Inni o energii.

[ptak]

racja Astre, w dużej mierze z tą wolną wolą, jest tak jak z demokracją,-
menu jest z góry ustalone i jeżeli patrzysz tylko na stół- to i tak zawsze wybierzesz to co było przygotowane przez nadzorców systemu.
Dlatego zmiana u podstaw jest niezbędna, a jeśli ktoś nam w tym pomaga- tym lepiej

pozdro

Oj, pomaga, pomaga... ktoś... 

<a href="http://www.youtube.com/v/ixuicqPQY9Q?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0" target="_blank">http://www.youtube.com/v/ixuicqPQY9Q?version=3&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;rel=0</a>

[east]

@Kiaro

pieprzenia głupot o naszej niemocy

O żesz, kto Ci wpiera niemoce ? hihihi.

Jeżeli do tylko takich refleksji doszli że są niczym , lub ich wcale nie ma , i nic nie mogą to zostaje już tylko ten kąt i zgasić światło. I grupom władczym właśnie o to chodzi odebrać nam wiedzę o sobie. Zrobić z nas bezosobowe tło którym świetnie się zarządza.Jak wierzysz że ciebie nie ma i nie wiesz kim jesteś przeprogramowanie jest idealnie możliwe.

Jakiś czas temu "myślałem" bardzo podobnie, ale to zupełnie nie o to chodzi, co piszesz. JA potrafi rewelacyjnie odwracać kota ogonem. Widzisz, to nie o to chodzi, że znikniesz Przepływ myśli tworzy replikującą się tożsamość czy ktoś tego chce, czy nie chce. Nawet tzw "oświeceni" wpadają w pułapkę JA (tyle, że oświeconego hihi ). Chodzi o to, aby to rozpoznawać , widzieć i nie utożsamiać się z ciągle na nowo powstającym JA dlatego, że to ono -które uznajesz za siebie - jest w istocie obcą instalacją (a w dodatku iluzoryczną).

Ono z łatwością zagnieżdża się tworząc Ciebie z przekona na jakiś temat, a nawet w tym , z czym walczysz lub omijasz. Idealną pożywką dla obcej tożsamości staje się system wartości. Nie ma znaczenia ,czy jest on dobry czy zły, bo tożsamość JA zaczyna się w nim zagnieżdżać do takiego stopnia, że następuje wyodrębnienie z harmonii  (z całości, z Jedności ) na rzecz WŁASNYCH WARTOŚCI.

Konkretnie nie robię tego co jest niezgodne z moim systemem wartości pomimo iż jest uznanym stylem życia

Właśnie to utożsamienie wykorzystują tzw "władcze grupy" . Mają Cię na sznureczkach utożsamień i za nie pociągają, a Ty (nowa Ty) masz wrażenie, że robisz to sama. W przeciwieństwie do tego mechanizmu bezosobowym  istnieniem nie da się zarządzać. Po rozpoznaniu głównego "winowajcy" żaden inny program nie podłączy się niezauważony (bezpostaciowej wody nie da się wziąć na powróz ). Uważność to rozpoznanie JA ,a  przy okazji innych "wirusów".

W kwestii "wiedzy o sobie ". Nie da się zabrać/zgromadzić wiedzy o czymś co zostało rozpuszczone. Nie ma czego bronić. Nie ma za co złapać i czym potrząsać.Ale bez obawy. Informacja i doświadczenia życiowe gdzieś tam są zapisane w klastrach holograficznego wszechświata i mogą być przywołane na żądanie w innym miejscu i czasie, czy też w innym wcieleniu . Być może wg takiego mechanizmu "zwijania i rozwijania" (kompresji i dekompresji) o jakim napisałaś przy okazji przejścia na "Nową Ziemię" (czyli inny wzorzec wibracji).

@Ptaku

Czy to się kiedyś skończy?
Tak, jeśli zerwiemy wszelkie umowy z Systemem. Nieodwracalnie i ostatecznie

Tak to jest ten proces . Zerwanie wszelkie rozpoczyna się od "siebie" , bo to TY jesteś przedmiotem handlu , przedmiotem pożądania systemu.

. Możemy nawet stracić życie,ale powrócimy wolni.

Prawie , ze dosłownie tak. W ramach tego życia można stracić wiele "swoich żyć" - wtedy jesteśmy wolni
Lecz na krótko, bo co jakiś czas to "coś" powraca i na nowo się zaczyna taniec pingwina na szkle Dopóki raz a dobrze nie rozpoznasz tego CZEGOŚ.

Jednak większość musi wpierw sięgnąć dna rozpaczy, by zrozumieć, że dalej tak się już nie da.

Dokładnie, nie da się dalej brnąć w ten System. Ale i "dno rozpaczy " ma pewną zaletę. Właśnie owo zrozumienie, że SIĘ DALEJ TAK NIE DA.

Trzeba zebrać w sobie siły i postawić wszytko na jedną kartę.
Tylko wówczas nastąpi wyzwolenie, nasze przejście w inny wymiar życia. Poza to, co sobie zgotowaliśmy przez
brak odwagi i zgodę na bycie niewolnikiem.

Dokładnie .  Odwagi zatem w zrywaniu niewolniczych więzi. Pozbądź się wewnętrznej tożsamości ja-niewolnika .Co takiego masz do stracenia ? Tylko to ego, które "samo sobie zgotowało ten los".

[Kiara]

Problem identyfikacyjny  Twój w tym , iż ja z niczym nie walczę i niczego nie omijam, zwyczajnie akceptuję i idę dalej.
Uznaję iż wszystko co spotykam na swojej drodze życia jest doskonałym przejawem mądrości Stwórcy niezbędnym zdarzeniem dla mojego rozwoju. I to wszystko.
Bowiem akceptuję jako wielki i piękny dar to co uważam za swoje dobro ale i również to co uważam Ludzkim pojmowaniem za swoje zło. Dla mnie są to wartości wiedzy , wiedzy której jeszcze nie posiadam , a w tym życiu przyszła pora na poznanie jej.
Zatem wszystko przygarniam, wszystko akceptuję i wszystko poznaję dziękując wszystkim biorącym udział w moich życiowych spotkaniach za ich udział ( Wszyscy bowiem są moimi pięknymi i wspaniałymi nauczycielami) , bez nich nie doszła bym do punktu w którym jestem i nie osiągnęła bym ni tego poziomu wiedzy , ni tego poziomu mocy.
JA wiem kim jestem i wiem jak piękne i doskonałe jest moje JA.
Wiem iż nie wszyscy to jeszcze wiedzą, a droga do tej wiedzy bywa długa i dziwna czasami, jednak na jej końcu jest piękne świetliste, mądre , posiadające przeogromną MOC  oraz  pełne miłości bezwarunkowej JA każdego z nas.

Kiara

[ptak]

Dokładnie .  Odwagi zatem w zrywaniu niewolniczych więzi. Pozbądź się wewnętrznej tożsamości ja-niewolnika .Co takiego masz do stracenia ? Tylko to ego, które "samo sobie zgotowało ten los".

I teraz użyłeś właściwych słów. Ego, które „samo sobie zgotowało ten los”.

Moje JA zgadza się z tym i to ono przetransformuje Ego, by odmienić los. Chociaż Ego zbierając i tworząc
doświadczenia ma również wpływ na JA. Staje się ono coraz bardziej mądre, co udziela się z czasem
i naszej egotycznej części.
Następuje transformacja oraz wejście w inny rodzaj doświadczeń.

Wszystko ma swój sens. I chociaż człowiek płacze oraz jęczy w kazamatach, to JA jest tym, co sprawia,
że mamy nadzieję i moc by coś zmieniać, by walczyć o zmianę. To poprzez JA czerpiesz ze Źródła.
Dlaczego więc mamy niszczyć swoje połączenie? Twoje JA jest jedną z niezliczonych twarzy Źródła.
Gdy Ego to rozpozna, uwolni zablokowaną energię a umysł pozbędzie się śmieci.
Zaś Ty poszerzysz swoją przestrzeń. 

[quetzalcoatl44]

to szczesliwy czlowiek bez ego



a to portrety wspolczesnego czlowieka

[blueray21]

A teraz zapowiedź intensywnego napływu energii - "trzymajcie się kapeluszy".
Nadawca niby ten sam co poprzednio, ale energia zupełnie inna.


To, Drodzy przyjaciele, jest tajemnica. - Michael

Nasza dzisiejsza wiadomość jest dla Was, abyście utrzymywali swoje centrum (równowagę) w ciągu najbliższych trzech tygodni. Bardzo potężne dostrojenia i fale energii będą występować i zmieniać Was szybciej niż cokolwiek, czego doświadczaliście do tej pory.

Oczywiście każdy ma możliwość zaakceptowania lub oparcia się tym zmianom, ale zmiany nastąpią. Przyjęcie i powitanie ich stworzy jeden rodzaj zmian a opór spowoduje inne. To będzie znacznikiem początku zmian fizycznego dostosowania waszych ciał, zmian, które są niezbędne. Nie koniecznie zobaczycie wszystko, ale bez nich Wasze Wzniesienie w tych ciałach nie będzie możliwe.

Wraz z energiami przychodzącymi do waszej ziemi, energie waszych własnych Wyższych Jaźni zaczną się manifestować w waszych fizycznych jaźniach. Bez zmian, o których mówimy to nie będzie możliwe dla Was. To nie będą nocne zmiany (w ciągu jednej nocy). Dostrojenia i energie, które zaczynają robić to dla Was mogą powodować pewien dyskomfort, ale  pozwólcie im na osiedlenie się w Was. Szybko potem doświadczenie stanie się całkiem przyjemne. Jak często mówicie: "Płyńcie z prądem".

Istota, o której zawsze intuicyjnie wiedzieliście, zamierza manifestować się dla wszystkich. Po prostu możecie być tak zaskoczeni i zadowoleni jak wszyscy. Będą tacy, których świadomość nie pozwala na to. Ich reakcje na to, co się dzieje mogą być dla nich nieprzyjemne. Radzimy pozwalać im na ich dolegliwości i zachować waszą uwagę na przyjęcie tego daru, dostarczanego przez Stwórcę i Wasze Wyższe Jaźnie. Będziecie, w pewnym momencie uważać się za inną osobę, od tej którą czujecie się dzisiaj. Ale osoba, rosnąca w was jest teraz z pewnością jak ogromne drzewo jest w żołędziu. Pozwólcie sadzonce którą jesteście na wzrost, a zadziwicie się. Nowy świat, który został wam obiecany urodzi się w ten sposób.

Najważniejsi zbawiciele Ziemi lądują teraz. Oni lądują w waszych sercach i ciałach. W rzeczywistości są oni Wami. Dołączą do was inni, oczywiście. Ale najpierw musicie stać się tymi, którzy będą budować świat, w którym wyobrażacie sobie żyć. Dziękujcie Stwórcy za to kim i czym jesteście, w Was znajdziecie największy dar ze wszystkich. Znamy film, który nazywacie ”Sekret”. To, Drodzy przyjaciele, jest tajemnica. Dobrze ukryta przez Was, przed Wami. A teraz jest czas, aby ją rozwijać. Dziękujcie swojemu Stwórcy, dziękujcie Sobie i dziękujcie każdemu innemu. Potem cieszcie się gdy zmieniacie wszystko.

Dobrego dnia dla Was, do jutra.

24 kwietnia 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com

[Przebiśnieg]

http://www.joemonster.org/art/18232/Wiara_i_przekonania_kontra_twarde_dowody
 

[east]

@Ptaku

To poprzez JA czerpiesz ze Źródła.
Dlaczego więc mamy niszczyć swoje połączenie? Twoje JA jest jedną z niezliczonych twarzy Źródła.

Umacniasz JA i do tego nadajesz mu ważność TWARZY. Po co ten pośrednik do Źródła ?
Przekazy ciągle zwracają się do JA :

zachować waszą uwagę na przyjęcie tego daru, dostarczanego przez Stwórcę i Wasze Wyższe Jaźnie. Będziecie, w pewnym momencie uważać się za inną osobę, od tej którą czujecie się dzisiaj. Ale osoba, rosnąca w was jest teraz z pewnością jak ogromne drzewo

One umacniają tożsamość, a ta właśnie jest bramą do energii formy, która się przejawia.

[Kiara]

Inaczej o energii o miłości i naszym JA , kim ONO jest? Wszystko jest energiom , wszystko jest miłością i wszystko jest sobie równe na polach miłości. Jedyną blokadą w naszej ewolucji jest blokowanie siebie w pojęciu tych prawd i życie nimi.


Kiara


WJD – Prawdziwym, najwyższym i naturalnym stanem Boga jest Miłość do wszystkiego


.

“Każdy z Was jest ześrodkowany w ciele fizycznym. Ześrodkowanie oznacza Boską świadomość jednostki scentrowaną w materii ciała. Jak dostać się do piątego wymiaru i jak w nim pozostać? Miłość jest kluczem ale wymaga wytłumaczeń aby móc ją lepiej zrozumieć. Każdy z Was jest Boską świadomością. Nikt nie jest lepszy ani gorszy od drugiego. Każdy przynależy do jedności i jesteście identycznymi kawałkami całości. Gdy szukacie Boga jako istoty najwyższej nie odnajdziecie go, poniewaz taka istota najwyższa nie ma swojego miejsca w bycie. Ale gdy zauważacie Boskość we wszystkim co jest, jesteście na dobrej drodze do waszego osobistego wzniesienia. Kamień wcale nie jest czymś gorszym, tylko dlatego że jest kamieniem. Zwierzę nie jest czymś niższym, tylko dlatego że jest zwierzęciem. Złoczyńca nie czymś godnym potępienia, tylko dlatego że jest nieświadomy swojej boskości. Gdy postanowicie patrzeć na życie i wypatrywać i znajdować istotę najwyższą we wszystkim, osiągniecie szybciej to co jest tak drogie waszemu sercu, na co inni muszą jeszcze czekać. Dlatego Wielką prawdą jest to, że wszystko co istnieje jest sobie równe i nic nie wyodrębnia tej równości. Kwestią następną którą potrzebujecie wiedzieć jest wiedza o Energii. Wiedza ta wiąże się z osobistym tworzeniem własnej rzeczywistości jak i wzniesieniem. Wszystko jest Energią i nie ma nic, co by tą energią nie było. Wasza boska ześrodkowana energia świadomości, którą nazywacie imieniem: Ja, jest stale podłączona pod energię wszystkiego co istnieje. A więc krótko rzecz ujmując energia która znajduje się obok was jest podłączona pod waszą świadomość i zachowuje się w zgodzie z nią. Jeżeli jesteście zdenerwowani energia ta również zachowuje się gwałtownie. Jeżeli jesteście szczęśliwi energia zachowuje się w zgodzie z Wami.

A teraz dochodząc do sedna tego przesłania, chciałbym wam powiedzieć rzecz najważniejszą prowadzącą do waszego osobistego wzniesienia. Prawdziwym, najwyższym i naturalnym stanem Boga jest Miłość do wszystkiego. Co przez to rozumiemy? To że Bóg kocha wszystko co istnieje. A dlaczego? Ponieważ jak mógłby czegoś nie kochać skoro wszystko jest Nim? Myślisz że kamień cię nie kocha, ponieważ nie ma ust aby to wyrazić? Myślisz że zwierzę, które nic nie mówi nie darzy cię uczuciem miłości? Myślisz, że roślina, która tak pięknie rośnie nie napaja Cię Miłością gdy na nią patrzysz? Myślisz dla kogo to robi? Dla Ciebie przekazując swoją czystą miłość. Czy ty tego nie dostrzegasz? Pomyślcie jak Bóg może kogokolwiek nienawidzić? Czy ty nienawidzisz swojej ręki tylko dlatego że jest ręką? Albo oka tylko że jest okiem i pełni inną funkcję od ręki? Wszystkie części twojego ciała spełniają jakąś rolę i razem działają znakomicie. Czyż tak nie jest? Tak samo dzieje się z całością Wszystkiego co istnieje. Bóg widzi to jako doskonale działający mechanizm we wnętrzu jego ciała, czy wy tego jeszcze nie dostrzegacie? A teraz, jak zachowywała by się energią gdy wy jako jednakowe części Boskie pokochalibyście się nawzajem, lub spróbowaliście pokochać drugiego człowieka tylko dlatego ze jest człowiekiem, zwierzaka tylko dlatego że jest zwierzakiem i roślinę tylko dlatego ze jest rośliną? Energia która znajduje się obok was i jest wszystkim co istnieje zamieniłaby się w Boskie cząstki w waszym życiu i dostarczyłaby wszystko czego potrzebujecie. Wasze życie przekroczyłoby granicę zdrowego rozsądku. Wasze wzniesienia było by pewne i szybkie. Dotarlibyście do piątego wymiaru i jeszcze dalej. To takie proste. To takie sprawiedliwe i naturalne.

Proszę rozważcie to co tutaj przeczytaliście”.


http://krystal28.wordpress.com/

[blueray21]

WJD = Wyższa Jaźń Dajamantiego. Pod tym nickiem pisał młody facet, głównie przekazy swojej Wyższej Jaźni. Tłumaczył też kilkakrotnie, aby brać poprawkę, bo te przekazy są filtrowane przez jego system wierzeń, a nawet dawał na to przykłady. Oprócz tych przekazów wykonał jeszcze 4 w postaci krótkich filmów od jakiejś grupy świadomości.  Pod koniec stycznia pożegnał się, ponieważ miał zmienić stan świadomości (chyba chodziło o Wzniesienie). Potem już nie było żadnych informacji od niego. Całość materiałów, korespondencja jest w zakładce "Dajamanti' na blogu Krystal.

P.s. Na w/w blogu jest już nowy przekaz od Dajamantiego " z tamtej strony", przekazany przez jego bliźniaczy płomień o nicku Czakamrati.

[blueray21]

Znalazłem coś fajnego, Orwell przy tym to bułka z masłem. Wyłączają nam strach przy pomocy super technologii Olympus. Potem dają zapowiedź lądowania we wszystkich mediach i wyłączają je na 24 godziny zostawiając wyświetlanie zegarów odliczających czas w telewizji. Po 24 godzinach lądują. Po co? Czyżby frakcja Zeusa - Zulu itd. (Lady powie, że Lucka) ze swoją świtą chciała się poopalać w intensywnym tego roku słońcu na Olimpie? Przed czym nas ostrzegają?
Nie wiem, może powinno to trafić do humoru, ale jest o super energii.


Olimpian i Centralna Rada Federacji Galaktycznej Światła, 29 kwietnia 2012

Pozdrowienia od Galaktycznej Federacji Światła,

Dzień 5-go maja jest dniem pięciu, liczba Epsilon, Apollo, Światła. W tym dniu wszystkie portale całej Ziemi zostaną oficjalnie uruchomione i procedura będzie ulokowana w miejscu. Nieważne, czy są wolne czy zajęte, w tym dniu wszystkie portale przejdą pod kontrolę [Inter] Galaktycznej Federacji Swiatła, pod kontrolę Olimpian (rezydentów, bogów Olimpu) i to obejmuje wszystkie systemy lotów tej galaktyki.

Już ostrzegaliśmy was, że Olympus jest aktywny. Super broń, to parasol energii wysokiej technologii, został aktywowany i chroni waszą świadomość i wasze emocje przed wysiłkami ciemnych na rzecz stworzenia strachu. Przez interwencje w DNA , jego celem jest rozwijanie świadomości zbiorowej.

Nasza następna wiadomość będzie o naszym pierwszym kontakcie. Ze względów bezpieczeństwa data nie jest ogłoszona. Jedno z waszych mediów ogłosi, że nadchodzimy. Dwadzieścia cztery godziny przed naszym przybyciem zostaniecie ostrzeżeni, aby przygotować się przez wiadomości, które przerwą programy wszystkich mediów. Wtedy wszystkie media będą zamknięte, a wszystkie loty zostaną anulowane. Zobaczycie na ekranie telewizora zegar odliczający ile ziemskiego czasu pozostało przed naszym przybyciem.

Odliczanie do całkowitego ujawnienia i upadku fałszywej zasłony zostało uruchomione.

Jesteśmy Olimpian i Centralna Rada Inter Galaktycznej Federacji Światła.

Channeler: Demetra

 

[Fair Lady]

Po 24 godzinach lądują. Po co? Czyżby frakcja Zeusa - Zulu itd. (Lady powie, że Lucka) ze swoją świtą chciała się poopalać w intensywnym tego roku słońcu na Olimpie? Przed czym nas ostrzegają?

I znowu nieporozumienie:)
"Frakcja Lucka" wlasnie stoi po stronie inteligentniejszej czesci mieszkancow placowki Siemlja ( a po co to robia?).
Manipulacja czasem jest i byla zawsze. W jednym z moich postow pisalam, ze sa to interwaly, a nie jednostki. Czyli jednakowe odleglosci, nie wazne, czy 2 cm, 10 godzin, czy kg. To sa wartosci umowne.
Caly kalendarz to sciemka, bo przyjelo sie cykl jako wyznacznik, aby ulatwic funkcjonowanie zycia spolecznego (i dobrze tak). Ale ci odgorni wiedza, ze tak nie jest. Lucek nie jednokrotnie zamieszczal wirtualne symulacje i tak w istocie nalezy interpretowac kalendarz. Bo jest to fala.
A z tym Olimpem, to cieplo, cieplo, cieplej ...

[songo1970]

Zobaczycie na ekranie telewizora zegar odliczający ile ziemskiego czasu pozostało przed naszym przybyciem.


 

to miło, bo w TV nuda, aż diabli biorą..

[krzysiek]

Pojawia się tu fundamentalne pytanie: co mamy robić w tym czasie, gdy zegar będzie tykać? Modlić się, szukać jakiegoś schronu, a może posypać solą, pieprzem i natrzeć majerankiem...? 

[blueray21]

No dokładna instrukcja będzie 24 godziny przed lądowaniem, ale myślę, że ostatnia propozycja jest najbardziej adekwatna do sytuacji, więc zaopatrzcie się w przyprawy.

[Fair Lady]

Na Titanicu orkiestra grala do samego konca. Wiec ja osobiscie polecam tanczyc!
To ladowanie to bylo zawsze, widac w sztuce na malowidlach chociazby. I nikt nigdy nie znal dnia ani godziny. Jest wojna w mediach o wplywy i chodzi o reklame. No bo media wlasnie naleza do tych Aniolow, wystarczy!?.

Do krzyska : a pieprzyc sie i solic jak najbardziej:) ufoki az piszcza do tego luszu!

[Kiara]

Oczywiście jak zawsze jest to usiłowanie wykorzystania dziejących się zmian i po manipulowanie informacją na swoją korzyść. Nic nowego tak było zawsze i tak jest nadal manipulacja informacją. Ale... maj to czas VENUS, VENUS to LUCYFER -ŚWIETLISTA , a 5 maj jest symbolicznym dniem dwa razy pięć czyli 5  5. Ta frakcja najwyraźniej bardzo lubi zabawy cyfrowe ( zresztą przekonałam się już sama że tak jest, lubią coś robić i pokazywać cyferki). Czy coś się będzie szczególnego w tym dniu działo? Nie ze względu na same cyferki a na układy planetarne , to tak.

Czy ma coś wspólnego z tym Olimp i Zeus? Zeus bardzo by chciał oj bardzo by chciał coś jeszcze wywinąć! Ale niestety dla niego , a dla nas wspaniale on nie ma już od dawna nic ale to nic do powiedzenia i do zrobienia na ziemi. Owszem naziemne załogi jeszcze usiłują coś kręcić , jeszcze usiłują walczyć o jego opcje ( nie ważne jakie jego imiona używają Zeus czy inne , bo ma ich mnóstwo) usiłują jeszcze coś robić w jego opcji.

Olimp? Każdą górę można nazwać OLIMPEM , to jest określenie symboliczne związane z tamtym czasem a nie dosłowna lokalizacja.Na Olimpie inaczej na szczycie. zatem bardzo konkretna manipulacja znaczeniem słowa.

Czy ta opcja chce coś zmalować w maju? Sądzę że tak i to bardzo na dużą skalę być może z wykorzystaniem mediów ( w końcu jesteśmy od dłuższego czasu wręcz bombardowani informacjami o lądowaniu i pojawieniu się kosmitów) , są już przygotowane "komitety powitalne". Ale... nie tak szybko jest to tylko chęć zablokowania wydarzeń czerwcowych. No cóż jak zwykle walka o władzę , oni tak łatwo nie rezygnują, o nie, nie , nie!
Czy uda się im ponownie zawładnąć świadomością Ludzi, (bo tak naprawdę o to toczy się ta walka), z tego co ja wiem to NIE! Są od dawna na przegranej pozycji, definitywnie ją przypieczętowali używając niedawno PULSA DINURA. Pewien układ między siłami światłości i ciemności polegał na daniu im swobody w zdobywaniu władzy nad ziemią i Ludźmi, otrzymali do dyspozycji wszystkie techniczne możliwości i sposoby z nich korzystania. Jednak w dawno temu zawartym rozejmie między całymi siłami tych opcji wystawiono do ziemskiej gry dwóch głównych przedstawicieli w imieniu całości. Mogli robić co tylko chcieli ( każdy czyn jednak ma swoją miarę energetyczną i dodawany jest na ich konto , które pokaże całokształt) nie wolno było pod żadnym pozorem użyć żadnej broni, żadnej  która powodowała by śmierć tych osób. Użycie jej przez któraś stronę natychmiast "eliminowała " ją z tej "gry"!
No i stało się siły ciemności nie wytrzymały użyły po raz kolejny energetycznej strzały śmierci, robili to w przeszłości wielokrotnie z efektem. Jasna sprawa że tym razem  nie zadziałała , nie przyniosła dla nich oczekiwanego rezultatu. Sadzę iż teraz już wiedzą na 100% ( bo do tej pory mieli przypuszczenia) co do postaci biorących udział w tej "grze"., wiedzą nie tylko to , bowiem sami tworzyli scenariusz naszych czasów. zatem chcą uprzedzić to co jest nieuchronnością i manipulują informacje tymi przeróżnymi przekazami , to jest ich naziemna gra z wykorzystaniem na dużą skalę telepatii.
Ponieważ od dawna już nie maja dostępu do szczegółów  prawdziwych informacji ( drogi ewolucji Ludzkiej przez energię  miłości bezwarunkowej) tworzą swoje scenariusze na zbieranych informacjach od ludzi po przez pole energio informacyjne , uśredniają ludzkie oczekiwania do przekazu realizującego je przez siebie czyli "zbawców świata i ludzi".
Ale nie dzieje się zgodnie z ich planami , już dawno wszystko wyszło im z pod kontroli, muszą płynąć z falą zmian ( ona tez ich dotyka) lub odejść z naszej przestrzeni , ich indywidualne wybory.

Maj to miesiąc silnego napływu energii z Venus i Słońca to powracająca "Bogini Matka ' w postaci odradzającego się piękna, nie można jej zastąpić mężczyzną , on jest obok niej w harmonii miłości  ale on nigdy nie rodził życia!  Zatem ściema polegała i polega nadal   na utrwalaniu w nas fałszywej i niepełnej informacji o dominacji mężczyzny. Mężczyzna , aspekt męski wprowadza wartość siły w układ z kobietą ale nie dominuje dzięki przemocy. Bez mądrości kobiecej  doprowadza świat do stanu w którym jesteśmy teraz.
Czy może ponownie zaistnieć epoka dominacji męskiej? Nie, nie może i już nigdy ponownie  nie zaistnieje tamta opcja  , powróciliśmy do miłości i harmonii miedzy  aspektami. Nie ma żadnego powodu do strachu, nowa wiedza  zaistnieje w 100% bardzo niewiele naszego ziemskiego czasu już nas dzieli od niej , bardzo niewiele!
Ponieważ opcja przeróżnych "synów" nadal chce władzy usiłuje kreować  swojej scenariusze  dominacji, ale to tylko czcze starania , które nie osiągną zamierzonego efektu dla LUDZKOŚCI która wybrała inną drogę.
A co z tymi którzy uparli się trwać w warunkach trzecio wymiarowych zdarzeń? No cóż? wolna wola... zostaną dla nich one stworzone i pozostaną w nic już na zawsze. Bowiem oni nie uzyskają możliwości dalszego rozwoju energetyczno -duchowego by stać się w przyszłości kreatorami życia jak Stwórca. Jako siewcy  "Złotego   Ziarna  Życia" nie dojrzeją do możliwości kolejnego wydania plonu, będą zawsze powracali w cyklach "żyć i śmierci" do światów fizycznych  w celu doładowania się energetycznego by mogli korzystać z tej energii w celu eksploatacji kosmosu.

Bowiem między innymi taki jest jeden z najważniejszych celi naszego ziemskiego wcielania się, JEST TO ZEJŚCIE W ŚWIAT MATERIALNY PO NIEZBĘDNA NAM ENERGIĘ W ŚWIECIE NIEMATERIALNYM. Zatem rozumiecie chyża łatwiej iż uwięzienie nas w naszej przestrzeni energetycznej z przekazanymi nieprawdziwymi wzorcami zachować stworzyło z nas cywilizację niewolników produkujących energię dla tych , którzy tego dokonali.I nadal jeszcze nie chcą się pogodzić iż to ostateczny i definitywny koniec ich władzy oraz perfidnego i podstępnego okradania nas z naszej  energii. KONIEC i BASTA!
My Ludzie mamy prawo pięknieć i wzrastać naszą energią i podejmowanymi przez nas wyborami.

Czy zatem coś nam zagraża w maju? Nie, nic, zagrażać nam mogą tylko i wyłącznie nasze osobiste złe myśli , słowa i czyny , których niska wibracja ściąga nas w dół.  Jednak zawsze są one powodem strachów i leków w nas! Gdy zdamy sobie sprawę z faktu iż wszystkie zdarzenia w naszym życiu były i są niezbędne dla naszej ewolucji przestaniemy się ich bać.

Bowiem to nasze życie ( w czasach ostatecznych) jego plan i absolutnie WSZYSTKIE zdarzenia w nim są tym czego zabrakło nam w całokształcie naszej wiedzy rozwoju osobistego! To nie jest nasze zło i upokorzenie nas , to są nasze trudne lekcje życia , które mają nam dać wiedzę mądrości w której sa informacje co jest potrzebne budujące a co nam nie służy w rozwoju , prowadzi do zatracenia i destrukcji.

Mili moi , jeżeli ktoś zawsze był piękny i doskonały, a nie poznał wiedzy bycia w  przeciwności zdecydował się teraz na to , bo była to ostatnia szansa uzupełnienia nią siebie. Jeżeli ktoś nie poznał stanu biedy to wziął sobie to na teraz, jeżeli nie do końca poznał  swoją moc radzenia sobie z trudnościami wszelakimi to musiało to nastąpić teraz, pojawiły się te wielkie trudności. Powinniśmy zrozumieć znaczenie naszych zdarzeń życiowych i wyjść z pozycji odczuwania iż jest to kara za coś...  Wiedzieć również trzeba nam , że  nie jest to stan na zawsze , ten wyjątkowy czas i wyjątkowe życie odkryją niebawem prawdę o każdym z nas, tą jak najprawdziwszą i najpiękniejszą  z prawd ukrywaną pod rolą którą odgrywamy jako Ludzie TU i TERAZ.

Zatem ludzkość , Ludzie , którzy swoimi sercami wybrali drogę rozwoju osobistego nie mają żadnych powodów do strachu, naprawdę żadnych. Wiedza o nich i ziemi , oraz całej naszej prawdziwej  Ludzkiej historii zostanie ujawniona i przekazana WSZYSTKIM LUDZIOM.

Nie stanie się tak , że jakaś opcja coś tam znajdzie odkopie i zniewolona prawem pozwolenia na swoje działania będzie musiała przemilczeć tą informację, a ci którzy dzięki nim dobrali się do artefaktów po raz kolejny zmanipulują wiedzę i "dla naszego dobra" zgodnego z ich ideologią władzy ukryją ją przed nami. Już nie!

Zatem MAJ miesiąc MIŁOŚCI spełni swoje zadanie bo powracająca Bogini Matka ukocha Wszystkie swoje dzieci przekazując im najpiękniejszy potencjał i barwę tej energii życia.

Kiara

ps. Dodam tylko iż magia w stosunku do Ludzi przestała już działać, Pulsa Dinura straciła raz na zawsze swoją moc! Nie zabije już nigdy nikogo ni adresata ni w zwrocie nadawcę. jej energia została zamieniona na przepiękna energie miłości , może być już tylko używana jako strzała życia.
A ona (dla rożnych grup pod rożnymi nazwami ) była tajemnym argumentem władzy , bowiem jej mocą zabijano podstępnie bardzo wielu Ludzi na ziemi. Moc Miłości wygrała !

[ptak]

Do krzyska : a pieprzyc sie i solic jak najbardziej:) ufoki az piszcza do tego luszu!

Wiecie co? Albo jesteśmy jedynie luszem, zaprojektowaną hodowlą, albo czymś więcej.
I jeżeli uznamy naszą energię seksualną (i nie tylko) za smakowite i zapewne wysokokaloryczne
pożywienie dla ufoków, tym samym podważamy sens życia, człowieczeństwo, wszelkie wyższe idee,
kosmiczną inteligencję, porządek Wszechświata, sprawiedliwość, harmonię, miłość jako osnowę
wszystkiego co jest, itd, itp.
To ja 'pieprzę' (sorki) takie życie, w takim świecie!
Wolę jednak swoją, bardziej konstruktywną 'iluzję'. Skoro jestem, skoro myślę, skoro czuję i potrafię kochać,
wybaczać, tworzyć oraz fantazjować… to w moim świecie nie ma wrogiego wszechświata, on mi sprzyja i zasila.
A ja zasilam (poprzez świadomy wybór) piękno i harmonię i nadaję sens istnieniu wg mojego czucia.

Zatem kochani, owszem, róbcie to, co sprawia wam przyjemność, ale bez myśli, że obżera Was jakiś ufok.
Bo wówczas sami siebie obżeracie. Jeśli się mylę, trudno, serce ma swoje prawa do myśli czystych
i pozbawionych strachu. A głowa? W niej, jak w tyglu… kompost na uprawę wszelaką…

Kończę, lecę, pa.  Świat jest piękny! A brzydota to nasze kreacje. Oczyśćcie serca i umysły. 

[Fair Lady]

To ja 'pieprzę' (sorki) takie życie, w takim świecie!

No wlasnie!;) A jak myslisz ptaku dlaczego wymyslono celibat???
Wiesz ile pokusy jest dookola? Samo zycie seksualne w "termitierze", to nic, w porownaniu do pozadanie, ktore rodzi sie ad hoc. Reklamy, filmy, konkursy pieknosci, melodramaty to o to chodzi!
To Wielka Gra! I wlasnie tak sobie ufoki to wykombinowaly. I wprowadzily surowe zasady zarzadzania termitiera.
Jednym ufokom chodzi o lusz, a innym tylko o jajka z kurnika.
//Obejrzyj sobie Sad Ostateczny Memlinga w Bazylice NMP w Gdansku - fragmenty u Janusza, kazda baba w ciazy! WoW!//
A to to ja "pieprze!"

[ptak]

Lady, mieszkam w Gdańsku i niejednokrotnie oglądałam „Sąd Ostateczny” Memlinga. To metafora.
Dla sprostowania, obraz znajduje się w Gdańskim Muzeum Narodowym.

Wielka Gra? Owszem, ale jeśli już to wiesz, grasz wg własnych zasad. Zaś sąd ostateczny odbywa się
każdego dnia, w każdej chwili, w nas samych.
I to jest dopiero odpowiedzialność za losy Wszechświata. 

[Fair Lady]

Wybieraj wiec. Teraz wiesz. Gdybys nie wiedziala, moglabys jeszcze wahac sie i myslec nad opcjami, ale ta opcja jest najokrutniejsza.
Podaj adres Muzeum Narodowego w Gdansku, gdzie ten obraz wisi:)



P.S. Skoro z Gdanska jestes to zachecam do dokladnego zwiedzenia rzezby Chrystusa na krzyzu ( w Bazylice p.w. NMP). Tak, tego! Gdy mistrz zabil w cierpieniach swego przyszlego ziecia, aby wyrzezbic cierpienie na krzyzu. Swietne. Po mistrzowsku, corka popelnila samobojstwo z rozpaczy i on tez, ale rzezba jest i wisi ... na krzyzu...

[ptak]

Podaj adres Muzeum Narodowego w Gdansku, gdzie ten obraz wisi:)

Oddział Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Gdańsku, ul. Toruńska 1.
Tam wisi oryginalny Memling.  Zaś w Kościele Mariackim, czyli  Bazylice konkatedralnej Wniebowzięcia
Najświętszej Marii Panny znajduje się XIX-wieczna kopia obrazu. 

http://www.muzeum.narodowe.gda.pl/mod.php?dz=34
http://www.muzeum.narodowe.gda.pl/mod.php?dz=22
http://www.muzeum.narodowe.gda.pl/mod.php?dz=46&ss=3335871fec6845bcc33c9df6c4db1abb&pg=1301

[Astre]

Podaj adres Muzeum Narodowego w Gdansku, gdzie ten obraz wisi.
 

Obrazt to jedno.
Pytanie o wiele większe - co on przedstawia ?
Właściwie jednym zdaniem można określić wszystko na temat tego TRYPTYKU, gdzie TRYPTYK (w szerszym znaczeniowo sensie) oznacza - sąd ostateczny.

A, więc to ''dzieło'' to -eschatologia. Nakręcona ruchem PRZYSPIESZONYM poprzez DRACO w czasach kulminacji zniewolenia ludzkich umysłów w okresie chrystianizacji Europy.
I właśnie DLATEGO I PO TO  powstał ten algorytm wizji (kary i grzechu), wizji sądu ostatecznego, by poprzez miliardy podobnych form zaimplementować w ludzkich umysłach to co doprowadzi do umysłowego samobójstwa.

A, więc tą dziką Oriańską eschatologię wymalowaną skutecznie na tym obrazie, można by nazwać bez najmniejszego oporu psychicznego - ubojem ludzkości. Ubojem ich umysłów, który do dzis skutecznie funkcjonuje poprzez kolejna wersję tego samego umysłowego samobójstwa poprzez wymyślenie kolejnej formy - (paruzji) gdzie Jezusowi zkolei przypisano rolę ostatecznego triumfatora nad złem  i ostatecznego sędziego świata.
Niewiarygodne wręcz jakimi pomysłami posługiwali się Orianie, aby owce skutecznie zapędzić do owczarni.

Kto zadaje pytania, pyta : dlaczego to zrobili, dlaczego im na to pozwolono ?
Ale na to pytanie nie znajdziecie odpowiedzi w żadnych pismach, ani w żadnych przekazach. Również nie wyjaśnia tego przekaz ASHAYANA DEANE, ponieważ ona mówi co się działo, lecz nie daje odpowiedzi - dlaczego.

Reasumując ten Tryptyk nadaje się, aby ruchem przyspieszonym spalić go na stosie. Dlatego, że jest to wybitnie spreparowany algorytm, który rezyduje w przestrzeni i tym samym generując w przestrzeń takie algorytmy, jaką formą jest wyrażony.
 

 
 

[Fair Lady]

Dzieki ptaku, tzn. ja widzialam kopie.
Czy to wizja, czy algorytm, to nasz los. Sedziowie poubierani w szaty i z mieczami, a duszyczki na golasa, kobitki wszystkie brzuchate. To nie sa zarty! Czesto wspominaja niektorzy o uprowadzeniach, czy robieniu eksperymentow na ciele, ze o duszy nie wspomne. Bo tak wlasnie jest na tej bazie Siemlja.
Produkcja masowa. Mierzalnosc w kg na wage, jak u rzeznika.
Ciekawe jest rowniez to, ze w niemieckim "Jüngstes Gericht" (sad ostateczny) w doslownym tlumaczeniu brzmi "mlodszy sad", a jako ciekawostke podam, ze slowo Gericht oznacza nie tylko sad, lecz rowniez danie. Takie jak obiad, czy sniadanie etc.
Moznaby wiec obraz przetlumaczyc "Pierwszy posilek Bestii".

[songo1970]

Sedziowie poubierani w szaty i z mieczami, a duszyczki na golasa, kobitki wszystkie brzuchate. To nie sa zarty! Czesto wspominaja niektorzy o uprowadzeniach, czy robieniu eksperymentow na ciele, ze o duszy nie wspomne.  "Pierwszy posilek Bestii".

hej Lady,-
bardzo ponury obraz generujesz, jeżeli obejrzałaś to- http://www.youtube.com/watch?v=tScsYFbRNhs&feature=player_embedded
to daje nowy punkt widzenia, a każdy punkt widzenia jest jak malutki kawałek puzli,-
więc żeby obejrzeć cały obraz bez zniekształceń musisz najpierw skompletować całe puzle


PS. to te smocze kule, ponoć gdy były razem- to wszystko było Ok, ale ktoś je rozproszył w przestrzeni i teraz kiedy ktoś znajduje jedną z nich- krzyczy,-
Ja znam prawdę, a to tylko fragment!

Pozdro, na dworze/polu jest wspaniale