Niezale¿ne Forum Projektu Cheops Niezale¿ne Forum Projektu Cheops
Aktualno¶ci:
 
*
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj. Grudzieñ 07, 2024, 05:41:25


Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 ... 24 |   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wiersze.  (Przeczytany 329894 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #75 : Grudzieñ 15, 2008, 20:25:45 »

rumiankowa dumka

i có¿ ja wam tu jeszcze
nazmy¶lam, nawierszê
mo¿e z zapa³ek albo z kart zbudujê dom
ze s³ów jaki bicz z³oty ukrêcê

co ksiê¿niczkê pilnowa³ bêdzie
i rycerza co wokó³ domu tego
bêdzie je¼dzi³ bram

a od¼wierny stary
mrukliwie przed ko³atk± zaskrzeczy:
Kto tam? Kto tam ? Jam tu teraz pan!

i chmury z³owrogie wymy¶lê
z tych chmur b³yskawicê i ulewny deszcz

a potem rogal ksiê¿ycowy zawieszê
nad panny smutnym losem

i wied¼mê star±, co warzy kocio³ zió³
na zmory wszelkie i pod³e zaklêcia

i kusiæ bêdzie osaczona panna taka
i sromotnika, rycerza i ¿abê ksiêcia

w legendê siê zmieni jej powab i czar

w legendê siê zmieni znaczona cierpieniem
odwieczna bajka ta

wszystko ju¿ by³o. wszystko ju¿ jest
ludzie siê ¶miej± i nie wysycha rzeka
wci±¿ pe³na goryczy i pe³na ³ez

pochyli³ g³owê blady rumianek
nierze¼biony my¶l± i zapomniany

podda³ siê wiatrom i ³zom szarego nieba
i jak siê sia³, tak i nadal wci±¿ zasiewa

dziewczêta wianków ju¿ nie wij±
swobodnie wiêc zakwita ziemiê

coraz bardziej niczyj±

.


« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 16, 2008, 13:01:41 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #76 : Grudzieñ 17, 2008, 21:44:38 »

W sumie nigdy nie pisa³em wierszy, ale jako¶ we mnie tchnêli¶cie co¶ przy tej grze w rymowanie, i spróbowa³em si³. Cyk

***

sen dnia, kazdego ranka budzi mnie
widze setki ludzkich twarzy, ³ukiem omijam je
kiedys snilem sny z³ote, mg³± przeobleczone
arkadyjnych marzen czasy, juz dawno zakonczone
otworzylem oczy, porzucilem dzieci zone
dzienne zmary gorszymi okazaly sie, ruszylem w swiat
elizejskich pól

przyszedl do mnie aniol moj
i rzekl mymi ustami, przyjacielu
skad tyle nienawisci
zacznij snic, jak normalny czlowiek
niech sie zlo i bol i strach
nigdy wiecej juz nie przysni

zlozyl na mych ustach, pocalunek smierci
przez chwile zawieszony bylem, w milosci pelni ¶wicie
sila zamknal oczy, zacisnalem piesci
potezniejsza stala sie ode mnie, mysl o slodkim zenicie

otworzylem oczy, sen dnia znow budzi mnie
s³odka niewinnosc i szczescia plomienie
nie pamietam co bylo, nie rozumiem, co jest
moja swiadomosc znow spowita mg³±

kiedys znow sie obudze, znow potkne o kamien
aniol moj wroci, ucalowac mnie raz jeszcze
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #77 : Grudzieñ 17, 2008, 21:54:37 »

Pieknie Grzesiu U¶miech zamy¶li³am siê......nostalgicznie Zawstydzony
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #78 : Grudzieñ 17, 2008, 21:59:51 »

U¶miechU¶miech
Zapisane
Mora
Go¶æ
« Odpowiedz #79 : Grudzieñ 17, 2008, 22:11:14 »


[Istota]
Szukam istoty
Piêknej jak ró¿a
Silnej jak burza
W z³otych jak jesieñ w³osach
O kasztanowych oczach
I duszy dobrej
Niczym kwiat mi³o¶ci
Którego szuka ka¿dy z nas
Lecz gdzie taki kwiat mo¿na znale¼æ
Gdzie znajdê
Dobro w czystej ilo¶ci
Bez k³amstw, oszczerstw i z³o¶ci...


Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #80 : Grudzieñ 18, 2008, 01:53:52 »

Mora w sobie. Przede wszystkim w sobie!

Septerra, przepiêknie ropocz±³e¶. Czekam na wci±¿ i jeszcze! Gratulujê debiutu M³ody Maestro!

 U¶miech U¶miech U¶miech
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 18, 2008, 01:54:37 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Thotal
Go¶æ
« Odpowiedz #81 : Grudzieñ 18, 2008, 10:38:54 »

Kontroler przebrany za babciê,
cieniem spoj¿enia po³o¿y³,
poezjê jad±c± po trakcie,
wch³aniania duchowej ambrozji... Du¿y u¶miech

Pozdrawiam - Thotal U¶miech

Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #82 : Grudzieñ 18, 2008, 23:27:16 »

deszczowa piosenka

swego razu ¶piewa³ deszcz:
by³em szuj±, jestem szuj±
zmywam g³owy po kolei,
tym, co w miarê dobrzy tacy
i tym, co los nie na tacy!

by³em szuj±, jestem szuj±
wci±¿ zacinam prosto w oczy
i na wietrze te¿ siê bujam
jednak jestem wci±¿ uroczy

i w ob³okach ci±gle bujam
chocia¿ jestem tylko szuj±!

 Z³y

« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 18, 2008, 23:31:37 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Septerra
Go¶æ
« Odpowiedz #83 : Grudzieñ 19, 2008, 11:18:10 »

ambro¿y
akurat ca³y dzieñ i noc deszcz u mnie pada:) hê

ii dziêkuje:)
Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #84 : Grudzieñ 30, 2008, 13:11:51 »

***

odleg³e frazy sny skojarzenia
rozrzucaj± przestrzeñ
na któr±  s³ów zabrak³o
niedostatek nico¶ci± siê jawi

w³o¿y³ ¶lepiec ciemne okulary
my¶l± widzi
a dzieñ znowu wschodzi
 
niezauwa¿ony

.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 30, 2008, 13:13:20 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #85 : Grudzieñ 30, 2008, 15:09:06 »

Bo¿e Narodzenie 2008 – pastora³ka smutna.

nie sypie ju¿ ¶niegiem, ig³± zielon±
po l¶ni±cej woskiem drewnianej pod³odze
nie pachnie siankiem pod bia³ym obrusem
i jab³kiem wilijnym w nie zawijanym

w stodole ju¿ dawno wymar³y myszy i ho¿e
paj±ki. I jako¶ nie dzwoni± dzwoneczki sañ…

pstr±g w galarecie nie z czystej, z miesi±czka twarz±
i rw±cej toni. zwierz±t gadania nie czeka wcale
nie ³aknie nikt. w obórce marcin bezdomny ¶pi

stara m³ockarnia rdz± porzucenia
nikogo nie straszy. ¶ni ¶miechy dziewcz±t
z k³osami wplecionymi w lniane ich kosy…

dziad pastora³ek z przypiecka nie ¶piewa
nie s³ychaæ bydl±tek w skulonej oborze

marcin, wojtek, piotrek i kamil
i g³upia ba¶ka, co rozpi³ j± m±¿, nie ³ami± siê
z miodem i czosnkiem bia³ym op³atkiem:
zbyt cicho, zbyt cicho siê serce ko³acze

„w¶ród nocnej ciszy”…

któ¿ ciê teraz po¶ród ugorów
i chat porzuconych dolin± jak± us³yszy

i w jakiej to szopie, albo i ¿³obie rodzisz siê
teraz maleñki o Bo¿e !


.
Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #86 : Styczeñ 08, 2009, 01:25:50 »

modlitwa
 
gdzie  podzia³y  siê moje  s³owa, my¶li, czyny
i  zdarzenia. gdzie  jestem dok±d  idê i  dlaczego
czas, który  jest  mój, który  twój czym  jest
skarbnico dobrej pamiêci wróæ modlitw±
jak ptakiem
w przestrzeñ  siê wpisz nijak± i  trwaj
 
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2009, 17:27:04 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
sarah54
Go¶æ
« Odpowiedz #87 : Styczeñ 08, 2009, 01:39:59 »

                                  Ko³ysanka na dwa serca


                         Lubisz deszcz...?
 ...Lubiê...ten drobny, gdy skrêca moje w³osy...
Gdy krople sp³ywaj± po policzkach /?/ mo¿na ukryæ ³zy têsknoty...
tak, i ³zy rado¶ci, by¶ wszystkich nie widzia³...
mo¿na je obetrzeæ jednym ciep³ym u¶miechem, s³owem, gestem...
A ¶wit...?
...ten najcichszy? Przed pierwszym ptakiem? Lubiê bardzo. I chwilê potem tak¿e...
 Gdy ch³odne jeszcze mg³y otulaj± ziemiê, gdy pierwsze ciep³e s³oñca promienie zaczynaj± ³askotaæ policzki/?/, wtedy brakuje tylko ciep³ego spojrzenia bliskiej osoby...
Chcia³abym takim ¶witem potrzymaæ w swojej Twoj± d³oñ, by zamkn±æ w Nas energiê Boga i s³oñca. Bez s³ów...
Wiesz jak pachnie sk±pana w rosie poranna trawa...?
...Wiem. Wiem, o tej porannej i tej skoszonej, o tej grabionej, nagrzanej s³oñcem i o tej, dopiero wyklutej spod suchych li¶ci...
Ona odurza ¶wie¿o¶ci±, wyostrza wszelkie zmys³y i pragnienia... wtedy chcia³oby siê tuliæ w swych ramionach...
 by mno¿yæ wra¿enia, dziel±c je z Tob±...
chcia³oby siê poczuæ, ¿e jest tu¿ obok ten kto¶...
 którego wci±¿ zachwyca moje istnienie...
A zapach rozgrzanego s³oñcem  sosnowego lasu...? lubisz ?
Lubiê. Bo ziemia przemawia piêknem do cz³owieka. Tak wiele mo¿na siê od niej nauczyæ...



P.s. Z dedykacja dla Was, Kochani
Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #88 : Styczeñ 11, 2009, 18:53:46 »

w krukach bia³ych. list

ojcze we¼ wszystkie moje s³owa a ty matko my¶li niesforne
jak motyle na wolnej ³±ce albo kamienie krzykiem uwolnione
lawinowym. od³ó¿cie jak nie skatalogowane ksi±¿ki na pó³kê
przeznaczenia i zróbcie proszê porz±dek bo prawie wszystkie
i tak zapo¿yczone

mo¿e we¼mie je sobie siostra albo mój brat nieszczê¶liwy
i wam na drogê d³u¿sz± niech kilka z nich zab³yszczy. zamiast
anio³ów umêczonych i spracowanych okrutnie.

my¶li s³owa nie wszystkie to moje dzieci. i nie wszystkie ¶mieci.
z nag³a b³yski co tylko moje s± tym co siê naprawdê zdarzy³o

trochê wiatru s³oñca wody i powietrza mi trzeba. by siê
zdarzyæ mog³y znów i by innym dobrze by³o pamiêtaæ

wybaczcie b³±d zaw³aszczenia i nie swoim puszenia. a je¶liby komu
choæ troszkê
i je¶li biednego ogrzeje to i jemu podajcie jak kaganek lub jak
kromkê razowego chleba
 
mnie w drogê ju¿ dawno pora. gwiazdy upad³e przytuliæ do serca
powrócê którego¶ ranka ja nie marnotrawna i zobaczê niebo w b³êkicie
indygo 

w krukach bia³ych ca³e



« Ostatnia zmiana: Styczeñ 12, 2009, 15:16:42 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Micha³
Go¶æ
« Odpowiedz #89 : Luty 09, 2009, 19:41:38 »

wprawdzie ¿aden ze mnie poeta, ale kiedy¶ sp³odzi³em cu¶ takiego  U¶miech



¯ycie…
Jest zbiorem tajemnic wszelakich…
To ¶cie¿ka ¿alu i cierpienia.
¯ycie…
To pomnik wêdrówki duszy,
Po ¶wiecie szaro¶ci i utrapienia…
 
Do wczoraj rado¶æ go¶ci³a w mym sercu.
Do wczoraj rozpacz by³a daleko,
Przygnana wiatrem
Przygnana smutkiem
Dopad³a mnie,
czyni±c kalek±…

Ma dusza spad³a w otch³ani czelu¶cie…
Prosto do piek³a… w objêcia nocy.
Jest tam samotna, wyblak³a od p³aczu
Czeka na pomoc
w wiêzieniu niemocy…

Bo s³oñce dzi¶ dla mnie zgas³o,
Przepad³o…
W niepamiêæ i cienie,
…zginê³o,
wyblak³o,
Odchodz±c w zapomnienie…

Niech wróci!
Wróæ proszê.
I ogrzej m± duszê zmarzniêt±,
Otul jak zawsze blaskiem i szczê¶ciem
B³agam Ciê…
B±d¼ znów ze mn±!

Uratuj mnie.
Uratuj…
M± duszê tak zranion±.
i serce roztrzaskane,
chêæ ¿ycia utracon±,
bym od¿y³…

Teraz sam w mrocznym pokoju,
my¶lê,
cicho szlocham…
Wiesz czemu?
Bo nie zd±¿y³em Ci powiedzieæ
…Kocham.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #90 : Luty 09, 2009, 20:42:50 »

Micha³ sp³odzi³e¶ ca³kiem ³adny wiersz mi³osny U¶miech Co to za nieczu³a dziewczyna ciê rzuci³a? Buziak
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
Hironobu15
Go¶æ
« Odpowiedz #91 : Luty 09, 2009, 20:57:40 »

Fajnie ¿e temat siê rozrasta;] Nie s±dzi³em ¿e siê tak stanie;]
Ostatnio mnie wzie³o i napisa³em ma³y wiersz;]

'W dal...'
Pod±¿aj±æ w dal widzê ciemno¶æ,
w tyle za mn± pozostaje pustka.
Id±c dalej szukam prawdy,
sensu w ¿yciu, w samym byciu.
Czy kiedy¶ to znajdê?
Czy kiedy¶ znajdê ¶wiat³o,
które poprowadzi mnie dalej?
W g³±b prawdy, w g³±b umys³u
który o¶wieci mi drogê,
otworzy oczy, pobudzi zmys³y
abym wreszcie dotar³ tam gdzie chcê...
... i znalaz³ tego czego chcê...

Prosze sie nie ¶miaæ;p
Zapisane
Micha³
Go¶æ
« Odpowiedz #92 : Luty 09, 2009, 21:01:04 »

Micha³ sp³odzi³e¶ ca³kiem ³adny wiersz mi³osny U¶miech Co to za nieczu³a dziewczyna ciê rzuci³a? Buziak

ju¿ nawet nie pamiêtam która to by³a - kiedy¶ prowadzi³em do¶æ bujne ¿ycie towarzyskie  U¶miech
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #93 : Luty 09, 2009, 21:08:17 »

£adny i nie mam zamiaru siê ¶miaæ.Podoba mi siê U¶miech
Rafaela zainteresowa³a mnie tematem Anio³ów ,czytam te¿ ksi±¿kê o nich.Szuka³am w myslach modlitwy i co¶ takiego przysz³o mi do g³owy;

Pragnê,ciep³a twych skrzyde³ i zrozumienia.
Potrzebujê ciê ,poprowad¼ mnie przez ¿ycie,
przytul,pociesz i ukoj w bólu.
Bad¼ ze mn± zawsze.
Z ufno¶ci± wtulam siê w twe ramiona skrzydlate.
Aniele Strózu mój,b±d¼ ze mn± zawsze !
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
ptak
Go¶æ
« Odpowiedz #94 : Luty 09, 2009, 22:39:03 »

A ja kiedy¶, tak do anio³a swego gada³am … Chichot


* * *

ty wiesz
aniele mój
z b³êkitów ca³y utkany
co s³oñce na skrzyd³ach swych
nosisz

ty wiesz
ile bólu i szczê¶cia ile
w tej kropli wieczno¶ci
ile duszy umierania
têsknoty ile

ty wiesz
aniele mój – ¶wietlisty


Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #95 : Luty 09, 2009, 23:47:20 »

Jak Anio³a g³o¶ us³ysza³am go,
powiedzia³am,patrz tak to on.
Na rozstaju dróg,stoi dobry Bóg
on wska¿e ci drogê.
 U¶miech......lalalalalala Jêzyk

oczywi¶ci to Feel
O rany jak zrobi³o siê sielsko-anielsko U¶miech to tak na dobranoc
¯yczê wszystkim kolorowych snów Buziak
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 23:48:34 wys³ane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Ksiêga Koheleta 3,1
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #96 : Luty 19, 2009, 12:46:29 »

zaæma Chorusa (kairskie impresje)

w kraju ametystów, lapis lazuli, turkusów i mumii
w które zmieni³a siê piramidalna pycha i bogow³adanie,
rozlanego Nilu w fajkach wodnych ku uciesze
lampek oliwnych i perfum

osio³ek po¶ród zgie³ku klaksonów ci±gnie przesz³o¶æ z uporem

do nik±d

zduszone s³oñce, którego promienie na ka¿dym kroku
nachalnie sprzedaje siê turystom na zadowolenie
ze wstydem ods³ania przepych ubabrany brudem
i zapomnian± nêdz±

wysch³y marzenia o zmartwychwstaniu. minarety k³uj± niebiosa
ma³omi³osiernie, w meczetach jazgot mod³ów g³uszy pokorê

i ostatni sens

potomek Echnatona w koptyjskim oddaniu z Jezusem i Maryj± na ustach
na rogu ulic powykrêcanych niemo¿no¶ci± i po¶piechem oblepionym
py³em dawnej ¶wietno¶ci

z wyci±gniêt± rêk± po obola, przeczuwa syto¶æ tej ziemi
przez potop, co siê tam jeszcze wcale nie dokona³...
 

 
 
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2009, 23:27:21 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Kiara
Go¶æ
« Odpowiedz #97 : Luty 19, 2009, 13:02:15 »

ambrozy piekny wiersz oddajacy naga prawde , choc owineta w papirus i zakleta w slowie bakszysz.

Kiara U¶miech U¶miech
Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #98 : Luty 19, 2009, 13:25:01 »

Kiaro, widaæ, ¿e tam by³a¶ i dobrze czujesz klimat wiersza. Dziêki za zauwa¿enie. Wstrz±saj±ca jednak to prawda! I pora¿aj±ca! Inaczej jest ju¿ w Aleksandrii nad Morzem ¦ródziemnym, i inaczej nieco na po³udniu, nad Morzem Czerwonym, ale w sumie " bakszysza pie¶ñ wszêdzie taka sama".
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2009, 16:24:06 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
ambro¿y
Go¶æ
« Odpowiedz #99 : Luty 21, 2009, 02:16:46 »

fotografie ¿ycia

stado saren na ¶niegu o zmierzchu
sikorka bogatka w zasiêgu spojrzenia
Polonez Ogiñskiego rok w rok m³odo¶ci± iskrz±cy
z nadziej± i wiar± w dostojn± doros³o¶æ

pier¶cienie ptaków z domu do domu, przez morza, góry i oceany
zapach ozonu i szelest mrozu o nowiu nie¶mia³ym
skradanie ³asicy, skowyt wilka na po³oninie
palce skrzywione od zimna i pracy

i  t a wczesna mi³o¶æ po¶ród cykad, maleñkich ¶wietlików
poca³unkiem jedynym na zawsze schroniona
do którego przymierzaæ bêdziesz wszystkie nastêpne
bez powodzenia

oto

nieliczne fotografie ¿ycia, które tak piêknie nazywasz poezj±


« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2009, 03:30:46 wys³ane przez ambro¿y » Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 ... 24 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady opatowek zipcraft granitowa3