Dariusz
Gość
|
 |
« Odpowiedz #325 : Marzec 19, 2009, 23:20:23 » |
|
MyÂślĂŞ, Âże tym samym zakoĂączyliÂście wyjaÂśnienia. Nie znam siĂŞ zbytnio na ÂŚ.G., ale powyÂższe wypowiedzi nie miaÂły z tematem zbyt wiele wspĂłlnego. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #326 : Marzec 20, 2009, 00:32:50 » |
|
wiem, ¿e mia³o byÌ to nie mi³e ale wiesz co? faktycznie podrodze mi z AMORC, a LC jakoœ tak nie za bardzo - za du¿o tam chrzeœcijanstwa jak dla mnie, bardzo du¿o, a trochê materia³ów czyta³em - nie tylko te ogólno dostêpne - wiêc chcia³ znaÌ zdanie kogoœ kto mia³ z nimi kontakt, wiem teraz, ¿e nie warto traciÌ czasu na LC  Mam to do siebie, ¿e nie lubiê owijaÌ w bawe³nê. Pasujesz mi do A.M.O.R.C., bo te¿ lubisz tajemnice, te¿ lubisz je skrywaÌ i czuÌ siê przez to trochê lepszy, bo masz wiedzê, której inni nie posiadaj¹. Poczucie przynale¿noœci do tego typu elity niektórych krêci i jeœli Ciê to krêci to bêdziesz tam pasowa³. Poza tym mo¿e to skutkowaÌ jakimiœ "atrakcyjnymi" kontaktami spo³ecznymi. Kap³an, to nie jest ocena. Jeœli mnie by to krêci³o, to bym powiedzia³, ¿e mnie krêci, ale mnie nie krêci. Ja lubiê prostotê, bezpoœrednioœÌ, czyste intencje, otwartoœÌ na cz³owieka, zgodnoœÌ s³ów i czynów; nie lubiê wywy¿szania siê. AMORC pachnie mi tymi rzeczami. ByÌ mo¿e siê mylê, ale tak ich widzê. Wolê ju¿ skromnoœÌ i ascezê LR, co nie znaczy, ¿e ich popieram lub siê z nimi uto¿samiam. Pozdrawiam Ok, Dariusz. Ja ju¿ skoùczy³em.
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 20, 2009, 00:36:51 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #327 : Marzec 20, 2009, 00:58:14 » |
|
Dariusz to na temat - Œwiêta Geometria i Ró¿okrzy¿owcy siê ³¹cz¹ ze sob¹ i to bardzo ale te¿ ju¿ skoùczy³em, Leszku nigdy nie lubi³em ascezy i skromnoœci...
718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #328 : Marzec 20, 2009, 12:38:54 » |
|
Nie wiem jakÂą ascezĂŞ masz na myÂśli. Aby nie byÂło nieporozumieĂą... Asceza, z greckiego "askesis" - ĂŚwiczenie, trening. CaÂłoœÌ zabiegĂłw fizycznych i duchowych sÂłu¿¹cych samodoskonaleniu siĂŞ czÂłowieka. (...) Jej celem moÂże teÂż byĂŚ aktywizacja pewnych siÂł ukrytych w czÂłowieku lub pozyskanie zdolnoÂści nadnaturalnych. Na Wschodzie asceza stanowi od najdawniejszych czasĂłw integralnÂą czêœÌ Âżycia religijnego. Na Zachodzie praktykowana byÂła w ramach niektĂłrych szkó³ filozoficznych, jak orfizm, pitagoreizm, stoicyzm. http://portalwiedzy.onet.pl/50724,,,,asceza,haslo.htmlAsceza to praktyka, ktĂłra z samej swojej natury jest dziÂś niezrozumiana. Asceza, w znaczeniu religijnym, to odtrÂącenie wielkiej czĂŞÂści ludzkich radoÂści z powodu jednej najwyÂższej radoÂści - radoÂści wiary. Jednak asceza nie ogranicza siĂŞ do religii. Istnieje asceza naukowa, ktĂłra gÂłosi, Âże tylko prawda daje speÂłnienie, albo asceza estetyczna, ktĂłra gÂłosi, Âże wy³¹cznie sztuka daje speÂłnienie, lub teÂż asceza amatorska, zgodnie z ktĂłrÂą speÂłnienie daje tylko miÂłoœÌ. http://www.chesterton.fidelitas.pl/asceza.htmCentralnym pojĂŞciem jest tutaj ĂWICZENIE (TRENING).
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 20, 2009, 12:41:34 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #329 : Marzec 20, 2009, 15:59:16 » |
|
myÂślaÂłem, Âże miaÂłeÂś na myÂśli - asceza czyli wyrzeczenie siĂŞ przyjemnoÂści oraz celibat - tak jest to zrozumiane w dzisiejszych czasach - ale to co opisaÂłeÂś jako pierwsze jak najbardziej  718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #330 : Kwiecień 17, 2009, 17:08:26 » |
|
Jako, ¿e od ponad miesi¹ca nie pracujê nad opracowywaniem materia³ów dotycz¹cych œwiêtej geometrii na i nie wiem kiedy to dokoùczê, to zamieszczam link do niedokoùczonego forum - dla tych, którzy siê tym zainteresowali i pytali o to forum. Zawarte tam materia³y zosta³y uporz¹dkowane tematycznie, choÌ wiele tematów nie zosta³o jeszcze opracowanych. Jak znajdê czas to kiedyœ to dokoùczê. Pozdrawiam http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2009, 17:10:00 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #331 : Kwiecień 30, 2009, 22:59:22 » |
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 07, 2009, 13:21:53 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #333 : Czerwiec 27, 2009, 10:23:40 » |
|
PRZENIOSÂŁEM rozwaÂżania o ÂŚWIĂTEJ GEOMETRII NA INNE FORUM. TU JUÂŻ NIE BĂDĂ AKTUALIZOWAÂŁ. DLA ZAINTERESOWANYCH PODAJE AKTUALNY ADRES:http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.phpPozdrawiam i dziĂŞkujĂŞ za ró¿ne dyskusje!  Leszek
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2009, 10:24:57 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #334 : Czerwiec 29, 2009, 18:24:41 » |
|
Leszek , dziekuje Ci bardzo za odkrycie swojej twarzy. Pisanie na Twoim forum niezgodnie z Twoim punktem widzenia grozi wyrzuceniem i tak sie stalo ( co mnie nie zdziwilo absolutnie), nasza "przygoda " na tamtym forum dobiegla konca.  Nie jestem osoba przytakujaca wszystkiemu, a juz napewno nie zrobie tego gdy nie jest to zgodne z moja wiedza oraz odczuciem. Wiesz jakie jest moje zyczenie? Zawsze to samo , po trzykroc mowie NIE, NIE, NIE , falszowi stosowanemu do manipulacji ludzka przyszloscia. Nie jest wazne dla mnie jaki autorytet nia sie posluguje. Wazne by wiedza o Czlowieku nie byla wykorzystywana przeciw niemu. Mowie temu ; NIE, NIE, NIE i STOP takiej manipulacji.Prosze calym sercem by prawda pokazala swoja twarz. Stanie sie. Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #335 : Czerwiec 29, 2009, 18:40:42 » |
|
KaÂżdy kto mnie zna wie, Âże jestem samokrytyczny, uwielbiam byc krytykowany, bo po prostu lubiĂŞ siĂŞ uczyĂŚ. Ty natomiast NIE DYSKUTUJESZ. Pomawiasz ludzi, nie znajÂąc ich, piszesz nie na temat, obraÂżasz autorĂłw nawet nie czytajÂąc tego do czego siĂŞ odnosisz. Przypisujesz innym ludziom haniebne intencje sprzeczne z tym co pisza i mĂłwiÂą. Gdy siĂŞ to Tobie napisze, nic sobie z tego nie robisz Wprowadzasz baÂłagan i kaÂżde forum sprowadzasz rozmowĂŞ ze sobÂą do sprzeczek personalonych. JeÂśli komus jest potrzeba energia walki to nie ma moim forum. Walcz sobie gdzie indziej Tam chciaÂłbym kulturalnÂą dyskusjĂŞ, ludzi, ktĂłrzy potrafiÂą merytorycznie rozmawiaĂŚ i dzielic siĂŞ wraÂżeniami Jedyne co robisz to koncentrujesz na sobie uwagĂŞ. Teraz piszesz, Âże ja odsÂłaniam twarz... Musze zareagowaĂŚ, bo takie przeinaczanie i po prostu kÂłamanie w gÂłowie sie nie mieÂści
WiĂŞc NapisaÂłem CI wiĂŞc dwa razy na PW
"Kiaro dalsze tego typu wypowiedzi spowoduj¹ usuniêcie Ciebie z forum. Gdzie siê nie pojawisz robisz ba³agan. Piszesz od rzeczy i niszczysz czyj¹œ pracê"
"Jeœli twoja obecnoœÌ na forum ma polegaÌ na nieustannym negowaniu i na pisaniu od rzeczy to mia³bym proœbê, abyœ jednak tutaj nie bywa³a i nie pisa³a.. Bo kolejne forum zmieni siê w personalne przepychanki. Nie dopuszczê do tego."
Potem dostaÂłem obraÂźliwy post na PW.
Teraz opiszesz o odsÂłanianiu twarzy i manipulacji... PozostawiĂŞ to bez komentarza.... WiĂŞcej szacunku do ludzi i ich wraÂżliwoÂści.
Nie bĂŞdĂŞ juÂż reagowaÂł na to co piszesz, wiec oczerniaj sobie innych dalej... w peÂłnej akceptacji wynikajÂącej z miÂłoÂści bezwarunkowej... SÂą jakieÂś granice absurdu...
JAK TYLKO ZAREJESTROWAÂŁAÂŚ SIĂ NA FORUM, DAWAÂŁEM ci INSTRUKCJE CO I JAK ROBIC, CHOĂ INSTYNKT PODPOWIADAÂŁ MI, ÂŻE BĂDZIE TO CO ZWYKLE - AWANTURY I SPRZECZKI. MINĂÂŁO KILKA DNI I STAÂŁO SIĂ. NIE CHCIALEM ZABRANIAC CI TAM BYC, ALE CZULEM, ZE TO NIE DOBRY POMYSL.. NIE TRZEBA BYLO DLUGO CZEKAC...
Przykre, ale prawdziwe.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 18:53:35 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #336 : Czerwiec 29, 2009, 18:54:08 » |
|
Leszek brak tolerancji dla odmiennego punktu widzenia niz Twoj jest Twoja domenom. Kiedys z tego "wyrosniesz", poki co wzrastania Ci zycze. Jak mogles samowolnie zmienic moj nick Kiara na Aksza? Boisz sie nawet mojego imienia?  Kiara BLOGOSC I CEL WYWOLYWANIA JEJ ZA POMOCA SW.GEOMETRI.BlOGOSC. Co to jest naprawde ta blogosc i jak ja uzyskac praktycznie? Czy dla kazdego znaczy ona cos innego? Czy jest zupelnie tym samym? Z czym ja nalezy kojarzyc, czy z przezyciem fizycznym , czy tez czysto duchowym? Poprost gdzie jej szukac? Jezeli znacie od[owiedz praktyczna , czekam. cd... No przestancie, to co Winter nazywa blogoscia jest znane od dawien dawna jako ekstaza duchowa , polaczenie Czlowieka przez czakre korony ze strumieniem milosci z poza przestrzeni astralnej. Jak uzyskac takie polaczenie? To inna sprawa.... , po pierwsze musi zaistniec harmonia wewnetrzna w nas. Czyli ( ja nazwe to energia slonca i ksiezyca) musi uzyskac calkowita rownowage,caly organizm musi byc idealnie oczyszczony , by przez merydiany mogla poplynac niesamowicie silna energia ze "slonca" i polaczyla sie z kundalini "ksiezycowa". Bo ona wowczas sie uwalnia, rzec mozna eksploduje. Gdyby ta energia sie uwolnila , a cialo fizyczne nie bylo by oczyszczone ( przygotowane do jej przeplywu) nastapi samospalenie ciala materialnego. Zwyczjne zwarcie , ktore wywola spalenie materi. A jaki jest impuls , ktory wywola ten przeplyw i to polaczenie? zawsze ten sam... MILOSC , milosc budzi kundalini, nic wiecej, zadne usciski sila dotykow , ni inne techniczne sposoby tego nie czynia. Zeby caly proces mogl zaistniec na skale przemiany w cialo zlote nasz wewnetrzny gral musi byc wypelniony energia milosci po brzegi, ona musi sie przelewac.... Dopiero wowczas moze zaistniec proces przemiany. Nie uczynia tego zadne cwiczenia, zadne oddechy ,naprawde nic. Energie milosci w swoim wewnetrznym gralu uzyskuje sie przez prawe , godne zycie , pokonujac trudnosci etycznie z miloscia w stosunku do siebie i innych ludzi. To jest jedna jedyna droga, innej nie ma, kto nia przejdzie dokona tego cudu.Gdy sam uzyska ten poziom , pojawi sie obik niego partner / partnerka z ktora dopelni dalszego ciagu. Dzieje sie to spontanicznie, podobne przyciaga podobne. Zadne plany , poszukiwania , ni kalkulacje nie wchodza w rachube. Zwyczajnie , w tym nie ma miloscipelnej, sa oczekiwania, a to nie to samo. Tak wiec jak to zwal , blogosc , ekstaza , czy milosc bezwarunkowa , jest to poziom milosci , ktory osiaga sie przez przezywanie codziennosci zycia , nie inaczej. cd... Te elemety podzielone przez Dana na pojedyncze fragmety tworza calosc naturalnego zachowania Czlowieka. Nie o to chodzi by technicznie opanowac sile dotyku ( mozna) ale w nim i tak i tak nie bedzie milosci , gdy nie masz jej w sobie. Wszystko dzieje sie naturalnie spontanicznie, jezeli jestes delikatna pelna milosci osoba, dotyk to odda , nie trzeba sie uczyc sily dotyku sztucznie. Owszem mozna poznawac techniczna strone ( jezeli komus jest niezbedny ten rodzaj wiedzy) wszystkiego. Jednak programowanie technicznymi przygotowaniami naszego zycia kojarzy mi sie z tworzeniem ludzi robotow. A to nie jest ani przyjemne ani naturalne. ktos chce poznac duchowo - uczuciowa strone zycia ludzi by skorzystac z niej w tworzeniu programow dzialania ( dla kogo na tym polu?), ludzie zachowuja sie tak spontanicznie. Gdy darza kogos uczuciem , i sa sobie bliscy w dotyku plynie cale spektrum uczuc.Tak bylo jest i bedzie, pieszczoty sa znane nawet w ulturze zachodu . Maja one naprawde wplyw na ciala subtelne drugiego czlowieka. Nie wiem co chce odkryc Dan? Bo ta wiedza istnieje od mometu stworzenia Czlowieka. cd.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 19:16:50 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #337 : Czerwiec 29, 2009, 19:32:27 » |
|
Kiara: "Jak mogles samowolnie zmienic moj nick Kiara na Aksza? Boisz sie nawet mojego imienia? "To jest w³asnie kwintesencja tego jak piszesz do innych... Dowiadujemy siê: 1) zmieni³em twój nick 2) zniemi³em go samowolnie 3) pewnie dlatego, bo siê bojê nazwy Kiara.... Prawda jest taka, ¿e zarejestrowa³aœ siê jako Aksza, zmieni³em CI w ustawieniach na Kiara, aby siê tak wyœwietla³. Niestety po skasowaniu konta zosta³ pierwotny nick Aksza... Wprowadzi³em do ustawieù rejestracji niemo¿noœÌ u¿ywania nicka Kiara, ale mam nadziejê, ¿e nie bêdziesz sie juz u mnie rejestrowaÌ... bo naprawdê mi zale¿y na dyskusji a nie inwektywach i oczernianiu ludzi... Tworzysz historyjki i bezpodstawnie oczerniasz innych. Teraz znów to pokaza³aœ... Niez³y tupet.... A co do rozwoju, to owszem rozwijam siê jak ka¿dy i lubiê siê uczyÌ Dlatego za³o¿ylem forum, ale nie po to, aby wchodzi³ tam ktoœ i pomawia³ ludzi i potem "uœmiecha³ siê" jakby nic siê nie sta³o...
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 19:44:27 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #338 : Czerwiec 29, 2009, 20:03:43 » |
|
No i mamy powtĂłrkĂŞ z rozrywki … A ja chciaÂłabym po prostu znaĂŚ prawdĂŞ, bo czyjaÂś opcja Kiary lub Wintera jest przekÂłamaniem. I nie jest to wcale dla nas bÂłahostkÂą, jak siĂŞ niektĂłrym wydaje. Jedna i druga strona uÂżywa mocnych argumentĂłw, jak miÂłoœÌ, dobro, godne Âżycie, wzrost duchowy, bÂłogoœÌ itp. Tylko, gdzie zastawiona jest puÂłapka? A moÂże wcale jej nie ma, moÂże jest tylko ró¿ne pojmowanie tego samego? MoÂże WszechÂświat dopuszcza i ¿¹da istnienia ró¿nych opcji, co znaczyÂłoby, Âże nie ma jednej uniwersalnej prawdy. ZnaczyĂŚ by to mogÂło takÂże, Âże nie ma Âżadnego b³¹dzenia, jest tylko wyraÂżanie. Ludzkie, gadzie, czy jakiekolwiek inne … Przed chwilÂą widziaÂłam gady w poÂście Leszka, a teraz juÂż ich nie ma, ciekawe …  Pozdrawiam 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #339 : Czerwiec 29, 2009, 20:25:10 » |
|
Wyjasnijmy, rejestrowalam sie jako Kiara, nick z jakiegos powodu byl zajety, uzylam Aksza z prosba o uwolnienie Kiara . Zrobiles to ,nie rozumiem dlaczego nie moglam sie zarejestrowac jako Kiara pomimo iz zadnej Kiary innej na forum nie bylo? Druga sprawa odebrales mi mozliwosc posiadania odmiennych pogladow na temat prac Wintera na Twoim forum , uwazajac iz to kogos obraza. Kogo i czym? Nie uzywam obrazliwych okreslen w stosunku do nikogo. Mam prawo do swojego punktu widzenia i dyskutowaniu na forum z uzyciem moich argumetow. Mam czy nie mam? Nie , nie mam nikt takiego prawa gdy posiada odmienny punkt widzenia celu oraz mozliwosci korzystania z wiedzy. Taka jest prawda o Twoim forum mile widziani przytakiwacze , i lepiej zeby nie dyskutowali o budzacych sie w nich refleksjach gdy sa niezgodne z planem zalozeniowym przekazywanej informacji. Szybko zamyka sie buzie takim osobom  Oczywiscie jedno wyzucenie mi wystarczy, juz nie bede Twoim gosciem. Chce sciagnac tylko moje posty. Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 20:27:53 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucyfer
Gość
|
 |
« Odpowiedz #340 : Czerwiec 29, 2009, 20:25:22 » |
|
Flashback  Leszek, Twoje form to Twoj "dom" Ty i tylko Ty decydujesz jakie wartosci maja go odwiedzac i w nim goscic. To iz ktos ma swoj system wartosci ( zycie w smieciach) nie znaczy iz Ty masz je akceptowac w swoim "domu" ze wzgledu na cudza wolna wole. Ty rowniez ja posiadasz i masz prawo z niej korzystac. W Twoim "domu" Ty decydujesz swoja wola , kto bedzie w nim goscil, z kim Ci nie po drodze zegnasz go. Nie pozwol sobie zeby wbrew Twojej woli ktos wlamywal sie do niego i zasmiecal go. Za takie zachowania ponosi sie konsekwecje, obowiazkiem naszym jest chronienie wlasnej przestrzeni. Kairo, nie chcĂŞ bawiĂŚ siĂŞ w te gierki i dawaĂŚ komuÂś preteksty do atakĂłw... W ogĂłle dla mnie to nie istnieje. Nie chce siĂŞ tym "wiÂązaĂŚ". Poza tym to forum to nie jest moja przestrzeĂą i mĂłj dom. To po prostu miejsce, gdzie jest trochĂŞ informacji. http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2916.msg34005#msg34005
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #341 : Czerwiec 29, 2009, 20:26:06 » |
|
Ptaku, nie wyciÂągaj z czyjejÂś zawiÂści ontologicznych wnioskĂłw. Zawsze jak pojawiajÂą siĂŞ filmy WIntera, to Kiara nie ustosunkowuje siĂŞ do konkretnych zdaĂą, twierdzeĂą, tylko atakuje globalnie intencje osĂłb.. To juÂż jest po prostu nudne. ProwadzĂŞ forum dyskusyjne a nie forum insynuacji i pomawiania bez merytorycznych argumentĂłw Gady byÂły i siĂŞ zmyÂły.. Szkoda czasu.... Ja juÂż nie piszĂŞ....
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 20:28:44 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #342 : Czerwiec 29, 2009, 20:38:54 » |
|
Flashback  Leszek, Twoje form to Twoj "dom" Ty i tylko Ty decydujesz jakie wartosci maja go odwiedzac i w nim goscic. To iz ktos ma swoj system wartosci ( zycie w smieciach) nie znaczy iz Ty masz je akceptowac w swoim "domu" ze wzgledu na cudza wolna wole. Ty rowniez ja posiadasz i masz prawo z niej korzystac. W Twoim "domu" Ty decydujesz swoja wola , kto bedzie w nim goscil, z kim Ci nie po drodze zegnasz go. Nie pozwol sobie zeby wbrew Twojej woli ktos wlamywal sie do niego i zasmiecal go. Za takie zachowania ponosi sie konsekwecje, obowiazkiem naszym jest chronienie wlasnej przestrzeni. Kairo, nie chcĂŞ bawiĂŚ siĂŞ w te gierki i dawaĂŚ komuÂś preteksty do atakĂłw... W ogĂłle dla mnie to nie istnieje. Nie chce siĂŞ tym "wiÂązaĂŚ". Poza tym to forum to nie jest moja przestrzeĂą i mĂłj dom. To po prostu miejsce, gdzie jest trochĂŞ informacji. http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2916.msg34005#msg34005 Jednym sÂłowem, jest miejsce na forum dla pornografii, choĂŚ ona moim zdaniem bardziej zaÂśmieca i szkodzi niÂż przeciwstawne Winterowi poglÂądy Kiary. A moÂże zadomowione w ÂświĂŞtej geometrii roznegliÂżowane panienki wÂłaÂśnie majÂą uzmysÂławiaĂŚ nam, gdzie naleÂży szukaĂŚ bÂłogoÂści? Leszek, wybacz, to nie przeciw Tobie, lecz takie myÂśli dziwne mnie nawiedzajÂą … 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #343 : Czerwiec 29, 2009, 20:42:18 » |
|
Kiara nie ustosunkowywaÂła siĂŞ ani jednym zdaniem do poglÂądĂłw WIntera! Nie ma tam czegoÂś takiego!!! Jest negacja bez podjĂŞcia merytorycznej dyskusji.
Jest mi przykro i smutno. Jak WInter zamieœci³ na swojej stronie link do mojego forum, o ktoœ zacz¹³ wrzucaÌ pornografiê. Dobrze wiesz, ¿e nie usuwa³em jej, aby nie dawaÌ pretekstów do ataków na forum. Czy³em i czujê siê z tym niekomfortowo. Potem przysz³a Kiara i jak zwykle zacze³a mówic mi³oœci i w cza\mbó³ potêpiaÌ WIntera. Ten schemat powtarza siê od lat... WIêc przykre jest to co piszesz Ptaku... To, ¿e WInter ma w USA status uciekiniera. Flekuja go za to co mówi do ludzi w wielu miejscach. Kiara robi dok³adnie to samo.... Teraz Ty z Kiar¹ walisz we mnie. Dziêkujê Wam za docenianie trudu jaki wk³adamy w t³umaczenia jego filmów kompletnie za darmo, poœwiêcaj¹c swój czas, aby potem ktoœ, kto nie potrafi odnieœÌ siê logicznie do ani jednego zdania z filmów WIntera g³osi³, ¿e zabiera mu siê g³os... To jest szczyt obludy.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 20:51:07 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #344 : Czerwiec 29, 2009, 20:49:03 » |
|
To Wasze odwieczne sprawy, ja idĂŞ spaĂŚ … Dobranoc 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #345 : Czerwiec 29, 2009, 21:31:17 » |
|
Recepta na blogosc ... cd.Tak kazdy dotyka przez pryzmat osobistej wrazliwosci.Jak rozlegly jest ten dotyk? Czy jest tylko zawezony do przestrzeni fizycznej, Czy tez kontakt naszych cial energetycznych tez trzeba uznac za dotyk? A wowczas nie mamy juz bezposredniego wplywu na stymulacje sily dotyku.Dzieje sie to niezaleznie , zgodnie z rodzajem i sila naszej energii, ze specyfika naszej osobowosci. Tak wiec co jest wazniejsze; dotyk materia na energie? Czy dotyk energia na materie? Co i w jakich warunkach ksztaltuje rozwoj, a co zaweza go do bycia w okreslonej przestrzeni? Kiara 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
 |
« Odpowiedz #346 : Czerwiec 29, 2009, 21:57:20 » |
|
Dziêkujê Wam za docenianie trudu jaki wk³adamy w t³umaczenia jego filmów kompletnie za darmo, poœwiêcaj¹c swój czas, aby potem ktoœ, kto nie potrafi odnieœÌ siê logicznie do ani jednego zdania z filmów WIntera g³osi³, ¿e zabiera mu siê g³os... To jest szczyt obludy.
W³aœciwie to samo chcia³em powiedzieÌ. Jest coœ takiego, ¿e ludzie krzycz¹ o mi³oœci, w istocie to wykrzykuj¹ swoje przekonania i wizje o mi³oœci, tylko nie potrafi¹ doceniÌ trudu innych ludzi, którzy poœwiecaj¹ wiele swojego cennego czasu, aby coœ wnieœÌ, co nazwa³bym wk³adem w rozwój œwiadomoœci. Jest to przykre i jest to poprostu wynik braku szacunku. Nie chodzi o to ¿eby siê na si³ê i ¿ywcem zgadzaÌ z tym o czym mówi Winter, ale szukajmy razem wspólnych mianowników, szukajmy takich lub innych rozwi¹zaù, dzielmy siê swoimi przemyœleniami, ale nie na zasadzie wykrêcania kota do góry ogonem. Twoje KIARO niekoùcz¹ce siê s³owa o mi³oœci, którymi chcesz wszystko podsumowaÌ maj¹ niewielk¹ wartoœÌ, poniewa¿ w takim wykonaniu jak ju¿ pisa³em brzmi¹ typowo jak pospolity slogan. Pozatem mi³oœÌ to te¿ wolnoœÌ wyboru ! Nie napisa³aœ absolutnie jednego konkretnego zdania, aby mo¿na wykorzystaÌ praktycznie coœ co mo¿e mieÌ wiele wspólnego z prawdziw¹ mi³oœci¹, a nie tylko jej s³ownym opisywaniem. Nie oodbieraj tego ''Ÿle'', bo nie mam absolutnie zamiaru tu kogoœ obra¿aÌ, czy broù ''Bo¿e'' atakowaÌ, tylko mo¿e zmieùmy swoje podejœcie, bo uwa¿am, ¿e jest ono niewa³aœciwe ( takie schematyczne i pospolite ) co powoduje wiele iluzji i rozczarowaù. No i ten szacunek, o którym siê tu rozpisywa³em, ¿e chyba od niego trzeba wszystko zacz¹Ì, wiêc szanujmy tych, którzy siê poc¹ i trudz¹ bez wzglêdu na to ile w tym racji, czy ile wtym prawdy. Prawdziwa mi³oœÌ nie ocenia, prawdziwa mi³oœÌ wspiera.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2009, 22:08:01 wysłane przez MEM HEJ SHIN »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #347 : Czerwiec 29, 2009, 22:44:35 » |
|
Roznimy sie tym iz ja nie oceniam osob, oceniam swiatopoglad wiedze i kierunek jej wykorzystwania. Dyskutuje pokazujac moj osobisty punkt widzenia oraz odczowania.Jeszcze nie potrafisz sie z tym pogodzic iz ktos moze miec inne zdanie niz Ty w tym samym temacie ( zreszta nie tylko Ty tego nie potrafisz), jeszcze nie. Twoj swiat jest w ramach Twojej akceptacji jego wizji.Z checia niszczysz wszystko co sie nie miesci w tych ramach , zabraniajac mi ukazywania tego co ja widze odmiennie. Nie bierszez pod uwage ze mozesz miec mniejsza perspektywe ogladu? A moze byc rowniez i tak. Dan Winter jest fajnym Czlowiekiem , ma pasje, ja to cenie, ale wcale nie znaczy to iz musze widziec swiat przez jego pryzmat ogladu i odczowania. Nigdzie nie napisalam iz robi cos z premedytacja przeciw ludzkosci, napisalam iz takie badania reakcji uczuciowo odczuciowej ludzi( ciekawe dla tych ktorym pomoga zrozumiec cokolwiek) moga byc wykorzystane do tworzenia programow dla cyborgow. Ludzie nie musza mierzyc glebokosci ni czasu dotyku wywolujacego okreslone uczucia i odczucia. My to robimy spontanicznie , naturalnie od narodzin do smierci. Ale robot tego nie zrobi gdy nie wszczepi mu sie super precyzyjnego programu. Dan prowadzi takie badania, rozlozenie uczuc na wykresy geometryczne. Zastanawialam sie czemu ma to sluzyc? Bo nie rozwojowi w ten sposob ludzkosci i nie programowaniu uczucia w dotyku , zeby wywolalon zamierzone odczowanie z przekazem energi plynacej z tej reakcji. Tak wiec jeszcze raz czemu maja sluzyc te badania? Moje ostatnie posty na ten temat Leszek wykasowal, z obawy odkrycia ewentualnej prawdy na temat mozliwosci wykorzystania uczuc ludzkich przeciw nam Ludziom . Nie neguje wielkosci pracy ni Wintera ni Leszka. Jednak nie jestem idiotka mysle samodzielnie i wiem iz takie badania sa prowadzone do stworzenia super cyborgow, ktore sa tak precyzyjne w dzialaniu jak czlwiek. ( zreszta sam Leszek wstawial informacje na ten temat pracw tej dziedzinie. Okreslono dokladnie czas "wprowadzenia ich na rynek" , czas wyprodukowania ich. A jak , w jaki sposob wyposarzyc je w reakcje odczuciowe rowne Czlowiekowi? Ktos musi prowadzic badania, i to na szeroka skale, komus trzeba ufac by z nim wspolpracowac i pomagac mu ( brac udzial w badaniach). Program to nie slowa to precyzyjne wykresy geometryczne wkodowane w dysk swiadomosc cyborga. Nie ma znaczenia kto to robi Wnter czy ktos inny? Robia to ludzie wspolczesni przeciw przyszlym ludziom. Wiem psuje im szyki osmielajac sie pisac o moich zrozumieniach , o ich projektach, wiec trzeba mi zamknac buzie nazywajac osoba pozbawiona milosci , nie rozumiejaca jej.... Normalnie osmieszyc i ponbizyc nazywajac gadem.  Ale tak naprawde nie trzeba rysowac dotyku milosci na wykresach zeby obdarowac nim drugiego Czlowieka. Dzieje sie to spontanicznie, co masz w sobie to dajesz. Jakom milosc niesiesz w swoim wnetrzu , takom mozesz obdarowac drugiego czlowieka. Nie zapomnielismy o piszczotach,przekazujemy je sobie od urodzenia, nie zapomnielismy o dotyku. Uzywamy go codzienie w kontaktach z ludzmi zwierzetami a nawet roslinami. Nas ludzi tego gestu technicznie nie trzeba uczyc. DLA CYBORGOW TRZEBA PRZYGOTOWAC PROGRAM POBRAWSZY TA WIEDZE OD LUDZI. Kiara  Czy to okropne gdy w Czlowieku budza sie takie refleksje wiedzac jak robi sie z nas niewolnikow techniki i technologji? Prawdziwa Milosc nie potrzebuje do istnienia swojego technicznych wykresow, Ona po prostu jest i wypelnia naze zycie swoim tchnieniem.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2009, 19:08:43 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
MEM HEJ SHIN
Gość
|
 |
« Odpowiedz #348 : Czerwiec 29, 2009, 23:34:47 » |
|
Twoj swiat jest w ramach Twojej akceptacji jego wizji.Z checia niszczysz wszystko co sie nie miesci w tych ramach. Zabraniajac mi ukazywania tego co ja widze. Nie bierszez pod uwage ze mozesz miec mniejsza perspektywe ogladu. a moze byc rowniez tak.
No i popatrz co robisz.Twierdzisz, Âże ja niszcze wszystko co nie mieÂści siĂŞ w Twoich ramach. To jest poprostu oskarÂżenie lub osÂąd, ktĂłre przyjmuje z uÂśmiechem. OczywiÂście, Âże biorĂŞ pod uwagĂŞ, Âże masz inny oglÂąd, ale gdzie Ty bierzesz pod uwagĂŞ oglÂąd innych ludzi ? Ty bronisz swojego oglÂądu, a ja nie broniĂŞ swojego. Stwierdzam tylko, Âże brakuje tutaj komuÂś momentami zwykÂłego szacunku. Pozatem jeÂżeli twierdzisz, Âże badania Wintera w jakiÂś sposĂłb zmierzajÂą koĂącowo do wyprodukowania cyborgĂłw, to czekam na dowody na PW. MoÂżesz mi ich naÂświetliĂŚ przez neta.A jak nie to moÂżemy spotkaĂŚ siĂŞ osobiÂście, czyli moÂżesz zaprosiĂŚ mnie do swojego mieszkanka w W-wie i na spokojnie pogadamy. OK 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #349 : Czerwiec 30, 2009, 00:58:40 » |
|
Nie ma sprawy oczywiscie ze moge sie z Toba umowic na spotkanie w W- wie jak tam bede. Mozemy spokojnie porozmawiac rowniez przez GG lub skaypa. Jakie mam Ci przedstawic dowody na wykorzystanie badan Wintera? To wszystko dzieje sie wokol nas, albo to zauwarzysz odroznisz albo nie. Do tego sie dochodzi samoistnie , dowodem na praktyczne wykorzystanie sw. geometri jest budowla w Cergy. To geometryczna konstrukcja czlowieka rozlozona na olbrzymiej powierzcni, kazda jego czakra uruchamiana jest po kolei. Ten wzorzec jest materialny na ziemi, ale w przestrzeni jest jego matryca energetyczna. Kazdy posiada swoja matryce w przestrzeni jest ona forma dla ciala fizycznego.To cialo zaopatruje ja w energie oraz wiedze uzyskiwana na ziemi.O tym wiesz. Ale taki sztuczny twor nie zyje jak czlowiek, to czlowiek musi "zaopatrzyc " go w wiedze oraz energie. Jak to zrobic? Naukowcy i badacze typu Wintera to robia, od ludzi jest pobierana energia przez rozne uklady i zespolenia w grupy , ktore zasilaja ten twor. Zestrajanie ( ozywianie) poszczegolnych czakr tej gigantycznej budowli odbywa sie w odpowiednich mometach ukladu planet. Tak zwany sw. czas, po malu ten gigant zaczyna wgrywac sie w pole energoinformacyjne, z ktorego przesylany jest program zycia dla ludzi. Co sie wgra staje sie wzorcem zycia dla ziemian, wowczas nie maja juz ludzie mozliwosci myslec i odczowac inaczej. Zyja zgodnie z wgranym im programem. Jak to zmienic? Na ziemi musza sie pojawic Ludzie na ktorych ten program nie oddzialywuje.Tylko oni posiadaja moc zmian, sa tak inni , wiec nie akceptowani przez ogol. Wyszli ponad program, program zawarty w wiekszosci za wszelka cene chce ich zniszczyc. Nie moze, ale walczy za posrednictwem tych na ktorych ma wplyw. Mysle ze rozumiesz co Ci przekazuje? Wszystkie zmiany dokonuje sie od wewnatrz , trzeba wejsc do wnetrza programu zeby go zmienic. Jedynym elemetem na ktory on nie ma wplywu to milosc, dlatego tak wiele o niej mowie. Ludzie musza miec ta swiadomosc iz wszystko jest w nich. Tak wiec programowanie dotyku ( zachowanie zewnetrzne w stosunku do wewnetrznej energii) jest nie tylko bledem ale i ograniczeniem programowym spontanicznosci ludzkiej. Wiem z autopsji ( robil to przyjaciel wintera) dzwiekiem uzyskanym z gry na harfie laczyl sie z okreslona czakra i ciagnol z niej tyle energii ile chcial. Nie tylko ja bylam tego swiadkiem. Jest to praktyczny sposob wykorzystywania wiedzy sw. geometrii dla okreslonych celi. Czym innym jest spontaniczna iekna kompozycja muzyczna, a czym innym program muzyczny ustawiony na okreslony efektwywolywania bodzcow emocjonalnych. To sie nazywa manipulacja dzwiekiem, znajac zasady i technike mozna osiagnac praktycznie kazdy zamierzony efekt. Mysle ze dzisiaj wystarczy. Kiara  ps. Roznimy sie tym iz ja nie neguje Twojego ogladu prac Wintera, ja go nie krytykuje. Ja opisuje moj , ktory jest negowany poniewaz jest inny od Twojego i Leszka.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2009, 01:03:17 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
|