wątek offtopowy

[ptak]

No popatrz, jak to człowiek uczy się przez całe życie… no i "starego wróbla na plewy nie złapiesz"… 

[Betti]

Hej jak tam czy wybiera sie ktos na ta wycieczkę do Egiptu?
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6156.0

[arteq]

Dla wiernych zwolenników pch/mf powinna być jakaś zniżka. Dla "ofiarodawców" dodatkowy rabat specjalny.

[Betti]

Nie napisano że tę wycieczkę organizuje pch/mf wiec dlaczego ta ironia?

[arteq]

aaa, to w takim razie zniżek nie będzie, nie ta wycieczka. OK.
Może i racja - pch/mf zapewne nie mieliby się tam czym pochwalić, bo czym? Szlakiem po zawieszonych pracach porządkowych? Albo "tu kręciłam wahadełkiem"?

[kamil771]

Żeby zrozumieć swój błąd i mieć szansę na poprawę? Jetem przekonany, że dla bardzo wielu osób pobyt w więzieniu to prawdziwa tragedia, zapewne są i tacy którzy czują się tam całkiem swojsko. Nie zamierzam jednak wrzucać wszystkich do jednego worka.

To według Ciebie jak przebiega granica pomiędzy "sprawiedliwym" - za jakiego zapewne się uważasz - a "śmieciem" - czyli takim któremu w życiu podwinęła się noga? Czy zależy to od konkretnego wymiaru wyroku? np. do 2 lat - ok, do 5-7 - źle, a powyżej "śmieć"?  W takim razie kto miałby podjąć się "segregacji"? Sąd? Przecież w zależności od sędziego i adwokata te same czyny są różnie osądzane?

Szkoda, że nie czytałeś moich wypowiedzi na przykład w temacie "kara śmierci" bo tam jasno przedstawiłem swoje poglądy i udowodniłem i słuszność.
Może wtedy zrozumiał byś mój powyższy post i nie oskarżał byś mnie o wrzucanie wszystkich do jednego worka! Bo to jest nie fair, mnóstwo razy pisałem że każdą sprawę należy sumiennie rozpatrzeć biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności które doprowadziły do zdarzenia w którym śmierć poniosła niewinna osoba.

Nie będę komentował prowokacyjnych wpisów postkomunistycznych, lewackich forumowiczów ( którzy stanowią tutaj większość)  bo to nie ma sensu żadnego.
Nie będę rozmawiał z watahą popaprańców twierdzących ze Hitler był niezbędny, że oczyścił ludzkość.
Co tam jeszcze było? Aha, że w polu też są potrzebne chwasty...   Jak by to usłyszał rolnik to chyba zabił by śmiechem "inteligentnego" forumowicza z pokładu Cheops.

Wiem,że każdemu może się powinąć noga- rozumiem to. Różnie to jest w życiu. Wiem też że powinno się dawać drugą szansę. Ostatnio oglądałem ( chyba w detektywach) taką historię-
Chłopak prześladowany przez kolegów w szkole, dostał ultimatum albo zdobędzie w ciągu dwóch dni daną kwotę pieniędzy ( nie pamiętam ile dokładnie, ale była to dosyć duża suma) albo "koledzy" zrobią krzywdę jego siostrze.
Chłopak pod wpływem emocji ranił bogatego znajomego w celu zdobycia pieniędzy.
Na szczęście znajomy przeżył ( nie była to bardzo groźna rana- chociaż w brzuch-mogła być śmiertelna przecież)
Ale chłopak bardzo żałował, prosił pokrzywdzonego o wybaczenie, poszedł na policję.
Dostał 2 lata w zawieszeniu na 5.
Czy zasługuje on na drugą szansę? Tak.
Znajomy przeżył, chłopak okazał skruchę, wiedział że zrobił źle, myślę że na pewno wyjdzie na prostą,
Takim osobom warto pomagać wrócić do życia, czy pomóc w szkole czy materialnie.

Ale nie może być tak że utrzymuje się przy życiu 26 letniego bandytę, który porwał jadącą do szkoły 14 letnią dziewczynę, zgwałcił ją a następnie zabił!
( Mówią tu ostatnim bestialskim morderstwie w Polsce)
Nic absolutnie nic go nie tłumaczy.
Jest śmieciem, bezwartościowych człekopodobnym zwierzęciem którego trzeba wyeliminować.
To coś nie zasługuje na życie!
Ciemna cela w więziennej piwnicy, sznur na szyję, i czarna opaska na oczy.
I komenda wykonania wyroku.
Na taką przyszłość zasługuje ten "podczłowiek"
Dlaczego ma być karmiony,pojony za moje pieniądze?
Dlaczego ma mieć darmowy pobyt w cieple?
Po co on ma żyć?
Żeby po 25 latach wyszedł w wieku pięćdziesięciu lat i znowu zgwałcił i zamordował niewinne dziecko?
Jeśli myślicie inaczej to jesteście beznadziejni.
I powinniście zamknąć się na klucz w czterech ścianach  we własnych domach i nie wychodzić z domu. Bo jesteście za głupi żeby przebywać wśród innych-normalnych ludzi. !!!!

[Rafaela]

Ta wycieczka do Egiptu ma super program. Nie jest tania, ale tych pieniedzy warta.

[kamil771]

Arteq, jeżeli już posądzasz mnie o pewnie rzeczy i próbujesz przedstawić mnie w złym świetle ( myślę że robisz to specjalnie) to nie uciekaj tylko odnieś się do mojej odpowiedzi na twoje insynuacje,
bo nie wiem czy mam Ci jeszcze coś wyjaśnić,wytłumaczyć,czegoś jeszcze nie rozumiesz?

[arteq]

Tak się składa, że przyglądam się praktycznie wszystkim postom, a na podstawie Twoich wyłonił mi się konkretny obraz. Swojemu wizerunkowi najbardziej szkodzisz sam - postawą i treściami jakie prezentujesz. Co do wrzucania do jednego worka - niestety również wiele razy dawałeś temu wyraz - szczególnie w wypowiedziach na temat kobiet i dziewczyn.
Rozumiem wszystko, także to, że na Twoją postawę wpływa jakieś traumatyczne dla Twojej psychiki wydarzenie z udziałem dziewczyny/kobiety. 
Nie rozumiem także o jakie insynuacje mi zarzucasz - w moim komentarzu nie ma nic na Twój temat - są jedynie postawione pytania. Słowa "śmieć" sam używasz wielokrotnie w określaniu pewnych osób, więc chyba nie twierdzisz, że to nie Twoje słowa? Jeżeli natomiast nie uważasz się za sprawiedliwego to poprawię post.

Napisałem już, że forumowicze będą Cię ignorowali bo nie potrafisz prowadzić dyskusji z minimum merytoryczności - z Twoich postów bije nienawiść i często lżenie, czasami wulgaryzmy.

[Betti]

Tajemnicza zielona breja zalewa metropolię. Co spada na miasto?
To nie jest relacja z planu filmowego kolejnej części komedii "Pogromcy duchów". Mieszkańcy jednej z nowojorskich dzielnic mają naprawdę twardy orzech do zgryzienia po tym, jak ich budynki zostały pokryte hektolitrami tajemniczej substancji nieznanego pochodzenia. Gęsta breja spływa z dachów, a przydomowe trawniki dosłownie w niej utonęły. Na razie nie wiadomo nic ani na temat pochodzenia żółto-zielonkawej mazi, ani o jej składzie chemicznym. W sprawie wszczęte zostało już śledztwo. Do tego przykrego zdarzenia doszło w ubiegły wtorek na obrzeżach Nowego Jorku. Mieszkańcy, których domostwa położone są wzdłuż Washington Highway i Berryman Drive twierdzą, że pomiędzy godziną 9 rano a północą, ich posiadłości spłynęły papką o różnych odcieniach. Maź znalazła się dosłownie wszędzie - na dachach, elewacjach, chodnikach i trawnikach. Zaniepokojeni lokatorzy twierdzą, że przy ścianach budynków uformowały się charakterystyczne sople.Amerykańska Federalna Administracja Lotnicza (FAA) natychmiast wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia. Pierwsze podejrzenia mieszkańców zostały skierowane bowiem na samolot. Zdaniem części poszkodowanych, za incydent odpowiadać mogła bowiem substancja, która w Stanach Zjednoczonych określana jest mianem "blue ice". Na mieszankę tę składają się zamrożone ludzkie ekskrementy, które zrzucane są z samolotów. Podejrzenia takie nie są bezpodstawne - w latach 80-tych i 90-tych doszło bowiem do ponad 20 udokumentowanych przypadków tego typu. Na razie FAA odpiera podobne zarzuty - poinformował dziennik "Daily Mail".Nowe światło rzuciły na sprawę rewelacje jednej z mieszkanek, która podobnym problemem została dotknięta w ubiegłym roku. Kobieta zeznała, że ta paskudna ciecz może w rzeczywistości stanowić odchody pochodzące od mew. Kobieta ta wyjaśniła, że mewy żywią się resztkami z pobliskiego baru szybkiej obsługi. Odpadki prowadzą rzekomo do rozstroju układu pokarmowego ptaków" - powiedziała jedna z urzędniczek zaangażowanych w śledztwo.

Głównym winowajcą miałyby być pozostałości francuskich frytek, które wyrzucane są w papierowych torebkach na znajdującym się tuż przy barze parkingu.

Jeszcze innego zdania są ornitolodzy, którzy uważają, że na maź rzeczywiście mogą się składać ptasie odchody, ale pochodzące raczej od szpaków, które o tej porze roku zwykle całymi stadami przelatują nad Nowym Jorkiem.

Tymczasem eksperci wciąż badają substancję pod kątem chemicznym i biologicznym.
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Tajemnicza-zielona-breja-zalewa-metropolie-Co-spada-na-miasto,wid,13069073,wiadomosc.html?ticaid=6baa6

[kamil771]

Napisałem już, że forumowicze będą Cię ignorowali bo nie potrafisz prowadzić dyskusji z minimum merytoryczności - z Twoich postów bije nienawiść i często lżenie, czasami wulgaryzmy.

Myślę,że potrafię prowadzić dyskusje z minimum "merytoryczności'' proszę pana, i to niektórych jak widzę bardzo  boli ale cóż....
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie mam ani czasu ani ochoty na niekończące się rozmowy  i przepychanki z pewnymi osobami z których i tak nic nie wynika.
Wiem,że Ty to lubisz, uwielbiasz miesiącami jak ta katarynka gdakać o jednym i tym samym ze swoimi kontr-rozmówcami (bez jednej to chyba żyć nie możesz) a i tak stoicie cały czas w miejscu i ta wasza dysputa jest zupełnie bezowocna i bezsensu.
I jak Ci już mówiłem nie chce mi się bawić w kotka i myszkę, szkoda mi czasu i nerwów,
a Ty skoro Cię to raduje to nie odmawiaj sobie, nikt Ci nie zabrania przecież tylko mniej troszkę zrozumienia dla innych.

Rozumiem wszystko, także to, że na Twoją postawę wpływa jakieś traumatyczne dla Twojej psychiki wydarzenie z udziałem dziewczyny/kobiety. 

Nie wiem jakie posiadasz wykształcenie,ale psychologiem to Ty na pewno nie jesteś, heh
Pudło, Artek, pudło.
Obserwuję otaczający mnie świat, ludzi, mam oczy szeroko otwarte, nie jestem więźniem jakiś bajkowych wyobrażeń, nie opowiadam jakiś nie stworzonych rzeczy,moja postawa,poglądy nie biorą się same z siebie, to rzeczywistość współczesnego świata je kreuje.
[/quote]

Tak się składa, że przyglądam się praktycznie wszystkim postom, a na podstawie Twoich wyłonił mi się konkretny obraz. Swojemu wizerunkowi najbardziej szkodzisz sam - postawą i treściami jakie prezentujesz. Co do wrzucania do jednego worka - niestety również wiele razy dawałeś temu wyraz - szczególnie w wypowiedziach na temat kobiet i dziewczyn.

Kłamiesz, jesteś hipokrytą i tyle.
Masz pewnie na myśli moje wypowiedzi na temat galerianek, prostytutek, incydent z Polańskim i pewnie moje posty w temacie o aborcji.
O czymś zapomniałem? Wiesz,nie mam ochoty jeszcze raz to wszystko wykładać, ale jedno Ci powiem;
MOJE POGLĄDY W TYCH KWESTIACH NIE ZMIENIŁY SIĘ !!
Uważam je za słuszne, i na pewno nie są one czymś nadzwyczajnym,
Rozumiemy się? !

[Dariusz]

Jedwabny szlak był egipską autostradą?

Wiedza Polaków o historii starożytności. 

Matura Historia starożytności to jedna z podstaw historycznej edukacji. Wątki starożytne przewijają się przez wszystkie szczeble szkoły, również przez programy innych przedmiotów. Znajomość historycznych faktów pozwala łatwiej pojąć wiele wydarzeń, które miały miejsce np. w średniowieczu czy innych epokach historycznych.

Jak to jednak ze szkolną wiedzą bywa, coś, czego uczymy się pod przymusem, potrafi szybko ulecieć z głowy. Po wiedzy zostaje "dziura", chociaż czasami zdarza się, że "pustogłowie" zostaje wypełnione inną treścią. Często niezgodną z oryginalnymi informacjami, które wyparowały przez sito pamięci.

O ile z podaniem kto założył Rzym lub jak nazywano egipskich władców, kłopotów nie ma, to z innymi pytaniami związane są już spore problemy.

Wiedza historyczna nierozerwalnie łączy się m.in. z wiedzą geograficzną. Zapewne ktoś, kto uważa, że Tygrys i Eufrat płyną przez Rzym, niewiele wie o Mezopotamii. Co w ogóle ma w głowie odpowiadający, że głównym szlakiem komunikacyjnym Egiptu był jedwabny szlak...? Nie próbujemy się nawet domyślać!

Wiedza o historii przydaje się również ekonomistom. Tylko jakie szanse na biznesowy sukces ma odpowiadający, że pieniądze wymyślili Faryzeusze (sic!), Kartagińczycy lub Grecy?

Od zapalonych sportowców można wymagać choćby minimalnej wiedzy z historii uwielbianej dyscypliny. Czy jednak fani sportu powinni twierdzić, że olimpiada była okresem pomiędzy igrzyskami?

Edyp pokonał Cheopsa. Starożytność skończyła się wraz z upadkiem Rzymu, już w ... 1450. Kartagina leżała w Azji, a jej wódz zasłynął w bitwie z Babilonią. Zgodzić się z tym można tylko pod warunkiem, że Spartan pod Termopilami pokonał Leonidas, ewentualnie Aleksander. Ten ostatni znany był przecież - a przynajmniej takiej odpowiedzi udzielono - z władania Rzymem.

Obejrzyj film na kolejnej stronie!

1/2

http://szkola.wp.pl/kat,108836,title,Wiedza-Polakow-o-historii-starozytnosci,wid,13068272,wiadomosc.html

[arteq]

Kłamiesz, jesteś hipokrytą i tyle.
Masz pewnie na myśli moje wypowiedzi na temat galerianek, prostytutek, incydent z Polańskim i pewnie moje posty w temacie o aborcji. O czymś zapomniałem? Wiesz,nie mam ochoty jeszcze raz to wszystko wykładać, ale jedno Ci powiem;
MOJE POGLĄDY W TYCH KWESTIACH NIE ZMIENIŁY SIĘ !!

Nie twierdzę, że się zmieniły. Twierdzę - na podstawie Twoich wypowiedzi, zarówno treści jak i formy - że Twoje zachowanie, poglądy nie są normalne i w tym zakresie noszą znamiona uprzedzeń i rozchwiania. Nie zarzucaj mi kłamstwa bo każdy psycholog tak właśnie określi Twój profil, czy we to wierzysz czy nie, nie wpływa na to. Być może z pewnych rzeczy nie zdajesz sobie nawet sprawy.
Zresztą, wielu forumowiczów dawało temu zdanie.

Uważam je za słuszne, i na pewno nie są one czymś nadzwyczajnym,Rozumiemy się?!

Ależ oczywiście wiem, że jesteś przeświadczony o własnej nieomylności poglądów, jednak szczerze życzę abyś nabrał w nich więcej pokory i zrozumienia. Twój sposób oceny także nie jest czymś odkrywczym.
Natomiast nie rozumiemy się i jak widzę nie zrozumiemy. Głosu podnosić nie musisz, nawet jak z trudem przychodzi Ci usłyszenie słów krytyki czy też wysłowienie się w rozmowie z oponentem.

[kamil771]

Nie zarzucaj mi kłamstwa bo każdy psycholog tak właśnie określi Twój profil, czy we to wierzysz czy nie, nie wpływa na to. Być może z pewnych rzeczy nie zdajesz sobie na

W takim razie proszę o zacytowanie moich konkretnych  wypowiedzi w których wrzucam wszystkich do jednego worka (a to mi zarzuciłeś) proszę również o wskazanie moich postów w których są ''znamiona uprzedzeń''.
Jesteś przecież mistrzem merytorycznej dyskusji i nie powinieneś mieć z tym problemu;
czekam

[Dariusz]

Drodzy Panowie, tę część dyskusji przenieście do tego wątku:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.0

Pomimo, iż jest to "Wątek oftopowy" to jednak i tu powinniśmy przestrzegać pewnych reguł.

[Betti]

Właśnie oglądałam w telewizji w dzienniku że pomoc Mona Lisa to mężczyzna 

[krzysiek]

Jaka szkoda! Tak się w niej kochałem Ale podobno "ten" Mona Lisa kochał się z samym Leonardo. Kaszana do kwadratu! Teraz tylko wypatrywać wiadomości, że Zawisza Czarny, to w rzeczywistości Czarna Mańka 

[Rafaela]

Prawdopodobnie jak ja malowano, to byla w ciazy.

[krzysiek]

Zdecydujcie się dziewczyny co do płci tej (tego) Mony Lisy, bo jeśli był facetem, to ciąża nie bardzo mi do tego pasuje. Może miał jakieś wzdęcie? 

[chanell]

Krzysiu to moze miał brzuszek piwny albo był to Szwarceneger w ciąży 

[Rafaela]

To mozna odczytac z twarzy.

[chanell]

To mozna odczytac z twarzy.

Mam koleżankę która odczytuje z oczu ,ale o twarzy nie słyszałam

[Sventer]

Francuska państwowa firma DCNS, wyspecjalizowana w budowie okrętów wojennych, wpadła na pomysł budowania podwodnych elektrowni jądrowych. Firma ma zamiar opracować reaktor, przeznaczony do zatopieniu w morzu, którzy będzie przesyłał energię na wybrzeże.

Reaktory Flexblue mają zapewnić moc rzędu 50-250 megawatów. Będzie on miał postać 100-metrowego cylindra o średnicy około 15 metrów. Urządzenie będzie umieszczane 80-100 metrów pod wodą, w odległości kilku kilometrów od brzegu.

Szef DCNS mówi, że taka lokalizacja zabezpieczy reaktory przed atakiem terrorystycznym. Pomysł dobrze wpisuje się w popularny ostatnio trend budowy niewielkich reaktorów, takich jak Hydride Reactor Hyperiona czy mPower firmy Babcock and Wilcox.

DCNS ma nadzieję, że badania i prace projektowe zakończą się do roku 2016, kiedy to ma powstać pierwszy prototypowy Flexblue.

http://wolnemedia.net/nauka/flexblue-podwodna-elektrownia-atomowa/

[zochna]

Chanel Twoja koleżanka pewnie dlatego ma dar odczytywania z oczu - zgodnie z przysłowiem że  " oczy są zwierciadłem duszy."
       

[Sventer]