Myśleli, że mogą tak robić przez całe dziesięciolecia, a ich kryminalna prasa drukarska Rezerwy Federalnej została ujawniona i już zbankrutowała.  Wojny w Iraku i Afganistanie są teraz wyraźnie widoczne, że miały łapę na ropie naftowej i wojska są odsyłane do domu.  Ich toksyczne szczepionki zostały ujawnione i miliardy dziś niewykorzystanych ampułek zawala półki.  Monsanto i ich trucizny GMO tracą jedną sprawę sądową za drugą i wkrótce zamkną swój biznes.  Ostatnie desperackie próby Kabała, aby zainicjować 3-cią wojnę światową są zapobieganie na każdym kroku.  Stracili kontrolę nad swoimi siłami zbrojnymi i Pentagonem, a ich kiedyś super tajna organizacja stała się powszechnie omawiana na forum publicznym.  Ich agenda przez długie dziesięciolecia, aby ukryć istnienie naszych pozaziemskich braci, spotkała się z kompletną porażką.  Co ci drobni oszuści zrobili ostatnio z jakimkolwiek sukcesem?

Kabał jest skończony, gdyż ich życiową krwią była zdolność do opłacania tych, z pieniędzy zrabowanych od ludzi, którzy byli gotowi sprzedawać swoich bliźnich.  Ich rurociągi brudnych pieniędzy zostały zamknięte.  Już nie posiadają żadnych środków, aby kontynuować to przedstawienie.  Jest tak wielu jeszcze, którzy chcą wierzyć, że Kabał jest nadal nawet ułamkiem tego, czym kiedyś był.  Ich organizacja jest w strzępach, a mężczyźni i kobiety, którzy raz byli przekonali, że są nie do pokonania, teraz się kłócą i obwiniają, gdy widzą tylko wyroki więzienia w swoich herbacianych liściach.  To tylko my nadal głaszczemy ich ego i podsycamy ich legendę, która dziś istnieje na podtrzymujących życie ‘kroplówkach’.  Ci raz pozornie silni mężczyźni i kobiety, teraz rozbiegają się w różne strony jak myszy po włączeniu światła, a światło oświeca teraz ich brudne uczynki. Wkrótce zapłacą cenę, nie ważne gdzie będą starać się uciec i ukryć, lub ile kłamstw będą wymyślać i ilu naiwnych kozłów zaoferują w ofierze.  Nie dawajcie już mocy bezsilnym, moi przyjaciele, bo dziś tylko my nadal wierzymy, że są oni ogromnym przeciwnikiem.  Nawet oni sami teraz przyznają, że są  skończeni i wszystko, co ich czeka to werdykt ludzi.

Artykuł Grega Giles,   15 luty 2012

Przekład Krystal

http://ascensionearth2012.blogspot.com/2012/02/criminal-cabal-and-over-extension-of.html
http://krystal28.wordpress.com/
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
konradis
Gość
« Odpowiedz #361 : Luty 16, 2012, 13:11:00 »

Hm ... siedze i patrze i czytam i mam ciągłe wrażenie,że za dużo myśli za dużo gadania. Za mało akcji, ciągłe jakieś przepychanki.Ciągłe przbijanie się na argumenty. Ja działam Tak:

Wykorzystuje 3 "prawa":

1.Prawo przyciągania-to co myślę to przyciągam i jakoś pojawia się to w moim życiu.
2.Prawo karmy- to co sieje to zbieram. Myśląć(sieje) potem oglądam wynik mojej "pracy",Jaki to ma skutek w życiu.
3.Prawo "krotności"- to co zasiewam, zbieram w wielokrotności, czyli powraca to do mnie z wiekszą siła. "Z jednego ziarna przenicy wyrośnie kłos,który wyda kolejne 100 ziaren"

Dodaje do tego jeszcze dwie mini wskazówki, drogowskazy dla mnie.

a) wszystko jest jakie jest, nie wartościuje :(długopis jest niebieski,pisze albo nie)Jeśli się wypisze w trakcie pisania biore nowy i tyle.
b) wraz ze zwrostem energii (skupianiu się na czymś mocniej) wzrasta prędkość z jaką się objawia myśl,ale także karma i wielokrotność.
To jest Moja prosta droga działania. Reszta to już filozofie,techniki które opisują te proste zasady,poprostu różne drogi do celu.

Pewnie zapytacie skoro nie wartościuje to jak sparwdzam czy myśl była właściwa i czy to co zrebrałem jest czymś budującym lub nie...opisze to tak :
...kiedyś byłem, bardzo agresywny ciągle mnie coś irytowało,wkurzało, złościłem się na cały świat wszystko nie było takie...świat był zły i ja też byłem zły na świat...taką myśl siałem...

co przyciągałem?=Efekt tego był taki: bójki, rozboje, ciągłe znajdowanie kłopotów.

co zebrałem?Oprócz połamanego nosa dwa razy (ja złamałem jeden),połamanego obojczyka (ja komuś przetrąciłem kolano)...doszła Cukrzyca 1, jakby ktoś nie wiedział: "mniej więcej", z postawę wobec świata czyli złość i takie tam odpowiada czakra splotu słonecznego która reguluje pracę trzustki i innych narządów w okolicy splotu.

Żeby nie było cały proceder myślowy trwał z 10 lat, więc to co siałem,"zbierało się długo" i wytworzyło "Karmę" na splocie.
Czy to były złe doświadczenia ? Dla jednego tak dla drugiego nie, mnie nauczyły pewnych rzeczy i tyle
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #362 : Luty 17, 2012, 09:27:41 »

Mam bardzo duży dystans do tego typu przekazów ale są w nich informacje które niektórym ludziom mogą ułatwić zrozumienie nurtujących ich problemów i krok po kroku iść do przodu.
nie każdy idzie tak szybko jak ja i każdy potrzebuje innych argumentów do zrozumienia ważnych dla niego zagadnień. Tylko dlatego wklejam je gdyż uważam iż wszystko co pomaga jest istotne.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Ostatnie miesiące tego roku będą najbardziej pamiętne i zachwycające



by krystal28 in Galaktyczna Federacja, SaLuSa

.

“Każda osoba może pomóc przyspieszyć zmiany przez wysyłanie miłości do całej Ludzkości i Matki Ziemi”

.

Przetłumaczył Miłosz, edycja Krystal

Gra w oczekiwanie będzie się toczyć jeszcze trochę dłużej, jednak przez cały czas czyniony jest postęp.  Żadna ilość ingerencji ze strony Ciemnych nie będzie miała długoterminowych efektów, jako że nasze plany są już zbyt zaawansowane, by mogli  oni zapobiec naszemu sukcesowi.  Działania nasze, jak i naszych Sojuszników są teraz przyspieszone, ponieważ osiągnęliśmy już punkt, gdzie trzeba dokonać finalizacji w przewidywanym terminie.  Zewnętrzne tego oznaki,  głównie  z waszych źródeł internetowych są najbardziej wiarygodne pod kątem dokładności i aktualności informacji.  Robiąc wszystko co w waszej mocy by zostać skupionymi na Świetle, ugruntowujecie się na waszej ścieżce do Wzniesienia.  Cokolwiek się dzieje, możecie być pewni, że taki sam rezultat zostanie osiągnięty i okaże się, że uwolnicie się spod kontroli Ciemnych.

Wkraczamy w bardzo pracowity okres, jednak w żadnym wypadku nas to nie przytłoczy.  Mamy  floty milionów statków oraz oczywiście personel do ich obsługi.  W rzeczy samej, wiele naszych potrzeb jest zautomatyzowanych, dlatego możemy spędzać swój czas wykonując wyspecjalizowaną pracę, do której jesteśmy wyposażeni w tym najbardziej ważnym czasie.  Nawet czynności takie jak konserwacja są wykonywane przez zrobotyzowane istoty, które mają na tyle wysoki poziom świadomości, że mogą podejmować uzasadnione decyzje na własną rękę.  Oczywiście nasze wyrafinowane komputery są zaangażowane  w działalność naszych statków, jak i całokształt misji floty.  Wiecie, że wszystko na Ziemi również posiada jakiś poziom świadomości, ale w waszych o wiele cięższych wibracjach nie możecie w pełni funkcjonować.  Nie jest więc konieczny wielki krok na przód do zaakceptowania tego co wam mówimy.

Cały ten postęp, o którym od czasu do czasu wspominamy, będzie z czasem wasz.  Przyjdzie to wraz z waszym osobistym postępem w stronę stawania się Galaktycznymi Istotami.  Nie możecie jeszcze wyobrazić sobie co to oznacza, ale może moglibyśmy nazwać was super-ludźmi.  Wasze obecne poziomy świadomości wzrastają, ale nie są jeszcze nawet zbliżone do waszego prawdziwego potencjału.  Osiągnięcie poziom Chrystusowej Świadomości i zawsze to jest dla was możliwe z powodu cudownego wzrostu waszej energii Światła.  Może to zabrzmieć ambicjonalnie, ale aspirujecie do uzyskania takiego poziomu podczas pobytu na Ziemi, chociaż wiemy, że jest to niezwykle trudne do utrzymania.  Jest po prostu zbyt wiele ciężkich wibracji wokół was i włącznie z tymi, które zostały przyczepione do was przez wiele poprzednich wcieleń.  To dlatego często jest wzmianka odnośnie waszego oczyszczenia z tych energii i obecnie jest wspaniały czas na wykonanie tej pracy.  Jest tak dużo wyższych energii przesyłanych wam i jeśli je przyciągniecie do siebie, proces ten będzie mógł zachodzić.  Sekret tkwi w pragnieniu, by takie oczyszczenie nastąpiło, a Prawo Przyciągania zrobi swoje.

Bądźcie świadomi tego, co jest wokół was i nie łączcie się z niczym, co mogłoby być poczęte z niższych wibracji.  Ciemni zawsze byli sprytni w serwowaniu tego, co jest nazywane rozrywką, co przemawia do waszych podstawowych zmysłów i pobudza pożądanie dreszczyków emocji.  Nie oznacza to, że życie powinno być poważne bez zabawy i śmiechu.  Jednakże szybko męczycie się tym co macie i poszukujcie jeszcze większych emocji, a to  często prowadzi do zaniżenia waszych standardów i do rozpusty.  To jest tak proste do robienia a zarazem tak trudne by się z tego wydźwignąć.  To dlatego jest teraz na Ziemi tak wielu nauczycieli dających wskazówki, aby cel życia został zrozumiany, i że jesteście odpowiedzialni za wszystkie swoje czyny i słowa.

Wyobraźcie sobie jak upokarzające jest zmierzyć się z samym sobą i zobaczyć jakim się było oczami tych, którzy stali przy was próbując kierować was do Światła.  Nie jest to robione, by was zawstydzić, ale po to, byście zobaczyli jak wpłynęliście na innych będąc często tego nieświadomymi.  Wszyscy jesteście Jednością i co zrobicie jednej osobie to robicie wszystkim i wpływa to na masową świadomość.  Z przyjemnością mówimy wam, że bardzo dobrze wprowadzacie Światło w swoje życie i zakotwiczacie je na Ziemi.  Do tego stopnia, że poziom masowej świadomości zaczął wzrastać wykładniczo i rośnie nadal.  Jesteście na właściwym kursie, by zakończyć ten cykl Wzniesieniem i to jest w zgodzie z Boskim Planem.

Zmiany będą tak daleko idące i będą działy się tak szybko, że będziecie potrzebowali być obudzonymi na wypadek, gdyby miało wam coś umknąć.  Gdy wpływy i ingerencje Ciemnych będą wreszcie zatrzymane, a  będzie to w ciągu najbliższych kilku miesięcy, będziecie mogli zrelaksować się i zacząć się cieszyć nagłą wolnością, która będzie wam zwrócona.  Od tego momentu cała atmosfera będzie uniesiona i wiele emocji uwolnionych,  gdy ludzie zdadzą sobie sprawę, że wreszcie prawdziwy pokój zstąpił na Ziemię.  Uczyni to ostatnie miesiące tego roku najbardziej pamiętnym i zachwycającym czasem i ludzie tego świata ponownie się zjednoczą.  Już nigdy więcej nie będą podzieleni i nie stracą swej prawdziwej tożsamości, będą znów Jednością.

Z powodu wyższych wibracji, które istnieją teraz na planecie Ziemi zachodzi mniej konfrontacji pomiędzy ludźmi.  I z wyjątkiem dla tych, którzy promują różnice dla kontroli, wkrótce nastanie pokój na całym świecie.  Jak już was poinformowaliśmy,  pokój wkrótce nastanie, ale najpierw muszą zajść zmiany rządowe.  Musicie mieć właściwych,  odpowiedzialnych ludzi przy władzy zanim rzeczywisty postęp będzie mógł być dokonany na jakimkolwiek froncie i wraz z naszymi sojusznikami jesteśmy gotowi do kontynuacji  jak tylko zostanie to osiągnięte.  Każda osoba może pomóc przyspieszyć zmiany przez wysyłanie miłości do całej Ludzkości i Matki Ziemi, która nie wybuchła, jak wielu było skłonnymi w to wierzyć.  Do tej pory nie było anormalnej aktywności, ale oczywiście przez samą naturę oczyszczania, które jest wymagane, będzie kilka poważnych wydarzeń.

Jestem SaLuSa z Syriusza i mogę wam powiedzieć, że członkowie Galaktycznej Federacji są kochający Boga, a nie bojący się Boga.  Już dawno zaakceptowaliśmy, że Bóg Jest Miłością, i że wszyscy jesteśmy przejawem tej czystej Światłości.  Z tą wiedzą, religijne nauki muszą być odpowiednio zmienione.  Jest to delikatna sytuacja, gdzie musimy pozwolić na wolność wyrażania, ale w tym samym czasie prawda musi być wyłożona przed ludźmi.  Musicie być w stanie dokonać poinformowanego wyboru i zanim zakończy się ten cykl, będziecie w tej właśnie pozycji.  Gdy będziecie tego świadomi, widzimy to jako kolejny krok w kierunku kompletnej harmonii pomiędzy wami wszystkimi.

Dziękuję, SaLuSa,
Mike Quinsey,   8 lutego 2012

http://galacticchannelings.com/english/mike08-02-12.html
Podziel się tym:

    Share

http://krystal28.wordpress.com/
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #363 : Luty 17, 2012, 09:31:26 »

Jestem SaLuSa z Syriusza i mogę wam powiedzieć, że członkowie Galaktycznej Federacji są kochający Boga, a nie bojący się Boga.  Już dawno zaakceptowaliśmy, że Bóg Jest Miłością, i że wszyscy jesteśmy przejawem tej czystej Światłości.  Z tą wiedzą, religijne nauki muszą być odpowiednio zmienione. 

no właśnie JACK,- a nie kult cierpienia!..

pozdro Uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #364 : Luty 17, 2012, 09:45:15 »

Dobrze i szybko łapiesz songo1970 uważałam iż to jest jeden z najważniejszych fragmentów przekazu dlatego go wkleiłam. Właśnie tak Stwórca jest MIŁOŚCIĄ zatem nie ma potrzeby Go się bać i trzęś ze strachu przed nim, można być zawstydzonym oglądając swoje uczynki w kontekście Jego dobra , miłości i prawości to tak , ale my jesteśmy w drodze do doskonałości a On ją posiada.


Cytuj
Jestem SaLuSa z Syriusza i mogę wam powiedzieć, że członkowie Galaktycznej Federacji są kochający Boga, a nie bojący się Boga.  Już dawno zaakceptowaliśmy, że Bóg Jest Miłością, i że wszyscy jesteśmy przejawem tej czystej Światłości.  Z tą wiedzą, religijne nauki muszą być odpowiednio zmienione.

Inaczej nie posiadamy jeszcze aż takiej świetlistości jakom  emanuje  miłość bezwarunkowa , podnoszenie osobistej wibracji to rozświetlanie się nią. Dzieje się tak poprzez etyczne , prawe i pełne miłości i dobra życie , nigdy przez napychanie mózgu informacjami przeczytanymi , usłyszanymi ni zobaczonymi. To nie ta droga.

Nikt nie dokonał osobistego rozwoju przez rozwój logiczności mózgu , nawet największy zapis informacji jeżeli nie idzie w parze z wiedzą( przeżywanie jej korzystanie z niej w podejmowaniu decyzji) nie stanie się mądrością na planie weryfikacji jej skutków.

Dopiero mądrość intelektualna połączona z miłością serca przekształca się w mądrość serca , a ta jest mądrością Stwórcy  do  której my również dążymy.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #365 : Luty 17, 2012, 11:57:49 »

Z tym, że wiedza logiczna, naukowa, może przekonać umysł o tym, by nie przeszkadzał w wewnętrznym rozwoju, a nawet wspierał to serce. Rozwój tylko jednego aspektu prowadzi do demagogi , do ślepej wiary (w oderwanie od życia w tę czy tamtą stronę), a ta może być wykorzystana przez siły niechętne rozwojowi. Bardzo łatwo podmienić cel, gdy ufny człowiek kieruje się wyłącznie przeczuciami.

Oprócz wewnętrznego, czysto dziecięcego, ufnego impulsu potrzebna jest również weryfikacja, a to czyni nasz umysł, a także codzienne doświadczenie życiowe.

Jeśli dany przekaz nie sprawdza się w życiu to zachodzi podejrzenie, że jest zwodniczą pułapką.

Jednak siły kreujące przekaz będą nas przekonywały, że to w nas tkwi problem, który sprawia, że nie dostrzegamy przemian. Albo będą odwlekać moment objawień w bliżej niesprecyzowaną przyszłość zrzucając winę na siły zła, albo nawet na nasze niedostateczne wsparcie przemian, nasz strach przed pełnym otworzeniem się na Nowe.

Takie działania powinny być dla ludzi ostrzeżeniem, że coś tu nie tak. Nikt nie powinien być poganiany czy popychany. To wyłącznie nasz wewnętrzny rozwój, w naszym własnym rytmie jest ważny. Nic więcej.

Wszechświat ma do zaoferowania nieskończoną liczbę linii życia. Spokojnie - każdy wybierze dla siebie właściwą.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #366 : Luty 17, 2012, 13:51:53 »

Ja nigdy nie eliminuje wiedzy logicznej , cenię ją,  ona uzupełnia , wzbogacą sobą mądrość serca.

Korzystanie z niej logiczne i tylko  dla korzyści jest nie czyni z człowieka Człowieka , tak zachowują się bezduszne roboty.

Kiara Uśmiech Uśmiech

=========================

Nie wnosi to kompletnie nic nowego , raczej takie podtrzymywanie swojej obecności jako niezbędnej dla nas....  Mrugnięcie Uśmiech Ale... przeczytać sobie do kawy można... niektórzy nawet coś zauważyli inni zauważą. No i aby do wiosny!

Kiara Uśmiech Uśmiech


Wasz rozwód z iluzją jest bardzo bliski

_______________________________________________
  Przetłumaczyła Emilka

.

Już wkrótce rozpoczną się procesy rozwodowe.  Wielu z was będzie rozstawać się z iluzją, z którą tworzyło związek małżeński przez tak wiele lat.  W każdym rozpadającym się związku są tacy, którzy chcą rozstania, rozumiejąc, że ich życie rozkwitnie, gdy partner, który zatrzymywał ich w rozwoju stanie się przeszłością i tacy, którzy chcą dalej w niej tkwić, nie dokonując żadnych zmian.  Wasze pożegnanie z trzeciowymiarową iluzją niczym się od tego nie różni i to właśnie iluzja jest tą stroną, która czując że was traci, będzie się rozpaczliwie starała na powrót was uśpić, abyście w dalszym ciągu tkwili w tym dysfunkcyjnym związku.  Dusza, która ma w sobie mądrość rozumie i potrafi rozpoznać moment, gdy dana relacja przestaje być owocna.  Dusza, która jest silna potrafi zerwać taki związek i iść naprzód.

Będą tacy, którzy pozostaną w związku z żerującym na nich i wysysającym z nich młodość, radość i siły życiowe, partnerem.  Dusze te znajdują się w szponach współzależnej relacji i będą w niej tkwiły do czasu, gdy wyciągną wreszcie odpowiednie wnioski i pójdą naprzód.  Wy jesteście tymi, którzy już dziś dążą do rozstania i osiągną swój cel. Czeka na was nowe życie i nowy związek z partnerem, którego wibracje idealnie pasują do waszych.  W ten właśnie sposób został zaprojektowany wasz wszechświat i na takie warunki wyraziliście zgodę.  Każdy z was znajdzie sobie idealnego partnera.
Wydeptując tę ścieżkę, rozwiniecie u siebie nowe cechy i wiele aspektów waszego codziennego życia ulegnie zmianie.  Pierwsza znacząca zmiana dotyczyć będzie sposobu produkcji i przygotowywania przez was pożywienia.  Z czasem zniknie potrzeba wykorzystywania i eksploatacji waszej macierzystej planety w celu zapewnienia wam niezbędnego do życia pokarmu.  Możecie to porównać do noworodka, który nie potrzebuje już pokarmu matki.

Jasnym jest, że ludzie są niezwykle uzależnieni od swoich samochodów.  Jasnym jest również fakt, że wielu z was zatęskni wkrótce za nimi, gdyż staną się one reliktami waszej przeszłości.  W krótkim czasie zostaną wam udostępnione w darze od Stwórcy nowe, bardziej wydajne sposoby przemierzania waszych miast, waszego świata a nawet wszechświatów, tak abyście mogli w łatwiejszy i bardziej wygodny sposób eksplorować jego cudowne dzieło.

Radykalnej zmianie ulegnie również sposób, w jaki troszczycie się o swoje ciała.  Gdy zachorujecie, nie będziecie już więcej polegać na lekarstwach, czy innych ludziach.  Nikt nie ma lepszego wglądu w wasze ciało niż wy sami i z czasem nauczycie się, jak je monitorować i pielęgnować, by zachować optymalne zdrowie, sprawność i piękny wygląd.  Będą to jedne z pierwszych umiejętności, jakie nabędziecie w nadchodzących dniach i sprawią wam one ogromną przyjemność. Z pojawieniem się tych wszystkich przemian wiąże się spoczywająca na was większa odpowiedzialność.  Widzimy, jak daleko wielu z was już zaszło i jesteśmy głęboko przekonani, że sumiennie wywiążecie się ze swoich nowych obowiązków.

A wracając do spraw dotyczących waszej teraźniejszości, Kabał ma coraz mniej czasu, pieniędzy i żołnierzy chętnych do wykonywania brudnej roboty.  W telewizji i prasie możecie się natknąć na ogłoszenia sponsorowane przez wasze siły zbrojne, które rozpaczliwie i na ostatnią chwilę próbują zwabić w swą mroczną sieć nowych rekrutów, aby wypełnić nimi stanowiska, których się ostatnio wiele w ich szeregach pozwalniało.  Jak to już wyjaśnialiśmy przy wielu okazjach, dokładamy wszelkich starań, aby możliwie bezpiecznie usunąć żołnierzy wraz z ich niszczącą bronią z waszej rzeczywistości i ulokować ich w bezpiecznym miejscu, w którym mogliby się zastanowić nad wyborami, których dokonywali i zrozumieć, dla kogo się poświęcali.  Wielu z nich jest w niezłym szoku i przez pewien czas nie może uwierzyć w prawdziwą tożsamość i motywy tych, którzy stoją za kampaniami wojskowymi.  Można śmiało powiedzieć, że wiele z tych kobiet i mężczyzn już nigdy nie dopuści się do takiego stanu.

Będziemy was w dalszym ciągu na bieżąco informować o kolejnych etapach upadku kabała i w niedalekiej przyszłości będziemy mieć dla was bardzo dobre informacje.  Niezbędne procedury następują po sobie i wszystko sukcesywnie upada, jak perfekcyjnie poustawiane kostki domina.  Już wkrótce zarówno nasze jak i wasze wysiłki przyniosą oczekiwane rezultaty, które odczuje każdy na waszej planecie.  Są to ostatnie dni świata, który znacie.  Już wkrótce ludzkość uwolni się ze szponów swoich porywaczy.  Do tego czasu kontynuujcie wspaniałą pracę, która wykonujecie dla Światła. Szerzcie nadal wiedzę dotyczącą naszego istnienia, naszej zaszczytnej misji i naszego pojawienia się wśród was, nasi bracia i siostry z Ziemi.  Trzymajcie się. Już wkrótce będziemy z wami. Jesteśmy waszą Rodzina Światła z gwiazd.

Wiadomość od Galaktycznej Federacji Światła z dnia 11.01.2012, przekazana przez Grega Giles.

http://krystal28.wordpress.com/

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2012, 20:36:10 wysłane przez Dariusz » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #367 : Luty 19, 2012, 11:20:48 »

Kabał ma coraz mniej czasu, pieniędzy i żołnierzy chętnych do wykonywania brudnej roboty.  W telewizji i prasie możecie się natknąć na ogłoszenia sponsorowane przez wasze siły zbrojne, które rozpaczliwie i na ostatnią chwilę próbują zwabić w swą mroczną sieć nowych rekrutów, aby wypełnić nimi stanowiska, których się ostatnio wiele w ich szeregach pozwalniało. 
Wiadomość od Galaktycznej Federacji Światła z dnia 11.01.2012, przekazana przez Grega Giles.

http://krystal28.wordpress.com/

o tak, potwór traci zęby w szybkim tępie..Mrugnięcie

dlatego w pośpiechu wrpowadza się roboty bojowe-

"Droid bojowy "Muł" przechodzi testy w terenie
admin, ndz., 2012-02-19 09:39



Robotyzacja amerykańskiej armii postępuje. W ramach projektu sponsorowanego przez amerykańską agencje DARPA (Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych) cały czas doskonalone są nowoczesne systemy bojowe. Projekt zrobotyzowanego "muła" jest prowadzony od kilku lat aktualnie trwają próby terenowe udoskonalonego autonomicznego robota transportowego.


 

Konstrukcję rozwija firma Boston Dynamics a model ten nosi nazwę kodową AlphaDog LS3. Ta maszyna krocząca jest w stanie przenosić ładunek o ciężarze do 180 kilogramów. Ma wspierać jednostki wojskowe w trudnym terenie. Konstrukcja przypominająca pojazdy z filmu "Gwiezdne Wojny" jest już praktycznie gotowa do produkcji.



AlphaDog ma być 10 razy bardziej cichy niż prototypowy BigDog i musi zawierać wiele czujników do wykrywania właściwości gruntów, na których porusza. Jego pierwsze testy w warunkach rzeczywistych mają mieć miejsce w 2012 roku. Być może zobaczymy je w akcji już podczas inwazji na Iran."
http://zmianynaziemi.pl/wideo/droid-bojowy-mul-przechodzi-testy-w-terenie
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2012, 11:38:40 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #368 : Luty 19, 2012, 11:46:36 »

Przede wszystkim , mimo niewolniczych kajdan (pieniądz, ekonomia, gospodarka) kabał traci zęby dlatego, że mu nowe nie mogą odrosnąć.
Nie mogą, choć próbuje, tak jak w sprawie nazwanej ACTA-BIS.  To ciąg dalszy ACTA tylko tylnymi drzwiami.

http://www.youtube.com/watch?v=kHLSl9He0vU&feature=player_embedded

Paweł był swego czasu zdaje się również userem na forum PCh. On działa i wyłapuje ciemne machlojki kabała od strony prawnej, które mają za zadanie spętać nam ręce kuchennym drzwiami.
Nie łódźmy się, musimy być czujni cały czas. Czujni i uważni i dzielić się tym, co widzimy nieprawidłowego wokół nas tak, by ta nowa wiedza stała się częścią wspólną dla wszystkich, dla zbiorowej świadomości.

Ale równocześnie i przede wszystkim dzielmy się wiedzą o tym jak na prawdę funkcjonuje rzeczywistość.

Nie powinniśmy jedynie tracić energii na demonstrowanie postaw PRZECIWKO.
To, co się dzieje ,co dokonało się w sprawie ACTA pokazało siłę nas -razem. Razem możemy zmienić świat na lepsze już choćby wzmacniając intuicyjnie, wewnątrz siebie, poczucie połączenia, bezpieczeństwa, radości, miłości.
Zapisane
BBernard
Gość
« Odpowiedz #369 : Luty 19, 2012, 17:28:14 »

Jasnym jest, że ludzie są niezwykle uzależnieni od swoich samochodów.  Jasnym jest również fakt, że wielu z was zatęskni wkrótce za nimi, gdyż staną się one reliktami waszej przeszłości.  W krótkim czasie zostaną wam udostępnione w darze od Stwórcy nowe, bardziej wydajne sposoby przemierzania waszych miast, waszego świata a nawet wszechświatów, tak abyście mogli w łatwiejszy i bardziej wygodny sposób eksplorować jego cudowne dzieło.
\

Czy to będzię jeszcze za naszego życia?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #370 : Luty 19, 2012, 19:39:27 »

Nie wiem wszystkiego BernardzieB ale sadze iż 4 wymiar otworzy nam dostęp do innych środków komunikacji , które w dużej mierze wyprą tradycyjne. Jednak nie liczyła bym iż stanie się to z dnia na dzień , to proces nie tylko technologiczny ale również akceptacji zmian przez Człowieka.
Ale , tak pojawi się bardzo wiele rzeczy których w tym wymiarze nie mamy i nie wyobrażamy sobie nawet ich istnienia.

Kiara Uśmiech Uśmiech

=========================

Szczerze mówiąc ten przekaz jest dla mnie trochę udziwniony... No cóż nie zawsze można wejść w cudze ścieżki myślowe i odczytać je prawidłowo.

Kiara Uśmiech Uśmiech



19.02.2012 Wielcy Wiedzący. Mistrz KUTHUMI (live)

Mistrz Kuthumi




    Zgodnie z zaleceniem Mistrza Saint Germain materiały z
    Przekazami pochodzącymi z Czytania Światła mają być usuwane
    po upływie pół roku. Krótko mówiąc: chodzi o utrzymywanie
    bieżących, wyłącznie nowo napływających z nowymi Przekazami
    Wysokich Energii jak również ciągłą pracę Istot nad sobą
    jednak z wykluczeniem dostępu do powolniejszych Energii.


    Tym samym poniższy Przekaz zostanie usunięty z TERRA G.K.
    na początku września 2012 roku. Z&D.





Wy jesteście „Wielkimi Wiedzącymi”,
jednak Wy o tym nie wiecie!
Wy jesteście Oświeconymi – już Oświeconymi
- lecz także i tego nie przyjęliście jeszcze do wiadomości!





Wy jesteście czystą, wzniosłą i Boską Świadomością,
lecz większości jest ciężkim to uznać,
zbyt bardzo bowiem działają w Was ludzkie mechanizmy,
zbyt bardzo jesteście ograniczeni ludzką Rzeczywistością.

Ja jestem KUTHUMI,
Mistrz Klarowności, Mistrz Miłości.

Ja przybyłem do Was wraz z zastępami Istot Światła,
Wniebowstąpionymi Mistrzami i Najwyższymi istotami Anielskimi
i My razem z Wami wszystkimi wyłączymy „Paplanie Ducha”,
niepokój Waszych Myśli i wyłączymy często panujące w Was
stany z zakresu emocjonalnego – zakończymy je „raz a dobrze”.




Naprzód, idźcie dalej, Wy bogowie w ludzkiej postaci!
Dziś jest na to dzień – albo chcecie Wasze Oświecenie przełożyć na jutro?
Czy chcecie to Rozpoznanie nadal przekładać, bo skrycie się tego boicie?

Nie, nie chcecie tego, jednak to robicie.

Dlaczego tak jest?

Ponieważ działają siedzące w Was głęboko Lęki
które powodują wszelkiego rodzaju blokady.
Jakie jest rozwiązanie?



1. Uznanie tych Lęków
2. Uwolnienie tych Lęków
3. Bycie bez Lęków





I to by było wszystko.
Czy widzicie jakie to proste, musicie tego tylko dokonać,
uczynić, naprawdę uczynić!

Wielu z Was, Ukochani, którzy stworzyliście już wiele Światów,
przekładacie wiele na jutro lub na dzień X.

„To się okaże” mówicie, „to jeszcze nie dojrzało„, albo mówicie „teraz nie„.
I zbyt często te wypowiedzi są wymówką
abyście nie musieli żyć Waszymi Zadaniami.
Wy wiecie że jesteście Wielkimi Mistrzami,
Wasza Dusza przekazuje Wam to non-stop.
I musicie teraz zachowywać się odpowiednio do tej Wiedzy!

Na co jeszcze czekacie?
Kiedy chcecie w nieustraszony sposób pokazać Wasze Światło?
Kiedy, jak nie TERAZ?


Jeśli macie strach przed tym, to uwolnijcie go (*strach)
i działajcie odpowiednio do tego. To jest zaprawdę proste,
jednak leży to po Waszej stronie, w każdym jednym z Was,
aby to uczynić!




Tak więc wielu z ludzi którzy już daleko zaszli zatrzymuje się
w sobie zamiast iść raźnie dalej. I wiedzcie, że Wasze Zadania
odkryją się przed Wami krok po kroku, a przede wszystkim wtedy
gdy już znajdziecie do nich dojście a nie w godzinie Próżności
w której tego oczekujecie.

Co jest przez to powiedziane, Namaszczeni?



Powiedziane jest,
że macie natychmiast podjąć ślad do Waszych Zadań!






To oznacza, czyńcie poprzez wypróbowanie Dróg które wydają się
Wam „prawidłowe” i nie czekajcie na to aby cała Droga sama
rozciągnęła się przed Wami niczym za pomocą czarodziejskie różdżki.

Oświecenie i Doświadczenie Stwórcy zaczyna się wtedy
gdy podejmiecie ślad Waszych Boskich Zadań
a nie poprzez pozostawanie bezczynnym i czekanie na
„wielką eksplozję” Rozpoznania w Was które ma zmienić Wasze Życie.

To jest pomyłka i tą pomyłkę chcemy teraz wyjaśnić
- nie jutro, lecz w tym momencie.




//krótka pauza przed dalszym czytaniem//




Kochane Dzieci Ludzkie,
stańcie się świadomi swojego wahania,
stańcie się świadomi swoich lęków. Uwalniajcie je i działajcie.

Lecz co znaczy „działać właściwie”?

Właściwe działanie zachodzi wtedy gdy na podstawie sytuacji
rozpoznacie to co dla Was jest istotne.

NIE MA ŻADNYCH PRZYPADKÓW, chyba że w rozumieniu że coś Wam
przy-padło, to znaczy że każda sytuacja życiowa chce dać Wam
zachętę (*motywację) do tego abyście znaleźli Wasz ślad
i Wasze zadanie. Korzystajcie z każdego momentu, bo po to są one wszystkie dane.
Właśnie po to.

Świat idzie naprzód w ostatnie i najpotężniejsze od Początku Czasu
Procesy Transformacji. Ludzkość przeżywa to w tych dniach na własnej skórze.




Dzisiaj u każdego pojedynczego Człowieka chodzi o to
- i tym zakańczamy ten Krąg Tematyczny – chodzi o to
aby poradzić sobie z codziennie podwyższającą się Wibracją tego Świata.

To oznacza:

a. szybkie Rozpoznanie
b. szybkie Transformowanie
c. szybkie stanie się wolnym od wszystkich utrudnień. I to oznacza:
d. szybkie wejście w Wielką Wiedzę, co wymaga tylko zażądania tego
bo ona jest w Was, ponieważ jesteście Wielkimi Wiedzącymi.


Więc nie przekładajcie nic z tego na jutro co powinno być zrobione
dzisiaj i co dzisiaj może posunąć do przodu Wasz duchowy rozwój!
To jest Punkt tego Czasu.

Bądźcie jednoznaczni i samo-stanowiący poprzez to
że tutaj i TERAZ zdecydujecie posprzątać w sobie samych.
Poprzez to że klarownie spojrzycie tu i TERAZ
na to co się tutaj ukazuje. Przy tym jutro nie egzystuje,
bo któż wie co będzie jutro.




Tylko taki rodzaj Świadomości – i tym samym docieramy do drugiej
części Przekazu – wytrzyma każdy Sztorm:
Wy jesteście leccy, klarowni i jesteście w stanie Rozróżniać.

A Sztormów będzie wiele i każdy z nich ma Świat podnosić z cum,
jednak Was, ludzi ma pozostawić w głębokiej Wiedzy o wszystkich
Procesach i przez to pozostawić Pokój w Was samych.

Rok jest jeszcze młody, a już pokazują się nowe Potencjały
które burzą stare mury „Jerozolimy Idoli (*Bożków)”.

1.
Walka między Siłami Ciemności zaczęła się na całego.
Zasadą jest: każdy przeciwko każdemu, Rodzina przeciwko Rodzinie.

2.
Ster tego Świata nie podlega już więcej ich woli.

3.
Został osiągnięty nowy „punkt przełomowy”
dla następnego dużego wydarzenia.

Tyle na ten temat.




I teraz zależy wszystko od Was!
Niektórzy mówią do siebie że to co tu się dzieje
jest prawie nie do wytrzymania i to co jest proponowane
jest bezczelnością. Do tego miejsca jest prawidłowo.

Jednak proszę – nie pozostawajcie w tym Modusie!
To Was tylko paraliżuje. Wiedzcie jedno i uświadomcie sobie
to teraz:
WY WSZYSCY PRZYBYLIŚCIE CAŁKOWICIE ŚWIADOMIE,
Z WOLNEJ WOLI I PEŁNI BOSKIEJ RADOŚCI NA TĄ ZIEMIĘ W TYM CZASIE!

Wy wszyscy chcieliście przekształcać ten Czas
i nie chcieliście odejść przed zakończeniem tej pracy.

A więc proszę, nie skarżcie się, bo po co robić to tam
gdzie ma być Radość, dlaczego tam zwlekać i narzekać,
gdzie Wasze Rozpoznanie głębokiego Sensu Waszego Życia
gwarantuje lekkość i opanowanie (*odprężenie).

Każdy z Was jest powołany do tego aby temu Światu
postawić swój indywidualny stempel.
Dlatego zeszliście pełni Wiedzy, pełni Miłości i pełni zapału.




Ten Świat zmienia się.
Weźcie każde wydarzenie jako wyzwanie dla Was,
nie lamentujcie, przestańcie nad sobą płakać,
to nie jest Was godne i stoi w opozycji do Waszych Planów ze Światła.

Tam gdzie potrzebujecie przerw aby „zatankować” nowe siły,
weźcie sobie ten czas i bądźcie Świadomi że Wy potrzebujecie
czasu spokoju.
Jednak na co dzień, kiedy otwierają się przed Wami
Mistyczne Bramy Rozpoznania, kroczcie szybko przez nie
bez rozglądania się przy tym!

Decydujcie TERAZ a Nowe Jutro może nadejść
- i Pan może nadejść.

Ukochane Anioły Światła,



najprostsze drogowskazy pokazują cel najklarowniej.





Wy jesteście „Wielkimi Wiedzącymi” i w tym momencie
kiedy uwolnicie się od Waszych blokad i lęków, zobaczycie tą Prawdę.

NIE PRZEKŁADAJCIE NICZEGO!
Myślcie odpowiednie, pełne Miłości Myśli!
Wypowiadajcie to co JEST i milczcie kiedy się to pokaże!


TEN CZAS POTRZEBUJE CIEBIE – CZUJNYM!

Ciebie, Ty, Mistrzu i Oświecona Świadomości którą jesteś.

Ogromne zastępy Mistrzów pozostaną przy Was
błogosławieństwo i Łaska Stwórcy działają: TERAZ

Jak bardzo jesteś TY kochany.




MISTRZ KUTHUMI

http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/19/19-02-2012-wielcy-wiedzacy-mistrz-kuthumi-live/

Scaliłem posty
Darek


« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2012, 20:38:30 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #371 : Luty 21, 2012, 09:39:35 »

Post >songo< przeniosłem do odpowiedniejszego wątku >>.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #372 : Luty 21, 2012, 21:20:31 »

Zawsze warto się zadumać  w głębi siebie , otrzeć o swoje refleksje nad sobą , zobaczyć siebie na tle zdarzeń i innych ludzi...
Warto bo tylko w ten sposób wyciągamy wnioski na temat tego kim jesteśmy i dokąd prowadzi nasza droga? oraz czy chcemy nią dalej iść , czy też może zmienić jej kierunek?

A może obudzi się refleksja samozadowolenia iż wszystko jest dobrze tylko kroku warto przyspieszyć? A może okaże się że trzeba zwolnić by delektować się mijanymi krajobrazami..... może...

Kiara Uśmiech Uśmiech


20.02.2012 Czas Selekcji. STRAŻNICY PROGU

Strażnicy Progu





Ukochany Jahn,

zostanie Ci unaocznione, że nadszedł Czas w którym
każdy Człowiek zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.
Nic nie umknie „Strażnikom Progu” towarzyszącym do Światła tym
którzy mogą się wylegitymować i zarazem tworzącym szlaban
nie do przejścia dla tych którzy nie potrafią wykazać się
odpowiednimi Kwalifikacjami.




(… przede mną widzę jak policjantka zatrzymuje rowerzystkę
jadącą w miejscu przeznaczonym tylko dla pieszych. Z mojego
punktu widzenia reakcja policjantki była przesadzona
i nadgorliwa, rowerzystka musi się wylegitymować i nawet
zapłacić karę. W tym miejscu obserwuję często rowerzystów
lekceważących ten zakaz i policjantów którzy się tym zajmują,
lecz taką procedurę widzę po raz pierwszy…)




Czas Selekcji nadszedł.
Ci którzy jeszcze teraz ignorują Uniwersalne Prawa,
które są wyrażane pełnymi Światła i kochającymi czynami
zostaną skonfrontowani z ich zachowaniem i nic nie umknie
Strażnikom Progu albowiem są oni jednoznaczni,
bezkompromisowi i niczego nie przeoczą.

Wydarzy się następująco w tych dniach.

Ludzie zaczną się Przebudzać i rozpoznawać,
że coś zaczyna się zmieniać.
Oni rozpoznają nową Dynamikę, widzą
że coś wpływa na ich Życie, czują Siłę,
której dotychczas nie znali i doświadczają
że ich Życie się zmienia i tą zmianę odczuwają
również na poziomie globalnym.

Krótko: nie mogą więcej zaprzeczać Przemianie
która ma miejsce teraz na wszystkich Poziomach.




I właśnie zastanawiają się Ci ludzie.
Zastanawiają się jak wyjść temu naprzeciw i czy w ogóle wychodzić.
Sprawdzają różne opcje i wielu mówi do samych siebie:
„Jeśli tej Przemiany nie da się uniknąć
to Ja sam chcę zostać takim jakim jestem,
prowadzić moje Życie tak jak dotychczas
i pomimo tego brać udział w tej Przemianie..”
Tak właśnie myślą.

Tak więc oni chcą sobie zapewnić miejsce w Świetle
nie będąc samymi Światłem. To Oszustwo jest obecnie
szeroko rozpowszechnione pośród tych którzy zamknęli się
na wszystko to, co zostało Wam ogłoszone.

Naturalnie nie jest to możliwe,
bowiem Strażnikom Progu nic nie umknie, ponieważ Oni
rozpoznają po Szacie Świetlistej danej Istoty
gdzie znajduje się ona w swojej Ewolucji,
jakie ma zamiary i czym się ona odznacza.




Każde Oszustwo jest więc wykluczone!




A więc wszystkim którzy tak postępują radzimy:
ZATRZYMAJCIE SIĘ! Królestwa Nieba nie można kupić
i żaden przypadek, żaden szczęśliwy zbieg okoliczności
NIE JEST W STANIE OTWORZYĆ TEJ BRAMY.

Tylko po Szacie Światła i po Waszej Strukturze Energetycznej
można rozpoznać CZYM jesteście i KIM jesteście
i temu zostanie wystawiony Rachunek
- konsekwentnie i w sposób oczywisty.

A więc Wy, którzy teraz rozpoznajecie że Świat się zmienia,
że Wasze Życie ulega Przemianie, że całe Życie wokół Was
przesuwa się na nowy tor, jesteście animowani do tego
aby współ-wibrować (*współ-drgać), aby odrobić wszystkie zadania
domowe by mógł zostać Wam przekazany
ważny Paszport do tego Poziomu Bytu.

Ze sfałszowanymi papierami nie zajdziecie zbyt daleko,
nawet jeśli dotychczas byliście do tego przyzwyczajeni.
Albowiem Życie na Starym Poziomie Bytu
składa się z Obłudy, Iluzji, Kłamstwa i Oszustwa.




Wy macie radykalnie się „przestawić”!




Wszystkie stare Pryncypia (*Zasady) służące tym Modelom
macie wyrzucić za burtę i zacząć Nowe Życie.
Wtedy macie wszelkie szanse do tego aby odziedziczyć Niebo.
W przeciwnym razie nie możecie odziedziczyć Dowodu (*Dokumentu)
który umożliwi Wam wejście do Raju. On nie może Wam być wydany
ponieważ nie spełniacie ku temu warunków.

Musicie być wytłumaczeni (*wyklarowani), wyczyszczeni,
uszlachetnieni, albowiem wibrowanie (*drganie) w starym taktowaniu
wystarczy zaledwie na to by pozostać w starych Granicach.

I znów jest to Łaska Stwórcy która daje na to czas
i która otwiera Nowe Okna Czasowe aby Ci „mądrzy”
i „wiedzący lepiej” mogli się ukończyć.
Aby mogli się zamienić w mądrych Posłańców Światła
i w wiedzących Mistrzów Tworzenia.

„Strażnicy Progu” znają każdego z Was i ma sens aby to
uznać (*zaakceptować), to jest dobre, by to teraz wiedzieć
abyście mogli stworzyć siebie na nowo
na fundamencie Wiarygodności i Światła.




Ukochany Jahn,
wielu ludzi jest wzywanych, wielu ludzi słyszy to,
lecz wielu uda głuchych i pozostaną niemi w obliczu lepszej Wiedzy.
Również to wskazuje na finałowy Akord w wielkiej Grze
Czasu i Przestrzeni.

Stwórca przybywa do Was aby sprawdzić czy wszystko jest w porządku.
Bądźcie przygotowani, ON obudzi Was w godzinę której nie znacie
albowiem nieoczekiwanie pojawia się ON w Życiu.

Bądźcie przygotowani albowiem ta Niespodzianka jest czystą
Radością dla wyklarowanego Serca, jednak niewytłumaczony Duch
czyje się złapany na gorącym uczynku.
Gdy ON przychodzi, wypełnia się Czas. Tak właśnie jest.

Przebudźcie się, Ludzie, Przebudźcie się i odziedziczcie Życie.




Ja jestem żywym Słowem

STRAŻNIKÓW PROGU


http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/20/20-02-2012-czas-selekcji-straznicy-progu/

====================================

« Odpowiedz #373 : Luty 22, 2012, 20:56:38 »

Czas przyspiesza coraz więcej potrzeba nam refleksji nad sobą i coraz więcej przystanków by wybierać wyższy poziom dobra.

Kiara Uśmiech Uśmiech

21.02.2012 Wołajcie Mistrzów. Mistrz KUTHUMI

Mistrz Kuthumi






Ukochane Dzieci Ludzkie,
wykonujcie i stosujcie, to co przez Jahn
dał Wam MISTRZ KUTHUMI w ubiegłych tygodniach.
Bądźcie uważni, zacznijcie pojmować, że w Was
musi wrócić Cisza aby mógł stać się Pokój na Świecie.



Zacznijcie widzieć, że jesteście wzywani,
wzywani po Imieniu



abyście mogli temu Światu dać nowe oblicze.
Zakończcie czekanie – to dotyczy jednych i ćwiczcie się
w byciu cierpliwym – do dotyczy innych.

Są Ludzie – i jest ich wielu – którzy mówią:
„…mnie nie dotyczą te Przesłania ponieważ we mnie wszystko
jest już wyklarowane. Ja siebie znam, znam moje Zadania,
mogę poczekać, Ja jestem prowadzony, Ja rozpoznaję już to
co JEST i Ja wiem że te wskazówki są dobrą pomocą dla innych
Ludzi, lecz mnie już więcej nie dotyczą…”

Ja mówię Wam jednoznacznie, w całej Klarowności i Miłości:
Ci, którzy myślą w ten sposób – ich przede wszystkim to dotyczy.

Wy jesteście tak oddaleni (*wyobcowani) i jesteście sami tak daleko
od ogarnięcia pełnego Światła Przesłań że z wzniosłością
przechodzicie do porządku dziennego w tym samym momencie
w którym jesteście wzywani do tego by spojrzeć ponownie
w swoje wnętrze.




Ci, którzy się przedstawiają jako wzniośli, ci którzy są już
w „bezpieczeństwie” własnej zarozumiałości i dumni z siebie
pozwalają sobie na długą pauzę – o nich przede wszystkim jest mowa
albowiem mało jest Rozpoznane jeśli Człowiek nie może już
więcej dla siebie wynieść żadnej korzyści ze Słów Nieba.

Zapamiętajcie: Przesłanie (Przekaz) ze Światła jest ZAWSZE
wielkim błogosławieństwem ponieważ ta Energia Miłości
i Energia Światła może się zapisywać bezpośrednio w Wasze
Serca. Jeśli jednak ktoś mówi: „…to już znam, to mnie nie dotyczy…”
to wypowiada on klarowny wyrok że nie może do niego
dotrzeć Siła Przesłania.

Im wyższy stopień Rozwoju Człowieka, tym bardziej trzeźwo
i świadomie wychodzi on naprzeciw wszystkim Przesłaniom ze Światła
i z każdego wyciąga głębokie znaczenie i konkretną korzyść
potrzebną do dalszego Rozpoznania.




Tyle na ten temat, Wy Ukochani i jeśli uważacie że Wasz Duch
dotarł już do Spokoju i pojęliście już to co JEST, to wyzywam
Was jeszcze raz do sprawdzenia w Was czy faktycznie on (*Duch)
tak się zachowuje.

Tak więc i również to jest tutaj dane, że ten Cykl Przesłań
które Ja, Mistrz KUTHUMI przekazałem wszystkim Ludziom
przez Jahn, kończy się tym właśnie Przesłaniem.

Klarowna i jednoznaczna jest Siła która do Was dotarła.
Bez dania jakiekolwiek Przestrzeni na Interpretowanie.
Czysta Miłość, czyste Światło, jednak bez Waszych wyobrażeń
jak Miłość i Światło będą przekazywane i obsługiwane.




W tym aspekcie klarujcie (*wyjaśniajcie) Wasze jeszcze istniejące
Wzorce bowiem Miłość ma wiele twarzy, również surowości
i konkretnego wystąpienia kiedy chce konsekwentnie poprowadzić
Człowieka na nowe tory.


Pozostaje i to na koniec, bardzo mało Czasu aby dotrzeć do
suwerennego Statusu.



Kto śpi teraz, będzie dalej długo spał, bowiem mija faza śnienia
i zaczyna ona przechodzić w głęboki Sen na Eony.






A więc – PRZEBUDŹCIE SIĘ!
Skierujcie się z powrotem do Waszego Światła,
z powrotem do Waszego Centrum (Środka),
z powrotem ku Życiu.


Uzupełnijcie się i bądźcie w wszystkim całkowici (*całością).
Rozpoznajcie że nie ma niczego czego musielibyście się obawiać,
chyba że macie jeszcze Strach przed samym sobą
i przed Tematami które są jeszcze otwarte i w Was działają.

I Wy – Ci którzy chętnie nie zważacie na Przesłania ze Światła
- Was przede wszystkim mam tu na myśli, Rozpoznajcie swoją
samo-zarozumiałość powstającą z powodu cofania się przed
własnym Klarowaniem (*Wytłumaczeniem).




Kto wszystko wie lecz błyszczy Niewiedzą – już przegrał.
Kto czuje się wzniosły i posiada wygórowane mniemanie o sobie – spadnie,
albowiem ten fałszywy Honor zagnieżdża się w Sercu w niszczycielski sposób.
Kto uważa że Dary Nieba są dawane z myślą o innych,
dla tych którzy ich jeszcze potrzebują
- ten będzie głodował przy bogato zastawionym stole Stwórcy,
ten doświadczy pragnienia i zniszczy się sam.

Rozróżnijcie, Rozpoznajcie gdzie się znajdujecie i CZYŃCIE.
Wtedy wszystko żeście uczynili – i wołajcie nas:




MISTRZOWIE OCZEKUJĄ WASZEGO WOŁANIA.





JA JESTEM MISTRZ KUTHUMI
Ten który JEST, który pozostanie, przyjdzie do Was ponownie
i który ponownie przekazywać będzie przez Jahn
aby zostało zakotwiczone Błogosławieństwo tego Czasu
u podstaw Waszych Serc.



SUREIJA OM ISTHAR OM

http://wolnaplaneta.pl/terra/2012/02/21/21-02-2012-wolajcie-mistrzow-mistrz-kuthumi/

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2012, 17:00:41 wysłane przez Dariusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #373 : Luty 23, 2012, 13:19:26 »

z "Boskiej Matrycy" Gregga Bradena :

"We wczesnych latach 70tych Karl Pribram był pioniere potężnego nowego modelu (..) Zaczął od myślenia o mózgu i pamięci jak o działających jak hologramy. Jednym z kluczy dowodzących, iż Pribram był na właściwym tropie , było laboratoryjne potwierdzenie sposobu , w jaki mentalnie przetwarzały informacje. Oparł się on  na wcześniejszych badaniach, aby sprawdzić swoją hipotezę. W latach 40 XX w. naukowiec Dennis Gabor użył złożonego zbioru równań znanych jako transformaty Fouriera (nazwane tak od nazwiska ich odkrywcy, Josepha Fouriera) , aby stworzyć pierwsze hologramy, za które otrzymał Nagrodę Nobla w 1971 r. Pribram zgadywał, iż jeśli mózg rzeczywiście działa jak hologram, przekazując informacje przez swoje delikatne obwody, wówczas powinien przetwarzać informacje w ten sam sposób, jak transformaty Fouriera.
Wiedząc, że komórki mózgowe tworzą fale elektryczne, Pribram mógł przetestować wzory w obwodach, używając transformatów Fouriera. Bez wątpienia jego teoria była trafna -eksperymenty udowodniły, że nasz mózg przetwarza informacje w sposób odpowiadający równaniom hologramu. Pribram objaśnił swój model poprzez prostą metaforę hologramów w hologramach. Stwierdził w wywiadzie : "Hologramy zawarte w systemie widzenia (wizualnym) są (..) hologramami w kawałkach" - są to mniejsze cząstki większego obrazu.
"Cały obraz jest zbudowany bardzo podobnie do tego, jak oko owada posiadające setki małych soczewek zamiast jednej dużej.... otrzymujesz cały wzór w całości utkany razem, jako jednolitą całość w chwili, w której tego doświadczasz " (Karl Pribram cytowany przez Daniela Golemana w wywiadzie pt "Pribram:The Magellan of Brain Science" na str internetowej SyberVision : http://www.sybervision.com/Golf/hologram.htm)

Co ciekawe, chociaż Pribram i David Bohm (fizyk) zaczęli swoje prace niezależnie od siebie, obaj używali tego samego wyjanienia, by opisać wyniki swoich eksperymentów. Każdy z nich posługiwał się modelem holograficznym dla wyjaśnienia istoty życia. Bohm, jako fizyk kwantowy, patrzył na wszechświat jak na hologram. Pribram, jako neurofizjolog, badał mózg jako holograficzny procesor, z naszym umysłem dokonującym procesów holograficznych. Kiedy te dwie teorie połączy się razem, wynikiem będzie nic innnego, jak perspektywa zmieniająca cały paradygmat.

Ta perspektywa sugeruje, iż jesteśmy częścią znacznie większego systemu wielu rzeczywistości, zawartych w innych rzeczywistościach, które z kolei są zawarte w jeszcze innych rzeczywistościach.

To, co widzimy jako nasz wszechświat, jest naprawdę nami -naszym indywidualnym, i kolektywnym umysłem - przekształcający możliwości głębszych wymiarów w fizyczną rzeczywistość.

Ten radykalnie nowy sposób widzenia nas samych oraz wszechświata oferuje nam  ni mniej ni więcej , jak  tylko bezpośredni dostęp do każdej możliwości, jakiej moglibyśmy sobie kiedykolwiek życzyć ( lub się o nią modlić), wymarzyć, czy wyobrazić.

W kontekście tego holograficznego modelu wszystko  staje się możliwe. Kluczem do doświadczenia mocy tego potencjalnego osiągnięcia jest to, iż musimy myśleć o sobie w ten nowy sposób. A kiedy to czynimy, zaczyna się dziać coś wspaniałego: my sami podlegamy przemianie.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #374 : Luty 25, 2012, 19:47:47 »

Może się czasem gubię ale inni o energii powinno stać o działaniach na energii, działaniach

energią, wiedzą o energiach  Uśmiech

Fajny jest post Konradisa  mówi choć o energiach  Uśmiech

np. mnie podoba mi się jak on wyciąga wnioski z własnych doświadczeń Afro

Na forum, które już dzisiaj nie istnieje znalazłem rok temu wierszyk bardzo mi się spodobał Uśmiech
 
POWRÓT

Nie jesteś ani osobą, ani ciałem.

To, co dzisiaj za siebie uznajesz,

co określasz sobą  – jest niczym szata,

w którą jesteś przyodziana.

Wiele szat w swoim istnieniu przywdziewałaś

i tak mocno się z nimi wiązałaś, że szatą się stałaś.

A TY – Ty prawdziwa?

istnieć przestałaś?

W głębi gdzieś, za potokiem słów i myśli

wciąż przez twój umysł płynących, ukryty,

wiecznie trwasz.

Często ten głos, co cię wzywa lub pocieszenie przynosi

Bogiem nazywasz.

A to Ty sama siebie cicho przywołujesz

i prosisz byś do wnętrza swego się zwróciła i świat ułudy,

w którym żyjesz choć na chwilę porzuciła

i w ciszy się zanurzyła.

Cisza wytchnienie od zgiełku świata daje

i z całością istnienia cię scala.

Otwórz swe serce, umysł wycisz i trwaj.

Dotkniesz wtedy Wszechświata ogromu, co w tobie się kryje.

Dotkniesz siebie i wrócisz do domu – do siebie.

 Duży uśmiech

Brać zaś z kosmosu jak widać z channelingów mówi wiele, ale mało konkretnie, często dubluje

informacje już przekazane, tylko inaczej je ubiera.

Jasne dla mnie jest tylko to z ich przekazów, że dużo tam mistrzów i podobno maja dużo statków

kosmicznych Duży uśmiech - wolałbym to sprawdzić bo przyjmowanie czegoś na wiarę kojarzy mi się z religią. Duży uśmiech

Religia zaś hm jest tematem w innych wątkach chyba, które mnie osobiście dawno przestały

interesować Cool

Próbując kiedyś zainteresować sobą powabną ,,blondi" tez jej naopowiadałem o tym co mam Duży uśmiech

90% to był kit, ale efekt hm..... Cool

Oczywiście nie twierdzę, że w kosmosie są sami kłamcy, lenie, ignoranci i drewniane mózgi, ale coraz

bardziej się o tym przekonuje czytając channelingi na różnych forach. Z politowaniem

Smuci mnie też to, ze oni nas zwyczajnie biorą za hm głupszych od siebie  Duży uśmiech

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2012, 19:52:01 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 [15] 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.281 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

norwegland kl7 playlifegames sanguisregum goldcraft