Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 01, 2025, 03:27:44


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Relacje mĂŞsko-damskie  (Przeczytany 110753 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #100 : Grudzień 08, 2010, 10:28:53 »

...i znowu siĂŞ nic nie wyÂświetla. MoÂże Purrat podaj linka, to przynajmniej odczytam, co i jak.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #101 : Grudzień 08, 2010, 10:36:44 »

...i znowu siĂŞ nic nie wyÂświetla. MoÂże Purrat podaj linka, to przynajmniej odczytam, co i jak.

to ciĂŞ Âźle wczeÂśniej odczytaÂłem- najprawdopodobniej nie masz zainstalowanej odpowiedniej "wtyczki" w przeglÂądarce,-
proponuje zainstaluj "Google Chrome" i po bĂłlu.

pozdr.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #102 : Grudzień 08, 2010, 11:08:29 »

koliberku, ja dalej jestem "zachwycony" tym co piszÂą Kiara i Thotal. To tylko moje ego ocenia co jest "wÂłaÂściwe" , a co nie jest wÂłaÂściwe. Z ró¿nych punktĂłw widzenia to ró¿nie wyglÂąda. Na przykÂład czasami z poziomu toÂżsamoÂści, ktĂłra jest sumÂą zdarzeĂą przeszÂłych oraz wpojonych programĂłw w dzieciĂąstwie dokonujĂŞ innej oceny niÂż ta, ktĂłra pojawia siĂŞ ( intuicyjnie ) na  poziomie WyÂższej JaÂźni. Czasami trudno jest wybraĂŚ ktĂłra prawda jest ta najlepsza - zewnĂŞtrzna, czy ta, ktĂłra wypÂływa z g³êbi serca MrugniĂŞcie
Odwieczny dylemat i naczelna zasada :  po pierwsze nie szkodziĂŚ. Tylko czy tak do koĂąca, w relacjach damsko-mĂŞskich jest to moÂżliwe ? I czy sÂłuszne ?
ZwÂłaszcza w wielokÂątnych relacjach ? MrugniĂŞcie
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #103 : Grudzień 08, 2010, 11:55:56 »

show no shame   Cool Cool Cool Cool Afro
shake it baby  Cool Cool Cool Cool Afro
higer  ZÂły ZÂły
break it down  ZÂły ZÂły

>Purattu<,
czy mogÂłabyÂś bardziej po naszemu, bo wielu forumowiczĂłw jest na bakier z angielskim.

I jeszcze jedno, zgodnie z regulaminem proszĂŞ, nie uÂżywaj ciÂągĂłw tych samych znakĂłw/buziek.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 12:21:18 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #104 : Grudzień 08, 2010, 12:12:56 »

Pytasz East, czy to jest sÂłuszne i czy siĂŞ da nie krzywdziĂŚ? PisaÂłem o tym gdzieÂś wczeÂśniej jak to jest z tym "krzywdzeniem". Wydaje mi siĂŞ, Âże jeÂśli bardzo Âświadomie pracujesz ze sobÂą, to takie dylematy coraz bardziej bĂŞdÂą siĂŞ eliminowaĂŚ. I jeszcze: to co krzywdzi "ego", moÂże byĂŚ zbawcze dla innych planĂłw. Ale, Âżeby to wiedzieĂŚ, to naleÂży wci¹¿ utrzymywaĂŚ kontakt z WnĂŞtrzem, czego ÂżyczĂŞ  nam z caÂłego serca. I dziĂŞkujĂŞ za mÂądrÂą jak zwykle odpowiedÂź. Tak, elastycznym byĂŚ naleÂży, byle nie sprzedajnym, a myÂślĂŞ, Âże Ty posiadasz, jak zwykle, swojÂą klasĂŞ.

Co do wielokÂątĂłw, tom osobiÂście nie dojrzaÂł jeszcze do tych wymiarĂłw w relacjach, mogĂŞ jedynie przypuszczaĂŚ. Niemniej, jeÂśli mamy zawsze jak najczystsze intencje wobec siebie i innych, to mimo popeÂłnianych b³êdĂłw i tak to bĂŞdzie przebijaĂŚ na tyle wyraÂźnie, Âże to, co siĂŞ popsuje na chwilĂŞ,  a moÂże na jedno, czy kawaÂłek Âżycia, to i tak wczeÂśniej czy póŸniej siĂŞ naprawi.

Czego serdecznie i sobie i Tobie ÂżyczĂŞ. UÂśmiech


Songo, dziĂŞki za podpowiedÂź, ale wczeÂśniej wszystko graÂło i te maÂłe obrazki mi siĂŞ wyÂświetlaÂły.
Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #105 : Grudzień 08, 2010, 13:21:03 »

Cytuj
czy mogÂłabyÂś bardziej po naszemu, bo wielu forumowiczĂłw jest na bakier z angielskim.

I jeszcze jedno, zgodnie z regulaminem proszĂŞ, nie uÂżywaj ciÂągĂłw tych samych znakĂłw/buziek.

tak Dariuszu
twoje zyczenie jest jak rozkaz
prosze:
po waszemu  Cool

show no shame 
badz bezwstydny

shake it baby
potrzÂąsnij TYm

higer
wyzej

break it down
rozwal to

na zyczenie zamiast emotikonek - cool/afro...zimny murzyn lol!! 

songo 1970 racja z tym do kolibra...koliber wepnij sobie wtyczke MrugniĂŞcie
a napisami specjalnie dla ciebie koliberku 33: grandmaster flash ScOOrPIo
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 13:24:17 wysłane przez purattu » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #106 : Grudzień 08, 2010, 13:27:35 »

A ja dalej nie rozumiem, choĂŚ po polsku jest.  MrugniĂŞcie
Czyli, czym ma potrzÂąsn¹Ì bezwstydnik i co ma rozwaliĂŚ, wzglĂŞdnie czym?  DuÂży uÂśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #107 : Grudzień 08, 2010, 14:20:12 »

Puracie, wielkie dziĂŞki! Uwielbiam jak tak siĂŞ dzielimy na wy i my! A jeszcze lepiej gdy  na ja i wy! ZÂły JakÂże to buduje wiarĂŞ w czÂłowieka. Chyba, Âże iÂście sÂą ludzie i nie ludzie! MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 14:21:04 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
purattu
Gość
« Odpowiedz #108 : Grudzień 09, 2010, 14:17:46 »

oi...oi...
wiara w czlowieka
bez czlowieka
przez monitor najlepiej..

 wetknieta ta wtyczka?  Cool

wysylam:

it takes courage to enjoy
juz slysze Dariusza upominajacego ponownie..

wiec po waszemu  MrugniĂŞcie
trzeba odwagi by moc sie endzojowac  Cool

<a href="http://www.youtube.com/v/bOrGYzNUBVM?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x3a3a3a&amp;amp;color2=0x999999&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/bOrGYzNUBVM?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x3a3a3a&amp;amp;color2=0x999999&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/bOrGYzNUBVM?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x3a3a3a&amp;amp;color2=0x999999&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/bOrGYzNUBVM?fs=1&amp;amp;hl=pl_PL&amp;amp;color1=0x3a3a3a&amp;amp;color2=0x999999&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;640&quot; height=&quot;505&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #109 : Grudzień 10, 2010, 10:25:08 »

Arteq, a co z³ego jest w seksie przedma³¿eùskim? Okreœlasz jego brak, jako czystoœÌ. Czyli, seks przed zawarciem ma³¿eùstwa brudzi. Dlaczego po œlubie znów jest czysty?
Czy tylko dlatego, ¿e tak ustanowi³ koœció³?
OczywiÂście, Âże nie tylko dlatego. Seks przedma³¿eĂąski "brudzi" g³ównie psychikĂŞ czÂłowieka. Ludzie siĂŞgajÂą po najg³êbsze pokÂłady intymnoÂści fizycznej w oderwaniu od poziomu intymnoÂści psychicznej. Nie jest przeciez rzadkoÂściÂą gdy - szczegĂłlnie mĂŞÂżczyÂźni - mamiÂąkobiety obietnicami zwiÂązku, udajÂą by po prostu zaciÂągn¹Ì je do ³ó¿ka. Kobiety w szczegĂłlnoÂści tracÂą na takim seksie, zabijana w ten sposĂłb jest ich subtelnoœÌ. Nadal uwaÂżam, Âże uczciwym jest aby w zwiÂązku mĂłc siĂŞ zrewanzowaĂŚ tym samym - miÂłoÂściÂą za miÂłoœÌ, czystoÂściÂą za czystoœÌ. Powstrzymywanie siĂŞ od seksu podczas poznawania siĂŞ kieruje wÂłasnie nasze dziaÂłania na bliskoœÌ duchowÂą, poznawanie siĂŞ, dopasowywanie. Seks jest tak silnym bodÂźcem, Âże moÂże wÂłaÂśnie przysÂłaniaĂŚ prawdziwy obraz drugiej osoby. I potem sÂą problemy, w szczegĂłlnoÂści gdy seks powszednieje, bo bez silnej wiĂŞzi emocjonalenej fizycznoœÌ potrafi szybko traciĂŚ na atrakcyjnoÂści. To nie sÂą moje wymysÂły - wystarczy rozejrzeĂŚ siĂŞ dookoÂła, otoczenie to potwierdza. Obustronna czystoœÌ potrafi niesamowicie spajaĂŚ - rozumiem jednak, Âże jest to ciĂŞzkie do zrozumienia osobom ktĂłre tego nie doÂświadczyÂły. Dodam jeszcze, Âże jest duÂżo mniej rozpadĂłw ma³¿eĂąstw ktĂłre doszÂły do niego w czystoÂści, a w szczegĂłlnoÂści jest to widoczne w poÂźniejszym Âżyciu, w byciu wiernym. Po prostu kto nauczyÂł siĂŞ czekaĂŚ, nauczyÂł siĂŞ jak jest to waÂżne i intymne, nauczyÂł skupiaĂŚ siĂŞ na duszy, osobowoÂści drugiej osoby zdaje sobie sprawĂŞ, Âże bardzo skrzywdziÂłby druga osobĂŞ. Ludzie ktĂłrzy traktujÂą seks w sposĂłb luÂźny majÂą zdecydowanie mniejsze hamulce.   

A co powiesz o rozpadzie ma³¿eùstwa, co wcale nie jest tak¹ rzadkoœci¹ tylko z tego powodu, ¿e po œlubie okaza³o siê, ¿e ma³¿onkowie s¹ zupe³nie nie dopasowani pod wzglêdem seksualnym?
Czy myslisz, ¿e je¿eli pomedzy nimi by³a dobra wiêŸ emocjonalna nie mówi¹c o mi³oœci nie poradziliby sobie z odmiennymi temperamentami w sferze seksualnoœci? Nie wierzê w to i mówiê to z w³asnego doœwiadczenia ¿yciowego. Uprzedzê od razu ewentaulane uwagi - wypracowanie wspólnej œciezki w tej dziedzinie nie oznacza wcale cierpienia, rezygnacji czy wyrzeczeù. Wystarczy uczucie, szczere rozmowy, nieco zrozumienia i chêÌ do pracy - to wszystko. Byc moze Ci ludzie - tak podejrzewam - nie znali siê dosyÌ dobrze, a mieli n aten temat odmienne przeœwiadczenie. Je¿eli sta³o siê tak jak mówisz to ponadto mogê stwierdziÌ, ¿e seks by³ dla nich jednak najwa¿niejszy... duzo wa¿niejszy ni¿ deklarowana mi³oœÌ.

JeÂżeli ludzie nie potrafiÂą siĂŞ powstrzymac od seksu mamy do czynienia ze zezwierzĂŞceniem, kierowaniu siĂŞ wy³¹cznie instynktem, braku poszanowania dla drugiego czÂłowieka. Do tego tworzÂą doskonaÂłe podÂłoÂże pod patologie - bo co zrobiÂą gdy zona bĂŞdzie chora "dÂługoterminowo"? Przymusza ja pomimo wszystko czy po prostu zdradzÂą tÂłumaczÂąc siĂŞ potrzebami? 
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #110 : Grudzień 10, 2010, 12:52:43 »

To jest prawdziwa argumentacja, bo jak widaÌ poparta g³êbokim doœwiadczeniem. Jeszcze raz szacuneczek! Uœmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #111 : Grudzień 10, 2010, 13:33:31 »

Cytat: Arteq
Seks przedma³¿eùski "brudzi" g³ównie psychikê cz³owieka.

Brud bierze siĂŞ z myÂśli nieczystej lub zniewalajÂącej, nie z energii seksualnej. JeÂśli przypisujesz sobie zezwierzĂŞcenie, to siĂŞ zezwierzĂŞcasz. JeÂśli kochasz siĂŞ wznioÂśle, to siĂŞ wznosisz.
OczywiÂście, Âże piĂŞkniejszy jest seks, gdy wynika z miÂłoÂści ale, czy daje mi to prawo do potĂŞpiania ludzkich wyborĂłw? ZasÂłanianie siĂŞ osobistym doÂświadczeniem niczego nie dowodzi, bo kaÂżdy ma swojÂą prawdĂŞ. Ani lepszÂą, ani gorszÂą.
 
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #112 : Grudzień 10, 2010, 13:58:33 »

Seks to seks a milosc to milosc. Wcale nie musza isc w parze. Jest seks bez milosci i milosc bez seksu.

Nie mniej jednak seks to naturalny sposob do prokreacji i w tym celu jak by byl stworzony. Jednak ludzie nauczyli sie korzystac z przyjemnosci , tora daja bez koniecznosci prokreacji.

Ba nawet nauczyli sie nim manipulowac i zastapili , lub zrownali seks z miloscia , a to nie tak.

Seks zwiazany jest z emocjonalnoscia z przezywanie emocji , ktore mu towarzysza. Jednak za kazdym razem rgazm rozladowywuje nasze "baterie zycia" , zmniejsza sie potecjal energetyczny osobisty.
Bylo juz o tym sporo.
Panowanie nad emocjami a nad seksualnymi najbardziej jest olbrzymia sztuka.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #113 : Grudzień 10, 2010, 14:41:44 »

Pewnie, ¿e seks i mi³oœÌ nie musz¹ iœÌ w parze, jednak lepiej, gdy id¹. Jest du¿o piêkniej. Ja osobiœcie, nie preferujê seksu bez mi³oœci. Jednak to tylko mój wybór i potrafiê uszanowaÌ cudze.
Czy korzystanie z przyjemnoÂści, nawet, gdy nie sÂłuÂży ona prokreacji jest czymÂś zÂłym? I czy musi zaraz ÂświadczyĂŚ o zezwierzĂŞceniu? Oraz nie panowaniu nad emocjami?

Takie rozumienie seksu zdaje siê wgra³ nam KK i jak widaÌ doœÌ skutecznie. Nawet osoby z krêgów ezoterycznych tym siê podpieraj¹.
Dodatkowo straszÂą zuÂżyciem energii Âżyciowej.

Pytanie, prawda to, czy mit? Bo oficjalne stanowisko nauki, poparte licznymi badaniami oraz dowodami jest zupeÂłnie odwrotne.
Owszem, nie raz sÂłyszaÂłam ezoteryczne opinie, Âże szczegĂłlnie mĂŞÂżczyÂźni tracÂą energiĂŞ wskutek orgazmu. Ale jakie sÂą na to dowody? Czy rozÂładowanie napiĂŞcia i wymiana energetyczna z partnerkÂą rzeczywiÂście jest utratÂą energii? A moÂże jedynie jej transformacjÂą? PrzesuniĂŞciem wyÂżej i/lub napeÂłnieniem niÂą kaÂżdej komĂłrki ciaÂła? Czyli rĂłwnomiernym doenergetyzowaniem?

Kiaro, jakie masz dowody, Âże jest inaczej?
Zapewne mĂŞÂżczyÂźni ciekawi sÂą prawdy w kwestii, tak dla nich istotnej. A co z kobietami? RĂłwnieÂż tracÂą, czy moÂże zyskujÂą?
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #114 : Grudzień 10, 2010, 14:58:49 »

Brud bierze siĂŞ z myÂśli nieczystej lub zniewalajÂącej, nie z energii seksualnej. JeÂśli przypisujesz sobie zezwierzĂŞcenie, to siĂŞ zezwierzĂŞcasz. JeÂśli kochasz siĂŞ wznioÂśle, to siĂŞ wznosisz.
OczywiÂście, Âże piĂŞkniejszy jest seks, gdy wynika z miÂłoÂści ale, czy daje mi to prawo do potĂŞpiania ludzkich wyborĂłw? ZasÂłanianie siĂŞ osobistym doÂświadczeniem niczego nie dowodzi, bo kaÂżdy ma swojÂą prawdĂŞ. Ani lepszÂą, ani gorszÂą.
To tylko t³umaczenia, zreszt¹ œredniej jakoœci. To nie s¹ tylko moje doœwiadczena ¿yciowe, to s¹ równie¿ doœwiadczenia wielu, wielu innych osób, to s¹ rówinez opinie psychologów, psychiatrów - czyli ludzi którzy na codzieù zajmuj¹ siê tymi zagadnianiami, to s¹ w koùcu wyniki bezdusznych statystyk. Zauwa¿y³em ju¿ dawno pewna prawid³owoœÌ - czasami tak¿e u siebie - gdy nie jesteœmy w stanie sprostaÌ pewnym wysokim, aczkoliwek zasadnym standardom to próbujemy je zdewaluowaÌ, pomniejszyÌ wartoœÌ czy w skrajnych przypadkach po prostu wyœmiaÌ.
Czy naprawdĂŞ nikt z Was nie marzyÂł o szczeÂśliwym, udanym Âżyciu z jednÂą osobÂą przez caÂłe Âżycie? ChcĂŞ tylko unaoczniĂŚ, Âże duÂżo czeÂściej udaje siĂŞ to ludziom wyznajÂącym "mojÂą prawdĂŞ" niÂż WaszÂą - tj. zwolennikĂłw luÂźnego/luÂźniejszego seksu.

Nawet natura cz³owieka za tym przemawia - oczywiœcie ta jej czêœÌ która pozwala siê wznosiÌ cz³owiekowi, bo jak wiadomo jest tak¿e jej mroczny odcieù. Czy wiecie, ile czasu rozwija siê uk³ad rodny kobiety od pierwszej miesi¹czki do stanu "odpowiedniego do wspó³zycia"? Czy wiecie, ¿e organizm sam wypracowuje sobie odpornoœÌ na pewne bakterie które nosi inny cz³owiek... Czy wiecie, ¿e do zachwiaù flory bakteryjnej pochwy, zaka¿eù, up³awów dochodzi znacznie, znacznie czêœciej u kobiet zmieniaj¹cych partnerów.
Gdzie Ptaku znalazÂłas oficjalne stanowisko nauki ktĂłre mĂłwiÂłoby Âże luÂźny seks jest lepszy dla czÂłowieka niÂż wiernoœÌ jednej osobie - zarĂłwno pod wzglĂŞdem fizycznym jak i psychicznym? 

Co do opinii Kiary - strata energii w seksie. Rozró¿ni³bym tutaj jednak w³aœnie dwie strony. Je¿eli seks jest przygodny, ma s³u¿yÌ zaspokojeniu potrzeb - to zgodzê siê, ¿e wypala. Je¿eli jest œciœle zwi¹zany z mi³osci¹, wiernoœci¹ i odpowiednim czasem - uwa¿am, ¿e jednak dodaje energii i witalnoœci.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #115 : Grudzień 10, 2010, 15:08:13 »

Pewnie, ¿e seks i mi³oœÌ nie musz¹ iœÌ w parze, jednak lepiej, gdy id¹. Jest du¿o piêkniej. Ja osobiœcie, nie preferujê seksu bez mi³oœci. Jednak to tylko mój wybór i potrafiê uszanowaÌ cudze.
Czy korzystanie z przyjemnoÂści, nawet, gdy nie sÂłuÂży ona prokreacji jest czymÂś zÂłym? I czy musi zaraz ÂświadczyĂŚ o zezwierzĂŞceniu? Oraz nie panowaniu nad emocjami?

Takie rozumienie seksu zdaje siê wgra³ nam KK i jak widaÌ doœÌ skutecznie. Nawet osoby z krêgów ezoterycznych tym siê podpieraj¹.
Dodatkowo straszÂą zuÂżyciem energii Âżyciowej.

Pytanie, prawda to, czy mit? Bo oficjalne stanowisko nauki, poparte licznymi badaniami oraz dowodami jest zupeÂłnie odwrotne.
Owszem, nie raz sÂłyszaÂłam ezoteryczne opinie, Âże szczegĂłlnie mĂŞÂżczyÂźni tracÂą energiĂŞ wskutek orgazmu. Ale jakie sÂą na to dowody? Czy rozÂładowanie napiĂŞcia i wymiana energetyczna z partnerkÂą rzeczywiÂście jest utratÂą energii? A moÂże jedynie jej transformacjÂą? PrzesuniĂŞciem wyÂżej i/lub napeÂłnieniem niÂą kaÂżdej komĂłrki ciaÂła? Czyli rĂłwnomiernym doenergetyzowaniem?

Kiaro, jakie masz dowody, Âże jest inaczej?
Zapewne mĂŞÂżczyÂźni ciekawi sÂą prawdy w kwestii, tak dla nich istotnej. A co z kobietami? RĂłwnieÂż tracÂą, czy moÂże zyskujÂą?



Zaczne od konca.

Nie trzeba daleko szukac , wystarczy obserwowac siebie po stosunku seksualnym ( szczeglnie mezczyzni) , czy tryskaja energia? Czy wyczerpani szybko zasypiaja by przez sen "doladowac swoj akumulator"?
Podobnie jest z kobietami , my reagujem tez chwilowa utrata formy i musimy odczekac ciutke na jej powrot.

Nie jest tak ze po seksie czlowiek ma werbe i moze "gory przenosic" , tak wiec wnioski nasuwaja sie same , wystarczy obserwacja siebie,A samemu mozna stwierdzic czym sie placi za chwile orgazmu.

Ja bym powiedziala ze nikt nikogo niczym nie straszy a informuje o niepropagowanych aspektach wiedzy zwiazanej z seksse.

Powiedziala bym iz osoby z kregow ezoterycznych ( szczegolnie z dlugim stazem w nich) juz takich  oczywistych pytan nie zadaja  bo zwyczajnie przez kilkanascie lat poznaly ta oczywista  wiedze.

"Czy korzystanie z przyjemnoÂści, nawet, gdy nie sÂłuÂży ona prokreacji jest czymÂś zÂłym? I czy musi zaraz ÂświadczyĂŚ o zezwierzĂŞceniu? Oraz nie panowaniu nad emocjami? "
Ptak.

Oczywiscie moze a nie musi , czesciej jednak jest , niz bywa , czego dowodem jest skupienie sie wiekszosci na seksie jako przyjemnym  doznaniu , jak lizanie lodow , np.

Chyba az nadto widoczna jest moda na zachowania czysto seksualne na calym swiecie , przekierowanie uwagi doroslych a nawet mlodziezy i dzieci.

Nie trzeba nikogo uswiadamiac dlaczego? Bo chodzi o energie o jej jak najwiekszy strumien w kierunku tych , ktorzy z niej korzystaja.

Ptak , jezeli Tobie takie oczywiste oczywistosci ( po kilku latach pobytu na forum) trzeba kolejny raz tlumaczyc , to idzie sie zalamac.

Czy naprawde nic z tej wiedzy nie pozostalo w Twojej glowie? Nic , ale to nic?

Wejdz w archiwum forum i odszukaj dyskusje na ten temat ,byly , nawet Stolo w nich uczestniczyl.Przy propagowanej akcji orgazmu wszystkich ludzi w tym samym momecie.

Pisalismy dlaczego i jak czlowiek w trakcie orgazmu traci panowanie nad swiadomoscia swoja. Wowczas mozna mu swszystko wkodowac ,ale rowniez oczyscic pamiec i pobrac informacje z podswiadomosci.
Wystarczy zeby mial seks z "osoba" - wyslanikiem odpowiedniej opcji ( amy nie wiemy kto kim jest) by przez taka partnerke/partnera dokonac wszystkiego co sie tylk chce.

A co nas zabezpiecza przed tymi gierkami? System etyczno moralny.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2010, 15:08:47 wysłane przez Kiara » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #116 : Grudzień 10, 2010, 16:04:44 »

SpotkaÂłem niegdyÂś mĂŞÂżczyznĂŞ zajmujÂącego siĂŞ problemem prostytutek. OkazaÂło sie, Âże sÂą to kobiety, ktĂłre majÂą najkrĂłtszÂą ÂśredniÂą Âżycia i najczĂŞÂściej umierajÂą na raka narzÂądĂłw rodnych, podobnie kobiety zmieniajÂące partnerĂłw.

Jak to jest z utrat¹ energii? Jasne, ¿e siê j¹ traci i fajnie jest ¿yÌ w takim zwi¹zku gdzie oboje o tym wiedz¹. I panuj¹ nad sytuacj¹, a seks jest czymœ bardzo sporadycznym i wynika z prawdziwie mi³osnego pod ka¿dym wzglêdem zespolenia. Przy takiej opcji w górê idzie ta g³êboka wiêŸ uczuciowa i wzrasta szacunek do siebie nawzajem.. I to jest fantastyczne. A z palca tego nie wyssa³em...

NaduÂżywanie seksu osÂłabia, znosi na niziny kaÂżdÂą, nawet tĂŞ najpiĂŞkniejszÂą relacjĂŞ. Przy obniÂżaniu permanentnym wibracji  rozmieniamy uczucia wzglĂŞdem siebie, popadamy w znudzenie partnerem, depresjĂŞ,  niezadowolenie. Potrzeba nam wĂłwczas dodatkowych pobudzeĂą i tak napĂŞdzamy to, co teraz wszechobecne : wyuzdanÂą seksualnoœÌ, pornografiĂŞ ³¹cznie z dewiacjami, a takÂże prowokujemy zdradĂŞ.

Czemu mĂŞÂżczyÂźni czĂŞÂściej tracÂą energiĂŞ? PoniewaÂż na przestrzeni stuleci, to oni naduÂżywali seksu, natomiast w konkretnej relacji wszystko zaleÂży od wibracji obojga; i jeÂśli ona jest "gÂłupsza", sÂłabsza energetycznie, to mu jak nic pobiera energiĂŞ, jeÂśli jest odwrotnie, to on zabiera jej. Dlatego niektĂłrzy sprytnie poprzez seks ÂładujÂą sobie zbiorniki i szukajÂą odpowiednich samcĂłw naÂładowanych informacjami, czy samiczek. Nie zawsze czyniÂą to Âświadomie, ale rachunek i tak zdaĂŚ trzeba bĂŞdzie.





 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2010, 16:06:21 wysłane przez koliberek33 » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #117 : Grudzień 10, 2010, 16:07:07 »

Na poczÂątek proÂśba o nie zaÂłamywanie siĂŞ Kiaro, tylko z tego powodu moich pytaĂą. To, Âże pytam nie znaczy, Âże nie pamiĂŞtam wczeÂśniejszych dyskusji.
Doskonale je pamiĂŞtam, nawet sama w nich uczestniczyÂłam, co nie znaczy, Âże wszyscy majÂą je pamiĂŞtaĂŚ. Jest wielu nowych uÂżytkownikĂłw na forum i rozmowa toczy siĂŞ teraz. PowinnaÂś Kiaro radowaĂŚ siĂŞ, Âże prawda moÂże ponownie zagoÂściĂŚ. Dlaczego zatem poddajesz mnie osÂądowi? Tak bardzo przeszkadzajÂą Ci moje pytania?
SÂą one celowe i bĂŞdĂŞ je nadal zadawaĂŚ. Taka jestem. 
Akceptacja odmiennoÂści siĂŞ kÂłania.  UÂśmiech

Co do obserwacji po stosunku. A czyÂż po wizycie np. u energoterapeuty czÂłowiek nie odczuwa podobnych symptomĂłw? CzyÂż nie ma chwilowego rozluÂźnienia, nawet sennoÂści? To normalna reakcja organizmu, ktĂłry dostaÂł zastrzyk energii. Organizm musi mieĂŚ czas na jej rozprowadzenie i akomodacjĂŞ.
Powy¿szy argument wiêc do mnie nie trafia. Dobrze pamiêtam, jak na starym forum na zarzuty Leszka t³umaczy³aœ, ¿e jego z³e samopoczucie wskutek przebywania w Twojej obecnoœci bra³o siê ze zbyt du¿ej ró¿nicy potencja³ów, oraz z przyjêcia sporej dawki energetycznej.
WiĂŞc jak to jest?

Co do oczywistoœci wiedzy ezoterycznej, dla mnie nie jest ona wcale taka oczywista i nadal bêdê j¹ zg³êbiaÌ oraz poddawaÌ weryfikacji. Bez wzglêdu na to, jak bardzo siê to niektórym nie podoba.
Natomiast zgadzam siĂŞ z twierdzeniem, Âże obecnie na Âświecie panuje moda na zbytnie epatowanie seksualnoÂściÂą czÂłowieka w oderwaniu od miÂłoÂści. Jednak, jak sÂłusznie wczeÂśniej zauwaÂżyÂł Thotal, jest to odreagowywanie tematu tabu stworzonego przez KK i spoÂłeczne instytucje. O celach tego byÂła juÂż mowa.

I jeszcze jedno.
JeÂśli prawdÂą jest, jak piszesz Kiaro, Âże podczas orgazmu czÂłowiek  traci panowanie nad swojÂą ÂświadomoÂściÂą i moÂżna mu wĂłczas wszystko wkodowaĂŚ, to czy w ma³¿eĂąstwie nie ma miejsca podobna sytuacja? A Âże ponoĂŚ 80% ludzkoÂści, to syntetyki, wiĂŞc owe 20% wci¹¿ jest przekodowywane? Bo nie sÂądzĂŞ, aby wszyscy ludzie z iskrÂą bo¿¹ zawierali zwiÂązki z sobie podobnymi. 

Zatem, chroĂą nas panie boÂże przed seksem i orgazmem?  DuÂży uÂśmiech
A szczegĂłlnie przed seksem z syntetykiem. Bo pewnie to wtedy nastĂŞpuje przepÂływ energii w celu jej wyrĂłwnania? I syntetyki (jako Ci o niÂższym potencjale) sÂą zasilane ÂżyciowÂą energiÂą czÂłowieka?
Tylko jak odró¿niÌ takiego osobnika, gdy siê kocha? W dodatku w uœwiêconym zwi¹zku? I zgodnie z systemem etyczno moralnym?
Chyba za duÂżo pytaĂą.  UÂśmiech
Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #118 : Grudzień 10, 2010, 16:13:42 »

Seks, seksem, ale o zasadzie naczyĂą po³¹czonych zawsze pamiĂŞtaĂŚ naleÂży.  Cool
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #119 : Grudzień 10, 2010, 20:28:02 »

MoÂże jestem odmieĂącem, ale zaraz "po" mogĂŞ przerzuciĂŚ ze dwie tony, skrzydÂła mi rosnÂą i lataÂłbym bez koĂąca... DuÂży uÂśmiech

To nie prawda Âże seks pozbawia energii, seks jest energetyzujÂący.

UwaÂżam teÂż, Âże ludzie o duÂżym potencjale seksualnym majÂą wiĂŞksze moÂżliwoÂści w rozwoju duchowym, mogÂą bowiem przeksztaÂłciĂŚ fizycznÂą energiĂŞ na duchowÂą. Pewnie to wyÂższa szkoÂła jazdy, ale tym ktĂłrzy majÂą wiĂŞksze potrzeby tworzÂą siĂŞ alternatywy DuÂży uÂśmiech



Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #120 : Grudzień 10, 2010, 21:15:10 »

Cytat: Thotal
  Pewnie to wyÂższa szkoÂła jazdy, ale tym ktĂłrzy majÂą wiĂŞksze potrzeby tworzÂą siĂŞ alternatywy   

Byleby nie na „Alternatywy 4”…  DuÂży uÂśmiech


Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #121 : Grudzień 10, 2010, 21:16:00 »

Skoro wszystko wiesz  i pamietasz Ptaku , to przekazuj  informacje ,wybacz ale ja nie mam czasu na kilkukrotne powtarzanie tego samego.
Informacje sa w archiwum wystarczy po nie siegnac.

Przeplyw energii w trakcie orgazmu ma skutek zalezny od energii partnerow i wielu okolicznosci z tym zwiazanych . O ktorych pisalam wyzej.

Gdy wysoki potecjal energetyczny odbiera osoba o niskim moze  dyskonfor, w odwrotnej sytuacji rowniez.

Najlepiej dgy obydwie posiadaja idetyczny i splatajac sie uczuciem tworza pole powiekszone , miast obnizone do nizszego.

Jednak jest to indywidualny wybor , nich kazdy robi co chce.
Ja nikogo niczym nie strasze ( nie wiem dlaczego ciagle mi to wmawiasz?) , ja zwyczajnie odpowiadsam na pytania , czyli informuje.

Jezeli ktos uwaza iz seks jest sposobem do osiagniecia wysokiego poziomu rozwoju duchowego to , powodzenia zycze.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2010, 21:17:01 wysłane przez Kiara » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #122 : Grudzień 10, 2010, 21:23:00 »

Kiara napisaÂła;
"Gdy wysoki potecjal energetyczny odbiera osoba o niskim moze  dyskonfor, w odwrotnej sytuacji rowniez."

Nijak nie umiem tego zrozumieĂŚ Smutny




Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #123 : Grudzień 10, 2010, 21:31:21 »

No ja toÂże, ni czorta nie ponimaju!  Szok
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #124 : Grudzień 10, 2010, 21:33:48 »

Kiara napisaÂła;
"Gdy wysoki potecjal energetyczny odbiera osoba o niskim moze  dyskonfor, w odwrotnej sytuacji rowniez."

Nijak nie umiem tego zrozumieĂŚ Smutny




Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech


Jezeli kostke lodu przyblizysz do pieca , ona ( gdyby miala odczucia) czula by dyskonfort i strach.

Gdy wrzatek wlozysz do zamrazarki ( on gdyby mial odczucia) oczuje dyskonfort i strach.

W obydwu wypadkach istnieje zaburzenie energetyczne naturalnych stanow ktore sa przestzeniami zycia tych osobowosci.

Wyrownywanie potecjalow w gore , czy w dol to proces pokonywania zaburzen.

Jednak w dol na max w dol to pozbawianie zycia. A w gore nawet na max w gore to kolejne etapy rozwoju.


Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2010, 21:34:20 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 9 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.042 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady zipcraft granitowa3 x22-team maho