Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Lipiec 11, 2025, 09:12:56


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: TROCHÊ O ÂŻYDACH I JUDAIZMIE....  (Przeczytany 147621 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #225 : Listopad 22, 2012, 09:40:51 »

Dusza to zawsze niezwykle interesujÂący temat, czym ona jest , co w sobie zawiera i jak siĂŞ przejawia w fizycznoÂści? Judaizm ma swojÂą wersjĂŞ, zresztÂą bardzo ciekawÂą, warto o niÂą rozszerzyĂŚ nasza wiedzĂŞ.

*******


CZY NEFESZ TO DUSZA?

pytanie od MF :

    Czy mogliby PaĂąstwo podaĂŚ znaczenie wg. judaizmu sÂłowa dusza (nefesz)?





Nefesz jest terminem wieloznacznym w Biblii Hebrajskiej i nie mniej wieloznacznym w Talmudzie. SÂłowo nefesz tÂłumaczone jest na polski jako „dusza”, ale zdecydowanie nie jest to tÂłumaczenie precyzyjne, jest zbyt daleko posuniĂŞtym uproszczeniem. Bo nefesz to tylko – miĂŞdzy innymi – jeden z aspektĂłw duszy (Bereszit Raba 14:9). Jest to wymiar, w ktĂłrym caÂłkowicie dominuje witalnoœÌ, w zasadzie identyczna z witalnoÂściÂą wszystkich istot Âżywych. Nefesz to esencja Âżycia, ktĂłra sprawia, Âże kaÂżde Âżywe stworzenie pragnie w sposĂłb instynktowny kontynuowaĂŚ swoje Âżycie, Âże chce trwaĂŚ – ÂżyjÂąc, Âże odbywajÂą siĂŞ w nim ciÂągÂłe procesy przemiany materii. Nefesz odpowiada wiĂŞc np. za kieÂłkowanie nasion, za ucieczkĂŞ ptaka przed drapieÂżnikiem i za pogoĂą drapieÂżnika za ptakiem, za rykowisko jeleni i za to, Âże czÂłowiek d¹¿y do zdobycia jedzenia i napoju oraz Âże jego organizm potrafi je przetworzyĂŚ. Nefesz to wymiar biologicznego istnienia, ale to takÂże samo istnienie – dlatego czÂłowiek nie tyle „ma” nefesz, ile jest nefesz.

Drugim wymiarem czÂłowieka jest – w wyraÂźnym kontraÂście do pozbawionych go innych istot Âżywych (zwierzÂąt i roÂślin) – jego obszar emocjonalny i intelektualny. Ten pierwszy to ruach; ten drugi – neszama.

Ruach wyraÂża siĂŞ emocjami: ambicjÂą, ¿¹dzÂą, pragnieniem, zazdroÂściÂą, zawiÂściÂą, wspó³czuciem, litoÂściÂą itd. Neszama rzÂądzi intelektem i do pewnego stopnia duchowoÂściÂą – potrafi bowiem kontrolowaĂŚ ¿¹dze i inne emocje. Tradycyjnie za „miejsce przebywania” nefesz uznawana jest wÂątroba, ruach – serce, neszamy – mĂłzg.

Dopiero te trzy elementy – nefesz, ruach i neszama – skÂładajÂą siĂŞ na wyjÂątkowy twĂłr, ktĂłrym jest dusza czÂłowieka w takim rozumieniu, w jakim sÂłowo „dusza” funkcjonuje w jĂŞzyku polskim. Dusza, czyli to, co odró¿nia go od innych Âżywych istot, ktĂłrych istnienie rozgrywa siĂŞ wy³¹cznie w obszarze nefesz.

Elementy te pozostaj¹ ze sob¹ w trwa³ym zwi¹zku i w sta³ych zale¿noœciach: nefesz mo¿e ulegaÌ wp³ywowi ruach (emocje mog¹ wywo³ywaÌ reakcje cia³a). Z kolei neszama ma mo¿liwoœÌ oddzia³ywania na ruach (emocje daje siê poskramiaÌ).

Wszystkie te trzy elementy s¹ istotne, jakkolwiek neszama stoi w ich hierarchii najwy¿ej. Nefesz jest motorem ¿ycia fizycznego. Ruach decyduje o emocjonalnej osobowoœci konkretnego cz³owieka. Neszama definiuje wyj¹tkowoœÌ intelektualn¹ i duchow¹.

BĂłg stwarzajÂący pierwszego czÂłowieka (Bereszit 2:7) bywa porĂłwnywany do szklarza, ktĂłry si³¹ swoich pÂłuc ksztaÂłtuje szklane naczynie. Jego oddech (neszama) opuszcza Jego wargi, przemieszcza siĂŞ jako prÂąd (wiatr) powietrza (ruach) i wypeÂłnia powietrzem (nefesz, si³¹ witalnÂą) - naczynie. („UksztaÂłtowaÂł go z prochu ziemi i tchn¹³ w jego nozdrza duszĂŞ Âżycia”).

Neszama jest wiĂŞc najbliÂżej Boga (wydobywa siĂŞ z Jego ust), podczas gdy nefesz uruchamia funkcjonowanie ludzkiego organizmu, z ktĂłrym jest z³¹czony w procesie biologicznego istnienia. Ruach znajduje siĂŞ pomiĂŞdzy nimi – wi¹¿¹c czÂłowieka z jego duchowym ÂźrĂłdÂłem. Neszama zarzÂądza myÂślÂą, ruach – przede wszystkim mowÂą, nefesz – fizycznymi dziaÂłaniami.

Wszystkie istoty ¿ywe poza cz³owiekiem zosta³y stworzone poprzez oœwiadczenie Boga "niech ziemia wyda" ["Bóg zechcia³, aby ziemia wyda³a ¿ywe istoty zgodne z ich gatunkami"(Bereszit 1:24)] ("ziemia wyda" mo¿e byÌ wspó³czeœnie odczytywane jako sygna³ na temat ewolucji), natomiast cz³owiek zosta³ stworzony w inny sposób: "Stworzy³ Bóg cz³owieka wed³ug Swojej istoty" (Bereszit1:27) i tylko cz³owiek otrzyma³ duszê: "I Bóg nada³ kszta³t cz³owiekowi. Ukszta³towa³ go z prochu ziemi i tchn¹³ w jego nozdrza duszê ¿ycia. I cz³owiek sta³ siê mówi¹c¹ istot¹" (Bereszit 2:7).

Raszi zauwaÂża, Âże tylko czÂłowiek zostaÂł stworzony z dwĂłch skÂładnikĂłw: z prochu ziemi (materii) i z elementu duchowego.

StopieĂą bliskoÂści z Bogiem powiÂązany jest z poziomem neszamy. Neszama to najbardziej przynaleÂżny Bogu skÂładnik duszy. Aby dotrzeĂŚ do Boga, trzeba odbyĂŚ drogĂŞ odwrotnÂą, niÂż odbywaÂło Boskie tchnienie.

Tak jak kaÂżda istota Âżywa, czÂłowiek najpierw zdominowany jest przez nefesz (czysto biologicznÂą chĂŞĂŚ istnienia). JeÂżeli rozwija w sobie ruach – wÂłaÂśnie ten wymiar staje siĂŞ dominujÂący w jego Âżyciu i przybliÂża go do Boga. Gdy nastĂŞpnie postĂŞpuje etycznie i w coraz peÂłniejszej zgodzie z nakazami Boga – dba o neszamĂŞ i przybliÂża siĂŞ niÂą do Boga jeszcze bardziej.

WedÂług Zoharu koĂącowym etapem tej drogi jest otrzymanie „duszy dusz”. Ta dusza wyÂższego poziomu to chaja.

SiÂły duchowe, ktĂłre skupiajÂą siĂŞ w czÂłowieku, tworzÂąc jego istotĂŞ (nefesz, ruach i neszama), to nie wszystko duchowe, co dotyczy istoty ludzkiej. One tworzÂą jedynie or hapnimi, czyli ludzkie ÂświatÂło wewnĂŞtrzne. Poza nim – wedÂług kabaÂły – istnieje jeszcze or hamakif, czyli ÂświatÂło zewnĂŞtrzne wobec czÂłowieka, ale z nim powiÂązane. Podczas gdy chaja decyduje o wolnej woli i wierze, a jej ÂświatÂło pochodzi z sefiry Chochma (mÂądroœÌ), jechida – jest jeszcze wyÂższym poziomem, na ktĂłrym czÂłowiek odnajduje wewnĂŞtrzne po³¹czenie z Bogiem, niedostĂŞpne Âżadnym innym istotom, i jej ÂświatÂło wydobywa siĂŞ z sefiry Keter (korona).


PodsumowujÂąc:

Mêdrcy okreœlali duszê cz³owieka piêcioma imionami: nefesz, ruach, neszama, chaja i jechida. Nazwy te odpowiadaj¹ piêciu poziomom i wymiarom duszy. Nefesz jest motorem ¿ycia fizycznego. Ruach - decyduje o emocjonalnej osobowoœci cz³owieka. Neszama - definiuje wyj¹tkowoœÌ intelektualn¹. Chaja - decyduje o wolnej woli i wierze. Jechida - jest poziomem, na którym cz³owiek odnajduje wewnêtrzne po³¹czenie z Bogiem, niedostêpne ¿adnym innym istotom (nawet anio³om).

http://www.the614thcs.com/40.931.0.0.1.0.phtml


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2012, 09:41:06 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #226 : Listopad 23, 2012, 13:08:55 »

Taka dygresja o pomocy innym......


"TO, CZEGO MU BRAKUJE"
Z CYKLU: OPOWIE¦CI RABINÓW (33)


cebule.jpg
 


W Torze, w ksiĂŞdze Dewarim, paraszat Ree, czytamy:

„(...) nie uczynisz twardym twojego serca i nie zamkniesz rĂŞki przed twoim ubogim bratem. Raczej wielokrotnie bĂŞdziesz otwieraÂł dla niego twÂą rĂŞkĂŞ i dawaÂł mu (...) aby uzupeÂłniĂŚ to, czego mu brakuje” (15-8)


...
Magid z Dubna [r. Jaakow Kranz (1741-1804)] potrzebowaÂł pieniĂŞdzy na pomoc dla biedakĂłw, ktĂłrymi siĂŞ opiekowaÂł. ZapukaÂł wiĂŞc do drzwi pewnego bogacza, aby poprosiĂŚ go o datek na ten cel.

Bogacz ucieszy³ siê z wizyty tak dostojnego goœcia i zacz¹³ z wielkim entuzjazmem i radoœci¹ wdawaÌ siê z nim w rozwa¿ania nad ró¿nymi zagadnieniami Tory. Gdy Magid wypowiada³ jakiœ werset z Tory, gospodarz natychmiast i z zapa³em przedstawia³ mu inn¹ myœl, najczêœciej w jakiœ sposób analogiczn¹, dodaj¹c do tego swoj¹ interpretacjê, albo wspominaj¹c, co akurat przeczyta³ na ten temat w Talmudzie. Gdy Magid cytowa³ kolejny werset - sytuacja siê powtarza³a. I znów, i znów.
 
WidzÂąc, co siĂŞ dzieje i zorientowawszy siĂŞ, Âże ta rozmowa nigdy siĂŞ nie skoĂączy, Magid przerwaÂł bogaczowi kolejny wywĂłd na temat zwiÂązany z TorÂą i rzekÂł:

„ChcĂŞ opowiedzieĂŚ ci teraz pewnÂą historiĂŞ.

Otó¿ mieszkaùcy bardzo odleg³ej krainy nie wiedzieli nic a nic o istnieniu cebuli. Pewnego dnia przyby³ do nich wêdrowny handlarz przywo¿¹c ze sob¹ cztery cebule.

Ludzie sprĂłbowali jednÂą z nich - surowÂą, smaÂżonÂą, gotowanÂą - i nie mogli nadziwiĂŚ siĂŞ jej wspaniaÂłemu smakowi i niezwykÂłym wÂłaÂściwoÂściom, o ktĂłrych opowiedziaÂł im handlarz. Cieszyli siĂŞ z odkrycia tak wspaniaÂłego warzywa i zapÂłacili handlarzowi worek zÂłota za pozostaÂłe trzy cebule. Zasadzili je i wkrĂłtce mieli kilkadziesiÂąt wÂłasnych, wspaniaÂłych cebul.

Gdy dowiedzia³ siê o tym inny wêdrowny kupiec, zabra³ parê g³ówek czosnku i wyruszy³ w dalek¹ podro¿ do tej krainy. Ludzie nie znali tam równie¿ czosnku, wiêc ucieszyli siê nim nie mniej ni¿ cebul¹, urzeczeni jego smakiem i niezwyk³ymi w³aœciwoœciami, o których opowiedzia³ im handlarz. Byli tak zachwyceni, ¿e nie wiedzieli, jak mog¹ odwdziêczyÌ siê temu cz³owiekowi. Po naradzie zadecydowali, ¿e zap³ac¹ mu nie z³otem, którego mieli w bród, ale tym, co posiadali naprawdê najcenniejszego: przynieœli mu za czosnek kilkanaœcie cebul!

I ty postĂŞpujesz wÂłaÂśnie tak jak oni” - powiedziaÂł Magid - „Ja wygÂłaszam do ciebie myÂśl z Tory, a ty rewanÂżujesz siĂŞ mi tym samym. A ja nie potrzebujĂŞ dziÂś od ciebie myÂśli z Tory ani twoich myÂśli o Torze. PrzecieÂż w Torze czytamy, Âże masz dawaĂŚ "to, czego mu brakuje", a mnie nie brakuje myÂśli z Tory. To moim biednym brakuje twoich pieniĂŞdzy”. (Iturej Tora)

http://the614thcs.com/27.1774.0.0.1.0.phtml


Kiara UÂśmiech UÂśmiech


ps. M¹droœÌ , wiedza.. to cenne cechy , bardzo cenê, ale .. Cz³owieku posiadaj¹cy je .. czy masz tak samo du¿o w sobie dobra jak wiedzy? Co jest dla Ciebie bardziej wartoœciowe?
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 21:36:56 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #227 : Listopad 23, 2012, 14:43:01 »

Kiaro czy ma siĂŞ przez to rozumieĂŚ, Âże potrzebujesz pieniedzy ? DuÂży uÂśmiech
Ha ha ha  .. a kto ich nie potrzebuje MrugniĂŞcie

Biedakom z przypowieÂści potrzebne byÂły bardziej pieniÂądze do przejedzenia, czy wiedza, aby wydobyĂŚ siĂŞ z nĂŞdzy ? Odpowiedzi udziel Magidowi, jeÂśli go spotkasz ...

Czasami warto posÂłuchaĂŚ co majÂą do przekazania bogaci.
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 14:44:24 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #228 : Listopad 23, 2012, 15:04:38 »

Kiaro czy ma siĂŞ przez to rozumieĂŚ, Âże potrzebujesz pieniedzy ? DuÂży uÂśmiech
Ha ha ha  .. a kto ich nie potrzebuje MrugniĂŞcie

Biedakom z przypowieÂści potrzebne byÂły bardziej pieniÂądze do przejedzenia, czy wiedza, aby wydobyĂŚ siĂŞ z nĂŞdzy ? Odpowiedzi udziel Magidowi, jeÂśli go spotkasz ...

Czasami warto posÂłuchaĂŚ co majÂą do przekazania bogaci.

Tematem mojego powyÂższego postu sÂą dwie wartoÂści wiedza i dobro zauwaÂżenie priorytetu tworzÂącego istotĂŞ Âżycia. Ale jak to mĂłwi nasz kolega, "dla kaÂżdego coÂś innego....." zatem i koncentracja na wartoÂściach mu bliÂższych.

Kolejna nadinterpretacja esta, ktĂłrego nie ma..... hahaha . Czy widzisz tu gdzie mojÂą proÂśbĂŞ o wsparcie jakieÂś? Czy kiedyÂś prosiÂłam kogokolwiek na forum o jakie kolwiek wsparcie finansowiec, czy inne?

JeÂżeli chodzi o biedakĂłw to Âżeby mogli skorzystaĂŚ z wiedzy trzeba im daĂŚ  najpierw jedzenie i ubranie. ZapewniĂŚ godnoœÌ ludzkÂą w podstawach egzystencji. NastĂŞpnie prawiĂŚ moÂżna nauki z ktĂłrych skorzysta zdecydowanie lepiej czÂłowiek ktĂłremu nie burczy z gÂłodu w brzuchu i nie wstydzi siĂŞ swojego ubĂłstwa w Âłachmanach oraz brudny.
GÂłodne dzieci maja kiepskie wyniki w szkole.
Zatem Twoje  uszczypliwoÂści sÂą nie na miejscu i bardzo nieÂświetliÂście ukazujÂą TwojÂą osobĂŞ.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 15:10:41 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #229 : Listopad 23, 2012, 15:37:31 »

east to prosty odbiornik/przekaÂźnik DuÂży uÂśmiech .Czyta myÂśl i odpowiada.
A puĂŞtÂą byÂło  :

I ty postĂŞpujesz wÂłaÂśnie tak jak oni” - powiedziaÂł Magid - „Ja wygÂłaszam do ciebie myÂśl z Tory, a ty rewanÂżujesz siĂŞ mi tym samym. A ja nie potrzebujĂŞ dziÂś od ciebie myÂśli z Tory ani twoich myÂśli o Torze. PrzecieÂż w Torze czytamy, Âże masz dawaĂŚ "to, czego mu brakuje", a mnie nie brakuje myÂśli z Tory. To moim biednym brakuje twoich pieniĂŞdzy

Jakby puĂŞta miaÂła dotyczyĂŚ wiedzy i dobra to by o tym byÂła, a byÂła o pieniÂądzach i nie jest to nadinterpretacja tylko coÂś, co wynika wprost z opowieÂści. Tyle w temacie postu.
Natomiast pytanie do Ciebie by³o z przymró¿eniem oka... czaisz bazê ?

Cytuj
JeÂżeli chodzi o biedakĂłw to Âżeby mogli skorzystaĂŚ z wiedzy trzeba im daĂŚ  najpierw jedzenie i ubranie. ZapewniĂŚ godnoœÌ ludzkÂą w podstawach egzystencji.
Gorzej ,jak biedny ma poœrednika, który wprost twierdzi, ¿e biednemy potrzeba pieniêdzy, a nie m¹droœci. Potrzeba i tego i tego, ale jak nie dostanie kasy, to choÌ m¹droœÌ dobra, bo ona jest wskazówk¹. A biedota to stan umys³u, jakbyœ nie wiedzia³a (to taka dygresja ) .
Znasz to  " ja nie mam nic i ty nie masz nic , to razem juÂż mamy coÂś "  Chichot .. razem moÂżna zbudowaĂŚ COÂŚ . Samemu gorzej.


Cytuj
GÂłodne dzieci maja kiepskie wyniki w szkole.
  Ale teÂż to z tych gÂłodnych dzieci wyrastajÂą potem biznesmani , ktĂłrych mottem jest to, aby dzieciom niczego nie brakowaÂło. Niestety, taka prawda, Âże motywacja daje energiĂŞ, szkoda jÂą zabijaĂŚ w zarodku. ZÂłe wyniki szkolne to jeszcze nie koniec Âświata i to nie jest kryterium Âżadne , bo z tych "gorszych" teÂż wyrastajÂą wartoÂściowi ludzie, ktĂłrzy potem pomagajÂą innym .
Cytuj
Zatem Twoje  uszczypliwoÂści sÂą nie na miejscu i bardzo nieÂświetliÂście ukazujÂą TwojÂą osobĂŞ.
DziĂŞkuje za ocenĂŞ DuÂży uÂśmiech Przyda siĂŞ do kolekcji haahahahaha ...
Nie jestem .... a w tym nie jestem Âżaden Âświetlisty MrugniĂŞcie
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #230 : Listopad 23, 2012, 15:48:02 »

Ja doskonale czajĂŞ iÂż od dÂłuÂższego czasu jesteÂś w stosunku do mnie bardzo zÂłoÂśliwy.....  Buziak
Reszta to odczyt tekstu na miarê indywidualnego pojmowania g³êbi jego przekazu, pieni¹dze nie s¹ celem ,one s¹ œrodkiem do celu...


"Im mniej posiadasz tym bardziej rozumiesz tych , ktĂłrym teÂż czegoÂś brakuje..."

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 17:19:23 wysłane przez Kiara » Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #231 : Listopad 23, 2012, 18:20:46 »

Ja doskonale czajĂŞ iÂż od dÂłuÂższego czasu jesteÂś w stosunku do mnie bardzo zÂłoÂśliwy.....  Buziak

I w taki sposĂłb dwoje ludzi zaczyna dzieliĂŚ wzajemnie nieakceptowane cechy i zachowania. 
Czyli swoje niedoskonaÂłoÂści  spychajÂą w strefĂŞ cienia, potem ten cieĂą
 rzucajÂą na innych mĂłwiÂąc  -  '' przecieÂż od dÂłuÂższego czasu jesteÂś wobec mnie zÂłoÂśliwy''.


A prawdziwy komunikat, ktĂłry kryje siĂŞ pod takimi sÂłowami brzmi : z nimi jest coÂś nie tak, to on ma problem, on jest winny ....



« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 18:21:16 wysłane przez Astre » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #232 : Listopad 23, 2012, 19:32:52 »

KaÂżdy kto kieruje w stosunku do kogoÂś negatywnoÂści ma problem sam ze sobÂą, nie potrafi jeszcze zauwaÂżaĂŚ pozytywĂłw, maÂło go one przyciÂągajÂą. Zatem wylicza komuÂś jego  sÂłaboÂści lub braki sadzaĂŚ iÂż  one naprawie sÂą cudze, a tak rzeczywiÂście sÂą jego.
W kaÂżdym jest pozytyw i negatyw moÂżna rozÂświetlaĂŚ jedno lub drugie... efekty bĂŞdÂą inne. Jednemu bliÂżej  z tym...a, innemu z tamtym..... kaÂżdemu wedle potrzeb lub podobieĂąstwa.

Jeszcze raz temat ktĂłry mnie interesowaÂł to dwie wartoÂści, wiedza, uÂżywanie jej i czynienia dobra, ktĂłraÂż z nich jest cenniejsza, a nie cudze ni moje sÂłaboÂści.

Im wiĂŞcej w tobie mÂądroÂści tym bardziej korygujesz SIEBIE by Âświat byÂł lepszy.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 20:58:27 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #233 : Listopad 23, 2012, 21:31:37 »

KaÂżdy kto kieruje w stosunku do kogoÂś negatywnoÂści ma problem sam ze sobÂą, nie potrafi jeszcze zauwaÂżaĂŚ pozytywĂłw, maÂło go one przyciÂągajÂą. Zatem wylicza komuÂś jego  sÂłaboÂści lub braki sadzaĂŚ iÂż  one naprawie sÂą cudze, a tak rzeczywiÂście sÂą jego.
Czy w Âświetle tej wypowiedzi-zasady naleÂży uwaÂżaĂŚ, Âże to wÂłaÂśnie Kiara ma ograniczone postrzeganie, ktĂłre to permanentnie zarzuca wszystkim dookoÂła? Czy moÂże jednak jest chlubnym wyjÂątkiem od teorii ktĂłre sama gÂłosi?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #234 : Listopad 23, 2012, 21:43:46 »

Kiara dyskutuje na temat filozofii i ideologii, a nie na temat ludzi wyznajÂących je. Kiara nie wytyka innym ich wielu sÂłaboÂści i b³êdĂłw nie jest to meritum jej postĂłw.Jednak broni siebie i swojego imienia gdy ktoÂś czyni to w stosunku do niej, ma do tego peÂłne prawo a nawet obowiÂązek bronienia siebie, to jedno , a drugie ile razy mam pisaĂŚ Âżeby user arteq  przestaÂł wymuszaĂŚ na mnie namolnie dyskusjĂŞ ze sobÂą?
Czy mam siĂŞ zwrĂłciĂŚ  do administracji Âżeby ci to wytÂłumaczono bardziej dosadnie? Ile jeszcze raz bĂŞdziesz sobie pozwalaÂł na Âłamanie regulaminu forum?

- Zakaz nagabywania (natrĂŞtnego nakÂłaniania do rozmowy osĂłb, ktĂłre sobie tego nie ÂżyczÂą).


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 21:52:22 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #235 : Listopad 23, 2012, 22:04:16 »

Pytanie nie byÂło do Kiary. Jako forumowicz nie mam nic przeciwko temu aby inny forumowicz wchdziÂł ze mnÂą w dysputy - temu sÂłuÂży forum, ale nie ÂżyczĂŞ sobie aby ktoÂś wmawiaÂł mi, Âża mam jakieÂś chore ciÂągoty aby wciÂągaĂŚ do rozmowy osobĂŞ/y ktĂłre moim zdaniem nie majÂą nic wartoÂściowego do powiedzenia, toÂż to absurd.

KomentujÂąc powyÂższÂą wypowiedÂź - trzeba byÂś mocno zarozumiaÂłym aby uwaÂżaĂŚ, Âże kaÂżdy pragnie wymiany zdaĂą z tÂą "oÂświeconÂą i uduchowionÂą" osobÂą i wyjÂątkowo bezczelnym aby prĂłbowaĂŚ w ten dziecinny sposĂłb zamykaĂŚ usta innym forumowiczom komentujÂącym poglÂądy i "zasady". Z tego co ostatnio widziaÂłem to i biedny East staÂł siĂŞ jej zdaniem ograniczony w moÂżliwoÂści zrozumienia, ech...
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #236 : Listopad 23, 2012, 22:45:09 »

Cytat: Kiara
ile razy mam pisaĂŚ Âżeby user arteq  przestaÂł wymuszaĂŚ na mnie namolnie dyskusjĂŞ ze sobÂą?
Czy mam siĂŞ zwrĂłciĂŚ  do administracji Âżeby ci to wytÂłumaczono bardziej dosadnie? Ile jeszcze raz bĂŞdziesz sobie pozwalaÂł na Âłamanie regulaminu forum?

- Zakaz nagabywania (natrĂŞtnego nakÂłaniania do rozmowy osĂłb, ktĂłre sobie tego nie ÂżyczÂą).

MoÂże faktycznie Administracja wyjaÂśni, co oznacza ten dziwaczny paragraf?

Jak w ogĂłle moÂże ktoÂś wymuszaĂŚ na kimkolwiek dyskusjĂŞ? W dodatku na forum publicznym,
gdzie nie ma nawet obowiÂązku czytania czyichkolwiek wypowiedzi.
A tym bardziej wchodzenia z kimœ niepo¿¹danym w dyskusjê.

Czy zatem wola jakiegokolwiek usera jest faktycznie wolna, czy bywa zniewalana przez wolĂŞ innego usera?
Czy moÂżna na publicznym forum zostaĂŚ ubezwÂłasnowolnionym i byĂŚ zmuszonym do dziaÂłania wbrew sobie? 

Zawsze sÂądziÂłam, Âże jeÂśli komuÂś odpisujĂŞ, to jedynie z wÂłasnej, nieprzymuszonej woli.
Ale moÂże siĂŞ mylĂŞ?  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #237 : Listopad 23, 2012, 22:48:18 »

Podpisywanie siĂŞ pod cudzym postem z cytowaniem cudzej wypowiedzi oraz uÂżyciem kontekstu prowokujÂącego do zabrania gÂłosu w obronie wÂłasnej jak najbardziej jest wymuszeniem z natrĂŞtnym nakÂłanianiem do rozmĂłw!

Zasady na forach sÂą zasadami iÂż , gdy ktoÂś podpisuje siĂŞ pod czyimÂś postem z uÂżyciem  kontekstu jego treÂści jest to prowokacja do dyskusji. PoniewaÂż twoim jedynym  celem jest wszczynanie awantur i  prowokacja do dysharmonii miedzy forumowiczami nie ÂżyczĂŞ sobie Âżadnych rozmow z tobÂą.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #238 : Listopad 23, 2012, 22:59:40 »

Cytat: Kiara
PoniewaÂż twoim jedynym  celem jest wszczynanie awantur i  prowokacja do dysharmonii miedzy forumowiczami nie ÂżyczĂŞ sobie Âżadnych rozmow z tobÂą.

O, to juÂż jestem kolejnÂą osobÂą poza artqiem i eastem, z ktĂłrymi nie Âżyczysz sobie rozmowy.
Zatem nie rozmawiaj.  Chichot
Ale nie pisz, Âże jedynym moim celem jest wszczynanie awantur i prowokacja do dysharmonii miĂŞdzy forumowiczami,
bo jest to jedynie twoja ocena i pomĂłwienie. Czyli naruszasz regulamin. 

TwĂłj post kwalifikuje siĂŞ do Âśmietnika.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #239 : Listopad 23, 2012, 23:03:53 »

Podpisywanie siĂŞ pod cudzym postem z cytowaniem cudzej wypowiedzi oraz uÂżyciem kontekstu prowokujÂącego do zabrania gÂłosu w obronie wÂłasnej jak najbardziej jest wymuszeniem z natrĂŞtnym nakÂłanianiem do rozmĂłw!

Zasady na forach sÂą zasadami iÂż , gdy ktoÂś podpisuje siĂŞ pod czyimÂś postem z uÂżyciem  kontekstu jego treÂści jest to prowokacja do dyskusji. PoniewaÂż twoim jedynym  celem jest wszczynanie awantur i  prowokacja do dysharmonii miedzy forumowiczami nie ÂżyczĂŞ sobie Âżadnych rozmow z tobÂą.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech


Ten post dotyczy natrĂŞctw artqa.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #240 : Listopad 23, 2012, 23:17:49 »

Cytat: Kiara
Ten post dotyczy natrĂŞctw artqa.

DyskutowaÂłabym, co do tych natrĂŞctw. Bo moÂże okazaĂŚ siĂŞ, Âże sÂą to wasze wspĂłlne natrĂŞctwa.
JesteÂś pewna, co do celu Artqa? JesteÂś pewna, Âże go nie krzywdzisz, przedstawiajÂąc go w taki sposĂłb?
Zapisane
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #241 : Listopad 23, 2012, 23:41:02 »

Cytuj
Szanowni Forumowicze.
Od dzisiaj tzw. ''procesy interpersonalne'' czyli informacje dotyczÂące tego co kto o innych myÂśli i wie, moÂżliwe bĂŞdÂą do realizowania tylko na prywatnych wiadomoÂściach.
KaÂżdy taki post umieszczany, gdzie indziej niÂż na priv, bĂŞdzie przez adminĂłw i moderatorĂłw usuwany do Âśmietnika.

Poprzez prywatne wypominki oraz nagabywanie odeszliœcie i odchodzicie ca³kowicie od g³ównego tematu rozbijaj¹c jego g³ówny motyw. Coœ
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 23:46:06 wysłane przez janusz » Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #242 : Listopad 23, 2012, 23:45:59 »

 Czy,  rzeczywiÂście nie moÂżemy ujrzeĂŚ swoich zwierzĂŞcych instynktĂłw, ktĂłre w nieubÂłagany sposĂłb karzÂą nam oceniaĂŚ ludzi i zdarzenia. Czy nie moÂżemy  powiedzieĂŚ, Âże moÂżemy siĂŞ myliĂŚ ? przywiÂązujÂąc aÂż takÂą niezmiernÂą wagĂŞ do napisanych  literek na ekranie, nie widzÂąc za nimi drugiego czÂłowieka?
 Wolimy raczej czuĂŚ siĂŞ doskonali, nawet w Internecie. Tak jestesmy doskonali, a inni napewno siĂŞ mylÂą. Tak wyglÂąda  wirtualna rzeczywistoœÌ, ktĂłra w dwĂłjnasĂłb obnaÂża wszystkie  umysÂłowe ograniczenia.

No to pa i dalej szukajcie sobie sprawiedliwoÂści i uczciwoÂści na zewnÂątrz co przypomina poszukiwanie pestki poza jabÂłkiem.

Powodzenia.....

« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2012, 23:47:10 wysłane przez Astre » Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #243 : Listopad 24, 2012, 00:15:00 »

Czy,  rzeczywiÂście nie moÂżemy ujrzeĂŚ swoich zwierzĂŞcych instynktĂłw, ktĂłre w nieubÂłagany sposĂłb karzÂą nam oceniaĂŚ ludzi i zdarzenia. Czy nie moÂżemy  powiedzieĂŚ, Âże moÂżemy siĂŞ myliĂŚ ? przywiÂązujÂąc aÂż takÂą niezmiernÂą wagĂŞ do napisanych  literek na ekranie, nie widzÂąc za nimi drugiego czÂłowieka?
 Wolimy raczej czuĂŚ siĂŞ doskonali, nawet w Internecie. Tak jestesmy doskonali, a inni napewno siĂŞ mylÂą. Tak wyglÂąda  wirtualna rzeczywistoœÌ, ktĂłra w dwĂłjnasĂłb obnaÂża wszystkie  umysÂłowe ograniczenia.

No to pa i dalej szukajcie sobie sprawiedliwoÂści i uczciwoÂści na zewnÂątrz co przypomina poszukiwanie pestki poza jabÂłkiem.

Powodzenia.....



I to jest jeden z najlepszych komentarzy, jakie tu kiedykolwiek przeczytaÂłem. Brawo Astre!
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #244 : Listopad 24, 2012, 00:44:39 »

Sprawa jest banalnie prosta - wystarczy nie czytaĂŚ pewnych postĂłw i po sprawie. JeÂżeli w poÂście nie ma bezpoÂśrednich pytaĂą do danej osoby to nie moÂże byĂŚ mowy do nakÂłaniania do dyskusji. Ponadto, jeÂżeli ktoÂś dodatkowo wyjaÂśnia, Âże nie chce, nie oczekuje jakiegokolwiek odniesienia do napisanych uwag to dalsze twierdzenie, Âże zmusza do rozmĂłw jest po prostu absurdalne. Taka postawa Âświadczy jedynie o tymp, Âże chce siĂŞ danÂą osobĂŞ uciszyĂŚ poniewaÂż zamieszcza wnioski z ktĂłrymi nie daje rady merytorycznie dyskutowaĂŚ.
OczywiÂście mĂłgÂłbym nie mieĂŚ ochoty z kimÂś dyskutowaĂŚ lecz gdybym zabraniaÂł mu wypowiadaĂŚ siĂŞ na temat moich poglÂądĂłw i tez, a do tego nazywaĂŚ to natrĂŞctwem ÂświadczyÂłoby to jedynie o mojej miaÂłkoÂści bÂądÂź zaburzeniach...
Przepraszam Âże tutaj ale sprawa jest dla mnie bardzo ciekawÂą i sporo mĂłwi o postawach...
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #245 : Listopad 24, 2012, 04:31:05 »

Niezmiernie interesujÂące w judaizmie  jest zagadnienie sÂądu niebios po Âśmierci czÂłowieka, co jest wiĂŞksza a co mniejsza istotnoÂściÂą w Âżyciu ludzkim w tym aspekcie. kto nie wie niech przeczyta.

***********


PYTANIA SÂĄDU NIEBIOS

pytanie od ZN :


Czy w literaturze rabinicznej znajdujÂą siĂŞ informacje, jak bĂŞdzie wyglÂądaÂł sÂąd nad czÂłowiekiem po jego Âśmierci?

Tora.jpg
odpowiedÂź :


W Talmudzie (Szabat 31a) mêdrcy zastanawiaj¹ siê w³aœnie nad tym. Dok³adnie chodzi o to, jakie pytania zostan¹ zadane cz³owiekowi, gdy stanie przed Bogiem, jakie sprawy oka¿¹ siê wtedy najwa¿niejsze w ocenie jego ¿ycia i postêpowania.

Jakie wiĂŞc bĂŞdzie to pierwsze, najwaÂżniejsze pytanie?

Co zaskakujÂące, nie jest to - zdaniem mĂŞdrcĂłw  - ani pytanie o wiarĂŞ w Boga, ani o przestrzeganie rytua³ów, koszernoÂści lub uÂświĂŞcania Szabatu, ale pytanie, ktĂłre brzmi zaskakujÂąco przyziemnie i praktycznie.

    Bowiem pierwszym pytaniem, ktĂłre zostanie postawione czÂłowiekowi przez SÂąd Niebios, ma byĂŚ: "Czy postĂŞpowaÂłeÂś w swoich interesach z innymi ludÂźmi w sposĂłb uczciwy?".

To pytanie jest o tyle zaskakujÂące, Âże judaizm utoÂżsamia siĂŞ powszechnie (takÂże wÂśrĂłd ÂŻydĂłw) wÂłaÂśnie z przestrzeganiem rytua³ów i najczĂŞÂściej, gdy pada pytanie o czyj¹œ religijnoœÌ, odpowiedÂź opiera siĂŞ na  ocenie przestrzegania przez tĂŞ osobĂŞ religijnych rytua³ów. "Tak, on jest czÂłowiekiem religijnym, bo przestrzega koszernoÂści i Szabatu" - brzmi oczekiwana odpowiedÂź, a nie :"Tak, on jest religijny, bo jest uczciwy w biznesie".

Jednak - wed³ug mêdrców Talmudu - odpowiedzi¹ na pytanie o uczciwoœÌ w interesach bêdzie zainteresowany Bóg.

Bo to jak postĂŞpujemy wobec innych ludzi w sprawach ich materialnej egzystencji, jest zagadnieniem nie materialnym, ale duchowym. Nie dziwi wiĂŞc - w tym kontekÂście - znana maksyma, ktĂłrej autorem jest rabin Israel Salanter: "PowinniÂśmy byĂŚ bardziej skupieni na wyzwaniach duchowych niÂż materialnych, ale materialna potrzeba innego czÂłowieka, to wÂłaÂśnie duchowe wyzwanie dla nas".

    Drugie pytanie, ktĂłre postawione bĂŞdzie czÂłowiekowi, brzmi: "Czy wyznaczyÂłeÂś sobie staÂły czas na regularne studiowanie Tory?"

Jak widaĂŚ, sama chĂŞĂŚ postĂŞpowania w sposĂłb wÂłaÂściwy, samo pragnienie bycia uczciwym wobec innych ludzi (czego dotyczyÂło pytanie poprzednie) nie sÂą wystarczajÂące, bo  czÂłowiekowi niezbĂŞdna jest wiedza, jak byĂŚ uczciwym i dobrym. W tych sprawach nie moÂże polegaĂŚ ani na instynkcie, ani na wÂłasnym sercu, bo sÂą one - ze swej natury  - zawodne i stronnicze.

OdpowiedÂź na te pytania, czym jest uczciwoœÌ, co jest wlaÂściwym postĂŞpowaniem, czym jest dobro -  zawarta jest w Torze. Judaizm dysponuje dokÂładnymi wskazĂłwkami znajdujÂącymi siĂŞ w Torze Pisanej i w Torze Ustnej, w Âżydowskim prawie religijnym - jak naleÂży postĂŞpowaĂŚ, aby dziaÂłaĂŚ zgodnie z wolÂą Boga i - w rezultacie - byĂŚ dobrym czÂłowiekiem. Bez studiowania ksiÂąg judaizmu, trudno czasem zgadn¹Ì, gdy pojawia siĂŞ bardziej skomplikowany etyczny problem, jak postÂąpiĂŚ. Jak wiemy, judaizm nie wierzy w naturalnÂą dobroĂŚ czÂłowieka, natomiast jest przekonany, Âże moÂżna i trzeba go tej dobroci nauczyĂŚ.

    Trzecim pytaniem jest: "Czy staraÂłeÂś siĂŞ mieĂŚ dzieci?".

Przekazywanie obowi¹zku naprawiania, doskonalenia œwiata nastêpnym pokoleniom zaczyna siê od stworzenia rodziny (a je¿eli dzieci siê nie ma, bo nie mo¿e siê ich mieÌ, adopcja jest doskona³ym rozwi¹zaniem). Bez tej kontynuacji wszystko traci sens. Dlatego pierwsze przykazanie Tory nakazuje mê¿czyŸnie prokreacjê. Za³o¿enie rodziny jest równie¿ wyrazem poskromienia naturalnego egoizmu, którego przejawem jest ¿ycie bez zobowi¹zaù, wy³¹cznie dla siebie.

Te trzy pierwsze pytania dotyczÂą spraw w wymiarze osobistym, jednostkowym.

    Czwarte w kolejnoÂści pytanie, ktĂłre zadane zostanie czÂłowiekowi, aby ocenione zostaÂło jego Âżycie, to: "Czy ÂżyÂłeÂś zgodnie z wiarÂą w naprawienie Âświata?".

Jest to pytanie dotyczÂące - w przeciwieĂąstwie do poprzednich -  skali makro: udziaÂłu czÂłowieka w dziele zbiorowym - w doskonaleniu Âświata (tikkun olam), bo czytamy w Pirke Awot sÂłowa rabina Tarfona: "Nie do ciebie naleÂży ukoĂączenie pracy [doskonalenia Âświata], ale nie jesteÂś wolny, aby  siĂŞ od niej  oswobodziĂŚ [od czynienia wszystkiego tego, co moÂżesz osiÂągn¹Ì w tym dziele].

D¹¿enie do doskonalenia œwiata jest procesem, którego konsekwencj¹ mo¿e byÌ tak¿e doskonalenie cz³owieka.

Jednak tylko takie d¹¿enie, które uwzglêdnia przestrzeganie zasad, jakich dotycz¹ wczeœniejsze pytania, stwarza takie szanse. Musi byÌ bowiem etyczne, zgodne z Tor¹ i nieegoistyczne - patrz¹ce w przysz³oœÌ.

    Ostatnie pytanie bĂŞdzie dotyczyÂło zg³êbiania zÂłoÂżonoÂści Âświata i jego mechanizmĂłw: „Czy zastanawiaÂłeÂś siĂŞ nad istotÂą mÂądroÂści, czy odró¿niaÂłeÂś jedne rzeczy od drugich?” Nie wolno przeÂżywaĂŚ swojego czasu na ziemi bezrefleksyjnie!


http://the614thcs.com/40.1174.0.0.1.0.phtml
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #246 : Listopad 26, 2012, 23:52:12 »

OÂśmieszanie, poniÂżanie i de wartoÂściowanie innych ludzi wedle  swojego widzimisiĂŞ jest ostatnio bardzo na topie. Stawanie siĂŞ sĂŞdziÂą wobec cudzego Âżycia staÂło siĂŞ wrĂŞcz pasjÂą niektĂłrych ludzi.
A co na ten temat ma do powiedzenia m¹droœÌ judaizmu? Mo¿e warto j¹ poznaÌ i oceniÌ siebie wobec wagi tego przekazu.
Zatem, czy oÂśmieszanie kogoÂś jest zÂłem?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech


OÂŚMIESZANIE BLIÂŹNIEGO

pytanie od CC :

    Jaki jest poglÂąd judaizmu na oÂśmieszanie ludzi, na ich zawstydzanie?

odpowiedÂź :

Publiczne oÂśmieszenie i zawstydzanie czÂłowieka (ktĂłre moÂże byĂŚ spowodowane np.  wykazaniem jego niewiedzy, zdradzeniem jakichÂś sekretĂłw z jego Âżycia, wypominaniem czynĂłw, za ktĂłre juÂż otrzymaÂł wybaczenie, robieniem zÂłoÂśliwych aluzji do jego cech charakteru, wyglÂądu lub statusu materialnego) jest uwaÂżane za wykroczenie nie tylko wobec czÂłowieka, ale takÂże wobec Boga. Dzieje siĂŞ tak dlatego, Âże od Boga czÂłowiek otrzymuje swojÂą godnoœÌ:  "czÂłowiek zostaÂł stworzony wedÂług istoty Boga", kto wiĂŞc zawstydza czÂłowieka - szydzÂąc z niego, wyÂśmiewajÂąc go, obraÂżajÂąc - skierowuje to swoje postĂŞpowanie takÂże przeciw Bogu.

Talmud (Bawa Mecija 58b) ostrzega: "Kto zawstydza bliÂźniego publicznie, postĂŞpuje tak, jakby rozlewaÂł jego krew".

Ochrona godnoœci ludzi jest tak podstawow¹ wartoœci¹ w judaizmie, ¿e Talmud (Berachot 19b) uczy, i¿ czasami jej uszanowanie wymaga rezygnacji z egzekwowania innych praw religijnych. Na przyk³ad wielki kodyfikator prawa ¿ydowskiego Mosze Isserles (Remu) z Krakowa zadekretowa³, ¿e mimo i¿ ceremonia zaœlubin nie mo¿e odbywaÌ siê w Szabat, jeœli wszystko zosta³o ju¿ przygotowane do œlubu przed Szabatem, a z jakichœ istotnych powodów œlub nie móg³ siê rozpocz¹Ì, to nale¿y dokonaÌ zaœlubin w Szabat, aby nie zawstydziÌ panny i pana m³odych wobec zgromadzonych goœci (Orach Chaim 339:4).

Zawstydzanie ludzi jest uwa¿ane za tak powa¿ne naruszenie zasad etycznych, ¿e Talmud stwierdza: "Kto podnosi swój status przez poni¿anie innych, nie bêdzie mia³ udzia³u w Œwiecie, który ma nadejœÌ" (Chagiga 2:1), a w antycznym Masej Tora znajdujemy takie stwierdzenie:

"ByÂłoby lepiej, gdyby nie narodziÂł siĂŞ czÂłowiek, niÂżby doÂświadczyÂł tych siedmiu rzeczy: Âśmierci wÂłasnego dziecka za swojego Âżycia, ekonomicznej zaleÂżnoÂści od innych ludzi, nienaturalnej Âśmierci, zapomnienia zdobytej wiedzy, tortur, niewoli i publicznego zawstydzenia bliÂźniego".

Charakterystyczne jest, ¿e nie chodzi tu o bycie zawstydzonym przez bliŸniego, ale o jego zawstydzenie. Tak ogromne wykroczenie przeciw bliŸniemu trwale obci¹¿a konto sprawcy tego czynu i udowadnia, do jakiego z³a jest on zdolny.

http://www.the614thcs.com/40.1111.0.0.1.0.phtml
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2012, 23:56:33 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #247 : Grudzień 10, 2012, 09:34:38 »

ÂŚwiĂŞto ÂŚwiatÂła ... piĂŞkna Chanukowa tradycja zapalania Âświec przez 8 dni kaÂżdego dnia jednej plus.


איך מדליקים נרות חנוכה?

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4O-kfuYXOMI


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2012, 09:36:31 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 opatowek gangem phacaiste-ar-mac-tire maho