wątek offtopowy

[Betti]

Czyżby Leonardo w młodości?

[Dariusz]

Od 1 kwietnia nie będzie można kłamać
4 mar, 14:04    Jacek Gądek

1 kwietnia 2011 roku - mimo że to prima aprilis - nie będziesz mógł skłamać. Przynajmniej odpowiadając na pytania rachmistrza, który zapuka do Twoich drzwi. Po co? Byśmy wiedzieli, ilu nas jest. I by Unia Europejska mogła dostosować swoją politykę do polskich potrzeb. Jeśli gościa z GUS-u poszczujesz psem albo skłamiesz, odpowiadając na jego pytania, możesz trafić na ławę oskarżonych i zapłacić grzywnę. Najlepiej jednak będzie wypełniać formularz przez internet. A w nim będą pytania o zarobki, miejsce pracy, zamieszkania, liczbę żywo urodzonych dzieci i wyznawaną wiarę. Co ważne: na niektóre z pytań jedynie można, a nie trzeba odpowiadać.

...

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/od-1-kwietnia-nie-bedzie-mozna-klamac,1,4201518,kiosk-wiadomosc.html

[arteq]

Jeżeli ktoś nie chce to może uciec się do różnych metod.
Zawsze możesz po prostu nie otworzyć, ale nie takie "odejdź, nie wpuszczę".
Pytania o zarobki - nie pamiętam, a nie chcę skłamać, PIt-u nie mogę znaleźć, proszę udać się do US. Ja mam się udać? Ok, proszę o pieniążki na bilet i zapłatę za wykorzystany dzień urlopu... albo niech sam pan zadzwoni do mojego szefa...
W końcu - proszę Pana, bardzo chętnie ale aktualnie nie mam czasu wychodzę... i tak w kółko, ewentualnie - proszę odwiedzić mnie w miejscu pracy i... pokryć firmie koszty mojego "przestoju". Jest 1000 możliwości, byle pamiętać o jednym - nie użyć słowa "nie".
:]

[Dariusz]

Tak, można kombinować. 
Ale po co nam kolejny spis powszechny? Czemu ma to służyć?
Wszak rząd ma dostęp do swoich statystyk w gminach, powiatach, województwach. Wszystko mają czarno na białym więc co chcą w ten sposób osiągnąć? Podobno mamy dziurę budżetową, którą za wszelką cenę chcą załatać, a ... .

[arteq]

Tak, ale idzie na łatwiznę - będzie miał wszystko na jednym formularzu. Do tego odpowiedzi na pewne zapytania które dotąd nie padały.

[Dariusz]

Pod względem statystyk, tak idą na łatwiznę.
Trochę mglisto to wygląda w kontekście łatania dziury budżetowej - jakie to miliony "pójdą" na tę akcję. Choć dla nich miliony to nie miliardy  , a o drobnych "gentelmeni" podobno nie dyskutują.
No i sprawa ich spozierania w nasze kieszenie.

[arteq]

Tak, jak słyszę, że rząd chce mi pomóc... to z automatu łapię się za kieszeń  :]

[Dariusz]

>Channel<, zamieściłaś niedawno fotkę z małą tęczą, nie mogę jej znaleźć dlatego tu wklejam podobną i krótkie do niej wyjaśnienie/



Łuk okołozenitalny sfotografowany przez Internautę Grześka, 17 lutego 2011 roku w miejscowości Bucze w woj. małopolskim. Łuk okołozenitalny powstaje, gdy promienie słońca rozszczepiają się w kryształkach lodu unoszących się w atmosferze. Łuk ma formę "odwróconej tęczy" wokół zenitu. Aby powstał, słońce nie może być wyżej niż 32,3° ponad horyzontem.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,13360255,title,Niesamowite-zjawiska-na-niebie-zdjecia-Internautow,gpage,6,img,13360347,galeria.html

EDYCJA:

I jeszcze jeden smaczek, k ory mo zna byłoby zamieścić w tematach dotyczących edukacji, myślę jednak , że w tym wątku będzie lepiej się "prezentował":



Narkomani i sataniści, czyli autorzy lektur szkolnych Twojego dziecka!

"Sztuka jest arystokratyczna do szpiku kości, jak książę krwi. Jest zaprzeczeniem równości i uwielbieniem wyższości. Jest sprawą talentu, czy geniuszu, czyli nadrzędności, wybitności, jedyności." - pisał Gombrowicz w Dziennikach. Gdzie indziej, przy innej okazji, zauważał, iż przed "gębą" nie ma ucieczki. Tymczasem, często "gęba", którą przyprawiono twórcy nijak się ma do jego prawdziwego życia.

Z różnych przyczyn, ale najczęściej z powodu małostkowości, uznawano, iż niektóre fragmenty życiorysu "wielkich poetów" i pisarzy lepiej będzie przemilczeć. Czasem jednak, warto zajrzeć w "paszczę szaleństwa" i dowiedzieć się kim byli ci, którzy kształtowali swoimi dziełami naszą świadomość. Dlatego przedstawiamy nasz subiektywny ranking pisarzy wykolejeńców, oszołomów, narkomanów, samobójców i sekciarzy. Zaczynajmy:

...

1/11

http://niewiarygodne.pl/gid,10552352,img,10552363,kat,1017185,title,Narkomani-i-satanisci-czyli-autorzy-lektur-szkolnych-Twojego-dziecka,galeriazdjecie.html?ticaid=5c36d

[east]

Był przecież Mickiewicz żarliwym członkiem Koła Sprawy Bożej - sekty, która odrzucała instytucję kościoła domagając się "duchowości i wnętrza", zamiast formalnej struktury.

I co w tym takiego szokującego ? Normalny był, a normalność szokuje

[ptak]

Był przecież Mickiewicz żarliwym członkiem Koła Sprawy Bożej - sekty, która odrzucała instytucję kościoła domagając się "duchowości i wnętrza", zamiast formalnej struktury.

No i pasowałby do naszego forumowego towarzystwa, a Arteq miałby kolejnego oponenta do zwalczania. 
Ciekawe też, czy Mickiewicz i Kiara, byłaby zgodna para? 

To nie było złośliwe. 

[east]

Taaa , Adaś okazał się na prawdę w porzo, wybaczam mu nawet to, że musiałem uczyć się w szkole jego wierszy na pamięć ..
A.Mickiewicz wieszczył liczbę 144 co w przekonaniu mistyków miało swoje znaczenie , a niektórzy doszukaliby się tutaj odniesień do wybranych 144 000 więc Mickiewicz z Kiarą nie byliby raczej parą

[Dariusz]

Broń chemiczna wdrążona do każdego domu!

Broń Biologiczna jest już w naszych domach w środkach czystości? Czy wiesz że jesteś już niewolnikiem finansowym, na jaki skazał Cię Twój rząd, na który oddajesz głosy?

Ta sprawa jest nietypowa i ma pełno poszlak iż w naszych domach wykorzystywana jest broń biologiczna w postaci chemii jaką używamy do codziennego użytku. Jeżeli rządy światowe pozwalają na tzw. pomyłki chemiczno-farmaceutyczne to znak, że owe rządy nie są po to by chronić swoje narody, ale je ograbiać z korzyści majątkowych. Tak więc nie zdziw się pewnego dnia drogi człowieku, jak Twój rząd zadłuży Ciebie na wieczne pokolenia, w których Twoi krewni będą jak niewolnicy systemu.

Istnieją oficjalne raporty i inne dokumenty, jasno wykazujące iż rządy różnych krajów testują broń biologiczną na obywatelach swoich krajów, bez ich wiedzy, a tym bardziej bez ich zgody.
Podobne testy, ale ze śmiertelnym skutkiem dla dziesiątków tysięcy ludzi, w tym dzieci i kobiet, przeprowadzano na ludności biednych krajów, często objętych działaniami wojennymi w tamtym czasie.



Takimi rządami są na pewno USA i Wielka Brytania (patrz linki poniżej i tekst Rafała Jędrasika). Te same rządy nie wahają się mordować setek tysięcy dzieci, kobiet i mężczyzn - zwykłych cywilów, w Iraku i Afganistanie, dla komercyjnych celów ich korporacji. Nie wahają się wysyłać swoich własnych obywateli, wykorzystując wcześniej wpojone im, fałszywe pojęcie patriotyzmu i obowiązku.

Politycy w tych krajach, którzy w jakikolwiek sposób przyczyniają się do tych działań, lub nawet na nie cicho zezwalają, mają krew tych wszystkich ludzi na swoich rękach. Ogłupiałe narody, które mimo tylu dowodów i udokumentowanych spraw, biernie przyzwalają na kontynuację tych działań, są tak samo współwinne tych zbrodni na ludzkości, które swoją skalą niczym nie różnią się od zbrodni hitlerowskich. Jedyna różnicą jest to, że historię piszą zwycięzcy.

Musimy wreszcie mieć odwagę przyznać otwarcie, że brak sprzeciwu w tych narodach wynika przede wszystkim z egoizmu, a dopiero później ze strachu. Przyzwalają na to wszystko pod warunkiem, że sami są chronieni i że ich standard życia jest podtrzymywany na odpowiednim poziomie.

I to właśnie nazywamy współczesną formą demokracji !

Trzeba być mocno otumanionym aby wierzyć, że tego typu cichy układ społeczny ze zwyrodniałymi ludźmi, ze zbrodniarzami, ma szanse powodzenia. Dowodem na to, że jest to błędne myślenie, są chociażby historie opisane poniżej (patrz tez video). Ludzie ci nie mają sumienia i nie będą się wahać dalej zabijać swoich własnych obywatel, jeśli tylko uznają to za konieczne.

Polskie władze aktywnie wspierają USA i Wielką Brytanię we wszystkich ich działaniach, także tych wojennych, czyli zbrodniczych - na terenach Iraku i Afganistanu. Jakich  nie ujawnionych działań polskich władz jeszcze nie znamy ? O tym, że coś jest na rzeczy świadczą chociażby afery Olewnika, Generała Papały, Barbary Blidy, absurdalnego wręcz śledztwa ws. katastrofy w Smoleńsku, milczenia w sprawie chemtrails i wiele innych afer.

Czy w Polsce nie są przeprowadzane tajne projekty ? Wątpię, aby nasz kraj miał się okazać inny pod tym względem niż wyżej wymienione kraje, tym bardziej kiedy widzę zachowanie władz w powyższych kwestiach.

Tłumaczenia o konieczności zachowania tajemnicy, interesie narodowym, itp  są po prostu bezczelnie nadużywane wszędzie tam, gdzie jest to dla polityków po prostu wygodne.

Przy okazji podkreślam, że nie jestem zwolennikiem żadnych partii, a sam system uważam za zwyrodniały produkt niewłaściwej ewolucji człowieka.

Nie chcą namawiać nikogo do żadnej wiary, ale JEŚLI BÓG ISTNIEJE lub jeśli nasza śmierć to nie koniec naszej drogi, to każdy kto teraz udaje, że nic nie wie, albo że nic nie może i dalej podaje rękę zbrodniarzom, glosuje na nich, czy chociażby daje im swoje ciche, bierne przyzwolenie na dokonywane przez nich, w naszym przecież imieniu zbrodnie, będzie musiał się z tego wtedy rozliczyć. Nie pomogą wtedy żadne tłumaczenia.

Obyśmy jeszcze wcześniej - w niedalekiej przyszłości, nie przekonali się na własnej skórze, co taki szatański pakt z tymi ludźmi, jaki mimochodem z nimi społecznie zawarliśmy, może dla nas i dla naszych rodzin tak naprawdę oznaczać...

Co możemy zrobić ? Możemy pokojowo protestować. Możemy bojkotować wybory, wiece, wszystkie inne spotkania z tymi ludźmi. Możemy bojkotować ich wystąpienia w TV i relacje o nich w wiadomościach poprzez wyłączanie telewizorów w czasie ich nadawania. Możemy odwracać się od tych ludzi, gdziekolwiek ich spotkamy. Możemy na różne sposoby wspierać tych, którzy ujawniają ich machinacje.  Możemy dużo jeśli tylko tego szczerze zechcemy.   To jest kwestia odpowiedzialności osobistej i sumienia każdego człowieka. Jest to też kwestia naszej przyszłości i przyszłości ludzkiego gatunku. Prędzej czy później wszyscy zapłacimy za naszą postawę i wszystkie podjęte przez siebie decyzje. Patrząc na wszystko to, co się aktualnie na świecie i w Polsce dzieje, obawiam się że jednak będzie to raczej prędzej niż później.

http://www.raven1.net/humexper.htm

http://www.mindfully.org/Reform/Military-Germs-US-Cities.htm

http://www.eutimes.net/2010/06/us-tests-bio-weapons-on-citizens/

 <a href="http://www.youtube.com" target="_blank">http://www.youtube.com</a>

[Dariusz]

Posty dotyczące liczby PI wydzieliłem jako osobny wątek: PI - FI - Kabała

[Dariusz]

Posta >PHI< przeniosłem do tego wątku:  PI - FI - Kabała

[Dariusz]

Po przeczytaniu na stronie SMN informacji o "dziwnym" zamilknięciu jednej ze stron (niestety nie pamiętam nazwy) naszła mnie pewna myśl. O tym za chwilę.
Sama sprawa zamilknięcia okazała się dość błaha, bo spowodowała ją niemal miesięczna choroba autora tej strony - on sam to później wyjaśnił.
I w tym wyjaśnieniu zaczyna się ciekawie. Po udzieleniu kilku informacji dotyczących swej nieobecności zauważył pewną, dość niepokojącą i intrygującą rzecz. Otóż wspomniał, że od początku utworzenia swojej strony miał pewnych cichych "wielbicieli", którzy nigdy nic nie napisali na jego stronie, a tylko ją obserwowali. Stanowili dość "atrakcyjną" grupę, bo podbijali mu licznik oglądalności/wejść na witrynę, ale po sprawdzeniu ich IP nieco się zdziwił. Jeśli dobrze pamiętam było to IP zaczynające się od "66" i dalszy ciąg cyfr, a dziwne było to, że umiejscowienie tych adresów wskazywało na Atlantyk, na miejsce w którym nie ma ludzi, tzn. nie mieszkają tylko pływają na okręcie. Jaki stąd wniosek. Ano autor stwierdzi (zbadał to kilkakrotnie), że to IP armii amerykańskiej. Zdziwienie jego było takie:  , choć po przemyśleniu doszedł do wniosku, że porusza, obnaża takie sprawy, których tykanie naturalnie interesuje wszelakie służby.
Czytałem o tym miesiąc, może dwa, temu i jakieś dwa tygodnie temu naszło i mnie. Jako administrator mam wgląd w IP również gości. I wiecie co?
U nas również mamy tych "gości". Pokusiłem się o przejrzenie IP wszystkich zarejestrowanych użytkowników naszego forum i u nikogo ten adres nie rozpoczyna się cyframi "66". Również u nas stanowią oni bardzo liczną grupę gości odwiedzających nas. Wciąż przeglądają wątki, profile i wiecznie coś drukują.
Administratorzy innych forów, poprzyglądajcie się tej sprawie na swoich stronach i dajcie znać, jak to wygląda u was.

Pozdrowienia dla inwigilatorów.

[greta]

Zmarł Ted Gunderson

Ted Gunderson 2011

Nie żyje jeden z najaktywniejszych bojowników przeciwko Illuminatom. Walczył do końca. Zmarł w wieku 82 lat na raka. W latach 60-tych i 70-tych był szefem FBI w Dallas, Memphis i Los Angeles. Po przejściu na emeryturę otworzył firmę detektywistyczną w Santa Monica w Kalifornii. Przeprowadził szereg dochodzeń w związku z porwaniami dzieci i rytualnych mordów dokonywanych przez satanistów. Podjął się pierwszych dochodzeń z myślą, że szybko obali zarzutu i że satanizm jest fikcją. Wyniki dochodzenia dowiodły jednak, że w USA co roku mordowanych jest w celach rytualnych tysiące dzieci! Porywane są one z domów opieki,czy też dobrowolnie oddawane przez rodziny umoczone w satanizm.
W 1995 roku Gunderson powiedział, że „miliony dzieci było zamordowanych w celach rytualnych” i że „w USA jest 2 miliony satanistów”.
Jego największym osiągnięciem było ujawnienie w latach 80-tych afery w tzw. Boys Town w Nebrasce, gdzie z jednego z największych domów opieki nad dziećmi porywano je w nocy i wożono helikopterami do Waszyngtonu, gdzie w Białym Domu dokonywano orgii seksualnych z ich udziałem. Film na ten temat zrealizowała Discovery Channel – „Conspiracy ofthe Silence”. Oryginalna kopia zginęła na godzinę przed emisją, natomiast ocalała się robocza, która jest dostępna w internecie.
Nie jest wykluczone, że Gunderson został zlikwidowany. Było na niego wiele zamachów, jednak dzięki doświadczeniu udawało się mu z każdego wyjść z życiem. Mimo choroby, Gunderson był w świetnej formie – jeszcze na początku tego roku publikował na temat zagrożenia ze strony tzw. „chemtrails” – oprysków chemicznych, które m.in. powodują wymieranie zwierząt na całym świecie. Postać Teda Gundersona jest dowodem na to, że w amerykańskich służbach pracują też patrioci i ludzie obdarzeni wysokim morale.
Cześć jego pamięci.

    * Prelekcja z 1995 roku o satanizmie w USA
    * Conspiracy Of Silence
    * Ted Gunderson o chemtrailsach – 13.01.2011
    * Ciekawy komentarz n.t. satanistów
    * ostatni wywiad z Tedem Gundersonem z 14 maja 2011

[Dariusz]

Posty o śmierci A. Leppera przeniosłem do wątku: POLITYKA

[Linda]

 
Człowiek w pigułce
Cywilizacja śmierci w pigułce

O przerażającym przykładzie "cywilizacji śmierci" w praktyce doniosła południowo-koreańska telewizja SBS. Według niej chińskie firmy farmaceutyczne wykupują w szpitalach i klinikach aborcyjnych ciała zamordowanych dzieci i wykorzystują je do produkcji pigułek poprawiających witalność i afrodyzjaków. Chyba nie potrzeba bardziej jaskrawego przykładu, jak śmierć służy dziś karykaturom "życia" i "miłości".


Materiał zaprezentowany przez SBS wywołał poruszenie zarówno w Korei jak i w Chinach. Koreańska ekipa telewizyjna zleciła zbadanie zawartości kapsułek. Wyniki wskazują, że w 99,7 proc. zawartość pigułki stanowią szczątki ludzkie a doskonale zachowane DNA pozwala nawet ustalić płeć dziecka. W proszku odkryto pozostałości paznokci i włosów uśmierconych dzieci. Aby uniknąć podejrzeń, proceder odbywa się pół-legalnie. Zwłoki są przechowywane w prywatnych domach pracowników firm w lodówkach i zamrażarkach. Nastepnie dokonuje się odwadnianie w medycznych suszarkach mikrofalowych i rozdrabnianie. Sproszkowane ciała umieszczane są następnie w kapsułkach, na które jest zawsze duży popyt nie tylko na lokalnym, chińskim rynku. To właśnie próba ekspansji na rynek koreański spowodowała alarm i dziennikarskie śledztwo, które zakończyło się emisją szokującego filmu w dniu 6 sierpnia.

Chiny promujące politykę jednego dziecka są rajem dla "farmaceutów śmierci". Jak szacują obrońcy praw człowieka, cytowani przez portal LifeSiteNews dokonuje się tu dziennie ponad 35 tysięcy aborcji, czyli tyle ile w Polsce (oficjalnie) przez 70 lat lub we Francji przez miesiąc. Oznacza to też, że w ciągu roku w Chinach mordowanych jest w ten sposób ok. 12,7 milionów dzieci. ogromna część z tej liczby to aborcje wymuszone wymogami polityki jednego dziecka.

http://www.lifesitenews.com/news/china-probes-complaints-of-aphrodisiac-pills-made-from-dead-babies
http://www.konservat.pl/?sp=art&art=1404&path=arty2011#nc

[east]

Z drugiej strony portal Avaaz podaje, że dziennie w Somalii, gdzie nie ma polityki aborcyjnej , tak jak w Chinach, umiera 2 tys JUŻ NARODZONYCH DZIECI..... DZIENNIE . Z głodu, w męczarniach. A w tym czasie pomocą żywnościową UN handlują rządy terrorystów z Arabami.
Nie wiadomo co gorsze. Jak wiadomo Chińczycy inwestują nadwyżkę dolarów w Afryce. Tutaj już nawet nie będą musieli namawiać do aborcji. "Farmaceuci śmierci" poczekają na żniwa głodu.

Mam tylko nadzieję, że Przebudzenie Świadomości nastąpi szybciej i wyzwoli nas wszystkich od farmaceutycznej zarazy.

[songo1970]

..no cóż Avaaz organizuje akcję pomocy, i pewnie nie tylko oni,-
ale świat jest zajęty mocnym frankiem i czerwonym na giełdach.
To po prostu "land of confusion"
Żyję tylko nadzieją że jeszcze za tego żywota nie będę musiał patrzeć jak na świecie gdzie bogaci wyrzucają połowę nie otwartych/kupionych produktów żywnościowych, w innych miejscach nasi bracia muszą umierać z głodu,-
nie wspominając o mld. $ na wojny..

[Dariusz]

Nowy gatunek insektów odkryto na Sri Lance
pt., 2011-08-19 11:16

<a href="http://www.youtube.com/v/OHKwHwPKS8E?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/OHKwHwPKS8E?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>

W czasach, gdy wszyscy martwią się ginącymi gatunkami zwierząt nadal zdarza się, że odkrywane są stworzenia nieznane ludzkości. Z taką sytuacją mamy prawdopodobnie do czynienia w przypadku odkrycia ze Sri Lanki.

Mieszkańcy zaniepokojeni pojawieniem się nieznanych stworzeń poprosili o pomoc urzędników z departamentu odpowiedzialnego za dziką zwierzynę na wyspie.

 Od czasu, gdy stworzenia pojawiły się w okolicy zdecydowanie rośnie ilość przypadków ich obserwacji. Nadal nie wiadomo dokładnie, co to jest i czy da się to zwierze jakoś zaklasyfikować.

Tu aktywna mapka

Są teorie, że może to być jakieś jaskiniowe nieznane zwierze, które z jakichś powodów zapoczątkowało ekspansję na powierzchni ziemi.

 Źródło: http://sundaytimes.lk/index.php/video-gallery/viewvideo/236/news-a-politics/strange-creature-seen-by-villagers-in-galewela

http://zmianynaziemi.pl/wideo/nowy-gatunek-insektow-odkryto-sri-lance

[chanell]

"Łuć" i "Horzóf" - koszmar pocztowców


Adresy na listach to często prawdziwy koszmar dla pocztowców. Bo jak odszyfrować nazwę miasta Uć czy ulicy Krowie Body, która w rzeczywistości nosi nazwę Królowej Bony - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Do warszawskiego Węzła Ekspedycyjno-Rozdzielczego, największej w kraju sortowni Poczty Polskiej, miesięcznie trafia kilkadziesiąt milionów listów. Około 3 tysięcy z nich nie dociera do odbiorcy, bo nadawca nie podał adresu lub trudno go odszyfrować.

Przekręcone nazwy ulic lub miejscowości to prawdziwe utrapienie. "Najbardziej zwariowaną wersję widziałem w przypadku Łodzi. Nazwę pisano od słowa Łucja, czyli Łuć, ale spotkałem i skrót nadzwyczajny: Uć" - powiedział gazecie Jan Szponder, zastępca dyrektora warszawskiego Węzła Ekspedycyjno-Rozdzielczego.
Ulica Stanisława Dubois to prawdziwy koszmar dla adresujących. Na kopertach występuje m.in. jako Bubois, Buboysa, Dubajsa, Dibois Gibua, Dubowicza, Gimbuły, Oboista albo Publista. Ulica Zwycięstwa pisana była jako Zwyciłstwa, a Widnichowska jako m.in. Bitnichowska, Dnichowska, Piwnichowska, Uidnilhouska, Widniczowska, Wielichowska. List wysłany z Niemiec zaadresowany był "Sont Reionowy Ostruf Mazowiecki", Chorzów napisany został jako Horzóf.

Często ludzie mylą nazwy miejscowości, np. Lubin z Lublinem, mylą kody lub nie piszą ich wcale. Tymczasem jeśli kod jest prawidłowo wpisany, to nawet przy najbardziej przekręconej nazwie ulicy czy miejscowości pocztowcy znajdą odbiorcę listu.

Więcej w "Rzeczpospolitej".
http://fakty.interia.pl/polska/news/luc-i-horzof-koszmar-pocztowcow-z-adresami,1683672

[Dariusz]

Niepokojąca hipoteza: kosmici zniszczą Ziemię
dzisiaj, 18:37



Kosmici będą mogli łatwiej odnaleźć Ziemię dzięki zachodzącym w jej atmosferze zmianom, spowodowanym zwiększeniem emisji gazów cieplarnianych i - widząc szybki rozwój naszej cywilizacji - mogą podjąć decyzję o jej zniszczeniu, by zlikwidować groźbę ekspansji – taką hipotezę przedstawiają w czasopismie "Acta Astronautica" naukowcy z Uniwersytetu w Pensylwanii w USA. O sprawie pisze serwis korrespondent.net.

...

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/niepokojaca-hipoteza-kosmici-zniszcza-ziemie,1,4826445,wiadomosc.html

[Kiara]

Kolejny straszak i kolejne usiłowanie manipulacyjne na temat gazów cieplarnianych.
Oj coś  się ich bardzo boją nasi decydenci....


Kiara

[east]

Powinni się sami kosmici wypowiedzieć