Rafaela
Gość
|
 |
« Odpowiedz #700 : Wrzesień 15, 2009, 13:48:30 » |
|
Wybaczcie, ale tego to juz za duzo. Wyzwiska, ponizanie, co to ma znaczyc. Jesli macie cos do powiedzenia, to prosze , ale na poziomie, jesli tego poziomu nie macie, to dla takich nie ma tu miejsca. Pierwsze pytanie, jakie wiadomosci macie na temat samej religii. Jak wyglada wasz rozwoj duchowy, jezeli tak jak pokazujecie na forum, to dla takich nie ma miejsca tu . Ponizanie czlowieka jest czyms bardzo niskim, jesli ci sie ksiadz nie podoba, to idz osobiscie do niego i mu to powiedz. Ja w moim zyciu juz cos takiego zrobilam, to byla bardzo dobra decyzja. Ksiadz nie jest bogiem, gdyby ludzie czesto normalnym jezykiem powiedzieli na plebani co mysla, to wiele sytuacji tez w kosciele wygladaloby calkiem inaczej. Wszyscy, prawie wszyscy mamrotaja , ale nie podniosa glosu tam gdzie trzeba. Prosze nie zapominac ze tu na forum wszyscy troszczymy sie o nasz rozwoj duchowy, takiego rodzaju zachowanie nie bedzie tolerowane. Pozdrawiam wszystkich Rafaela.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Gość
|
 |
« Odpowiedz #701 : Wrzesień 15, 2009, 20:22:36 » |
|
Wydaje mi siĂŞ, Âże to ciÂągÂłe przedstawianie KoÂścioÂła i ksiĂŞÂży w zÂłym Âświetle wynika z chĂŞci usprawiedliwienia swojego niepraktykowania. Zapewne wiele osĂłb z tego forum myÂśli sobie - nie chce mi sie chodziĂŚ do KoÂścioÂła, nie chce mi siĂŞ ÂślĂŞczeĂŚ prawie godzine na "nudnej" mszy, nie chce mi siĂŞ przestrzegaĂŚ przykazaĂą, ja chce korzystaĂŚ z Âżycia na maxa, jakim prawem ksiÂądz w koÂściele bĂŞdzie mi czegoÂś zabraniaÂł, nie bĂŞde chodziĂŚ do koÂścioÂła a jak siĂŞ ktoÂś spyta czemu nie chodze, to powiem, Âże to wszystko wina tych "wstrĂŞtnych i zakÂłamanych" ksiĂŞÂży, oni mi mĂłwiÂą jak mam ÂżyĂŚ, a sami czasem ÂżyjÂą nie tak jak powinni, niewaÂżne, Âże powodem mojego niepraktykowania jest de facto co innego, wszystko zwale na ksiĂŞÂży i bĂŞdzie git.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #702 : Wrzesień 15, 2009, 21:26:43 » |
|
Symeon a musisz podkrĂŞcaĂŚ atmosferĂŞ ? Tak Âłatwo Ci przychodzi ocenianie tego co kto sobie myÂśli na temat KoÂścioÂła ? Niech ludzie wypowiadajÂą siĂŞ za siebie. JesteÂśmy doroÂśli i - mam nadziejĂŞ - dojrzali. Prowokacje nie sÂą tu potrzebne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Gość
|
 |
« Odpowiedz #703 : Wrzesień 15, 2009, 21:40:45 » |
|
Symeon a musisz podkrĂŞcaĂŚ atmosferĂŞ ?
Przepraszam, Âże oÂśmieliÂłem siĂŞ zabraĂŚ gÂłos w tej dyskusji  Niech ludzie wypowiadajÂą siĂŞ za siebie.
W³aœnie, niech siê wypowiedz¹ co jest powodem ich odejœcia od Koœcio³a. Jeœli siê mylê, to napiszcie, ale wydaje mi siê, ¿e wiêkszoœÌ osób na tym forum zosta³a ochrzczona w koœciele katolickim i siê nie wypisali, wiêc nadal s¹ katolikami. Na tym forum jest bardzo du¿o osób krytykuj¹cych KRK i jednoczeœnie nie praktykuj¹cych, wiêc mo¿e znajdzie siê pare osób, które bêd¹ chcia³y wyjaœniÌ dlaczego tak znienawidzi³y Koœció³, ¿e ju¿ nie praktykuj¹.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
 |
« Odpowiedz #704 : Wrzesień 15, 2009, 21:45:07 » |
|
Symeon a musisz podkrĂŞcaĂŚ atmosferĂŞ ?
Przepraszam, Âże oÂśmieliÂłem siĂŞ zabraĂŚ gÂłos w tej dyskusji  Niech ludzie wypowiadajÂą siĂŞ za siebie.
W³aœnie, niech siê wypowiedz¹ co jest powodem ich odejœcia od Koœcio³a. Jeœli siê mylê, to napiszcie, ale wydaje mi siê, ¿e wiêkszoœÌ osób na tym forum zosta³a ochrzczona w koœciele katolickim i siê nie wypisali, wiêc nadal s¹ katolikami. Na tym forum jest bardzo du¿o osób krytykuj¹cych KRK i jednoczeœnie nie praktykuj¹cych, wiêc mo¿e znajdzie siê pare osób, które bêd¹ chcia³y wyjaœniÌ dlaczego tak znienawidzi³y Koœció³, ¿e ju¿ nie praktykuj¹. Symeon a musisz podkrêcaÌ atmosferê ?
Przepraszam, Âże oÂśmieliÂłem siĂŞ zabraĂŚ gÂłos w tej dyskusji  Niech ludzie wypowiadajÂą siĂŞ za siebie.
W³aœnie, niech siê wypowiedz¹ co jest powodem ich odejœcia od Koœcio³a. Jeœli siê mylê, to napiszcie, ale wydaje mi siê, ¿e wiêkszoœÌ osób na tym forum zosta³a ochrzczona w koœciele katolickim i siê nie wypisali, wiêc nadal s¹ katolikami. Na tym forum jest bardzo du¿o osób krytykuj¹cych KRK i jednoczeœnie nie praktykuj¹cych, wiêc mo¿e znajdzie siê pare osób, które bêd¹ chcia³y wyjaœniÌ dlaczego tak znienawidzi³y Koœció³, ¿e ju¿ nie praktykuj¹. Symeonie ByÌ mo¿e nie wiesz ale ja osobiœcie nie wst¹pi³em do Koœcio³a. Decyzje podjêli moi rodzice, czy za to te¿ chcesz mnie piêtnowaÌ, ¿e zamiast iœÌ na mszê wolê z kolegami porozmawiaÌ o tzw. "Bogu"? Jeœli znajdujesz Go na mszy to mi³o mi to s³yszeÌ, ale jeœli tu nie to gdzie on jest teraz ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #705 : Wrzesień 15, 2009, 21:49:59 » |
|
wiêc mo¿e znajdzie siê pare osób, które bêd¹ chcia³y wyjaœniÌ dlaczego tak znienawidzi³y Koœció³, ¿e ju¿ nie praktykuj¹. dlaczego uwa¿asz, ¿e trzeba by³o znienawidziÌ tê instytucjê by przestaÌ praktykowaÌ jej doktryny? W moim przypadku nie ma nienawiœci, po prostu nie praktykujê. Wiedza jak¹ zdoby³em o systemach religijnych potwierdzi³a tylko to, co czu³em od dziecka. Decyzjê podj¹³em bez uprzedzeù.
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 15, 2009, 21:58:29 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Symeon
Gość
|
 |
« Odpowiedz #706 : Wrzesień 15, 2009, 22:05:42 » |
|
Symeonie ByÌ mo¿e nie wiesz ale ja osobiœcie nie wst¹pi³em do Koœcio³a. Decyzje podjêli moi rodzice, czy za to te¿ chcesz mnie piêtnowaÌ, ¿e zamiast iœÌ na mszê wolê z kolegami porozmawiaÌ o tzw. "Bogu"?
Nie chcĂŞ Cie piĂŞtnowaĂŚ, byÂłem tylko ciekaw jaki jest powĂłd niepraktykowania, juÂż siĂŞ od Ciebie dowiedziaÂłem jaki i to mi wystarczy. JeÂśli znajdujesz Go na mszy to miÂło mi to sÂłyszeĂŚ, ale jeÂśli tu nie to gdzie on jest teraz ?
Bóg jest wszêdzie, "czyta" to co teraz piszemy i wie o nas wszystko, ale w œwi¹tyni umacniamy nasz¹ wiêŸ z Bogiem. Wed³ug religii katolickiej nie wystarczy tylko wierzyÌ w Boga, trzeba te¿ go odwiedzaÌ w Jego domu przynajmniej raz na tydzieù, tak jak odwiedza siê przyjació³, blisk¹ rodzinê w ich domach, nie chcemy straciÌ z nimi wiêzi dlatego ich odwiedzamy. Po za tym bardzo wa¿ne jest te¿ przyjmowania komunii, Jezus mówi³ przecie¿, ¿e kto przyjmuje Jego cia³o i pije Jego krew, ¿yÌ bêdzie na wieki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #707 : Wrzesień 15, 2009, 22:23:10 » |
|
Symeon a musisz podkrĂŞcaĂŚ atmosferĂŞ ?
Przepraszam, Âże oÂśmieliÂłem siĂŞ zabraĂŚ gÂłos w tej dyskusji  Niech ludzie wypowiadajÂą siĂŞ za siebie.
W³aœnie, niech siê wypowiedz¹ co jest powodem ich odejœcia od Koœcio³a. Jeœli siê mylê, to napiszcie, ale wydaje mi siê, ¿e wiêkszoœÌ osób na tym forum zosta³a ochrzczona w koœciele katolickim i siê nie wypisali, wiêc nadal s¹ katolikami. Na tym forum jest bardzo du¿o osób krytykuj¹cych KRK i jednoczeœnie nie praktykuj¹cych, wiêc mo¿e znajdzie siê pare osób, które bêd¹ chcia³y wyjaœniÌ dlaczego tak znienawidzi³y Koœció³, ¿e ju¿ nie praktykuj¹.Niech siê ludzie wypowiadaj¹ za siebie oznacza, ¿e niech pisz¹ to, co czuj¹, ¿e chcieliby napisaÌ. Twój g³os w dyskusji odbieram mniej wiêcej tak : wyt³umaczcie siê czemu nie chodzicie do Koœcio³a. A ludzie zaczêli siê t³umaczyÌ heheh. Z potrzeby usprawiedliwienia siê ? To mniej wiêcej tak,jakby namiêtny zjadacz ziemniaków zapyta³ Ciê dlaczego znienawidzi³eœ frytki. OdpowiedŸ, ¿e decyzja nie mia³a nic wspólnego z nienawiœci¹, bo siê zwyczajnie "przejad³y" bêdzie dla wielbiciela ziemniaka nie do przyjêcia .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #708 : Wrzesień 16, 2009, 08:34:12 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
kot
Gość
|
 |
« Odpowiedz #709 : Wrzesień 17, 2009, 17:05:58 » |
|
Gdy tajemnica naszej historii-historii ludzkoÂści- w Wielkim Labiryncie przechowywana siĂŞ ujawni. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dry007
Gość
|
 |
« Odpowiedz #710 : Wrzesień 17, 2009, 17:37:24 » |
|
Mam tylko nadziejĂŞ, Âże "prorocy" - samcio/Lucynka oraz Kiara nie zapomnÂą o swoich deklaracjach: samcio/Lucynka/pch - religie upadnÂą do koĂąca 2009 r. Kiara - religie/i kÂłamliwe instytucje upadnÂą za max 2,5 miesiÂąca.
Religie nie upadn¹, a "prorocy" pewnie powiedz¹, ¿e siê troszeczke pomylili. PCh zapewne stwierdzi, ¿e Samcio pomyli³ siê np. o rok, bo dla niego rok to bardzo ma³o w porównaniu z jego wiekiem, a Kiara zapewne powie, ¿e jako cz³owiek mia³a prawo sie myliÌ, ale, ¿e napewno kiedyœ tam te religie upadn¹. Jednak po tym oœmieszeniu sie mog¹ ju¿ nie podaÌ konkretnej daty upadku, ¿eby ju¿ ca³kiem siê nie skompromitowaÌ. No có¿ : " Zaiste, nie czyni Wszechmog¹cy Pan nic, je¿eli nie objawi³ swojego planu swoim s³ugom prorokom" (Amos 3,7). Ÿród³o: http://www.goszen.pl/?action=b12poczekamy zobaczymy ....
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2009, 17:39:32 wysłane przez Dry007 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Rafaela
Gość
|
 |
« Odpowiedz #711 : Wrzesień 17, 2009, 22:35:20 » |
|
Symeonie, czytaj uwaznie to forum, napewno znajdziesz odpowiedzi na twoje rozne pytania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #712 : Wrzesień 18, 2009, 07:15:12 » |
|
Przepraszam, czy wie ktoÂś kiedy dokÂładnie bedzie upadek religii? WiĂŞc tak, dwa "autorytety" tego forum twierdzÂą co nastĂŞpuje: Kiara - religie upadniÂą [a ÂściÂślej systemy i organizacje zniewolenia - a za takÂą ma ona religie] od 3 do 6 miesiĂŞcy liczÂąc od czerwca 2009, czyli 09 [jak widaĂŚ aktualnie stojÂą] do 11.2009. WiĂŞc max. za 2-2,5 miesiÂąca naczelny guru pch i wielu forumowiczĂłw [coÂś co mĂłwi do Lucyny] - stwierdziÂł, Âże do koĂąca 2009 r. Ale musisz byĂŚ przygotowany, Âże moÂże z tym byĂŚ jak z nibiru. Terminy sÂą przesuwane...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
arteq
Gość
|
 |
« Odpowiedz #713 : Wrzesień 18, 2009, 08:35:16 » |
|
Thotal, jeÂżeli w poÂście skÂłamaÂłem - wskaÂż mi w czym i gdzie. JeÂżeli masz coÂś rzeczowego do dodania - chĂŞtnie wysÂłucham. JeÂżeli ma byĂŚ to kpina dla kpiny - powiedz otwarcie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #714 : Wrzesień 18, 2009, 09:23:42 » |
|
Arteq, Twoje EGO domaga siê o moje wyra¿enie stosunku; prawda-k³amstwo, dobro-z³o, czarne-bia³e... A JA jestem k o l o r o w y, lubiê centrum, siedzê sobie pomiêdzy, bo po œrodku jest najwiêcej OBIEKTYWIZMU. Mam nadziejê, ¿e w przysz³ym tygodniu (po niedzieli  ) wszystkie k³amstwa, religijne ob³udy, psychologiczne matactwa z religi¹ zwi¹zane zostan¹ obna¿one. Zdajê sobie sprawê z cierpieù EGOtycznych umys³ów zwi¹zanych z upadkiem ustalonych dogmatów, ale "upadek" spowodowany jest wewnêtrznym upadkiem moralnym koœcio³a, siêgaj¹cym jego pocz¹tku, a nie chêci¹ zdo³owania przez ma³o znacz¹cego w histori Thotala. Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #715 : Wrzesień 18, 2009, 18:14:38 » |
|
...naczelny guru pch i wielu forumowiczĂłw [coÂś co mĂłwi do Lucyny] - stwierdziÂł, ... Wybacz arteq ale piszÂąc te sÂłowa otworzyÂłeÂś drogĂŞ do takiego samego traktowania, wypowiadania siĂŞ o czymÂś co przyczyniÂło siĂŞ do powstania takich sekt jak KK.
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Szmer
Gość
|
 |
« Odpowiedz #716 : Wrzesień 18, 2009, 19:11:38 » |
|
Przepraszam, czy wie ktoÂś kiedy dokÂładnie bedzie upadek religii?
Po mojemu proces ju¿ siê rozpocz¹³... wystarczy rozejrzeÌ siê dooko³a...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Gość
|
 |
« Odpowiedz #717 : Wrzesień 18, 2009, 23:08:52 » |
|
Ja siê rozgl¹dam i tego nie widzê. Pe³ne koœcio³y w niedziele jak by³y tak s¹ Czytaj¹c ksi¹¿kê "Watykan znany i nieznany" natrafi³em na fragment o Leninie. Podobno Lenin chcia³ upadku religii, ale nie wierzy³ w ich upadek a nawet "przepowiedzia³" w rozmowie ze swoim znajomym ksiêdzem, ¿e Koœció³ nigdy nie upadnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kot
Gość
|
 |
« Odpowiedz #718 : Wrzesień 18, 2009, 23:27:43 » |
|
Symeonie drogi!! Od jak dawna monitorujesz obecnoœÌ wiernych w koœciele? Czy by³eœ na mszy dwadzieœcia piêÌ lat temu? Czy wiesz,¿e wtedy trzeba by³o siê zrywaÌ aby nie iœÌ do koœcio³a? Dziœ po prostu siê nie wychodzi z domu. Kierunek zmian frekwencji jest widoczny,jeno doœwiadczenie czasu obserwacji jest wymagalne aby z czystym sumieniem wartoœciowymi spostrze¿eniami nas obdarzaÌ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Symeon
Gość
|
 |
« Odpowiedz #719 : Wrzesień 18, 2009, 23:36:49 » |
|
Drogi kolego Kocie! W tym koœciele, do którego ja chodzê, w prawie ka¿d¹ niedziele wszystkie miejsca siedz¹ce s¹ zajête, mimo, i¿ to du¿y koœció³ i jest du¿o ³awek to czêsto ludzie stoj¹. Trzeba chodziÌ do koscio³a i obserowwaÌ co siê dzieje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BRAIN
Gość
|
 |
« Odpowiedz #720 : Wrzesień 19, 2009, 11:07:28 » |
|
To co to za upadek religii jeÂśli nadal bĂŞdÂą tÂłumy w koÂścioÂłach? Nie czaje Twojego toku rozumowania. To po czym zwykÂły zjadacz chleba pozna Âże ten upadek juÂż jest? Pytam siĂŞ grzecznie  MoÂże kaÂżdy ma wejœÌ na to forum i czekaĂŚ aÂż Kiara oÂświadczy Âże "TAK OTO JUSZ STAÂŁ SIĂ ĂPADEK RELIGJI"  ? I WTEDY WSZYSCY MAJÂĄ POSÂŁUSZNIE UZNAĂ ÂŻE RELIGIE UPADÂŁY ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szmer
Gość
|
 |
« Odpowiedz #721 : Wrzesień 19, 2009, 20:54:11 » |
|
Symeon, nie oceniaj si³y religii po tym ile w twoim koœciele jest wolnych czy zajêtych miejsc... Jak napisa³em wczeœniej, wystarczy rozejrzeÌ siê dooko³a. Popytaj starszych ludzi jakie jeszcze niedawno by³o podejœcie do religii... rzuÌ okiem na historiê. Jeszcze niedawno religia by³a wszystkim dla ludzi. Pojawia³a siê praktycznie w ka¿dym elemencie ¿ycia. Bior¹c pod uwagê przede wszystkim religiê chrzeœcijaùsk¹, mogê œmia³o powiedzieÌ ¿e jej si³a jest obecnie namiastk¹ tego co by³o kiedyœ. Ogromna czêœÌ naszej populacji œmia³o twierdzi ¿e wiara im nie potrzebna... poniewa¿ wierz¹ w siebie, zdaj¹ sobie sprawê ¿e ca³a si³a znajduje siê w nich samych, staj¹ siê niezale¿ni. Kiedyœ tak nie by³o... Gdy zobaczysz na ulicy coœ niezwyk³ego, coœ czego nie rozumiesz czy najzwyczajniej w œwiecie brak ci wiedzy - masz np. wójka Google, który prawdê Ci powie  Kiedyœ tak nie by³o... cz³owiek jak czegoœ nie by³ w stanie poj¹Ì, podpina³ to pod jakieœ dzia³anie boskie. No i dochodzi jeszcze w³adza... tak, to religia by³a kiedyœ w³adz¹. Jak napisa³em wczeœniej - kreowa³a ¿ycie ka¿dego cz³owieka praktycznie w 100%. Dzisiaj œwiat jest otwarty i ludzie mog¹ robiÌ co im siê podoba. (Chocia¿ s¹ manipulowani w inny sposób :>). Ludzie przestaj¹ siê baÌ przykazaÌ bo¿ych... I dostrzeg³em jeszcze jedn¹ ró¿nicê... jak siêgn¹Ì historii... kiedyœ w "Imiê Boga" mo¿na by³o wyr¿n¹Ì ca³e miasto... i to jawnie. Dzisiaj nie by³oby to mo¿liwe... gdy koœció³ robi coœ niezgodnego z jakimiœ tam prawami... musi siê z tym ukrywaÌ. Nie wystarczy wyjœÌ przed ludzi i krzykn¹Ì ¿e to "W Imiê Boga". Przyk³adów móg³bym wymieniaÌ tutaj setki czy tysi¹ce... Jak ktoœ nie zgadza siê z tym co napisa³em, ma jakieœ w¹tpliwoœci, to tak jak napisa³em wczeœniej - rozejrzyjcie siê dooko³a. jak spojrzycie na global teraz i porównacie to z tym co by³o 50-100 lat temu to zrozumiecie o czym piszê. Symeon, Zamiast zastanawiaÌ siê ile jest wolnych miejsc w koœciele... odpowiedz sobie na pytanie - jaki procent ludzie siê dzisiaj modli, ilu znasz niewierz¹cych, ilu znasz "niepraktykuj¹cych"... i porównaj to sobie z tym co by³o kiedyœ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Val Dee
Gość
|
 |
« Odpowiedz #722 : Wrzesień 19, 2009, 21:34:04 » |
|
kryzys jeÂśli jest - jest chwilowy
zdarza³y siê ju¿ okresy w historii kiedy liczba ludzi niewierz¹cych i ateistów ros³a doœÌ gwa³townie... ale po takiej rewolucji po pewnym czasie wszystko wróci³o do normy...
weŸmy np sytuacjê w by³ym Zwi¹zku Radzieckim - w latach stalinizmu by³ tam zdecydowany odp³yw ludnoœci od koœcio³ów... a teraz? Koœció³ Prawos³awny jest licz¹c¹ siê si³¹
|
|
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2009, 21:34:21 wysłane przez Val Dee »
|
Zapisane
|
|
|
|
kot
Gość
|
 |
« Odpowiedz #723 : Wrzesień 19, 2009, 21:45:26 » |
|
ZÂły przykÂład.
To raczej stalin kaza³ koœcio³om odp³yn¹Ì a ludzie wiarê w sobie przemagazynowali.
BreÂżniew i jego poprzednicy wiary ludziom nie odÂświeÂżali,bo ona byÂła.
W warunkach rosyjskich jedynie odpÂływ wiernych byÂł moÂżliwy i prawosÂławni zdziesiÂątkowani zostali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #724 : Wrzesień 20, 2009, 11:38:27 » |
|
Z tego , co obserwujê z tym upadkiem religii to niejednoznaczna sprawa. Ró¿ne s¹ motywy dla których ludzie chodz¹ do Koœcio³ów. Niektórzy czyni¹ to, gdy¿ wmówiono im ,¿e tam mieszka Bóg, a w ka¿dym razie, ¿e tam cz³owiek znajdzie S³owo Bo¿e, które cz³owiekowi zinterpretuje kaznodzieja ( poœrednik ). Inni chodz¹ do Koœcio³ów bo czuj¹ potrzebê, aby ktoœ im powiedzia³ jak maj¹ ¿yÌ , jakich zasad siê trzymaÌ itd . W tych bardzo niepewnych i zmiennych czasach wielu ludzi poszukuje jakichœ niezmiennych wartoœci na których mo¿na by oprzeÌ swój œwiatopogl¹d. Rozumiem te motywy. Dla mnie religia to taki zewnêtrzny awatar , iluzja potrzebna wielu ludziom do obcowania z Bogiem za pomoc¹ umys³u. Mnie religia nie jest potrzebna, gdy¿ rozumiem, ¿e dostêp do wymiaru boskiego ka¿dy bez wyj¹tku cz³owiek nosi w sobie. Prawda ta znana jest od wieków, a jednak niewiele osób zadaje sobie trud odnalezienia tego miejsca. Natomiast kiedy ta brama dostêpu otworzy siê od wewn¹trz, a dostêp bêdzie intuicyjnie ³atwy, wtedy wielu ludzi porzuci dotychczasowe iluzje i religie upadn¹. Wed³ug mnie nast¹pi to na prze³omie 012/013 +/- 6 miesiecy.
Religie mog¹ przetrwaÌ opieraj¹c siê na umys³ach silnie wi꿹cych œwiadomoœÌ. Oderwanie siê od iluzji mo¿e wymagaÌ zbyt wielkiego wysi³ku i bólu , a przecie¿ wygodny cz³owiek rozpieszczany przez zdobycze cywilizacyjne nie znosi cierpienia. Nie znaczy to, i¿ droga do oœwiecenia jest us³ana cierpieniem. Wcale nie musi tak byÌ. Wszystko zale¿y od indywidualnych cech ka¿dego cz³owieka i od tego jakimi programami bêdzie sterowany. Dlatego tak wa¿ne , moim zdaniem, jest odzyskanie samoœwiadomoœci - JA niezale¿nego od jakichkolwiek programów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|