Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 26, 2024, 00:51:48


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 [14] 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 ... 28 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Aborcja - tak/nie?  (Przeczytany 281426 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #325 : Wrzesień 22, 2009, 18:53:28 »

Jeśli byś mógł pokochać cudze dzieci, jeśli Twoje EGO, nie narzucało by tworu myślowego pod postacią "moje dzieci", "moja kobieta", to zrozumiałbyś wreszcie, że życie nie musi być pod czyjąś KONTROLĄ.
Czy zdajesz sobie sprawę z radości, która wynika z WOLNOŚCI?
Wolności umysłu?
Już kiedyś spokojnie Ci wyjaśniałem tę kwestię - użycia przymiotniku "moja". Szkoda, że nadal się czepiasz. Poprosiłem również abyś wytłumaczył czy Ty używasz czasami tego przymiotnika w nawiązaniu do przedstawienia więzi łączących Cię z innymi ludźmi - nie raczyłeś poinstruować nas jak należy się wysławiać idąc za Twoim przykładem. Nie przeszkadza Ci to jednak się czepiać - bez sensu.

Kamil771 - ależ mają prawo uczęszczać do szkoły - czy możesz napisać mi jakie np. prawo łamią chodząc do szkoły będąc w ciąży? To jest nawet bardzo, bardzo wychowawcze dla pozostałych uczniów.
Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #326 : Wrzesień 22, 2009, 19:45:13 »

A co takiego zrobiły złego, że się mają czuć winne?

A według Ciebie mają być dumne z tego powodu?
Nie możemy akceptować takich zachowań nastolatek którzy przez swoje nieprzemyślane decyzje komplikują życie nie tylko sobie ale i wielu innym ludziom,przede wszystkim swoim bliskim!
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #327 : Wrzesień 22, 2009, 19:57:39 »

Nie możemy akceptować takich zachowań nastolatek ...

Naprawdę nie możemy? Czy to Ty Kamilu nie możesz, bo brak Ci mocy możności?

Pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #328 : Wrzesień 22, 2009, 19:58:02 »

Nie sądzę, aby ciążę należało rozpatrywać w kategoriach winy .To jest wyzwanie życiowe dla osoby w ciąży i "sprawcy" że się tak wyrażę  heh Mrugnięcie
Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #329 : Wrzesień 22, 2009, 20:00:56 »

Naprawdę drogi Ptaku nie możemy!
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #330 : Wrzesień 22, 2009, 20:03:30 »

Ja mogę!  Uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #331 : Wrzesień 22, 2009, 20:24:30 »

A ja mogę tylko nadmienić, że sądząc po ciągle zmieniających się niekorzystnie warunkach życia, będziemy się musieli modlić o jakąkolwiek ciążę...
Będziemy błogosławili każdą "błogosławioną", każdego noszącego znamiona "ojca" także...


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #332 : Wrzesień 22, 2009, 20:31:07 »

Zatem już dziś Cię błogosławię Thotalu, ze znamieniem ojca …   Duży uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #333 : Wrzesień 22, 2009, 20:37:21 »

"Ptaka" mam, reszta, to tylko przypadki rozsiewania chęci i ukierunkowanych "błogosławieństw"...

Pozdrawiam serdecznie - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
zigrin
Gość
« Odpowiedz #334 : Wrzesień 22, 2009, 20:41:37 »

Nie sądzę, aby ciążę należało rozpatrywać w kategoriach winy .To jest wyzwanie życiowe dla osoby w ciąży i "sprawcy" że się tak wyrażę  heh Mrugnięcie

Oczywiście, że tak. Jakkolwiek, słowo "sprawca" zabrzmiało tu nieco kryminalnie, to przypomnę, iż największym sprawcą jest zawsze Absolut (Bóg), który jest miłością…

Amen Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #335 : Wrzesień 22, 2009, 20:44:04 »

"Ptaka" mam, reszta, to tylko przypadki rozsiewania chęci i ukierunkowanych "błogosławieństw"...

Oby z tych siewów ukierunkowanych świat się nam przypadkiem nie uthotalnił  …  ale pracuj miły, pracuj …  Duży uśmiech

też serdecznie ...  Uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #336 : Wrzesień 22, 2009, 21:08:35 »

Co Ci powiem, to POWIEM...
Chęci, chuci też są istotne, ale jak je przełożyć na rozrodczość?
Jak uniemożliwić codzienne topienie przyczynków do pomnażania w umywalkach?
Jak zachęcić do roztropnego miesiączkowania, np raz na dziesięć lat...

Wiem że tematy przerastają nas wszystkich,
wiem że razem jakoś sobie poradzimy Duży uśmiech


Pozdrawiam - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #337 : Wrzesień 22, 2009, 21:49:45 »

To ja Ci też rzeknę, że te przyczynki do pomnażania topione w umywalkach, to nadmiar chuci nad potrzebami …
i to Ty je topisz … więc uniemożliwianie zacznij od siebie …   Duży uśmiech
A to ‘razem’ jakoś podejrzanie wygląda …

Pozdrawiam, ptak rozbawiony  Duży uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #338 : Wrzesień 22, 2009, 22:53:36 »

W życiu nie utopiłem w umywalce żadnego "przyczynka", jeśli tak się stało, to tylko przez przypadek podczas prania skarpetek...

Jeśli pisałem "razem", to też tylko z myślą o skarpetkach.



Pozdrawiam - Thotal Duży uśmiech
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #339 : Wrzesień 23, 2009, 07:35:37 »

A co takiego zrobiły złego, że się mają czuć winne?

A według Ciebie mają być dumne z tego powodu?
Nie możemy akceptować takich zachowań nastolatek którzy przez swoje nieprzemyślane decyzje komplikują życie nie tylko sobie ale i wielu innym ludziom,przede wszystkim swoim bliskim!

Czy mają być dumne?
Hmm, w pewnym sensie tak.
Przecież gratulujemy znajomym, kiedy spodziewają się dziecka.
Dlaczego tutaj robić wyjątek?

Z innej beczki.
Co one zrobiły TOBIE, że nie możesz tego akceptować?
Bo to czy narobiły kłopotu sobie czy innym pozostawmy ocenie tego kogoś, kogo "problem" dotyczy.
Dla kogoś, że zostanie babcią czy dziadkiem może być powodem do szczęścia, itp


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 07:42:32 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #340 : Wrzesień 23, 2009, 08:56:50 »

Nie każdy chce być dziadkiem czy babcią w wieku 40 lat.
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #341 : Wrzesień 23, 2009, 09:12:12 »

za to pewnie każdy chciałby wygrać w totka Chichot

Życie to nie chcenie................

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #342 : Wrzesień 23, 2009, 09:13:30 »

Bo nie chce czuć się stary?

Dziadkiem zostaje się wtedy, kiedy zostaje przedłużona linia genetyczna.
Starcem się jest wtedy, kiedy się poczuwasz do zakończenia życia.

To są dwie, całkowicie odmienne sytuacje, ale z obydwu można korzystać na zasadzie radości, bo każdy wiek niesie ze sobą nowe możliwości, nowe wyzwania...


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #343 : Wrzesień 23, 2009, 09:37:46 »

Nie każdy chce być dziadkiem czy babcią w wieku 40 lat.
Dlatego zostawmy to do oceny tym, których to dotyczy.

Jeżeli TY nie chcesz być dziadkiem w wieku 40 lat to masz na to wpływ wychowując swoje dzieci.

pozdrawiam

Edit1:Nie każdy chce wygrać w totka. Nie przelewajmy naszych obaw i pragnień na innych ludzi.
Mają swoje obawy i swoje pragnienia. Szanujmy je.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 09:41:06 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #344 : Wrzesień 23, 2009, 10:19:54 »

nie wszystko można przewidzieć i zaplanować - nawet w najlepszych rodzinach może się zdarzyć dziecko u nastolatki

Nie porównuj gry w totka z byciem dziadkiem. Jak ktoś nie chce wygrać w totka to nie gra a jak ktoś nie chce być dziadkiem w wieku 40 lat to co? Zamyka córkę na klucz i nie wypuszcza z domu?

Żeby nie było że tylko ja uważam że wielu ludzi nie chce być dziadkami/babciami w wieku 40 lat artykuł:

Lucyna ma 42 lata, jest babcią dwuletniej Magdy. Często łapie się na myślach, że chciałaby, żeby to dziecko nie urodziło się wcale. Po pierwsze uważa, że jest za młoda na babcię, a po drugie, jej zdaniem, córka jest za młoda na matkę. Lucyna nie może pozbyć się myśli, że dziecko zmarnowało życie jej córce. Adela rzuciła studia, żeby zająć się maleństwem. Obiecuje, że wróci, jak mała podrośnie, teraz nie chce stracić najważniejszego okresu w życiu dziecka. Kocha swoją córeczkę, jest oddaną matką. Chce mieć jeszcze jedno dziecko. Ale Lucyna inaczej wyobrażała sobie przyszłość swojej córki. Adela była świetną uczennicą, bez problemów dostała się na stosunki międzynarodowe, dodatkowo zaczęła zaocznie prawo. Lucyna była przekonana, że jej dziecko jest skazane na sukces.

cały artykuł tutaj:
http://partnerstwo.onet.pl/1566962,3502,,rola_babci_nie_dla_mnie,artykul.html
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 10:23:38 wysłane przez Val Dee » Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #345 : Wrzesień 23, 2009, 10:27:14 »

Cytuj
Nie porównuj gry w totka z byciem dziadkiem. Jak ktoś nie chce wygrać w totka to nie gra a jak ktoś nie chce być dziadkiem w wieku 40 lat to co? Zamyka córkę na klucz i nie wypuszcza z domu?
Nie.
Wychowuje przez poprzednie 15 lat.


Cytuj
Lucyna ma 42 lata, jest babcią dwuletniej Magdy. Często łapie się na myślach, że chciałaby, żeby to dziecko nie urodziło się wcale. Po pierwsze uważa, że jest za młoda na babcię, a po drugie, jej zdaniem, córka jest za młoda na matkę. Lucyna nie może pozbyć się myśli, że dziecko zmarnowało życie jej córce.
No tak, ale co na ten temat uważa matka dwuletniej Magdy?
To chyba jej zdanie jest najważniejsze? Przerażające, że Lucyna już "wie", że dziecko zmarnowało życie córce..
I może też to dziecko zmarnowało życie Lucynie?.. Bo została babcią?.. To jest powód do nieszczęścia?
Może i jest, bo miała inne wyobrażania dotyczące córki.
Szkoda, że córka sama nie może decydować o tym co dla niej dobre...


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 10:31:29 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #346 : Wrzesień 23, 2009, 10:29:42 »

Mam znajomych, którzy zostali dziadkami w wieku 40 lat...
Są ogromnie szczęśliwi z powodu tej całej sytuacji, są na tyle młodzi by świadomie wpływać na wychowanie "maleństw", są w pełni zdrowi i wytrzymali na wspólne doświadczenia...


Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #347 : Wrzesień 23, 2009, 10:31:10 »

o matko... ja tu piszę o dziadkach a ten mi wyskakuje z mamą Smutny

sam rozpocząłeś temat o dziadkach to się może go trzymaj do końca?

Nie wiem czy jesteś rodzicem dziadkiem czy kimś ale chyba nie sądzisz że jakiekolwiek wychowanie daje 100% pewności że nastolatka nie zajdzie w ciążę?
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #348 : Wrzesień 23, 2009, 10:35:37 »

Val Dee,
to niech będzie o dziadkach.

Jakim prawem Lucyna uważa, że córka Adela ma zmarnowane życie  przez dziecko?
Jakim prawem Lucyna uważa, że córka Adela powinna być prawnikiem?
Żadnym

Lucyna tak naprawdę zderzyła się z tym, że to nie ona decyduje o życiu innych ludzi.
I ciężko to przeżywa.
Problem ma Lucyna a nie Adela.

Wychowanie nie daje 100% pewności.
Żadne wychowanie nie powinno polegać na tym, że ulepiasz dziecko jak plastelinę i liczysz na to, że będzie takie, siakie, owakie. Czyli, ze bedzie prawnikiem i urodzi dziecko jak już będzie miało dom, męża i pełne konto w banku.
Wychowanie powinno polegać na tym, że pozwalasz dziecku być tym, kim jest.

edit1: Co ty chcesz? Gwarancję, że cały świat się bedzie zachowywał jak sobie tego życzysz?
Począwszy od dzieci, poprzez wnuki a skończywszy na wszystkich dookoła?
Wedle Twoich wyobrażeń tego co dobre i złe?

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 10:39:50 wysłane przez jeremiasz » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #349 : Wrzesień 23, 2009, 10:37:51 »

Val Dee,
to niech będzie o dziadkach.

Jakim prawem Lucyna uważa, że córka Adela ma zmarnowane życie  przez dziecko?
Jakim prawem Lucyna uważa, że córka Adela powinna być prawnikiem?
Żadnym

Lucyna tak naprawdę zderzyła się z tym, że to nie ona decyduje o życiu innych ludzi.
I ciężko to przeżywa.
Problem ma Lucyna a nie Adela.

Wychowanie nie daje 100% pewności.
Żadne wychowanie nie powinno polegać na tym, że ulepiasz dziecko jak plastelinę i liczysz na to, że będzie takie, siakie, owakie. Czyli, ze bedzie prawnikiem i urodzi dziecko jak już będzie miało dom, męża i pełne konto w banku.
Wychowanie powinno polegać na tym, że pozwalasz dziecku być tym, kim jest.

pozdrawiam

No to chwila... przed chwilą sam pisałeś że rodzice mają wpływ na wychowanie dziecka - a odbierasz to prawo dziadkom w stosunku do ich dzieci? JAKIM PRAWEM?!!!
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 [14] 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 ... 28 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.276 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahanowiu black-for ganghg siri-ya-ny everyone