Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 24, 2024, 12:22:18


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 ... 22 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ŚWIĘTA GEOMETRIA  (Przeczytany 420662 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #225 : Luty 02, 2009, 15:24:02 »

Publikuję to tylko z okazji, że dziś
"Dzień Świstaka" 

..a jest tam element z Punxey Towney wplecion.
« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2009, 15:24:16 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #226 : Luty 02, 2009, 20:23:17 »

Witaj, ten polprodukt bardzo mi sie podobal, prosze o wiecej. Coraz wiecej interesuje mnie ten temat, pozdrawiam...
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #227 : Luty 02, 2009, 20:30:09 »


Ehehe, fajne-super szczególnie skojarzenie phil-bona-chi z 2 lutego - petla czasowa   Chichot
Brakuje mi tu tylko jakiejś animacji, bo ilość schematów jest spora no i jakiś podpis po polsku czy dałoby sie dodac?
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #228 : Luty 02, 2009, 22:23:51 »

Witaj, ten polprodukt bardzo mi sie podobal, prosze o wiecej.

tak. Materiału jest masę. Niestety opracowanie wymaga czasu i kasy . Zmontowanie kilku minut filmu z dobranym dżwiękiem zajmuje tygodnie.

Enigma: Mi też brakuje wielu rzeczy Mrugnięcie traktuj jako zajawkę. A studiuj u źródeł.
 
Aktualnie trwają prace nad opracowaniem i wizualizacją prezentacji niektórych 'mechanizmów' grawitacji, łączenia i rozrywania  CzasOprzestrzeni.  Ale radze sie uzbroić w cierpliwość.

 

« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2009, 00:56:33 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #229 : Luty 02, 2009, 22:57:28 »

PHIRIOORI, nie przesadzaj z tym studiowaniem... To ja studiuję i po prostu dzielę się tym, co poznaję.

Enigma, napisałem Ci PW.
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2009, 02:54:20 wysłane przez Leszek » Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #230 : Luty 02, 2009, 23:02:24 »

Lucyna, nieco odwrotnie. Ty - generalizowałaś ["a to nie była dobra intencja"], a ja powiedziałem, że tak nie można. Na dowód tego podałem przykłady oraz chciałem dodatkowo udowodnić, że takim tokiem myślenia najprawdopodobniej możnaby i Ciebie wrzucić do worka z innymi - stąd moje zapytanie o Twój zawód/pracę. Wtedy wykonałaś dziecinny unik, aby najprawdopodobniej wykpić się [nie stać się ofiarą własnych poglądów]. Czyli chciałem zastosować na Tobie Twoją własną "broń".
Czyżbyś już zapomniała?

To jak to jest? Ja mam nie generalizować, a Tobie wolno było? [rzuciłaś "opinię" na całą instytucję - nie zważając, że pracują tam różni ludzie i dla wielu z nich ta opinia jest krzywdząca. A instytucję tworzą wszak ludzie, rózni - to oczywiste].

Arteq, uważam, że do tej pory trwa nieporozumienie, więc zostawmy to. Tak czy inaczej ja nie jestem instytucją i podkreślam i już po raz n-ty. Przywołując jednak ten nasz spór chciałam pokazać, jakie bywają powody nieodpowiadania na pytanie, i m.in. Kiara jeden z tych powodów stosuje, tj. ze względu na intencję pytającego (tak myślę, bo tego nie uzgadniałam z nią; nigdy nie uzgadniam z nią, co tu napiszę, nawet wtedy, gdy tłumaczę jej intencje - robię to na własne wyczucie).
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #231 : Luty 03, 2009, 11:13:13 »

Tak, zgadzam się, "intencją" jest strach przed dekonspiracją "wiedzy". Wygodne - nie odpowiadać na trudne pytania, bo jeszcze to ujmie "boskości". Ale wystarczy, poczekajmy.
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #232 : Luty 03, 2009, 14:12:04 »

Sześciokąt na Saturnie
29 marca 2007r.

26 lat temu naukowców z całego świata zaskoczył widok sześciokątnej chmury na Saturnie, której zdjęcia dostarczyły sondy Voyager 1 i 2. Naukowcy nie potrafili nic powiedzieć na temat przyczyn tak niesamowitego zjawiska. W kropce są nadal, zwłaszcza po ostatnich zdjęciach, które dostarczyła sonda Cassini.

Dwa obrazki sześciokąta (z NASA):


Przelatująca przy Saturnie sonda Cassini dostarczyła nowe zdjęcia północnego bieguna tej planety. Okazuje się, że sześciokąt stworzony z chmur, mimo 26 lat, istnieje nadal. Kevin Baines z Jet Propulsion Labolatory, zajmujący się spektrometrią światła widzialnego i podczerwonego nie potrafi wyjaśnić tego dziwnego zjawiska:   "Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego na żadnej planecie. Co więcej, Saturn ma cienką atmosferę gdzie występują okrężne cyrkulacje i fale, stąd też jest to ostatnie miejsce gdzie można by przypuszczać, że powstanie tam jakakolwiek geometryczna figura" [/color] - mówi naukowiec.
   Na naszej planecie wokół biegunów występuje podobne zawirowanie... to na Saturnie ma jednak kształt sześciokąta i nie ma szans, aby takowe występowało naturalnie. Dziwny układ chmur na Saturnie ma średnicę 15 tysięcy mil - a więc moglibyśmy zmieścić tam całą naszą planetę. Zjawisko jest na dodatek o tyle dziwne... że mimo faktu, że chmury wirują i są w ciągłym ruchu... sześciokąt nadal nie zmienia swojego kształtu.


21 grudnia 2008r.
Naukowcy przecierają oczy ze zdumienia.
Na Saturnie wokół do dziś tajemniczego sześciokątu pojawia się czasowo dziwna zorza.


   
Zdjęcie wykonała sonda Cassini orbitująca wokół Saturna w listopadzie 2008 roku. Dziwna aura to najprawdopodobniej naładowane cząsteczki gazu unoszące się w atmosferze tej planety. Nigdy jednak tego typu zjawisko nie było widziane w tak potężnej skali. "To nie jest zwykła zorza takiego typu jakie są widziane na naszej planecie" - mówi Tom Stallard, naukowiec z Uniwersytetu w Leichester w Wielkiej Brytanii.
   Zorza jest na tyle dziwna... że potrafi znikać co 45 minut zupełnie jakby jej wcześniej nie było. Wyjaśnienie tej tajemniczej osobliwości doprowadzi nas z pewnością do odkrycia nowych praw rządzących fizyką - mówi Nick Achillleos z University College w Londynie.

Źródło: http://hotnews.pl/artnauka-470.html
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2009, 23:02:18 wysłane przez Leszek » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #233 : Luty 03, 2009, 14:20:53 »

Mrugnięcie frank-link kiedyś
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2009, 15:31:39 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #234 : Luty 03, 2009, 14:21:29 »

Wenus i pentagram - geometria pięciokątnego cyklu Wenus.

Wenus i Ziemia kreślą na niebie pentagram - pięcioramienną gwiazdę. Każdy z pięciu wierzchołków pentagramu wyznaczany jest przez koniunkcję (dolną) Ziemi i Wenus, która ma miejsce raz na 584 dni. Oznacza to, że wyrysowanie wszystkich pięciu wierzchołków pentagramu trwa 2920 ziemskich dni (5 x 584 dni), czyli 8 ziemskich lat. W tym samym czasie Wenus obiega Słońce 13 razy.
Dokładniejsze dane (do dwóch miejsc po przecinku):
http://www.astro.uni.wroc.pl/vt-2004/vt-mechanika.html


http://www.astro.uni.wroc.pl/vt-2004/vt-edukacja1.html
http://news.astronet.pl/news.cgi?606

"Rysowanie" pentagramu przez koniunkcje Ziemi i Wenus trwa 2920 dni, czyli 8 lat. 


http://southmovement.alphalink.com.au/commentaries/Pattern.html

Pierwszy ruch z powyższego obrazka



Tranzyty Wenus (dwa środkowe z 2004 i 2012 roku)


Tranzyt Wenus z dnia 8 czerwca 2004 r.



Więcej: http://ptma-chorzow.astronomia.pl/aktual/Wenus/Wenus.html

Wszystkie obrazki ze strony: http://www.lunarplanner.com/Images/Venus/Venus-Ret.gif
_____________________________________________________________________________________________________________
PYTANIA:

1. Pentagram jest symbolem Wenus czy też wzajemnego związku Ziemi i Wenus?
2. Rysowany pentagram po ośmiu latach nie domyka się. Piąta koniunkcja nie pokrywa się z punktem 0 - punktem wyjściowym. Jest ona przesunięta o kilka (ile?) stopni w stosunku do punktu wyjściowego. Dlaczego?
3. Czy ktoś potrafi wytłumaczyć ten rysunek? To jest ponoć ruch Wenus...

Detal z: James Ferguson’s, Astronomy Explained Upon Sir Isaac Newton’s Principles, 1799 ed., plate III, opp. p. 67.

http://freemasonry.bcy.ca/anti-masonry/venus.html

« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2009, 14:48:44 wysłane przez Leszek » Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #235 : Luty 03, 2009, 15:22:20 »

Halo Leszku, zabieram sie do malowania tej przepieknej chmury, to niesamowite. Ta chmura wprost przemowila do mnie, poczulam jej energie
wprost do zawrotu glowy, niesamowite....
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #236 : Luty 03, 2009, 15:25:40 »

Wszechświat jest doskonały, całkowity i pełny.
 Jesteśmy jednością z Potęgą, która Nas stworzyła.
 W naszym świecie...... wszystko dzieje się dobrze.


jasne.., wspolczuje ci jezeli tak myslisz (chyba ze jestes slepy jak kret) - katolicyzm jest katolicyzmem, prawda jest prawda,  wskazuje tylko na pewne powiazania ktore mialy miejsce 2000 lat temu a stanem obecnym...


. Pentagram jest symbolem Wenus czy też wzajemnego związku Ziemi i Wenus?
2. Rysowany pentagram po ośmiu latach nie domyka się. Piąta koniunkcja nie pokrywa się z punktem 0 - punktem wyjściowym. Jest ona przesunięta o kilka (ile?) stopni w stosunku do punktu wyjściowego. Dlaczego?
3. Czy ktoś potrafi wytłumaczyć ten rysunek? To jest ponoć ruch Wenus...

a co tu tlumaczyc...a potrafisz wyjasnic dlaczego cokolwiek istnieje??
Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #237 : Luty 03, 2009, 19:27:51 »

    W kwantowej teorii pola punktem wyjścia jest zrozumienie, że WSZYSTKO  co istnieje jest przejawem zaburzenia energii leżącej u podstaw PRÓŻNI- WSZECHPRZESTRZENI.
 DOSKONAŁA PRÓŻNIA jest NICOŚCIĄ, lecz z drugiej strony natura PRÓŻNI JEST  potencjalnie WSZYSTKIM.

Jest to idea rzeczywistości nazwana BRAHMANEM, SUNJATA, TAO, ABSOLUT, lub po prostu PIERWOTNA ENERGIA TWÓRCZA.

Z PRÓŻNI wyłania się POLE KWANTOWE  - jako subtelna  przestrzeń  będąca  formą energii, gdzie  forma ta zależy od częstotliwości drgań  własnych  energii. 
W istocie   POLE KWANTOWE  stanowi  całość, gdzie cząstki są tylko miejscowym zagęszczeniem pola.
W istocie cząstki pojawiają się i znikają będąc raz cząstkami, a raz samym POLEM. To z jaką częstotliwością to się dzieje mamy do czynienie z zaburzeniem, określanym jako ISTNIENIE. Przy wolniejszych drganiach CZĄSTKI ENERGII - KWANTOWE POLE, obserwujemy rzeczywistość w postaci zaburzenia tego pola o nazwie III- gęstość, czyli tym gdzie jesteśmy i czym jesteśmy w swej fizyczności.

 Rozumiejąc na czym polega POLE KWATOWE ENERGII  nie istnieje żadna naukowa podstawa, aby rozgrzebywać na drobne części strukturę świata, mikroświata, bowiem ziarnistość energii- materii jest nieskończona.  ''JEST''  TYLKO  PRÓŻNIA,  JAKO  CAŁKOWITE I CIĄGŁE POLE, czyli WSZYSTKO CO JEST.

"W dzisiejszej  fizyce wogóle nie ma już miejsca na definicje typu pole, ani na energię, czy materię, ponieważ POLE KWANTOWE jest jedyną realnością".

  Ośmielę się podejrzewać, że ,,Święta Geometria,, odnosi się w istocie do Teori istnienia POLA ŻYCIA jako  praw  w nim funkcjonujących. Jednak intelektualną motywacją, którą się doszukałem w osobie p.Dana Wintera jest poszukiwanie, czegoś  co może pozwolić na dokonanie  w nim ZMIAN,  w  celu polepszenia jego  jakości,  uporządkowania, kreowania zdarzeń...... ?
Więc zadał bym pytanie Danowi Winterowi, czy efekt końcowy jego prac to będzie taki, że będe mógł zkorzystać, z konretnych ,,narzędzi,, abym  mógł wpłynąć na zakrzywienie swojej czasoprzestrzeni jako POLA ŻYCIA- POLA ENERGII.
, czy  wiele ważnych rzeczy (po prostu jak to często bywa) utknie sobie w naukowych laboratoriach.
Czyli pytam w tym momencie o praktyczne dla siebie  zastosowanie '' Ś.G'', czyli czegoś  z czym  mogę już działać.
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2009, 19:50:49 wysłane przez astro » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #238 : Luty 03, 2009, 20:11:35 »

Tak, zgadzam się, "intencją" jest strach przed dekonspiracją "wiedzy". Wygodne - nie odpowiadać na trudne pytania, bo jeszcze to ujmie "boskości". Ale wystarczy, poczekajmy.

Nie rozumiem arteq dlaczego uparcie usiłujesz wmieszac sie w ich spór. Znajomośc tych dwoje wykracza po za forumowa strone i pewnie po za nią jakoś dojda do porozumienia. Fakt ze przy okazji sprzeczki, której źródła nie znasz usiłujesz upiec własna pieczeń jest godny pożalowania

Leszku, ja dokladnie nie znam odpowiedzi, wiec bede strzelać Język
1 obstawiałabym ze to symbol wzajemnego związku, ale ostatni 3 rys sugeruje cos przeciwnego
2 a tu trzeba by liczyć (albo przypomnieć sobie wartość koniunk) a ja wole konstruowac intuicyjnie a później zupełnie nie naukowo sie zachwycac...
3 ładne toto, w ciągu ilu lat planeta kresli taką trajektorie? ja tu widze dwie linie zotej spirali, lecz osadzne w róznych odległosci od srodka(5 i 22 wierzcholki). Czy to symboliczny ruch dwu planet, czy palnełam jakąś głupotke?
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #239 : Luty 03, 2009, 22:14:49 »

Widać nie zauważyłeś, że odnosiłem się do postu Lucyny, który był głównie skierowany do mnie/do mojego postępowania. Wypowiadam się we własnym imieniu, niekiedy moje poglądy są spójne z poglądami innych, wieć daruj sobie tego typu "interpretacje". Sam potrafię zatroszczyć się o własne ognisko i nie muszę się podpinać pod innych.
A skoro dla Ciebie jest godne pożałowania, cóż Twoja wola, myśl i rób co chcesz.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #240 : Luty 04, 2009, 17:37:13 »

   czy efekt końcowy jego prac to będzie taki, że będe mógł zkorzystać, z konretnych ,,narzędzi,, abym  mógł wpłynąć na zakrzywienie swojej czasoprzestrzeni jako POLA ŻYCIA- POLA ENERGII.

nie wiem jak sie sprawy maja z Danem Winterem.
 
Wiem natomiast, na czym polegała moja praca ostatich lat
i takie narzędzie już istnieje.
A nawet ma za sobą ponad mójroczy okres testó i tuningów.

Zresztą szukajac onegdaj potwierdzenia co do kształtu rzutów struktur związanych z polem, a dalej grawitacją dotrzeć udało mi się do stronki Dana Wintersa i ku mojemu zdziwieniu NIE pokazuje on takich rzutów.
Odnaleźć się dało natomiast rzuty jakichś "turbulencji grawitacyjnych", które-to stworzyły alfabet hebrajski.

Ale za to jest tam również masę innych ciekawych rzeczy Mrugnięcie

« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 12:26:16 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #241 : Luty 04, 2009, 18:20:16 »

Widać nie zauważyłeś, że odnosiłem się do postu Lucyny, który był głównie skierowany do mnie/do mojego postępowania. Wypowiadam się we własnym imieniu, niekiedy moje poglądy są spójne z poglądami innych, wieć daruj sobie tego typu "interpretacje". Sam potrafię zatroszczyć się o własne ognisko i nie muszę się podpinać pod innych.
A skoro dla Ciebie jest godne pożałowania, cóż Twoja wola, myśl i rób co chcesz.

No musze cie zmartwic, bo zauwazyłam kogo prubujesz zdyskredytować. A twoje denne utyskiwanie o 'wiedzy' i 'boskości' wobec braku reakcji obgadywanej osoby, stalo sie jeszcze bardziej żałosne. I zatroszcz sie jaknajszybcie o siebie, bo styl twojego pisania, to nedzny cień w porównaniu z tym co prezentowałeś jeszcze kilka miś temu.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #242 : Luty 04, 2009, 18:43:51 »

Cóż niektórzy się rozwijają, a jak widać - niektórzy cofają. Przykro mi, że tak Cię zawiodłem. [zmartwię Cię także w innej kwestii - może uważasz się za superbystrzaka - może i taka jesteś - ale co do "dennego utyskiwania" - to wcale nie kryję się o kogo chodzi, więc twoje odkrycie nie wymaga bystrości].

Poziom wypowiedzi jak widać dostosowuję do aktualnego poziomu pch, tudzież innych "nauczycieli".
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2009, 18:44:59 wysłane przez arteq » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #243 : Luty 04, 2009, 19:54:44 »

Artqu, zrób sobie może małą przerwę od forum i przyjrzyj się w ciszy swoim uczuciom i emocjom oraz ich przyczynom. 
Zostaw na razie innych w spokoju, zajmij się sobą. Przecież to o siebie masz dbać przede wszystkim.
Wybacz za tę sugestię postronnego obserwatora, lecz przykro mi patrzeć, jak się spalasz.
Ale zrobisz, jak zechcesz.
Pozdrawiam i życzę dużo spokoju oraz równowagi ducha.  Uśmiech
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #244 : Luty 04, 2009, 21:41:55 »

Droga Ptaszyno, nie wypraszaj arteqa  Płacz moge zareczyć ze sprzeczki z nim potrafia pozytywnie rozwijać (o ile panuje nad ostrym jezyczkiem). Niech sie odsteresuje, to fakt ze przyjazna atmosfera na forum pch - moze niejednego scepytka zdenerwować. Jak juz odczepi sie od Kiary (lub Lucynki) napewno bedzie w stanie kontynuować dyskusje o fałszywych tezach i założeniach Pch. Moze i ja za bardzo sie czasem wymądrzam, choc nie uwazam sie za 'bystrzaka' raczej za nieustepliwe stworzenie o nieokrzesanych manierach  Język A okreslenie 'denne utyskiwanie' bardzo mnie ubawiło, przy tej nirezrecznej sytuacji...
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #245 : Luty 04, 2009, 21:43:39 »

Cymatyka
Cytuj
Studia zjawisk falowych znane jako dział nauki o nazwie cymatyka, pokazują, że fale dźwiękowe wpływają na materię inercyjną, strukturyzując ją w geometryczne, a nawet archetypowe formy. Związek przyczynowo-skutkowy fal dźwiękowych oddziałujący na materię, jest tym samym co wpływa na atomowe i komórkowe poziomy instrumentu ludzkiego. Jednakże chodzi tutaj o coś znacznie więcej niż zwykłe fizyczne impresje fal dźwiękowych. Wewnątrz dźwięku istnieją alikwoty, które rozciągają się na częstotliwości wyższe i niższe niż próg słyszalności ludzkiego ucha, niemniej jednak wpływają one na strukturę wibracyjną DNA instrumentu ludzkiego, na strukturę umysł-mózg, oraz na centralny układ nerwowy.
http://www.wingmakers.pl/index.php?option=content&task=view&id=123&Itemid=536

http://www.youtube.com/watch?v=stfIjObFZYU&feature=related

1)

2)

3)
« Ostatnia zmiana: Luty 05, 2009, 09:54:37 wysłane przez Lucyfer » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #246 : Luty 04, 2009, 22:16:21 »

Cytat: Enigma
Droga Ptaszyno, nie wypraszaj arteqa   moge zareczyć ze sprzeczki z nim potrafia pozytywnie rozwijać (o ile panuje nad ostrym jezyczkiem). Niech sie odsteresuje, to fakt ze przyjazna atmosfera na forum pch - moze niejednego scepytka zdenerwować. Jak juz odczepi sie od Kiary (lub Lucynki) napewno bedzie w stanie kontynuować dyskusje o fałszywych tezach i założeniach Pch. Moze i ja za bardzo sie czasem wymądrzam, choc nie uwazam sie za 'bystrzaka' raczej za nieustepliwe stworzenie o nieokrzesanych manierach   A okreslenie 'denne utyskiwanie' bardzo mnie ubawiło, przy tej nirezrecznej sytuacji...

Enigmo, ależ ja wcale nie wypraszam Artqa, nie o to mi chodziło. I chyba rzeczywiście, niepotrzebnie wtryniam się z radami. Myślę, że Arteq sam sobie poradzi, bez naszych „troskliwych utyskiwań” (bez aluzji Język).
I chyba tak naprawdę ciąży mu już nieco ta nieprzerwana kontrola forumowej rzeczywistości, a raczej iluzji. Mam jednak nadzieję, że zdołał nabrać trochę dystansu do tego, co się tu „wyprawia”.  Duży uśmiech

A tak w ogóle, to zaśmiecamy Leszkowi jego wątek, choć poniekąd dotyczy to emocji, a więc praktycznego przejawu zasad ŚG, niekoniecznie jednak zgodnie ze złotym podziałem.  Chichot

« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2009, 22:17:15 wysłane przez ptak » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #247 : Luty 05, 2009, 15:11:23 »

wszystko jes zywe, przyklad 3 cial "samograwitujacych" jest calkowicie chaotyczny i nieprzewidywalny - tymczasem nieskonoczny wszechswiat z nieskonczona ilosica galaktyk, gwiazd i plant nie jest chaosem - fraktal - matematyczny porzadek - jednak matematyka daje tylko pewne przyblizenie musisz sie wzniesc ponad to  i szukac Boga - 3 do kwadratu - prosciej nie umiem i to jest juz wszystko co mialem do powiedzenia - cz.dziura o ile nie wyparuje bedzie znaczyla podwojna smierc i zatrzyma ewolucje wszechswiata..
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #248 : Luty 08, 2009, 19:03:07 »

Cytat: Enigma
Brakuje mi tu tylko jakiejś animacji, bo ilość schematów jest spora no i jakiś podpis po polsku czy dałoby sie dodac?

Jak pamietam, to You Tube nie przyjelo opisu robionego w locie. najważniejszego.
Tu masz  różne udostępnione filmiki.


@Leszek, jak Twoja odp?
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #249 : Luty 08, 2009, 21:55:06 »

Phirioori. Dzięki, przepraszam, ale nie skorzystam. Mam po prostu inne plany.Poza tym Ty jesteś zorientowany technologicznie, a mnie to kompletnie nie interesuje. Może poza generatorem prądu do mieszkania Uśmiech

Astro, tak. Winter mawia nawet, że fizyka kwantowa i święta geometria to z grubsza to samo..
Tyle, że z tym "zaburzeniem energii", to... innym razem..

« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 03:31:11 wysłane przez Leszek » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 ... 22 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 2.472 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

patologiczni rpg-ug quieronovelas loki bizancjum