Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 27, 2024, 20:12:42


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 [27] 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 ... 40 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: upadek religii 2009  (Przeczytany 360187 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #650 : Sierpień 28, 2009, 11:22:28 »

Bez przekazu wiedzy , nie otwiera sie ludziom swiadomosc, nie ma ewolucji a jest stagnacja. Ktos z inna swiadomoscia musi otwierac ta zamknieta, ktos z otwartym sercem , musi otwierac te mniej otworzone.
Nie kazdemu sie to podoba, a szczegolnie nie , tym ktorzy ten proces chca trzymac na dotychczasowym poziomie wiedzy.
Nie o to chodzi by go zachowac , ale o to by szedl w gore. a w gore to zmiany , to utrata tego co jest na rzecz nowego, rowniez religji.

Religje wspolczesnie sa jak przekwitajace kwiaty, na ich miejscu rozkwitnie nastepny, to naturalny odwieczny proces. Tak bylo i bedzie, nie mozna w nieskonczonosc trzymac zwiedlego i mowic ze jest piekny, proces rozkladu postepuje.
Czym wiekszy sprzeciw , tym wieksza sila dla zaistnienia nowego.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
lukasz245
Gość
« Odpowiedz #651 : Sierpień 28, 2009, 11:40:32 »

oczywiscie ze nikt oprucz ludzi nie obali religii , zrobia to ludzie kiedy uswiadomia sobie ze religia to nie wolnosc i wiara tylko zniewolenie i upychanie do muzgu bzdur , nie ma postepu i ewolucji bo ludzkosc musi stanac na progu zaglady aby zaczela sie przemiana ,rozwuj oraz ewolucja inaczej  wszystko bedzie sie dziac w spowolnionym tepie  Z politowaniem
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #652 : Sierpień 28, 2009, 11:58:01 »

I znów zaczynacie zmieniać temat. A ja Wam już po raz n-ty mówie, że chrześcijaństwo nie upadnie. Kościół też gwarantuje rozwój, ten duchowy. Jeśli spożywamy ciało i pijemy krew Chrystusa to zbliżamy się coraz bardziej do Niego, czyli stajemy się coraz bardziej doskonali. Wiem, że Wam to trudno pojąć, bo jesteście bardzo przywiązani do swoich poglądów antykościelnych, ale wierzcie mi, ze tak jest.
Chrystus wyznaczył Szymona Piotra na pierwszego papieża, chciał, żeby zbudował Kosciół i teraz miałby ten Kościół całkowicie obalić, bo nagle zmienił zdanie?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #653 : Sierpień 28, 2009, 13:22:05 »

Od spozywania ciala i krwi cudzej nikt sie jeszcze nie rozwinol, to sa bardzo kanibalistyczne zwyczaje. Oni wierza iz zjadajac wroga przejmuja jego madrosc i moc. Ale tak nie jest.
usiadz sobie i nic nie rob tylko spozywaj cialo i krew Jezusa a zobaczymy czy nastapi w Tobie jakakolwiek zmiana? No moze przytyjesz .
Do zmiany potrzebna jest praca nad soba, a to sie osiaga przez przezywanie tej pracy uczuciowo duchowe , nic wiecej tego nie spowoduje, zadne komunie ni rytualy.

Chcesz to wierz , nie to nie , to Twoja sprawa, jednak nie posylaj dziecka do szkoly , tylko na sama msze zeby uczestniczyl w eucharystji to zobaczymy czy sie czegos nauczy i zmieni i bedzie bardziej doskonale?
Tu nie chodzi o poglady antykoscielne, ale o prawdziwa wiedze  dzieki , ktorej ewoluuje czlowiek , a nie kreci sie wkolo przez 2000 lat.

A gdzie ten Szymon i Piotr byli Papiezami? Bo przeciez Chrystus zy i dzialal tak naprawde w Juedei, Rzym to nie jego terytorium. Po co z miejsca swietego , za ktore byla uznawana Judea mial przenosic swiatynie do Rzymu? To obce mu miejsce, obca kultura i obcy ludzie.
Przeciez Baszta Dawida, symbol Jego rodu nie sa w Rzymie a w Jeruzalem.

Zacznij w koncu myslec logicznie , a nie powtarzac cudze mysli , ktore nie sa prawda.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #654 : Sierpień 28, 2009, 14:04:47 »

Od spozywania ciala i krwi cudzej nikt sie jeszcze nie rozwinol, to sa bardzo kanibalistyczne zwyczaje.

Tak też twierdzili Żydzi, dla nich spożywanie ciała i krwii Chrystusa równało się ze zbrodnią , z zabójstwem czlowieka. Nie uświadamiali sobie, ze Jezus jest kimś wyjątkowym, kto może ciało zamieniać na chleb, krew na wino i odwrotnie. Odsyłam przy tej okazji do mojego starego postu, a zwlaszcza do tych linków na samym dole:
www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2320.msg39696#msg39696

usiadz sobie i nic nie rob tylko spozywaj cialo i krew Jezusa a zobaczymy czy nastapi w Tobie jakakolwiek zmiana? No moze przytyjesz .

Nie napisalem, żeby nic nie robić i czekać na cud. Nie można siedzieć tylko z założonymi rękami, trzeba się też samodzielnie rozwijać intelektualnie. Spożywamy ciało i krew Chrystusa po to, aby uzyskać życie wieczne w niebie.

A gdzie ten Szymon i Piotr byli Papiezami?

Szymon Piotr to jedna osoba, był on pierwszym papieżem zgodnie z życzeniem Jezusa. Miał na imię Szymon, ale później Jezus nazwał go Piotrem, czyli skałą, na której Chrystus miał zbudować Kościół.

Zacznij w koncu myslec logicznie , a nie powtarzac cudze mysli , ktore nie sa prawda.

Ja myśle logicznie i dlatego bardzo powątpiewam w Twoje "prawdy" o Kościele, które nie wiadomo czy są wzięte z sufitu, czy wymyślone przez Ciebie, czy przez kogoś na kim się wzorujesz. Każdy ma prawo głosić swoje nauki, ale nie każdy musi w to wierzyć, zwłaszcza, że dowodów brak.

« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2009, 14:15:30 wysłane przez Symeon » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #655 : Sierpień 28, 2009, 15:33:39 »

A ja mysle logicznie i nie powatpiewam w dogmaty koscielne  tylko wiem iz sa bzdura stworzona  dla wladania czlowiekiem.

Wiesz arteq ma dowody na to iz wino i oplatek przemienily sie w krew i cialo (idetyczne jak ludzkie) nie w wino i chleb, bo tego sie uzywa w tm rytuale.

Wiesz co to znaczy? Ze w kosciele na mszy uzywa sie zwyklej magji , ktora promuje kanibalizm, i w tym wypadku Zydzi maja racje, ludzie nie spozywaja ciala ludzkiego , nawet wyjatkowych osob jakom byl Jezus.

Skoro do ewolucji niezbedna jest praca , to mit o ewolucji dzieki spozywaniu ciala Chrystusa pada.

Papiez zgodnie z zyczeniem Jezusa? Tak , ale kto nim byl naprawde ( bo byl) jak widac nie wiesz.

Wierz w co chcesz  nie jest moja sprawa zmieniac Ciebie, mozesz to zrobic z wlasnej woli tylko sam.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #656 : Sierpień 28, 2009, 16:19:03 »

w kosciele na mszy uzywa sie zwyklej magji , ktora promuje kanibalizm, i w tym wypadku Zydzi maja racje, ludzie nie spozywaja ciala ludzkiego , nawet wyjatkowych osob jakom byl Jezus.

Żydzi absolutnie nie mają racji w tej kwestii. Przyjmowania komunii świętej nie można nazywać kanibalizmem. Przyjmujemy ciało Jezusa Chrystusa, ale pod postacią opłatka i wina, a przemienienie w żywe ciało lub krew następowało w przypadkach, gdy ktoś nie wierzył, że przyjmuje cialo Chrystusa. Jaka magia? Czy księża są na tyle wszechmogący, aby zamienić opłatek w żywe ciało? Albo wino w krew? Odpowiedź brzmi NIE. Widocznie Jezus chciał, aby były jakieś dowody.

Papiez zgodnie z zyczeniem Jezusa? Tak , ale kto nim byl naprawde ( bo byl) jak widac nie wiesz.

Jak widać to Ty masz nikłe o tym pojęcie, skoro myślałaś, że Szymon Piotr to dwie osoby - dwóch papieży:

A gdzie ten Szymon i Piotr byli Papiezami?
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #657 : Sierpień 28, 2009, 16:29:43 »

To sa tylko Twoje domniemania i przypuszczenia , brak racji Zydow w tej kwestji , wiedza , ktora jest zdeponowana u Zydow przewyzsza Twoje najsmielsze przypuszczenia.
Ale to naprawde Twoja sprawa w co wierzysz.

Kiara Uśmiech Uśmiech


Przemienienie oplatka i wina w cialo i krew odbylo sie na wskutek rytualu magicznego w KK nie na wskutek nie wiary w przemienienie, a w skutek wielkiej wiary ze sie tak dzieje.
Czy ksiadz mial az talka sile ? Nie wiem , ale byl wspomagany energia uczestnikow tego rytualu , stalo sie czego oczekiwali, by kanibalizm sie dokonal.
arteq pisal iz sa to potwierdzone fakty.
Ja bym ich nie zaliczyla do sukcesow KRK.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2009, 18:45:40 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #658 : Sierpień 28, 2009, 21:44:08 »

Tutaj chyba będzie bardziej odpowiednie miejsce niż topik w którym Kiara zamieściła post do którego chciałbym się ustosunkować:

To sa tylko Twoje domniemania i przypuszczenia ,
Podał przecież informację, że to są fakty. Są zdarzenia gdy zachodziła prawdziwa przemiana opłatka w ciało i krew - aby niedowiarkowie też mogli się przekonać. Ale teraz właśnie widać Twoje zacietrzewienie i stronniczość - nawet jak masz fakty podane na tacy to wymyślasz na siłę jak wywinąć się od nich i jeszcze wzywasz jednocześnie do logicznego myślenia. Tyle razy proszę - zacznij rady od siebie.

Przemienienie oplatka i wina w cialo i krew odbylo sie na wskutek rytualu magicznego w KK nie na wskutek nie wiary w przemienienie, a w skutek wielkiej wiary ze sie tak dzieje. Czy ksiadz mial az talka sile ? Nie wiem , ale byl wspomagany energia uczestnikow tego rytualu , stalo sie czego oczekiwali, by kanibalizm sie dokonal. arteq pisal iz sa to potwierdzone fakty. Ja bym ich nie zaliczyla do sukcesow KRK.

Z każdą chwilą dajesz nam dowody, że Twoją intencją nie jest otwarta merytoryczna dyskusja i odnajdywanie prawdy lecz kreowanie siebie na wszechwiedzącą i walka z KK.
Pamiętam jak powątpiewałaś w prawdziwość ofiary Jezusa i rezetelnosć słów KK. Gdy powiedziałem Ci, że jest wiele dowodów na to, że to prawda - np. przemiana eucharystii - zaraz zaczęłaś powątpiewać czy to ma miejsce pytając mnie "ty w to naprawdę wierzysz?" Gdy odpowiedziałem, że tak i jestem w stanie to udowodnić i zrobię to - dam naukowe potwierdzenia, lecz w zamian poprosiłem o to abyś przyznała że to prawda - wycofałaś się cichcem z dyskusji. Widać potrzebowałaś więcej czasu aby pokombinować - być może dotarłaś do informacji, że takie zdarzenia/cuda miały miejsce. W zwiazku z tym wymyślasz kolejną bajeczkę, że jest to "wina" ludzkich oczekiwań ewentualnie magiczny rytuał księdza. No ale tutaj kolejna wtopa - bo tyle razy mówiłaś, że księża udają, a gro katolików nie stosuje się do zasad którymi powinni być wierni. Więc jak to możliwe, że ksiądz - który udaje i wierni którzy chodzą do kościoła dla "oczu" mają aż takie możliwości - dokonywania cudów?   
Weź no w końcu zdecyduj się na którąś z wersji.

Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #659 : Sierpień 29, 2009, 07:40:26 »

Przychylam się do stwierdzeń racjonalnie myślących, iż  KK w Polsce i na świecie  nie jest wcale taki zły. Mam na myśli główną składową KK, czyli miliony wiernych. 
Przecież sam Karol Wojtyła, ta niesamwita, niemal "Obca" inkarnacja, dana była nam, Polakom  za przewodnika i działała na samym szczycie Kościoła K.

Swiadczy to ewidentnie o tym, że Siły Wyższe nie chcą całkowicie przekreślac dotychczasowego dorobku chrześcijaństwa.
 One chcą tylko nowego otwarcia.
Ludzie mają teraz poznac prawdę o swoim pochodzeniu, o pochodzeniu życia na Ziemii, o budowie wielowymiarowego Wszechświata, o prawdziwych możliwościach swojego mózgu, o reinkarnacji itd. 
Spodziewam się wręcz, że poznanie tych prawd spowoduje masowy powrót Polaków do nauk Chrystusa (ale nie do obrzędów kościelnych).
Dopiero teraz ludzie zrozumieją dlaczego:
 bezwarunkowa miłośc bliźniego jest tak ważna.
Pojmą wreszczie, że dotychczasowa cywilizacja oparta na zwierzęcym prawie dzungli, nie ma najmniejszej racji bytu na wyższych poziomach rozwoju cywilizacyjnego i duchowego.  Zrzucą z siebie to zwierzęce ograniczenie.
Polacy mają tego dokonac jako pierwsi.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2009, 07:47:14 wysłane przez JACK » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #660 : Sierpień 29, 2009, 10:32:55 »

Cytat: Arteq
Więc jak to możliwe, że ksiądz - który udaje i wierni którzy chodzą do kościoła dla "oczu" mają aż takie możliwości - dokonywania cudów?   

A może to trzecie, niewidzialne dla nas „siły” to czynią? Czyli Ci, za przyczyną których powstały religie, również twórcy holograficznych cudów „objawień” ?
Cuda mają podtrzymywać religie, by źródło energii nie wyschło … by władza z rąk nie uciekła (a ucieka) …
Ksiądz nie ma takich możliwości, również jest ofiarą … choć można tu już mówić o transakcji wymiennej …  cząstka władzy i splendoru w zamian za upadek duszy …
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #661 : Sierpień 29, 2009, 12:47:53 »

religia nie ma upaść FIZYCZNIE - ona istnieje bo istnieją wierni - gdy ludzie otworzą oczy i zaczną słuchać tak jak wspomina o tym Christos - wtedy religie upadną, bo otworzą się serca ludziom (w kategoriach gier komputerowych - level up!) i wpłynie PRAWDZIWA WIEDZA (dalej w kategorii gier rpg - mana 100% i mądrość + 50% na stałe)  - to co ma się w głowie to papka intelektualna, prawdziwa wiedza znajduje się w "ośrodku miłości"

Kapłan 718'
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #662 : Sierpień 29, 2009, 13:01:29 »

chyba za dużo gier ;P
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #663 : Sierpień 29, 2009, 13:09:13 »

chyba za mało umiejętności myślenia globalnego widzę - gra każdy w sumie więc młodzi zrozumieją a do nich to kieruję...

718'
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #664 : Sierpień 29, 2009, 14:04:21 »

Problem polega na tym, że tych "młodych" (grajacych w gry komputerowe) jest na forum mała garstka. I chyba rzeczywiście Val Dee ma racje - za dużo gier. Trzeba zejsć na ziemię. Religie nie upadną, choćbyście nie wiem jak tego chcieli. Ja uważam, że jeśli nastąpi jakiś przełom, to spowoduje to nie odchodzenie od religii, tylko zbliżenie się do nich, bedzie większa rzesza wiernych w kościołach, bo ludzie wkońcu pojmą sens wiary i praktykowania, przyjmowania ciała Jezusa Chrystusa.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #665 : Sierpień 29, 2009, 15:13:29 »

Sam przykład gier jako obrazujący to co ma nastąpić wg. 718 jest dosyć obrazowy, prosty i trafny, więc nie ma się tego co czepiać. Czy to rzeczywiście nastąpi - to całkiem inne zagadnienie.

Mam tylko nadzieję, że "prorocy" - samcio/Lucynka oraz Kiara nie zapomną o swoich deklaracjach:
samcio/Lucynka/pch - religie upadną do końca 2009 r.
Kiara - religie/i kłamliwe instytucje upadną za max 2,5 miesiąca.

Chociaż jak przekonałem się już kilka razy Kiara jest zdolna wyśmiewać nawet FAKTY - te udowodnione ponad wszelką wątpliwość byle było na jej. Dlatego wcale nie zdziwiłbym się gdyby religie miały się za te ponad 2 miesiące całkiem dobrze, a ona i tak stwierdziłaby: "religie upadły tylko tego nie widzicie". Dla mnie upadek religii to:
1. udowodnienie ponad wszelką wątpliwość, że fundamenty są niezaprzeczalnym kłamstwem [mam nadzieję, że dobrze się rozumiemy co oznacza termin "udowodnienie ponad wszelką wątpliwość" - nie ma mowy o żadnej "wewnętrznej wiedzy" czy przekazach chanellingowych]
2. Masowy i definitywny odpływ wiernych. Tutaj także nie można się zasłaniać słowami w stylu "ależ oni nie są religijni bo postępują wbrew nakazom religii"

Dla przykładu: jeżeli "przepowiadam, że ktoś upadnie" to potwierdzeniem przepowiedni jest wyłącznie upadek - koleś ma wyrżnąć o glebę. jako pozytywna weryfikacja nie wchodzi w rachubę zachwianie się, potknięcie czy też podparcie.
Zapisane
Symeon
Gość
« Odpowiedz #666 : Sierpień 30, 2009, 11:38:56 »

Mam tylko nadzieję, że "prorocy" - samcio/Lucynka oraz Kiara nie zapomną o swoich deklaracjach:
samcio/Lucynka/pch - religie upadną do końca 2009 r.
Kiara - religie/i kłamliwe instytucje upadną za max 2,5 miesiąca.

Religie nie upadną, a "prorocy" pewnie powiedzą, że się troszeczke pomylili. PCh zapewne stwierdzi, że Samcio pomylił się np. o rok, bo dla niego rok to bardzo mało w porównaniu z jego wiekiem, a Kiara zapewne powie, że jako człowiek miała prawo sie mylić, ale, że napewno kiedyś tam te religie upadną. Jednak po tym ośmieszeniu sie mogą już nie podać konkretnej daty upadku, żeby już całkiem się nie skompromitować.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #667 : Sierpień 30, 2009, 11:47:24 »

Zdecydowanie nie doceniasz "pomysłowości" pch/Lucynki oraz Kiary. Wielokrotnie dawali przykład, że nawet w obliczu dowodów stosowali karkołomne próby interpretacyjne byle nie przyznać kłamałam" bądź "myliłam się"; coś na zasadzie: załapani za rękę sa w stanie powiedzieć: to nie moja ręka"...

Pamiętam jak wewnętrzna wiedza/informacje pozwoliły Kiarze rozpoznać w wymysłach Mory, konkretnie w baldurze samcia. Kiara twierdziła "wszędzie rozpoznam tę wibrację" - a tutaj taka wtopa bo Mora sam przyznał - wymyśliłem baldura. Pomimo tego Kiara obstawała przy swoim, a żeby zachować resztki twarzy próbowała wmówić Morze że to samcio działał...

Tak samo jak swojego czasu Kiara była pewna, że jestem socjologiem [których to zawsze rozpozna] - kolejna wtopa.
Tak samo jak "rozpracowanie" wyspecjalizowanych i przeszkolonych bojówek KK działajacego na tym forum - do dzisiaj nie potrafi się wytłumaczyć z tego.
Oczywiście większość ze swoich wywodów, ściślej: ich wiarygodności opiera na tej "wewnętrznej wiedzy" czy tez "wiedzy duszy" która jak widać na w/w przypadkach coś często ją zawodzi.
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #668 : Sierpień 30, 2009, 13:14:41 »

róbta co chceta, ja czekam na DIABLO III i się trochę zrelaksuje po TYLU latach (od 2005) "bezowocnych-zbędnych" obliczeń ale DLA MNIE dużo to znaczy i MI pomogło w OSOBISTYM rozwoju...

cóż, ważną cechą jest przyznanie się do błędu, mało potrafi a jeszcze mniej w jaskini lwa  Zły

a co do upadku religii, mam pewne wątpliwości co do czasu - raczej nie 2009 rok, przekonałem się na własnej skórze jakie katole potrafią być wredne szuje!

opiszę krótko bardzo - rodzice mojej narzeczonej to konserwa (gatunek człowieka zwany jako ortodoxuscatholicusfixus) i ponieważ nie chodzę do kościoła (o zgrozo, jak ja mogę tak robić w WOLNYM kraju!!!) albo dam spokój ich córce albo opłacą hakerów, wrzucą mi na dysk twardy pedofilię i wtedy znajomi policjanci jej rodziców zamkną mnie na 8 lat za to - zaj*biscie, nie?!

Smutny

mimo to niedługo się zaręczamy a potem ślub!


718'

« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2009, 13:15:51 wysłane przez Kapłan 718 » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #669 : Sierpień 30, 2009, 13:21:44 »

No cóż, bardzo nowoczesne i chrześjańskie podejście do sprawy.  Zły

Gratuluję zaręczyn.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #670 : Sierpień 30, 2009, 13:35:19 »

bardzo nowoczesne Dariuszu! jej ojciec jest znany o kochany NA ZEWNĄTRZ, zyskał sobie przychylność kleru ucząc ich łaciny i francuskiego a w domu czyli WEWNĄTRZ jest szują i powiedzieć, że źle traktuje córkę to mało powiedziane a, że bardzo źle to jakieś niedopowiedzenie jest!

cóż, moja wrogość to tych popaprańców znacznie się umocniła, ale nie wrogość manifestowana jakoś, po prostu upewnienie się, że dobrze wybrałem aby TRZYMAĆ SIĘ Z DALA OD TEJ PSEUDO-RELIGII

by the way, obejrzyjcie sobie ILLUMINATI II i fragment w którym jest mowa o KANIBALIZMIE w rytuale KrK podczas mszy jest zjadane symbolicznie CIAŁO i pita KREW chrystusa!

nie dość, że kłamcy to jeszcze kanibale  Zły

popatrzmy jak skończyli Aztekowie i Iknowie robiący TEN SAM RYTUAŁ - tyle, że pili prawdziwą krew i jedli prawdziwe ciało - więc WSZYSTKIEGO NAJGORSZEGO tej największej na świecie sekcie, która aby ukryć swoją demoniczność nazwała się Kościołem Katolickim - czarni bracia i tyle...

718'
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #671 : Sierpień 30, 2009, 13:48:07 »

a ślub w obrządku chrześcijańskim będzie? ;P
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #672 : Sierpień 30, 2009, 13:55:14 »

Kapłan 718 , rzeczywiście nie doceniłeś "przeciwnika" . Oni woleliby, abyś swoje przekonania zachował dla siebie i w ogóle nie chcieliby o nich wiedzieć. Woleliby może, abyś zachowywał fałszywe pozory i udawał katolika, wtedy nie mieliby powodu do reakcji. A tak to sam się podłożyłeś , stwarzając "zagrożenie" swoimi poglądami dla prawowierności ich dziecka wychowanego w "jedynie słusznej" wierze. No to się nie dziw teraz, że na swoim dysku znajdziesz dziecięcą pornografię Mrugnięcie

Mnie tam katole nigdy nie przeszkadzali. Zawsze byłem ciekaw jak funkcjonują i starałem się poznać to od wewnątrz. Ku własnej satysfakcji badawczo- poznawczej , a przy okazji także ku  satysfakcji rodziców mojej (byłej obecnie), żony chodziłem do KrK co Niedziele. Wszyscy byli usatysfakcjonowani. Widziałem wiernych szczerze oddanych tej instytucji, modlących się żarliwie do Boga ZA POŚREDNICTWEM rytuałów odprawianych na Ołtarzu. Nie potrafię do końca potępić tej Instytucji, gdyż widziałem, że wielu ludzi znajduje w niej oparcie. Na ich poziomie rozwoju to im całkowicie wystarczało do szczęścia.
Jednakże Ci sami ludzie, tak szczerze wierzący ( nie wszyscy wszak ) , po wyjściu z budynku Kościoła okazywali się  fanatykami wobec myślących inaczej, czasami reagując właśnie tak, jak o tym piszesz. Nie potrafię ich jednak  nienawidzić. Współczuję im całym sercem. Nie jest to ich wina, że chorują na nieświadomość.
Ludzie posiadają interfejs, który nazywamy umysłem. Jest to narzędzie, które można zaprogramować. Kiedy człowiek, jako świadomość, identyfikuje się ze swoim umysłem, a ten z kolei od dziecka jest programowana przez określone wibracje, to nie wie nawet o tym, że jest chory. Uważa, ze wszyscy inni są chorzy i trzeba ich na siłę wyleczyć - dla ich dobra. To jest część oprogramowania.
Podnoszące się wibracje Ziemi płynące z Wszechświata sprawiają, że umysł nie nadąża już kontrolować świadomości. Ona w naturalny sposób odpowiada wyższym wibracjom. Coraz więcej ludzi intuicyjnie czuje zachodzące zmiany, zaczyna z nimi rezonować.
Wraz z umysłem odejdą wszczepione weń programy. W tych dniach starzec będzie pytał kilkudniowe dziecko o to, co należy czynić ....
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2009, 13:55:34 wysłane przez east » Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #673 : Sierpień 30, 2009, 14:21:45 »

wolałem PRAWDĘ - NIGDY nie będę się swoich poglądów wstydzić czy bać - czasy stosów już minęły!

zapłaciłem cenę ale było warto...

oj było!!!

718'
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #674 : Sierpień 30, 2009, 14:24:01 »

Bardzo ciekawy artykuł świadczący o skromności, życiu w ubustwie i nie mieszaniu się do polityki KK w świetle początków państwa Polskiego.
Ciekawe dlaczego nosi tytuł "Artykuł nie dla młodzieży"?  Duży uśmiech

Artykuł nie dla młodzieży
2009-08-27 08:21:23

Konflikt biskupa Stanisława z księciem Bolesławem Szczodrym od dawna wzbudzał emocje. Dziś kościół murem stoi za cnotami biskupa, całą winą obarczając pobudliwość króla, lecz spróbujmy przeanalizować dokumenty i po wielu latach dociec prawdy.
...

http://interia360.pl/artykul/artykul-nie-dla-mlodziezy,24835
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: 1 ... 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 [27] 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 ... 40 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.215 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kl7 sanguisregum rezerwat-mustangow norwegland goldcraft