Inni o energii.

[Kiara]

Tak się nazywa jak ktoś chce i potrafi nazwać. A chodzi o przejście indywidualne do nowej przestrzeni Istnienia z nowymi wyższymi parametrami poznawania wiedzy przez nowy kombinezon doświadczalny ( ciało świetliste). Jedni już inni później nie ważne ile i co gadają , ważne co zrobili ile dobra w trakcie tego działania zaistniało.

Kiara

[Fair Lady]

Nie kazdy to cialo swietliste otrzyma, bo to jest wlasnie ten wyzszy poziom, i wg mojego szacunku na stan dzisiejszy bedzie to jakis 1% populacji. Czynienie dobra to tez temat rzeka.
W koncu rozerwane beda sztucznie utworzone struktury np. pojecie o rownosci, czyli demokracji. Wystarczy spojrzec jak to zafunkcjonowalo. Madrych nikt o zdanie nie pyta, ministrowie na wysokich stolkach, tudziez komisarze unijni debatuja. Minister oswiaty jest prawnikiem, minister zdrowia konczyl politechnike, lekarz jest sedzia i tak to sie narobilo.
Teraz bedzie inaczej, dla tych, ktorzy to zrozumieja.

Kiedys uslyszalam takie zdanie o ludziach niepelnosprawnych umyslowo, ze oni sa w duszy szczesliwsi od zdrowych normalos, daje do myslenia, to szczescie...

[Przebiśnieg]

Nikt nie otrzyma, oczywiście według mojego szacunku;D
Znaczy co ,,ciało świetliste" - (nazwy są różne czepiał się nie będę) ma być prezentem???
Od kogo jeżeli można zapytać bom ciekaw ogromnie?
Może i nie zasnę z tej ciekawości
Wyższy poziom
Zawsze mi się wydawało, że ,,ciało świetliste" będzie efektem indywidualnego wysiłku człowieka włożonego w rozwój własnej świadomości.
Co za tym idzie, każdy z nas jest twórcą własnej przestrzeni - ciała tego ,,świetlistego" również
A tu bęc są tacy co liczą ze je dostaną
Liczył dziad na cudzy obiad ... takie stare słowiańskie przysłowie
Każdy sobie rzepkę skrobie....takie stare słowiańskie przysłowie
Każdy kowalem swojego losu....takie stare słowiańskie przysłowie
No ale hm chętnie dowiem się od kogo lub skąd można otrzymać takie świetliste ciało
W górę serca chciało by się rzec 

[Kiara]

Lato ma być gorące.....

Kiara


Krótki okres zamieszania, po którym nastąpi trwałe szczęście


by krystal28 in Archanioł Michał

.

.

Raduje nas gdy widzimy, że ogólny wydźwięk wiadomości, przekazywanych przez wszystkich naszych channelerów, znajduje szerokie zrozumienie pośród tych, którzy te wieści czytają. Zastępy anielskie, mistrzowie i bracia z gwiazd wszyscy przekazują wam te same podstawowe informacje i jak można się było spodziewać, są one ochoczo i łapczywie przyjmowane.

Fakt ten, wraz szybkim podniesieniem waszych sygnatur wibracyjnych, przyspiesza datę waszego uwolnienia się ze starego paradygmatu. Naprawdę niewiele wam zostało oczekiwania na to, by zmiany, które są już w toku, zaczęły być oczywiste dla każdego. Wiele z tych rzeczy, które muszą się wydarzyć, zdarzy się tak szybko, że być może dostaniecie zawrotu głowy. Mamy nadzieję, że będzie to dla was czymś radosnym, a nie stresującym. Tak wiele zależy od waszej zdolności utrzymania spokoju w gronie waszych przyjaciół i sąsiadów. Entuzjazm i radość to zachowanie godne polecenia. To nieuniknione, że strach może wśród wielu osób spowodować problemy. Ale, jak wiecie, entuzjazm i radość są zaraźliwe. Prosimy, okazujcie je swobodnie i ile tylko dusza zapragnie.

To samo dotyczy wszystkich spraw, które będą się działy tego lata. Otrzymacie w tym wiele wsparcia. Nieustanne transmisje będą wyjaśniać, co się dzieje. Ale strach to narkotyk, który był dostarczany przez wiele tysiącleci i dla niektórych przełamanie tego nawyku może być trudne. Przynosimy ze sobą antidotum, którym jest miłość i radość. Zalecamy wam szczodre dawki codziennie.

Ujrzycie krótki okres zamętu, po którym nastąpi trwałe szczęście. Ci, którzy są w stanie dobrze określić swoje marzenia, będą zdumieni efektami swoich starań. 
Macie też powiedzenie, które świetnie się w tym przypadku stosuje: „Przypływ podnosi wszystkie łodzie”. Taka jest wszak funkcja świetlnych pracowników i tych, którzy wskazują drogę. Jak zwykle będziecie lampą, która pali się w kącie. Teraz dalej wzmagajcie swoją jasność, gdyż wkrótce wasze światło będzie potrzebne bardziej niż kiedykolwiek.

Obejmujemy was swą miłością i ochroną, jak zawsze, i nieustannie kibicujemy wam na tej drodze. Weźcie teraz mój miecz prawdy i użyjcie go z miłością, aby sprowadzić światło w wasz świat. Do jutra, drodzy przyjaciele.

Michał, przekazał Ron Head, 16 kwietnia 2012

http://oraclesandhealers.wordpress.com/

Przetłumaczyła Wika
Podziel się tym:

    Share

http://krystal28.wordpress.com/

[Fair Lady]

To "swietliste cialo" to wg mnie oswiecenie - eureka! Nagle rozumiem o co w tym wszystkim chodzi, cos takiego. Przeciez na pierwszy rzut oka widac kto jest kto. 1 % moze mniej... tak to w przyblizeniu wyglada. To sa ci, ktorzy beda reprezentowac Ziemian, w spotkaniu.
Zawsze tak bylo zreszta.

[east]

Jak zwykle będziecie lampą, która pali się w kącie. Teraz dalej wzmagajcie swoją jasność, gdyż wkrótce wasze światło będzie potrzebne bardziej niż kiedykolwiek.

To teraz już nie bateryjką, a LAMPĄ ? hehehe .. Tak, tak , "jak zwykle" - to dobre określenie .
 Wasze "świetliste ciała" są IM potrzebne "bardziej niż kiedykolwiek" Kończy się im właśnie zasilanie definitywnie. Tak , jak nieraz wspominała Kiara - teraz już będą mieli dostęp do ENERGII jedynie poprzez ludzkie, "świetliste ciała" . Dlatego tak podsycają w ludziach nową , "oświeconą" tożsamość.

Nie wiem na co Wy liczycie

Póki "wirus" się replikuje póty będziecie (to do złapanych na "haczyk" ) za nim podążać w złudnej nadziei zakwalifikowania się do tego "jednego procenta" .
"Jeszcze chwile ... wkrótce .. już tuż tuż .. "
"Wy się już wznosicie, tylko o tym nie wiecie .. "
hehehe ..
Już widać kolejne przekazy ... " nie zapominajcie, że jak zostaniecie na tej "starej Ziemi" to przez Was samych, ale nie martwcie się , Wasze świetliste ciała już są na Nowej Ziemi i czekają na Was, a tymczasem świećcie , wzmagajcie tutaj swoją jasność to może dane Wam będzie się TAM wkrótce przenieść ... "

Wielu ludzi uwierzy w nową tożsamość Mistrzów Oświeconych. Od razu ich poznacie. .... będą "świecić" aż się wyczerpią
Może wtedy w końcu porzucą te iluzje.

Oświecenie nie jest niczym warunkowane. Od zawsze żyli na tej planecie ludzie, którzy doświadczali Transformacji. Co więcej takiej transformacji doświadcza obecnie bardzo wielu ludzi w momencie, kiedy ich dotychczasowe, poukładane życie (w tym również jako nauczycieli duchowych, przewodników ) się wali na łeb na szyję. Tylko, że zwykle człowiek w takiej sytuacji łapie się szybko nowej tożsamości, a nawet jak nie potrafi ,to "życzliwi" mu zorganizują "pomoc" - są przecież Oazy, są Hare Kryszna, są Wyznawcy Głupich Zasad ..
Istnienie wirusa zależy od wiary w JA jego nosiciela. Zauważcie , że w tych wszystkich przekazach, z jakiejkolwiek strony by nie nadchodziły, wyeksponowana jest TOŻSAMOŚĆ. Co drugie zdanie podkreślają jaki to TY jesteś WAŻNY Człowieku (przez duże C ,a jakże).
Oni tylko Tobie pomagają zdobyć "nową twarz". Przy okazji budując wehikuł dla siebie, ponieważ "ich" istnienie zależy wprost od Ciebie, od tego żebyś była/był KIMŚ.

[Kiara]

Jesteś w błędzie , wszyscy którzy przekroczą wymiar IV i stanie się on ich domem będą posiadali ciało świetliste. W Tej Opcji nie ma mądrych i mądrzejszych , którzy wiedzą lepiej i będą ich reprezentowali, każdy reprezentuje  siebie i swój poziom rozwoju. Każdy będzie reprezentował siebie i swój poziom rozwoju. Każdy o sobie zdecyduje sam.
To co było do tej pory w kolejnym wymiarze już nie zaistnieje , bo nie przyniosło dobrych rezultatów. Ich skutki są widoczne i odczuwalne aż nadto negatywnie. Zatem nie rób sobie złudzeń że zaczniesz przemawiać w cudzym imieniu nagle, nie, każdy zrobi to za siebie.
Tak oświeceni, iluminacja energetyczna spowoduje proces zmiany dotychczasowego twardego ciała w złote ciało świetliste. Dokona się to tylko u LUDZI bowiem tylko LUDZIE posiadają ciała astralne , które są elementem decydującym o stworzeniu ciała świetlistego.

Ponieważ na ziemi wcale nie ma aż tak dużo Ludzi posiadających ciała astralne w procesie tym nie wezmą udziału wszyscy dotychczasowi jej mieszkańcy. Ci "goście" z innych przestrzeni  powrócą do miejsc skąd przybyli. Ten powrót rozpocznie się już od obecnego lata.

redmulec zatem nie ma powodu do straty energii do walki z naszymi "gośćmi" bowiem oni musząodejść z ziemi nie mają w niej "korzeni" tzw. DNA energetyczne ciśnienie wypchnie ich z tej przestrzeni a ich wibracja wciągnie ich do im przynależnej. Żadne sztuczki energetyczne już nie pomogą , magia już nie działa.

Czas obecnych zmian należy do Ludzi z Ziemi , ras które tu są prawowitymi właścicielami , zapraszanie , ale zapraszanie gości do swojego domu będzie ich decyzją a nie intruzów , którzy ich zdominowali na tak długi czas.

Zatem jedyna właściwością dla nas jest podnoszenie swojej wibracji , bowiem ta energia zmieni nasze ciała materialne w ciała świetliste.   Jak wiadomo czyni to dobro i miłość a nie walka i stwarzanie dzięki niej kolejnych warstw strachu , który nas blokuje w transformacji energetycznej naszego procesu wzrostu. redmulec prowokacja do walki jest perfidnym podstępem blokującym Twój rozwój i wszystkich którzy w to wejdą. Przemyśl to proszę bez emocji.

Kiara

[blueray21]

No dobrze, to teraz wstawię wam przekaz Arkturian, którzy są uważani przynajmniej u nas za najbardziej rozwiniętą cywilizację. Ich przekazy są bardzo wyważone. W tym poruszają temat miłości bezwarunkowej i jak zwykle piszą o naszych starych przywiązaniach i przyzwyczajeniach.


Grupa Arkturian

Przychodzimy ponownie poinformować was, że jest wiele zmian, które będą miały miejsce w waszym świecie. Nie obawiajcie się, gdy zaobserwujecie zmiany w tym, o czym zawsze wiedzieliście, że nastąpi w pewien sposób. Nie lękajcie się, gdy gmachy władzy zaczynają się kruszyć, bo jest już bardzo blisko, kiedy będziecie widzieć prawdę wdzierającą się dalej na waszą planetę w wielu formach - formie informacyjnych wiadomości, formie rozmów między wami i formie wizyt planetarnych braci i sióstr, którzy teraz czekają na właściwy czas, aby wejść w ten obraz. To wszystko jest częścią duchowej ewolucji, która nie będzie w pełni zakończona do końca tego roku, jak wielu było skłonnymi uwierzyć, ale jest na dobrej drodze.

Wszystko przebiega zgodnie z planem. Wszystko szybko się porusza się naprzód do nowych sposobów widzenia i samopoczucia. To, co się kończy się zakończy, jednak pamiętajcie, że to Wy tworzycie nowy świat, nie my. Wielu jak zwykle czeka na przybycie innych, aby zrobili zmiany. To jest wasza oświecona świadomość, która manifestuje się jako świat zewnętrzny. Jesteście twórcami. Dlatego często my nie możemy odpowiedzieć na pytania zadawane o to, co się wydarzy, bo nie wiemy, co wybierzecie stworzyć. My też oglądamy i czekamy, gdy Wy tworzycie nowy oświecony świat.

To jest czas walki, strat i cierpienia dla wielu, ale doświadczenia te były konieczne, aby przesunąć ludzkość z ich stref komfortu, że tak powiemy. Istnieje jeszcze wielu, którzy nie zmuszani wybiorą po prostu pozostanie i  trwanie w tym, co jest stare i wykończone niezależnie od tego, w jaki sposób niesatysfakcjonujące może stać się to dla nich. Wszyscy, którzy są gotowi, są obecnie w trakcie oczyszczania fizycznej pamięci komórkowej, jak również wszelkich uśpionych energii tkwiących jeszcze w ich ciałach emocjonalnych i psychicznych. Jest to konieczne w celu przyswojenia nowych i wyższych częstotliwości JEDNOŚCI - częstotliwości Światła i miłości bezwarunkowej. Te oczyszczania mogą czasami być nieprzyjemne. Waszym zadaniem jest umożliwienie procesu, odpoczywajcie więcej jeśli jest to potrzebne, ale nie twierdźcie, że to co odchodzi, wraca od tyłu. Jest to często przypadkowo robione przez powiedzenie: "Jestem tak przygnębiony, jestem to to czy tamto ... " które występuje, ponieważ ponownie doświadczacie uwolnienia niektórych z tych starych częstotliwości. Często czujecie je jako dyskomfort fizyczny lub emocjonalny, ale jako duchowo świadomych jednostek – Waszym zadaniem jest po prostu zezwolić na proces. Jeśli problem podtrzymuje prezentowanie się do waszych myśli, spójrzcie na niego, bo może być to coś, które musi być uwolnione w sposób bardziej świadomy przez uczciwe zbadanie waszego systemu wierzeń.

A co o bezwarunkowej miłości? Co to jest bezwarunkowa miłość? To nie jest marzycielski romantyczny pogląd, który programy telewizyjne, filmy, czasopisma prezentują, abyście w to wierzyli. Bezwarunkowa miłość nie oznacza też bycia czyjąś wycieraczką. Bezwarunkowa miłość to jest osiągnięty stan świadomości, który widzi przez pozory prawdy. Bezwarunkowa miłość przejawia się poprzez uznanie wrodzonej natury duchowej ludzkości, niezależnie od jakichkolwiek ludzkich słabości, które mogą się manifestować. Bezwarunkowa miłość jest świadomością, która widzi humor w świecie, i nie jest regulowana przez rygorystyczne i sztywne przepisy deklarujące, że człowiek musi żyć tylko w zgodzie z określonym zestawem pojęć, aby być zdolnym do miłości. Bezwarunkowa miłość to umiejętność powiedzenia tego, co powinno być powiedziane, co może czasami być sztywne lub nawet pozornie szorstkie, w ramach pamiętania, że jednostka lub jednostki są istotami duchowymi. W ten sposób słowa niosą i energię miłości i nie odzwierciedlają negatywizmu.
Bezwarunkowa miłość jest zawsze obecną realizacją samego siebie jako Boskiego, mimo osobistych słabości. Jest to rozpoznanie JEDNOŚCI manifestującej się jako wielość. Jest to zdolność dostrzegania kochającego humoru tych sytuacji, w których ludzie często się znajdują, a także tych, którzy mogą wydawać się inni lub "dziwni" wobec obecnych ludzkich standardów. Jest to uznanie dla różnic między ludźmi i zrozumienie ich punktu widzenia, bez wchodzenia w ich szczególne pole energii. Bezwarunkowa miłość jest to także uznanie, że jest tylko JEDNO życie, jest to życie wszystkich istot żywych, a nie tylko istot ludzkich.

To zrozumienie jest aspektem Waszego procesu przebudzenia drodzy, poruszacie się szybko do głębszej i bardziej prawdziwej świadomości bezwarunkowej miłości, ale często potrzeba tzw. katastrofy, aby zmusić niektóre osoby do spojrzenia innym w oczy i przyznania, że pomimo społecznych, gospodarczych, czy rasowych różnic, wszyscy są istotami duchowymi posiadającymi ludzkie doświadczenia. Nie twierdzimy, że bezwarunkowa miłość to stawanie się najlepszym przyjacielem każdego, kogo spotkacie, ale mówimy, czy to się podoba czy nie, że nowa energia jest jednym z bezwarunkową miłością i jeśli wybraliście Wzniesienie na swojej drodze, musicie zacząć akceptować, że w Wbrew pozorom, wszystkie istoty żywe są (w Źródle) i pochodzą z Jednego Źródła Bożego – wszystkiego co jest.

Jesteśmy grupą Arkturian

Channeler: Marilyn Raffaele
22 kwiecień, 2012

[songo1970]

dzięki blue za te teksty

"Słynna angielska jasnowidząca, Madame Sylwia w 1948 roku przepowiedziała, że niewielki kraj leżący w środku Europy odegra najważniejszą rolę w przemianach, jakie zajdą w przyszłości na świecie. Z kraju tego wyjdzie iskra, która ogarnie cały świat i zmieni go na lepsze. Mieszkańcy tego kraju zbudują w nim wysoką wieżę, która stanie się duchowym centrum świata.

Do wszystkich przepowiedni zawsze podchodzę z duża rezerwą więc i tą traktuję z przymrużeniem oka. Przez przymrużone oko płyną do mnie skojarzenia, które stawiam w formie pytań:

Czy „wieża” musi być wieżą fizyczną?

Czy nie chodzi o wieżę ze światła, taką jaką widziałem w związku z ogniskowaniem i zapłonem?

Czy nie odnosicie czasem wrażenia, że gdzieś tam wysoko, na poziomie programowania rzeczywistości wszystko jest doskonale zaplanowane? Wystarczy wypełnić przepowiednię..."
http://www.fioletowyplomien.com/ognikowanie-mocy

[Kiara]

Gdyby Ludzie myśleli i zaczęli analizować swoje odczucia , a jeszcze do tego zaufali sobie!

Oto fragment listu, który dostałem od Pani Agaty z Łodzi:

 

Panie Michale,
Miesiąc temu kupiłam u Pana Markabę Alfa Moc z mosiądzu. Merkaba jest wspaniała , bardzo dziękuję. Dziś miałam niesamowitą medytacje. Siedząc pod Merkabą widziałam olbrzymią ilość przepięknej jasnej energii wylewającej się ze mnie niczym z wulkanu. Było to niesamowite! Owo światło wypływało, wirowało i strzelało w górę z wielką intensywnością. Było to bardzo
dziwne. Wcześniej zawsze czułam strumień energii spływający przez Merkabę na mnie, a teraz było odwrotnie, tak jakby to światło wydobywało się z mojej głowy a Merkaba je "rozrzucała" na wszystkie strony. Pojawiła się też wtedy myśl, że energia ta nie jest stabilna i że powinnam o tym
opowiedzieć Panu, dlatego piszę.


Przy okazji, czy Bramy Światów wchodzą w rezonans tylko z sobą, czy z mniejszymi Merkabami też? Odnoszę wrażenie, że od kiedy stanęła Brama Światów na Śląsku moja Alfa stała się "kanałem komunikacyjnym".

 



Polska jest terenem o szczególnym potencjale energetycznym ze względu na ilość ludzi rozwiniętych duchowo , lokalizację dwóch najważniejszych czakramów ziemi oraz ustawienie nad nią wzmacniającego układu planet.
taki szczególny kąsek energetyczny dla tych co sami energii dla siebie nie przetwarzają. Zatem wysłani przeróżni przedstawiciele ( być może z ludzką intencją czynienia dobra) ustawiają różne urządzenia techniczne w rożnych miejscach , które tak naprawdę ściągają z tych miejsc energię i Ludzi energię i wysyłają do odczekujących na nią kosmicznych odbiorców.
Bezmyślność oraz uzależnienia od sławy , wielkości i pieniędzy tworzą podporządkowanych rożnym zaświatowym opcją niby mistrzów duchowych. Którzy nie chcąc analizować zdarzeń ( niemożliwość z powodu niedojrzałości duchowej ?) bardziej krzywdzą niż pomagają wierzącym im ludziom.
MER KA BA ma za zdanie koncentrować w nas energię , która powoduje transformację naszego ciała materialnego w ciało energetyczne , a nie rozpraszać ją i wyrzucać poza nasze ciało! Czy to jest jasne i zrozumiałe? Nie pozbywamy się swojej energii chcąc pojechać w daleką podróż , a gromadzimy ją na ten cel! Czym kol wiek by  ona nie była ta energia ma  służyć nam na naszym koncie, a nie mamy mamy  się jej pozbywać w jakieś wyszukane sposoby i jeszcze za nie zapłacić!

Wcześniej zawsze czułam strumień energii spływający przez Merkabę na mnie, a teraz było odwrotnie, tak jakby to światło wydobywało się z mojej głowy a Merkaba je "rozrzucała" na wszystkie strony.

Ta kobieta bardzo słusznie zauważyła cel tej technicznej MER KA BA ale ona jeszcze nie potrafi bardziej zaufać sobie swoim odczuciom i odbiorą niż autorytetom "mistrza". A szkoda, gdy tak się już nie będzie działo , zaczniemy ufać sobie , wówczas już nikt nigdy nie będzie nas okłamywał i wykorzystywał 9 nie ważne świadomie z premedytacją , czy nie?), ważne że się nie damy!


Kiara

[songo1970]

..może to i racja, iż te wszystkie materialne atrapy do niczego nam nie są potrzebne,-
dobrze że ludzie piszą jakie są tego efekty/następstwa.

[Dariusz]

Jak zwykle będziecie lampą, która pali się w kącie.

To teraz już nie bateryjką, a LAMPĄ ? hehehe ..

 Być lampą, a nie tylko bateryjką te lamy zasilającą. Zawsze to jakiś postęp, czyż nie?  Jakby troszkę poważniej nas trktowli. 
Ale i tak nami manipulują. Dlaczego mamy świecić, oświetlać tyko kąt? Bo niby od oświetlania pozostałej przestrzeni są oni, a my to tylko takie wypierdki do zamiatania.

Albo ten fragment:

Teraz dalej wzmagajcie swoją jasność, gdyż wkrótce wasze światło będzie potrzebne bardziej niż kiedykolwiek.

Komu i do czego będzie potrzebne nasze światło?
Zastanowiłbym się głębiej nad tym.
Slogany, że niby nasze "światło" rozświetla innym drogę można już chyba pomiędzy bajki włożyć. Tu, tak ja przypuszczam, chodzi o coś diametralnie innego.

[east]

@Darek rozpoznajesz wręcz intuicyjnie
@Kiara

MER KA BA ma za zdanie koncentrować w nas energię , która powoduje transformację naszego ciała materialnego w ciało energetyczne , a nie rozpraszać ją i wyrzucać poza nasze ciało! Czy to jest jasne i zrozumiałe? Nie pozbywamy się swojej energii chcąc pojechać w daleką podróż , a gromadzimy ją na ten cel!

Gromadzisz energię na cel ? Czy w ogóle zdajesz sobie sprawę kto z tego celu i Twojej energii będzie korzystał ?
Czasami stajesz w pewnych miejscach , do których "kieruje" CIę myśl. Nie wiesz po co, ani dlaczego. Nie wiesz nawet co się wtedy dzieje, ale wierzysz, że to TY decydujesz
Czujesz, że tak powinnaś ,ale nie wiesz dlaczego.
Czy to nie jest ,Kiaro, bycie idealną marionetką w rękach sił, których nie sposób w jakikolwiek sposób ogarnąć ?

Jedynym sposobem aby nie poddawać się niewiadomym celom czy przewodnikom jest współdzielenie energii z innymi ludźmi. Nigdy nie wiesz skąd przyjdzie pomoc , bo istniejesz w sieci wzajemnych powiązań. "Wróg" też tego nie wie.

Kto gromadzi energię w sobie i dla siebie ten odcina się od współdzielonej sieci. Co więcej, gromadząc ją dla SIEBIE (dla JA) oddaje ją automatycznie w ręce tożsamości, którą uwierzył, że jest, choć to wcale nie musi być  prawdą.

Dariusz zapytał słusznie :

Komu i do czego będzie potrzebne nasze światło?
Zastanowiłbym się głębiej nad tym.

[blueray21]

Widzę, że inni mało piszą o energii to "Teraz My" piszemy. I jak zwykle w tej nacji ilu dyskutantów tyle zdań.
Energię gromadzić jest trudno, energia lubi płynąć, nie lubi ograniczeń, więc jeśli chodzi o ludzi to raczej gromadzimy potencjały, aby móc z czego wybrać. Kosmos jest strumieniem nieskończonej ilości płynącej energii. Potencjały są umiejętnością kierowania tą energią w jakimś zakresie. Właściwie gromadzimy doświadczenia, czyli wiedzę, w tym jak używać energii.
Na chłopski rozum, East co jest lepsze? Gromadzić energię (potencjały)  i móc to wykorzystać niekoniecznie przeciwko, czy nie gromadzić i szukać pomocy u innych, którzy też nie gromadzili, choć z drugiej strony w 99% leży uśpiona moc.
Zawsze stoimy przed wyborem np. świecić czy nie świecić - pełny dualizm i każda strona ma swoje racje.
Kiara  pisze o energii, ale myśli chyba o mądrości, wiedzy, potencjale (przepraszam Cię za tą personalną analizę, ale tak mi wychodzi).
Moim zdaniem nie gromadzimy energii, pozwalamy na jej przepływ, czym większy potencjał lub ich ilość tym większy energetyczny skutek.

[Astre]

 A ja Wam powiem, że te wszystkie opowieści głoszące o przejściu do 4 G
można włożyć między bajki.
Faktem jest, że cała galaktyka przechodzi pewien proces restrukturyzacji przestrzeni, ale to nie znaczy, że w jednym momencie stanie się tu jakiś cud
, ale jest to proces, jak każdy jest długotrwały.
Mówiąc inaczej - wszystko trzeba sobie wypracować i nikt nikomu nic nie da.
I nie chodzi mi to o żadne materialne rzeczy, choć z drugiej strony patrząc,  to nie miej nic, chodź w podartych butach i gaciach i żebraj na ulicy o kawałek, chleba.
Dlatego z jednej strony mamy wzniosłe hasła i poglądy  czym to niby niedługo się staniemy i czego dostąpimy,  a z drugiej strony - twarda jak kamień rzeczywistość.
A ta twarda rzeczywistość jest taka, że istoty, które potrzebują przestrzeni do rozwoju -  wogóle jej nie posiadają.
Bo jak można mówić o jakimkolwiek rozwoju, jeżeli NIE pracujesz, żeby żyć, ale żyjesz, po to, aby pracować !
Generalnie tą przestrzeń do rozwoju zabiera nikt inny tylko zabierają ją nam
nasi ''bracia i siostry''.
A ci ''bracia i siostry'' to nikt inny tylko w znacznej mierze bezmyślne istoty, które nie wiem właściwie po co wogóle się tutaj rodziły na tej planecie, chyba po to, żeby kadzić ?..!


Podam prosty przykład z życia wzięty :
Spóźniłem się o 2 dni z zapłatą na kwotę  65 zł w Urzędzie Skarbowym.
Oczywiście zapłaciłem w terminie o 2 dni później, ale co z tego ?
Dostałem wezwanie do U.S i modnie ubrana, z piekną fryzurą i z kolczykami w uszach pani powiedziała mi, że może mnie ukarać za to ( 2- dniowe !) spóźnienie kwotą nawet 5-tys zł. - bo taki ma zakres. Ostatecznie ukarała mnie kwotą 600 zł.
Nie wiem komu mam dziękować, że nie ukarano mnie kwotą 5-tys. zł bo
musiałbym pójść na żebry, albo żywić się korzonkami z lasu.

Ja na prawdę patrząc na ludzi i to co robią widzę kompletnych osłów i nie jest to moja żadna złośliwość, tylko cały czas stwierdzam fakty, które mówią same za siebie, z czym mamy do czynienia ?...!
 Widzę istoty, które z bezmyślną premedytacją zabierają innym przestrzeń do rozwoju.
Absolutnie zgadzam się z tym co mówi Joanna Rajska (a, co spowodowało gwałtowne ataki na nią ), że jeżeli ludzie nie wezmą odpowiedzialności za tą mentalną, bezprecedensowną patologię, w której są utopieni po uszy, to koniec końcem pojawią się cywilizacje i ta planetę zaorają.
Tak zaorają. Bo nikt z stoickiem spokojem z poziomu wysoko rozwiniętych cywilizacji nie będzie patrzył na owce jak ruchem przyśpieszym Planetę prowadzą do zagłady. Popatrz tylko człowieku ile tylko samej broni masowej zagłady wyprodukowano i dalej się produkuje.
Nie widzisz tego ? Tylko, że  co cię to obchodzi, prawda ?

Mam wiele serca i nawet jak mrówkę rozdeptam, to serce mnie boli, bo jestem świadomy  tego, że za tą mrówką kryje się wielkie, nieocenione życie, ale uważam, że aby zbudować coś nowego, coś wielkiego na tej planecie istoty o takim poziomie niedorozwoju umysłowego, które pozwalają, aby takie rzeczy miały miejsce, muszą odejść. Bo właśnie nikt inny tylko one 24 godziny na dobę swoją mentalną bezmyślnością zabierają przestrzeń do rozwoju innym. Przykład z prozy życia wzięty urzędniczki z U.S, którego podałem jest przykładem bezwględnej brutalności, w którym takich i podobnych istot miliardy na tej Planecie żyje. Nie żyje - tylko w zabiera przestrzeń do rozwoju innym !!!

Dlatego nie będe tolerował żadnego życia, a raczej bezmyślnego ''życia'', które polega na na tym, że ze wściekłoscią lub zimną obojętnością, miliardy tzw. ludzi próbuje wpłynąć na kształt mojej przestrzeni. Przykro mi bardzo, ale nie mam w sobie syndromu ofiary, która w imię miłości zgodzi się na stratowanie przez stado pędzące z obłędem w oczach.
Dlatego takie istoty muszą z tej planety odejść, które nie rozumieją tak podstawowych rzeczy, że kluczem do rozwoju jest wszelka wolność i duchowa niezależność.

 
Zamiast więc mnożyć teorie, zapytam Was co robicie, aby było lepiej?

Wierzycie, że nagle pojawi sie cud z kosmosu i rozwiąże wszystkie problemy ?
Nic nie rozwiąże i bądź pewny, że za rok, a nawet dwa, lub trzy pojdziesz do sklepu i kupisz sobi żarcie nafaszerowane po brzegi najróżniejszymi konserwantami, które dokonują masowej destrukcji w Twoim organizmie.
Nie licz również na to, że Twoi pracodawcy okażą się nagle wielkim sercem i godnie zapłacą Ci za Twoją ciężka pracę i będziesz miał czas i środki, aby TWÓRCZO realizować siebie.

Więc na dzisiejszy to ''przejście'' w jakieś 4G to jedna wielka ściema.
Owszem rozpoczyna się pewien proces, ale będzie on trwał setki, a nawet tysiące lat, w której cywilizacja otrzymując nowe paradygmaty  i jeżeli z nich skorzysta, to wtedy zbuduje nową cywilizację.

 



 

[east]

Blueray21 zacznijmy od końca:

Moim zdaniem nie gromadzimy energii, pozwalamy na jej przepływ, czym większy potencjał lub ich ilość tym większy energetyczny skutek.

Nie sposób jest gromadzić tego, co przepływa silnym strumieniem. To tak, jakbyś chciał w ZANURZONEJ ręce w strumieniu złapać wodę przepływającą w jego wartkim nurcie Możesz zacisnąć pod wodą pięść, ale to nie spowoduje zgromadzenia czegokolwiek Dlatego słuszna uwaga , iż jedyne , na co się można zgodzić to na przepłw, który jest. Iluzją jest nawet to, ze POZWALAMY na ten przepływ hehehe. On się i bez "nas" zadziewa ...

Na chłopski rozum, East co jest lepsze? Gromadzić energię (potencjały)  i móc to wykorzystać niekoniecznie przeciwko, czy nie gromadzić i szukać pomocy u innych, którzy też nie gromadzili, choć z drugiej strony w 99% leży uśpiona moc.
Zawsze stoimy przed wyborem np. świecić czy nie świecić - pełny dualizm i każda strona ma swoje racje.

Gromadzić cokolwiek, czy nie gromadzić i szukać pomocy ... Dylematu nie ma, wyboru nie ma  w momencie rozpoznania, ze nie ma tego, kto miałby dokonywać wyborów, gromadzenia, czy szukania. Wsparcie istnieje z powodu współodczuwania, współistnienia wszystkiego w "sieci". Gromadzenie przypomina zagarnianie wody okami sieci rybackiej. Można co najwyżej poczynić zawirowania wody, ale nie wyciągniesz siecią tejże wody...

[krzysiek]

Więc na dzisiejszy to ''przejście'' w jakieś 4G to jedna wielka ściema.
Owszem rozpoczyna się pewien proces, ale będzie on trwał setki, a nawet tysiące lat, w której cywilizacja otrzymując nowe paradygmaty  i jeżeli z nich skorzysta, to wtedy zbuduje nową cywilizację.

To - moim zdaniem - nie jest ściema, ale konieczność! Być może przejdziemy z trzech gówien w cztery, czyli coś koło szamba, lecz taki świat, zarządzany przez drapieżne urzędy skarbowe, to już jest parodia cywilizacji. Mamy nowego Boga-Molocha, który zapragnął żywić się resztkami naszych oszczędności, bo system upada mordą na twarz! Człowiek stał się PIN-em, NIP-em i numerem konta bankowego. Trzeba mu zabrać jak najwięcej. Jeśli straci pracę i źródło zarobkowania, to nikogo to nie obchodzi. Może zdychać z głodu. System nie jest w stanie mu pomóc, ale system musi mieć świadomość, że znika płatnik podatków, które go utrzymują.

Już wiele razy to pisałem: Do zobaczenia na drzewach!

[Kiara]

Może wyjaśnię co to jest dla mnie to sprzeczne "gromadzenie energii w sobie"... to nic innego jak napełnienie , wypełnienie każdej naszej komórki organizmu energiom biorącą udział w transformacji ciała fizycznego w subatomowe świetliste.
Kiedy chcesz żeby woda zmieniła stan skupienia w parę niestety trzeba procesowi zapewnić wystarczający poziom energii i nikt z zewnątrz tego nie uczyni bo proces jest jak najbardziej wewnętrzny dotyczący każdego z nas. Nie można za kogoś niczego zrobić w jego wnętrzu bo jest to bezpośrednio związane z przeżywaniem zdarzeń i posiadaniem w ten sposób zarówno wiedzy jak i energii.

Może przekazy są nieprecyzyjnie spisywane ,a  może nie zrozumiane? Nie wiem, bycie światełkiem w kącie jest dla mnie metaforą , opisującą nas jako tlące się życie pozbawione wiedzy o sobie i pełni swoich możliwości również energetycznych. Bycie wielkim światłem to pełnia wiedzy ale z mocą sprawczą, nie dla kogoś a dla siebie.
Jedni wolą być światełkiem i utrudniać innym życie ( przepraszam za dosadność, ale po kilku latach bycia w grupie niby posiadających już wiedzę tak mi się kojarzy) i pieprzenia głupot o naszej niemocy. Jeżeli do tylko takich refleksji doszli że są niczym , lub ich wcale nie ma , i nic nie mogą to zostaje już tylko ten kąt i zgasić światło. I grupom władczym właśnie o to chodzi odebrać nam wiedzę o sobie. Zrobić z nas bezosobowe tło którym świetnie się zarządza.Jak wierzysz że ciebie nie ma i nie wiesz kim jesteś przeprogramowanie jest idealnie możliwe.


Ja wiem kim jestem , co robię i w jakim celu , nie interesuje mnie co ktoś o mnie opowiada a jakie odczucia i uczucia odczuwam przez wchodzenie w różne sytuacje życiowe. Ponieważ odczucia negatywne nie są mi bliskie staram się omijać sytuacje je niosące, odczucia miłe , radosne, pozytywne są mi bliskie , sytuacje nimi napełnione staram się tworzyć i w nich uczestniczyć one mnie przyciągają . To jest moja przestrzeń życia , mój świat , moja wibracja. niech każdy zaufa sobie a nie innym będzie zdecydowanie lepiej .
Właściwie jest to odpowiedz na pytanie Astro co robię żeby dokonała się zmiana w tym co jest obok mnie. Konkretnie nie robię tego co jest niezgodne z moim systemem wartości pomimo iż jest uznanym stylem życia. Owszem jest to duża trudność życiowa bo jestem postrzegana przez otaczających mnie ludzi za dziwadło , które nie tylko odstaje ale traci to co inni uznają za wartości. Ale ja uznaję inne wartości i staram się żyć tak żeby nie ranić innych szanując siebie i iść drogą moich a nie cudzych wartości.
Zapewne dużo trudniejsza opcja życia ale dająca o wiele więcej satysfakcji i wewnętrznego spokoju.

Przejście w 4 wymiar w świat o innych parametrach życia to nie od razu otworzenie w Ludziach wszystkich możliwości korzystania z nich , o nie! To tak jak zakończenie edukacji w szkole podstawowej i przejście do średniej. Samo wejście do niej nie do razu daje całą wiedzę i moc korzystania z niej, to kolejny proces rozwoju z kolejnymi trzema etapami. W których ponownie będziemy indywidualnie dokonywać swojego rozwoju dla swojego dobra.
Jednak jest to niezbędny i nieunikniony etap w całokształcie rozwoju zarówno ziemi jak i wszechświata jak i galaktyki bo wszystko odbywa się fraktalnie.
Zatem jeżeli ktoś myśli ze przekroczy bramę między wymiarową i już osiągnie wszystko , to jest w błędzie. Bowiem przed nami kolejny etap wzrastania przez nową wiedzę. Pierwszy etap procesu osobistego rozwoju przez zdeponowaną w nim wiedzę to minimum 700 lat.
Ale trwanie piąty raz w tej samej przestrzeni wiedzy , kręcenie się w koło jak zacięta płyta to bezsens, a gdyby nie doszło do obecnego przejścia w 4 wymiar tak by było. Kto jeszcze tego faktu nie chce lub nie może zaakceptować powtórzy ten proces ale już w innym miejscu , na innej planecie.

Nikt nie będzie niczego zaorywał na Ziemi bo nie ma do tego prawa, tu obowiązuje wolna wola ( chociaż do tej pory zmanipulowana dezinformacją) ale jednak decyzje podejmowane  indywidualnie na podstawie tych manipulowanych świadomości ludzkich. Fakt faktem iż gdy pozostaną na ziemi Ludzie , a nie będzie już syntetyków ( bo nie będzie , gdyż nie będą mieli warunków do swojego życia w nowych warunkach)z powodu  braku  możliwości energetycznych stosownych dla nich.  Na ziemi będzie dożo , dużo mniej Ludzi , będą zupełnie inne fizyczne i energetyczne warunki życia na niej.prawdą jest iż aury indywidualne potrzebują dużo większej przestrzeni by się rozwijać , obecnie jej nie mamy. Dlatego Szkoła Rozwoju Duchowego pod nazwą ZIEMIA przyjmować będzie ograniczoną ilość studentów( inaczej żyjących na niej Energii korzystających na czas życia na ziemi z kombinezonów doświadczalnych - ciało Ludzkie.
jednak to sprawa bliskiej przyszłości po roku 2012.
Bez obaw nikt nikogo nie będzie zabijał , pozbawiał życia w celu depopulacji , każdy dożyje swojego życia zgodnie z planem przed urodzeniowym. Zwyczajnie nie będą się już rodzili ludzie w takich ilościach jak do tej pory, jednak proces ten będzie normalny i naturalnie zgodny z warunkami rozwoju nie tylko fizycznego ale i duchowo- uczuciowego  posiadania dzieci. Sama gotowość fizyczna organizmu do prokreacji nie będzie wystarczająca by inna Dusza wzięła udział w procesie wcielenia się , będzie mu musiała towarzyszyć również duża dojrzałość duchowa przyszłych rodziców. I tu kładziony jest głownie nacisk na dojrzałość  energetyczną mężczyzny do stania się ojcem, nie każdy będzie miał ta możliwość. Ojcostwo będzie bardzo cennym darem dla dojrzałych mężczyzn , co spowoduje iż nie będą oni porzucali swoich partnerek i matek swoich dzieci oraz dzieci.

Zatem zmiany będą i to duże bardzo , zmieni się system wartości a co za tym idzie kierunek podejmowanych decyzji ich wektor energetyczny.

Kiara

[ptak]

Ściema z tymi wymiarami, czy nie, rzeczywistość jest przytłaczająca. 
Krwiożerczy System żywi się nami i nasza w tym wina, że pozwalamy na to.
Godzimy się na wszystko, bo nie mamy odwagi wycofać się. Boimy się, że znajdziemy się na marginesie życia.
A może tam właśnie, na tym "marginesie", życie jest w największym rozkwicie?

Astre został zmuszony do zapłaty kary za dwa dni spóźnienia w płatnościach.
Mógł nie zapłacić i iść na wojnę z Systemem. A potem żebrać. Wybrał mniejszą bolesność, choć poczucie krzywdy zostało.
Wszyscy wybieramy codziennie mniejszą bolesność, ze strachu. I tym umacniamy to, co nas gnębi.
Czy to się kiedyś skończy?
Tak, jeśli zerwiemy wszelkie umowy z Systemem. Nieodwracalnie i ostatecznie. Możemy nawet stracić życie,
ale powrócimy wolni. Jednak większość musi wpierw sięgnąć dna rozpaczy, by zrozumieć, że dalej tak się już nie da.
Trzeba zebrać w sobie siły i postawić wszytko na jedną kartę.
Tylko wówczas nastąpi wyzwolenie, nasze przejście w inny wymiar życia. Poza to, co sobie zgotowaliśmy przez
brak odwagi i zgodę na bycie niewolnikiem.

Oj, uwikłaliśmy się niemiłosiernie. Jesteśmy współtwórcami… 

[Astre]

Nikt nie będzie niczego zaorywał na Ziemi bo nie ma do tego prawa,

Więc będzie ''zaorywał'' i już ''zaoruje''.
Proszę dosłownie tylko nie traktować słów, bo to kompletna pomyłka.

A to ''zaorywanie'' polega na tym, że już dezaktywowane są głowice jądrowe, wstrzymywana praca reaktorów jądrowych i co ostanio - dokonano całkowitej dezaktywacji rosyjskiej balistycznej rakiety  Progres II.
I bądź pewna, że to wcale nie na tym koniec.
Zostaną usunięte wszelkie  technologie podtrzymywane przez kosmicznych psychopatów,  które zamieniają tą piękną Planetę w śmietnik i gówno.

I piszesz, że nie ma do tego  prawa ?

Ziemskie pojęcia ''prawa'' to, nie pojęcie prawa kosmicznego tylko jakiś  "produkt uboczny" ludzkiej świadomości, w istocie korelaty jakiegoś fragmentu sieci neuronalnej w mózgu.


Jak na dzień dzisiejszy nie masz żadnej wolnej woli. Jesteś niewolnikiem Orwelowskiego państwa i Orwelowskiego świata.
Mam Ci podać przykłady ? Proszę bardzo :

 Tyle różnych środowisk społecznych interwoniowało przeciwko ACTA, ale p.Tusk się nie pytał o Twoją wolę, tylko wydał polecnie podpisania ACTA i ACTA podpisano !
Oto masz - wolną wolę !

Więc chyba mówisz o wolnej woli, ale czyjejś wolnej woli, ale nie o swojej.
Mniemam, iż mylisz wolnę wolę z indeterminizmem.

Mówiąc ogólnie, subiektywne odczuwanie wolnej woli, w sensie podejmowania decyzji, robienia czegoś nie jest żadnym argumentem na rzecz wolnej woli. Jeżeli ktoś fenomeny psychiczne, czy światopglądowe określa wolna wolą, to ja w tym momencie kończę dyskusję.
 




 

[songo1970]

racja Astre, w dużej mierze z tą wolną wolą, jest tak jak z demokracją,-
menu jest z góry ustalone i jeżeli patrzysz tylko na stół- to i tak zawsze wybierzesz to co było przygotowane przez nadzorców systemu.
Dlatego zmiana u podstaw jest niezbędna, a jeśli ktoś nam w tym pomaga- tym lepiej

pozdro

[barneyos]

No tak, to w takim razie pomyślmy o zmianie stołu - wywalmy demokrację, bo to nie (tonie) ten idealny system.

Ja osobiście coraz bardziej skłaniam się ku systemowi plemiennemu - małe skupiska ludzi - i lokalnej wymianie dóbr !

Zmiany zaczynam od siebie, są one drobne, codzienne, ewolucyjne.

[blueray21]

A teraz spójrzcie jeszcze inaczej na energię, a przynajmniej jej niektóre aspekty. Tym razem oczami Archanioła, chociaż przypomina mi to coś innego.

2012 Sieć Świadomości przez Archanioła Michała

Wystąpiłem z anielską miłością do połączenia się z waszymi energiami, jednocząc aspekt twórcy w nas w jedno źródło światła. Jestem Archanioł Michał; przychodzę do was ze świętą wiadomością o jedności waszej ziemi i Archaniołów w tym szczególnym czasie transformacji na Ziemi. Życzę sobie , żebyście wiedzieli, że Anielskie Królestwo wspiera sercem wzniesienie Ziemi i całej ludzkości i że jesteśmy gotowi dobrze służyć Wam, wypożyczając naszą energię do stworzenia takich ogromnych zmian na Ziemi. Energia Aniołów i Archaniołów jest głęboko odpowiednia, aby wspierać Ziemię, gdyż wibracją potrzebną na Ziemi i w każdej istocie jest bezinteresowna miłość, w której aktywacji możemy pomóc. W celu Wzniesienia Ziemi większa objętość miłości jest potrzebna na Ziemi, ale ta miłość musi wypływać z serc i dusz ludzkości. Nadszedł czas, aby podjąć odpowiedzialność za własne wzniesienie Ziemi i jej cywilizacji. W rzeczywistości energia i wyrażenie miłości jest jedynym sposobem, aby aktywować i osiągnąć dalsze wzniesienie, to dlaczego my, Aniołowie, znani z naszych kochających wibracji występujemy naprzód, aby pełnić więcej służby.

Pragniemy podzielić się z wami ważnymi informacjami o nadchodzącym czasie na ziemi.
Wielu z was, było i będzie zwiedzać to, co znacie jako święte miejsca na ziemi, miejsca świętej energii, miejsca mocy lub wiry energetyczne. Istnieje potrzeba dla wielu z was, abyście zakotwiczyli Wasze wysokie wibracyjne energie w tych miejscach, a zmienicie wibrację świętych miejsc ze staro energetycznych na nowe energie wznoszenia się. Wiele z tych świętych miejsc było zestrojonych do pomocy we wzniesieniach w przeszłości, ale gdy każda osoba lub grupa odwiedzała święte miejsca zmienili ich wibrację i zestrojenie tak, że potrzebne obecnie zestrojenia i wibracje energetyczne mogą się manifestować. Po prawdzie mówię, że Wasze święte miejsca zmieniają się od starej energii do nowej energii. To nie znaczy, że stracicie dziedzictwo przeszłości mądrość lub intencję tych świętych miejsc, zawsze będziecie rozumieć i pamiętać tą wiedzę w waszej istocie, ale święte miejsca zmienią się, ab utrzymać zestrojenie i cel, który jest odpowiedni w tej obecnej dobie. Święte miejsca są aktywowane, ale mogą nie być aktywowane zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem lecz będą aktywowane, aby dać ludzkości to, co jest teraz potrzebne. Jest to wielki czas przejścia gdy portale energetyczne, a nawet czakry przekształcą się , aby osiągnąć nowy cel na Ziemi. Święte miejsca pozostaną na zawsze święte, ale mogą zacząć oferować inne usługi dla ludzkości. Ziemia również uwalnia przeszłość, ale ludzkość również pamięta święte energie i umiejętności z ich przeszłości pozwalające świętym energiom przeszłości zakotwiczyć na Ziemi na nowe odpowiednie sposoby dla waszego czasu. Cel wszystkich punktów energetycznych na ziemi zmieni ich dostrojenie do zmian Stwórcy. Proszę nie wpadać w strach z powodu mojej wiadomości, Ziemia jest po prostu przekształcana i ujednolicana w ten sam sposób, w który Wy też jesteście przekształcani w tym czasie. Wielu ludzi odwiedzających święte lub energetyczne miejsca na Ziemi w 2013 roku zauważy różnicę w energii i celu tych miejsc, z których każde będzie wyjątkowe, ale większa moc i blask zostaną wyrażone. Niektóre miejsca zostaną zreformowane, do ich pierwotnego przeznaczenia, ale z różnymi energetycznymi i wibracyjnymi dostrojeniami.

Kolejny kawałek ważnych informacji, którymi pragnę podzielić się z wami jest fakt, że Archaniołowie zostali przydzieleni i dostosowani do każdego z waszych świętych lub energetycznych miejsc na Ziemi. Każde miejsce zostanie dostosowane do innego Archanioła tak, że różne cechy Archaniołów mogą być zakotwiczone w Ziemi. Jakość będzie wyrażona w świętych i energetycznych miejscach z Archaniołami pozwalającymi energii przepływać w obfitości do Ziemi i wokół tych specjalnych miejsc. Inni Archaniołowie zostali również przypisani do każdej z ziemskich czakr w celu zapewnienia, że bogactwo cech najbardziej odpowiednich wyraża się od Archanioła do ziemi. Oznacza to, że święte przymioty Archaniołów mieszają się i integrują z Ziemią, ale co ważniejsze, musimy pamiętać, że są to cechy potężnej duszy Stwórcy. Archaniołowie pracują, aby umożliwić energetycznym miejscom i czakrom dobre wcielenie się w ich jakość. Oznacza to, że wiele negatywności z przeszłości i teraźniejszości zostanie rozpuszczonych pozwalając na głębokie uzdrowienie, oczyszczenie i energetyzację.

W obszarach, gdzie istnieje wiele miejsc w jednym obszarze Archanioł będzie nadzorował cały obszar. Jeśli odwiedzacie święte lub energetyczne miejsca może zechcecie połączyć się odkryć Archanioła nadzorującego to miejsce abyście mogli również ucieleśnić jakość i asystować Archaniołowi przez pozwalanie jakości, aby była zakotwiczona poprzez waszą istotę, gdy jesteście obecni w świętym miejscu. Jest to najpiękniejsze osiągnięcie, gdy podczas podróży z dala od punktu zakotwiczenia jakości będziecie promieniowali jakość i w całym kraju. Z wieloma osobami podróżującymi po całym świecie, a nawet do ich lokalnych energetycznych miejsc, widzimy, że cechy Archaniołów będą zaczynać się łączyć i tak jakość jednego Archanioła będzie zabrana do innego energetycznego punktu i tak nastąpi dalsza integracja światła Stwórcy. Wy również możecie znaleźć, że jesteście inspirowani aby połączyć się z miejscem na Ziemi, czy jest to fizycznie czy  w medytacji gdy połączenie z pewnym Archaniołem będzie potrzebne. Dzięki temu proces zrozumienia, że Archaniołowie pracują ze świętymi centrami energetycznymi  na Ziemi pozwoli również na odkrycie nowych Archaniołów, którzy będą asystowali kierując drogami w tym czasie przejścia. Proszę być otwartymi i chłonnymi, jeśli okaże się, że Archanioł, z którym połączycie się jest wam nieznany, powitajcie i pozdrówcie tego Archanioła, jego misję i oddanie dla Ziemi.

Mniej więcej w czasie 12/12/12 na jakiś okres, Archaniołowie zestroją się z większą intensywnością do świętych miejsc na Ziemi i zakotwiczą nowy poziom świadomości dla ludzkości do przyjęcia na Ziemi. Święte miejsca energetyczne i czakry ziemi będą przelewały tą nową świadomość kierowaną od Stwórcy poprzez Archaniołów do Ziemi. Spowoduje to utworzenie sieci światła i świadomości o ciągłym przepływie łączącej wszystkie święte miejsca w rozległą sieć energii. Nowa świadomość zakotwiczona przez Archaniołów będzie nadal płynąć tworząc wzrost wibracji Ziemi, ludzkość będzie w stanie otworzyć szczególnie swoje serca, jak również ich umysły do otrzymania tej świadomości. Jeśli jesteście w pobliżu energetycznego punktu lub sieci, która jest budowana będziecie mogli poczuć intensywność zakotwiczonych świadomości lub możecie po prostu połączyć się poprzez medytację. Świadomość może być bardzo intensywna po zaakceptowaniu jej całym sercem do waszych istot, komórek, ciała i ciała duchowego i  może utworzyć przytłaczające uczucie głębokiej medytacji w waszej istocie, gdyż świadomość nowej mądrości, światła, kody i wibracje tworzą transformację. Niektórzy mogą czuć się tak, jakby musieli odpocząć, że ich umysł nie działa, albo poczują przyspieszenie wibracji przejmujących całą ich istotę. Doświadczenie to minie i powrócicie do normalnego stanu, ale możecie czuć głęboką transformację w swojej istocie. Gdy nowa świadomość przepływa wiele osób a podczas łączenia się ze świadomością będzie mogła doświadczać wspaniałych wizji, inspirujących wskazówek i oświecenia. Bogactwo wiedzy, mądrość i zrozumienie, które będą wprowadzane do sieci świadomości będą niezmierzone.
Ten proces płynącej sieci świadomości przez wiele dni na całej Ziemi będzie odczuwalny przez wszystkich, nie będzie potrzeba wiele, aby działać jako kotwica do utrzymania sieci na Ziemi, inni będą kierowani do działania jako źródło oczyszczającego światła, aby zapewnić, że sieć nie jest zakłócana lub niszczona w jakikolwiek sposób. Wiele osób będzie prowadzonych wspólnie dla osiągnięcia tego celu wspierania wielkiej sieci świadomości, która rozwinie się tworząc duże przemiany na Ziemi i w duszach wielu ludzi.

Ważne będzie, w tym czasie pozwolić sobie być otwartym na zakotwiczenie świadomości gdyż wielu będzie w stanie pojąć mądrość i natchnienie, których otrzymania oni oczekiwali. Proszę zachować moje słowa w swoim umyśle, wiele okazji takich jak ta, o której mówiłem dzisiaj będzie regularnie występować w przyszłości.

Proszę pamiętać, że teraz jest czas na przygotowanie, oczyszczanie i wzmacnianie pozytywnych energii w istotach tak, że mogą być wzmocnione przez energię Stwórcy, następnie będziecie w stanie zaakceptować nową świadomość z sieci świadomości stworzonej przez Archaniołów na ziemi.

W miłości,

Archanioł Michał

22 kwiecień 2012
Channeler: Natalie Sian Glasson

[Fair Lady]

Bardziej odbieram to jako ostrzezenie, czyli przygotowanie sie na nieuchronny czysciec, a potem energia bedzie plynela zgodnie z wydajnoscia uzytkownika. Miejsca przesylu energetycznego juz rodza sie jak grzyby po deszczu, tylko chodzi o zageszczenie sieci przekazowej. Maszty telekomunikacyjne, przejma role pelniona dawniej przez piramidy, wieze koscielne i menhiry.
Milosc, ktora tak laskawie splynie na Ziemian, bedzie w nadwyzce kierowana do sieci el.
Koniec wykorzystywania zasobow naturalnych, teraz "kazdy sobie rzepke skrobie".
To tylko tyle w imieniu Serafinow.

P.S. Niektore zwoje nie wyrobia takiego przesylu, wiec czas zaopatrzyc sie w materialy neutralizacyjne.

[Kiara]

Astre.

A to ''zaorywanie'' polega na tym, że już dezaktywowane są głowice jądrowe, wstrzymywana praca reaktorów jądrowych i co ostanio - dokonano całkowitej dezaktywacji rosyjskiej balistycznej rakiety  Progres II.
I bądź pewna, że to wcale nie na tym koniec.
Zostaną usunięte wszelkie  technologie podtrzymywane przez kosmicznych psychopatów,  które zamieniają tą piękną Planetę w śmietnik i gówno.

No to może jakieś prawdziwe dowody poproszę na to twierdzenie , bo przekaz galaktycznej Federacji Światła to żaden dowód.
ACTA jednak nie działa i to jest dowód Ludzkiej mocy.
Owszem jesteśmy w polu zdarzeń na które pozornie nie mamy wpływu i pozornie ich nie wybraliśmy ( a może to, tylko brak wiedzy na temat , bo my sami to wszystko dla siebie wybraliśmy żeby się zmierzyć z sytuacją i ją pokonać) ale są grupy które to nasze  odcięcie od informacji używają jako swój atrybut i działają nim przeciw nam. Czyli większym dostępem swoim do pól informacyjnych usiłują nami pokierować by uzyskać swój cel , wcale nie zgodny z naszym dobrem.

Mnie życie nauczyło zaufania do zdarzeń, które rozgrywają się na moim planie życia. Wiem iż te piękne radosne i te traumatyczne niechciane są niezbędne dla mojego rozwoju oraz uzyskiwania mocy twórczej. dodam iż ważniejsze są te trudne niż te miłe , bo dzięki nim osiąga się większą moc i wiedzę.
Zatem nikt i nic za nas niczego nie zrobi , zrobimy wszystko sami na każdą skalę ( nie może bo odebrał by nam moc i wiedzę) bezwolne i bezmyślne , bez osobowościowe automaty Ludzie  , to  marzenie grup usiłujących nami sterować. O, nie! Nie ich doczekanie! Za późno już moi mili nasza ewolucja doszła do przekroczenia kolejnego progu , nic już nie pomoże usiłowanie blokowania czakr ziemi , nie macie już żadnej mocy zatrzymać ich wirowania! Pracują na najwyższych obrotach zespolone razem ze sobą.

To nie działa tak jak oni tu opisali , ten  precyzyjny układ czakr ziemi  zespolony jest z energią kosmiczną , jądrem ziemi i każdym Ludzkim sercem przez pole morfogenetyczne.
Od dawna widzę iż te przekazy manipulują precyzyjnie informacją wykorzystując przeróżne autorytety , wprowadzają miks który podstępnie usiłują wykorzystać dla siebie. Jak nie wiesz o co chodzi, to chodzi o energię o jej coraz większy potencjał który osiąga ziemia i Ludzie a którego oni nie posiadają i sami osiągnąć nie mogą. Chcą więc podstępnie ściągać energię tym razem już z czakr ziemi i wszystkich punktów energetycznych ziemi. Po co?

1.. By ponownie zmniejszyć moc wirowania - wibracji Ziemi poprzez jej punkty energetyczne, a tym samym zatrzymać proces.
2. Przejąć tą energie dla siebie bo coraz trudniej o nią a zasoby nagromadzonej wcześniej pustoszeją. za chwilę będzie totalny jej brak.
Zatem walka o energię przybiera coraz bardziej dramatyczne i perfidne wymiary. Część ludzi daje się nabierać na te paskudne , ale pisane pięknymi słowami podstępy.

Przecież wiemy doskonale iż nic nie utrzyma struktur TEJ Ziemi ona ulegnie dematerializacji , Ludzkość przechodzi na NOWĄ ZIEMIĘ zatem nie ma co za wszelką cenę oddawać swoją energię na proces utrzymania jej , dla kogo? MY  wracamy do DOMU , opuszczamy już tą przestrzeń hologramu.

Dzięki serdeczne za Twoje tłumaczenia blueray21 przynajmniej mogę  w nich odczytać sytuację po drugiej stronie.

Kiara